Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt. IV Ka 161/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 września 2015 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu Wydział IV Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Aleksander Ostrowski

Protokolant Artur Łukiańczyk

przy udziale Czesława Twardowskiego Prokuratora Prokuratury Okręgowej

po rozpoznaniu w dniu 22 września 2015 r. sprawy

Ł. M.

urodzonego (...) w miejscowości W., syna J. i J. z domu D.

oskarżonego o przestępstwo z art. 207 § 1 k.k.

na skutek apelacji wniesionych przez oskarżonego i jego obrońcę

od wyroku Sądu Rejonowego w Trzebnicy

z dnia 19 listopada 2014 roku sygn. akt II K 159/14

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

a)  uchyla orzeczenie o skazaniu oskarżonego Ł. M. za czyn z art. 207 § 1 k.k.

b)  uznaje oskarżonego Ł. M. za winnego tego, że w dniu 19 października 2013 r w T., w rozmowie telefonicznej znieważył oskarżycielkę posiłkowa E. M. (1) słowami wulgarnym tj. czynu z art. 216 § 1 k.k., przy czym postępowanie karne o tenże czyn na mocy art. 66 § 1 k.k. i art. 67 § 1 k.k. warunkowo umarza ustalając okres próby na 1 ( jeden) rok;

II.  w pozostałej części (pkt. V) zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

III.  zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie odwoławcze, w tym wymierza opłatę w kwocie 100 złotych za obie instancję;

IV.  zasądza od oskarżonego Ł. M. na rzecz oskarżycielki posiłkowej E. M. (1) kwotę 504 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym.

IV Ka 161/15

UZASADNIENIE

Ł. M. został oskarżony o to, że w okresie od września 2011 r. do dnia 19 października 2013 r. w T., znęcał się psychicznie nad swoją żoną E. M. (1), w ten sposób, iż wszczynał awantury domowe, podczas których używał wobec niej słów wulgarnych, poniżał oraz groził pozbawieniem życia, wzbudzając tym uzasadnioną obawę ich spełnienia.

Wyrokiem z dnia 19 listopada 2014 r. Sąd Rejonowy w Trzebnicy II Wydział Karny (II K 159/14) w pkt. I uznał oskarżonego za winnego zarzucanego mu czynu opisanego w części wstępnej wyroku, tj. występku z art. 207 § 1 k.k. i za to na podstawie tego przepisu wymierzył mu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności. W pkt. II zaskarżonego orzeczenia zawiesił warunkowo oskarżonemu wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności na okres próby wynoszący dwa lata. W pkt. III natomiast oddał oskarżonego pod dozór kuratora sądowego. W pkt. IV zobowiązał oskarżonego do powstrzymywania się od nadużywania alkoholu. W pkt. V zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa wydatki poniesione przez Skarb Państwa od chwili wszczęcia postępowania w kwocie 90 zł oraz opłatę w kwocie 120 zł.

Postanowieniem z dnia 27 listopada 2014 r. Sąd Rejonowy na podstawie art. 29 ust. 1 ustawy Prawo o adwokaturze oraz art. 88 § 1 k.p.k. i art. 98 § 1 k.p.c. zasądził od oskarżonego Ł. M. kwotę 1080 zł na rzecz pokrzywdzonej E. M. (1) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w sprawie.

Wyrok ten apelacją zaskarżył w całości oskarżony i zarzucił mu:

I.  obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść wyroku poprzez nieudzielenie mu ostatniego słowa w mowie końcowej, co w konsekwencji stanowiło naruszenie jego prawa do obrony;

II.  obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść wyroku poprzez dowolną a nie swobodną ocenę zeznań świadków obrony, a w konsekwencji błąd w ustaleniach faktycznych polegający na ustaleniu, że oskarżony znęcał się psychicznie nad swoją żoną E. M. (1).

Stawiając te zarzuty wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i uniewinnienie go od zarzucanego mu czynu, ewentualnie o uchylenie wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania.

