Sygn. akt III Ca 679/15
Zaskarżonym wyrokiem z dnia 11 lutego 2015r. Sąd Rejonowy w Pabianicach:
1. zasądził od pozwanego Centrum (...) Sp. z o.o. w P. na rzecz powódki K. K. kwotę 2903,20 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 1 listopada 2013 roku do dnia zapłaty,
2. oddalił powództwo w pozostałej części,
3. obciążył kosztami postępowania powódkę w 13 procentach, pozwanego w 87 procentach, pozostawiając ich szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu.
Sąd Rejonowy ustalił, że Centrum (...) Sp. z o.o. w P., na podstawie wygranego przetargu, organizowało poradnictwo specjalistyczne dla uczestników i uczestniczek projektu „Z myślą o przyszłości”, współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki Poddziałanie 7.1.2. Rozwój i upowszechnianie aktywnej integracji przez powiatowe centra pomocy rodzinie. Projekt był realizowany na zlecenie (...) Centrum Pomocy (...) w Z..
W ramach ww. projektu Spółka powinna była zapewnić m.in. konsultacje psychologiczne dla osób objętych pomocą (...) w Z.. W celu realizacji tego zadania, w dniu 15 lipca 2013 r., spółka zawarła z K. K. umowę o dzieło w postaci opracowania i przeprowadzenia indywidualnych konsultacji psychologicznych dla wskazanej przez spółkę grupy słuchaczy. Dzieło miało być opracowane pisemnie w formie ramowego programu według własnego wzoru wykonawcy i zgodnie z § 1 pkt 2 umowy miało ono stanowić prawa autorskie wykonawcy, a prawa te wykonawca miał przenieść na zamawiającego. W §1 pkt 4 umowy zastrzeżono, że konsultacje wykonywane będą samodzielnie bez nadzoru zamawiającego w czasie uzgodnionym, ale nie wyznaczonym.
Umowa została zawarta na czas oznaczony od 15 lipca 2013 r. do 15 października 2013 r., jednak później, na prośbę spółki, przyspieszono termin wykonania wszystkich konsultacji do 3 października 2013 r.
Za wykonanie dzieła w formie ramowego programu, opracowania i przeprowadzenia wykładów K. K. przysługiwało wynagrodzenie w wysokości 30 zł brutto za każdą godzinę zegarową, które miało być płatne w danym okresie rozliczeniowym, po przedstawieniu przez nią i zatwierdzeniu przez spółkę: miesięcznego rozliczenia wykonania dzieła, protokołów wykonania dzieła i rachunku. Strony ustaliły ustnie, że wynagrodzenie będzie płatne na koniec każdego miesiąca kalendarzowego. Zgodnie z §6 pkt 4 umowy opóźnienie w doręczeniu zamawiającemu rozliczenia skutkuje przesunięciem terminu płatności wynagrodzenia wykonawcy o okres opóźnienia.
Do obowiązków K. K. (§7) należało rzetelne wykonanie dzieła
oraz bieżące dokumentowanie wykonywanych dzieł w formie dziennika oraz innej dokumentacji szkoleniowej.
Zgodnie z §4 pkt 2 spółka mogła obniżyć wynagrodzenie wykonawcy nie więcej niż o 25% w przypadku wykonania dzieła niezgodnie z postanowieniami umowy lub w razie wykonania dzieła w sposób wadliwy.
