Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 407/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 marca 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Urszula Iwanowska (spr.)

Sędziowie:

SSA Barbara Białecka

SSO del. Beata Górska

Protokolant:

St. sekr. sąd. Edyta Rakowska

po rozpoznaniu w dniu 5 marca 2015 r. w Szczecinie

sprawy I. K.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

o rentę z tytułu niezdolności do pracy

na skutek apelacji ubezpieczonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 27 marca 2014 r. sygn. akt VI U 968/13

zmienia zaskarżony wyrok oraz poprzedzającą go decyzję organu rentowego i przyznaje I. K. prawo do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy od marca 2013r. na stałe.

SSA Barbara Białecka SSA Urszula Iwanowska SSO del. Beata Górska

III A Ua 407/14

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 30 kwietnia 2013 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. odmówił I. K. prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy wskazując, że ubezpieczony nie posiada 5 lat okresu pracy w ostatnim dziesięcioleciu przed powstaniem całkowitej niezdolności i złożeniem wniosku. Jednocześnie organ podkreślił, że nie ma możliwości zastosowania art. 58 ust. 4 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (j. t. Dz. U. z 2009 r., nr 153, poz. 1227 ze zm.; powoływana dalej jako: ustawa emerytalno-rentowa) z uwagi na fakt, że wnioskodawca posiada okresy składkowe jedynie w wymiarze 24 lat, 10 miesięcy i 29 dni.

W odwołaniu od powyższej decyzji I. K. wskazał, że przepracował 25 lat, 5 miesięcy i 26 dni, w tym 10 lat w warunkach szczególnych. Nadto ubezpieczony podniósł, że w ciągu ostatnich 10 lat dodatkowo przepracował około półtora roku bez umowy. Jednocześnie ubezpieczony wyjaśnił, że za późno zgłosił się do lekarza, w związku z tym wniósł o ustalenie przez biegłych sądowych daty powstania niezdolności do pracy na podstawie zdjęcia z tomografii komputerowej głowy wykonanej w dniu 18 października 2011 r.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie, a w uzasadnieniu powołał się na okoliczności zawarte w treści zaskarżonej decyzji.

Wyrokiem z dnia 27 marca 2014 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie.

Powyższe orzeczenie Sąd Okręgowy oparł o następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:

I. K. urodził się w dniu (...)

Pod koniec 2009 roku ubezpieczony zaczął mieć problemy z chodzeniem. W lutym 2010 r. nie mógł już uczestniczyć w pogrzebie jednego z członków rodziny.

W dniu 18 października 2011 r. I. K. przebywał na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym Szpitala (...) w S. z rozpoznaniem przewlekłego zespołu móżdżkowego oraz Zespołem (...) w wywiadzie. W karcie leczenia szpitalnego wskazano, że ubezpieczony zgłosił się do (...) Izby Przyjęć z powodu postępujących od około roku zaburzeń chodu i równowagi.

W dniu 18 stycznia 2012 r. ubezpieczony złożył w organie rentowym wniosek o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy. Lekarz orzecznik ZUS po przeprowadzeniu w dniu 6 marca 2012 r. badania ubezpieczonego uznał go za osobę całkowicie niezdolną do pracy; jako datę powstania całkowitej niezdolności do pracy wskazał dzień 30 września 2011 r. Decyzją z dnia 25 kwietnia 2012 r. organ rentowy odmówił ubezpieczonemu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, wskazując, że wprawdzie lekarz orzecznik ZUS ustalił, iż ubezpieczony jest osobą całkowicie niezdolną do pracy, jednakże nie udokumentował 5 lat okresów ubezpieczenia w ostatnim dziesięcioleciu poprzedzającym dzień powstania niezdolności do pracy oraz przed dniem złożenia wniosku

W dniu 29 marca 2013 r. I. K. po raz kolejny złożył w organie wniosek o rentę z tytułu niezdolności do pracy. U ubezpieczonego rozpoznano:

- zespół móżdżkowy,

- ZZA w fazie abstynencji,

- organiczne zaburzenia osobowości,

- niedosłuch miernego stopnia,

- szumy uszne.

