Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 330/15

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 27 listopada 2014 roku, w sprawie z powództwa E. D. przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w Ł. o zapłatę na skutek sprzeciwu od nakazu zapłaty wydanego przez Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi w dniu 20 marca 2014 roku w sprawie o sygnaturze akt III Nc 279/14, Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi zasądził od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w Ł. na rzecz E. D. kwotę 44.919,60 złotych z ustawowymi odsetkami od następujących kwot: od kwoty 15.000,00 złotych od dnia 3 października 2012 roku do dnia zapłaty, zaś od kwoty 29.919,60 złotych od dnia 5 grudnia 2012 roku do dnia zapłaty; pozostawiając rozstrzygnięcie w zakresie kosztów procesu orzeczeniu referendarza sądowego przy zastosowaniu zasady odpowiedzialności za wynik procesu.

Apelację od powyższego wyroku wniosła strona pozwana, zaskarżając go w całości. Zaskarżonemu orzeczeniu zarzuciła:

1.  obrazę art. 233 k.p.c. poprzez dowolną zdaniem skarżącej ocenę materiału dowodowego, polegającą na nietrafnym w ocenie pozwanej przyjęciu, że odczuwane przez powódkę dolegliwości będące następstwem wypadku z dnia 13 stycznia 2012 roku usprawiedliwiają przyznanie jej zadośćuczynienia w wysokości 15.000 zł;

2.  obrazę art. 233 k.p.c. poprzez dowolną ocenę materiału dowodowego polegającą na pominięciu udokumentowanej okoliczności, iż powódka otrzymała zadośćuczynienie z KRUS w wysokości 6.500 zł, a w konsekwencji dokonanie dowolnego ustalenia w zakresie należnego powódce zadośćuczynienia z uwagi na nieuwzględnienie wskazanej okoliczności;

3.  obrazę art. 233 k.p.c. w zw. z art. 278 k.p.c. poprzez dowolną zdaniem skarżącej ocenę materiału dowodowego polegającą na przyjęciu, sprzecznie do opinii wyrażonej przez biegłego sądowego, że istnieje adekwatny związek przyczynowy między wypadkiem powódki, a spadkiem dochodowości całego gospodarstwa rolnego powódki, w tym w zakresie produkcji prowadzonych na gruntach ornych, podczas gdy biegły wskazał istnienie adekwatnego związku przyczynowego między wypadkiem powódki, a spadkiem dochodowości gospodarstwa jedynie w zakresie prowadzonej produkcji drobiarskiej;

4.  obrazę art. 233 k.p.c. i art. 299 k.p.c. poprzez dowolną zdaniem skarżącej ocenę materiału dowodowego polegającą na przyjęciu, że praca świadczona przez powódkę we własnym gospodarstwie rolnym obejmowała również pracę związaną z chowem trzody chlewnej oraz pracę przy produkcji ornej, podczas gdy jak wynika z opinii biegłego sądowego oraz zeznań powódki w charakterze strony, powódka we własnym gospodarstwie pracowała tylko przy chowie kur i kaczek,
a pracę przy produkcji trzody chlewnej wykonywała w gospodarstwie teściów.

W oparciu o wskazane zarzuty pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powódki E. D. na rzecz pozwanej zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego za dwie instancje sądowe.

W odpowiedzi na apelację powódka wniosła o oddalenie apelacji pozwanego oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów zastępstwa procesowego za postępowanie apelacyjne według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

apelacja nie jest zasadna i podlega oddaleniu.

Wbrew zapatrywaniom apelującego, zaskarżone orzeczenie należało uznać za prawidłowe, stanowiące wynik właściwej oceny zebranego materiału dowodowego. Sąd Okręgowy podziela poczynione przez Sąd pierwszej instancji ustalenia i w konsekwencji przyjmuje za swoje, uznając za zbędne powielanie ich w całości w treści niniejszego uzasadnienia.

