Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 195/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 sierpnia 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący:SSA Małgorzata Stanek (spr.)

Sędziowie: SA Hanna Rojewska

SO Paweł Hochman

Protokolant:st. sekr. sąd. Katarzyna Olejniczak

po rozpoznaniu w dniu 12 sierpnia 2015 r. w Łodzi na rozprawie

sprawy z powództwa S. Ś.

przeciwko Skarbowi Państwa - Zakładowi Karnemu w G.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi

z dnia 19 grudnia 2014 r. sygn. akt I C 1357/13

1. oddala apelację;

2. nie obciąża powoda kosztami zastępstwa procesowego strony pozwanej w postępowaniu apelacyjnym;

3. przyznaje i nakazuje wypłacić ze Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Łodzi adw. M. D. kwotę 147,60 zł tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt I ACa 195/15

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 19 grudnia 2014 roku Sąd Okręgowy w Łodzi w sprawie z powództwa S. Ś. przeciwko Skarbowi Państwa – Zakładowi Karnemu w G. o zadośćuczynienie w pkt 1 oddalił powództwo, zaś w pkt 2 nakazał wypłacić od Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Łodzi na rzecz adwokata M. D. kwotę 147,60 zł tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu.

Sąd Okręgowy ustalił, że powód przebywa w Zakładzie Karnym w G. od 11 listopada 2012 roku. Początkowo przebywał na oddziale drugim w celi numer 22, następnie na oddziale pierwszym w celi 24. W spornej celi numer 15 przebywał od 12 lutego 2013 roku do końca lutego 2014 roku, a obecnie przebywa na oddziale czwartym w celi numer 23. Wszystkie te oddziały miały charakter półotwarty z możliwością swobodnego poruszania się w ramach oddziału mieszkalnego. W czasie pobytu w Zakładzie Karnym powód nie składał skarg do wychowawcy na złe warunki bytowe. Remont przeprowadzony w tym czasie w Zakładzie trwał tydzień czasu. Powód miał zagwarantowany dostęp do świadczeń zdrowotnych, w tym do wydzielonego na oddziale mieszkalnym, ambulatorium i jego obsługi w związku z możliwością swobodnego poruszania się. Jednorazowo skorzystał z możliwości zgłoszenia się do lekarza, było to w przypadku podwyższonej gorączki, infekcji gardła. Zastosowano wówczas wobec niego stosowne leczenie farmakologiczne. Powierzchnia celi numer 15, która była przedmiotem niezadowolenia powoda, wynosi 6,25 m 2. Jest to cela przeznaczona dla dwóch osób. Nie było sytuacji, żeby powód był kwaterowany w przeludnieniu. Wszystkie cele mają odpowiednie wyposażenie oraz co rok sprawdzaną wentylację grawitacyjną. Po wniesieniu pozwu okna łaźni zostały częściowe zmatowione, a wcześniej nie było skarg w tym zakresie. W pozwanym Zakładzie Karnym była przeprowadzona kontrola Sanepidu w związku ze skargą innego osadzonego w dniu 15 maja 2013 roku, która nie wykazała zacieków, zagrzybienia w łaźni, czy też w umywalni, określając stan sanitarny Zakładu Karnego jako zadawalający. Powód, w trakcie pobytu w Zakładzie Karnym, w dniu 17 kwietnia 2013 roku był ukarany naganą za nieprzestrzeganie wewnętrznego porządku, ćwiczenie sprzętem kwaterunkowym w celi, do czego się przyznał.

Ustalając stan faktyczny sprawy Sąd Okręgowy oparł się na dowodach w postaci dokumentów i zeznaniach świadków, które ocenił w przeważającej części, jako wiarygodne. Sąd uznał, że opinie świadków co do warunków panujących w Zakładzie Karnym nie są wzajemnie sprzeczne, a jedynie powodowane subiektywnymi odczuciami poszczególnych osób uwarunkowanymi ich indywidualnymi cechami i oczekiwaniami. Odnosząc się do zeznań powoda oraz świadków P. K. i Ł. J. Sąd uznał, że są one przerysowane dla potrzeb niniejszego postępowania. Sąd nie dał wiary zeznaniom powoda na okoliczność wielkości powierzchni celi numer 15. W tym zakresie powód powołał się jedynie na własne pomiary dokonane centymetrem, które ze swej istoty są mało precyzyjne. Natomiast pozwany, opierając się na dokumentach i bardziej precyzyjnych pomiarach określił powierzchnię celi na, kwestionowane przez powoda, 6,25 m 2.