Od powyższego wyroku apelację wywiódł również obrońca oskarżonego i zarzucił mu:

I.  obrazę przepisów postępowania mogącą mieć wpływ na jego treść:

a) art. 406 § 1 k.p.k. w zw.z art. 6 k.p.k. polegającą na nieudzieleniu oskarżonemu ostatniego głosu, a w konsekwencji naruszeniu prawa oskarżonego do obrony;

b) art. 170 § 1 pkt 5 k.p.k. w zw.z art. 167 k.p.k. w zw.z art. 7 k.p.k. polegającą na niezasadnym oddaleniu wniosku dowodowego o uzupełniające przesłuchanie oskarżonego oraz przesłuchanie świadka J. M. (1), a w konsekwencji poczynienie ustaleń faktycznych w oparciu o niepełny materiał dowodowy;

c) art. 410 k.p.k. w zw.z art. 424 § 1 k.p.k. w zw.z art. 4 k.p.k. polegającą na pominięciu przy dokonywaniu ustaleń faktycznych istotnego dowodu w postaci opinii psychologicznej oskarżonego, mającego znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy i w konsekwencji oparcie tych ustaleń jedynie na części materiału dowodowego;

d) art. 7 k.p.k. polegającą na dokonaniu dowolnej, sprzecznej z zasadami doświadczenia życiowego oceny zeznań świadków I. Ś., G. P., R. C., E. P., W. C. oraz zeznań samej pokrzywdzonej, a w konsekwencji błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku i polegający na błędnym przyjęciu, że oskarżony znęcał się psychicznie nad swoją żoną E. M. (1), podczas gdy brak jest wystarczających dowodów świadczących o winie oskarżonego co w konsekwencji doprowadziło do jego bezpodstawnego skazania.

Stawiając powyższe zarzuty wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości poprzez uniewinnienie oskarżonego Ł. M. od zarzucanego mu czynu, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacje oskarżonego i jego obrońcy zasługiwały w części na uwzględnienie.

Zarówno oskarżony, jak i jego obrońca podnieśli zarzut naruszenia przez Sąd art. 406 § 1 k.p.k. w zw.z art. 6 k.p.k. polegającego na nieudzieleniu oskarżonemu ostatniego głosu, a w konsekwencji naruszeniu jego prawa do obrony. Jakkolwiek procedowania Sądu Rejonowego – zdaniem Sądu Odwoławczego - nie można uznać w tym zakresie za wzorcowe, to jednak nie ograniczyło ono prawa oskarżonego do obrony. Celem odtworzenia przebiegu postępowania Sądu I instancji należało poddać analizie zarówno protokół rozprawy z dnia 12 listopada 2014 r., jak i protokół posiedzenia z dnia 5 grudnia 2014 r. w przedmiocie rozpatrzenia wniosku obrońcy oskarżonego o sprostowanie w/w protokołu rozprawy, a także treść postanowienia tego Sądu z dnia 5 grudnia 2014 r. (k.89).

Jak wynika z protokołu rozprawy z dnia 12 listopada 2014 r. (k. 86 v.) przewodniczący składu orzekającego ogłosił, że przewód sądowy jest zamknięty, po czym udzielił głosu stronom. Dalej w protokole widnieje zapis, zgodnie z którym: „obrońca oskarżonego - wnosi o uniewinnienie oskarżonego oraz zasądzenie kosztów w przedmiocie zastępstwa procesowego” i „oskarżony – w ostatnim słowie prosi jak obrońca”. Następnie Sąd Rejonowy (k. 87) wznowił przewód sądowy i uprzedził strony o możliwości zmiany kwalifikacji prawnej czynu zarzucanego oskarżonemu. Niżej w protokole zapisano, że „strony oświadczyły, że nie żądają uzupełnienia przewodu sądowego. Przewodniczący ogłosił, że przewód sądowy jest zamknięty, po czym udzielił głosu stronom”. Po tym stwierdzeniu w protokole zamieszczono zapis końcowych głosów stron, tożsamy z zapisem sprzed wznowienia przewodu sądowego.

Na posiedzeniu z dnia 5 grudnia 2014 r. w przedmiocie rozpatrzenia wniosku obrońcy oskarżonego o sprostowanie w/w protokołu rozprawy (k.98) przewodniczący oświadczył, że udzielił głosu wszystkim stronom, a oskarżony był pytany, czy chce się wypowiedzieć, czy też podtrzymuje zdanie obrońcy. Oskarżony oświadczył, że popiera zdanie obrońcy. Przewodniczący wskazał, iż po wznowieniu przewodu sądowego strony nie wypowiadały się w formie szerokiej wypowiedzi, niemniej jednak na zapytanie przewodniczącego, czy podtrzymują swoje przemowy, stwierdziły, że tak, i nie zgłaszały chęci wygłaszania dodatkowych mów. Dlatego też protokolant skopiował do protokołu tej części ich poprzednie wypowiedzi.