Pozwana wśród zarzutów naruszenia prawa procesowego zakwestionowała dokonaną przez Sąd I instancji ocenę materiału dowodowego. Zarzuty apelacji w tej części, zmierzające do wykazania naruszenia przepisu art. 233 k.p.c. należało uznać za niezasadne. Generalnie zarzuty w tym zakresie sprowadzają się do forsowania własnej, korzystnej dla apelującej, oceny stanu faktycznego. Z treści zarzutu, jak również z jego uzasadnienia wynika, że jego przedmiotem jest również ocena ustalonych okoliczności sprawy z punktu widzenia przepisów prawa materialnego, tj. w zakresie wysokości przyznanego zadośćuczynienia, który zostanie poddany ocenie Sądu Odwoławczego w dalszej części uzasadnienia.

W myśl zaś powołanego przepisu art. 233 § 1 k.p.c. Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Ocena dowodów polega na ich zbadaniu i podjęciu decyzji, czy została wykazana prawdziwość faktów, z których strony wywodzą skutki prawne. Celem Sądu jest tu dokonanie określonych ustaleń faktycznych, pozytywnych bądź negatywnych i ostateczne ustalenie stanu faktycznego stanowiącego podstawę rozstrzygnięcia. Jeżeli z określonego materiału dowodowego Sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) i musi się ostać choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami, lub gdy wnioskowanie Sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych to przeprowadzona przez Sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona. Zatem prawidłowe postawienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wskazania przez skarżącego konkretnych zasad (logicznego rozumowania, doświadczenia życiowego, całokształtu zebranego materiału dowodowego, przeprowadzenia określonych dowodów niezgodnie z zasadami procedury cywilnej, na przykład niezgodnie z zasadą bezpośredniości) lub przepisów, które sąd naruszył przy ocenie określonych dowodów (por. np. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 16 grudnia 2005 r., III CK 314/05, lex nr 172176, z dnia 13 października 2004 r., III CK 245/04, lex nr 174185). Takie zaś zarzuty w sprawie niniejszej nie zostały postawione.

W kontekście powyższych uwag należy stwierdzić, iż wbrew twierdzeniom apelującej w rozpoznawanej sprawie Sąd Rejonowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych
w oparciu o cały zgromadzony materiał dowodowy i nie naruszył dyspozycji art. 233 § 1 k.p.c. Przeprowadzona przez tenże Sąd ocena materiału dowodowego jest w całości logiczna
i zgodna z zasadami doświadczenia życiowego, zaś wszelkie podniesione w tym zakresie zarzuty stanowią w istocie jedynie niczym nieuzasadnioną polemikę z prawidłowymi
i nieobarczonymi jakimkolwiek błędem ustaleniami Sądu pierwszej instancji.

Odnosząc się do zarzutu pozwanego w postaci nieuwzględnienia przy ustaleniu wysokości zadośćuczynienia świadczenia wypłaconego z KRUS w wysokości 6.500 złotych wskazać należy, iż nie był on zasadny.

Według uchwały Sądu Najwyższego z dnia 23 kwietnia 1965r. , III PO 3/65 (OSNCP 1965 nr 12, poz. 198) zasada compensatio lucri cum damno nie może mieć zastosowania w razie całkowitej odrębności i niezależności podstawy prawnej obu świadczeń. O ile zatem dopuszczalne jest ogólnie uwzględnienie w oparciu o konstrukcję compensatio lucri cum damno konkretnych świadczeń przy ustalaniu wysokości należnego zadośćuczynienia o tyle decyzja w tym zakresie winna być oparta każdorazowo na analizie całokształtu okoliczności danej sprawy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 marca 1968 r., II PR 41/68, OSNC 1968, nr 10, poz. 178).

