Sygn. akt: III APa 18/13
Dnia 23 lipca 2013 r.
Sąd Apelacyjny w Łodzi, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: SSA Jacek Zajączkowski
Sędziowie: SSA Lucyna Guderska (spr.)
del. SSO Mariola Mastalerz
Protokolant: sekr. sądowy Aleksandra Słota
po rozpoznaniu w dniu 9 lipca 2013 r. w Łodzi
sprawy K. M.
przeciwko (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w G.
o odprawę,
na skutek apelacji powódki
od wyroku Sądu Okręgowego w Płocku
z dnia 29 marca 2013 r., sygn. akt: VI P 2/13,
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Okręgowemu w Płocku do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego.
Sygn. akt III APa 18/13
Pozwem z 20 listopada 2012r. K. M. wniosła o zasądzenie od pozwanej (...) spółki z o.o. w G. kwoty 97.387,83 zł tytułem odprawy pieniężnej, odsetek ustawowych od dochodzonej kwoty od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa prawnego.
Pozwana Spółka wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki na jej rzecz kosztów procesu. Poza argumentami merytorycznymi swojego stanowiska zawartymi w odpowiedzi na pozew, podniosła zarzut przedawnienia roszczenia.
Zaskarżonym wyrokiem z dnia 29 marca 2013r. Sąd Okręgowy w Płocku oddalił powództwo i zasadził od powódki na rzecz pozwanego kwotę 2.717 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
Sąd pierwszej instancji ustalił, że K. M. była zatrudniona w (...) spółka z o.o. w G. (wcześniej Zakład (...) SA w P., (...) spółka z o.o. w G.) od 27 kwietnia 2001 r. na stanowisku głównej księgowej. W dniu 23 grudnia 2004 r. strony zawarły aneks do umowy o pracę, mocą którego m.in. dodano § 6 1 ust. 1, który stanowił, iż w przypadku rozwiązania przez pracodawcę umowy o pracę: za wypowiedzeniem, za porozumieniem stron z inicjatywy pracodawcy bądź z przyczyn określonych w art. 53 k.p., pracownikowi przysługuje odprawa w wysokości sześciomiesięcznego wynagrodzenia obliczonego jak ekwiwalent za urlop wypoczynkowy, która jest płatna jednorazowo w terminie 7 dni od dnia rozwiązania umowy. Porozumieniem z 3 lipca 2007r. strony zmieniły zapisy dotyczące wysokości odprawy określając, że odprawa przysługuje w wysokości 3-miesięcznego wynagrodzenia. W ostatnim okresie zatrudnienia powódka pracowała na stanowisku dyrektora ds. finansowo- ekonomicznych i nadzoru nad procesami.
Pismem z 17 września 2008r., doręczonym powódce w dniu 19 września 2008r. pozwana Spółka rozwiązała z powódką umowę o pracę w trybie art. 52 § 1 pkt 1 k.p. K. M. odwołała się od powyższej decyzji do Sądu Rejonowego, który wyrokiem z 16 lutego 2012r. – w miejsce żądanego przywrócenia do pracy - zasądził na jej rzecz od pozwanego pracodawcy trzymiesięczne odszkodowanie za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę. Apelacja pozwanego od tego orzeczenia została oddalona przez Sąd Okręgowy wyrokiem z 27 września 2012r. Aktualnie sprawa została przekazana ze skargą kasacyjną do Sądu Najwyższego.
Powódka pismem z 8 października 2012r. wystąpiła do pozwanej Spółki o wydanie i przesłanie świadectwa pracy o prawidłowej treści, przekazanie na jej rachunek zasądzonego odszkodowania i kosztów procesu oraz odprawy, o której stanowi 6 § 1 ust. 1 umowy o pracę wraz z należnymi odsetkami od 27 września 2012r. Pozwany pracodawca wystawił powódce w dniu 16 października 2012r. nowe świadectwo pracy, w którym w pkt 3a wpisał, że stosunek pracy ustał w wyniku rozwiązania stosunku pracy w drodze wypowiedzenia dokonanego przez pracodawcę (art. 30 § 1 pkt 2 k.p.) natomiast odmówił wypłacenia odprawy - wskazując, że roszczenie to jest pozbawione podstaw faktycznych i prawnych, a nadto uległo przedawnieniu.
Powódka przed wniesieniem niniejszego powództwa nie występowała do sądu z roszczeniem o odprawę wynikającą z zapisów aneksu nr (...) do umowy o pracę, nie wezwała również pozwanego do próby ugodowej w tym zakresie. Po rozwiązaniu umowy przez krótki czas pracowała jako biegły rewident, obecnie prowadzi działalność gospodarczą. Na przestrzeni lat 2008-2012 powódka wystąpiła z szeregiem pozwów przeciwko pozwanemu żądając zasądzenia wyrównania wynagrodzenia oraz odszkodowań w związku z zakazem konkurencji.
