Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 293/14

UZASADNIENIE

W pozwie datowanym na dzień 22 sierpnia 2014 roku działający w imieniu Gminy S. – Zarząd Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w S. pełnomocnik wniósł o zasądzenie od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. kwoty 11 611,53 zł, stanowiącej roszczenie częściowe z tytułu odszkodowania za szkodę z dnia 2 czerwca 2014 roku, wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 3 lipca 2014 roku do dnia zapłaty, a także o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu strona powodowa wskazała, iż strony niniejszego postępowania łączyła umowa ubezpieczenia mienia od ognia i innych zdarzeń losowych, potwierdzona polisą nr (...), obejmująca w okresie od dnia 11 lutego 2014 roku do dnia 11 lutego 2015 roku ochroną ubezpieczeniową m.in. budynek położony w S. przy ul. (...). W powyższym budynku w nocy z dnia 1 na 2 czerwca 2014 roku, prawdopodobnie z powodu uderzenia pioruna, wybuchł pożar. Rozmiar zniszczeń powstałych w wyniku zdarzenia przemawiał za zakwalifikowaniem budynku do rozbiórki. Powstała szkoda zgłoszona została pozwanemu ubezpieczycielowi w dniu 2 czerwca 2014 roku, natomiast w dniu 19 czerwca 2014 roku pozwany wydał decyzję o odmowie wypłaty odszkodowania, powołując się przy tym na zapis § 4 ust. 2 pkt 12 Ogólnych Warunków Umowy. W dalszej części pełnomocnik powoda wywodził, iż pozwany dokonał niewłaściwej interpretacji przedmiotowego zapisu, bowiem zawarte tam wyłączenie odpowiedzialności nie odnosi się do budynków.

Pismem z dnia 8 czerwca 2015 roku strona powodowa rozszerzyła powództwo o kwotę 6 470,15 zł, wnosząc tym samym o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 18 081,68 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 3 lipca 2014 roku do dnia zapłaty oraz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W odpowiedzi na pozew datowanej na dzień 29 września 2014 roku zastępowane przez profesjonalnego pełnomocnika Towarzystwo (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. wniosło o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu powyższego pisma strona wskazała, iż zgodnie z art. 4 ust. 2 pkt 12 OWU pozwane towarzystwo nie ponosi odpowiedzialności za szkody powstałe w mieniu znajdującym się w lokalu zamkniętym i nie użytkowanym przez okres dłuższy niż 30 dni, chyba że fakt ten zgłoszono ubezpieczycielowi i pisemnie uzgodniono dodatkowe środki zabezpieczenia mienia. Natomiast w toku postępowania likwidacyjnego ustalono, iż budynek ten nie był użytkowany co najmniej od dnia 24 lipca 2014 roku. Dodatkowo podniósł, iż mimo żądania ubezpieczyciela, powód nie złożył pozwolenia na użytkowanie budynku, książki obiektu budowlanego oraz aktualnego protokołu z przeglądu stanu technicznego obiektu. Zastosowanie znajdzie więc również § 4 ust. 2 pkt 6 OWU, wskazujący, iż ochrona ubezpieczeniowa nie obejmuje szkód powstałych w budynkach i budowlach wniesionych bez wymaganych prawem zezwoleń lub nie spełniających wymagalnych prawem norm budowlanych. W piśmie z dnia 19 czerwca 2015 roku pozwany zakwestionował również wysokość dochodzonego odszkodowania.

Sąd ustalił, co następuje:

W sprawie bezspornym było, iż strony niniejszego postępowania łączyła umowa ubezpieczenia mienia od ognia i innych zdarzeń losowych, wznowiona w dniu 27 stycznia 2014 roku, potwierdzona polisą z dnia 27 stycznia 2014 roku nr (...), obejmująca ochroną ubezpieczeniową w okresie od dnia 11 lutego 2014 roku do dnia 10 lutego 2015 roku m.in. budynek położony w S. przy ul. (...), zarządzany przez Zakładu (...) w S.. Suma ubezpieczenia budynków od ognia i innych zdarzeń losowych określona została na kwotę 13 585 900 zł. Do zawartej przez strony umowy ubezpieczenia zastosowanie miały Ogólne Warunki Ubezpieczenia (...) (dalej: OWU), przyjęte Uchwałą Zarządu (...) Polska nr (...) z dnia 31 sierpnia 2007 roku. Stosownie do § 6 ust. 1 i 2 pkt 1 i 2 OWU przedmiotowa umowa ubezpieczenia obejmowała m.in. szkody będące bezpośrednim następstwem pożaru i uderzenia pioruna. (polisa ubezpieczeniowa wraz z załącznikiem k. 45 – 46, OWU k. 47 – 58).

Niekwestionowanym przez żadną ze stron postępowania było również, iż w dniu 2 czerwca 2014 roku doszło do pożaru budynku położonego w S. przy ul. (...). W wyniku powyższego doszło do częściowego spalenia konstrukcji dachu i jego pokrycia budynku, ścian wewnętrznych i zewnętrznych, jak też do okopcenia budynku, a także do zalania budynku wodą podczas gaszenia ognia. Powstałą szkodę powód zgłosił ubezpieczycielowi w dniu 3 czerwca 2014 roku. Przedmiotowy budynek – przed pożarem - nie był wykorzystywany przez okres przekraczający 30 dni. (akta szkody, opinia biegłego sądowego z zakresu budownictwa P. A. k. 79 - 98).

Sąd zważył, co następuje:

Przepis z art. 805 § 1 k.c. wskazuje, iż przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. Świadczenie ubezpieczyciela polega w szczególności na zapłacie przy ubezpieczeniu majątkowym - określonego odszkodowania za szkodę powstałą wskutek przewidzianego w umowie wypadku (art. 805 § 2 pkt 1 k.c.). Ubezpieczenie od ognia i nieszczęśliwych wypadków nie jest regulowane ustawą, jego zakres może być różny w zależności od wybranego ubezpieczyciela i jego oferty. Wysokość, forma i sposób wypłacania świadczeń z tytułu ubezpieczenia są uzależnione od postanowień umowy – w tym ogólnych warunków ubezpieczenia łączącego strony. Poszczególne unormowania podlegają badaniu jedynie pod względem zgodności z bezwzględnie obowiązującymi przepisami prawa.

Bezspornym w niniejszej sprawie było, iż w chwili zdarzenia przedmiotowy budynek objęty był ochroną ubezpieczeniową pozwanego z tytułu łączącego strony stosunku dobrowolnej umowy ubezpieczenia od ognia i nieszczęśliwych wypadków. Sporne natomiast było, czy odpowiedzialność ubezpieczyciela nie podlegała wyłączeniu n podstawie § 4 ust. 2 pkt 6 bądź 12 OWU.

Stosownie do § 5 ust. 1 i 3 OWU przedmiotem ubezpieczenia mogły być budynki i budowle, lokale, maszyny, urządzenia, wyposażenie, rzeczowe aktywa obrotowe, nakłady inwestycyjne, mienie osób trzecich, wyszczególnione w umowie ubezpieczenia bądź w załącznikach do tej umowy. Stosownie do § 2 pkt 2 i 20 za budynek uważa się trwale związane z gruntem obiekty budowlane jedno lub wielokondygnacyjne, wydzielone w przestrzeni za pomocą przegród budowlanych, posiadające fundamenty i trwały dach, wraz z instalacjami i urządzeniami technicznymi oraz stałymi elementami wykończenia wnętrz, natomiast za lokal uważa się pomieszczenie stanowiące odrębną nieruchomość w budynku wielomieszkaniowym wraz ze stałymi elementami wykończenia wnętrz. Zgodnie § 6 ust. 1 i 2 pkt 1 i 2 OWU zawarta umowa ubezpieczenia obejmuje szkody będące następstwem m.in. pożaru i uderzenia pioruna. Natomiast w § 4 ust. 2 pkt 6 i 12 OWU wskazano, iż (...) Polska nie ponosi odpowiedzialności za szkody powstałe w budynkach i budowlach wzniesionych bez wymaganych prawem zezwoleń lub nie spełniających wymaganych prawem norm budowlanych (pkt 4), a także w mieniu znajdujących się w lokalu zamkniętym i nie użytkowanym przez okres dłuży niż dłuższy niż 30 dni, chyba że fakt ten został zgłoszony do (...) Polska i w porozumieniu z Ubezpieczającym na piśmie uzgodniono dodatkowe środki zabezpieczenia mienia ( pkt 12). Wobec treści art. 12 ust. 3-4 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej, niejasne postanowienia OWU interpretować na korzyść ubezpieczającego lub ubezpieczonego.

Dokonując analizy zasadności twierdzeń pozwanego w przedmiocie wyłączenia odpowiedzialności z uwagi na zapis § 4 ust. 2 pkt 12 OWU Sąd doszedł do przekonania, iż właściwej interpretacji powyższego zapisu dokonała strona powodowa. Zauważyć należy, iż ubezpieczyciel jest profesjonalistą, a zarazem autorem ogólnych warunków ubezpieczenia, niewątpliwie więc sprzecznym z zasadami współżycia społecznego byłoby, by w przypadku wadliwej i niedbałej redakcji tych postanowień skutki powstałych wątpliwości miały obciążać ubezpieczającego. Jak słusznie wskazał pełnomocnik Gminy S. - Zakładu (...) w S. w mających zastosowanie do przedmiotowej umowy ubezpieczenia Ogólnych Warunkach Umowy wyraźnie dokonano rozróżnienia pojęć lokalu i budynku. W § 2 OWU określono, iż za lokal uważa się pomieszczenie stanowiące odrębną nieruchomość w budynku wielomieszkaniowym wraz ze stałymi elementami wykończenia wnętrz, natomiast za budynek - trwale związane z gruntem obiekty budowlane jedno lub wielokondygnacyjne, wydzielone w przestrzeni za pomocą przegród budowlanych, posiadające fundamenty i trwały dach, wraz z instalacjami i urządzeniami technicznymi oraz stałymi elementami wykończenia wnętrz. Powyższe rozróżnienie kontynuowane było również w dalszej części OWU, w tym również § 4 – zawierającym wyłączenia i ograniczenia odpowiedzialności ubezpieczyciela, wskazującym w ust. 2 pkt 2, 6 i 11 na budynki, zaś w ust. 2 pkt 9 i 12 na lokale. Nie budziło zatem wątpliwości Sądu, iż gdyby zapis § 4 ust. 2 pkt 12 odnosić się miał do budynków nie użytkowanych przez okres przekraczający 3 miesiące, zastrzeżenie to zostałoby wyraźnie ujęte w OWU. Po wtóre z literalnego brzmienia powyższego zapisu wynika, iż pozwany ubezpieczyciel nie ponosi odpowiedzialności za szkody powstałe w mieniu znajdującym się w nieużywanym lokalu, a więc w znajdującym się tam ruchomościach, nie zaś w samym lokalu jako części budynku.

Odnosząc się natomiast do zarzutu wyłączenia odpowiedzialności towarzystwa ubezpieczeniowego wobec zaistnienia przesłanki § 4 ust. 2 pkt 4 OWU, tj. braku wymaganych prawem zezwoleń lub nie spełnienia wymaganych prawem norm budowlanych, Sąd zważył, iż w procesie cywilnym obowiązuje zasada kontradyktoryjności, zgodnie z którą Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 k.p.c.), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.) spoczywa na stronie, która wywodzi z tych faktów skutki prawne (art. 6 k.c.). Powód musi wiec udowodnić fakty tworzące jego prawo, a pozwany fakty, które przeszkodziły powstaniu prawa lub je zniweczyły. Tym samym ciężar dostarczenia w postępowaniu sądowym materiału procesowego pozwalającego na wykazanie zaistnienia okoliczności wskazanej w § 4 ust. 2 pkt 4 OWU obciążał stronę pozwaną. W aktualnym stanie prawnym działanie sądu z urzędu i przeprowadzenie dowodu niewskazanego przez stronę jest dopuszczalne tylko w wyjątkowych sytuacjach procesowych – działanie Sądu z urzędu może bowiem prowadzić do naruszenia prawa do bezstronnego sądu i odpowiadającego mu obowiązku przestrzegania zasady równego traktowania stron. Dopuszczenie dowodu z urzędu nie powinno wchodzić zupełnie w grę – jak to ma miejsce w niniejszej sprawie – w sytuacji, gdy strony są reprezentowane przez fachowych pełnomocników. Natomiast pozwany ubezpieczyciel, zamiast złożyć wymagany w takim przypadku wniosków o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego, ograniczył się wyłącznie do wskazania, iż powód nie dostarczył mu części dokumentacji w przedmiocie eksploatacji budynku. Powyższe zaś w żaden sposób dowodzić nie mogło, iż budek nie spełniał wymaganych prawem norm budowlanych.

Odnosząc się natomiast do kwestii wysokości należnego odszkodowania Sąd zważył, iż stosownie do § 80 OWU ust. 1 pkt 1 wysokość odszkodowania dla budynków i budowli określa się w granicach sum ubezpieczenia, według kosztów odbudowy lub remontu budynku lub budowli w tym samym miejscu, z uwzględnieniem dotychczasowych wymiarów, konstrukcji, materiałów oraz standardu wykończenia, określonych zgodnie z zasadami kalkulacji i ustalenia cen robót budowlanych obowiązujących w budownictwie na podstawie średnich narzutów, stawek roboczogodziny oraz cen materiałów dla danego regionu, powiększonych o koszty zwykłego transportu lub montażu, potwierdzonych kosztorysem przedłożonym przez poszkodowanego, rachunkiem wykonawcy lub firmy transportowej - przy ubezpieczeniu według wartości rzeczywistej – po potrąceniu faktycznego zużycia.

Mając na uwadze, iż dokonanie ustaleń w zakresie kosztów odbudowy lub remontu budynku – po potrąceniu rzeczywistego zużycia -wymagało posiadania wiadomości specjalnych, Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu budownictwa P. A.. W opinii z dnia 20 marca 2015 r. (k.79 – 98) biegły sądowy przedstawił szczegółowy kosztorys prac pozwalających na odtworzenie stanu budynku sprzed pożaru, z którego wynikało, iż łączny koszt takich prac wyniósłby 79 485,56 zł. Biegły przyjął przy tym stawkę roboczogodziny na poziomie średniej dla województwa (...) – w wysokości 13,18 zł, koszty pośrednie określił na 64,7%, zaś koszty zakupu na 6,6%. Następnie dokonał oszacowania zużycia technicznego budynku – przy zastosowaniu metody dla budynków o prawidłowej gospodarce remontowej - na 77%, przyjmując przy tym, iż przedmiotowy budynek ma 84 lata, zaś jego trwałość wynosi 100 lat. W ocenie Sądu przeprowadzony przez Sąd dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu budownictwa zasługiwał na uwzględnienie w całości przy dokonywaniu rozstrzygnięcia w przedmiocie niniejszego procesu. P. A. posiada odpowiednie kwalifikacje oraz wieloletnie doświadczenie w zakresie objętym treścią opinii. Przedstawiona przez tegoż biegłego opinia jest rzetelna, pełna i jasna, zaś zawarte w niej wnioski i wyjaśnienia są logiczne, spójne i konsekwentne, a przede wszystkim miarodajne i wystarczające dla dokonania ustaleń koniecznych do rozstrzygnięcia sporu, którego przedmiot został oznaczony w pozwie. Wszelkie wątpliwości przedstawione przez strony niniejszego postępowania zostały w całości wyjaśnione w uzupełniającej opinii ustnej złożonej w toku rozprawy w dniu 8 czerwca 2015 roku (protokół elektroniczny 00:01:29 – 00:08:54, k. 141). W oparciu o powyższe opinie Sąd ustalił kwotę należnego odszkodowania na 18 281,68 zł.

Orzekając o odsetkach w pierwszej kolejności Sąd zważył, iż zgodnie zaś z art. 481 § 1 i 2 k.c., wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia w spełnieniu świadczenia pieniężnego, przy czym w przypadku gdy stopa odsetek nie była z góry ustalona, należą się odsetki ustawowe. Stosownie do art. 817 § 1 i 2 k.c., jak też § 83 ust. 2 i 3 OWU ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie 30 dni od dnia otrzymania zawiadomienia o wypadku, chyba że ustalenie jego odpowiedzialności lub wysokości odszkodowania w tym terminie nie było możliwe – w takim przypadku odszkodowanie winno być wypłacone w terminie 14 dni od dnia, w którym, przy zachowaniu należytej staranności, wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe. Powód zawiadomił o szkodzie w dniu 3 czerwca 2014 r., zaś pozwany nie wskazał na żadne przesłanki przemawiające za przyjęciem, iż wyjaśnienie niezbędnych okoliczności w tymże terminie nie było możliwe. Tym samym roszczenie powoda o zapłatę odszkodowania stało się wymagalne najpóźniej z upływem 30 dni od zgłoszenia, tj. z dniem 3 lipca 2014 r. Wobec powyższego Sąd uwzględnił żądanie pozwu w powyższym przedmiocie w całości. Sąd uwzględnił przy tym obniżenie z dniem 23 grudnia 2014 r. wysokości odsetek ustawowych - wynikające z rozporządzenia Rady Ministrów z 16 grudnia 2014 r. w sprawie wysokości odsetek ustawowych (Dz.U. poz. 1858).

O kosztach procesu Sąd orzekł w oparciu o dyspozycję art. 98 § 1 k.p.c., a zatem zgodnie z wywiedzioną z zamieszczonego tam przepisu zasadą ponoszenia odpowiedzialności za wynik procesu.

Na mocy art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. z 2010 r. Nr 90, poz. 594 z późn. zm.) w zw. z art. 98 § 1 k.p.c., biorąc przy tym pod uwagę wynik procesu, Sąd nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Sokółce, tytułem poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa kosztów sądowych związanych z przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego – brakującą kwotę 1126,38 złotych, o czym orzeczono w pkt II sentencji wyroku.

Pozwany przegrał sprawę w całości, a zatem na nim ciążył obowiązek zwrotu powodowi wszystkich poniesionych przez niego kosztów procesu – o czym Sąd orzekł w punkcie III sentencji wyroku. Na zasądzone od Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz Gminy S. Zakład (...) w S. koszty procesu składała się opłaty sądowe w łącznej wysokości 905 zł, uiszczona zaliczka na poczet wynagrodzenia biegłego sądowego w wysokości 600 zł oraz koszty zastępstwa procesowego wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa w łącznej wysokości 2417 zł. Wysokość wynagrodzenia należnego z tytuły zastępstwa procesowego stron Sąd ustalił na podstawie § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (tekst jednolity: Dz. U. z 2013 r., poz. 490).