Stwierdzone schorzenia neurologiczne uzasadniają uznanie ubezpieczonego za całkowicie trwale niezdolnego do pracy. Stan całkowitej niezdolności istnieje od października 2011 r. Wykazane w badaniu Tomografii Komputerowej ogniska leukoarajozy mogą być spowodowane predyspozycją genetyczną i spożywaniem w nadmiarze alkoholu, podobnie jak zaniki mózgowe. Brak jest związku pomiędzy rozpoznanym u ubezpieczonego zespołem móżdżkowym, a przebytym wypadkiem z 1998 roku. Częściowa i okresowa niezdolność do pracy powstała najwcześniej 18 października 2010 r. Stwierdzone zaburzenia psychiatryczne oraz laryngologiczne nie uzasadniają uznania ubezpieczonego za osobę niezdolną do pracy zarobkowej.

Ubezpieczony w ostatnim dziesięcioleciu przed dniem złożenia wniosku tj. w okresie od 29 marca 2003 r. do 28 marca 2013 r. oraz w ostatnim dziesięcioleciu poprzedzającym dzień powstania niezdolności do pracy tj. w okresie od 18 października 2000 r. do 17 października 2010 r. udowodnił mniej niż 5 lat okresów składkowych i nieskładkowych (4 lata, 5 miesięcy i 1 dzień). Ostatni okres ubezpieczenia zakończył się 24 lutego 2007 r.

Ubezpieczony udowodnił łącznie 25 lat, 5 miesięcy i 26 dni okresów składkowych i nieskładkowych (w tym 24 lata, 10 miesięcy i 29 dni okresów składkowych).

Po ustaleniu powyższego stanu faktycznego oraz na podstawie art. 57 i 58 ustawy emerytalno-rentowej Sąd Okręgowy uznał odwołanie ubezpieczonego za niezasadne.

Sąd pierwszej instancji zaznaczył, że w niniejszym postępowaniu nie było kwestionowane, iż ubezpieczony jest osobą całkowicie niezdolną od pracy od 30 września 2011 r. Kwestia sporna, mająca wpływ na rozstrzygnięcie niniejszej sprawy, sprowadzała się do ustalenia czy niezdolność do pracy powstała w okresie wcześniejszym. Wobec twierdzeń ubezpieczonego, że jego niezdolność do pracy - wbrew ustaleniom organu rentowego - powstała przed dniem 30 września 2011 r., Sąd Okręgowy przeprowadził postępowanie dowodowe w kierunku ustalenia daty początkowej powstania niezdolności ubezpieczonego do pracy.

Ustalenia w przedmiocie stanu zdrowia odwołującego się oraz jego zdolności do pracy poczynione zostały przez sąd meriti w oparciu o analizę dokumentacji rentowej ubezpieczonego – zarówno dokumentacji pozostającej w dyspozycji organu rentowego jak i przedłożonej w toku sprawy – jak również na podstawie przeprowadzonego przez sąd dowodu z opinii biegłych sądowych lekarzy o specjalnościach właściwych dla wskazywanych przez ubezpieczonego dolegliwości. Autentyczność dokumentów nie była przez strony kwestionowana i nie budziła wątpliwości tego sądu. Zostały one sporządzone w sposób zgodny z przepisami prawa, przez uprawnione do tego osoby, w ramach ich kompetencji, oraz w sposób rzetelny, stąd też sąd ocenił je jako wiarygodne. Tak samo sąd meriti ocenił wydane w niniejszej sprawie opinie biegłych.

Sąd Okręgowy miał na uwadze, że opinie sporządzone w toku niniejszego postępowania wydane zostały przez biegłych sądowych, specjalistów posiadających wieloletnią praktykę zawodową, cieszących się dużym autorytetem, po uprzednio przeprowadzonym badaniu ubezpieczonego oraz wcześniejszej analizie treści dokumentacji lekarskiej dotyczącej I. K. (w tym przede wszystkim przedłożonych przez niego zdjęć z TK). W ocenie sądu są one jasne i spójne, wnioski w nich zawarte logiczne i przekonywująco uzasadnione, a rzetelność i fachowość powyższych ustaleń nie budzi żadnych wątpliwości i pozwala na uznanie ich za w pełni wiarygodne.

