Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III A Ua 1706/11

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 lutego 2012 r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu Wydział III

Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Irena Różańska-Dorosz

Sędziowie:

SSA Janina Cieślikowska (spr.)

SSO del. Ireneusz Lejczak

Protokolant:

Adrianna Szymanowska

po rozpoznaniu w dniu 14 lutego 2012 r. we Wrocławiu

sprawy z wniosku L. F.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L.

o wysokość emerytury

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L.

od wyroku Sądu Okręgowego Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w Jeleniej Górze

z dnia 20 października 2011 r. sygn. akt VII U 769/11

uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Okręgowemu Sądowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Jeleniej Górze do ponownego rozpoznania.

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 20 października 2011 r. Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zmienił decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. z dnia 11 marca 2011 r., znak: (...), w ten sposób, że do obliczenia wysokości emerytury wnioskodawcy L. F. uwzględnił okres pracy górniczej od dnia 1 maja 2004 r. do 31 grudnia 2007 r. w wymiarze 643 dniówek roboczych przy zastosowaniu przelicznika 1,8.

Powyższe rozstrzygnięcie Sąd I instancji wydał w oparciu o następująco ustalony stan faktyczny:

Wnioskodawca, ur. 12.06.1959 r., w okresie od 3.09.1979 r. do 29.02.1992 r. zatrudniony był w (...) na stanowiskach:

-

od 3.09.1979 r. do 23.10.1979 r. - ślusarz urządzeń górniczych pod ziemią,

-

od 26.04.1982 r. do 29.02.1992 r. - ślusarz mechanik maszyn o urządzeń górniczych pod ziemią,

Wnioskodawca był zatrudniony w Kopalni (...) w N., gdzie pracował na stanowiskach:

-

od 3.04.2000 r. do 30.04.2004 r. – ślusarz – praca pod ziemią,

-

od 1.05.2004 r. do 31.12.2007 r. – dozorca maszynowy, ślusarz pod ziemią,

-

od 1.01.2008 r. do 31.05.2011 r. – sztygar zmianowy.

W dniu 26.11.2009 r. wnioskodawca złożył do ZUS wniosek o emeryturę.

Decyzją z dnia 26.03.2010 r. odmówiono L. F. prawa do emerytury, ponieważ zamiast wymaganych 25 lat pracy górniczej wykazał jedynie 23 lata 7 miesięcy i 26 dni takiej pracy.

Wnioskodawca odwołał się od tej decyzji do Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych.

Sąd ten prowadził postępowanie dowodowe na okoliczność, czy w okresie od 1.05.2004 r. do 31.12.2007 r. wnioskodawca, pełniąc funkcję dozorcy maszynowego, ślusarza pracował pod ziemią. Zostały dopuszczone dowody: z akt pracowniczych, z opinii biegłego i z zeznań świadków.

Wyrokiem z dnia 23.11.2010 r. w sprawie sygn. akt VII U 416/10 Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze oddalił odwołanie wnioskodawcy ze względu na brakujący staż pracy górniczej. Jednocześnie Sąd ustalił, iż rodzaj pracy świadczonej przez wnioskodawcę od 1.05.2004 r. do 31.12.2007 r. kwalifikuje się do zastosowania przelicznika 1,5. W tym okresie L. F. pełnił funkcję dozorcy maszynowego, aczkolwiek świadczył pracę ślusarza pod ziemią i otrzymywał wynagrodzenie według stawki godzinowej, nie zaś jak osoba dozorująca według płacy zasadniczej.

Wnioskodawcy przydzielono dodatkowe obowiązki dozorcy, pracy innych osób pod ziemią i pracy maszyn pod ziemią. Nadzorował pracę osób, które wykonywały takie same czynności jak wnioskodawca. Kontrola obejmowała przestrzeganie zasad bhp, bezpieczeństwa otoczenia i sprawność maszyn. Po kontroli i stwierdzeniu stanu wnioskodawca wydawał polecenie przystąpienia do pracy, sam podejmował czynności ślusarza. Wszystkie obowiązki pełnił pod ziemią w przodkach przy nabieraniu. Ustalono, że w spornym okresie wnioskodawca miał 643 dniówki przodkowe, co przy zastosowaniu przelicznika 1,5 dało 1 rok 2 miesiące i 18 dni, skutkiem czego, łączny okres pracy górniczej wyniósł 24 lata 10 miesięcy i 15 dni.

