Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1633/14

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 8 sierpnia 2014 roku w sprawie z powództwa easyDebt Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego z siedzibą w W. przeciwko V. K. o zapłatę, Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa
w Ł. Wydział II Cywilny oddalił powództwo.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł powód. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

1.  naruszenie przepisu prawa materialnego tj. art. 6 k.c. poprzez jego niewłaściwą wykładnię polegającą na uznaniu, że powód nie zadośćuczynił spoczywającemu na nim ciężarowi dowodu i nie udowodnił faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, w tym w zakresie wysokości i zasadności roszczenia, co stoi w sprzeczności z przedłożonymi przez powoda dowodami;

2.  naruszenie przepisów prawa procesowego z art. 3 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c. poprzez błędne przyjęcie, że powód nie wywiązał się z obowiązku udowodnienia okoliczności, z których wywodzi skutki prawne, w szczególności w zakresie zasadności i wysokości zobowiązania pozwanej, podczas gdy strona powodowa zaoferowała w sprawie wzajemnie się uzupełniające dowody w postaci Umowy o kartę kredytową C. z dnia 07.02.2005r. o numerze karty kredytowej (...), w której to umowie wprost określono zasady jej wykonywania przez strony, Bankowy Tytuł egzekucyjny nr (...) z dnia 12 września 2011 roku wraz z postanowieniem Sądu Rejonowego dla Łodzi – Widzewa w Łodzi o nadaniu klauzuli wykonalności z dnia 4.11.2011 r. (sygn. akt II 1 Co 9699/11), a także umowę sprzedaży wierzytelności z dnia 15.04.2013 roku wraz z wydrukiem wyciągu z elektronicznego załącznika do tej umowy, wezwanie pozwanej do zapłaty z dnia 10.05.2013 roku oraz wyciąg z ksiąg rachunkowych funduszu z dnia 28.10.2013 r. o nr (...);

3.  naruszenie przepisów prawa procesowego z art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 245 k.p.c. i art. 231 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów przeprowadzonych w sprawie, dokonanej wybiórczo, niekompleksowo, wbrew zasadom logiki i doświadczenia życiowego, a nadto wyciągnięcie z zebranego w sprawie materiału dowodowego wniosków nielogicznych, sprzecznych z tym materiałem, przy pominięciu przez Sąd I instancji dowodu w postaci bankowego tytułu egzekucyjnego nr (...) z dnia 12.09.2011 r. wraz z postanowieniem Sądu Rejonowego dla Łodzi – Widzewa w Łodzi o nadaniu klauzuli wykonalności z dnia 04.11.2011 r. (sygn. akt II 1 Co 9699/11) i w efekcie przyjęcie przez Sąd I instancji, że powód nie wykazał należycie zasadności i wysokości zobowiązania pozwanej, pomimo przedłożenia przez powoda stosownych dokumentów, które w sposób jednoznaczny uzasadniają roszczenie powoda.

W konkluzji powyższych zarzutów powód wniósł o zmianę wyroku w zaskarżonej części i zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powoda kwoty 12.037,14 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 28.10.2013 roku oraz zasądzenie na rzecz powoda od pozwanej zwrotu kosztów procesu w całości, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych wraz z opłatą skarbową uiszczoną od pełnomocnictwa, zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powoda kosztów postępowania apelacyjnego, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, ewentualnie uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji wraz z pozostawieniem temu Sądowi rozstrzygnięcia co do kosztów postępowania apelacyjnego.

W odpowiedzi na apelację pozwana wniosła o jej oddalenie jako bezzasadnej oraz zasądzenie od powoda kosztów w całości.

Sąd Okręgowy w Łodzi zważył, co następuje:

apelacja nie jest zasadna i podlega oddaleniu w całości.

W pierwszej kolejności należy zauważyć, że niniejsza sprawa podlega rozpoznaniu
w postępowaniu uproszczonym i z tego względu zgodnie z przepisem art. 505 13 § 2 k.p.c., jeżeli sąd drugiej instancji nie przeprowadził postępowania dowodowego, uzasadnienie wyroku tego sądu powinno zawierać jedynie wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa.