K. K. nie sporządziła innego oświadczenia, że przekazuje prawa autorskie pozwanej spółce.
K. K. opracowała program indywidualnego poradnictwa psychologicznego dla uczestników projektu „Z myślą o przyszłości”, w którym za cel indywidualnych konsultacji psychologicznych postawiła zdiagnozowanie inteligencji emocjonalnej i kompetencji społecznych uczestników, wzmocnienie i podniesienie wiary we własne siły oraz możliwości i podniesienie kompetencji życiowych i umiejętności społecznych. Program był adresowany do 68 podopiecznych (...) osób zagrożonych i dotkniętych wykluczeniem społecznym (wskazanym szczegółowo w programie). Założono, że w ramach konsultacji będą poruszane zagadnienia związane z nawiązywaniem i budowaniem kontaktu, oczekiwaniami względem projektu, samooceną, poczuciem własnej wartości, bilansem życiowym, wyuczoną bezradnością, pesymizmem, umiejscowieniem poczucia kontroli, sprawstwem, koherencją, przyczynami porażki życiowej, rolą niepowodzeń, motywacją do zmian i do działania, stawianiem celów w życiu, radzeniem z sytuacjami trudnymi, korzystaniem z mocnych stron osobowości, znajomością słabych stron osobowości, skutkami niezaspokojonych potrzeb, potrzebą sukcesu w życiu, zagrożeniami dla rozwoju osobistego i zawodowego, umiejętnością rozwiązywania problemów, komunikacją i relacjami interpersonalnymi, inteligencją emocjonalną, kompetencjami społecznymi, kształtowaniem odporności psychicznej – przy czym nie wszystkie zagadnienia były poruszane w ramach konsultacji z jedną osobą, a zakres tematyczny konsultacji różnił się w zależności od potrzeb konkretnego uczestnika. Podsumowaniem konsultacji miało być – zgodnie z programem – omówienie wyników badań z uczestnikiem i przedstawienie wniosków z dotychczasowych konsultacji oraz podanie zaleceń do dalszej pracy poza projektem.
Z każdym z 63 uczestników projektu należało przeprowadzić po 5 godzin zegarowych konsultacji.
K. K. przeprowadziła 252,5 godziny konsultacji psychologicznych w ramach zawartej umowy.
W sierpniu 2013 r. K. K. udała się na dwutygodniowy urlop, co było z wyprzedzeniem uzgodnione ze spółką oraz (...) Centrum Pomocy (...). W tym czasie zastępowała ją inna psycholog, pani U., która zrealizowała 90 godzin konsultacji.
W czasie obowiązywania umowy pozwana spółka nigdy nie zgłaszała wobec K. K. jakichkolwiek zastrzeżeń odnośnie sposobu wykonania dzieła. Również (...) nie otrzymało od spółki żadnych uwag co do sposobu realizacji umowy przez K. K..
W październiku 2013 r. K. K. przekazała M. K. wszystkie listy obecności, ewidencję godzin, protokół wykonania dzieła oraz rachunek. Dokumenty zostały następnie przekazane prezes spółki. Jedyne problemy pojawiły się już po zakończeniu umowy i dotyczyły drobnych braków w dokumentacji – nieopatrzenia ewidencji godzin imiennym podpisem, tylko parafą, braku odpisu jednej opinii. Również po zakończeniu umowy K. K. dowiedziała się o konieczności przygotowania materiałów dydaktycznych dla uczestników konsultacji.
Wyżej wymienione braki zostały uzupełnione przez powódkę w październiku 2013 r., przy czym jeszcze w listopadzie 2013 r., na prośbę M. K., K. K. przesłała spółce kolejny raz materiały szkoleniowe. W listopadzie 2013 r. (...) zwróciło się do Centrum (...) Sp. z o.o. o uzupełnienie dalszych braków m.in. w dokumentacji konsultacji psychologicznych.
Dokumentacją i realizacją omawianego projektu w imieniu spółki zajmowała się – zarówno w kontakcie z (...), jak z osobami przeprowadzającymi konsultacje – M. K.. Pracownica spółki została poinformowana o tym, jakie dokumenty powinna zebrać i co powinno być w nich zawarte. Dopiero po zakończeniu konsultacji, gdy ujawniono błędy w dokumentacji, z (...) oprócz M. K. kontaktowała się również prezes spółki. Pozwana spółka ani jej pracownicy nigdy nie poinformowali K. K., że ma obowiązek przeprowadzenia ankiet z uczestnikami, sporządzenia diagnozy kompetencji społecznych na specjalnym formularzu, wręczenia uczestnikom certyfikatów szkolenia. Certyfikaty szkolenia wręczyła beneficjentom J. G., pracownica (...).