W dniu 14.04.2011 r. wnioskodawca złożył do ZUS kolejny wniosek o emeryturę.

Decyzją z dnia 11.05.2011 r. Organ Rentowy przyznał wnioskodawcy prawo do emerytury górniczej od 1.04.2011 r.

Za okres pracy górniczej zastosowano przeliczniki:

-

1,5 – od 3.09.1979 r. do 23.10.1979 r., od 26.04.1982 r. do 29.02.1992 r., od 3.04.2000 r. do 25.03.2002 r., od 30.03.2002 r. do 24.07.2005 r., od 29.09.2005 r. do 31.11.2008 r., od 1.01.2009 r. do 31.01.2011 r. i od 1.03.2011 r. do 31.05. 2011 r.,

-

1,8 – od 3.09.1979 r. do 23.10.1979 r. – 7 dniówek, od 1.01.1983 r. do 31.11. 2008 r. – 1494 dniówki i od 3.04.2000 r. do 30.04.2004 r. – 685 dniówek,

-

1,4 – od 1.12.2008 r. do 31.12.2008 r. i od 1.02.2001 r. do 28.02.2001 r.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy wskazał, że pojęcie pracy górniczej unormowane zostało w art. 50b i art. 50c ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227 ze zmian.).

Stwierdza dalej Sąd Okręgowy, iż przy ustalaniu prawa do emerytury górniczej jeden rok pracy górniczej pod ziemią (…) w sytuacjach określonych w art. 50d ust. 1 pkt 1-2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS zalicza się w wymiarze półtorakrotnym.

Wskazuje również Sąd I instancji na przepis art. 51 powoływanej wyżej ustawy o rentach i emeryturach z FUS traktujący o przelicznikach stosowanych do ustalania wysokości górniczych emerytur.

W ocenie Sądu Okręgowego spór w przedmiotowej sprawie dotyczył rozstrzygnięcia, czy w okresie od 1.05.2004 r. do 31.12.2007 r. w stosunku do wnioskodawcy należało zastosować przelicznik 1,8 przewidziany w art. 52 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

Sąd Okręgowy stwierdza, iż przy liczeniu stażu pracy górniczej „do wymiaru” przeliczany jest każdy okres pracy górniczej ( art. 50c ust. 1 pkt 1-9 ustawy emerytalnej). Przeliczniki są jednak zróżnicowane w zależności od tego w jakim sposób jest wykonywana praca górnicza, tj. stale pod ziemią, częściowo pod ziemią, częściowo na powierzchni, czy stale na powierzchni. Najwyższy przelicznik (1,8) stosowany jest do tych okresów pracy górniczej, które w stażu „prawa” do emerytury górniczej uwzględniane są przelicznikiem 1,5 ( art. 51 ust. 1 pkt 2 ustawy emerytalnej). Również te okresy zostały zidentyfikowane dla celów ustalenia stażu „do prawa” ustawodawca nie określił zasad ich uwzględniania.

Zdaniem Sądu Okręgowego, wszystkie okresy uwzględniane w stażu „do prawa” z przelicznikiem 1,5 – w stażu do wymiaru przeliczane są w proporcji 1,8. Przelicznik 1,5 ma zastosowanie do pracy górniczej wykonywanej stale i w pełnym wymiarze.

W ocenie Sądu Okręgowego naliczony wnioskodawcy okres zatrudnienia co do prawa do emerytury od 1.05.2004 r. do 31.12.2007 r. w wymiarze półtorakrotnym w sprawie sygn. VII U 416/10, gdzie istota sporu sprowadzała się do wyżej wymienionego okresu jako pracy górniczej wykonywanej pod ziemią i gdzie materiał dowodowy pozwolił na przyjęcie, że wnioskodawca w wyżej wymienionym okresie wszystkie swoje obowiązki pracownicze pełnił pod ziemią w przodkach przy urabianiu.

Konstatuje Sąd I instancji, że charakter świadczonego zatrudnienia w spornym okresie odpowiada pracy o której mowa w art. 50d ustawy emerytalnej, bowiem świadczył pracę górniczą na stanowisku robotniczym, w przodkach, bezpośrednio przy urabianiu i ładowaniu urobku oraz przy innych pracach przodkowych, przy montażu, likwidacji i transporcie obudów, maszyn urabiających, ładujących i transportujących w przodkach oraz przy głębieniu szybów i robotach szybowych, a zatem spełnione zostały przesłanki do zastosowania do spornego okresu przelicznika 1,8.