Następnie sąd pierwszej instancji podkreślił, że decydująca dla rozstrzygnięcia sprawy była opinia biegłej z zakresu neurologii B. M., która – rozpoznając u ubezpieczonego zespół móżdżkowy z niewydolnością chodu – wskazała, iż utrwalone ubytki OUN powodują całkowitą i trwałą niezdolność do pracy u ubezpieczonego od października 2011 r. (zgodnie ze stanowiskiem ZUS). Jednocześnie biegła podniosła, że ubezpieczony wymaga pomocy osób drugich w codziennych czynnościach: zakupy, mycie się, krojenie chleba, od dnia badania na stałe.

Ponadto Sąd Okręgowy podniósł, że dla rozstrzygnięcia sprawy nie miały znaczenia schorzenia laryngologiczne, ponieważ jak wyjaśniła biegła z zakresu laryngologii, nie powodują one takiego naruszenia sprawności organizmu, które czyniłoby ubezpieczonego długotrwale niezdolnym do pracy, całkowicie lub częściowo. Co prawda biegła wskazała, że w przypadku ubezpieczonego mogą istnieć przeciwwskazania do pracy w narażeniu na hałas i na wysokości, niedosłuch nie został potwierdzony w badaniu audiometrycznym. Biegła wskazała, że szumy mogą mieć wielorakie podłoże, przy czym same w sobie nie stanowią przeciwwskazania do pracy.

Również w ocenie biegłej z zakresu psychiatrii stwierdzone zaburzenia psychiatryczne nie uzasadniają uznania ubezpieczonego za osobę niezdolną o pracy zarobkowej.

Sąd Okręgowy uwzględnił także, że zastrzeżenia do powyższej opinii wniósł ubezpieczony wskazując, iż termin kiedy zgłosił się do lekarza nie jest datą powstania niezdolności, albowiem zanim poszedł do lekarza nie chodził już od przeszło dwóch lat. W opinii uzupełniającej z dnia 16 stycznia 2014 r. biegła neurolog, ustosunkowując się do zarzutów ubezpieczonego wskazała, że brak jest związku występującego schorzenia zespołu móżdżkowego z przebytym wypadkiem w 1998 roku, zaś wskazane w badaniu tomografii komputerowej ogniska leukoarajozy mogą być spowodowane predyspozycją genetyczną i spożywaniem w nadmiarze alkoholu, podobnie jak zaniki mózgowe wykazane w opisie. Jednocześnie w opinii biegłej, na podstawie informacji zawartej w karcie leczenia szpitalnego można przyjąć, iż w okresie od 18 października 2010 r. do 17 października 2011 r. ubezpieczony był osobą częściowo niezdolną do pracy.

Dalej Sąd Okręgowy wskazał, że na rozprawie w dniu 27 marca 2014 r. biegła z zakresu neurologii, podtrzymała swoją opinię w całości wyjaśniając co to jest zespół móżdżkowy, jakie są jego objawy oraz co jest najczęstszym powodem uszkodzenia móżdżku, biegła z całą stanowczością podała, iż nie można orzec wcześniejszej niezdolności do pracy ubezpieczonego przed październikiem 2010 r., podkreślając, że brak jest wcześniejszej dokumentacji medycznej o wcześniejszym występowaniu choroby. Jednocześnie wskazała, że nie ma takiej możliwości, aby ubezpieczony powrócił do zdrowia.

