Sygn. akt II KK 135/15
POSTANOWIENIE
Dnia 28 maja 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Jacek Sobczak
na posiedzeniu bez udziału stron (art. 535 § 3 k.p.k.)
po rozpoznaniu w dniu 28 maja 2015 r.,
sprawy D. F.
skazanego za czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.
z powodu kasacji, wniesionej przez obrońcę skazanego
od wyroku Sądu Okręgowego w W.
z dnia 15 października 2014 r., utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego z
dnia 5 czerwca 2014 r.,
p o s t a n o w i ł:
1. oddalić kasację jako oczywiście bezzasadną,
2. zasądzić od Skarbu Państwa na rzecz adw. A. J. - Kancelaria
Adwokacka - kwotę 442,80 zł (czterysta czterdzieści dwa złote
osiemdziesiąt groszy), w tym 23 % podatku VAT, tytułem
wynagrodzenia za sporządzenie kasacji z urzędu,
3. zwolnić skazanego od ponoszenia kosztów postępowania
kasacyjnego.
UZASADNIENIE
Wyrokiem Sądu Rejonowego z dnia 5 czerwca 2014 r., D. F. został skazany
za czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. na karę 1
roku i 10 miesięcy pozbawienia wolności. Na poczet tej kary zaliczono skazanemu
okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie, rozstrzygnięto w
przedmiocie dowodów rzeczowych oraz kosztów postępowania.
2
Na skutek apelacji wywiedzionych przez skazanego oraz jego obrońcę, Sąd
Okręgowy wyrokiem z dnia 15 października 2014 r., utrzymał w mocy zaskarżony
wyrok Sądu I instancji, uznając obie apelacje za oczywiście bezzasadne.
Orzeczono o kosztach adwokackich i sądowych.
Kasację od wyroku Sądu II instancji wywiódł obrońca D. F. zarzucając
rażące naruszenie prawa materialnego, tj. art. 286 § 1 k.k. (pkt I), poprzez jego
niewłaściwe zastosowanie w niniejszej sprawie, polegające na przyjęciu przez Sąd
Okręgowy w ślad za Sądem Rejonowym, że w ustalonym stanie faktycznym czyn
przypisany skazanemu realizuje znamiona przestępstwa oszustwa, w sytuacji, gdy
nie działa w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, nie posiadał wiedzy o celu
podróży, nie wziął od T. D. koperty, nie powzięcia żadnych czynności, które miałyby
wprowadzić pokrzywdzonych w błąd i rozporządzenia własnym mieniem, działa
jedynie na zlecenie innych osób, które groziły mu; a także przepisów postępowania,
tj. art. 533 § 1 k.p.k. i § 2 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k., art. 7 k.p.k., art. 2 § 2 k.p.k.,
art. 167 k.p.k., art. 5 § 2 k.p.k., art. 366 § 1 k.p.k., art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k., w tym
zarzucie skarżący m.in. podniósł nie dość rzetelną kontrolę przez Sąd odwoławczy
orzeczenia Sądu I instancji, w tym zaakceptowanie przypisania zbyt dużej wagi
zeznaniom świadków: […], a także niepoprawnej oceny, iż oskarżony pierwotnie
przyznał się do zarzucanego mu czynu następnie zaś skorzystał z przysługującego
mu prawa i odmówił składania wyjaśnień z czego nie wynika, czy przyznał się do
bycia na miejscu zdarzenia czy też miał świadomość i zamiar popełniania
zarzucanego mu czynu.; art. 433 § 1 § 2 k.p.k. i art. 457 § 3 k.p.k. i art. 5 § 1 k.p.k.,
polegającego na tym, że Sąd II instancji na skutek nierzetelnego rozpoznania
zarzutów ograniczył się do ogólnikowego uzasadnienia swojego wyroku, nie
poddała wszechstronnej i wnikliwej ocenie zarzutów sformułowanych w apelacjach
skazanego i jego obrońcy.
Skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i wyroku Sądu
Rejonowego i uniewinnienie skazanego od zarzucanego mu czynu ewentualnie o
przekazanie sprawy celem jej ponownego rozpoznania przez Sąd Okręgowy.
Prokurator w sporządzonej odpowiedzi na kasację wniósł o jej oddalenie jako
oczywiście bezzasadnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
3
Kasacja obrońcy D. F. jest bezzasadna w stopniu oczywistym, dlatego
podlegała oddaleniu w oparciu o przepis z art. 535 § 3 k.p.k.
Nie ma racji skarżący dowodząc, iż w przedmiotowej sprawie doszło do
naruszenia przepisu prawa materialnego, tj. art. 286 § 1 k.k. Co więcej, zarzut tej
treści jest nieuprawniony, szczególnie gdy zważy się, że w istocie sprowadza się do
sprzeciwienia się sprawstwu D. F., a więc także kwestionowaniu poczynionych w
sprawie ustaleń faktycznych.
Przypomnieć należy, że naruszenie prawa materialnego polega na wadliwym
jego zastosowaniu (bądź niezastosowaniu) w orzeczeniu opartym na trafnych
ustaleniach faktycznych. Tylko wówczas, gdy niekwestionowane są ustalenia
faktyczne, a wadliwość rozstrzygnięcia sprowadza się do niewłaściwej subsumcji,
można mówić o obrazie prawa materialnego. Skarżący popadł zatem w
sprzeczność, gdy formułując zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, równocześnie
postawił wyrokowi zarzut obrazy prawa materialnego, który aktualizuje się przecież
dopiero, gdy ustalenia faktyczne przyjęte za podstawę zaskarżonego orzeczenia
nie są kwestionowane.