W świetle powyższego, mimo iż Sąd Rejonowy powinien w sposób wyraźny odebrać od oskarżonego jego oświadczenie w ramach głosów końcowych, a po wznowieniu przewodu sądowego nie powinien ograniczyć się do skopiowania treści tychże oświadczeń do protokołu, to jednak nie można uznać, że oskarżony został pozbawiony prawa do obrony. Nie uszło uwadze Sądu Okręgowego, że na terminie rozprawy w dniu 12 listopada 2014 r. obecny był także obrońca oskarżonego, który nie zgłaszał w tym zakresie żadnych zastrzeżeń. Mimo też uprzedzenia stron o możliwości zmiany kwalifikacji prawnej czynu, nie wniósł on o zarządzenie przerwy. Konkludując, wskazać należy, iż uchybienie Sądu w tym zakresie nie miało wpływu na treść rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie.

Obrońca oskarżonego w pisemnym środku zaskarżenia podniósł także zarzut naruszenia przez Sąd I instancji art. 170 § 1 pkt 5 k.p.k. w zw. z art. 167 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k., polegającej na niezasadnym oddaleniu wniosku dowodowego o uzupełniające przesłuchanie oskarżonego oraz przesłuchanie świadka J. M. (1), co skutkowało poczynieniem ustaleń faktycznych w oparciu o niepełny materiał dowodowy. Sąd Odwoławczy nie podziela stanowiska obrońcy. Odnośnie oddalenia wniosku o przeprowadzenie pierwszego z wymienionych środków dowodowych, należy mieć na uwadze, iż oskarżony złożył wyjaśnienia w toku postępowania przygotowawczego. Następnie na rozprawie w dniu 12 listopada 2014 r. Sąd Rejonowy dopuścił dowód z przesłuchania oskarżonego. Co prawda, oświadczył on wtedy, że odmawia składania wyjaśnień, ale potwierdził treść odczytanych mu depozycji złożonych w toku postępowania przygotowawczego i oświadczył, że odpowie na pytania zadane mu przez Sąd (k. 78 v.). Wniosek o wznowienie przewodu sądowego i uzupełniające przesłuchanie oskarżonego złożony został przez jego obrońcę dopiero na terminie rozprawy w dniu 19 listopada 2014 r. (k. 90), na który zaplanowane zostało ogłoszenie wyroku w sprawie. Na terminie rozprawy w dniu 12 listopada 2014 r. obrońca oskarżonego nie wnosił natomiast o uzupełnienie postępowania dowodowego. Podobnie na terminie rozprawy w dniu 19 listopada 2014 r. obrońca oskarżonego zgłosił wniosek dowodowy o przesłuchanie świadka J. M. (1). W świetle powyższego stwierdzić należy, iż nic nie stało na przeszkodzie, aby opisane wnioski dowodowe złożone zostały wcześniej niż dopiero na terminie publikacji orzeczenia. Zasadnie zatem Sąd Rejonowy przyjął, że zgłoszenie tych środków dowodowych zmierzało w sposób oczywisty do przedłużenia postępowania.

Nie można natomiast odmówić zasadności twierdzeniom obrońcy oskarżonego w zakresie naruszenia przez Sąd Rejonowy przepisów postępowania wskutek pominięcia przy dokonywaniu ustaleń faktycznych dowodu w postaci opinii psychologicznej oskarżonego. Na rozprawie w dniu 12 listopada 2014 r. Sąd Rejonowy po odczytaniu w/w dokumentu postanowił zaliczyć go w poczet materiału dowodowego (k. 86 v.). W uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia Sąd I instancji pominął jednak wskazany środek dowodowy. Procedowanie Sądu sprzeczne jest zatem z art. 410 k.p.k., którego naruszenie występuje wtedy, „gdy sąd opiera swoje orzeczenie na materiale nieujawnionym na rozprawie głównej, bądź tylko na części materiału ujawnionego i jego rozstrzygnięcie nie jest wynikiem analizy całokształtu ujawnionych okoliczności” (postanowienie Sądu Najwyższego - Izba Karna z dnia 4 lutego 2015 r. V KK 399/14, Legalis nr 1182774). Nieuwzględnienie w uzasadnieniu wyroku wskazanego dokumentu stanowiło także naruszenie art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k., wskazującego na konstrukcyjne elementy uzasadnienia wyroku. Takie procedowanie Sądu godziło również w treść art. 4 k.p.k., który nakazuje uwzględniać okoliczności zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego.

