Sygn. akt III Ca 206/15
Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi wyrokiem wydanym w dniu 24 listopada 2014r. w sprawie z powództwa S. N. przeciwko (...) S.A. V. (...) w W. zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwoty:
- 42 000 zł tytułem zadośćuczynienia wraz ustawowymi odsetkami od 8 maja 2012r;
- 14 730 zł tytułem skapitalizowanej renty z ustawowymi odsetkami od dnia 8 maja 2012r;
- 700 zł tytułem renty płatnej miesięcznie od kwietnia 2012r;
nadto ustalił odpowiedzialność pozwanego na przyszłość za skutki zdarzenia;
oddalił powództwo w pozostałej części i orzekł o kosztach procesu.
Powyższe rozstrzygnięcie zostało oparte na ustaleniu, że dnia 9 stycznia 2011r. powód upadł na prawy bok przewracając się na nierównościach w chodniku na skrzyżowaniu ulicy (...) w Ł., w wyniku czego doznał urazu barku prawego z zerwaniem głowy długiej mięśnia dwugłowego ramienia i zespołu bolesnego barku z upośledzeniem funkcji stawu barkowego. Z ortopedycznego punktu widzenia trwały uszczerbek na zdrowiu powoda wyniósł 25%. Powód ponosił koszty zakupu leków przeciwbólowych i stosowanych do iniekcji dostawowych. Według biegłego ortopedy przez okres 3-4 miesięcy powód wymagał pomocy osób trzecich w wymiarze 3-4 godzin dziennie, według biegłej z zakresu rehabilitacji medycznej pomoc ta kształtowała się na poziomie pierwszych 6 miesięcy w wymiarze 3-4 godzin dziennie. Obecnie według biegłych pomoc ta ograniczona jest do 2 godzin dziennie. Powód wymaga dalszego leczenia i rehabilitacji. Sąd ustalił również stawki pełnej odpłatności za usługi opiekuńcze w dni powszednie i świąteczne na przestrzeni 2011-2014, które odpowiednio wynoszą od 9,50 zł do 11 zł za godzinę ze zwiększeniem stawki o 200% w dni świąteczne.
Biorąc pod uwagę całokształt następstw przedmiotowego wypadku sąd uznał, że doznana przez powoda krzywda jest znaczna i uzasadnia przyznanie zadośćuczynienia w łącznej kwocie 62 500 zł. Po uwzględnieniu sum już wypłaconych z tego tytułu w wysokości 18 000 zł i przy uwzględnieniu art. 321 kpc należało zasądzić kwotę 42 000 zł. Sąd Rejonowy uznał, iż żądanie renty za okres od 8 stycznia 2011r do 10 kwietnia 2012r jest uzasadnione w łącznej kwocie 14 730 zł przy uwzględnieniu kosztów opieki osób trzecich w wymiarze 4 godzin dziennie przez 6 miesięcy i dalej przez 2 godziny dziennie, przy stawce 9,50zł/h za dni powszednie oraz przy stawce 200% za święta. Odnośnie renty z tytułu zwiększonych potrzeb od kwietnia 2012r na przyszłość Sąd zasądził ją w kwocie po 700 zł miesięcznie, uwzględniając koszt opieki osób trzecich w wymiarze 2 godzin dziennie przy stawce 9,50zł/h i 11 zł/h od lipca 2013r oraz stawce 200% za święta. Uzasadnionym było ustalenie odpowiedzialności pozwanego na przyszłość. W pozostałym zakresie powództwo zostało oddalone. Podstawą orzeczenia o kosztach procesu Sąd wskazał art. 98 k.p.c.