Sporządzenie diagnozy kompetencji społecznych na szczególnym wzorze nie było wymagane do rozliczenia projektu przez (...). (...) Centrum Pomocy (...) wymagało od spółki, aby przedstawiła listy uczestników z tematami, listę potwierdzającą odbiór materiałów dydaktycznych, listę potwierdzającą odbiór certyfikatów, siatkę godzin oraz opinie dotyczące każdego beneficjenta projektu. Centrum (...) Sp. z o.o. dostarczyła (...) pełną dokumentację związaną z realizacją projektu, w szczególności listy obecności na zajęciach prowadzonych przez K. K. były opatrzone podpisami uczestników, godzinami zajęć, wpisano
w nie również tematy wszystkich zajęć. Realizacja projektu została rozliczona i spółka dostała zapłatę w grudniu 2013 r. Spółka nie otrzymała jednak referencji za wykonany projekt, dlatego, że dokumentacja była mu kilkukrotnie zwracana przez (...) Centrum Pomocy (...) w celu poprawienia uchybień (wprowadzenie odmiennego nazewnictwa umowy, niż pierwotnie ustalono z (...), niedokładne wypełnienie wymaganej dokumentacji),
a także z uwagi na nieprzedstawienie uczestnikom projektu materiałów dydaktycznych w chwili rozpoczęcia szkolenia; spółka dostarczyła je dopiero przy okazji wręczania certyfikatów ukończenia szkolenia. Ponadto dwukrotnie, w czerwcu 2013 r., pozwana spółka była wzywana przez Centrum do prawidłowej realizacji umowy – spółka wytypowała do przeprowadzenia szkoleń psychologów, którzy nie mieli wymaganego pięcioletniego stażu pracy. To stanowiło główny powód nieuzyskania referencji przez spółkę.
W okresie od 30 sierpnia 2013 r. do 14 listopada 2013 r. spółka wypłaciła K. K. łącznie kwotę 3.581 zł, przy czym kwota 400 zł (wypłacona w listopadzie 2013 r.) dotyczyła rachunku za konsultacje przeprowadzane przez K. K. we wrześniu i październiku 2013 r.
K. K. wzywała Centrum (...) Sp. z o.o. o zapłatę kwoty 3.212,80 zł tytułem pozostałej części wynagrodzenia, jednak wezwania pozostały bez odpowiedzi.
Stan faktyczny został ustalony na podstawie zeznań powódki, zgodnych z zeznaniami obiektywnych świadków – J. G., M. K. oraz M. W.. J. G., jako osoba trzecia wobec stron sporu, nie miała żadnego interesu w tym, by zeznawać na korzyść którejkolwiek ze stron. Zeznania M. K., w tym zwłaszcza w odniesieniu do zadań, jakie realizowała w odniesieniu do kwestionowanego projektu, korespondowały z zeznaniami J. G., zgodnie z którymi osobą kontaktującą się z (...) w imieniu spółki w sprawie projektu była zawsze M. K., a prezes spółki nawiązała kontakt dopiero
po zakończeniu projektu, gdy ujawnione zostały braki w dokumentacji przedstawionej przez spółkę. Zeznania M. W., realizującej projekt na podobnych zasadach, co powódka, w bardzo zbieżny sposób opisywały sposób nawiązania współpracy, początkowe wymagania, jakie spółka stawiała osobom przeprowadzającym konsultacje (i nieprzedstawienie od początku wszystkich wymagań), a także konieczność uzupełniania braków dokumentacji dopiero po zakończeniu projektu.
Sąd oparł się również na dokumentach prywatnych (umowie o dzieło, potwierdzeniach przelewów, korespondencji e-mailowej, wykazie połączeń i wezwaniach do zapłaty, programie indywidualnego poradnictwa i dokumentacji projektu przedstawionej przez (...)), których wiarygodność nie budziła wątpliwości Sądu i nie była kwestionowana przez strony.
Sąd I instancji wskazał, że roszczenie powódki ma swoją podstawę prawną w §5 umowy zawartej w dniu 15 lipca 2013 r. z Centrum (...) Sp. z o.o. w P., zgodnie z którym za wykonanie ramowego programu, opracowania i przeprowadzenia wykładów Wykonawca otrzymuje 30 zł brutto za godzinę zegarową. Umowę w części należy uznać za umowę
o dzieło (opracowanie programu), a w części – za umowę o świadczenie usług (przeprowadzanie konsultacji psychologicznych).