Tym samym wobec ustalenia w niniejszym powstępowaniu, że całkowita niezdolność ubezpieczonego datuje się od października 2011 r., a częściowa niezdolność od października 2010 r., sąd pierwszej instancji uznał, że I. K. na dzień wydania decyzji nie spełnił warunków do przyznania świadczenia rentowego. Sąd podkreślił, że wprawdzie ubezpieczony został uznany za osobę całkowicie niezdolną do pracy, jednakże nie spełnił dodatkowych warunków uprawniających go do otrzymania świadczenia rentowego. Ubezpieczony nie spełnił warunku legitymowania się odpowiednim okresem składkowym i nieskładkowym. Z ustaleń stanu faktycznego wynika bowiem, że wniosek o rentę ubezpieczony złożył w dniu 29 marca 2013 r., natomiast całkowita niezdolność datuje się od października 2011 r. Mając zatem na uwadze udowodniony przedłożonymi przez ubezpieczonego dokumentami staż ubezpieczeniowy, sąd meriti ustalił, że ubezpieczony w ostatnim dziesięcioleciu przed dniem złożenia wniosku nie wykazał 5 letniego okresu składkowego i nieskładkowego. Również w dziesięcioletnim okresie poprzedzającym dzień powstania częściowej niezdolności do pracy ubezpieczony nie wykazał wymaganego 5 letniego okresu ubezpieczenia. Zdaniem tego sądu, nawet gdyby przyjąć, że częściowa niezdolność do pracy powstała w 18 października 2010 r., to i tak należałoby uznać, iż ubezpieczony nie udowodnił co najmniej 5 lat okresów składkowych i nieskładkowych. Co więcej, nawet w sytuacji, gdyby niezdolność do pracy powstała w dniu 1 stycznia 2009 r., z akt rentowych bezspornie wynika, że w dziesięcioleciu przed tą datą legitymuje się jedynie okresem składkowym i nieskładkowym w wymiarze 4 lat, 3 miesięcy i 1 dnia.

W związku z powyższym, Sąd Okręgowy uznał za nieprzydatne zeznania świadków zawnioskowanych przez ubezpieczonego, albowiem świadkowie ci zeznali, że pierwsze problemy z chodzeniem pojawiły się w 2009 roku (pod koniec roku). Świadkowie nie posiadali istotnych informacji na temat okoliczności spornych, w szczególności daty początkowej choroby. Potwierdzili jedynie, że ze stroną łączą je więzy powinowactwa, niemniej nie były w stanie przedstawić bliższych informacji na temat stanu zdrowia ubezpieczonego.

W związku z powyższym sąd pierwszej instancji uznał, że I. K. nie spełnił warunku wskazanego w art. 57 ust. 1 pkt 2 ustawy emerytalno-rentowej tj. warunku legitymowania się odpowiednim stażem ubezpieczeniowym. Jednocześnie sąd ten wskazał, że w sprawie brak podstaw do zastosowania art. 58 ust. 4 ustawy, mimo że wnioskodawca został uznany za osobę całkowicie niezdolną do pracy, to jednak nie udowodnił okresu składkowego w wymiarze 30 lat, jak wymaga tego przywołany przepis.

Wobec braku podstaw do uwzględnienia odwołania, sąd pierwszej instancji na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c., oddalił je jako bezzasadne.

Z powyższym wyrokiem Sądu Okręgowego w Szczecinie w całości nie zgodził się I. K., który w wywiedzionej apelacji wniósł o jego uchylenie i przyznanie prawa do renty, ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.

W uzasadnieniu apelujący między innymi podniósł, że nie mógł już samodzielnie chodzić pod koniec 2009 r., co potwierdzili świadkowie J. K. i E. R.. Zatem, przy przyjęciu, że to inwalidztwo skarżącego datuje się od 1 stycznia 2010 r., to w okresie 10 lat poprzedzających tę datę (od 1 stycznia 2000 r. do 1 stycznia 2010 r.) I. K. przepracował dłużej niż 5 lat. Wynika to ze świadectw pracy z następujących zakładów pracy: w P.-O. od 1 sierpnia 1995 r. do 31 stycznia 2006 r. (5 lat i 17 dni - po odjęciu 13 dni urlopu bezpłatnego), w Stoczni (...) od 1 lutego 2006 r. do 28 kwietnia 2006 r. (2 miesiące i 27 dni) oraz w P. od 24 lutego 2007 r. do 30 kwietnia 2007 r. (2 miesiące i 6 dni).

Dalej ubezpieczony podniósł, że również przy uwzględnieniu, że niezdolność powstała od 1 stycznia 2009 r. to w okresie 10 lat, o którym mówi Sąd tj. od l stycznia 1999 r. do 1 stycznia 2009 r. to w zakładach pracy wcześniej wymienionych przepracował dużo więcej niż 5 lat.

