Sygnatura akt III U 685/15
Konin, dnia 20 października 2015 r.
Sąd Okręgowy w Koninie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący - Sędzia – SO Elżbieta Majewska
Protokolant: starszy sekretarz sądowy Alina Darul
po rozpoznaniu w dniu 06 października 2015 r. w Koninie
sprawy A. A. (1)
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P.
o podleganie ubezpieczeniom
na skutek odwołania A. A. (1) i W. S.
od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P.
z dnia 10.06.2015r. (...)
1. Zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że stwierdza, iż A. A. (1) jako pracownik u płatnika składek SKLEP (...) W. S. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od dnia 01.12.2014r.
2. Zasądza od pozwanego na rzecz odwołujących kwotę po 60 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Sygn. akt III U 685 / 15
Decyzją nr (...) z dnia 10 czerwca 2015 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P. stwierdził, że A. A. (1) jako pracownik u płatnika składek SKLEP (...) nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom : emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od dnia 01.12.2014 r.
W uzasadnieniu decyzji organ rentowy stwierdził, że A. A. (1) została zgłoszona do ubezpieczeń społecznych jako pracownik przez płatnika składek W. S. na formularzu ZUS (...) w dniu 02.12.2014 r. Od dnia 12.03.2015 r. otrzymała wynagrodzenie za czas niezdolności do pracy finansowane ze środków pracodawcy, a od 14.04.2015 r. wystąpiła o wypłatę zasiłku chorobowego. Z uwagi na to, że w krótkim czasie od zgłoszenia do ubezpieczeń zostało zgłoszone roszczenie o wypłatę zasiłku chorobowego organ rentowy przeprowadził postępowanie wyjaśniające w celu ustalenia czy pomiędzy stronami faktycznie został nawiązany stosunek pracy.
Na podstawie zebranego materiału dowodowego ZUS II Oddział w P. stwierdził, że umowa o pracę miała charakter pozorny. Jako argumenty przemawiające za takim stanowiskiem organ rentowy wskazał brak pisemnego zakresu obowiązków , które miała wykonywać ubezpieczona, fakt, iż nie podpisywała żadnych dokumentów potwierdzających fakt świadczenia pracy, brak list obecności. Ponadto organ rentowy stwierdził, że stanowisko kasjer – sprzedawca , na jakim została zatrudniona ubezpieczona zostało stworzone tylko na okres zatrudnienia A. A. (1) bowiem w okresie przebywania tego pracownika na zwolnieniu lekarskim płatnik nie zatrudnił nowego pracownika, który wykonywałby te czynności co może wskazywać na brak rzeczywistej potrzeby zatrudnienia pracownika. Ponadto wysokość wynagrodzenia ubezpieczonej określono na kwotę 3.205,39 zł i znacznie przekracza ono wysokość wynagrodzenia innych pracowników z dłuższym stażem. Tym samym organ rentowy przyjął, że celem zawartej umowy nie było świadczenie pracy lecz zapewnienie A. A. (1) prawa do świadczeń z ubezpieczenia społecznego.
Z decyzją tą nie zgodziła się A. A. (1) wnosząc odwołanie. Odwołująca domagała się zmiany decyzji i uznania, że podlega ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu i chorobowemu w związku z zawarciem umowy o pracę z płatnikiem składek (...) zarzucając organowi rentowemu błąd w ustaleniach faktycznych i rażące naruszenie przepisów ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Odwołująca podniosła, iż została zatrudniona na stanowisku sprzedawca kasjer w pełnym wymiarze czasu pracy, przeszła niezbędne szkolenie stanowiskowe, szkolenie bhp oraz przedłożyła zaświadczenie lekarskie stwierdzające brak przeciwwskazań do wykonywania pracy na tym stanowisku. Następnie rozpoczęła wykonywanie pracy od dnia 01.12.2014 r. świadcząc pracę od poniedziałku do piątku w godzinach od 10.00 do 18.00. Zajmowała się przyjmowaniem i sprzedażą towaru, obsługą kasy fiskalnej, wystawianiem faktur. Fakt, że pracodawca nie zatrudnił w jej miejsce innego pracownika nie może świadczyć o pozorności umowy bowiem leży to w gestii pracodawcy i od niego zależy, cz obowiązki nieobecnego pracownika rozłoży na pozostałych zatrudnionych czy też zatrudni nową osobę. Odwołująca wykonywała pracę zgodnie z zatrudnieniem, została zgłoszona do ubezpieczeń społecznych, pracodawca wypłacał jej wynagrodzenie i odprowadzał za nią składki , wszystko to świadczy o rzeczywistym wykonywaniu umowy o pracę.