Sąd oddalił wniosek powoda o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego psychologa na okoliczność wpływu warunków, w jakich powód odbywa karę pozbawienia wolności na jego stan emocjonalny, zakres cierpień psychicznych oraz ewentualnych dolegliwości z tym związanych, uznając, że w ustalonym stanie faktycznym ocena powyższych okoliczności nie wymaga wiadomości specjalnych, a nadto jest bezprzedmiotowa wobec braku ustalenia zasady odpowiedzialności strony pozwanej.

W tak ustalonym stanie faktycznym sprawy Sąd Okręgowy uznał roszczenie powoda za niezasadne.

Sąd pierwszej instancji zakwalifikował roszczenie powoda, jako żądanie zadośćuczynienia z tytułu naruszenia dóbr osobistych podczas odbywania kary pozbawienia wolności w Zakładzie Karnym w G. na oddziale pierwszym w celi numer 15, oceniając je przez pryzmat art. 24 k.c. w związku z art. 448 k.c.

W świetle powyższych regulacji to na pokrzywdzonym, co do zasady, ciąży obowiązek wykazania, że jego dobra osobiste zostały zagrożone lub naruszone. Natomiast sprawca, celem uwolnienia się od odpowiedzialności powinien wykazać, że jego działanie nie nosiło znamion bezprawności. Jednocześnie przyjmuje się, że bezprawne jest każde działanie sprzeczne z normami prawnymi, z porządkiem prawnym oraz z zasadami współżycia społecznego.

W przedmiotowej sprawie, w ocenie Sądu, powód nie wykazał, aby jego dobra osobiste zostały naruszone. Sąd miał na uwadze okoliczność, że odbywanie kary pozbawienia wolności jest z istoty swej związane z dolegliwościami typowymi dla izolacji. Prawomocnie orzeczona kara bezwzględna pozbawienia wolności, jak i warunki jej odbywania są naturalną konsekwencją przestępczej przeszłości skazanego i stanowią element polityki karnej w postaci prewencji indywidualnej. Odbywanie kary pozbawienia wolności jest w sposób immanentny związane z licznymi ograniczeniami i niedogodnościami, a obowiązkiem Skarbu Państwa, jako podmiotu odpowiedzialnego w ramach tak zwanego imperium za realizację polityki penitencjarnej jest jedynie zapewnienie osadzonym ustawowo określonych standardów. Taki pogląd został wyrażony między innymi w, w pełni aprobowanym przez Sąd pierwszej instancji, wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 6 marca 2013 roku sygnatura akt I ACa 1212/12.

W przedmiotowej sprawie S. Ś. wiąże naruszenie swoich dóbr osobistych z warunkami bytowymi panującymi w Zakładzie Karnym, zarzucając brak odpowiedniej powierzchni mieszkalnej na jednego osadzonego, złą wentylację, grzyb, robaki, przezroczyste szyby w łaźni, umywalni, kurz związany z remontem, brak należytej opieki medycznej i zmuszanie do sprzątania rejonów. Odnosząc się indywidualnie do poszczególnych zarzutów Sąd pierwszej instancji podkreślił, że zarzut przeludnienia celi nie znalazł potwierdzenia w materiale dowodowym sprawy, z którego wynika, że cela numer 15 mierząca 6,25 m 2 i przeznaczona dla dwóch osób, spełnia określony w art. 110 k.k.w. warunek, ażeby na jednego osadzonego przypadało nie mniej niż 3 m 2, nadmieniając na marginesie, że powierzchnię tą liczy się bez odliczania powierzchni zajmowanej przez meble.

