Pełny tekst orzeczenia

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 czerwca 2015 roku

Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Śródmieścia we Wrocławiu w Wydziale II Karnym,

w składzie :

Przewodniczący : S SR Antonina Surma

Protokolant : Barbara Turowska-Sojka

po rozpoznaniu w dniu 5 czerwca 2015 roku we Wrocławiu

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej dla Wrocławia Śródmieścia

Izabeli Suchory

sprawy karnej z oskarżenia publicznego :

M. B. (1)

ur. (...) we W.,

syna E. i B. z domu K.

PESEL (...)

oskarżonego o to, że :

w dniu 1 stycznia 2015 r. we W., uderzając w głowę drewnianą pałką S. M. (1) naraził go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i spowodował obrażenia ciała w postaci krwiaka podczepcowego lewej okolicy czołowej powodując naruszenie czynności narządów ciała trwające nie dłużej niż 7 dni,

tj. przestępstwo z art. 160 § 1 k.k. i 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

I.  na podstawie art. 66 § 1 kk i art. 67 § 1 kk postępowanie w sprawie warunkowo umarza, wyznaczając jednocześnie okres próby na 1 (jeden) rok;

II.  na podstawie art. 67 § 3 k.k. zobowiązuje oskarżonego do uiszczenia na rzecz S. M. (1) nawiązki w kwocie 1000 (jednego tysiąca) złotych;

III.  na podstawie art. 67 § 3 k.k. w zw. z art. 72 § 1 pkt 2 k.k. zobowiązuje oskarżonego do pisemnego przeproszenia pokrzywdzonego S. M. (1) w terminie 2 (dwóch) tygodni od uprawomocnienia się wyroku;

IV.  na podstawie art. 627 k.p.k. i art. 7 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych (Dz.U. Nr 27, poz. 152) zasądza od oskarżonego koszty sądowe w sprawie w kwocie 210,01 zł oraz wymierza mu 100 złotych opłaty.

Sygn. akt II K 177/15

UZASADNIENIE

W toku postępowania w sprawie ustalono następujący stan faktyczny:

Dwudziestoletni S. M. (1) jest chłopakiem szesnastoletniej K. B. (1). Para spotyka się od 5 kwietnia 2014r.

(Dowód: zeznania świadka S. M. – k. 12, 76, zeznania świadka K.

B. – k. 28, 76).

S. M. (1) i K. B. (1), która – zgodnie z nakazem rodziców - do domu powrócić miała do 0.30, spędzali razem S. 31 grudnia 2014r. Początkowo byli w (...), lecz po 0.30 K. B. (1) zamiast do swojego domu, udała się z S. M. do jego mieszkania. Był z nimi także kolega S. M.P. G. (1). S. M. podczas spotkania spożywał alkohol w postaci whiskey i piwa.

(Dowód: zeznania świadka S. M. – k. 12, 76, wyjaśnienia oskarżonego

– k. 25, 76, zeznania świadka P. G. – k. 26, 76, zeznania świadka K.

B. – k. 28, 76).

Około godz. 2.00 dnia 1 stycznia 2015r. M. B. (1) zadzwonił do S. M. (1) z pytaniem gdzie jest jego córka i dlaczego nie jest jeszcze w domu. Chłopak poinformował go, że wraz z K. B. (1) są w okolicy przystanku tramwajowego przy ul. (...) w kierunku (...), gdzie udzielają pomocy mężczyźnie, który poprosił o wezwanie karetki pogotowia. M. B. odniósł się do tej informacji z niedowierzaniem.

(Dowód: zeznania świadka S. M. – k. 12, 76, zeznania świadka P.