Odwołanie od powyższej decyzji wniósł także płatnik składek W. S. zarzucając organowi rentowemu naruszenie prawa materialnego oraz błąd w ustaleniach faktycznych. Odwołujący wywodził, że zakres obowiązków i odpowiedzialności został przekazany ubezpieczonej ustnie, a w dokumentacji księgowej znajdują się dokumenty (faktury), które potwierdzają fakt świadczenia przez nią pracy. Jeśli chodzi o listy obecności to ich brak nie może świadczyć o niewykonywaniu pracy przez ubezpieczoną bowiem pracodawca nie ma obowiązku prowadzenia takiej listy i w swoim zakładzie pracy odwołujący nigdy takiej listy nie prowadził także wobec innych pracowników. Potrzeba zatrudnienia A. A. (1) wynikała z konieczności zatrudnienia kasjera walutowego do kantoru oraz sprzedawcy w sklepie, a więc zakres obowiązków odwołującej obejmował dwa stanowiska i wynagrodzenie było ustalone adekwatnie do wymiaru obowiązków. Na tej podstawie odwołujący domagał się zmiany decyzji i przyjęcia, że A. A. (1) jako pracownik podlega ubezpieczeniom społecznym od 01.12.2014 r. do nadal.
Organ rentowy wniósł o oddalenie obu odwołań powołując się na argumenty zawarte wcześniej w decyzji i wniósł o połączenie spraw do wspólnego rozpoznania.
Sąd na podstawie art. 219 kpc połączył sprawę z odwołanie A. A. (1) ze sprawą z odwołania W. S. do wspólnego rozpoznania.
Sąd Okręgowy ustalił i zważył co następuje :
W. S. prowadzi działalność gospodarczą , w ramach tej działalności prowadzi dwa sklepy , jeden z bielizną , drugi spożywczy oraz 3 kantory walut w K.. Sklep spożywczy mieści się przy dworcu (...) w K. i jest tam też kantor wymiany walut, gdzie zatrudnionych jest 2 pracowników. Sklep z bielizną mieści się w (...) K. przy ul. (...) , w tym sklepie także znajduje się kantor wymiany walut, a zatrudnione są tam dwie osoby. Trzeci kantor wymiany walut otwarty jest tylko w niedzielę i odwołujący sam tam obsługuje. W sklepie z bielizną przy ul. (...) zatrudniona jest M. Z. (1) w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku kasjer – sprzedawca. Ponadto zatrudniona jest także I. S. w charakterze sprzedawcy na ½ etatu. W. S. postanowił zatrudnić w tym sklepie jeszcze jednego sprzedawcę , osobę młodą , zdecydowaną, która zajęłaby się także sprzedażą i skupem walut w kantorze. Poszukiwał pracowników w ten sposób, że wywiesił w oknie sklepu ogłoszenie z ofertą pracy. Ogłoszenie wisiało ok. tygodnia, zgłaszały się różne osoby zainteresowane ofertą pracy, w tym także odwołująca A. A. (1) , wówczas K.. Strony nie znały się wcześniej , dopiero poznały się przy okazji oferty pracy. Odwołująca w tym czasie poszukiwała nowej pracy , a wcześniej do listopada 2014 r. pracowała na podstawie umowy o dzieło w firmie (...)Odwołująca zgłosiła się do W. S. w związku z ofertą pracy, złożyła swoje CV, odbyła rozmowę klasyfikacyjną i czekała na ewentualny telefon w sprawie pracy. W. S. , po rozpatrzeniu różnych kandydatów na stanowisko postanowił zatrudnić odwołującą. Strony w dniu 1.12.2014 r. zawarły umowę o pracę. Odwołująca została zatrudniona na stanowisku sprzedawca , kasjer, w pełnym wymiarze czasu pracy, a miejsce wykonywania pracy określono K. ul. (...). Wynagrodzenie zaproponował pracodawca w wysokości 2.300 zł netto, brutto 3.205,39 zł.
