Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 531/15 (3 (...) )

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

W., dnia 7 września 2015 r.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia–Śródmieścia we Wrocławiu II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSR Anna Kochan

Protokolant: Aneta Chudy

przy udziale Ewy Bernackiej - Prokuratora Prokuratury Rejonowej dla Wrocławia-Śródmieście

po rozpoznaniu sprawy:

R. S.

syna H. i K. z domu K.

urodzonego 7 stycznia1952 r. w L.

PESEL: (...)

oskarżonego o to, że

I. w dniu 11 lutego 2015 r. we W. obiecał udzielić korzyści majątkowej w postaci pieniędzy w kwocie 1000 zł pełniącemu obowiązki służbowe funkcjonariuszowi Policji - M. M., aby skłonić go do naruszenia przepisów prawa poprzez odstąpienie od zatrzymania w związku z popełnionym przestępstwem,

tj. o czyn z art. 229 § 3 k.k.;

II. w dniu 11 lutego 2015 r. we W. przy ul. (...) kierował samochodem marki S. (...) o nr rej. (...), będąc w stanie nietrzeźwości -1,04 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu

tj. o czyn z art. 178a § 1 k.k.

* * *

I.  uznaje za R. S. za winnego czynu opisanego w pkt I części wstępnej wyroku, tj. przestępstwa z art. 229 § 1 k.k., i za to na podstawie art. 229 § 3 k.k. w związku z art. 4 § 1 k.k. wymierza mu karę 8 (ośmiu) miesięcy pozbawienia wolności;

II.  uznaje R. S. za winnego czynu opisanego w pkt II części wstępnej wyroku, tj. przestępstwa z art. 178a § 1 kk., i za to na podstawie art. 178a § 1 k.k. w związku z art. 4 § 1 k.k. wymierza mu karę 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności;

III.  na podstawie art. 85 i 86 § 1 k.k. w związku z art. 4 § 1 k.k. łączy orzeczone kary pozbawienia wolności i wymierza karę łączną 1 (jednego) roku pozbawienia wolności;

IV.  na podstawie art. 69 § 1 i § 2 k.k. oraz art. 70 § 1 pkt 1 k.k. w związku z art. 4 § 1 k.k. warunkowo zawiesza oskarżonemu wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności na okres 2 (dwóch) lat próby;

V.  na podstawie art. 71 § 1 k.k. w związku z art. 4 § 1 k.k. orzeka od oskarżonego grzywnę w wysokości 100 (sto) stawek, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 10 (dziesięć) zł;

VI.  na podstawie art. 63 § 1 k.k. w związku z art. 4 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary grzywny zalicza oskarżonemu okres w dniach 11-13 lutego 2015 r., tj. 2 dni, przyjmując że jeden dzień pozbawienia wolności jest równoważny dwóm dziennym stawkom grzywny;

VII.  na podstawie art. 42 § 2 k.k. w związku z art. 4 § 1 k.k. orzeka środek karny - zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 2 (dwóch) lat;

VIII.  na podstawie art. 63 § 2 k.k. w związku z art. 4 § 1 k.k. na poczet orzeczonego środka karnego zalicza oskarżonemu okres zatrzymania prawa jazdy od dnia 11 lutego 2015 do dnia 7 września 2015 r.;

IX.  na podstawie art. 627 k.p.k. i 624 k.p.k. oraz art. 17 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych zasądza od oskarżonego koszty sądowe w wysokości 70 zł, zwalniając od zapłaty pozostałej kwoty oraz od wniesienia opłaty.

Sygn. akt II K 531/15

UZASADNIENIE

Na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 11 lutego 2015 r. ok. godz. 22.15 funkcjonariusze Policji otrzymali informacje, że ulicą (...) od mostu S. w stronę centrum miasta jedzie auto, które na trasie wjeżdżało w barierki (przy B.) , przystanki i znak drogowy. Policjanci udali się w tym kierunku i dostrzegli na środku ulicy rozbity pojazd S. (...) nr rej. (...). Wewnątrz auta siedział na fotelu kierowcy oskarżony R. S., od którego czuć było silną woń alkoholu.

