Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 894/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 września 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Urszula Iwanowska

Sędziowie:

SSA Jolanta Hawryszko (spr.)

SSA Zofia Rybicka - Szkibiel

Protokolant:

St. sekr. sąd. Katarzyna Kaźmierczak

po rozpoznaniu w dniu 3 września 2015 r. w Szczecinie

sprawy K. S.

przeciwko Prezesowi Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego Placówce Terenowej w N.

o rentę rolniczą

na skutek apelacji ubezpieczonej

od wyroku Sądu Okręgowego w Koszalinie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 30 września 2014 r. sygn. akt IV U 2379/13

oddala apelację.

SSA Zofia Rybicka - Szkibiel SSA Urszula Iwanowska SSA Jolanta Hawryszko

Sygn. akt III AUa 894/14

UZASADNIENIE

Decyzją z 23.08.2013r. Prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego odmówił K. S. prawa do renty rolniczej z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, ponieważ Komisja Lekarska Kasy orzeczeniem z 25.07.2013 r. nie uznała ubezpieczonej za całkowicie niezdolną do pracy w gospodarstwie rolnym.

Ubezpieczona K. S. zaskarżyła powyższą decyzję stwierdzając, że jest krzywdząca i wniosła o przyznanie prawa do renty rolniczej.

Organ rentowy wnioskował o oddalenie odwołania.

Sąd Okręgowy w Koszalinie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z 30 września 2014 r. oddalił odwołanie.

W ustaleniach sąd I instancji podał, że K. S. ur. (...) w dacie 28.09.2012r. złożyła wniosek o przyznanie prawa do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym. Aktualnie nie jest rolnikiem ani domownikiem. Wspólnie z mężem przepisała gospodarstwo rolne o powierzchni 14.49 ha na rzecz syna M. S. w dniu 22.05.2002r. oraz córki A. S. w dniu 28.04.2008r. Wcześniej pracowała wspólnie z mężem przy uprawie i zbiorze zbóż, roślin okopowych, uprawiała ogródek przydomowy, hodowała drób i prowadziła dom, wychowując trójkę dzieci. Orzeczeniem lekarza Kasy z 6.05.2013 r. uznana została okresowo za całkowicie niezdolną do pracy w gospodarstwie rolnym od 15.04.2013r. do maja 2014r., zaś komisja lekarska Kasy orzeczeniem z 25.07.2013 r. nie uznała całkowitej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym. Biegli specjaliści internista, chirurg ortopeda, neurolog i medycyny pracy rozpoznali u ubezpieczonej następujące schorzenia: zespół bólowy kręgosłupa lędźwiowo-krzyżowego w wywiadzie u osoby ze zmianami zwyrodnieniowymi kręgosłupa, wyrównana niedoczynność tarczycy, otyłość. W oparciu o miarodajny dowód z opinii biegłych lekarzy specjalistów internisty, neurologa, chirurga ortopedy, psychiatry i medycyny pracy sąd okręgowy uznał, że ubezpieczona nie jest całkowicie niezdolna do pracy w gospodarstwie rolnym. Stwierdzone schorzenia nie naruszały sprawności zdrowia psychicznego w stopniu skutkującym niezdolnością do pracy w gospodarstwie rolnym i nie powodowały całkowitej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym. Zdaniem sądu okręgowego ubezpieczona kwestionując opinie nie sprecyzowała żadnych merytorycznych zarzutów do opinii. Z tego też powodu sąd ten nie przeprowadził dalszego postępowania dowodowego.

Sąd okręgowy wskazał, że w myśl art. 21 ustawy z 20.12.1990r. o ubezpieczeniu społecznym rolników (Dz.U.2013.1403) ubezpieczona w świetle zgromadzonych dowodów nie wykazała spełnienia wszystkich wymogów ustawowych, bowiem nie jest całkowicie niezdolna do pracy w gospodarstwie rolnym.

Apelację od wyroku złożyła ubezpieczona zarzucając: - błędne ustalenie stanu sprawy przez nie ustalenie: objawów ostrego zespołu bólowego, neurologicznych objawów ubytkowych, upośledzenia funkcji stawów kończyn górnych i dolnych, które powodowały upośledzenia funkcji ustroju w stopniu znacznym, - nie ustalenie wszystkich istotnych okoliczności sprawy mających istotny wpływ na uznanie ubezpieczonej za trwale lub okresowo całkowicie niezdolnej do pracy w gospodarstwie rolnym, w tym nie wyznaczenie nowego biegłego celem ustalenia stopnia niezdolności do pracy odwołującej się z uwzględnieniem schorzeń upośledzenia funkcji narządu ruchu. Ubezpieczona wniosła o zmianę wyroku przez ustalenie, że jest całkowicie niezdolna do pracy w gospodarstwie rolnym i przyznanie prawa do renty rolniczej, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia.

Sąd apelacyjny rozważył sprawę i uznał, że apelacja była niezasadna.