Najistotniejsze jednak uchybienie Sądu I instancji, które miało wpływ na treść zapadłego orzeczenia, wystąpiło w zakresie przeprowadzonej przez ten Sąd oceny dowodów i wyprowadzenia ze zgromadzonego materiału dowodowego nieuprawnionych wniosków. Obrońca oskarżonego wskazał w tym zakresie na dokonanie przez Sąd Rejonowy błędnej oceny zeznań świadków I. Ś., G. P., W. C., R. C. i E. P.. Dodatkowo oskarżony w swojej apelacji wskazał na dokonanie przez ten Sąd dowolnej, a nie swobodnej oceny zeznań świadków obrony.

Przed skonkretyzowanym odniesieniem do powyższych zarzutów warto przypomnieć, że „zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego, przekonanie sądu o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochroną przepisu art. 7 k.p.k., jeśli tylko: - jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy; - stanowi wyraz rozważenia wszystkich okoliczności przemawiających na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego; - jest zgodne ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, a nadto zostało wyczerpująco i logicznie uargumentowane w uzasadnieniu wyroku” (zob. postanowienie Sądu Najwyższego -Izba Karna z dnia 28 kwietnia 2015 r. II KK 89/15, Legalis nr 1242114). Ocena przeprowadzona przez Sąd I instancji nie spełnia w/w warunków i jako taka nie pozostaje pod ochroną art. 7 k.p.k., o czym będzie mowa poniżej.

Słusznie obrońca oskarżonego wskazuje, że fakt, iż świadkowie I. Ś., G. P., W. C., R. C. i E. P. pozostają w bliskiej relacji z oskarżycielką posiłkową, powinien przełożyć się na dokonanie szczególnie wnikliwej oceny ich zeznań. Tego niewątpliwie zabrakło w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia. Zgodzić się trzeba także z tym, iż Sąd ten przy analizie materiału dowodowego pominął fakt, że zasadniczo świadkowie ci wiedzę o zachowaniach oskarżonego wobec oskarżycielki posiłkowej posiadali właśnie od niej. Nie byli natomiast bezpośrednimi świadkami zdarzeń objętych zakresem niniejszego postępowania, za wyjątkiem rozmowy telefonicznej z dnia 19 października 2013 r. Jedynie matka oskarżycielki posiłkowej miała być świadkiem pojedynczych niewłaściwych zachowań oskarżonego. Dodatkowo należało mieć na względzie, iż powołani świadkowie w sposób bardzo ogólny opisywali zachowanie oskarżonego, wskazując na pojedyncze sytuacje, gdy jego działanie miało być tak naganne.

W opozycji do niemalże bezkrytycznego przydania waloru wiarygodności zeznaniom w/w świadków jawi się proste zdyskredytowanie przez Sąd Rejonowy wyjaśnień oskarżonego, a także zeznań świadków zgłoszonych przez niego. Głównym argumentem przemawiającym - zdaniem tego Sądu – za odrzuceniem zeznań tych świadków jest to, że są oni członkami rodziny oskarżonego i przedstawili zarówno ocenę jego osoby, jak i fakty w sposób tendencyjny i subiektywny. Odnośnie natomiast świadka W. M., Sąd I instancji wskazał m.in., że jego zeznania są oceną oskarżonego jako kolegi, a z oczywistych względów, skoro się przyjaźnią nie może być niekorzystna dla oskarżonego (k. 117). Mając na uwadze fakt, iż prawie wszyscy świadkowie w niniejszej sprawie stanowią osoby bliskie którejś ze stron postępowania, sam fakt bliskości relacji z daną stroną nie może stanowić decydującego miernika wiarygodności ich zeznań. Jednocześnie nie można także zaakceptować sytuacji, w której ta sama okoliczność, która wpływa ujemnie na ocenę wiarygodności jednego świadka, nie stanowi przyczyny dla bardziej wnikliwego pochylenia się nad analizą prawdziwości zeznań innego świadka. I tak na przykład, o ile nie stanowiło dla Sądu Rejonowego przeszkody dla uznania wiarygodności zeznań świadka I. Ś., że nie uczestniczyła ona na bieżąco w zajściach oskarżycielki posiłkowej i oskarżonego, tak w stosunku do E. M. (2) i J. M. (2), staje się to powodem do kwestionowania ich wiedzy co do okoliczności istotnych dla niniejszego postępowania. Nie sposób zgodzić się także z Sądem Rejonowym, że istotnym powodem dla nieuwzględnienia zeznań świadków M. D., A. K., E. M. (2) i J. M. (2) może być to, że wszyscy ci świadkowie zostali przesłuchani dopiero w toku postępowania sądowego i ich relacje są czasowo dosyć odległe (uzasadnienie k. 116). Po pierwsze, słusznie w tym zakresie podnosi oskarżony, iż już w toku postępowania przygotowawczego złożył wniosek o przesłuchanie tych świadków (k. 54-55), który to dowód nie został przeprowadzony przez organ tego postępowania. Po drugie natomiast istota czynu zarzucanego oskarżonemu aktem oskarżenia wskazuje na to, że upływ czasu nie ma aż tak znaczącego wpływu na możliwość wskazania przez świadków charakteru relacji, jakie występowały między oskarżonym a oskarżycielką posiłkową. Nie można tracić z pola widzenia, iż „znęcanie się” nad członkiem rodziny stanowi na tyle negatywne zjawisko, że pozostaje na długo w pamięci. W ocenie Sądu Odwoławczego ocena materiału dowodowego przedstawiona przez Sąd I instancji jest niepełna, lakoniczna i sprzeczna z zasadami doświadczenia życiowego. Doprowadziła ona Sąd Rejonowy do poczynienia nieprawidłowych ustaleń faktycznych.

