Sygn. akt II K 1130/13
Dnia 23 października 2015 r.
Sąd Rejonowy w Wołominie w II Wydziale Karnym w składzie:
Przewodniczący: SSR Alina Bielińska
Protokolant : Dominika Witkowska
Przy udziale Prokuratora Michała Kowalika
po rozpoznaniu w dniu 23 października 2015 r.
sprawy K. Ł. urodz. (...) w W.
syna R. i B. z d. C.
oskarżonego o to, że:
w dniu 12 października 2013 roku w W. woj. (...) na parkingu strzeżonym przy ul. (...) dokonał uszkodzenia dwóch aluminiowych zapór poprzez ich wyłamanie, gdzie wartość strat na szkodę M. K. wyniosła 1200 zł. tj. o czyn z art. 288 § 1 k.k.
orzeka
1. oskarżonego K. Ł. uznaje za winnego popełnienia zarzuconego mu czynu przy czym przyjmuje, iż wartość szkody wyniosła 700 zł i za to z mocy art. 288 § 1 k.k. skazuje go na karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;
2. na mocy art.69 § 1 i 2 k.k. w zw. z art.70 § 2 k.k. i art. 4 § 1 k.k. wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesza na okres 2 (dwóch) lat;
3. na mocy art. 73 § 2 k.k. oddaje oskarżonego na okres próby pod dozór kuratora;
4. na mocy art.71 § 1 k.k. w zw. z art.33 § 3 k.k. orzeka grzywnę w wysokości 50 (pięćdziesiąt) stawek dziennych po 10 (dziesięć) złotych każda;
5. na mocy art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary grzywny zalicza oskarżonemu K. Ł. okres rzeczywistego pozbawienia go wolności od dnia 12.10.2013 r. do dnia 14.10.2013 r. oraz od dnia 05.08.2015 r. do dnia 10.08.2015 r. kary grzywny w wysokości 18 stawek dziennych po 10 złotych każda w stosunku do z oskarżonego uznaje za wykonaną;
6. zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa 170 (sto siedemdziesiąt) złotych z tytułu opłaty sądowej i obciąża go częściowo kosztami postępowania, tj. w kwocie 468,72 (czterysta sześćdziesiąt osiem 72/100) złotych;
7. zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. K. T. 619.92 zł (sześćset dziewiętnaście złotych 92/100 groszy) w tym podatek VAT za obronę z urzędu.
IIK 1130/13
Na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
Poszkodowany M. K. wynajmuje teren od Spółki (...) w W., gdzie usytuowany jest parking. Obejmuje on obszar pomiędzy dwoma blokami przy ulicy (...) od ulicy (...). Na parking prowadzą dwa szlabany.
W dniu 12.10.2013r. około godz.21: 00 M. K. zobaczył młodego mężczyznę, jak się potem okazało – oskarżonego K. Ł., który wyszedł z klatki bloku i zaczął uderzać w stojące nieopodal samochody. Kiedy poszkodowany krzyknął „ co robisz”, oskarżony podbiegł do jednego ze szlabanów i wyłamał aluminiową zaporę. Następnie poszkodowany chciał zatrzymać oskarżonego i efekcie doszło między nimi do szarpaniny,, podczas której K. Ł. ubliżał M. K.. Po chwili zdołał się wyrwać, podbiegł do drugiego szlabanu i w nim również złamał aluminiową rurę, po czym uciekł. M. K. postanowił gonić go samochodem. Po przejechaniu około 15 metrów zobaczył oskarżonego. Zaczęli się ganiać wokół auta. Następnie K. Ł. pobiegł w kierunku bloku (...) i wcisnął domofon (...). Nie zdążył jednak wejść. Znowu uciekł, ale po chwili wrócił, wtedy otworzono mu drzwi. Wbiegł do budynku, w którym – jak się później okazało - mieszkała jego siostra S., a potem wyskoczył z drugiego piętra na niższy balkon i w ten sam sposób na kolejny mieszczący się na parterze i zbiegł z miejsca zdarzenia. Przybyli na interwencję funkcjonariusze Policji nie zdołali go wówczas zatrzymać. Wkrótce okazał się, że oskarżony zasnął na klatce schodowej bloku przy ul. (...), gdzie został zatrzymany.
K. Ł. znajdował się pod wpływem alkoholu. Badania wykazały u niego o godz. 23:58 – 0,69 mg/l alkoholu etylowego w wydychanym powietrzu, a o godz. 00:00 – 0,67 mg/l.
Oskarżony K. Ł. nie jest osobą chorą psychicznie, ani upośledzoną umysłowo.. Biegli rozpoznali u niego stan nietrzeźwości zwykły oraz cechy osobowości nieprawidłowej. Był on w przeszłości leczony z powodu hiperkinetycznych zaburzeń zachowania, co przejawiało się nadpobudliwością. Był hospitalizowany i leczony ambulatoryjnie. Powyższe nie ograniczało jego poczytalności. W czasie popełnienia przedmiotowego czynu miał zachowaną pełną świadomość rozumienia jego znaczenia oraz możliwość pokierowania swoim postępowaniem.
Wartość uszkodzonego mienia wyniosła 700 zł. 23.10.2015r. oskarżony wpłacił na rzecz poszkodowanego kwotę 600 zł. i ta suma usatysfakcjonowała M. K., jako naprawienie szkody w całości.
