Sygnatura akt III AUa 919/14
Dnia 19 czerwca 2015 r.
Sąd Apelacyjny w Poznaniu III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: SSA Ewa Cyran
Sędziowie: SSA Wiesława Stachowiak
del. SSO Katarzyna Schönhof-Wilkans (spr.)
Protokolant: inspektor ds. biurowości Krystyna Kałużna
po rozpoznaniu w dniu 19 czerwca 2015 r. na posiedzeniu niejawnym
sprawy (...) Sp. z o.o. z siedzibą w S.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w P.
przy udziale zainteresowanego A. Ś.
o podstawę wymiaru składki
na skutek zażalenia (...) Sp. z o.o. z siedzibą w S.
na postanowienie Sądu Apelacyjnego w Poznaniu
z dnia 31 marca 2015r. sygn. akt III AUa 919/14
postanawia:
oddalić zażalenie.
del. SSO Katarzyna Schönhof-Wilkans SSA Ewa Cyran SSA Wiesława Stachowiak
(...) Sp. z o.o. z siedzibą w S. wywiodła w przepisanym prawem trybie
i terminie apelację od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 14 listopada
2013 r. wydanego w sprawie o sygn. VIII U 5203/12.
W toku rozprawy apelacyjnej w dniu 17 marca 2015 r., reprezentujący apelującą spółkę fachowy pełnomocnik w osobie adw. dr Sebastiana Samola, złożył do protokołu wniosek o wyłączenie ze składu orzekającego del. SSO Izabeli Halik. W ustnym uzasadnieniu wniosku opartego na normie art. 49 k.p.c. naprowadzał, iż „sędzia zasiadający w I instancji orzekała w sprawach z odwołań płatnika, co czyni wątpliwym jej bezstronność”.
Del. SSO Izabela Halik w złożonym w dniu 19 marca 2015 r. oświadczeniu wyjaśniła, iż w jej ocenie w przedmiotowej sprawie nie istnieje okoliczność tego rodzaju, która mogłaby wywołać uzasadnioną wątpliwość co do jej bezstronności.
Postanowieniem z dnia 31 marca 2015 r. Sąd Apelacyjny w Poznaniu oddalił złożony wniosek o wyłączenie sędziego, argumentując, że w ocenie Sądu orzekającego nie zachodzi w przedmiotowej sprawie żadna przesłanka z art. 48 § 1 k.p.c.
Na powyższe postanowienie zażalenie w imieniu (...) Sp. z o.o. zażalenie złożył pełnomocnik Spółki. Zapadłemu postanowieniu zarzucił obrazę przepisów prawa procesowego poprzez naruszenie art. 49 k.p.c. poprzez błędną wykładnię i przyjęcie, że w niniejszej sprawie nie istnieją okoliczności tego rodzaju, że mogłyby wywołać uzasadnioną wątpliwość, co do bezstronności sędziego w sprawie, gdy sędzia o wyłączenie, której został złożony wniosek orzekała w przedmiotowo i podmiotowo tożsamych sprawach przed sądem I instancji, co może mieć wpływ na jej zainteresowanie konkretnym rozstrzygnięciem niniejszej sprawy.
Mając powyższe na uwadze skarżący wniósł o uchylenie postanowienia Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 31 marca 2015 r. wydanego w sprawie o sygn. akt III AUa 919/14 w przedmiocie oddalenia wniosku o wyłączenie sędziego oraz pozytywne rozpatrzenie złożonego przez stronę odwołującą wniosku, poprzez wydanie postanowienia o wyłączeniu delegowanego SSO Izabeli Halik ze składu sądu II instancji, orzekającego w sprawie o sygn. akt III AUa 919/14 oraz o zasądzenie na rzecz strony odwołującej kosztów postępowania zażaleniowego.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje :
Argumenty podniesione w zażaleniu są bezzasadne, co skutkuje oddaleniem zażalenia.
Zgodnie z art. 49 k.p.c., niezależnie od przyczyn wymienionych w art. 48 k.p.c., sąd wyłącza sędziego na jego żądanie lub na wniosek strony, jeżeli istnieje okoliczność tego rodzaju, że mogłaby wywołać uzasadnioną wątpliwość, co do bezstronności sędziego w danej sprawie. Z przepisu tego wynika, że orzeczenie o wyłączeniu jest niezbędne zawsze wtedy, gdy przynajmniej u jednej ze stron powstało choćby subiektywne, ale uzasadnione wątpienie o bezstronności sędziego (wyrok SN z 24 lipca 2009 r., II CSK 61/09, niepubl.; postanowienia SN z 29 października 1993 r., I CO 37/93, niepubl.; z 4 grudnia 1969 r., I CZ 124/69, niepubl.).
Należy wskazać, że od dnia 7 lipca 2008 r., na mocy wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 24 czerwca 2008 r., zachodzi konieczność szerszej oceny ewentualnych stosunków łączących strony oraz rozpoznającego sprawę sędziego, a więc nie tylko przez pryzmat ich związków natury osobistej. Hipotezie tego przepisu nadal odpowiada jednak tylko taka sytuacja, w której strona wykaże istnienie (nie tylko w postaci ogólnikowych sformułowań) między nią a wskazanym sędzią określonego stosunku emocjonalnego, który jednak, co istotne dla każdego obiektywnego obserwatora (a nie jedynie w subiektywnym odczuciu strony) na podstawie doświadczenia życiowego, mógłby wywołać wątpliwość, co do bezstronności sędziego.