W konsekwencji powyższych ustaleń Sąd Okręgowy stwierdził, że powództwo o odprawę przewidzianą w § 6 1 ust. 1 umowy o pracę jest bezzasadne z uwagi na skutecznie podniesiony przez pozwaną Spółkę zarzut przedawnienia. Sąd wskazał, że okres przedawnienia roszczeń pracownika ze stosunku pracy w przypadku roszczenia o odprawę wynosi 3 lata (art. 291 § 1 k.p.), zaś z mocy art. 292 k.p. roszczenia przedawnionego nie można dochodzić, chyba że ten, przeciwko komu roszczenie przysługuje, zrzeka się korzystania z przedawnienia; zrzeczenie dokonane przed upływem przedawnienia jest nieważne. Sąd podniósł, że pozew został wniesiony 20 listopada 2012r., natomiast roszczenie o odprawę stało się wymagalne od następnego dnia od rozwiązania stosunku pracy, tj. od 20 września 2008r., co dodatkowo wynika z treści aneksu nr (...) do umowy o pracę - § 6 1 ust. 1 zd. 2. Zdaniem Sądu Okręgowego, powódka miała realną możliwość wystąpienia o odprawę w pozwie o przywrócenie do pracy bądź w oddzielnym powództwie, zgłaszając wniosek o zawieszenie postępowania w sprawie o roszczenie pieniężne. Mogła również wezwać do próby ugodowej, co przerwałoby bieg przedawnienia. Podkreślił, że powódka w toku praktycznie wszystkich procesów, również w sprawie o przywrócenie do pracy, była reprezentowana przez fachowego pełnomocnika, zatem nie można uznać, by nie posiadała wiedzy czy świadomości w zakresie jej sytuacji prawnej. Sąd Okręgowy wskazał też, że nie ma zastosowania w niniejszej sprawie teza wyrażona w uchwale Sądu Najwyższego z 12 sierpnia 1981r., IV PZP 2/81, gdyż roszczenie o odprawę nie jest roszczeniem alternatywnym w stosunku do roszczenia o przywrócenie do pracy.
W ocenie Sądu Okręgowego podniesiony przez pozwaną Spółkę zarzut przedawnienia nie stanowi nadużycia prawa ani nie narusza zasad współżycia społecznego w rozumieniu art. 8 k.p. Przepis art. 8 k.p. ma charakter szczególny i wyjątkowy, a przez to może być stosowany jedynie w przypadkach nadzwyczajnych. Podniósł, że okres przedawnienia roszczenia powódki o odprawę został przekroczony o ponad rok, zaś pozwany nie przyczynił się do tego w żaden sposób. Nie było żadnych przeszkód, aby powódka wystąpiła z tym roszczeniem, kiedy jeszcze nie było przedawnione. W ocenie tego Sądu, nie można obarczać pozwanego skutkami prawnymi zaniedbania powódki, w sytuacji gdy z przeprowadzonych dowodów nie wynika, aby powódka znajdowała się w szczególnie trudnej sytuacji życiowej i materialnej. Podniósł przy tym, że skorzystanie z instytucji wyjątkowej (art. 8 k.p.) zawsze prowadzi do podważenia pewności obrotu prawnego określonego konkretnymi normami prawnymi.
O kosztach procesu Sąd rozstrzygnął na podstawie art. 98 k.p.c. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu.
W apelacji powódka zaskarżyła powyższy wyrok w całości, zarzucając naruszenie art. 291 § 1 k.p., poprzez błędne jego zastosowanie polegające na uznaniu, że termin przedawnienia powinien być liczony od dnia rozwiązania stosunku pracy z powódką.
Wskazując na powyższe apelująca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa w całości oraz zasądzenie na jej rzecz kosztów postępowania za obie instancje.
Skarżąca podniosła, że dopiero prawomocny wyrok o odszkodowaniu za niezgodne z prawem lub nieuzasadnione rozwiązanie umowy o pracę potwierdza, że oświadczenie woli złożone w trybie art. 52 k.p. okazało się wadliwe. Tym samym stwarza on nową sytuację prawną, od której należy liczyć początek biegu przedawnienia roszczenia o odprawę, gdyż o wymagalności roszczenia decyduje chwila, kiedy uprawniony mógł żądać spełnienia świadczenia.
Podniosła, że wszczęcie postępowania o odprawę, zanim sąd orzekł o niezgodności z prawem rozwiązania umowy o pracę w trybie art. 52 kp, byłoby przedwczesne. Sąd zatem mógłby oddalić powództwo, nie zgadzając się na zawieszenie postępowania. Podobnie jest w sytuacji zawezwania do ugodowego załatwienia sprawy.
Skarżąca podkreśliła nadto, że konsekwentnie wnosiła o przywrócenie do pracy przez cały czas postępowania przed Sądem I instancji i – mimo zasądzenia odszkodowania - postanowiła nie wnosić apelacji z uwagi na wieloletni, wyczerpujący proces.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja powódki zasługuje na uwzględnienie.