W tym samym dniu pracodawca przeprowadził też szkolenie stanowiskowe oraz wstępne szkolenie w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy. Odwołująca przedstawiła także zaświadczenie lekarskie z dnia 1.12.2014 r. o braku przeciwwskazań zdrowotnych do pracy na stanowisku sprzedawcy.
Odwołująca pracowała w godzinach otwarcia sklepu tj. od 10.00 do 18.00. Do jej obowiązków należało sprzedawanie towarów w sklepie, obsługa klientów. Uczyła się też pracy w kantorze bowiem w tej pracy nie miała żadnego doświadczenia. W kantorze pracowała M. Z. (1) , która także była zatrudniona w pełnym wymiarze czasu pracy i odwołująca przyglądała się jej pracy, zapoznawała z walutami, z raportami dotyczącymi sprzedaży. Do wykonywania obowiązków sprzedawcy w kantorze przyuczał odwołującą pracodawca, jednak ubezpieczona nie wykonywała tej pracy samodzielnie.
W sklepie z bielizną pracowała I. S., z tym, że był ona zatrudniona na ½ etatu, przychodziła do pracy w różnych godzinach, w zależności od potrzeb i pracowała 4 godziny dziennie, pracownica ta nie pracowała w kantorze natomiast pod jej nieobecność obsługę w sklepie wykonywała także M. Z. (1). Z chwilą zatrudnienia odwołującej to ona w głównej mierze zajmował się obsługą klientów i sprzedażą bielizny w części sklepowej natomiast M. Z. (1) wykonywała wówczas wyłącznie pracę kasjera w kantorze.
Ubezpieczona zajmowała się sprzedażą bielizny, obsługiwała kasę fiskalną, przyjmowała towar, podpisywała faktury. Zdarzało się także, że jechała razem z pracodawcą po towar do hurtowni w P.. Ponadto w wolnych chwilach przyuczała się do pracy w kantorze obserwując pracę M. Z. (1) , liczyła pieniądze, także szef przeprowadzał odpowiednie szkolenia dotyczące czynności wykonywanych w kantorze. Odwołująca pracowała codziennie w godzinach od 10 do 18, czasem przychodziła wcześniej , wykonywała także prace w soboty.
W dniu 07.03.2015 r. odwołująca zawarła związek małżeński z P. A. i przyjęła nazwisko męża. W związku z zawarciem związku małżeńskiego ubezpieczona nie korzystała z przysługujących jej dni wolnych. Pracowała do dnia 12 marca 2015 r., z tym bowiem dniem stała się niezdolna do pracy w związku z ciążą i przedstawiła pracodawcy zaświadczenie lekarskie o niezdolności do pracy na druku ZUS –(...). Pracodawca wypłacił odwołującej wynagrodzenie za czas niezdolności do pracy do dnia 13.04.2015 r. natomiast za okres od dnia 14.04.2015 r. złożony został wniosek o wypłatę zasiłku chorobowego. A. A. (1) urodziła dziecko dnia (...) do dnia porodu nie wróciła do pracy i była cały czas niezdolna do pracy. Pracodawca nie zatrudnił żadnej innej osoby na stanowisko odwołującej i prowadził działalność gospodarczą zatrudniając taką samą liczbę pracowników , jak przed dniem 01.12.2014 r.
