Sygn. akt: I C 70/15
Dnia 2 czerwca 2015 r.
Sąd Rejonowy w Wyszkowie I Wydział Cywilny
w składzie następującym:
Przewodniczący: |
SSR Iwona Długoborska |
Protokolant: |
st. sekr. sądowy Renata Cichowska |
po rozpoznaniu w dniu 26.05.2015 r. w Wyszkowie
na rozprawie
sprawy z powództwa (...) Sp. z o.o. z siedzibą w S.
przeciwko T. S.
o zapłatę
orzeka:
1. oddala powództwo;
2. zasądza od powoda (...) Sp. z o.o. z siedzibą w S. na rzecz pozwanego T. S. kwotę 617 (sześćset siedemnaście) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.
Powód (...) Spółka z o.o. z siedzibą w S. wniosła o zasądzenie od pozwanego T. S. kwoty 3214,68 złotych wraz z ustawowymi odsetkami, nie oznaczając daty początkowej ich biegu.
W uzasadnieniu pozwu powódka podała, że w dniu 26.10.2010r. pozwany zawarł z nią umowę nr (...) na dostarczanie czyściwa tekstylnego. Podniosła, że pozwany działał w imieniu R. S. nie będąc do tego należycie umocowanym. Powódka podała, że dowiedziała się o tym z pisma nadesłanego przez R. S., który wystąpił z propozycją rozwiązania umowy za porozumieniem stron. Jako podstawę prawną swojego roszczenia powódka wskazała art. 103 § 3 kc.
Pozwany T. S. wniósł o oddalenie powództwa (k. 35-38). Kwestionując powództwo co do zasady i wysokości podniósł przede wszystkim zarzut przedawnienia roszczenia. Podniósł, że skoro powódka dowiedziała się o braku należytej reprezentacji powoda z pisma datowanego na dzień 18.02.2011r., to upłynął termin przedawnienia roszczenia określony w art. 118 kc.
Sąd ustalił i zważył, co następuje:
W dniu 26 października 2010r. przedstawiciel handlowy powódki przyjechał do firmy (...), ojca pozwanego, z ofertą na dostarczanie i wymianę czyściwa tekstylnego. Pozwanego tego dnia nie było w firmie. Negocjacje w sprawie umowy z przedstawicielem powódki prowadził pozwany T. S., który nie posiadał pełnomocnictwa do reprezentowania swojego ojca w działalności gospodarczej. W konsekwencji strony spisały umowę nr (...), którą w imieniu R. S. podpisał pozwany. Umowa przewidywała termin pierwszej dostawy ok.45 tygodnia 2010r., rytm dostaw wymienionych co 16 tygodni i wystawianie rachunków co miesiąc (k.6).
W dniu 08.11.2010r. powódka dokonała pierwszej dostawy czyściwa.
W dniu 17 lutego 2011r. R. S. dowiedział się o umowie, jaką pozwany zawarł w jego imieniu. Tego dnia otrzymał fakturę VAT nr (...). Pismem z dnia 18.02.2011r. skierowanym do powodowej spółki oświadczył, że umowę nr (...) uważa za nieważną ponieważ działający w jego imieniu T. S. nie jest pracownikiem jego firmy (k.8). Wskazał również, że w dniu zawarcia umowy pozwany nie posiadał pełnomocnictwa do podpisywania umów i zawierania innych czynności prawnych. Jednocześnie, powołując się na akt dobrej woli R. S. wskazał, że wyraża zgodę na zapłatę nadesłanej faktury oraz, że faktura za miesiąc luty 2011r. również zostanie zaksięgowana. Ponadto wskazał w piśmie, że faktury z dniem 01.03.2011r. nie będą zaksięgowane i zostaną odesłane powodowi.
Przy kolejnych dostawach, które miały miejsce w 7 i 23 tygodniu, ojciec pozwanego odmówił wymiany czyściwa powołując się na to, że umowa została podpisana przez osobę niezatrudnioną w firmie.
Pomimo tego powódka wystawiła ojcu pozwanego faktury w dniu:
- 31.03.2011r. na kwotę 201,61 zł,
-30.04.2011r. na kwotę 195,24 zł,
- 31.05.2011r. na kwotę 201,61 zł,
- 30.06.2011r. na kwotę 195,24 zł,
- 29.07.2011r. na kwotę 182,04 zł,
- 26.08.2011r. na kwotę 91,02 zł (k.20-24 akt sprawy sygn. V GC 416/13).
W dniu 11.08.2011r. powódka wystawiła R. S. notę obciążeniową nr (...) na kwotę 518 zł z tytułu odszkodowania za rozwiązanie umowy z przyczyn niezależnych od klienta powołując się na pkt 4.8 umowy (k.25 akt sprawy sygn. V GC 416/13).