Oskarżony był agresywny, krzyczał, żeby go zostawić. Policjanci użyli siły i założyli oskarżonemu kajdanki na ręce. Pasażerka pojazdu została przewieziona do Izby Wytrzeźwień ze względu na stan jej upojenia.

Przebadany na zawartość alkoholu oskarżony miał 1,04 mg / l alkoholu w wydychanym powietrzu. Wartość kilkukrotnych badań była wzrastająca.

Oskarżony został przewieziony do KP W.. Na miejscu oskarżony udawał, ze omdlewa, lecz przybyły karetką pogotowia lekarz stwierdził, że oskarżony symuluje. Podczas sporządzania dokumentacji oskarżony zaproponował korzyść majątkową w postaci pieniędzy w kwocie 1000 zł pełniącemu obowiązki służbowe funkcjonariuszowi Policji - M. M., aby skłonić go do naruszenia przepisów prawa poprzez odstąpienie od zatrzymania w związku z popełnionym przestępstwem.

Dowód:

Częściowo wyjaśnienia oskarżonego – k. 12, 25-27

Zeznania świadka M. M. – k. 21-22

Notatka urzędowa – k. 1

Protokół z przebiegu badania – k. 2, 5

Protokół zatrzymania osoby – k. 7

Protokół zatrzymania rzeczy – k. 8 – 10

Oskarżony (ur. 1952) posiada wykształcenie średnie, z zawodu jest kierowcą, jest żonaty, ma jedno dorosłe dziecko, nie był karany, nie był również leczony psychiatrycznie, neurologicznie ani odwykowo.

Dowód:

Karta karna – k. 39

Dane o oskarżonym – k. 12

W postępowaniu przygotowawczym oskarżony częściowo przyznał się do winy. Potwierdził, że prowadził pojazd pod wpływem alkoholu, ale nie przyznał się do oferowania łapówki. Odmówił składania wyjaśnień, jakkolwiek podał, że „tam było mnóstwo ludzi na ulicy” , nie miał takiej kwoty przy sobie, a jedynie 320 zł, które zostały zabezpieczone przez policjantów na miejscu. Do pojazdu wsiadł, bo chciał odwieźć kuzynkę, tego dnia nic nie jadł, wypił za to dwa piwa i kilka kieliszków wódki.

Przesłuchany po raz drugi w postępowaniu przygotowawczym podtrzymał swoje stanowisko w sprawie częściowego przyznania się, dodał też, że przepracował 30 lat jako kierowca, wie, że nie można jeździć w stanie nietrzeźwości pojazdem, nie wie, dlaczego tak się stało. Przyznał, że był agresywny, ponieważ policjant rzucił go na auto: „może coś tam powiedziałem niegrzecznie”.

W postępowaniu przed Sądem oskarżony nie złożył wyjaśnień, a Sąd poprowadził sprawę pod nieobecność oskarżonego, zgodnie z przepisami k.p.k., a mianowicie art. 139 k.p.k., 132 k.p.k. i art. 377 k.p.k.

Oceniając zebrany w sprawie materiał dowodowy Sąd doszedł do następujących ustaleń.

Sąd nie dał wiary oskarżonemu w zakresie nieprzyznania się do czynu z art. 229 § 3 k.k. ponieważ przeczą temu dowody w postaci rzeczowego zeznania wiarygodnego świadka. Funkcjonariusz Policji M. M.złożył szczegółowe depozycje i nie ma powodu, by odmówić wiary osobie obcej dla oskarżonego, niezainteresowanej osobiście jej skazaniem, długoletniemu funkcjonariuszowi Policji. Świadek M. opisał, jakie informacje otrzymał od dyżurnego, gdzie się udał, co zobaczył i jak zachowywał się oskarżony. Podał, że przyjechał patrol (...), którzy przebadał oskarżonego na zawartość alkoholu, przybyła Straż Pożarna usuwała ślady wycieków z pojazdu, zaś policjanci ustalili także innych świadków zdarzenia. Opisał też, co zdarzyło się po przewiezieniu oskarżonego na komendę Policji.