Żadna ze stron nie kwestionowała, że powódka przeprowadziła 252,5 godziny wykładów i opracowała program ramowy. Powódka sporządziła również opinie psychologiczne na temat każdego z uczestników programu, a także opracowała materiały dydaktyczne dla beneficjentów (kiedy pozwana spółka przekazała jej taki wymóg). Wykonała zatem świadczenie, do którego zobowiązała się w umowie.
Na tej podstawie należne jej wynagrodzenie wynosi kwotę 7.575 zł brutto (30 zł x 252,2 h). Ponieważ powódka domagała się zasądzenia kwoty netto, otrzymany wynik należało obniżyć o kwotę podatku w wysokości 1.090, 80 zł (7.575 zł – 1.515 zł = 6.060 zł x 18%), uwzględniając koszty uzyskania przychodu w wysokości 20 %, co daje wynik 6.484,20 zł. Ponieważ powódka otrzymała od strony pozwanej kwotę 3.581 zł na poczet wynagrodzenia, zasądzono na jej rzecz kwotę 2.903,20 zł (6.484,20 zł – 3.581 zł),
w pozostałym zakresie oddalając powództwo.
Sąd uznał, że powódka może odliczyć sobie od przychodu koszty jego uzyskania w wysokości 20%, a nie – jak żądała powódka – w wysokości 50%. Zgodnie z art. 22 ust. 9 pkt 3 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (tekst jedn. Dz. U. z 2012 r., poz. 361 z późn. zm.) koszty uzyskania przychodu w wysokości 50% można odliczyć od przychodu wówczas, gdy przychód następuje w wyniku korzystania
przez twórców z praw autorskich lub rozporządzenia przez nich tymi prawami. Przychód powódki jest wynagrodzeniem za wykonanie dzieła – programu poradnictwa psychologicznego oraz przeprowadzenie konsultacji psychologicznych. Nie następuje zatem w wyniku korzystania przez nią z praw autorskich. W sprawie nie doszło również do przekazania praw autorskich do dzieła. W umowie o dzieło znajduje się co prawda zastrzeżenie (§1 ust. 2), że „dzieła zostaną opracowane pisemnie w formie ramowego programu wg własnego wzoru Wykonawcy i stanowią jego prawa autorskie, które wykonawca przenosi na zamawiającego”, jednak nie stanowi to rozporządzenia prawami autorskimi. Zgodnie z art. 41 ust. 2 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jedn. Dz. U. z 2006 r. Nr 90, poz. 631, z późn. zm.) umowa licencyjna (o przeniesienie praw autorskich lub korzystanie z nich) obejmuje tylko pola eksploatacji wyraźnie w niej wskazane. Przez pola eksploatacji należy rozumieć sposoby, w jakich można korzystać z danego utworu (przykładowe wymienienie pól eksploatacji znajduje się w art. 50 ustawy o prawie autorskim i obejmuje m.in. wprowadzenie do obrotu, użyczenie, najem, wytwarzanie określoną techniką egzemplarzy utworu czy publiczne przedstawianie). Sformułowanie §1 ust. 2 umowy jest nazbyt ogólne – nie wskazano w nim żadnych pól eksploatacji, które miałyby zostać przeniesione na nabywcę – i dlatego omawiane postanowienie umowne (w części dotyczącej przeniesienia praw autorskich) należało uznać za nieważne jako sprzeczne z ustawą (art. 58 § 3 kc). Jednocześnie powódka wskazała, że nie składała innych oświadczeń woli o przekazywaniu praw autorskich stronie pozwanej.
Możliwość odliczenia kosztów uzyskania przychodu w wysokości 20% wynika z art. 13 ust. 8 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych – tj. gdy przychody są uzyskane wyłącznie na podstawie umowy o dzieło zawartej z osobą prawną, a podatnik nie prowadzi działalności gospodarczej.