Apelację od opisanego orzeczenia w części uwzględniającej zasądzenie skapitalizowanej renty w kwocie 7 434 zł z odsetkami ustawowymi (pkt 2 wyroku), w całości obejmującej zasądzenie renty w kwocie po 700 zł miesięcznie tytułem renty płatnej od kwietnia 2012r z ustawowymi odsetkami (pkt 3) oraz w zakresie kosztów procesu (pkt 6 i 9 wyroku) wywiódł pozwany, zarzucając:
1. naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. polegające na pominięciu okoliczności, że w
okresie od około 4 miesiąca po zdarzeniu do chwili obecnej powód nie wymaga opieki, jedynie pomocy osób bliskich w niektórych czynnościach życia codziennego, z uwagi na tak długi czas po wypadku jest już dobrze zaadaptowany do funkcjonowania z istniejącymi ograniczeniami, jest osoba starszą (76 lat) na emeryturze, posiadającą inne dolegliwości związane z wiekiem a nie z wypadkiem, co wymaga pomocy, która pokrywa się z potrzebą pomocy związaną z konsekwencjami naruszenia zdrowia powoda wskutek wypadku a także pominięcia okoliczności, że powód doznał naruszenia zdrowia wskutek upadku dnia 9 stycznia 2011r, zaś domagał się przyznania skapitalizowanej renty od dnia 8 stycznia 2011r;
2. naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. - w konsekwencji powyższego- poprzez
niewłaściwe zastosowanie stawek pełnej odpłatności za usługi opiekuńcze w sytuacji, gdy powód nie wymagał i nie wymaga pełnej opieki a jedynie pomocy osób bliskich w niektórych czynnościach życia codziennego;
3. błąd w ustaleniach faktycznych poprzez ustalenie, że powód wymagał pomocy
ze strony osób trzecich w wymiarze po 4 godziny dziennie przez okres 6 miesięcy od zdarzenia w sytuacji, gdy z opinii biegłego lekarza ortopedy wynika, ze pomoc ta była konieczna w wymiarze 3-4 godzin dziennie w okresie 4 miesięcy od zdarzenia;
4. naruszenie art. 444 § 1 i 2 k.c. przez niewłaściwe zastosowanie;
5. naruszenie art. 322 kpc poprzez jego faktyczne niezastosowanie w sytuacji, gdy
powód nie wymaga obecnie opieki, pielęgnacji lecz zwykłej pomocy osób bliskich w niektórych tylko czynnościach życia codziennego, co zasądzoną bieżącą rentę czyni znacznie wygórowaną i wskazuję to na nierozważenie wszystkich okoliczności w sposób należyty.
Wskazując na powyższe apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez zmniejszenie zasądzonej w pkt. 2 kwoty 14 730 zł na 7 296 zł, oddalenie powództwa w zakresie renty w kwocie po 700 zł jak w pkt. 3 wyroku oraz stosowną zmianę pkt. 6 i 9 wyroku mając na uwadze wynik postępowania. Nadto skarżący wniósł o przyznanie zwrotu kosztów za postępowanie apelacyjne wedle norm przepisanych.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
apelacja zasługuje w części na uwzględnienie.
W złożonym środku odwoławczym skarżący podjął polemikę z rozstrzygnięciem Sądu Rejonowego w zakresie roszczenia o skapitalizowaną i bieżącą rentę na zwiększone potrzeby. Argumenty na poparcie wniosków apelacji zostały przedstawione w formie zarzutów tak natury procesowej, jak i naruszenia prawa materialnego.
W ocenie Sądu Okręgowego ustalenia poczynione w niniejszej sprawie są prawidłowe, uwzględniają wyniki postępowania dowodowego przeprowadzonego w sprawie w zgodzie z dyrektywami art. 233 § 1 k.p.c., jednakże ich ocena mająca wpływ na wynik rozstrzygnięcia obarczona jest błędem, o czym będzie mowa poniżej.
W świetle przedstawionej uwagi zarzut błędu w ustaleniach faktycznych należy uznać za chybiony. Wbrew wywodom skarżącego, Sąd Rejonowy czyniąc ustalenie o pomocy osób trzecich dla powoda świadczonej w wymiarze 4 godzin dziennie przez okres 6 miesięcy od zdarzenia oparł się na opinii biegłej z zakresu rehabilitacji medycznej, co nie zmienia faktu, iż obok tego ustalenia, opierając się z kolei na opinii biegłego lekarza ortopedy wskazał na konieczność opieki w wymiarze 3-4 godzin dziennie w okresie 4 miesięcy. Obydwa ustalenia znajdują potwierdzenie w opinii biegłych i podlegają ocenie na gruncie art. 233§ 1 kpc.
Słusznie natomiast skarżący wywodzi, że powód doznał naruszenia zdrowia wskutek zdarzenia z 9 stycznia 2011r, zatem przyznanie renty za okres od 8 stycznia 2011r jest niezasadne. Po wtóre, należy przyznać rację apelującemu, że opieka świadczona przez okres pierwszych czterech miesięcy po zdarzeniu cechowała się większym nasileniem zadań niezbędnych w obsłudze powoda, ale z punktu widzenia ortopedycznego. Natomiast oceniając stan zdrowia powoda w szerszym spektrum, ujawnionym w opinii biegłego do spraw rehabilitacji medycznej, okres ten wydłużył się do 6 miesięcy, po którym to dopiero opieka sprowadzała się i sprowadza nadal do pomocy w niektórych czynnościach życia codziennego, co ma wpływ, zdaniem Sądu Okręgowego na zakres czasowy świadczonej opieki i wymiar stawki godzinowej. Wprawdzie obiektywizując koszt pomocy osób bliskich świadczonej na rzecz powoda wysokością obowiązujących na terenie Ł. stawek płacowych wskazanych przez (...), nie sposób nie dostrzec w świetle zasad doświadczenia życiowego, że rodzaj czynności, w których bliscy pomagają powodowi nie wymaga stosowania stawek podwyższonych o 200% w inne dni aniżeli powszednie. Uwaga ta pozostaje po części w korelacji z zarzutem zgłoszonym w ramach art. 233 § 1 kpc o niewłaściwym zastosowaniu przez Sąd Rejonowy stawek pełnej odpłatności za usługi opiekuńcze, albowiem dotyczy dni świątecznych.