G. – k. 26, 76, zeznania świadka K. B. – k. 28, 76).

M. B. (1), który także wcześniej spożywał alkohol, dotarł do pary po około 30 min. od rozmowy telefonicznej. Mężczyzna podszedł do S. M. pytając która jest godzina i dlaczego córka nie wróciła do domu na ustaloną godzinę. S. M. (1) podał mu powód opóźnienia. Kiedy mężczyzna zaczął wyciągać zza pasa drewniany kij, P. G. (1) rzucił się na niego i przewrócił na ziemię. Mężczyzna jednak zdołał wyciągnąć kij, którym dwukrotnie uderzył S. M. w głowę, krzycząc do P. G. „nie będziesz mnie gówniarzu uspokajał”. W tym czasie S. M. trzykrotnie zamachnął się, by uderzyć w twarz M. B. (1), lecz chybił. Obaj mężczyźni się szarpali. Ostatecznie kij z ręki M. B. wyrwał P. G. (1) i odrzucił w krzaki.

(Dowód: zeznania świadka S. M. – k. 13, 36, 76, wyjaśnienia

oskarżonego – k. 25, 34 – 35,76, zeznania świadka P. G. – k. 26 – 27,

34, 76, zeznania świadka K. B. – k. 28, 76, protokół użycia

urządzenia kontrolno – pomiarowego do ilościowego oznaczania alkoholu w

wydychanym powietrzu – k. 2).

Następnie, S. M. (1), K. B. (1), P. G. (1) uciekli na Komisariat, a za nimi wbiegł tam M. B. (1).

(Dowód: zeznania świadka S. M. – k. 13, 76).

W wyniku zdarzenia S. M. (1) doznał krwiaka podczepcowego lewej okolicy czołowej powodując naruszenie czynności narządów ciała trwające nie dłużej niż 7 dni.

(Dowód: opinia sądowo – lekarska – k. 42).

Oskarżony M. B. (1) to trzydziestosiedmioletni żonaty mężczyzna, ojciec 21 letniego syna i szesnastoletniej córki.

M. B. (1) uzyskał wykształcenie średnie i jest technikiem budownictwa. Utrzymuje się z pracy w firmie transportowej, gdzie otrzymuje wynagrodzenie w kwocie około 2000 zł., a gdzie jest zatrudniony od 10 lat.

W miejscu zamieszkania M. B. (1) cieszy się dobrą opinią.

Oskarżony nie był leczony psychiatrycznie, neurologicznie ani odwykowo. Nie był też karany sądownie.

(Dowód: wyjaśnienia oskarżonego - 24, dane osobopoznawcze – k. 40, wywiad

kuratora – k. 65 – 66, K. – k. 38).

Oskarżony, który początkowo nie przyznawał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, ostatecznie wyjaśnił, że dopuścił się tego zachowania i wyraził skruchę.

Powyższy stan faktyczny Sad ustalił w oparciu o szczere i konsekwentne zeznania świadka P. G. (1) (k. 26 – 27, 34, 76), który – jak wskazał - był trzeźwy podczas zdarzenia, w związku z czym przedstawiany przez niego opis zdarzenia był całkowicie wolny od zniekształceń spowodowanych spożytym alkoholem. Nadto, jako osoba nie będąca osobiście zaangażowana w zdarzenie, był on świadkiem, który swoją relację przedstawiał najbardziej obiektywnie.

P. G. opisał przebieg zdarzenia, wskazując tak na zachowanie swojego kolegi, jak i M. B. (1). Zeznał, iż obaj mężczyźni byli do sienie nastawieni agresywnie. Przyznał też, iż jego kolega S. M. od początku zajścia wypowiadał się pod adresem oskarżonego w sposób wulgarny. Nie omieszkał przy tym zeznać na okoliczność swojego udziału w incydencie. Wskazał, że – kiedy zauważył, że M. B. sięga po drewniany kij, który przyniósł ze sobą, rzucił się na niego aby go powstrzymać, co jednak nie przyniosło efektu. Świadek zeznał też, że oskarżony szamotał się z pokrzywdzonym, a podczas tej szamotaniny, M. B. dwukrotnie uderzył S. M. w głowę pałką, które to uderzenia – z uwagi na sposób ich wymierzenia – nie były przypadkowe. S. M., natomiast, usiłował dwukrotnie uderzyć M. B. pięścią w twarz.