Przenosząc powyższe rozważania na grunt przedmiotowej sprawy wskazać należy, że przedmiotowe świadczenie nie zostało wypłacone na podstawie przepisów kodeksu cywilnego, a ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników (por. art. 9 pkt. 1 ustawy z dnia 10 grudnia 1990 roku, Dz. U. 2015.704. j.t). Jednocześnie z ustawy tej wynika, iż podmiotem zobowiązanym do jego wypłaty jest organ KRUS. Nie sposób zatem przyjąć, iż podmiot ten jest w jakikolwiek sposób zobowiązany do naprawienia szkody wyrządzonej zdarzeniem
z dnia 13 stycznia 2012 roku. Obowiązek wypłaty wynika bezpośrednio z przepisu ustawy,
a dopiero pośrednio z tego, że zaistniało przedmiotowe zdarzenie. Wskazać również należy, że obowiązek ten nie jest uzależniony od wystąpienia przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej z art. 363, 415 k.c. i nast. Zważyć również należy, iż konsekwencją podlegania obowiązkowemu ubezpieczeniu jest (określony w art. 4 ust. 2 ustawy z 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników) obowiązek opłacania składki, która zabezpiecza ubezpieczonego w przypadku zajścia zdarzenia objętego ubezpieczeniem. Przyjęcie, iż świadczenia z ubezpieczenia społecznego podlegają zaliczeniu na poczet roszczeń cywilnoprawnych doprowadziłoby do nieuzasadnionego zwolnienia się sprawcy z odpowiedzialności kosztem organu rentowego. Podnieść bowiem należy, iż przez wypłatę opisywanego świadczenia organ rentowy nie nabywa roszczenia regresowego względem podmiotu zobowiązanego do naprawienia szkody. Brak bowiem do tego jakiejkolwiek podstawy prawnej (por. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 29 października 2012 roku, I ACa 450/12, orzeczenia. (...).sa.gov.pl).

Uchybienia w zakresie oceny materiału dowodowego apelujący upatrywał również
w przyjęciu, sprzecznie w jego ocenie do opinii wyrażonej przez biegłego, że istnieje adekwatny związek przyczynowy między wypadkiem powódki, a spadkiem dochodowości całego gospodarstwa rolnego, w tym w zakresie produkcji prowadzonej na gruntach ornych, podnosząc przy tym, że biegły wskazał istnienie adekwatnego związku przyczynowego między wypadkiem powódki, a spadkiem dochodowości gospodarstwa rolnego jedynie
w zakresie prowadzonej produkcji drobiarskiej.

Powyższe stanowisko skarżącego jest o tyle nietrafne, że biegły wyraża opinię o tej części materiału dowodowego, którą wskazuje dla celów jej wydania sąd. Nie dokonuje natomiast wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego sprawy, co jest obowiązkiem sądu orzekającego. O ile zatem opinia biegłego jest pomocna, a niejednokrotnie wręcz niezbędna do dokonania w sprawie prawidłowych ustaleń faktycznych, o tyle nie może ona zawierać oceny prawnej stanu faktycznego, gdyż ocena ta należy do wyłącznej kompetencji sądu. Tym samym przesądzenie adekwatnego związku przyczynowego, w rozumieniu
art. 361 § 1 k.c., pomiędzy wypadkiem, za którego następstwa odpowiedzialność ponosi pozwany, a zapłatą przez powódki żądanej kwoty należało do Sądu, który w tym zakresie
dokonał jego prawidłowej oceny. Również podnoszone przez apelującego ustalenia biegłego dotyczące czynności wykonywanych przez pozwaną we własnym gospodarstwie nie były dla sądu wiążące bowiem ustalenia te należą do sfery ustaleń faktycznych, co jest obowiązkiem sądu orzekającego, zaś opinia biegłego nie może być zaś sama w sobie źródłem materiału faktycznego sprawy. Wbrew stanowisku apelującego Sąd I instancji nie ustalił, iż praca przy trzodzie chlewnej była świadczona przez powódkę w jej gospodarstwie rolnym, wskazując, iż powódka pracę tę świadczyła w gospodarstwie teściów, z której również uzyskiwała dochody. Sąd słusznie wskazał przy tym, że aktywności rolniczej powódki nie sposób rozgraniczyć i obejmowała ona pracę w gospodarstwie zarówno przy zwierzętach, jak i na prowadzeniu gospodarstwa domowego. Warto przy tym również wskazać, iż powódka dochodziła niniejszym pozwem jedynie części utraconych dochodów, która mieści się w kwocie ustalonej przez biegłego z tytułu ograniczenia produkcji drobiu.