Zdaniem Sądu Okręgowego cela jest wyposażona w odpowiedni sprzęt kwaterunkowy, zagwarantowane jest osobne miejsce do spania, odpowiednie warunki higieny, dostateczny dopływ powietrza, odpowiednia do pory roku temperatura według norm określonych dla pomieszczeń mieszkalnych, a także oświetlenie odpowiednie do czytania i wykonywania pracy. Zarzuty, że cela numer 15 i łaźnie były w złym stanie sanitarnym okazały się gołosłowne. Z materiału dowodowego sprawy wynika, że drobne usterki, w tym okresowo wychodzący grzyb, były na bieżąco usuwane, a należyte warunki sanitarne potwierdziła kontrola Sanepidu z dnia 13 maja 2013 roku. Urwane klapy sedesów, zapchany prysznic, inne drobne uszkodzenia były usuwane. Odnosząc się do kwestii transparentności okna w łaźni, które miało powodować uczucie dyskomfortu powoda, wskazać należy, że nie zgłaszał on tej sprawy przed wytoczeniem powództwa, co powoduje, że nie sposób mówić o naruszenia dóbr osobistych po stronie powoda z tego tytułu. Również remont trwał tylko przez tydzień czasu. Sąd Okręgowy nadmienił, że zamieszkiwanie w warunkach remontu ma miejsce także w warunkach wolnościowych. Nie ulega wątpliwości, że fakt przeprowadzania remontu powodował pewien dyskomfort, ale nie na tyle duży, żeby był on uznany za nadzwyczajną dolegliwość naruszającą dobra osobiste powoda. Również w ocenie Sądu obowiązek sprzątania rejonów nie narusza dóbr osobistych, ponieważ każdy powinien uczestniczyć w sprzątaniu miejsca, w którym przebywa. Twierdzenia na temat braku chęci leczenia ze strony lekarza jest gołosłowne zważywszy, że powód przy infekcji gardła skutecznie skorzystał z pomocy lekarza i otrzymał lek. Sąd pierwszej instancji podkreślił, że w trakcie pobytu w Zakładzie Karnym powód nie zgłaszał skarg na temat warunków bytowych, co czyni wątpliwym wiarygodność jego twierdzeń o naruszeniu dóbr osobistych z tytułu tych warunków.

Z tych wszystkich przyczyn Sąd uznał powództwo w całości za nieuzasadnione.

Powyższe rozstrzygnięcie powód zaskarżył w części oddalającej powództwo w całości, zarzucając:

1)  naruszenie prawa procesowego, które mogło mieć wpływ na treść wyroku, to jest przepisu art. 233 § 1 k.p.c. polegające na dowolnej, a nie swobodnej ocenie dowodów poprzez odmówienie wiarygodności zeznaniom świadków P. K. i Ł. J. i uznanie ich za przerysowane dla potrzeb niniejszego postępowania, w zakresie warunków technicznych i sanitarnych, w jakich powód odbywał karę pozbawienia wolności, podczas gdy treść tychże zeznań koreluje z treścią zeznań powoda oraz innymi ustaleniami faktycznymi w sprawie i brak jest podstaw, aby uznać je za przerysowane,

2)  naruszenie prawa procesowego, które mogło mieć wpływ na treść wyroku, to jest przepisu art. 233 § 1 k.p.c. polegające na dowolnej, a nie swobodnej ocenie dowodów poprzez ustalenie, że gołosłowne pozostały zarzuty, iż cela i łaźnie były w złym stanie sanitarnym, podczas gdy wymowa innych zgromadzonych w sprawie dowodów, w tym dowodu z zeznań świadków K. i J. oraz zeznań powoda prowadzi do wniosków przeciwnych,

3)  naruszenie prawa procesowego, które mogło mieć wpływ na treść wyroku, to jest przepisu art. 227 k.p.c., polegające na oddaleniu wniosku powoda o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego psychologa na okoliczność wpływu warunków, w jakich powód odbywał karę pozbawienia wolności na jego stan emocjonalny, zakres cierpień psychicznych oraz ewentualnych dolegliwości z tym związanych, podczas gdy dowód ten dotyczył okoliczności mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia, naruszenie prawa procesowego, które mogło mieć wpływ na treść wyroku tj. przepisu art. 233 § 1 k.p.c. polegające na dokonaniu dowolnego ustalenia, iż nerwowość i problemy ze snem na jakie skarży się powód mogą wynikać z samego faktu odbywania kary pozbawienia wolności, a nie z jej warunków, podczas gdy w braku dowodu z opinii biegłego psychologa brak jest podstaw uzasadniających takie ustalenie,

4)  naruszenie prawa materialnego to jest przepisu art. 24 w zw. z art. 448 k.c. poprzez jego błędną wykładnię, polegającą na uznaniu, że w niniejszej sprawie nie doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda, podczas gdy wymowa relewantnych okoliczności w sprawie prowadzi do wniosków przeciwnych.

Wskazując na powyższe apelujący wniósł o zmianę wyroku w zaskarżonej części poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 80.000 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji.