Linia obrony oskarżonego w tym zakresie jest chybiona (to jest że nie mógł oferować łapówki, ponieważ było za dużo ludzi). Trzeba bowiem podkreślić, co szczegółowo opisał świadek, że propozycja ta nie padła na ulicy (...): policjanci udali się przecież z zatrzymanym do KP W.. Na miejscu oskarżony początkowo udawał, że omdlewa, osuwał się z ławki, lecz przybyły karetką pogotowia lekarz stwierdził, że oskarżony symuluje. Dopiero wówczas, podczas sporządzania dokumentacji, oskarżony zaproponował korzyść majątkową − 1000 zł pełniącemu obowiązki służbowe funkcjonariuszowi Policji - M. M., aby skłonić go do naruszenia przepisów prawa poprzez odstąpienie od zatrzymania w związku z popełnionym przestępstwem.

Takie postępowanie oskarżonego układa się w pewną całość: oskarżony jest zawodowym kierowcą, był zdesperowany, by utrzymać uprawnienia, stąd jego reakcje − najpierw agresja związana z przybyciem Policji, później udawanie choroby, by zyskać na czasie, w końcu – propozycja korupcyjna. Nie ma przy tym znaczenia, czy oskarżony posiadał faktycznie przy sobie pieniądze w proponowanej wysokości. Nie należy to do znamion czynu i, co trzeba podkreślić, taka „niedogodność” nie stanowi przecież przeszkody w oferowaniu łapówki.

Dowody zgromadzone w sprawie nie budzą żadnych wątpliwości Sądu. Oskarżony został zatrzymany in flagranti, relacjonujący zdarzenie funkcjonariusz wiarygodnie opisał zdarzenie, zaś pozostałe dowody w postaci użycia urządzenia kontrolno-pomiarowego i protokoły innych czynności nie były kwestionowane i są miarodajnym źródłem poczynienia ustaleń.

Sąd zważył, co następuje:

W świetle powyższych ustaleń faktycznych i przeprowadzonych dowodów wina i sprawstwo oskarżonego w zakresie zarzucanych czynów nie budzi wątpliwości, a oskarżony swoim zachowaniem wyczerpał ustawowe znamiona zarzucanych mu przestępstw.

Dla popełnienia przestępstwa z art. 178a § 1 k.k. wymagane jest kumulatywne wypełnienie następujących przesłanek: znajdowanie się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego oraz prowadzenie w takim stanie pojazdu mechanicznego w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym.

Oskarżony miał świadomość, że pozostaje pod wpływem alkoholu, a jako zawodowy kierowca winien był tym bardziej zachować ostrożność, mając wynikającą z doświadczenia wiedzę co do skutków nieprawidłowych, nierozważnych i niebezpiecznych zachowań innych uczestników ruchu drogowego. Wjechanie – ostatecznie – w znak drogowy na szerokiej przecież ulicy (...) wskazuje dobitnie, że oskarżony całkowicie nie panował nad pojazdem, a szczęśliwie nie doszło do kolejnego zdarzenia z udziałem pieszych lub innych kierowców.

Art. 229 § 3 k.k. penalizuje zachowanie polegające na udzielaniu albo obietnicy udzielenia korzyści majątkowej lub osobistej osobie pełniącej funkcję publiczną w związku z pełnieniem tej funkcji, przy czym, jeżeli sprawca czynu działa, aby skłonić osobę pełniącą funkcję publiczną do naruszenia przepisów prawa lub udziela albo obiecuje udzielić takiej osobie korzyści majątkowej lub osobistej za naruszenie przepisów prawa podlega karze surowszej, a mianowicie od roku do lat 10. Bez wątpienia oskarżony obiecując de facto zapłacić za odstąpienie od czynności przez policjanta, zrealizował znamiona art. 229 § 3 k.k.

Biorąc pod uwagę przedmiotowe i podmiotowe elementy określone w art. 115 § 2 k.k. Sąd uznał, że stopień społecznej szkodliwości popełnionego przez oskarżonego przestępstwa był duży. Sposób zachowania sprawcy, a także rodzaj i charakter naruszonego dobra, jakim było bezpieczeństwo w komunikacji oraz działalność instytucji państwowych, wskazują że zachowanie oskarżonego było wysoce społecznie szkodliwe. Prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu stanowiło także naruszenie przyjętych w ruchu lądowym reguł ostrożności, co mogło doprowadzić do wypadku komunikacyjnego, w którym ucierpiałyby także osoby trzecie. Za wyborem najsurowszej rodzajowo sankcji przemawia przede wszystkim fakt, że oskarżony znajdował się w stanie upojenia alkoholowego i usiłował się uwolnić od odpowiedzialności, proponując policjantowi popełnienie przestępstwa.