Uzasadniając swój wniosek o wyłączenie sędziego, a następnie w uzasadnieniu złożonego zażalenia, pełnomocnik odwołującej spółki w ocenie niniejszego sądu nie przedstawił dostatecznych argumentów wskazujących na jego zasadność. Ogólne stwierdzenie, że sam fakt orzekania przez sędziego na etapie postępowania pierwszo instancyjnego w „rozpoznaniu spraw tej samej materii”, nie może bezpośrednio prowadzić do konkluzji, że sędzia wykaże się stronniczością w danej sprawie. Jest to nieuzasadniony skrót myślowy.
Sąd Apelacyjny wskazuje, iż odwołania wniesione przez płatnika składek od decyzji wydanych przez pozwany organ rentowy po zakończeniu postępowania kontrolnego u płatnika składek dotyczyły każdorazowo konkretnego pracownika płatnika i odnosiły się do stanu faktycznego adekwatnego dla określonej osoby tam zatrudnionej. Trudno, więc mówić o tożsamej materii orzekania, skoro ustalenia stanu faktycznego następować muszą zawsze samodzielnie w każdej ze spraw wywołanych odwołaniem od decyzji. Nie mamy tu do czynienia z typowym sporem, co do prawa, subsumcji pod normę prawa podlega, bowiem w każdej ze spraw samodzielnie ustalony autonomiczny stan faktyczny.
Z kolei sam fakt orzekania we wstępnych etapach postępowania przed Sądem I instancji – nie ma przełożenia na stronniczość sędziego. Fakt wydania orzeczenia kończącego sprawę w toku instancji w jednej z wielu spraw o podobnej materii, nie mógłby być skutecznie łączony z utratą bezstronności sędziego w orzekaniu przy rozpoznawaniu środków odwoławczych od innych orzeczeń wydawanych w sporach wywołanych odwołaniami od decyzji wydanych w wyniku kontroli ZUS. Należy podkreślić, że gwarancję bezstronności sędziego w takiej sytuacji niesie bezpośrednio zapis art. 48 § 1 pkt 5 k.p.c., zgodnie z brzmieniem którego - Sędzia jest wyłączony z mocy samej ustawy w sprawach, w których w instancji niższej brał udział w wydaniu zaskarżonego orzeczenia. Wzmacnia tę gwarancję dodatkowo uregulowanie art. 46 ustawy o ustroju sądów powszechnych, ustanawiający ograniczenie w orzekaniu w składzie sądu więcej niż jednego sędziego sądu niższego rzędu.
Wnioskodawca wyraźnie nie dostrzega różnicy pomiędzy osobistym poglądem sędziego, a stanowiskiem sądu. Zgodnie z art. 324 k.p.c. Sąd wydaje wyrok po niejawnej naradzie sędziów. Narada obejmuje dyskusję, głosowanie nad mającym zapaść orzeczeniem i zasadniczymi powodami rozstrzygnięcia oraz spisanie sentencji wyroku. Przewodniczący zbiera głosy sędziów według ich starszeństwa służbowego, a ławników według ich wieku, poczynając od najmłodszego, sam zaś głosuje ostatni. Sprawozdawca, jeżeli jest wyznaczony, głosuje pierwszy. Wyrok zapada większością głosów. Sędzia, który przy głosowaniu nie zgodził się z większością, może przy podpisywaniu sentencji zgłosić zdanie odrębne i obowiązany jest uzasadnić je na piśmie. Powyższe gwarantuje wydanie orzeczenia z poszanowaniem stanowiska każdego z sędziów.
Sąd Apelacyjny podkreśla, że niezawisłość sędziowska wiąże się z obowiązkiem wydania orzeczenia przez sędziego na podstawie jego własnego, wewnętrznego przekonania o prawidłowości wydanego rozstrzygnięcia, wyłącznie w oparciu o analizę materiału dowodowego zebranego w sprawie przez pryzmat mających zastosowanie norm prawa materialnego z pominięciem wpływu jakichkolwiek czynników zewnętrznych. Nie narusza zasady niezawisłości sędziowskiej sędzia, który kierując się własnym wewnętrznym przekonaniem podziela argumentację prawną, co do określonych zagadnień prawnych wyrażoną w innej sprawie rozpoznanej przez ten sam albo inny sąd w innym składzie osobowym (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 marca 2012r., sygn. V CSK 157/11, LEX nr 1254741).
Zdaniem Sądu Apelacyjnego, nie doszło w niniejszej sprawie do naruszenia zasady bezstronności Sądu. Gwarantuje to trzyosobowy skład Sądu i powyżej wskazane reguły orzekania. Nadto del. SSO Izabela Halik nie brała udziału w orzekaniu w pierwszej instancji w tej konkretnej sprawie. Pamiętać należy, że instytucja wyłączenia sędziego jest przeznaczona wyłącznie do wyeliminowania od orzekania w danej sprawie osób, które z uwagi na obiektywnie istniejące okoliczności nie powinny wyrokować. Z uwagi na brak takich okoliczności, niniejszy Sąd uznał wniosek odwołującej spółki za bezzasadny.
Mając na uwadze całość zaprezentowanej argumentacji orzeczono jak w sentencji zgodnie z treścią art. 397 § 2 k.p.c. w związku z art. 385 k.p.c.
del. SSO Katarzyna Schönhof-Wilkans SSA Ewa Cyran SSA Wiesława Stachowiak