W odpowiedzi na apelację strona pozwana wniosła o jej oddalenie oraz zasądzenie na jej rzecz zwrotu kosztów postepowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja S. Ś. nie jest zasadna.

W pierwszej kolejności Sąd Apelacyjny odniesie się do sformułowanego przez autora apelacji zarzutu naruszenia przez Sąd pierwszej instancji kryteriów oceny materiału dowodowego sprawy skutkującego, w przekonaniu skarżącego, wadliwymi ustaleniami faktycznymi. Tylko bowiem w oparciu o prawidłowo ustaloną podstawę faktyczną rozstrzygnięcia można rozważać zasadność zarzutów naruszenia prawa materialnego.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego konstruując stan faktyczny sprawy Sąd Okręgowy nie dopuścił się naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów wyrażonej w art. 233 § 1 k.p.c. Należy mieć na uwadze, że co do zasady Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, dokonując wyboru określonych środków dowodowych. Jak trafnie przyjmuje się przy tym w orzecznictwie sądowym, jeżeli z określonego materiału dowodowego Sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Wyłącznie w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub, gdy wnioskowanie Sądu wykracza poza schematy logiki formalnej, albo wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo- skutkowych, to przeprowadzona przez Sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 27 listopada 2014 r., III AUa 233/14, LEX nr 1602949, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 2001 r., II CKN 588/99, nie publ., wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 września 2002 r., II CKN 817/00, nie publ., wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 kwietnia 2003 r., I CKN 160/01, nie publ.).

Dlatego też strona chcąca podważyć sędziowską ocenę dowodów nie może ograniczać się do przedstawienia własnej ich oceny, ponieważ jest to zwykła polemika ze stanowiskiem Sądu nie mogąca odnieść skutku. Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wskazania przyczyn, dla których ocena dowodów nie spełnia kryteriów określonych w art. 233 § 1 k.p.c.

Podbudowa argumentacyjna zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. zaprezentowana przez stronę powodową ogranicza sie do przedstawienia własnej, subiektywnej oceny materiału dowodowego sprawy bez wykazania nieprawidlowości w zakresie sędziowskiej oceny dowodów, co czyni przedmiotowy zarzut z gruntu niezasadnym. Podkreślić należy, że niewątpliwie ocena osobowych źródeł dowodowych, kwestionowana przez apelującego, nastręcza zgoła większych trudności aniżeli źródeł nieosobowych. Sprzeczność zeznań powołanych w sprawie świadków co do warunków panujących w Zakładzie Karnym w G. Sąd pierwszej instancji usprawiedliwił odmienną wrażliwością i subiektywną oceną poszczególnych osób. Zwalczając tak uargumentowaną sędziowską ocenę osobowych źródeł dowodowych apelujący nie wskazuje przyczyn, dla których należałoby zdyskwalifikować depozyje świadków oceniających warunki panujące w wyżej wymienionym Zakładzie jako zadowalające. A taka konkluzja plynie przecież z zeznań świadków B. K. oraz M. Ż.. Świadkowie ci odbywali karę pozbawienia wolności w Zakładzie Karnym w G., w tym świadek M. Ż. osadzony był w jednej celi z powodem, a zatem przebywał w identycznych co on warunkach. Nie wiadomo z jakich przyczyn apelujący deprecjonuje zeznania świadków B. K., M. Ż., P. R. czy też M. K. uznając, że rozstrzygniecie w sprawie winno być oparte na zeznaniach świadków Ł. J. oraz P. K.. Eksponowany przez autora apelacji fakt zgodności zeznań wskazanych wyżej świadków z zeznaniami powoda nie jest bynajmniej wystarczającym powodem. Tym bardziej, że depozycje świadków K., Ż., R. oraz K. znajdują potwierdzenie w innych, obiektywnych, dowodach, jak chociażby protokół z kontroli Państwowej Inspekcji Sanitarnej z dnia 17 maja 2013 roku, w którym nie stwierdzono insektów, śladów zacieków czy zagrzybienia w wybranych celach, jak i łaźni. Co prawda świadek M. K., funkcjonariusz kierujący oddziałem penitencjarnym nr 1 zeznał, że zdarzały się problemy z grzybem w pomieszczeniach takich jak umywalnia, czy ubikacja, niemniej jednak dodał, że wyżej wymienione pomieszczenia były systematycznie odnawiane.