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentów znajdujących się aktach ZUS, dokumentów znajdujących się w aktach osobowych pracownika A. K. (A.) , dokumentów zgromadzonych w toku postępowania, w tym karty ciąży i dokumentacji lekarskiej , zeznań świadków M. Z. (1), I. S. i P. A., a także zeznań odwołującej A. A. (1) i odwołującego W. S..
Sąd dał wiarę zeznaniom świadków bowiem są one spójne, logiczne i wzajemnie się uzupełniają. Świadkowie M. Z. i I. S. są osobami obcymi dla odwołującej, od lat są zatrudnione w firmie odwołującego i potwierdziły fakt wykonywania pracy przez odwołującą , wskazały zakres obowiązków i czynności jakie w spornym okresie wykonywała, a ich zeznania są spójne i brak jest w nich jakichkolwiek rozbieżności. Do zeznań P. A. Sąd podchodził z ostrożnością bowiem jest on mężem odwołującej i jako osoba najbliższa jest zainteresowany wynikiem postępowania jednakże w kontekście zeznań pozostałych świadków i dokumentów także i jego zeznania zasługiwały na uwzględnienie, gdyż znalazły potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym.
Sąd dał wiarę także zeznaniom odwołującej A. A. (1) i odwołującego W. S. bowiem uzupełniają się wzajemnie i znajdują potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym zebranym w sprawie. Nie są także sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego. Strony przed zatrudnieniem nie znały się, nie było między nimi żadnych relacji, które mogłyby wpłynąć na ocenę wiarygodności. Oczywiście fakt, że pracodawca zaproponował odwołującej, jako nowemu i doświadczonemu pracownikowi wynagrodzenie w wyższej wysokości niż to jakie osiągali pracownicy od lat pracujący w firmie budzi wątpliwości i nie wydaje się uzasadnione jednak sama ta okoliczność nie może wpływać na ocenę wiarygodności zeznań stron, która dotyczyła faktu wykonywania pracy w ramach zawartej umowy o pracę.
Zgodnie z treścią art. 6 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. 2013. 1442 j.t.) obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają m. in. osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są pracownikami.
Zgodnie z treścią art. 11 ust. 1 powołanej ustawy osoby wymienione w art. 6 ust. 1 pkt 1, a więc pracownicy, podlegają także obowiązkowo ubezpieczeniu chorobowemu. Natomiast osoby podlegające ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowemu podlegają także obowiązkowo ubezpieczeniu wypadkowemu - art. 12 ust. 1.
Definicja pracownika zawarta została w art. 8 ust. 1 ustawy, w którym za pracownika uważa się osobę pozostającą w stosunku pracy, z zastrzeżeniem ust. 2 i 2a. Jeśli jednak pracownik spełnia kryteria określone dla osób współpracujących, o których mowa w ust. 11 - dla celów ubezpieczeń społecznych jest traktowany jako osoba współpracująca – art. 8 ust. 2.
Ponadto w świetle ust. 2a za pracownika, w rozumieniu ustawy, uważa się także osobę wykonującą pracę na podstawie umowy agencyjnej, umowy zlecenia lub innej umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z Kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia, albo umowy o dzieło, jeżeli umowę taką zawarła z pracodawcą, z którym pozostaje w stosunku pracy, lub jeżeli w ramach takiej umowy wykonuje pracę na rzecz pracodawcy, z którym pozostaje w stosunku pracy.
Przedmiotem sporu w niniejszej sprawie było ustalenie czy odwołująca w spornym okresie była pracownikiem i czy z tego tytułu podlegała obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym.
Nie ulega wątpliwości, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych jest organem upoważnionym do oceny ważności umowy o pracę, która stanowi podstawę ubezpieczenia. W świetle bowiem przepisu art. 68 ust. 1 pkt 1 ustawy „systemowej” do zakresu działania Zakładu należy między innymi realizacja przepisów o ubezpieczeniach społecznych, a w szczególności stwierdzanie i ustalanie obowiązku ubezpieczeń społecznych.