Jednocześnie ubezpieczony wskazał, że zbyt późno zgłosił się do lekarza i zwlekał ze złożeniem wniosku o rentę. Ustalenie przez biegłą daty całkowitej niezdolności do pracy na październik 2011 r., a częściowej niezdolności od października 2010 r. nastąpiło wyłącznie w oparciu o formalne dokumenty znajdujące się w sprawie, a nie w oparciu o obiektywnie istniejący stan faktyczny choroby skarżącego w 2009/2010 r. Natomiast świadkowie potwierdzili inwalidztwo apelującego na koniec roku 2009, przyjęcie zatem jako daty początkowej do wyliczenia 10 letniego okresu daty 1 stycznia 2010 r. jest logiczne.

Mając powyższe na uwadze a także trudną sytuację rodzinną ubezpieczony wniósł rozpatrzenie apelacji nie tylko z formalnego punktu widzenia, ale także pod kątem zasad współżycia społecznego. Apelujący leczy się i wymaga ciągłej opieki.

W odpowiedzi na apelację Zakład Ubezpieczeń Społecznych wniósł o jej oddalenie w całości wskazując, że decyzja Sądu jest trafna i podzielając ustalenia faktyczne oraz rozważania prawne Sądu Okręgowego.

Sąd Apelacyjny rozważył, co następuje:

Apelacja ubezpieczonego okazała się uzasadniona.

W sprawie bezspornym jest, że I. K. wniosek o przyznanie renty z tytułu niezdolności do pracy złożył w dniu 29 marca 2013 r., a zaskarżona decyzja została wydana przez organ rentowy w dniu 30 kwietnia 2013 r.

Sąd Apelacyjny, jako sąd merytoryczny dokonał ponownej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego i w świetle zgłoszonych zarzutów apelacji uznał za konieczne dopuszczenie dowodu z uzupełniającej ustnej opinii biegłego lekarza neurologa. Lekarz orzecznik ZUS ustalił bowiem, że całkowita niezdolność do pracy I. K. powstała z dniem 30 września 2011 r., biegły specjalista neurolog najpierw uznał, że niezdolność ta powstała w październiku 2011 r., a następnie doprecyzował, że całkowita niezdolność do pracy I. K. datuje się od dnia 18 października 2011 r. Natomiast Sąd Okręgowy uznał, że całkowita niezdolność do pracy ubezpieczonego powstała w październiku 2011 r. Celem ostatecznego rozstrzygnięcia wskazanej kwestii Sąd Apelacyjny postanowił dopuścić dowód z ustanej uzupełniającej opinii biegłej z zakresu neurologii B. M.. Zadaniem biegłej było wskazanie pewnej daty powstania całkowitej niezdolności do pracy ubezpieczonego przy uwzględnieniu okoliczności, że I. K. zgłosił się do lekarza neurologa w dniu 17 października 2011 r., gdy już od ponad roku nie mógł chodzić, a w wywiadzie wówczas od niego odebranym lekarz odnotował „zgłosił się ze skargami na bóle kończyn dolnych, łydek, kolan, nie może chodzić od roku, porusza się z pomocą chodzika, ponadto szumy w uchu lewym.” Z uwagi na obraz kliniczny wówczas rozpoznany lekarz neurolog wydał skierowanie do Dyżurnego Oddziału (...). Biegła wysłuchana w toku rozprawy apelacyjnej w dniu 5 marca 2015 r., stanowczo stwierdziła, że faktyczną datę powstania całkowitej niezdolności można określić (z przeważającym prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością) już na dzień 1 września 2011 r., albowiem z pewnością już w tej dacie występowały u ubezpieczonego schorzenia zdiagnozowane dnia 17 października 2011 r. i wykazane w dniu 18 października 2011 r. w wyniku dokonanego badania - tomografii komputerowej.