Z ustaleń faktycznych wynika, że powód miał zapewnione prawidłowe warunki sanitarno-bytowe, choć oczywiście w Zakładzie zdarzały się drobne usterki, co w świetle zasad doświadczenia życiowego, jawi się jako nieuniknione. Wskazać jednak należy, że na oddziale znajdował się zeszyt usterek, do którego można było wpisywać dostrzeżone awarie. Z załączonego do akt sprawy zeszytu nie wynika, aby takowe były zgłaszane przez apelującego. Z zeznań świadków M. K. oraz P. R. wynika, że powód nie zgłaszał żadnych skarg w trakcie pobytu w warunkach izolacji. Powyższe potwierdzają także zeznania świadka M. Ż., osadzonego z powodem w jednej celi.

Chybione są zarzuty apelacji naruszenia przez Sąd Okręgowy przepisów prawa materialnego, a mianowicie art. 24 k.c. w związku z art. 448 k.c.

Z art. 24 k.c. wynika, że przesłankami ochrony dóbr osobistych, które muszą być spełnione łącznie, są: (1) istnienie dobra osobistego, (2) zagrożenie lub naruszenie tego dobra, (3) bezprawność zagrożenia lub naruszenia. Pierwsze dwie przesłanki musi udowodnić powód, natomiast pozwany moze bronić sie tym, że nie działa bezprawnie. Do okoliczności wyłączajacych bezprawność naruszenia dóbr osobistych zalicza się: (1) działanie w ramach porządku prawnego, to jest działanie dozwolone przez obowiązujące przepisy prawa, (2) wykonywanie prawa podmiotowego, (3) zgodę pokrzywdzonego oraz 4) dzialanie w ochronie uzasadnionego interesu.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego prawidlowo Sąd Okręgowy uznał, że powód, pomimo ciążącego na nim obowiązku, nie wykazał naruszenia przez pozwanego dóbr osobistych w postaci godności, zdrowia psychicznego oraz prawa do prywatności. Uwypuklona w apelacji kwestia nastepczego zmatowienia okna w łaźni, czy też dyskomfort powoda zwiazany z remontem oddziału nie świadczy o naruszeniu dóbr osobistych powoda, który, co znamienne, nie zgłaszał skarg w tym zakresie administracji Zakładu. Nie można akceptować sytuacji, w których strona aprobuje pewne niedogodności związane z izolacją, aby następnie dochodzić zadośćuczynienia za doznaną, w jej mniemaniu, szkodę wycenioną na niebagatelną kwotę 80.000 zł. Z., że, co wynika z zeznań świadków R. oraz K., jak i zeszytu usterek, zgłaszane nieprawidłowości były sprawnie usuwane. Intensywność dolegliwości powoda związana z odbywaniem kary pozbawienia wolności (remont, ubytek płytek w łaźni) nie przedstawia się jako mająca jakiś nadzwyczajny, niezwykle intensywny charakter mogący przełożyć się na stan zdrowia powoda, czy też naruszone poczucie godności. W świetle bowiem powszechnie przyjetych kryteriów i poglądów, akceptowanych przez spoleczeństwo, nie narusza godności skazanego pobyt przez kilka miesiecy w celach o niskim standardzie estetycznym i użytkowym, jednak zapewniających wszystkie elementarne potrzeby bytowe. Trafnie Sąd Okręgowy zaznaczył, że sam fakt izolacji immanentnie wiąże się z pewnym dyskomfortem, a nawet cierpieniem, i jedynie niezachowanie warunków odbywania kary pozbawienia wolności wynikajacych z obowiązujących przepisów i narażenie osadzonych na istotne dolegliwości może uzasadniać uznanie naruszenia czy też zagrożenia dóbr osobistych. Zważyć bowiem należy, że prawomocnie orzeczona wobec powoda kara bezwzględnego pozbawienia wolności, jak i warunki jej odbywania, są konsekwencją jego przestępczej przeszłości, stanowiąc element polityki karnej w postaci prewencji indywidualnej. Formułując, dopiero na etapie postępowania sądowego, liczne skargi co do warunków osadzenia, apelujący zdaje sie tego faktu nie dostrzegać.