Zarzut zgłoszony przez pozwaną – o obniżeniu wynagrodzenia wobec nienależytego wykonania umowy przez powódkę – nie mógł zostać uwzględniony. Po pierwsze pozwana nie wykazała, że ze strony powódki doszło do zaniedbań w wykonaniu umowy na tyle poważnych, by mogły skutkować obniżeniem wynagrodzenia. Pozwana nie udowodniła, że powódka bez uprzedzenia nie pojawiała się na zajęciach, zmieniała godziny zajęć niezgodnie z umową czy wreszcie, że samowolnie w ogóle nie przeprowadziła części konsultacji. Lista zajęć, podpisana przez wszystkich uczestników, wykazuje, że powódka przeprowadzała zajęcia, a z zeznań wiarygodnych świadków wynika, że o wszelkich nieobecnościach uprzedzała spółkę (urlop) i (...) (urlop i zdarzenia losowe). Strona pozwana nie wzywała również powódki do zaniechania wadliwego wykonywania świadczenia (co, jako podmiot profesjonalny, powinna była uczynić), trudno więc uznać, żeby miała jakiekolwiek zastrzeżenia do jej pracy aż do momentu wszczęcia postępowania sądowego w tej sprawie. Nie mogło zatem znaleźć zastosowania zastrzeżenie z §4 ust. 2 umowy, zgodnie z którym zamawiający mógł obniżyć wynagrodzenie do 25% w razie wadliwego wykonania dzieła. Nie mogły znaleźć zastosowania również przepisy kodeksu cywilnego. Zgodnie zaś z art. 637 kc zamawiający może żądać obniżenia wynagrodzenia dopiero po wezwaniu wykonawcy do usunięcia wad dzieła, zaś w przypadku umowy o świadczenie usług zleceniodawca uprawnień takich w ogóle nie ma. Strona pozwana była reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika i w ciągu całego postępowania nie podniosła zarzutu potrącenia ani nieistnienia zobowiązania, wobec czego nie można było uznać, że sprzeciwia się zapłacie wynagrodzenia w pełnej wysokości, ponieważ dokonała potrącenia z roszczeniem powódki swojego roszczenia o zapłatę kary umownej czy roszczenia odszkodowawczego z tytułu nienależytego wykonania umowy (art. 471 kc).
Po drugie, umowa przewidywała, że powódce przysługuje wynagrodzenie
za „wykonanie dzieła w formie ramowego programu, opracowanie i przeprowadzenie wykładów”, a opracowanie wykładów miało przybrać formę „pisemną w formie ramowego programu wg własnego wzoru wykonawcy”. Nie ulega wątpliwości, że powódka wykonała te czynności, co nie było to nawet kwestionowane przez stronę pozwaną. Większość zastrzeżeń względem powódki, podnoszonych w postępowaniu przez pozwaną, odnosiła się do prowadzenia dokumentacji przez powódkę. Jednak jak wynika z umowy, niewłaściwe opracowanie dokumentacji wiązało się wyłącznie z przesunięciem terminu płatności wynagrodzenia i nie miało wpływu na samo powstanie roszczenia o zapłatę wynagrodzenia w pełnej wysokości.
O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 § 1 kc. Jak wynika z ustalonego stanu faktycznego, powódka uzupełniła dokumentację wynikającą z umowy (tj. bez diagnozy kompetencji społecznych na odrębnym formularzu ani ankiet, których nie miała obowiązku złożyć) w październiku 2013 r., co zgodnie z ustaleniami stron sprawia, że roszczenie o zapłatę wynagrodzenia stało się wymagalne na koniec tego miesiąca kalendarzowego, a brak zapłaty w tym terminie skutkuje uznaniem, że strona pozwana popadła w opóźnienie od 1 listopada 2013 r.
Na podstawie art. 100 kpc Sąd ustalił, że – wobec częściowego uwzględnienia powództwa – koszty procesu powinny zostać stosunkowo rozdzielone między stronami z uwzględnieniem stopnia, w jakim uwzględniono żądania każdej ze stron. Ponieważ powódka wygrała postępowanie w 87%, taką część kosztów powinien ponieść pozwany. Koszty procesu, którymi obciążono powódkę (13%) odpowiadają stosunkowi, w jakim powódka uległa ze swoim żądaniem. Szczegółowe (kwotowe) wyliczenie kosztów postępowania pozostawiono referendarzowi sądowemu na podstawie art. 108 § 1 pkt 2 kpc. Postanowienie w tym przedmiocie zostanie wydane po uprawomocnieniu się wyroku.