W tym stanie rzeczy Sąd Apelacyjny uznał, że prawidłowość zaskarżonej decyzji ocenić należało przy uwzględnieniu treści art. 57 i 58 ustawy emerytalno-rentowej w brzmieniu obowiązującym do dnia 22 września 2011 r. (w związku z art. 3 ustawy z dnia 28 lipca 2011 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych – Dz. U. nr 187, poz. 1112), a tym samym przy uwzględnień treści uchwały siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 23 marca 2006 r., I UZP 5/05 (OSNP 2006/19-20/305).

W myśl powołanej uchwały renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który udowodnił okres składkowy i nieskładkowy wynoszący co najmniej 20 lat dla kobiety lub 25 lat dla mężczyzny oraz jest całkowicie niezdolny do pracy (art. 57 ust. 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - jednolity tekst: Dz. U. z 2004 r., nr 39, poz. 353 ze zm.), bez potrzeby wykazywania przewidzianego w art. 58 ust. 2 tej ustawy pięcioletniego okresu składkowego i nieskładkowego przypadającego w ciągu ostatniego dziesięciolecia przed zgłoszeniem wniosku o rentę lub przed dniem powstania niezdolności do pracy.

Jednocześnie w wyroku z dnia 12 czerwca 2013 r., I UK 9/13 (OSNP 2014/4/58) Sąd Najwyższy wyjaśnił, że przepisu art. 58 ust. 4 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (jednolity tekst: Dz. U. z 2013 r., poz. 1440 ze zm.) nie stosuje się do ubezpieczonego, który przed dniem 23 września 2011 r. nabył prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy na warunkach określonych w art. 57 ust. 2 tej ustawy, a całkowita niezdolność do pracy utrzymuje się nieprzerwanie po tym dniu, mimo upływu okresu, na jaki przyznano świadczenie rentowe (art. 101 pkt 1 ustawy). W uzasadnieniu tego orzeczenia Sąd Najwyższy między innymi wskazał, że moment nabycia prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy określa art. 100 ust. 1 ustawy emerytalnej, ustanawiający generalną zasadę, zgodnie z którą prawo do świadczeń określonych w ustawie powstaje z dniem spełnienia wszystkich warunków wymaganych do nabycia tego prawa. Nabycie prawa do świadczenia następuje zatem ex lege i co do zasady nie jest uzależnione ani od złożenia przez ubezpieczonego stosownego wniosku, ani od ustalenia (potwierdzenia) tego prawa decyzją organu rentowego, która ma jedynie charakter deklaratoryjny. Przewidziany w art. 116 ust. 1 ustawy emerytalnej wniosek o świadczenie nie jest elementem prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, gdyż te określa art. 57 tej ustawy, a stanowi jedynie żądanie realizacji świadczenia nabytego z mocy prawa (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 20 grudnia 2000 r., III ZP 29/00, OSNAP 2001/12/418). Wniosek ten ma natomiast znaczenie dla powstania prawa do wypłaty świadczenia rentowego, co wynika wprost z art. 129 ust. 1 ustawy, zgodnie z którym świadczenia wypłaca się poczynając od dnia powstania prawa do tych świadczeń, nie wcześniej jednak niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek lub wydano decyzję z urzędu. Oznacza to, że zmiany w przepisach ograniczające dotychczasowe uprawnienia czy wprowadzające dodatkowe warunki nabycia prawa do renty nie mają wpływu na istnienie prawa nabytego (powstałego) przed tymi zmianami, niezależnie od tego, kiedy został złożony wniosek o świadczenie (jego realizację).

Powyższe stanowisko odzwierciedla stanowisko przyjęte w orzecznictwie sądów powszechnych, którego wyrazem jest wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 6 lutego 2013 r., III AUa 1001/12 (Biul.SAKa 2013/3/37), w którym stwierdzono, że ubezpieczony niespełniający warunków do przyznania renty z tytułu niezdolności do pracy określonych w art. 57 ust. 1 pkt 2 i pkt 3 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, który został uznany za osobę całkowicie niezdolną do pracy przed dniem wejścia w życie zmiany przewidzianej w art. 1 pkt 1 ustawy z dnia 28 lipca 2011 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. nr 187, poz. 1112), tj. przed 23 września 2011 r., a z wnioskiem o to świadczenie wystąpił po tej dacie, nie musi wykazywać posiadania okresów składkowych w wymiarze określonym w art. 58 ust. 4 tej ostatniej ustawy.