Ustalenia powyższe Sąd oparł na zeznaniach M. K. (k.181-82,3-4), minimalnie na wyjaśnieniach K. Ł. ( k.180-181) oraz na dokumentach zaliczonych w poczet materiału dowodowego ( notatki urzędowe k.1,9, protokół zatrzymania k.10, protokoły oględzin miejsca k.7-8, protokół z użycia alkomatu k.12, świadectwo wzorcowania k.13, protokół okazania wizerunku k. 27-28, tablica poglądowa k.29, opinia sądowo – psychiatryczna k.60-63, potwierdzenie wpłaty k.173).
K. Ł. na rozprawie do winy przyznał się (k.180-181). Złożył ogólnikowe wyjaśnienia twierdząc, że nie pamięta przebiegu zdarzenia. Okazał jednak skruchę i zanegował swe wcześniejsze wypowiedzi z postępowania przygotowawczego. Wówczas bowiem nie przyznał się do winy. Stwierdził, że poszkodowany w dniu zdarzenia ganiał innego chłopaka, a kiedy ten zakpił z niego wracając z imprezy, zaczął ścigać jego. Następnie uciekł do bloku siostry, gdzie zasnął na klatce. W ocenie Sądu oskarżony w trakcie śledztwa zaprezentował typowo obronną postawę polegającą na gołosłownym negowaniu własnej odpowiedzialności i wymyśleniu absurdalnej wersji wydarzeń, w obawie przed karą, z której w konsekwencji się wycofał.
Z uwagi na ubogą treść jego wyjaśnień złożonych na rozprawie, Sąd ograniczył ich wartość dowodową.
Odmiennie Sąd ocenił zeznania M. K.. Poszkodowany rzeczowo, obiektywnie, konsekwentnie co do meritum opisał przebieg zdarzenia. Niczego nie wyolbrzymiał i nie przejaskrawiał. Nie żywił urazy do oskarżonego. Nie wykazywał wrogości. Więcej, przebaczył oskarżonemu. Uznał, że pieniądze, jakie wpłacił na jego rzecz oskarżony, całkowicie pokryły szkodę. Wprawdzie M. K. na rozprawie nie wszystko pamiętał, ale było to zrozumiałe jeśli zważy się na fakt, iż od zajścia upłynęły 2 lata. Uzasadnił również jasno dlaczego podał mniejszą wartość szkody, niż podczas pierwszego przesłuchania. Początkowo wagę uszkodzeń oceniał hipotetycznie, a w konsekwencji koszt naprawy wyniósł 700 zł., co szczerze ujawnił. Sąd nie znalazł racjonalnych podstaw, aby podważa jego zeznania.
Reasumując, wina K. Ł. w zakresie przedmiotowego czynu została udowodniona, a zachowaniem swym tj. niszcząc bariery aluminiowe dwóch szlabanów parkingowych, wyczerpał dyspozycję art.288§1kk. Warto w tym miejscu zauważyć, że oskarżony już przed popełnieniem w/w czynu był bardzo wzburzony, co przejawiało się w opisanej przez poszkodowanego, początkowej agresji na samochody. Niewątpliwie takie zachowanie musiało coś spowodować, ale tych okoliczności nie ustalono. Oskarżony niewiele pamiętał, a innych dowodów w tym zakresie nie przedstawiono. Biegli nie stwierdzili u niego wprawdzie zaburzeń poczytalności, ale zwrócili uwagę na zaburzenia osobowości wynikające ze zdiagnozowania u niego wcześniej nadpobudliwości. Z tego powody był w przeszłości nawet hospitalizowany. Powyższe oznacza, że nie zawsze może poradzić sobie z nadmiarem emocji. W tych okolicznościach trudno przypisać mu zachowanie o charakterze chuligańskim.
Wymierzając oskarżonemu karę Sąd miał na uwadze sposób jego działania, rozmiar agresji, wartość szkody, uprzednią karalność (k.24-25,164-166). Sąd nie pominął też faktu, iż oskarżony okazał ostatecznie skruchę, pojednał się z poszkodowanym, naprawił szkodę w kwocie uznanej przez M. K. jako całkowitej.
Sąd uwzględnił też warunki rodzinne i materialne oskarżonego. Aktualnie jest on ojcem. Zaręczył się i planuje ślub z matką dziecka, z którą mieszka. O. własną działalność gospodarczą (k.164). Pracuje. Utrzymuje rodzinę. Jest jeszcze bardzo młodym człowiekiem. W dniu zdarzenia miał 18 lat. Wszystko wskazuje, że wydoroślał i zrozumiał popełnione błędy w dotychczasowym życiu.
Orzeczona zatem kara pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania oraz kara grzywny są adekwatne do stopnia zawinienia i powinny spełnić wszelkie wymogi prewencyjne.
Został nadto oddany jako młodociany pod dozór kuratora.
Sąd zaliczył oskarżonemu też na poczet orzeczonej kary grzywny okres zatrzymania zgodnie z wymogiem art.63§1kk. Nie znalazł też podstaw, aby zwolnić go w całości od ponoszenia kosztów postępowania w części na niego przypadającej.
Z tych względów Sąd zawyrokował jak w części dyspozycyjnej.