Analiza okoliczności niniejszej sprawy prowadzi do wniosku, iż Sąd Rejonowy na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego powinien był powziąć wątpliwości co do tego, czy istnieją podstawy faktyczne do przypisania oskarżonemu odpowiedzialności karnej za przestępstwo znęcania się i w myśl art. 5 § 2 k.p.k. rozstrzygnąć je na korzyść oskarżonego. Całokształt dowodów, którymi dysponował bowiem Sąd I instancji nie pozwala bowiem na pozbawione wątpliwości ustalenie, że oskarżony zrealizował znamiona czynu z art. 207 § 1 k.k. Zgromadzony materiał dowodowy daje jedynie podstawę do stwierdzenia, iż w małżeństwie oskarżonego i oskarżycielki posiłkowej pojawiały się nieprawidłowości, zwłaszcza w czasie rozpadu tego związku. Jakkolwiek jednak w małżeństwie stron pojawiały się konflikty, to uznać należy, iż nie każde negatywne względem siebie zachowanie małżonka wyczerpuje znamiona przestępstwa z art. 207 § 1 k.k. Warto przypomnieć w tym miejscu stanowisko Sądu Najwyższego, że „ustawowe określenie: „znęca się” oznacza działanie albo zaniechanie, polegające na umyślnym zadawaniu bólu fizycznego lub dotkliwych cierpień moralnych, powtarzającym się albo jednorazowym, lecz intensywnym i rozciągniętym w czasie” (zob. Wytyczne Wymiaru Sprawiedliwości Sądu Najwyższego z dnia 9 czerwca 1976 r. VI KZP 13/75, Legalis nr 19478). Zebrany materiał dowodowy nie dał podstaw do przypisania oskarżonemu przestępstwa z art. 207 § 1 k.k. Wobec tego Sąd Okręgowy w pkt. I wyroku zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że uchylił orzeczenie o skazaniu oskarżonego Ł. M. za czyn z art. 207 § 1 k.k.

Zdaniem Sądu Odwoławczego oskarżonemu można natomiast przypisać sprawstwo czynu wypełniającego znamiona z art. 216 § 1 k.k. W zakresie przebiegu zdarzenia z dnia 19 października 2013 r. zeznania oskarżycielki posiłkowej, I. Ś., G. P. i W. C. były zasadniczo zbieżne i konsekwentne. Wszyscy ci świadkowie bezpośrednio słyszeli słowa wypowiadane telefonicznie przez oskarżonego wobec E. M. (1). Jak słusznie wskazuje się w doktrynie „zachowanie sprawcy, o którym mowa w art. 216 k.k., polega na znieważeniu innej osoby. Znieważenie polega na ubliżeniu komuś, zachowaniu się wobec niego w sposób obraźliwy, ubliżeniu mu” (tak: Wojciechowski, [w:] A. Wąsek, R. Zawłocki, Kodeks karny. Część szczególna. Komentarz do artykułów 117-221. Tom I. Wyd. 4, Warszawa 2010, dostępny: Legalis). Oskarżony podczas wskazanej rozmowy użył w stosunku do oskarżycielki posiłkowej słowa wulgarne opisane na k. 5 akt sprawy. Niewątpliwie słowa te mają charakter obraźliwy i godziły w cześć oskarżycielki posiłkowej. Przy tym oskarżony działał umyślnie z zamiarem bezpośrednim, tj. chcąc znieważyć E. M. (1). W konsekwencji powyższych ustaleń Sąd Okręgowy w pkt. I wyroku zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że uznał oskarżonego Ł. M. za winnego tego, że w dniu 19 października 2013 r. w T., w rozmowie telefonicznej znieważył oskarżycielkę posiłkową E. M. (1) słowami wulgarnymi, tj. czynu z art. 216 § 1 k.k., przy czym postępowanie karne o ten czyn na mocy art. 66 § 1 k.k. i art. 67 § 1 k.k. warunkowo umorzył ustalając okres próby na jeden rok.