Apelację od powyższego wyroku złożyła powódka zaskarżając go w punktach 1,2,3 w części oddalającej powództwo ponad kwotę 409,60zł. Skarżonemu orzeczeniu zarzuciła:
- naruszenia art. 321 §1 k.p.c. poprzez rozpoznanie roszczenia powódki jako żądania zasądzenia wynagrodzenia umownego „netto” i w ten sposób jego bezpodstawne obniżenie;
-art. 227 k.p.c. i art. 232 k.p.c. poprzez bezpodstawne przyjęcie możliwości rekompozycji stanu faktycznego w zakresie wysokości wypłaconej części wynagrodzenia brutto w oparciu o zaoferowane dowody i własne wyliczenia Sądu, co skutkowało błedem w ustaleniach faktycznych polegających na bezpodstawnym przyjęciu, że pozwany, wypłacając powódce część wynagrodzenia zastosował koszty uzyskania przychodu w wysokości 20%;
- naruszenia prawa materialnego, które miały wpływ na treść wyroku tj.
a) §5 ust. 1 i 2 umowy z dnia 15 lipca 2013r. łączącej strony;
b) art.58 § 3 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, art. 49 ust 1 i art. 67 ust.1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych poprzez ich niezastosowanie i uznanie za nieważne postanowień §1 ust4 umowy stron;
c) art. 22 ust 9 pkt 3 ustawy z dnia 26 lipca 1991r. o podatku dochodowym od osób fizycznych poprzez przyjęcie, że powódce nie przysługiwały koszty uzyskania przychodu w wysokości 50%.
Powódka wnosiła o przeprowadzenie dowodu z informacji PIT – 11 o pobranych przez pozwaną spółkę w 2013r. zaliczkach na podatek dochodowy powódki.
Powódka wnosiła o:
1. zmianę zaskarżonego wyroku w punkcie 1 i 2 poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kwoty 3312,80zł z ustawowymi odsetkami od dnia 1 listopada 2013r. do dnia zapłaty;
2. zmianę zaskarżonego wyroku w punkcie 3 poprzez zasadzenie od pozwanego na rzecz powódki zwrotu kosztów procesu za postepowanie przed sądem I instancji w całości w tym kosztów zastępstwa procesowego przy zastosowaniu 150% stawki minimalnej wynagrodzenia pełnomocnika będącego adwokatem;
3. zasadzenie od pozwanego na rzecz powódki zwrotu kosztów procesu za postępowanie apelacyjne.
Sąd Okręgowy zważył co następuje:
Apelacja powódki jest zasadna i podlega uwzględnieniu.
Mając na uwadze, że niniejsza sprawa podlega rozpoznaniu według przepisów o postępowaniu uproszczonym i Sąd drugiej instancji nie przeprowadzał postępowania dowodowego, to stosownie do art. 505 13 § 2 k.p.c. uzasadnienie wyroku zostaje ograniczone jedynie do wyjaśnienia jego podstawy prawnej z przytoczeniem przepisów prawa.
Uznając ustalenia faktyczne poczynione w postępowaniu pierwszoinstancyjnym za prawidłowe, Sąd Okręgowy podziela je i przyjmuje za własne.