Za całkowicie bezpodstawny należy uznać zarzut niewłaściwej opieki medycznej. W aktach sprawy znajduje się Regulamin Porządkowy Ambulatorium z Izbą (...) Zakładu Karnego w G., z którego wynika, że osadzeni mają zapewniony dostęp między innymi do podstawowej opieki medycznej, konsultacji specjalistycznych, świadczeń medycznych w zakresie medycyny pracy, opieki stomatologicznej oraz zabiegów pielęgniarskich. Są oni także zaopatrywani w produkty lecznicze i wyroby medyczne. Bezspornym jest, że powód skorzystał z opieki medycznej w dniu 28 lutego 2013 roku wobec stwierdzenia u niego podwyższonej temperatury i nieżytu gardła, otrzymując stosowne leczenie farmakologiczne. Subiektywna ocena jakości usług lekarza zatrudnionego w Zakładzie Karnym nie stanowi zasadnej argumentacji mogącej przekonać o niewłaściwej opiece zdrowotnej.

Chybione jest również twierdzenie powoda o przebywaniu w warunkach przeludnienia. Z ustaleń faktycznych wynika, że dwuosobowa cela nr 15 ma powierzchnię 6,25 m 2. Tym samym trafnie Sąd Okręgowy uznał, że zostały zachowane normy, o których stanowi przepis art. 110 § 2 k.k.w., który wymaga zapewnienia dla jednego skazanego powierzchni nie mniejszej niż 3 m 2. Ustaleń w tym zakresie nie mogą podważyć pomiary wykonywane osobiście przez powoda, z uwagi na ich niedokładność spowodowaną użyciem zwykłej miarki, jak również błędnej metody polegającej na pomijaniu przestrzeni zajmowanej przez meble.

Eksploatowany przez powoda argument nieprawidłowego, w jego mniemaniu, nie dopuszczenia przez Sąd Okręgowy dowodu z opinii biegłego psychologa nie znajduje uznania Sądu drugiej instancji wobec zakreślonej przez powoda tezy dowodowej, która pozwala, prima facie, ów dowód uznać za zbędny i mający na celu jedynie przedłużenie postępowania. Brak jest jakichkolwiek podstaw do dopuszczenia dowodu z opinii biegłego psychologa na okoliczność wpływu warunków, w jakich powód odbywał karę pozbawienia wolności na jego stan emocjonalny, zakres cierpień psychicznych oraz ewentualnych niedogodnień z tym związanych w sytuacji, gdy w sprawie ustalono brak naruszenia dóbr osobistych powoda ponad miarę wynikającą z faktu izolacji, która sama w sobie, jest zgodna z przepisami prawa z uwagi na prawomocne skazanie apelującego. Nadmienić przy tym należy, że dopuszczenie wnioskowanego dowodu jawi się nadto jako niezasadne w świetle depozycji powoda, który zeznał wyraźnie, że nie korzysta z usług psychologa. Z doświadczenia życiowego wynika, że w przypadku odczuwania intensywnych dolegliwosci psychicznych powód skorzystałby z fachowej pomocy tym bardziej, że w zakładzie karnym ma zapewniony dostęp do usług specjalistów. W takiej sytuacji dysponowałby on także stosowną dokumentacją z przebiegu terapii psychologicznej i ewentualnie stwierdzonych zaburzeń. Tym samym niezasadnym okazał sie zarzut naruszenia art. 227 k.p.c.

Mając powyższe na uwadze, uznając podniesione w zgłoszonym środku odwoławczym zarzuty jedynie za wyraz gołosłownej polemiki powoda z niekorzystnym - z punktu widzenia ochrony jego interesów - rozstrzygnięciem, w tym wnikliwą i logicznie uzasadnioną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego, poprawnymi ustaleniami oraz trafnymi rozważaniami, na podstawie art. 385 k.p.c., Sąd Apelacyjny oddalił apelację jako bezzasadną.

Na podstawie art. 102 k.p.c. z uwagi na trudną sytuację majątkową powoda, Sąd Apelacyjny nie obciążył powoda kosztami procesu za postępowanie drugoinstancyjne.

O kosztach pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu Sąd orzekł w myśl art. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jednolity: Dz. U. z 2014 roku, poz. 1025, ze zm.), określając wysokość wynagrodzenia pełnomocnika zgodnie z § 2 ust. 3, § 11 ust. 1 pkt 25, § 13 ust. 1 pkt 2 i § 19 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2012 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenie przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (tekst jednolity: Dz. U. z 2013 roku, poz.461, ze zm.).