Zasadniczą kwestią dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy jest ustalenie terminu wymagalności dochodzonego przez powódkę roszczenia. Przepis art. 291 § 1 k.p. statuuje bowiem trzyletni termin przedawnienia roszczeń ze stosunku pracy, biegnący od dnia ich wymagalności. O wymagalności roszczenia decyduje chwila, kiedy uprawniony mógł żądać spełnienia świadczenia. Możliwość żądania zaspokojenia roszczenia oznacza potencjalny stan o charakterze obiektywnym, którego początek następuje w chwili, w której wierzytelność zostaje uaktywniona (tak Sąd Najwyższy w wyroku z 4 marca 2010r., I PK 186/09, LEX nr 584198). Moment ten przypada w dniu oznaczonym w umowie lub w przepisach prawa pracy. Wymagalność roszczenia może przy tym nastąpić niezwłocznie po jego powstaniu lub łączyć się z ustaniem stosunku zatrudnienia.
Odnosząc powyższe na grunt przedmiotowej sprawy należy stwierdzić, że Sąd Okręgowy błędnie uznał, iż roszczenie powódki uległo przedawnieniu. Podkreślić bowiem trzeba, że dochodzona przez powódkę odprawa, przewidziana w § 6.1 ust. 1 aneksu Nr (...) do umowy o pracę, przysługuje pracownikowi jedynie w razie rozwiązania stosunku pracy za wypowiedzeniem dokonanym przez pracodawcę, za porozumieniem stron z inicjatywy pracodawcy bądź z przyczyn określonych w art. 53 k.p. Oznacza to, że odprawa ta przysługuje tylko w tych wyżej określonych sytuacjach, nie zaś w każdym przypadku ustania stosunku pracy. Tym samym materialnoprawną podstawą żądania wypłaty odprawy (warunkiem zasądzenia) jest stwierdzenie, że do rozwiązania stosunku pracy doszło w okolicznościach wymienionych w § 6.1. ust. 1 tego aneksu. Powódka, z którą pozwana Spółka rozwiązała stosunek pracy w trybie art. 52 § 1 pkt 1 k.p., do czasu zakończenia sądowego sporu o przywrócenie do pracy, nie mogła zatem skutecznie wystąpić z roszczeniem o odprawę i to bez względu na to, kiedy ustał łączący strony stosunek pracy. W utrwalonym orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się, że kardynalną zasadą prawa pracy jest możliwość zakwestionowania zgodności z prawem (zasadności) rozwiązania przez pracodawcę umowy o pracę wyłącznie przez odpowiednie powództwo (o uznanie wypowiedzenia za bezskuteczne, o przywrócenie do pracy, o odszkodowanie), wniesione z zachowaniem odpowiedniego terminu (art. 264 k.p.). Jeżeli pracownik takiego powództwa nie wniósł, to rozwiązanie umowy o pracę należy traktować jako zgodne z prawem (tak Sąd Najwyższy w uchwale z 5 kwietnia 2007r., I PZP 3/07, OSNP 2007/21-22/308). Oznacza to, że bez wykazania niezgodności z prawem (niezasadności) rozwiązania umowy o pracę przez wytoczenie w odpowiednim terminie wskazanych powództw przewidzianych w Kodeksie pracy, pracownik w żadnym innym postępowaniu nie może wykazać bezprawności działania pracodawcy jako przesłanki roszczeń.
Skoro zatem o wymagalności roszczenia decyduje chwila spełnienia przesłanek do nabycia prawa do tego świadczenia, to – w okolicznościach przedmiotowej sprawy - w razie sporu co do zastosowanego przez pracodawcę trybu rozwiązania stosunku pracy, powstaje ono po prawomocnym wyroku orzekającym o jego zasadności. W niniejszej sprawie jest to data wyroku Sądu Okręgowego z 27 września 2012r. oddalającego apelację pozwanego pracodawcy od wyroku zasądzającego na rzecz powódki odszkodowanie za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę. W tym dniu bowiem sąd prawomocnie stwierdził, że decyzja pozwanej Spółki o rozwiązaniu z nią stosunku pracy bez wypowiedzenia z winy pracownika była niezgodna z prawem, co skutkuje przyjęciem fikcji prawnej, że rozwiązanie umowy o pracę nastąpiło w drodze wypowiedzenia pracodawcy (art. 97 § 3 k.p.).
Dopiero wówczas powódka miała realną możność żądania zaspokojenia roszczenia o odprawę przewidzianą w § 6.1. ust. 1 aneksu Nr (...) do umowy o pracę. Tym samym błędne jest stanowisko Sądu Okręgowego, że roszczenie powódki o odprawę stało się wymagalne od następnego dnia od rozwiązania stosunku pracy, tj. od 20.09.2008r., a więc wniesienie powództwa 20 listopada 2012r. nastąpiło po upływie terminu przedawnienia określonego w art. 291 § 1 k.p.
Konsekwencją powyższego uchybienia jest konieczność – z mocy art. 386 § 4 kpc - uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji. Uwzględniając bowiem podniesiony przez pozwaną Spółkę zarzut przedawnienia Sąd Okręgowy nie rozpoznał istoty sprawy, tj. nie wyjaśnił i pozostawił poza oceną okoliczności faktyczne sprawy stanowiące przesłanki zastosowania prawa materialnego będącego podstawą roszczenia.
Z powyższych względów Sąd Apelacyjny orzekł, jak w sentencji.