Nieuzasadniony jest również zarzut zawyżenia zadośćuczynienia. Przede wszystkim zadośćuczynienie stanowi rekompensatę krzywdy ocenianej indywidualnie w każdym przypadku. Z treści art. 448 k.c. wynika, że określenie wysokości należnego zadośćuczynienia ustawodawca pozostawił uznaniu sędziowskiemu, wskazując jedynie, że ma to być kwota odpowiednia do doznanej krzywdy. Odczucie krzywdy jest pojęciem subiektywnym i niewymiernym, jednak określając wysokość zadośćuczynienie Sąd musi kierować się przesłankami obiektywnymi, biorąc pod uwagę szeroko rozumiane cierpienia psychiczne poszkodowanego, związane z naruszeniem jego dóbr osobistych oraz skutki jakie naruszenie tych dóbr wywarło na jego codzienne życie. Zadośćuczynienie pieniężne o którym mowa w art. 448 k.c. ma na celu naprawienie szkody niemajątkowej, wyrażającej się krzywdą, a wyrażenie „odpowiednia suma” pozostaje w związku z tym, że ze względu na istotę krzywdy nie da się jej wyliczyć w sposób ścisły, w przeciwieństwie do szkody rzeczowej. Zadośćuczynienie jest sposobem naprawienia krzywdy ujmowanej jako negatywne uczucia przeżywane w związku z naruszeniem dobra osobistego. Niewątpliwie określenie wysokości zadośćuczynienia za doznaną krzywdę powinno się opierać na obiektywnych i sprawdzalnych kryteriach, jednak przy uwzględnieniu indywidualnej sytuacji stron (wyrok Sądu Najwyższego z 12 września 2002 r. IV CKN 1266/00, niepubl.). Należy także wskazać, że jednym z kryteriów określających „odpowiedniość” zadośćuczynienia jest jego kompensacyjny charakter – zadośćuczynienie musi przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość, przy utrzymaniu jej w rozsądnych granicach. Stwierdzić również należy, że zarzut niewłaściwego ustalenia kwoty zadośćuczynienia może być skuteczny w postępowaniu odwoławczym tylko wtedy, gdy orzeczenie w sposób oczywisty narusza zasady ustalania wysokości tego świadczenia. Praktycznie rzecz biorąc ma to miejsce tylko przy ustaleniu kwoty symbolicznej bądź też nadmiernie wysokiej (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 12 sierpnia 2008 r., V KK 45/08, LEX nr 438427). Korekta w postępowaniu odwoławczym przyznanej przez sąd pierwszej instancji tytułem zadośćuczynienia sumy pieniężnej możliwa jest zatem jedynie wtedy, gdy suma ta rażąco odbiega od tej, która byłaby adekwatna do rozmiarów doznanej krzywdy (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 7 maja 2008 r., I ACa 199/08, LEX nr 470056).

W niniejszej sprawie Sąd I instancji wziął pod uwagę wszystkie okoliczności mające wpływ na rozmiar szkody, szczegółowo opisując je w pisemnych motywach wyroku, ustalając, iż kwota 30.000 złotych jest kwotą odpowiednią do doznanej przez powódkę krzywdy. Suma ta niewątpliwie ma realną wartość ekonomiczną, a jednocześnie wbrew stanowisku strony apelującej nie jest nadmierna.

Z tych wszystkich względów, na podstawie art. 385 k.p.c., Sąd Okręgowy oddalił apelację.

Zważywszy na wynik kontroli instancyjnej o kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. i zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 1.200 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego - § 6 pkt 5 w zw. z § 13 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu (t.j. Dz. U. z 2013 r., poz. 461).