Natomiast nie można podzielić zapatrywania skarżącego, jakoby okoliczność zaadaptowania się powoda do ograniczeń wywołanych urazem powypadkowym czy też fakt, iż jest on osobą starszą mającą według pozwanego dolegliwości osobiste niezwiązane z wypadkiem miały mieć wpływ na pomniejszenie zakresu opieki i wysokości stawek za usługi opiekuńcze. Wskazane spostrzeżenia należy uznać za gołosłowne, nie wynikające z materiału dowodowego, przeciwnie, biegli wskazali na konieczność pomocy w codziennych czynnościach w konsekwencji doznanego urazu, niezależnie od innych dolegliwości, w tym zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa. Ponadto skarżący nie przedstawił żadnych innych mierników obiektywizujących wymiar finansowy świadczeni opieki, czym skutecznie nie zakwestionował ustaleń faktycznych Sądu Rejonowego.
Reasumując powyższy wątek wolno powiedzieć, że mimo prawidłowych ustaleń faktycznych, które Sąd Okręgowy podzielając przyjmuje za własne, ich ocena wymagała korekty, co ma przełożenie na zakres uwzględnienia apelacji.
W odwołaniu do zreferowanego zagadnienia, Sąd Okręgowy przyjął za uzasadniony okres opieki świadczonej przez osoby trzecie od 9 stycznia 2011r do 10 kwietnia 2012r (renta skapitalizowana), uśredniając liczbę godzin świadczonej dziennie opieki wskazanej przez biegłych na 3-4 godziny dziennie do 3,5 h przez pierwsze 6 miesięcy, a następnie przez 9 miesięcy po 2 godziny dziennie. Skoro każdy z biegłych, dokonując oceny stanu zdrowia powoda z innej pespektywy właściwej do jego specjalności medycznej przyjmuje inny wymiar godzinowy opieki, należało w ramach racjonalizowania omawianej kwestii przyjąć średnią z tychże danych. Przyjęcie zaś okresu 6.miesięcznego po zdarzeniu jako koniecznego dla zwiększonej opieki Sąd Okręgowy podobnie jak Sąd Rejonowy przyjął za biegłym do spraw rehabilitacji medycznej. Ocenę stanu zdrowia powoda oraz sposobu i czasu zdrowienia wskazaną przez biegłego należy uznać za kompleksową, uwzględniającą konieczność długotrwałej rehabilitacji i dostosowania powoda do powstałych ograniczeń.
W świetle przyjęcia wskazanych wyżej założeń, przy uwzględnieniu art. 322 kpc (por. wyrokSN z dnia 3 listopada 2009r., II CSK 249/09, (...)), renta skapitalizowana za okres od 9 stycznia 2011r do 10 kwietnia 2012r wynosi 11 130 zł, w tym za pierwsze 6 miesięcy Sąd przyjął 6 000 zł (6x 30dni=180dni x 3-4h = 540h-720h x9.50zł = 5130-6840zł, przy przyjęciu 3,5h -5985zł), za dalsze 9 miesięcy – 5 130 zł ( 9x 30 dni =270dni x2h x 9.50zł).
Renta miesięczna, poczynając od 11 kwietnia 2012r do 30 czerwca 2013r kształtuje się na poziomie po 570 zł (30dni x 2h= 60h x 9.50zł), za okres od 1 lipca 2013r i nadal wynosi zaś po 660 zł miesięcznie (30dni x 2h= 60h x 11zł).
Zarzut naruszenia prawa materialnego w postaci art. 444 § 1 i 2 kc w odniesieniu do renty miesięcznej na zwiększone potrzeby za okres od 12 kwietnia 2012r i nadal nie jest więc trafny co do zasady, lecz jedynie co do wysokości.
Zwiększenie się potrzeb poszkodowanego polega na konieczności ponoszenia stałych, powtarzających się wydatków w następstwie uszkodzenia ciała bądź rozstroju zdrowia spowodowanego zdarzeniem, za które odpowiada pozwany (por. A. Śmieja w: System Prawa Prywatnego. Prawo zobowiązań – część ogólna, pod red. A Olejniczaka, Warszawa 2009r., tom VI, s. 685, 686).