Z wyrokiem tym nie zgodził się Organ Rentowy wywodząc apelację, w której zarzucił:

1)  naruszenie prawa materialnego przez błędną jego wykładnię, w szczególności art. 51 ust. 1 w zw. z art. 50d ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z FUS ( Dz.U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227 ze zmian.) poprzez przyjęcie, iż wnioskodawcy należy doliczyć okresy pracy wskazane w sentencji zaskarżonego wyroku jako pracy górniczej według przelicznika 1,8,

2)  naruszenie przepisów prawa procesowego poprzez przyjęcie, że istnieją podstawy do ustalenia wskaźnika 1,8, pomimo że postępowanie dowodowe, jak i zaskarżona decyzja wskazywały na brak podstaw do ustalenia, iż okres pracy wnioskodawcy od 2004 r. do 2007 r. należy przeliczyć przelicznikiem 1,8 zamiast 1,5, Sąd nie wyjaśnił wszystkich niezbędnych dla oceny sprawy okoliczności stosując dowolną, a nie swobodną ocenę materiału dowodowego.

Wskazując na powyższe zarzuty strona skarżąca wniosła o:

1)  uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania,

ewentualnie, z ostrożności procesowej, o:

2)  zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania.

Wnioskodawca w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie.

Sąd Apelacyjny zważył:

Apelacja strony pozwanej zasługuje na uwzględnienie.

Słusznie podnosi strona skarżąca, że w postępowaniu VII U 416/10 zostało oddalone żądanie wnioskodawcy o prawo do emerytury górniczej, którego to prawa odmówił Organ Rentowy w decyzji z dnia 26.03.2010 r. Oznacza to, że wnioskodawca wówczas nie spełnił wszystkich przesłanek wymienionych ustawą do nabycia prawa, a które były wyjaśniane w tamtej sprawie przez Sąd Okręgowy. Wyrok ten jest prawomocny, co oznacza tylko tyle, że Organ Rentowy wydał w dacie wskazanej wyżej prawidłową decyzję. Dlatego też ustalenia poszczególnych przesłanek do nabycia prawa do emerytury nie mogą być wiążące ani dla Organu Rentowego, ani dla Sądu, w sprawach później wytoczonych, skoro odwołanie zostało od wyżej wymienionej decyzji oddalone.

Przedmiotem niniejszego sporu jest nowa decyzja Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z dnia 11 maja 2011 r., którą to Organ Rentowy przyznał wnioskodawcy prawo do emerytury uwzględniając przeliczniki:

99 miesięcy – przy zastosowaniu przelicznika 1,8,

150 miesięcy – przy zastosowaniu przelicznika 1,5,

1 miesiąc – przy zastosowaniu przelicznika 1,4.

Wnioskodawca uważa, że okres pracy od 1.05.2004 r. do 31.12.2007 r. winien być przeliczony według przelicznika 1,8.

Trzeba z naciskiem wskazać, że jest to nowa decyzja Organu Rentowego.

Sąd I instancji nie przeprowadzając własnego bezpośredniego postępowania dowodowego, bazując na ustaleniach dokonanych w sprawie sygn. VII U 416/10 uznał, że charakter pracy wnioskodawcy odpowiada wymogom, aby wskazaną pracę w ilości 643 dniówek uznać za pracę, która podlega przeliczeniu według przelicznika 1,8.

Ponadto Sąd I instancji naruszył również zasadę ustności i bezpośredniości.

Zasady te ściśle się ze sobą wiążą, gdyż postępowanie umożliwia sądowi bezpośrednie osobiste zetknięcie się ze stronami procesowymi.

Niedopuszczalnym jest czynienie ustaleń w oparciu o materiał dowodowy w postaci zeznań świadków (i ich ocena), jak i opinii biegłego (i jej ocena), zebranych w innym postępowaniu – zresztą postępowaniu, w którym oddalono odwołanie.

Stąd też, skoro Sąd I instancji nie rozpoznał istoty sprawy, sprawa w oparciu o art. 386 § 4 kpc podlegała uchyleniu i sprawa została przekazana Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd I instancji dopuści dowody przedstawione przez strony – przy czym to na wnioskodawcy ciąży obowiązek wykazania swych racji ( art. 6 kc), a jeśli zajdzie taka potrzeba i z urzędu, i dopiero po tak zebranym materiale dowodowym orzeknie o zasadności roszczenia wnioskodawcy (bądź jego braku).