Wbrew zapatrywaniom apelującego, zaskarżone orzeczenie należało uznać za prawidłowe, stanowiące wynik właściwej oceny zebranego materiału dowodowego. Sąd Okręgowy podziela poczynione przez Sąd pierwszej instancji ustalenia i w konsekwencji przyjmuje za swoje, uznając za zbędne powielanie ich w całości w treści niniejszego uzasadnienia. W ocenie Sądu odwoławczego Sąd I instancji w sposób właściwy zastosował również odpowiednie przepisy prawne do stanu faktycznego niniejszej sprawy. Zaprezentowana przez ten Sąd ocena prawna nie budzi żadnych zastrzeżeń i nie ma uzasadnionych podstaw do wzruszenia zgodnego z prawem rozstrzygnięcia.

Zarzuty apelującego zarówno w sferze przepisów prawa procesowego jak i materialnoprawnego sprowadzają się w istocie do kwestionowania stanowiska Sądu I instancji w zakresie, a jakim Sąd ustalił, iż powód nie udowodnił dochodzonego roszczenia, zasadność którego powód upatruje w przedłożonych przez niego dokumentach w postaci umowy o kartę kredytową C. z dnia 07.02.2005 roku o numerze karty kredytowej (...), w której to umowie w ocenie skarżącego wprost określono zasady jej wykonywania przez strony, bankowym tytule egzekucyjnym nr (...) z dnia
12 września 2011 roku wraz z postanowieniem Sądu Rejonowego dla Łodzi – Widzewa
w Ł. o nadaniu klauzuli wykonalności z dnia 4.11.2011 r. (sygn. akt II 1 Co 9699/11),
a także umowy sprzedaży wierzytelności z dnia 15.04.2013 roku wraz z wydrukiem wyciągu z elektronicznego załącznika do tej umowy, wezwania pozwanej do zapłaty z dnia 10.05.2013 roku oraz wyciągu z ksiąg rachunkowych funduszu z dnia 28.10.2013 roku o nr (...).

W ocenie Sądu Okręgowego wszystkie zarzuty podniesione w apelacji nie są trafne. Przede wszystkim chybiony okazał się zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. łączony z art. 245 k.p.c. i art. 231 k.p.c. W myśl powołanego wyżej przepisu art. 233 § 1 k.p.c. Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Ocena dowodów polega na ich zbadaniu i podjęciu decyzji, czy została wykazana prawdziwość faktów, z których strony wywodzą skutki prawne. Celem Sądu jest tu dokonanie określonych ustaleń faktycznych, pozytywnych bądź negatywnych i ostateczne ustalenie stanu faktycznego stanowiącego podstawę rozstrzygnięcia. Ocena wiarygodności mocy dowodów przeprowadzonych w danej sprawie wyraża istotę sądzenia w części obejmującej ustalenie faktów, ponieważ obejmuje rozstrzygnięcie o przeciwnych twierdzeniach stron na podstawie własnego przekonania sędziego powziętego w wyniku bezpośredniego zetknięcia ze świadkami, stronami, dokumentami i innymi środkami dowodowymi. Powinna odpowiadać regułom logicznego rozumowania wyrażającym formalne schematy powiązań między podstawami wnioskowania i wnioskami oraz uwzględniać zasady doświadczenia życiowego wyznaczające granice dopuszczalnych wniosków i stopień prawdopodobieństwa ich występowania w danej sytuacji. Jeżeli z określonego materiału dowodowego Sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) i musi się ostać choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami, lub gdy wnioskowanie Sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych to przeprowadzona przez Sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona.

W kontekście powyższych uwag należy stwierdzić, iż wbrew twierdzeniom apelującego w rozpoznawanej sprawie Sąd Rejonowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych w oparciu o cały zgromadzony materiał dowodowy i nie naruszył dyspozycji
art. 233 § 1 k.p.c. Przeprowadzona przez tenże Sąd ocena materiału dowodowego jest
w całości logiczna i zgodna z zasadami doświadczenia życiowego, zaś wszelkie podniesione w tym zakresie zarzuty stanowią w istocie jedynie niczym nieuzasadnioną polemikę
z prawidłowymi i nieobarczonymi jakimkolwiek błędem ustaleniami Sądu pierwszej instancji.

Sąd Rejonowy w szczególności, wbrew stanowisku apelującego, słusznie stwierdził, iż powód nie udowodnił istnienia wierzytelności objętej żądaniem pozwu. Takim dowodem niewątpliwie nie są dokumenty znajdujące się w aktach sprawy. Sąd I instancji słusznie uznał, że wyciąg z ksiąg rachunkowych nie ma waloru dokumentu urzędowego. Jest to dokument prywatny ze wszystkimi tego skutkami procesowymi wskazanymi w normie art. 245 k.p.c. Jednocześnie przedmiotowy dokument nieprecyzyjnie oraz ogólnikowo opisuje dochodzoną pozwem wierzytelność. Nie wskazuje bowiem w sposób szczegółowy skąd wzięły się poszczególne kwoty, na które ten dokument wskazuje, w wyniku jakich konkretnie postanowień łączącego pozwanego z cedentem stosunku prawnego, kiedy wierzytelność powstała, kiedy stała się wymagalna, według jakiej stopy i za jaki okres wierzycielowi należą się odsetki, w następstwie jakich konkretnie postanowień łączącego pozwanego z cedentem stosunku prawnego winny być naliczane odsetki w żądanej wysokości i za okres żądany.

Zważyć przy tym należy, że w wyroku z dnia 13.06.2013r., V CSK 329/12, Sąd Najwyższy wskazał, że wynikające z art. 244 § 1 k.p.c. w zw. z art. 194 ustawy z 2004 r. o funduszach inwestycyjnych domniemanie zgodności z prawdą danych ujawnionych
w wyciągu funduszu sekurytyzacyjnego należy ściśle wiązać tylko z tymi okolicznościami, które według przepisów szczególnych powinny być przedmiotem zapisów w księgach rachunkowych prowadzonych przez fundusz sekurytyzacyjny. Wyciąg z ksiąg funduszu nie może zawierać innych danych ponad te, które ujawniane są w samych księgach rachunkowych według przepisów ustawy z 1994 r. o rachunkowości i przepisów wykonawczych do tej ustawy. Dane ujmowane w księgach rachunkowych funduszu oraz wyciągu z tych ksiąg mogą stanowić dowód jedynie tego, że określonej kwoty wierzytelność jest wpisana w księgach rachunkowych względem określonego dłużnika na podstawie opisanego w tych księgach zdarzenia, np. cesji wierzytelności. Dokumenty te potwierdzają więc sam fakt zdarzenia w postaci cesji wierzytelności. Nie stanowią one jednak dowodu na skuteczność dokonanej cesji wierzytelności oraz istnienia i wysokości nabytej wierzytelności. Sąd Okręgowy w pełni podziela stanowisko Sądu Najwyższego, wyrażone w uzasadnieniu uchwały z dnia 7 października 2009 roku, w sprawie o sygnaturze akt III CZP 65/09, LEX nr 522989, Biul.SN 2009/ 10/6, iż sam wpis w księgach rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego nie przesądza jeszcze o tym, że konkretna wierzytelność faktycznie istnieje. W ramach kontroli rachunkowej nie jest bowiem oceniana strona prawna konkretnej transakcji i jej skuteczność w świetle prawa cywilnego. Celem prowadzenia ksiąg rachunkowych funduszu jest jedynie wykazanie dokonywanych operacji zakupu, lub sprzedaży w celach finansowych. Oznacza to, że sam fakt dokonania zapisu w księgach funduszu o istnieniu wierzytelności nie wiąże się z domniemaniem prawnym, że wierzytelność ta istnieje. Brak bowiem jakiegokolwiek sposobu kontroli prawidłowości podstaw dokonywanych wpisów, poza ich prawidłowością formalną. Organy funduszu nie mają wystarczających kompetencji do zbadania, czy nabywana wierzytelność faktycznie istnieje. O ile zatem należy przyjąć, że wyciąg z ksiąg rachunkowych funduszu potwierdza fakt dokonania cesji (nabycia wierzytelności), o tyle do wykazania skuteczności tego nabycia, tj. do wykazania istnienia wierzytelności, w razie zaprzeczenia przez pozwanego jej istnieniu, tak jak to miało miejsce w przedmiotowej sprawie, konieczne jest przedstawienie przez fundusz odpowiednich dowodów.

Sąd I instancji trafnie zatem wskazał, że powód nie wykazał się inicjatywą dowodową. Jak wynika bowiem z akt sprawy powód poza umową zawartą pomiędzy pozwanym,
a Bankiem (...) Spółką Akcyjną z siedzibą w W., nie przedstawił innych dokumentów źródłowych, na których podstawie został wystawiony wyciąg z ksiąg. Powód nie dołączył do akt sprawy informacji o wierzytelności będącej przedmiotem umowy, które w sposób dostateczny identyfikowałyby oraz indywidualizowały przedmiot przelewu oraz jego stanu, w szczególności datę wymagalności wraz z odsetkami za zwłokę. Oceny tej nie zmienia załączony do akt dokument w postaci bankowego tytułu egzekucyjnego, bowiem wynikała z niego wymagalność zobowiązania oraz stan zadłużenia pozwanej na dzień jego wystawienia w stosunku do Banku. Brak jest przy tym jakiegokolwiek dowodu - poza twierdzeniami powoda - czy na jego podstawie była prowadzona egzekucja. Jak wynika przy tym z akt sprawy, powódka jeszcze przed zbyciem wierzytelności dokonała częściowej spłaty zadłużenia. Z przedstawionej zaś umowy zawartej pomiędzy pozwanym, a Bankiem (...) Spółką Akcyjną z siedzibą w W. nie sposób wyciągnąć wniosku o wysokości zobowiązania pozwanej. Wśród postanowień tej umowy nie ma takich, które wskazywałyby na konkretne kwoty obciążające pozwaną, wysokość odsetek, na podstawy naliczania kwot, zasady ich naliczania, sposób w jaki winno być to zrobione, do zapłaty których to sum byłaby zobowiązana pozwana. Sąd Okręgowy w pełni podziela również stanowisko Sądu Rejonowego, wedle którego treść tej umowy nie pozwala na poczynienie ustaleń co do źródeł pochodzenia poszczególnych kwot objętych żądaniem pozwu i to akurat w takiej, a nie innej wysokości . Powód nie przedstawił dokumentów stanowiących podstawę do ustalenia wysokości odsetek, nie przedstawił także za jaki okres, w jakiej wysokości i w końcu od jakiej kwoty zostały ustalone odsetki, których zapłaty dochodzi od pozwanej. Powód nie wskazał także co mieści się pod pojęciem „opłat manipulacyjnych”, z którego to tytułu żądał także zapłaty. Powód nie przedstawił żadnych dowodów by on lub wcześniej Bank (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. ponieśli koszty związane z podejmowaniem czynności windykacyjnych wobec zaistnienia opóźnień w spłacie zobowiązań przez pozwaną, których źródłem byłaby umowa łącząca te dwa podmioty. Dowodem zaś istnienia wierzytelności i jej wysokości nie jest umowa przelewu wierzytelności. Umowa taka jest jedynie dowodem powstania i istnienia stosunku prawnego między zawierającymi ją podmiotami.

W świetle powyższych okoliczności chybiony okazał się również zarzut naruszenia art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c. i art. 3 k.p.c. Podkreślenia wymaga przy tym fakt, iż w polskim postępowaniu cywilnym, mającym charakter procesu kontradyktoryjnego, w myśl art. 6 k.c., którego procesowym odpowiednikiem jest art. 232 k.p.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie wywodzącej z danego faktu skutki prawne. To strony zatem, a nie zaś Sąd, mają poprzez swoje aktywne działalnie, którym jest między innymi wskazywanie dowodów, zadawanie pytań świadkom oraz stronom, udowadniać fakty, z których wywodzą skutki prawne. Zadaniem Sądu jest natomiast jedynie kontrolowanie, czy strony wypełniają swoje kontradyktoryjne obowiązki prawidłowo. Oznacza to, iż obecnie Sąd już nie jest odpowiedzialny za wynik postępowania dowodowego, zaś ryzyko nieudowodnienia podstawy faktycznej żądania spoczywa wyłącznie na powodzie.

Przedstawiony stan rzeczy niewątpliwie świadczy o tym, że strona powodowa, wbrew ciążącemu na niej w myśl art. 6 k.c. obowiązkowi udowodnienia faktów, z których wywodzi skutki prawne, nie zdołała bowiem wykazać wysokości zgłoszonego żądania. Powyższe prowadzi do wniosku, że apelacja strony powodowej stanowi jedynie polemikę
z prawidłowym rozstrzygnięciem Sądu Rejonowego.

W konsekwencji należało stwierdzić, iż wydane przez Sąd Rejonowy rozstrzygnięcie zostało oparte na podstawie prawidłowo ustalonego stanu faktycznego, zaś analiza zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nakazuje w pełni podzielić stanowisko Sądu I instancji, że przedstawione dowody nie dają podstaw do uwzględnienia powództwa.

Mając powyższe na uwadze, wobec bezzasadności zarzutów sformułowanych
w apelacji oraz nieujawnienia okoliczności, które winny być uwzględnione w toku postępowania drugoinstancyjnego z urzędu, Sąd Okręgowy oddalił apelację w oparciu
o art. 385 k.p.c., jako bezzasadną.