Zawarcie umowy o pracę , jej skuteczność i ważność oceniać należy zgodnie z przepisami kodeksu pracy. W myśl przepisu art. 22 KP przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy , a pracodawca zobowiązuje się do zatrudnienia pracownika za wynagrodzeniem. Oczywiste jest, że zawarcie umowy o pracę w celu wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy odpowiada prawu pracy, a naturalnym - całkowicie zgodnym z porządkiem prawnym i zasadami współżycia społecznego - jest dążenie stron umowy o pracę do tego, ażeby pracownik z tytułu pracowniczego statusu uzyskiwał przewidziane w prawie o ubezpieczeniach społecznych prawa i świadczenia. Są to, można powiedzieć, elementarne i niebudzące żadnych wątpliwości relacje między stosunkami pracy i stosunkami ubezpieczenia społecznego. Sam jednak fakt złożenia przez strony oświadczeń zawierających formalne elementy określone w art. 22 KP nie oznacza jednak, że taka umowa jest ważna.
Organ rentowy wywodził, że umowa o pracę jaką zawarła odwołująca z zainteresowanym była umowa nieważną, zawartą dla pozoru w celu uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego.
Czynność prawna jest pozorna w rozumieniu art. 83 k.c. wówczas, gdy oświadczenia jej stron ukrywają rzeczywistą treść tej czynności, uzewnętrzniają natomiast - dla pozoru - czynność, której w istocie rzeczy nie obejmują swymi oświadczeniami.
Przepis art. 58 § 1 k.c. stanowi w swojej początkowej części, że czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna. O czynności prawnej (także zawarciu umowy) mającej na celu obejście ustawy można mówić wówczas, gdy czynność taka pozwala na uniknięcie zakazów, nakazów lub obciążeń wynikających z przepisu ustawy i tylko z takim zamiarem została dokonana. Nie jest natomiast obejściem prawa dokonanie czynności prawnej w celu osiągnięcia skutków, jakie ustawa wiąże z tą czynnością prawną. Skoro z zawarciem umowy o pracę ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych wiąże obowiązek ubezpieczenia emerytalno-rentowego, chorobowego i wypadkowego, podjęcie zatrudnienia w celu objęcia ubezpieczeniem i ewentualnego korzystania ze świadczeń z tego ubezpieczenia nie jest obejściem prawa. Taki pogląd wypowiedział Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 28 kwietnia 2005 r., I UK 236/04 (OSNP 2006, nr 1-2, poz. 28) stwierdzając, że sama chęć uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego jako motywacja do podjęcia zatrudnienia nie świadczy o zamiarze obejścia prawa, podobnie jak inne cele stawiane sobie przez osoby zawierające umowy o pracę, takie jak na przykład chęć uzyskania środków utrzymania. Takie samo stanowisko zajął Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 25 stycznia 2005 r., II UK 141/04 (OSNP 2005, nr 15, poz. 235) uznając, że stronom umowy o pracę, na podstawie której rzeczywiście były wykonywane obowiązki i prawa płynące z tej umowy, nie można przypisać działania w celu obejścia ustawy (art. 58 § 1 k.c. w związku z art. 300 k.p.). Stanowisko to można uznać za ugruntowane, gdyż zostało powtórzone w innych jeszcze orzeczeniach, na przykład w wyroku z dnia 2 czerwca 2006 r., I UK 337/05. W wyroku z dnia 14 lutego 2006 r., III UK 150/05, Sąd Najwyższy stwierdził, że dążenie kobiety ciężarnej do uzyskania przez zawarcie umowy o pracę ochrony gwarantowanej pracowniczym ubezpieczeniem społecznym nie może być uznane za zmierzające do dokonania czynności prawnej mającej na celu obejście ustawy. W innym wyroku z dnia 24 stycznia 2006 r., I UK 105/05, został zaprezentowany pogląd, że wykonywanie wynikających z umowy o pracę obowiązków po to, aby uzyskać dopełnienie wymaganych warunków prawa do wcześniejszej emerytury, nie może być kwestionowane jako czynność dokonana w celu obejścia ustawy w rozumieniu art. 58 § 1 k.c. Na tle tych orzeczeń należy uznać, że w sytuacji, gdy wolą stron zawierających umowę było faktyczne nawiązanie stosunku pracy i doszło do świadczenia pracy za wynagrodzeniem, sama świadomość jednej ze stron umowy, a nawet obu stron, co do wystąpienia w przyszłości zdarzenia uprawniającego do świadczeń z ubezpieczenia społecznego, nie daje podstawy do uznania, że umowa miała na celu obejście prawa.