Podzielając w całości przedstawione poglądy i mając na uwadze treść art. 57 i 58 ustawy emerytalno-rentowej w brzmieniu obowiązującym do dnia 22 września 2011 r. oraz datę początkową całkowitej niezdolności do pracy I. K. - 1 września 2011 r. i legitymowanie się przez niego okresem 25 lat, 5 miesięcy i 26 dni okresów składkowych i nieskładkowych Sąd Apelacyjny uznał, że od września 2011 roku ubezpieczony nabył prawo do świadczenia (art. 100 ustawy o emeryturach i rentach z FUS).

Jednocześnie podkreślić należy, jak już wyżej wyjaśniono. że data złożenia przez ubezpieczonego wniosku, tj. 29 marca 2013 r., ma znaczenie jedynie w zakresie ustalenia terminu, od którego renta będzie ubezpieczonemu wypłacana, bowiem mimo że prawo do świadczeń z ubezpieczenia społecznego powstaje z mocy prawa, a decyzja organu rentowego ma charakter deklaratoryjny, samo spełnienie się przesłanek warunkujących prawo do świadczenia nie stanowi podstawy do wypłaty świadczenia. Podstawę taką stanowi wniosek o przyznanie świadczenia (M. Bartnicki, w: K. Antonów (red.), Bartnicki, Suchacki, Ustawa, s. 552). Konsekwencją jest to, że dopiero złożenie wniosku o rentę spowoduje obowiązek ustalenia prawa do niej, a następnie jej wypłaty. Podkreślić przy tym trzeba, że świadczenia wypłaca się, poczynając od dnia powstania prawa do tych świadczeń, nie wcześniej jednak niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek lub wydano decyzję z urzędu (art. 129 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS). W przypadku ubezpieczonego jest to zatem miesiąc marzec 2013 roku.

Sąd Apelacyjny przyjmuje za własne ustalenia faktyczne przedstawione przez sąd pierwszej instancji w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku jedynie z tą zmianą (wyżej ustaloną), że I. K. stał się osobą całkowicie niezdolną do pracy od dnia 1 września 2011 r., a niezdolność ta ma charakter trwały.

W ocenie Sądu Apelacyjnego ustna opinia uzupełniająca biegłej neurolog, przy uwzględnieniu opinii złożonych w toku postępowania pierwszoinstancyjnego, a także dokumentacji medycznej zgromadzonej w aktach sprawy, zasługuje w pełni na wiarygodność, ponieważ została przedstawiona przez biegłą z zakresu wiodących schorzeń występujących u ubezpieczonego, a sformułowane wnioski są logicznym następstwem analizy kwalifikacji zawodowych ubezpieczonego i jego stanu zdrowia, w tym dokonanego rozpoznania. Ostatecznie należało uznać, że biegła z zakresu neurologii (w opinii pisemnej z dnia 12 września 2013 r., opinii uzupełniającej z dnia 16 stycznia 2014 r. oraz ustanych opinii uzupełniających z dnia 27 marca 2014 r. oraz 5 marca 2015 r.) jasno i logicznie przedstawiła koniunkcję takich czynników jak stan zdrowia ubezpieczonego i związaną z nim utratą zdolności do wykonywania jakiejkolwiek pracy.

Pamiętać przy tym należy, że ocena istnienia niezdolności do pracy i jej stopnia należy do kategorii okoliczności, których stwierdzenie wymaga wiadomości specjalnych, tak więc czyni koniecznym przeprowadzenie dowodu z opinii biegłych (art. 278 k.p.c.), co też sąd pierwszej instancji uczynił powołując biegłych - lekarzy specjalistów neurologii, laryngologii i psychiatrii, a sąd odwoławczy uzupełnił ich stanowisko w sposób przedstawiony powyżej.

Mając na uwadze powyższe Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. w związku z art. 477 14 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok oraz poprzedzającą go decyzję i ustalił, że I. K. przysługuje prawo do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, na stałe od marca 2013 r.

del. SSO Beata Górska SSA Urszula Iwanowska SSA Barbara Białecka