Zasadny jest zarzut naruszenia przez Sąd I instancji §5 ust 1 umowy łączącej strony. Na podstawie tego zapisu umownego za wykonanie dzieła w formie ramowego programu, opracowania i przeprowadzenia wykładów wykładowca otrzymuje wynagrodzenie w kwocie 30zł brutto za godzinę zegarową. Sąd I instancji w toku postępowania ustalił, iż powódka przepracowała łącznie 252,5 godziny co daje wynagrodzenie brutto 7575zł. Sąd Rejonowy ustalił również jaką kwotę netto powódka otrzymała od pozwanego w ramach częściowej zapłaty z umowy a mianowicie ustalił, że była to kwota 3581 zł netto. Jednakże Sąd I instancji nie ustalił jaką kwotę wynagrodzenia brutto otrzymała powódka. Sąd w tym zakresie pominął zeznania wiceprezes zarządu , która oświadczyła, że powódka winna jeszcze otrzymać kwotę 3613 zł brutto wynagrodzenia (k. 115). Co oznaczałoby, że powódka otrzymała uprzednio kwotę brutto 3962zł Ponadto z załączonej przez powódkę dopiero na etapie apelacji informacji o dochodach oraz pobranych zaliczkach na podatek dochodowy za 2013r. PIT-11wystawionej przez pozwanego jako płatnika podatku wynika, że faktycznie powódka otrzymała kwotę 3962zł brutto. Odejmując od kwoty należnego powódce wynagrodzenia 7575zł brutto otrzymane już wynagrodzenie 3962zł brutto uzyskuje się wynik należnego powódce wynagrodzenia brutto 3613zł. Taka kwota należy się powódce na podstawie zawartej z pozwanym umowy o dzieło. Skoro powódka żądała zasądzenia kwoty 3312,80 zł to kwota ta nie przekracza należnego powódce wynagrodzenia brutto. Dlatego też Sąd I instancji winien w całości uwzględnić powództwo. Sąd I instancji nie powinien się zajmować kwestią w jakiej wysokości powódce przysługuje odliczenie z tytułu kosztów uzyskania przychodu, czy powódka jako podatnik miała prawo do podwyższonych kosztów uzyskania przychodu od swojego przychodu, bowiem kwestia ostatecznej oceny winna należeć do organu podatkowego podczas kontroli . Przy tak zakreślonej podstawie faktycznej powództwa Sąd I Instancji winien prawidłowo zastosować przepisy prawa materialnego. Stosownie do art.628§1 k.c. wysokość wynagrodzenia za wykonanie dzieła można określić poprzez wskazanie podstaw do jego ustalenia. Strony w umowie w §5 ust1 określiły podstawy do ustalenia wynagrodzenia, była to stawka godzinowa brutto. Sąd Rejonowy był władny zasądzić jedynie wynagrodzenie wynikające z umowy łączącej strony, przy czym podstawy wyliczenia wynagrodzenia zostały przez strony ustalone brutto na kwotę 30 zł za godzinę. Z powyżej dokonanych ustaleń i wyliczeń wynika, że powódce należało się wynagrodzenie w kwocie 7575zł brutto, powódka otrzymała zaś wynagrodzenie w kwocie brutto 3962zł więc należy się powódce reszta wynagrodzenia w kwocie 3613zł. Skoro powódka żądała zasadzenia kwoty 3312,80zł Sąd Rejonowy winien taką kwotę zasądzić.
W oparciu o przedstawione powyżej rozważania i wyliczenia Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok i podwyższył zasądzoną kwotę o kwotę 409,60 zł. Rozstrzygnięcie zapadło w oparciu o treść art. 386§1 k.p.c.
Konsekwencją zmiany zaskarżonego wyroku, była również zmiana rozstrzygnięcia zawartego w punkcie 3 wyroku dotyczącego kosztów procesu. Wobec wygrania w całości przez powódkę procesu na podstawie art. 98 k.p.c. należy jej się zwrot również całości poniesionych kosztów, dlatego też Sąd Okręgowy zmienił zasadę poniesienia przez strony kosztów procesu obciążając kosztami postępowania w całości pozwanego, pozostawiając szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu na podstawie art. 108§1 k.p.c. w zw. z art. 391§1 k.p.c.
O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł również w oparciu o treść art. 98§1 k.p.c. Jak wynika z treści apelacji w postępowaniu apelacyjnym powódka działała sama, bowiem uprzednio wypowiedziała pełnomocnictwo. Dlatego też na zasądzone koszty postępowania apelacyjnego złożył się zwrot opłaty od apelacji w kwocie 30zł.
Mając na względzie powyższe Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji w oparciu o powołane przepisy prawa.