Trudno zatem uznać, że dążenie do uzyskania przez zawarcie umowy o pracę ochrony gwarantowanej pracowniczym ubezpieczeniem społecznym może być uznane za zmierzające do dokonania czynności sprzecznej z prawem albo mającej na celu obejście prawa. Przeciwnie jest to zachowanie rozsądne i uzasadnione zarówno z osobistego, jak i społecznego punktu widzenia.
W przedmiotowej sprawie przeprowadzone postępowanie dowodowe potwierdziło, że W. S. poszukiwał nowego pracownika , którego chciał zatrudnić w sklepie i w kantorze , a informację o ofercie pracy zawiesił w oknie sklepu. W ten sposób odwołująca dowiedziała się o ofercie pracy i zgłosiła swoją kandydaturę. Strony zawarły umowę o pracę na czas nieokreślony, a praca była przez odwołującą wykonywana co potwierdzili przesłuchiwani w sprawie świadkowie. Pracodawca zgłosił też odwołującą w ustawowym terminie do ubezpieczeń społecznych i odprowadzał należne składki. W chwili zawierania umowy o pracę ubezpieczona była w ciąży, ale były to dopiero początki ciąży i stan ten nie stanowił przeszkody do wykonywania zatrudnienia w charakterze sprzedawcy i kasjera, co potwierdza zaświadczenie lekarskie z dnia 01.12.2014 r. A. A. (1) posiadała też doświadczenie w pracy sprzedawcy bo wcześniej taka pracę wykonywała u innych pracodawców. W okresie od zawarcia umowy do dnia 12.03.2015 r. odwołująca wykonywała pracę zgodnie z zawartą umową, a pracodawca wypłacał jej należne wynagrodzenie. Praca była wykonywana pod nadzorem pracodawcy , w godzinach przez niego wskazanych i dotyczyła nie tylko sprzedaży w sklepie ale także obowiązków kasjera w kantorze wymiany walut. Była to więc praca podporządkowana. Wprawdzie w związku z niezdolnością do pracy odwołującej płatnik składek nie zatrudnił w to miejsce innej osoby i sam przejął część obowiązków to jednak okoliczność ta nie może przesądzać o pozorności umowy o pracę skoro doszło do nawiązania stosunku pracy i jego realizacji. Podkreślić należy, że ocena tego czy zatrudnienie pracownika było uzasadnione i zgodne z interesem pracodawcy nie jest konieczna w sytuacji gdy pracownik ten rzeczywiście pracę świadczył, a taka sytuacja miała miejsce w przedmiotowej sprawie. Skoro więc A. A. (1) wykonywała pracę na rzecz W. S. od dnia 01.12.2014 r. na podstawie zawartej umowy o pracę to brak było podstaw do kwestionowania podstawy podlegania z tego tytułu obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym.
W świetle powyższych ustaleń stwierdzić więc należy, że odwołująca podlegała ubezpieczeniom społecznym ( emerytalnemu i rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu ) z tytułu zatrudnienia bowiem umowa o pracę , która stanowiła podstawę zgłoszenia jej do ubezpieczenia nie była fikcyjna, a praca była faktycznie świadczona przez odwołującą.
Biorąc powyższe pod uwagę Sąd , na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżoną decyzję i orzekł jak w punkcie 1 wyroku.
O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 98 i 108 kpc w związku z § 12 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. 2013. 461- j.t.)
SSO E. Majewska