R. S. nie uznał w/w faktur i noty obciążeniowej odsyłając je powodowej spółce. W dniu 13.09.2011r. zwrócił jej czyściwo otrzymane przy pierwszej dostawie.
Doprowadziło to strony na drogę postępowania sądowego, które toczyło się przed sądem gospodarczym w Ostrołęce w sprawie sygn. akt V GC 416/13 upr. W sprawie tej powódka żądała od R. S. zapłaty kwoty 1585 zł z tytułu umowy zawartej w jego imieniu przez pozwanego T. S.. Prawomocnym wyrokiem z dnia 14.10.2013r. Sąd oddalił powództwo wskazując w uzasadnieniu na nieważność tej umowy (k.56 i 59-61 akt sprawy sygn. V GC 416/13).
W konsekwencji powyższego rozstrzygnięcia powódka wniosła o zasądzenie od pozwanego T. S. kwoty 3214,68 zł. Wskazała, że domaga się od niego naprawienia szkody, na która składają się utracone przez nią korzyści, jakie mogłaby uzyskać do końca minimalnego okresu obowiązywania umowy oraz koszty postępowania, jakimi została obciążona w sprawie sygn. akt V GC 416/13. Roszczenie swoje oparła na treści art. 103 § 3 kc w zw z art. 103 § 1 kc. Przepis ten stanowi o odpowiedzialności osoby, która działa bez umocowania lub przekracza jego zakres. Mamy wtedy do czynienia z rzekomym, czy też fałszywym pełnomocnikiem (falsus prokurator). Z przepisu art. 103 § 1 kc wynika, że jeżeli zawierający umowę jako pełnomocnik nie ma umocowania albo przekroczy jego zakres, ważność umowy zależy od jej potwierdzenia przez osobę, w imieniu której umowa została zawarta. Przepis art. 103 § 3 kc jest jego dalszą konsekwencją i stanowi o odpowiedzialności osoby, która zawarła umowę bez umocowania i która nie została następnie potwierdzona przez osobę, w imieniu której została ona zawarta. Wynika z niego, że w braku potwierdzenia ten, kto zawarł umowę w cudzym imieniu, obowiązany jest do zwrotu tego, co otrzymał od drugiej strony w wykonaniu umowy oraz do naprawienia szkody, którą druga strona poniosła przez to, że zawarła umowę nie wiedząc o braku umocowania lub o przekroczeniu jego zakresu.
Fakt zawarcia przez pozwanego umowy nr (...) w warunkach określonych hipotezą cytowanego przepisu nie budzi wątpliwości. Został on ustalony w sprawie sygn. akt V GC 416/13 i potwierdzony w niniejszym postępowaniu za pomocą dowodu z zeznań świadka R. S., którym Sąd dał wiarę (k.98).
Zakres roszczeń, jakie przysługiwały powódce w stosunku do pozwanego w okolicznościach stanu faktycznego sprawy jednoznacznie określa art. 103 § 3 kc. Mają one charakter majątkowy i zgodnie z art. 117 § 1 kc ulegają przedawnieniu jak każde roszczenie tego rodzaju. Nie należą one do wyjątków zwolnionych od przedawnienia, przewidzianych w przepisach szczególnych.
Zgłoszony przez pozwanego zarzut przedawnienia roszczenia był najdalej idący. Z tego względu został on rozpoznany przez Sąd w pierwszej kolejności, prowadząc ostatecznie do oddalenia powództwa.
Powtarzając za sądem gospodarczym, skutkiem braku pełnomocnictwa lub przekroczenia jego zakresu jest to, że dokonana czynność prawna stanowi do momentu jej potwierdzenia przez mocodawcę czynność ułomną, która jest dotknięta tzw. bezskutecznością zawieszoną. Ważność czynności dokonanej przez rzekomego pełnomocnika zależy od jej potwierdzenia przez osobę, w imieniu której została zawarta. Potwierdzenie następuje w drodze oświadczenia woli osoby reprezentowanej. Może ono zostać wyrażone zarówno w sposób wyraźny, jak i dorozumiany (art. 60 kc). Skutkiem prawnym potwierdzenia jest to, że ustaje stan bezskuteczności zawieszonej. Umowa staje się ważna i skuteczna z mocą wsteczną – od chwili jej zawarcia. Odmowa potwierdzenia umowy również może zostać wyrażona w dowolnej formie, w tym w sposób dorozumiany. Skutkiem odmowy jest ustanie bezskuteczności zawieszonej ponieważ umowa staje się nieważna z mocą wsteczną – od chwili jej zawarcia (tak: SN w wyroku z dnia 28.11.2007r., V CSK 288/07 i z dnia 07.11.1997r., II CKN 431/97).
Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, w szczególności zeznania świadka R. S. i jego pismo datowane na 18.02.2011r. (k.8) jednoznacznie wskazują, że nie tylko nie potwierdził on umowy zawartej przez pozwanego lecz wręcz odmówił jej potwierdzenia. Konsekwentnie, odmówił on wymiany czyściwa przy kolejnych dostawach oraz uznania nadesłanych mu przez powódkę faktur VAT i noty obciążeniowej. Dowodzi to dodatkowo stanowiska pozwanego, że umowa nr (...) nie została potwierdzona przez osobę, w imieniu której ją zawarł.
Z treści korespondencji wymienionej przez powódkę z R. S. wynika, że dowiedziała się ona o odmowie potwierdzenia przez niego przedmiotowej umowy w dniu 21.02.2011r. (k.42-43). Skoro w tej dacie powódka powzięła wiadomość o braku potwierdzenia umowy zawartej przez pozwanego, to najpóźniej od tej chwili rozpoczął się bieg przedawnienia roszczeń przysługujących powódce w stosunku do pozwanego na podstawie art. 103 § 3 kc. Twierdzenia powódki, że stały się one wymagalne dopiero z chwilą wydania wyroku przez sąd gospodarczy, w sprawie sygn. akt V GC 416/13 są dowolne i niczym nieuzasadnione. Takiemu rozumowaniu przeczą skutki odmowy potwierdzenia umowy przez osobę, w imieniu której została ona zawarta przez fałszywego pełnomocnika. Wiedzę o odmowie potwierdzenia umowy w okolicznościach stanu faktycznego sprawy powódka mogła i powinna była czerpać z treści pisma nadesłanego jej przez ojca pozwanego, datowanego na 18.02.2011r. Jego treść nie budzi żadnych wątpliwości co do jego stanowiska w sprawie ważności tej umowy. Jednoznacznie wskazuje, że nie potwierdził jej i nie zamierza tego uczynić w przyszłości. Negując ważność umowy zawartej w jego imieniu, ojciec pozwanego dobitnie wyraził swoją odmowę jej potwierdzenia. Powódka daremnie oczekiwała więc na rozstrzygnięcie sprawy I V GC 416/13 jako warunku do wystąpienia z powództwem przeciwko pozwanemu. Powództwo oparte na treści art. 103 § 3 kc może być wytoczone w każdym czasie w braku potwierdzenia umowy przez osobę, w imieniu której została ona zawarta przez rzekomego pełnomocnika. Wbrew uprawnieniu wynikającemu z art. 103 § 2 kc powódka nie wyznaczyła ojcu pozwanego odpowiedniego terminu do potwierdzenia umowy, nie podejmowała nawet takiej próby. Świadczy to o zrozumieniu przez powódkę pisma wystosowanego do niej przez ojca pozwanego zgodnie z jego treścią, jednoznacznie wskazującą na odmowę potwierdzenia umowy zawartej w jego imieniu przez pozwanego.
Przyjmując powyższe okoliczności Sąd uznał, że bieg przedawnienia roszczeń dochodzonych przez powódkę na podstawie art. 103 § 3 kc rozpoczął się w dniu 21.02.2011r., a zakończył w dniu 22.02.2014r. Termin przedawnienia tych roszczeń wynosi 3 lata. Niewątpliwie są one związane z prowadzeniem działalności gospodarczej przez powódkę, co - zgodnie z art. 118 kc – uzasadniało przyjęcie 3 – letniego terminu przedawnienia. Na tej podstawie Sąd uznał, że roszczenia dochodzone przez powódkę przedawniły się przed wniesieniem pozwu w sprawie (k.18v).
Nic nie wskazuje, aby nastąpiło jakiekolwiek zdarzenie powodujące zawieszenie lub przerwanie terminu przedawnienia. Z pewnością nie stanowi go wytoczenie powództwa w sprawie sygn. akt V GC 416/13, która toczyła się przed sądem gospodarczym przeciwko osobie, w imieniu której pozwany zawarł umowę bez umocowania.
Na podstawie art. 117 § 2 k.c. po upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia. Podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia roszczenia okazał się skuteczny i prowadził do oddalenia powództwa. Wobec tego Sąd orzekł jak w pkt 1 wyroku.
O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1, 3 i 4 kpc uwzględniając jego wynik. Powódka przegrała proces. Obowiązana jest więc zwrócić pozwanemu poniesione przez niego koszty procesu w wysokości 617 zł. Składały się na nie: wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika w wysokości ustalonej na podstawie § 6 pkt 3 taksy radcowskiej (tekst jedn. Dz.U. z 2013r., poz. 490) i opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł. Z tych też względów Sąd orzekł jak w pkt 2 wyroku.