W ocenie sądu apelacyjnego, sąd I instancji przeprowadził postępowanie dowodowe zgodnie z przepisami procesowymi, w tym dokonał wszechstronnej oceny całokształtu okoliczności sprawy, prawidłowo ustalił fakty i zastosował właściwe przepisy prawa tj. art. 20 ustawy z 20.12.1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników (Dz.U. z 2013, poz. 1403). Zgodnie z tym przepisem renta rolnicza z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który łącznie spełnia następujące warunki: 1) podlegał ubezpieczeniu emerytalno-rentowemu przez wymagany okres, o którym mowa w ust. 2; 2) jest trwale lub okresowo całkowicie niezdolny do pracy w gospodarstwie rolnym; 3) całkowita niezdolność do pracy w gospodarstwie rolnym powstała w okresie podlegania ubezpieczeniu emerytalno-rentowemu lub w okresach, o których mowa w art. 20 ust. 1 pkt 1 i 2, lub nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów. Za całkowicie niezdolnego do pracy w gospodarstwie rolnym uważa się ubezpieczonego, który z powodu naruszenia sprawności organizmu utracił zdolność do osobistego wykonywania pracy w gospodarstwie rolnym ( art. 21 ust. 5 ustawy). Sąd apelacyjny zaakceptował w całości ustalenia sądu pierwszej instancji traktując je jak własne, nie widząc w związku z tym konieczności ich ponownego szczegółowego przytaczania. W apelacji ubezpieczona ponownie zakwestionowała treść opinii biegłych lekarzy sądowych, jednak nie przedstawiła merytorycznych argumentów, a wnioski opinii podważała w oparciu o subiektywne przekonanie o ich nietrafności. Brak zatem formalnych podstaw do uznania takiej argumentacji zważywszy, że sąd okręgowy uwzględnił schorzenia zgłaszane przez ubezpieczoną, następnie na okoliczność niezdolności do pracy dopuścił dowód z opinii biegłych sądowych lekarzy specjalistów oraz uwzględniając ten dowód ocenił jego miarodajność. Sąd apelacyjny miał przy tym na uwadze, że zgodne w konkluzji opinie biegłych lekarzy sądowych pozostawały w sprzeczności z orzeczeniem lekarza orzecznika KRUS z 6.05.2013 r., że ubezpieczona jest okresowo całkowicie niezdolna do pracy rolniczej. Orzeczenie to zostało jednak zmienione orzeczeniem komisji lekarskiej KRUS z 25.07.2013 r. Należy podkreślić, że w postępowaniu sądowym K. S. została poddana badaniom przez pięciu biegłych lekarzy sądowych różnych specjalności, którzy nie znaleźli podstaw do stwierdzenia całkowitej niezdolności do pracy rolniczej. Zakwestionowanie przez ubezpieczoną opinii biegłych skutkowało dopuszczeniem przez sąd I instancji dowodu z opinii uzupełniających; biegli po rozpatrzeniu zarzutów ubezpieczonej wydali analogiczne opinie. Również i te zostały zakwestionowane, jednak stanowiły powtórzenie zastrzeżeń już wcześniej zgłoszonych w odniesieniu do pierwszej z opinii. Ubezpieczona nie przedstawiła przekonujących argumentów podważających prawidłowość sporządzonych opinii, wobec czego sąd pierwszej instancji nie był zobligowany do dopuszczenia kolejnego dowodu z opinii biegłych. Ubezpieczona była w toku postępowania sądowego badana łącznie przez pięciu lekarzy, którzy przeprowadzili badania dodatkowe oraz zapoznali się z dokumentacją lekarską. W opinii omówili rodzaj i stopień zaawansowania rozpoznanych schorzeń. Wszyscy biegli byli zgodni co do tego, że ubezpieczona na datę badania nie była niezdolna do pracy w gospodarstwie rolnym. Sąd okręgowy przeanalizował szczegółowo opinie biegłych lekarzy sądowych, w tym wnioski o braku niezdolności do pracy rolniczej. W kontekście wyartykułowanych w apelacji zarzutów, sąd apelacyjny stwierdza, że o ewentualnym dopuszczeniu dowodu z opinii innego biegłego tej samej specjalności medycznej nie może decydować wyłącznie wniosek strony, lecz zawarte w tym wniosku rzeczowe uwagi i argumenty podważające miarodajność dotychczasowej opinii. Potrzeba taka nie może być jedynie wynikiem niezadowolenia. W takim stanie sprawy sąd apelacyjny podzielił ocenę materiału dowodowego i ustalenia sądu pierwszej instancji. Natomiast w odpowiedzi na zarzuty apelacji, należy podkreślić, że lekarze leczący ubezpieczoną nie są uprawnieni do orzekania o jej niezdolności do pracy, zaś dołączone do sprawy aktualne zaświadczenia lekarskie nie mogą stanowić dowodu na okoliczność stanu zdrowia istniejącego w dacie spornej decyzji.

Mając na względzie dokonaną ocenę sąd apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację ubezpieczonej.

SSA Urszula Iwanowska SSA Jolanta Hawryszko SSA Zofia Rybicka-Szkibiel