Jeżeli – zdaniem skarżącego – Sąd błędnie ustalił stan faktyczny i do tak
ustalonego stanu faktycznego nie zastosował odpowiednich przepisów, które – przy
wymaganych i uznawanych przez skarżącego za prawidłowe ustaleniach – miałyby
zastosowanie, to zarzut obrazy prawa materialnego jest bezpodstawny.
Tymczasem zarzut sprowadzający się do błędu w ustaleniach faktycznych,
co należy podnieść, jest na tym etapie postępowania niedopuszczalny jako, że
został zdeterminowany wynikiem przeprowadzonej kontroli i wydaniem
rozstrzygnięcia utrzymującego w mocy wyrok Sądu I instancji. Sąd odwoławczy nie
przeprowadzał bowiem własnego postępowania dowodowego i nie czynił w nim
ustaleń faktycznych, dlatego nie mógł popełnić zarzucanego błędu.
Przeprowadzona analiza zarzutów kasacji nie pozostawia najmniejszych
wątpliwości co do rzeczywistego celu skarżącego, którzy zmierza do
sprowokowania przed Sądem Najwyższym ponownej – dublującej - kontroli
orzeczenia Sądu I instancji. Taki wniosek jest tym bardziej uprawniony gdy zaważy
się, że większość z przedstawianych obecnie argumentów była przedmiotem
rozpoznania i omówienia przez Sąd II instancji.
4
Skarżący nie akceptuje dokonanej przez Sąd Rejonowy oceny zebranych
dowodów i uznania, że skazany jest w istocie sprawcą dokonania usiłowania
oszustwa (metodą na tzw. wnuczka). Obrońca w żadnym razie nie dopuszcza, że
fakt sprawstwa D. F. został ostatecznie przesądzony i w sposób niewątpliwy
udowodniony. W tym celu nietrafnie neguje relacje naocznych świadków zdarzenia:
pokrzywdzonego T. D. i biorącego udział w akcji policjanta P. Z. oraz taksówkarza
R. K. sięgając po argumenty, które osadzone są poza prawidłowo ustalonymi
okolicznościami przedmiotowej sprawy.
Kwestia świadomego udziału D. F. w przestępczym procederze była
przedmiotem dociekań Sądu Rejonowego, który na str. 5 i n. przedstawił
przekonywającą argumentację a także kontrolującego to stanowisko Sądu
odwoławczego, który wyjaśnił przyczyny odrzucenia twierdzeń skarżących w
omawianym przedmiocie (str. 4 uzasadnienia). Niesłusznie negowane przez
skarżącego zeznania R. K. – taksówkarza, który podał przebieg rozmowy
telefonicznej skazanego z nieznaną osobą na temat celu wyprawy dobitnie
przekonują o świadomości skazanego w omawianym aspekcie. Na str. 5
odniesiono się do wyniku badania daktyloskopijnego jako zupełnie ambiwalentnego
dla powyższego ustalenia.
Jak wynika z uzasadnienia Sądu Okręgowego pominięta nie została także i
ta wersja, w której skazany podawał, iż działał nieświadomie jedynie na zlecenie i
pod groźbą nieznanych mu bliżej osób (str. 3 i 4).
Niezależnie od podniesionych przez skarżącego argumentów wskazać
należy, że zaprezentowany na kartach uzasadniania przez Sąd II instancji tok
rozumowania jest jak najbardziej prawidłowy i pozbawiony jakichkolwiek błędów
natury faktycznej czy logicznej. Kontroli kasacyjnej nie podlega wynik oceny
dowodów, jak tylko sposób dokonania tej oceny. Oznacza to, że niniejsza inspekcja
nie obejmuje sfery przekonania i uznania sędziowskiego, sprowadza się natomiast
do weryfikacji, czy dokonana ocena nie wykazuje błędów natury faktycznej bądź
logicznej. Jak wskazano już wyżej orzeczenie Sądu II instancji jest wolne od tego
typu wad. Prawidłowo przebiegła kontrola dokonanej w I instancji oceny zeznań
poszczególnych świadków, których zdyskredytowania jako wartościowego źródła
5
dowodowego pragnie skarżący, oraz wystarczające są w tej materii pisemne
umotywowania Sądu.
Nie ma racji skarżący czyniąc jakikolwiek zarzut, co do wyciągnięcia – jego
zdaniem - niewłaściwych wniosków z faktu nie przyznania się przez skazanego do
zarzucanego mu czynu oraz odmowy składania wyjaśnień. Analiza zmieniającej się
postawy procesowej D. F., choć rzeczywiście wynikająca z przysługujących mu
uprawnień, to jednak dająca uprawnienie do oceny jako interesownej w zależności
od położenia procesowego (str. 4 uzasadnienia).
Wreszcie rozprawić się należy z insynuacją jakoby kontrola Sądu
Okręgowego była niepełna bądź nierzetelna. Przeczy temu uzasadnienie tego
Sądu, z którego jasno wynika, że rozpoznano wszystkie zarzuty apelacyjne i
omówiono je z całą mocą zaangażowania.
Złożony przez obrońcę wniosek o zasądzenie kosztów udzielonej pomocy
prawnej zasługuje na uwzględnienie. Znajduje on przede wszystkim podstawę
prawną w art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. – Prawo o adwokaturze
(tekst jedn.: Dz. U. z 2009 Nr 146, poz. 1188), zaś wysokość zasądzonej kwoty
wynika z § 14 ust. 3 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28
września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez
Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z jedn.: Dz. U. z
2013 r. Nr 461).
Wobec powyższego, Sąd Najwyższy nie dopatrzył się naruszenia przepisów
zarzuconych w skardze skutkiem czego należało oddalić kasację obrońcy
skazanego, uznając ją za oczywiście bezzasadną.