Sąd Rejonowy ustalił, że u powoda utrzymuje się wskazanie do rehabilitacji ze względu na zespół bólowy i ograniczenie ruchomości prawego barku, ograniczenie funkcji prawej kończyny górnej. Rehabilitacja ma na celu zmniejszenie dolegliwości bólowych, przywrócenie i utrzymanie zakresów ruchomości biernej i czynnej prawego barku, odbudowę mięśni okolicy obręczy barkowej prawej i naukę kompensacji w związku z tymi ograniczeniami. Pożądane w rehabilitacji zabiegi fizykalne czy też leczenie sanatoryjne mogą odbywać się w ramach refundacji z NFZ. Jednakże utrzymująca się konieczność pomocy ze strony osób trzecich w czynnościach codziennych takich jak ubieranie, zapinanie guzików, jedzenie w tym krojenie mięsa czy chleba, golenie, kąpiel ma wymiar finansowy. Wprawdzie pomoc świadczona jest przez członków rodziny, ale utrwalony jest w orzecznictwie pogląd, iż prawo poszkodowanego w wypadku do ekwiwalentu z tytułu zwiększonych potrzeb, polegających na konieczności korzystania z opieki osoby trzeciej, nie jest uzależnione od wykazania, iż poszkodowany efektywnie wydał odpowiednie kwoty na koszty opieki.
Konkludując, należy powiedzieć, że nie ma racji skarżący utrzymując, iż renta miesięczna bieżąca nie jest uzasadniona. Dopóki istnieje konieczność pomocy świadczonej przez osoby trzecie, pozostająca w związku przyczynowym ze zdarzeniem objętym ochroną ubezpieczeniową, dopóty utrzymuje się po stronie ubezpieczyciela obowiązek świadczenia renty z tytułu zwiększonych potrzeb wyrażający się w koszcie opieki (art. 444 § 2 kc). Ponadto wbrew wywodom apelującego, zgłaszającego niewspółmierność przyjętej stawki godzinowej do zakresu wykonywanych prac pomocowych, wolno stwierdzić, że opiekunki świadczące pomoc w ramach (...) nie są wykwalifikowanymi pielęgniarkami, jak zdaje się sugerować skarżący i nie świadczą profesjonalnej opieki medycznej, lecz pomoc w codziennych czynnościach jak zakupy, sprzątanie, przygotowanie posiłków a także i w takich czynnościach, jakie rodzina świadczy powodowi.
Przedstawiona analiza zarzutów odwoławczych doprowadziła do zmiany
zaskarżonego wyroku na podstawie art. 386 § 1 kpc odpowiednio do powyższych
uwag. W zakresie oddalonej części apelacji orzeczono na podstawie art. 385 kpc.
Zmiana orzeczenia spowodowała konieczność skorygowania rozstrzygnięcia o kosztach postępowania pierwszoinstancyjnego w pkt. 6 i 9 zaskarżonego wyroku, stosownie do poniższego rozliczenia. Podstawę orzekania w zakresie kosztów stanowi art. 100 kpc. Powód wygrał proces w 88,8%. Na koszty obu stron złożyło się wynagrodzenia pełnomocnika procesowego w kwocie po 3600 zł i po 17 zł opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, łącznie 7 234zł. Pozwany przegrywający proces w 88,8% powinien zostać obciążony na rzecz powoda kwotą 2 806,80 zł ( 7234zł x 88,8% - 3617zł). Koszty opłaty sądowej od pozwu – 3 437zł oraz koszty opinii biegłych w wysokości 4 469,17 zł zostały pokryte tymczasowo ze Skarbu Państwa. Pozwanego obciąża zatem suma 3 968,62 zł ( (...),17 x 88,8%).
Stosownie do wyniku postępowania apelacyjnego, które skarżący wygrał w 25,76% orzeczono o kosztach procesu na tym etapie postępowania na podstawie zasady wyrażonej w art. 100 k.p.c. Na koszty poniesione przez apelującego pozwanego złożyły się: opłata od apelacji w kwocie 792 zł oraz koszty zastępstwa procesowego w kwocie 1 200 zł ustalone na podstawie na podstawie § 6 pkt 5 w związku z § 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (t.j. Dz. U. z 2013r, poz. 490). Po stronie powodowej na koszty postępowania apelacyjnego złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 1 200 zł ustalone na podstawie § 6 pkt 5 w związku z § 13 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U. z 2013r. poz. 461). Łączne koszty postępowania odwoławczego to kwota 3 192 zł. Pozwany powinien ponieść zatem koszty w kwocie 2 369,74 zł ( 3192zł x 74,24%), zaś powód w kwocie 822,25 zł (3192złx25,76%). Skoro apelujący poniósł 1 992 zł kosztów, zatem zasądzeniu od niego na rzecz powoda podlegała suma 377,74 zł (2 369,74-1992 zł).