Sąd uznał, iż wystarczającym środkiem reakcji prawnej na zachowanie oskarżonego będzie warunkowe umorzenie wobec niego postępowania karnego. Wydając takie rozstrzygniecie, Sąd kierował się treścią art. 66 k.k. Zgodnie z § 1 powołanego przepisu sąd może warunkowo umorzyć postępowanie karne, jeżeli wina i społeczna szkodliwość czynu nie są znaczne, okoliczności jego popełnienia nie budzą wątpliwości, a postawa sprawcy nie karanego za przestępstwo umyślne, jego właściwości i warunki osobiste oraz dotychczasowy sposób życia uzasadniają przypuszczenie, że pomimo umorzenia postępowania będzie przestrzegał porządku prawnego, w szczególności nie popełni przestępstwa. W myśl § 2 cytowanego przepisu warunkowego umorzenia nie stosuje się do sprawcy przestępstwa zagrożonego karą przekraczającą 5 lat pozbawienia wolności. Odnosząc powyższe do niniejszej sprawy, wskazać należy, iż przestępstwo przypisane oskarżonemu zagrożone jest alternatywnie karą grzywny i ograniczenia wolności. W świetle przeprowadzonego postępowania dowodowego okoliczności popełnienia czynu przez oskarżonego nie budzą wątpliwości. Oskarżony nie był uprzednio karany, pracuje i prowadzi ustabilizowany tryb życia. Zasadniczo przestrzega on porządku prawnego. Wobec tego zachodzi w stosunku do niego pozytywna prognoza kryminologiczna. Mając na uwadze kontekst sytuacyjny zachowania oskarżonego, a zatem fakt, iż działał on pod wpływem emocji, uznać należało, iż stopień jego zawinienia nie jest znaczny. Oceniając natomiast stopień społecznej szkodliwości czynu oskarżonego, Sąd miał na względzie jego mierniki z art. 115 § 2 k.k. I tak Sąd wziął pod uwagę okoliczności popełnienia przez oskarżonego czynu z art. 216 § 1 k.k., a mianowicie fakt, iż oskarżony znieważył oskarżycielkę posiłkową podczas rozmowy telefonicznej, w której sprzeczali się o kwestie dotyczące kontaktu z dzieckiem. Na emocjonalny przebieg zdarzenia niewątpliwie miało wpływ również to, iż związek małżeński oskarżycielki posiłkowej i oskarżonego rozpadł się. Działanie oskarżonego godziło w dobro prawne w postaci godności osobistej oskarżycielki posiłkowej. W konsekwencji uznać należało, że stopień społecznej szkodliwości czynu nie był znaczny. Z uwagi na kumulatywne spełnienie przesłanek do warunkowego umorzenia postępowania, Sąd powziął decyzję w tym zakresie. Na podstawie art. 67 § 1 k.k. Sąd wyznaczył oskarżonemu jeden rok próby. W ocenie Sądu okres ten jest adekwatny do popełnionego czynu i pozwoli na ewentualną weryfikację przyjętej pozytywnej prognozy kryminologicznej.

W pkt. II wyroku Sąd Okręgowy utrzymał w mocy zaskarżony wyrok w pozostałej części (pkt. V), nie dopatrując się w nim wadliwości skutkujących obowiązkiem ingerencji Sądu Odwoławczego.

Na podstawie art. 627 k.p.k. w zw.z art. 629 k.pk. art. 636 § 1 k.p.k. w pkt. III wyroku Sąd Okręgowy zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie odwoławcze, w tym wymierzył mu opłatę w kwocie 100 zł za obie instancje (art.7 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (Dz.U. Nr 27, poz. 152 ze zm.).

Na podstawie art. 627 k.p.k. w zw.z art. 629 k.pk. art. 636 § 1 k.p.k. w pkt. IV zasądził od oskarżonego Ł. M. na rzecz oskarżycielki posiłkowej E. M. (1) kwotę 504 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym.