Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 1717/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 sierpnia 2015 r.

Sąd Rejonowy Gdańsk – Północ w Gdańsku I Wydział Cywilny

w składzie :

Przewodniczący : SSR(...)

Protokolant : sekr. sąd. (...)

po rozpoznaniu w dniu 21 sierpnia 2015 r. w (...) na rozprawie

sprawy z powództwa A. P.

przeciwko (...) SA w W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego (...) SA w W. na rzecz powódki A. P. kwotę 4.000 zł (cztery tysiące złotych) wraz z ustawowymi odsetkami od tej kwoty od dnia 22 lipca 2014 r. do dnia zapłaty;

II.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

III.  obciąża powódkę kosztami postępowania w wysokości 73%, zaś pozwanego w 27%, pozostawiając szczegółowe rozliczenie kosztów postępowania referendarzowi sądowemu.

Sygn. akt I C(...)

UZASADNIENIE

Powódka A. P. domagała się zasądzenia od pozwanego (...) Spółka Akcyjna V. (...) w W. kwoty:

- 14.668,91zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę,

- 288 zł tytułem zwrotu kosztów opieki nad powódką oraz pomocy w codziennych czynnościach,

- 43,09 zł tytułem zwrotu kosztów dojazdów na leczenie

wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 22 lipca 2014 r. do dnia zapłaty oraz zasądzenia kosztów postępowania według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu wskazano, że powódka A. P. w dniu 13 sierpnia 2013 r. podczas przechodzenia tunelem przy dworcu PKP w G. od ulicy (...) wpadła do niezabezpieczonej studzienki kanalizacyjnej. Na miejsce zdarzenia wezwana została karetka pogotowania ratunkowego. Powódka w wyniku wypadku doznała urazu kolan oraz stawu skokowego. Przebywała na zwolnieniu lekarskim oraz korzystała z zabiegów rehabilitacji przez okres 2 miesięcy. Przed wypadkiem chorowała na lekkie zwyrodnienie stawów, które nie przeszkadzało jej w życiu codziennym. Od czasu zdarzenia towarzyszy je ból. Musiała zmienić przyzwyczajenia, nie może aktywnie spędzać czasu z wnukami, kucnąć przy nich, nie może jeździć rowerem, czuje się bezużyteczna. Ma problemy z chodzeniem. Odczuwa frustrację oraz zmęczenie psychiczne. Ma problemy ze znalezień pracy, aktualnie korzysta z zasiłku dla osób bezrobotnych. Jako podmiot odpowiedzialny za utrzymanie terenu w miejscu zdarzenia w należytym stanie wskazała (...) w G.. Argumentowała, iż opiekę nad poszkodowaną sprawowała jej córka J. P., która podwoziła ją do lekarzy oraz pomagała przy wykonywaniu podstawowych czynności przez pierwsze kilka dni. Pismem z dnia 06 lutego 2014 r. zgłoszono szkodę do (...) w G., który sprawę przekazał pozwanemu. Towarzystwo (...) nie uznało swojej odpowiedzialności za szkodę z dnia 13 sierpnia 2013 r. i odmówił wypłaty odszkodowania oraz zadośćuczynienia na rzecz powódki. W wyniku przeprowadzonego postępowania likwidacyjnego pozwany ustalił, iż ubezpieczony nie przyczynił się bezpośrednio, ani przez zaniechanie do powstania szkody. Pismem z dnia 01 kwietnia 2014 r. powódka wniosła odwołanie od decyzji pozwanego, jednakże bezskutecznie.

W ocenie strony powodowej w zakresie zarządcy drogi publicznej leży jej utrzymanie w takim stanie, aby była bezpieczna dla jej użytkowników. (...) nie dochowała należytej staranności przy wykonywaniu obowiązków, bowiem nie został zauważony brak włazu na od studzienki. Wskazywała, iż (...) posiada zwartą umowę na wykonywanie zadań własnych gminy (m.in. sprzątanie tunelu przy ul. (...) w G.), której wynika, iż sprzątanie w okresie wakacyjnym – objętym pozwem odbywa się cztery razy w ciągu dnia, zaś pierwsze sprzątanie odbywa się o godzinie 7 rano. Wypadek miał miejsce pomiędzy godzina 7 a 8.30, w związku z tym zdaniem powódki nie ma możliwości, by w tym czasie ktoś ten właz ukradł. Wskazywała, iż godzinach rannych jest największy ruch i działanie mające na celu kradzież na pewno zostałoby zauważone. Według powódki w niniejszej sprawie występuje odpowiedzialność deliktowa z uwagi na fakt, iż pracownicy (...) w G. nie zabezpieczyli miejsca przed zdarzeniem. Zdaniem powódki utrzymanie drogi, tak by była bezpieczna zawiera samo w sobie obowiązek jej nadzorowania i kontrolowania. Nadto obarczanie powódki odpowiedzialnością za przedmiotowe zdarzenie jest krzywdzące. W tunelu jest ograniczona widoczność i mogła nie zauważyć braku włazu, zwłaszcza, że o tej porze w tunelu jest tłoczno.

Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu zakwestionował roszczenie powódki zarówno co zasady, jak i do wysokości. Wskazywał na brak dowodów świadczących o tym, by ubezpieczony dopuścił się zaniedbań w wykonywaniu obowiązków. Zdaniem pozwanego zdarzenie miało charakter nieszczęśliwego wypadku i wynikało z niezachowania przez powódkę ostrożności niezbędnej przy jeździe na rowerze. Zdaniem pozwanego przeprowadzona przez ubezpieczonego okresowa kontrola dotycząca stanu technicznego miejsca zdarzenia, nie potwierdziła, aby w miejscu zdarzenia występowało zagrożenie w postaci braku włazu.

Wskazywał, iż powódka nie przedłożyła jakiejkolwiek dokumentacji oraz w żadnym stopniu nie wykazała, by szkoda została spowodowana przez ubezpieczonego, poza tym ubezpieczony nie posiada żadnej notatki urzędowej, ani protokołu powypadkowego o zaistniałym zdarzeniu. Według pozwanego z materiału dowodowego nie wynika, iż do szkody doszło w okolicznościach przez nią przywołanych. Ponadto nie wykazała, że do szkody doszło we wskazanym miejscu i czasie. Na miejsce nie zostały wezwane żadne służby porządkowe, które mogłyby potwierdzić stanowisko powódki w sprawie. Nadto nie załączyła do pozwu żadnej dokumentacji fotograficznej, opatrzonej stosowaną datą, która mogłaby stanowić dowód na okoliczność niewłaściwego stanu studzienki kanalizacyjnej.

Zakwestionował roszczenie co do wysokości, która zdaniem pozwanego została określona w sposób całkowicie dowolny, jak również żądanie w zakresie kosztów opieki osoby trzeciej oraz kosztów dojazdów na leczenie. Zdaniem pozwanego powódka nie określiła w jakim wymiarze godzinowym na przestrzeni jakiego okresu i w jakiej wysokości rzeczone koszty zostały wyliczone. Zdanie pozwanego dowodu takiego nie stanowi oświadczenie osoby trzeciej sprawującej opiekę i poszkodowanej. Nie wykazała żadnym dowodem również zasadności dojazdów na leczenie.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 30 maja 2011 r. Gmina M. G.(...) Z. j.b. zawarł z E. P. prowadzącą działalność gospodarczą pod nazwą (...) E. P.. Przedmiot umowy obejmowała oczyszczanie pieszych ciągów komunikacyjnych na terenie miasta G. w rejonie D, obejmującym dzielnice: D., W., W.(...) C.. Umowa została zawarta na okres od dnia 01 czerwca 2011 r. do dnia 30 kwietnia 2014 r.

/okoliczność bezsporna, nadto dowód umowa z dnia 30.05.2011 r. (...) (...) wraz z załącznikami -k.65 -77/

A. P. w dniu 13 sierpnia 2013 r. podczas przechodzenia tunelem przy dworcu (...)w G. od ulicy (...) wpadła do niezabezpieczonej studzienki kanalizacyjnej. Na miejsce zdarzenia wezwana została karetka pogotowania ratunkowego, którą poszkodowana została przetransportowana na oddział (...), gdzie wykonano badanie (...).

Nie doszło do uszkodzeń struktur stawu kolanowego – łąkotek, więzadeł, tkanki kostnej. Stłuczenie tkanek miękkich (skóry, tkanki podskórnej) wygoiło się bez pozostawienia zaburzeń funkcji.

Obecnie zgłaszane dolegliwości wynikające z choroby zwyrodnieniowej stawów kolanowych, która rozpoczęła się przed wypadkiem i przed wypadkiem powodowała bóle kolan. W wyniku wypadku powódka doznała stłuczenia okolicy kolan, które wygoiły się bez pozostawienia zaburzeń funkcji. Nie doszło do powstania trwałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu.

Wypadek spowodował dysfunkcję stawów kolanowych mogących powodować utrudnienia w chodzeniu trwającego około 8 tygodni, niezdolność do pracy zawodowej w okresie gojenia stłuczeń od 13.08.2013 r. do 06.09.2013 r. Wypadek nie spowodował innych skutków dla zdrowia powódki. W wyniku wypadku mogły powstać krwiaki i zasinienia okolicy stawów kolanowych, które wygoiły się z powstaniem przebarwień skóry. Nie powodują one zaburzeń funkcji organizmu.

Wypadek nie spowodował przyspieszenia zmian zwyrodnieniowych, na które powódka cierpiała jeszcze przed wypadkiem. Zmiany zwyrodnieniowe przebiegają latami. Brak podstaw by zwiększenie dolegliwości bólowych związać z wypadkiem z dnia 13 sierpnia 2013 r.

Powódka przebywała na zwolnieniu lekarskim oraz korzystała z zabiegów rehabilitacji przez okres 2 miesięcy.

Przed wypadkiem chorowała na lekkie zwyrodnienie stawów, które nie przeszkadzało jej w życiu codziennym. Przed wypadkiem pracowała na stanowisku - kierownik sprzedawca w hurtowni części elektrycznych. Lubiła jeździć rowerem i biegać, brała udział w triatlonie jadąc 180 km na rowerze w ciągu 8 godzin. Dojeżdżała do pracy rowerem na trasie G.G.. Okazjonalnie zajmowała się wnukami.

Obecnie ograniczyła aktywność, zaprzestała biegania, na rowerze jeździ tylko na krótkich dystansach. Po wypadku opiekę nad powódką wykonywała córka. Aktualnie odczuwa silne bóle na zmianę pogody. Zażywa środki przeciwbólowe.

/ dowód: zeznania świadka K. S. –k. 109-110, zeznania powódki A. P. –k. 111-112, pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu chirurgii urazowej i ortopedii biegłego sądowego R. P. -k. 126-127, ustna uzupełniająca opinia biegłego sądowego z zakresu chirurgii urazowej i ortopedii biegłego sądowego R. P. - k.161-162, oświadczenie -k.10, dokumentacja medyczna -k. 11-19,23/

Podmiotem odpowiedzialnym za utrzymanie terenu w miejscu zdarzenia z dnia 13 sierpnia 2013 r. jest (...) Z. w G., który posiadał umowę ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej w (...) Spółce Akcyjnej V. (...) w W..

/ okoliczność bezsporna/

Pismem z dnia 06 lutego 2014 r. zgłoszono szkodę do (...) Z. w G., który sprawę przekazał (...) Spółce Akcyjnej V. (...) w W.. Towarzystwo (...) nie uznało swojej odpowiedzialności za szkodę z dnia 13 sierpnia 2013 r. i odmówiło wypłaty odszkodowania oraz zadośćuczynienia na rzecz powódki. Pismem z dnia 01 kwietnia 2014 r. powódka wniosła odwołanie od decyzji pozwanego, jednakże bezskutecznie.

/ dowód: zgłoszenie szkody- k.27-30, pismo z dnia 06.03.2014 r. –k. 31, pismo z dnia 25.03.2014 r. –k. 32, odwołanie z dnia 01.04.2014 r. –k.33-34, pismo z dnia 06.05.2014 r. –k. 35-36/

Sąd zważył, co następuje:

Stan faktyczny w sprawie był zasadniczo sporny.

Spór między stronami koncentrował się wokół odpowiedzialności (...) Z. w G. za stan nawierzchni na ciągu komunikacyjnym w tunelu przy dworcu PKP w G. od ulicy (...) w miejscu zdarzenia z dnia 13 sierpnia 2013 r., legitymacji procesowej pozwanego, okoliczności zdarzenia, jego czasu i miejsca.

Sąd ustalił stan faktyczny na podstawie zgromadzonej do akt sprawy dokumentacji lekarskiej, dokumentów prywatnych, zeznań świadka słuchanych w sprawie oraz opiniach biegłego sądowego w zakresie chirurgii urazowej i ortopedii.

Przedłożone przez strony dokumenty nie budziły żadnych wątpliwości Sądu, zaś ich prawdziwość nie została zakwestionowana przez żadną ze stron.

Sąd uznał za wiarygodne zeznania powódki także świadka K. S. uznając, iż są one logiczne, konsekwentne oraz korelowały z pozostałym materiałem zgromadzonym w sprawie. Świadek K. S. opisała przebieg zdarzenia, potwierdziła, iż po upadku powódka odczuwała ból nogi oraz została przewieziona karetką pogotowia do (...), wezwaną przez świadka. Powódka wskazała na przebieg zdarzenia, swój stan zdrowia, powyższy opis korespondował z pozostałym materiałem w sprawie, w tym z zeznaniami świadka K. S. oraz z dokumentacją medyczną.

Kluczowe znaczenie dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy miała opinia biegłego sądowego z zakresu chirurgii urazowej i ortopedii. Biegły m.in. ocenił zakres poniesionych przez powódkę obrażeń, stwierdził, iż powódka nie doznała trwałego uszczerbku na zdrowiu doznanego wskutek wypadku z dnia 13 sierpnia 2013 roku oraz ocenił jej aktualny stan zdrowia oraz rokowania na przyszłość. W ocenie Sądu opinia sporządzona została przez osobę mającą odpowiednią wiedzę i doświadczenie z zakresu chirurgii urazowej i ortopedii. Zdaniem Sądu, sporządzona opinia jest jasna, logiczna i wewnętrznie niesprzeczne, stąd nie ma podstaw do kwestionowania wniosków w nich zawartych. Strona powodowa co prawda wniosła o zobowiązanie biegłego sądowego z zakresu chirurgii urazowej i ortopedii do uzupełnienia opinii w zakresie skutków wypadku oraz wcześniej powstałej choroby zwyrodnieniowej stawów na obecny stan zdrowia powódki, w tym wielkości obecnie odczuwanego bólu.

Biegły z zakresu chirurgii urazowej i ortopedii w uzupełniającej ustnej opinii złożonej na rozprawie w dniu 21 sierpnia 2015 r. w oparciu o odpowiednie przesłanki i metody badawcze wskazał, iż wypadek nie spowodował przyspieszenia zmian zwyrodnieniowych oraz, że nie ma żadnych podstaw, aby wiązać zwiększone dolegliwości bólowe z tym wypadkiem. Zdaniem Sądu biegły w sposób poprawny zanalizował stan faktyczny, prawidłowo zgromadził materiały potrzebne do wydania opinii i sporządził opinie uwzględniając wszystkie aspekty sprawy. W ocenie Sądu opinia została sporządzona przez osobę, co do bezstronności których nie można mieć wątpliwości. Żadna ze stron postępowania nie wniosła zastrzeżeń do opinii sporządzonej przez ww. biegłego, również Sąd nie znalazł podstaw do jej uzupełnienia.

Na podstawie tak ustalonego stanu faktycznego, Sąd uznał, iż powództwo wniesione w przedmiotowej sprawie zasługuje na uwzględnienie w części dotyczącej szkody niemajątkowej – zadośćuczynienia.

W świetle zebranego materiału dowodowego Sąd uznał odpowiedzialność pozwanego za szkodę poniesioną przez powódkę z tytułu umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, przy czym podstawę prawną odpowiedzialności pozwanego stanowiły przepisy art.(...)

Stosownie art. (...). przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na której rzecz została zawarta umowa ubezpieczenia. Treść tego przepisu pozwala stwierdzić, że odpowiedzialność ubezpieczyciela ma charakter pochodny w stosunku do odpowiedzialności cywilnej ubezpieczonego. Powstaje ona tylko wówczas, gdy istnieje odpowiedzialność ubezpieczonego ma podstawie przepisów prawa cywilnego.

Zgodnie z treścią art.(...) sąd uprawniony jest do przyznania poszkodowanemu w sytuacji, w której doszło do uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę (zadośćuczynienie). Mianowicie zgodnie z art. (...) w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Przykładowo można wymienić koszty leczenia (pobytu w szpitalu, konsultacji u wybitnych specjalistów, dodatkowej pomocy pielęgniarskiej, koszty lekarstw itp.), specjalnego odżywiania się, nabycia protez i innych koniecznych aparatów (okularów, aparatu słuchowego, wózka inwalidzkiego itp.) (wyrok(...) z dnia 16 stycznia 1981 r., (...) wydatki związane z przewozem chorego do szpitala i na zabiegi, z przejazdami osób bliskich w celu odwiedzin chorego w szpitalu, z koniecznością specjalnej opieki i pielęgnacji (por. wyrok (...) z dnia 4 października 1973 r., (...) rok, (...), koszty zabiegów rehabilitacyjnych, przygotowania do innego zawodu (np. opłaty za kursy, szkolenia, koszty podręczników i innych pomocy, dojazdów). Na żądanie poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę potrzebną na koszty leczenia, a jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty.

Krzywda podlegająca naprawieniu przez zasądzenie zadośćuczynienia to zarówno cierpienia fizyczne (ból i inne dolegliwości) oraz cierpienia psychiczne (ujemne odczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała w postaci np. wyłączenia z normalnego życia itp.). Przyznanie zadośćuczynienia nie jest obligatoryjne, jednakże w przedmiotowej sprawie brak przesłanek uzasadniających odmowę jego przyznania.

Przesłanką wymaganą do przyjęcia odpowiedzialności deliktowej poza wystąpieniem zdarzenia jest zaistnienie szkody powstałej w jej wyniku. Przez szkodę rozumie się nie tylko szkodę majątkową, ale także i szkodę niematerialną. Szkody majątkowej nie można utożsamiać ze szkodą na mieniu. Postacią bowiem szkody majątkowej jest także tzw. szkoda na osobie. Polega ona na takim naruszeniu dóbr osobistych określonej osoby, w następstwie którego dochodzi obok lub wespół z wyrządzeniem krzywdy w sposób pośredni do negatywnych następstw w majątku tej osoby. Z reguły ze szkodą na osobie mamy do czynienia, gdy w następstwie spowodowanego uszkodzenia ciała doszło do potrzeby pokrycia kosztów leczenia.

Kolejną przesłanką konieczną dla przyjęcia odpowiedzialności deliktowej jest także występowanie związku przyczynowego pomiędzy zdarzeniem, a szkodą. Zgodnie z teorią przyczynowości adekwatnej związek przyczynowy zachodzi tylko wtedy gdy w zestawie wszystkich przyczyn i skutków mamy do czynienia jedynie z takimi przyczynami, które normalnie powodują określone skutki. Nie wystarczy więc stwierdzenie istnienia związku przyczynowego jako takiego, wymagane bowiem jest stwierdzenie, że chodzi o następstwo normalne.

W przedmiotowej sprawie istnieje w opinii Sądu związek przyczynowy pomiędzy winą mającą postać zaniechania utrzymania tunelu - ciągu pieszego przez ubezpieczonego w należytym stanie, a upadkiem powódki. Zgromadzony materiał dowodowy daje podstawy do stwierdzenia, iż do szkody doszło w okolicznościach podanych przez stronę powodową. Potwierdzają to w sposób jednoznaczny zeznania świadka K. S., która zeznała, iż powódka idąc chodnikiem w tunelu dworca kolejowego wpadła w wyrwę w chodniku. Zeznała również, iż bezpośrednio po wypadku wezwała karetkę pogotowia ratunkowego oraz, że zgłosiła informację o wypadku do (...) Podała, iż wyrwa znajdowała się na zakręcie z boku chodnika, tak, że osoba która wychodziła zza zakrętu mogła tego nie zauważyć. Osoba zaś która wychodziła z przeciwległej strony w ogóle nie miała szansy zobaczyć tej dziury. Miejsce nie było doświetlone. Był dość duży ruch. Zeznała, iż po wypadku położono drewnianą kładkę, obecnie na miejscu zdarzenia leży metalowa płyta. Pozwany natomiast nie przedłożył skutecznie żadnego przeciwdowodu, potwierdzającego stanowisko strony pozwanej w sprawie. Powyższe w ocenie Sądu wyklucza wystąpienie „nieszczęśliwego wypadku”, w wyniku którego A. P. doznała urazu. Zgodnie bowiem ze stanowiskiem (...) nieszczęśliwy wypadek definiuje się najczęściej jako (nagłe) gwałtowne zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną, w następstwie którego poszkodowany niezależnie od swej woli, doznał uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia lub zmarł. Z tych względów Sąd uznał, iż ubezpieczony nie zachował należytej staranności do której była obowiązany na mocy art. (...). Fakt niezachowania należytej staranności przy wykonywaniu swych zadań, nie może obciążać strony powodowej. Ubezpieczony powinien zapewnić odpowiednie środki osobowe i materiałowe, dzięki którym wykonałby przyjęte zobowiązanie w sposób należyty. Miał on bowiem obowiązek zabezpieczyć należycie funkcjonowanie ciągu pieszego tak mocno uczęszczanego zwłaszcza w godzinach rannych. Z zeznań przesłuchiwanego w sprawi świadka wynika zaś, iż dziura, w którą wpadła powódka, znajdowała się w tym miejscu od dłuższego czasu. Zaniedbanie zarządcy drogi w tym zakresie stanowi o jego winie, co z kolei warunkuje odpowiedzialność pozwanego.

W orzecznictwie (...) wskazuje się, że określanie wysokości zadośćuczynienia należy do sfery swobodnego uznania sędziowskiego (wyrok SN z dnia 15 września 1999 r., (...) pozostawia - z woli ustawodawcy - znaczną swobodę sądowi orzekającemu w określeniu wysokości należnej sumy pieniężnej (wyrok(...) z dnia 5 maja 2000 r., (...). Określenie odpowiedniej sumy zadośćuczynienia wymaga rozważenia wszystkich okoliczności sprawy, w szczególności rodzaju naruszonego dobra i rozmiaru doznanej krzywdy, intensywności naruszenia oraz stopnia winy sprawcy, a także sytuacji majątkowej zobowiązanego (ewentualnie stopnia winy i sytuacji majątkowej zobowiązanego) (...)

Celem ustalenia rozmiarów doznanego przez powódkę uszczerbku na zdrowiu Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego specjalisty chirurgii urazowej i ortopedycznej.

Biegły sądowy wskazał, że u A. P. nie doszło do uszkodzeń struktur stawu kolanowego – łąkotek, więzadeł, tkanki kostnej. W wyniku wypadku powódka doznała stłuczenia okolicy kolan, które wygoiły się bez pozostawienia zaburzeń funkcji. Nie doszło do powstania trwałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu. W przyszłości nie rokuje się powstania negatywnych następstw przebytych stłuczeń doznanych w wypadku. Obecnie zgłaszane dolegliwości wynikające z choroby zwyrodnieniowej stawów kolanowych, która rozpoczęła się przed wypadkiem i przed wypadkiem powodowała bóle kolan. Brak podstaw by zwiększenie dolegliwości bólowych związać z wypadkiem z dnia 13 sierpnia.

Sąd w sprawie o zadośćuczynienie może dokonywać własnych ustaleń co do wysokości zadośćuczynienia biorąc pod uwagę wszystkie aspekty sprawy. Samo ustalenie uszczerbku na zdrowiu, lub jego brak jest jednym z elementów branych pod uwagę przy ustaleniu wysokości zadośćuczynienia. Jest to element istotny, ale nie jedyny.

Nie sposób pominąć faktu, iż uraz którego powódka doznała wywołał dolegliwości bólowe, w tym stres związany z przebytym wypadkiem. Przez kilka tygodni była ograniczona w codziennym funkcjonowaniu. Dodatkowo powstały przebarwienia na skórze. Dlatego też Sąd uznał, iż kwota 4.000 zł jest adekwatna do rozmiaru, zakresu krzywdy doznanej przez powódkę w związku z wypadkiem z dnia 13 sierpnia 2013 r. Kwota ta z jednej strony zrekompensuje powódce doznane cierpienia fizyczne – w tym stres, jakiego doznała w związku z wypadkiem, z drugiej zaś strony nie jest kwotą wygórowaną, mieszczącą się w ramach utrwalonego orzecznictwa sądów powszechnych. Sąd orzekając o zadośćuczynieniu miał też na uwadze fakt, że tak określona wysokość zadośćuczynienia nie doprowadzi do jej bezpodstawnego wzbogacenia względem pozwanego.

Strona powodowa żądała również zasądzenia kwoty 288 zł tytułem zwrotu kosztów opieki.

Stosownie do art. (...) w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty.

Zgodnie w z aktualnym nadal orzeczeniu (...) z dnia 4 marca 1969 r. (...) prawo poszkodowanego w wypadku do ekwiwalentu z tytułu konieczności korzystania z opieki osoby trzeciej nie jest uzależnione od wykazania, że poszkodowany efektywnie wydał odpowiednie kwoty na ten cel. Pogląd ten został wielokrotnie powtórzony w późniejszym orzecznictwie tak Sądu Najwyższego jak i sądów powszechnych(...)W sprawie na powódce spoczywał jedynie ciężar udowodnienia konieczności sprawowania opieki nad powódką. Powódka jednak nie przedłożyła żadnego dowodu potwierdzającego konieczność sprawowania opieki nad poszkodowaną przez córkę ani też wysokości kosztów opieki, co czego była zobowiązań na mocy art. (...)

Powódka żądała zasądzenia kwoty wydatków związanych z kosztami dojazdu do lekarza. Świadczenie ubezpieczyciela obejmuje zapłatę sumy pieniężnej odpowiadającej wysokości poniesionej przez poszkodowanego szkody (...) Wysokość odszkodowania powinna być określona według reguł określonych w art.(...) Sąd uznał iż powódka nie wykazała, by była uprawniona do żądania zwrotu kwoty 43,09 zł, do czego była zobowiązana zgodnie z art.(...) Powódka nie przedłożyła żadnych dowodów źródłowych w postaci rachunków potwierdzających jej stanowisko w sprawie.

Mając na uwadze powyższe Sąd na mocy art.(...) orzekł jak w punkcie I sentencji, w zakresie powyżej wskazanym, tj. ponad kwotę 4.000 zł oddalił powództwo .

O odsetkach Sąd orzekł zgodnie z żądaniem pozwu na podstawie art. (...) od dnia 22 lipca 2014 r. do dnia zapłaty mając na względzie fakt, iż pozwany na etapie postępowania przedprocesowego był wzywany do zapłaty, zatem w dniu 22 lipca 2014r. pozostawał w zwłoce względem powódki. Jeszcze przed wniesieniem pozwu pozwanemu znana była wysokość roszczenia powódki, miał też możliwość ustalenia i oceny stanu zdrowia powódki oraz okoliczności wypadku, tak by stosownie do wyników tych ustaleń wypłacić powódce należną kwotę zadośćuczynienia.

O kosztach procesu w punkcie III wyroku Sąd orzekł na mocy art. (...) zgodnie z odpowiedzialnością za wynik procesu, obciążając powódkę kosztami postępowania w 73%, pozwanego w 27%, pozostawiając ich szczegółowe rozliczenie referendarzowi sądowemu.