Za okoliczności obciążające oskarżonego Sąd uznał to, że sprawca jest zawodowym kierowcą, a zatem należałoby od niego oczekiwać większej rozwagi. Biorąc przeto pod uwagę wszystkie elementy podmiotowe i przedmiotowe stopnia społecznej szkodliwości czynu, w oparciu o przesłanki sądowego wymiaru kary Sąd przyjął, że współmierną karą za czyn I, tj. przestępstwo z art. 229 § 3 k.k. będzie kara 8 miesięcy pozbawienia wolności, zaś za czyn II, tj. przestępstwo z art. 178a § 1 k.k. – kara 4 miesięcy pozbawienia wolności.

Wziąwszy pod uwagę reguły łączenia kar Sąd, na podstawie art. 85 i 86 § 1 k.k. w związku z art. 4 § 1 k.k., wymierzył oskarżonemu karę łączną 1 roku pozbawienia wolności, której wykonanie na podstawie art. 69 § 1 i § 2 k.k. oraz art. 70 § 1 pkt 1 k.k. w związku z art. 4 § 1 k.k. warunkowo zawiesił na okres 2 lat próby.

W stosunku do oskarżonego zachodzą okoliczności uzasadniające warunkowe zawieszenie wykonania kary, można bowiem spodziewać się pozytywnej prognozy kryminologicznej. W tej sprawie utrata uprawnień stanowi najpoważniejszą dla zawodowego kierowcy dolegliwość i sama wiedza, że ponowne wejście na drogę przestępstwa i niesprostanie warunkom próby spowoduje zarządzenie kary bezwzględnie uzmysłowi oskarżonemu naganność jego zachowania oraz wskaże potrzebę przestrzegania w przyszłości porządku prawnego.

Przepisy prawa materialnego zmieniły się pod rządami nowej ustawy, a wybór ustawy starej, co uwidoczniono wskazaniem na art. 4 § 1 k.k. wynika z tego, że w tym kształcie − en bloc – sytuacja oskarżonego jest oczywiście najkorzystniejsza.

W ocenie Sądu środek probacyjny wzmocni grzywna w wysokości w wysokości 100 stawek, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 10 zł, orzeczona na podstawie art. 71 § 1 k.k. w związku z art. 4 § 1 k.k. Wysokość kwoty grzywny będzie stanowić równowartość kwestionowanego przez oskarżonego poręczenia majątkowego.

Z uwagi na to, że oskarżony był zatrzymana, Sąd na podstawie art. 63 § 1 k.k. w związku z art. 4 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary grzywny zalicza oskarżonemu okres w dniach 11-13 lutego 2015 r., tj. 2 dni, przyjmując że jeden dzień pozbawienia wolności jest równoważny dwóm dziennym stawkom grzywny.

Z uwagi na to, ż zachodzi konieczność orzeczenia środka karnego, Sąd mając na względzie treść art. 42 § 2 k.k. orzekł środek karny - zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów na okres 2 lat. Orzeczenie tego środka w przedmiotowej sprawie było obligatoryjne i konieczne z uwagi na fakt, że oskarżony popełnił przestępstwo przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji, będąc pod wpływem alkoholu.

Na podstawie art. 63 § 2 k.k. na poczet orzeczonego środka karnego Sąd zaliczył oskarżonemu okres zatrzymania prawa jazdy od dnia 11 lutego 2015 do dnia 7 września 2015 r.

Nie było podstaw, by całkowicie zwalniać oskarżonego od kosztów procesu, dlatego też na podstawie art. 627 k.p.k. i 624 k.p.k. oraz art. 17 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych Sąd zasądził od oskarżonego koszty sądowe w wysokości 70 zł, zwalniając od zapłaty pozostałej kwoty oraz od wniesienia opłaty.