Relacje te zgodne są z ostateczną wersją wydarzeń przyjętą przez oskarżonego i znajdują potwierdzenie także w uznanych przez Sad za wiarygodne zeznaniach K. B. (1) (k. 28 – 29, 76). Dziewczyna – pouczona o treści art. 182 § 1 k.p.k. - w swoich relacjach podawała bowiem, okoliczności tak korzystne jak i obciążające zarówno jej ojca jak i jej chłopaka – S. M. (1). Przyznała, także, że naruszyła wyznaczony przez rodziców obowiązek powrotu do domu do godz. 0.30, opisała rozmowę telefoniczną z ojcem, a także przebieg wydarzeń po przyjeździe M. B. (1) na miejsce. Wskazywała przy tym, na dynamiczny przebieg zdarzenia, co, jak sama zauważyła, czasem utrudniało jej chronologiczne odtworzenie przebiegu zajścia. - Dziewczyna była jednak pewna tego, że S. M. widząc, że jej ojciec trzyma w rękach pałkę, prowokował go do uderzenia. Nadto, potwierdziła, że obaj mężczyźni krzyczeli na siebie i przeklinali. Świadek w czasie przesłuchania podkreślała, że S. M. – wbrew pierwotnym relacjom jej ojca – nie zaatakował pierwszy M. B., co potwierdza ostatecznie przyjęta przez niego wersja.

Dokonując ustaleń stanu faktycznego w sprawie, Sąd w przeważającej mierze wykorzystał zgodne z powyższymi relacje pokrzywdzonego S. M. (1) (k. 10 – 14, 76), który skrótowo – spójnie z relacjami P. G. i K. B. opisał przebieg zdarzenia. Podał też charakter i rodzaj odniesionych przez siebie obrażeń , co potwierdzone zostało opinią sadowo – lekarską.

Sceptycznie, jednakże odniesiono się do podawanej przez pokrzywdzonego ilości spożytego przez niego alkoholu, w którym to zakresie posłużono się relacją trzeźwego w chwili zajścia P. G..

W toku postepowania w sprawie, Sąd dał tez wiarę wyjaśnieniom oskarżonego M. B. (1) (k. 34 – 35, 76), jakie złożył w dniu 28 stycznia 2015r., kiedy to przyznał, że dwukrotnie uderzył drewnianą pałką w głowę S. M. (1). Potwierdził, że motywem tego działania był lęk o córkę. – Zakwestionował tym samym wcześniejsze swoje relacje złożone w tym zakresie, kiedy to wskazywał, ze napastnikami w zdarzeniu byli pokrzywdzony i P. G. (1), a co stało w oczywistej sprzeczności z uznanymi przez Sąd za wiarygodne relacjami S. M., P. G. i K. B..

Wykorzystano jednocześnie tę część pierwotnych wyjasnień M. B., jaka odnosiła się do faktu spędzania Sylwestra K. B. z S. M., co potwierdzone zostało przez K. B..

Dokonując ustaleń stanu faktycznego w sprawie Sad wykorzystał również niekwestionowaną, sporządzoną w oparciu o znajdującą się w aktach sprawy dokumentację, fachową opinię sądowo – lekarską (k. 42), wskazującą na charakter i rodzaj odniesionych przez S. M. obrażeń.

Sąd wykorzystał również niekwestionowany przez strony protokół użycia urządzenia kontrolno – pomiarowego do ilościowego oznaczania alkoholu w wydychanym powietrzu (k. 2), potwierdzający stopień nietrzeźwości oskarżonego.

Posłużono się również sporządzonymi przez uprawnione podmioty danymi osobopozbnawczymi (k. 40) oraz wywiadem kuratora w miejscu zamieszkania oskarżonego (k. 65 – 66), potwierdzającymi jego stan rodzinny i majątkowy. Wykorzystano zaświadczającą o niekaralności kartę karną (k. 38).

Mając powyższe na względzie Sad warunkowo umorzył postępowanie prowadzone o to, że w dniu 1 stycznia 2015 r. we W., M. B. (1) uderzając w głowę drewnianą pałką S. M. (1) naraził go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i spowodował obrażenia ciała w postaci krwiaka podczepcowego lewej okolicy czołowej powodując naruszenie czynności narządów ciała trwające nie dłużej niż 7 dni, tj. o czyn zakwalifikowany z art. 160 § 1 k.k. i 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

Zauważyć, bowiem, należy, iż okoliczności popełnienia przez oskarżonego opisywanego przestępstwa nie budzą wątpliwości, na co wskazują przede wszystkim wyjaśnienia jego samego – w zakresie , w jakim uznano je za wiarygodne, zeznania świadków K. B., S. M. oraz P. G., jak tez opinia sądowo – lekarska.

W tak ustalonym stanie faktycznym, zaś, winę i społeczną szkodliwość zachowania oskarżonego uznać należy za nieznaczne. – Zauważyć bowiem, należy, iż choć oskarżony godził w życie i zdrowie człowieka, to rozmiary wyrządzonej S. M. szkody nie były znaczne i zostały zakwalifikowane przez biegłego z zakresu medycyny sądowej, jako „naruszenie czynności narządów ciała inne niż określone w art. 156 § 1 k.k., trwające nie dłużej niż siedem dni” (art. 157 § 2 k.k.).

Zauważyć też należy, iż motywacją zaś działania oskarżonego jako ojca szesnastoletniej córki, która na wyznaczoną godzinę nie wróciła do domu po spotkaniu z dużo starszą sympatią była gotowość ochrony jego dziecka przed niewłaściwym, jego zdaniem, wpływem jej znajomych. Podkreślić tu trzeba, że niepokój ten podsycony został nie tyko przez wpity alkohol, ale też ton, jakim pokrzywdzony zwracał się do niego i wskazywane w rozmowie telefonicznej informacje mające uzasadniać spóźnienie jego córki.

Co więcej, M. B. (1) nie był wcześniej karany sądownie, jest zatrudniony od wielu lat w tej samej firmie, co przemawia za tym, iż jest cenionym pracownikiem. W miejscu zamieszkania cieszy się dobrą opinią, co uzasadnia przypuszczenie, że pomimo umorzenia postępowania będzie on przestrzegał porządku prawnego, w szczególności nie popełni przestępstwa.

Celem zadośćuczynienia pokrzywdzonemu, natomiast, Sąd orzekł od oskarżonego na rzecz S. M. (1) kwotę 1.000 zł , którą uznał za adekwatną dla zadośćuczynienia tak za spowodowane obrażenia, jak i za odniesione straty moralne, poczynione pokrzywdzonemu przez osobę od niego starszą, która – niezależnie od okoliczności - winna dawać przykład zachowania zgodnego z obowiązującym porządkiem prawnym i moralnym.

Mając natomiast, na względzie konieczność uwypuklenia powyższego, oskarżonego zobowiązano też do pisemnego przeproszenia pokrzywdzonego S. M. (1) w terminie 2 tygodni od uprawomocnienia się wyroku.

W związku, zaś, z koniecznością poniesienia finansowych konsekwencji postępowania sądowego, które M. B. (1) wywołał swoim zachowaniem, Sąd obciążył go jego kosztami i wymierzył opłatę.

ZARZĄDZENIE

1)  odnotować wyrok w Repertorium K i zakreślić numer porządkowy;

2)  na podstawie art. 342 § 5 k.p.k. doręczyć wyrok stronom i pokrzywdzonemu;

3)  kalendarz 7 dni .