Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI U 631/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 października 2015 r.

Sąd Okręgowy w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie następującym:

Przewodnicząca:

SSO Monika Miller-Młyńska

Protokolant:

st. sekr. sądowy Katarzyna Herman

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 30 września 2015 r. w S.

sprawy C. B. (1)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w T.

o wysokość emerytury i datę podjęcia wypłaty emerytury

na skutek odwołania C. B. (1)

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w T.

z dnia 27 maja 2015 roku znak: ENS/6/122007350

I. zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznaje C. B. (1) prawo do wypłaty emerytury dodatkowo za okres od 1 lutego 2015 roku do 31 marca 2015 roku, a ponadto przyznaje ubezpieczonemu prawo do obliczenia wysokości świadczenia przy przyjęciu, że długość średniego dalszego trwania życia wynosi 256,40;

II. umarza postępowanie w części dotyczącej żądania podjęcia wypłaty emerytury za okres od 1 do 30 kwietnia 2015r.

SSO Monika Miller-Młyńska

UZASADNIENIE

Decyzją z 27 maja 2015 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T. ponownie ustalił C. B. (1) wysokość emerytury oraz podjął jej wypłatę od 1 maja 2015r., tj. „ od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek”. W decyzji wskazano, że „ podstawę obliczenia emerytury stanowi kwota składek na ubezpieczenie emerytalne oraz kapitału początkowego z uwzględnieniem waloryzacji składek i kapitału początkowego zewidencjonowanych na koncie do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc, od którego przysługuje wypłata emerytury” oraz, że „ emerytura stanowi równowartość kwoty będącej wynikiem podzielenia podstawy obliczenia emerytury przez średnie dalsze trwanie życia ustalone na dzień zgłoszenia wniosku o podjęcie wypłaty emerytury, tj. na dzień 8 maja 2015 roku.” Ponadto wyjaśniono, że kwota składek zewidencjonowanych na koncie z uwzględnieniem waloryzacji wynosi 55436,51 zł, kwota zwaloryzowanego kapitału początkowego – 603988,16 złotych, średnie dalsze trwanie życia wynosi 259,20 miesięcy, w związku z czym wyliczona kwota emerytury wynosi 2544,08 złotych.

Ubezpieczony odwołał się od powyższej decyzji, kwestionując to, że kwota należnej mu emerytury uległa zmniejszeniu w porównaniu z wcześniejszym wyliczeniem. Dodatkowo podniósł, że nie z jego winy załatwianie sprawy przez ZUS zakończyło się dopiero w maju, podczas gdy jego stosunek pracy ustał już z dniem 31 stycznia 2015 roku. W związku z powyższym wniósł o wypłatę emerytury także za okres od 1 lutego do 30 kwietnia 2015 roku.

Po złożeniu przez ubezpieczonego powyższego odwołania, a przed przekazaniem akt do sądu, organ rentowy wydał kolejną decyzję, datowaną na 8 lipca 2015 roku, którą podjął wypłatę emerytury dla C. B. (1) od 1 kwietnia 2015r., a nie od 1 maja 2015 roku.

W związku z powyższym w złożonej odpowiedzi na odwołanie pełnomocnik organu rentowego wniósł o umorzenie postępowania w części, w jakiej odwołanie zostało uwzględnione przez wydanie decyzji z 8 lipca 2015 roku oraz o oddalenie odwołania w pozostałym zakresie. Podniósł, iż wypłata przyznanego ubezpieczonemu decyzją z 10 marca 2015 roku świadczenia została zawieszona na podstawie art. 103a ustawy o emeryturach i rentach z FUS, a ubezpieczony został pouczony, że jej podjęcie może nastąpić po przedłożeniu świadectwa pracy lub zaświadczenia potwierdzającego fakt rozwiązania stosunku pracy z każdym pracodawcą na rzecz którego praca była wykonywana bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury. Skoro więc zaświadczenie potwierdzające powyższy fakt wpłynęło do organu rentowego w dniu 9 kwietnia 2015r., prawidłowo zdaniem tegoż organu podjęto wypłatę świadczenia od 1 kwietnia 2015 roku.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 12 stycznia 2015r. C. B. (1), urodzony (...), a zamieszkały w G., złożył we właściwym miejscowo inspektoracie ZUS w G. (wchodzącym w skład Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w S.), wniosek o przyznanie mu prawa do emerytury po ukończeniu 60 roku życia. W związku z faktem, iż w międzyczasie przebył także okresy pracy za granicą, jego sprawa została przekazana do rozpatrzenia Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w N..

Składając wniosek o emeryturę C. B. (1) podał swój numer telefonu komórkowego oraz zaznaczył, że pozostaje nadal w stosunku pracy. Wskazał jednocześnie, że rozwiązanie tego stosunku nastąpi „z dniem przyznania emerytury”. Do wniosku dołączył szereg dokumentów potwierdzających jego dotychczasowe zatrudnienie, w tym także sporządzoną w języku obcym umowę o pracę zawartą ze spółką (...) z siedzibą w M. oraz kopię karty ubezpieczenia zdrowotnego, wydaną dla C. B. przez właściwy organ w Słowenii, ważną do 20 lutego 2015 roku.

Niesporne, a nadto dowody - wniosek o emeryturę wraz z załącznikami – k. 1-53 pliku emerytalnego akt ZUS dot. C. B. – w aktach ZUS O/N., dołączonych do akt Sądu Okręgowego w Szczecinie sygn. akt VI U 661/15.

Ponieważ pracownicy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych rozpoznający wniosek ubezpieczonego o emeryturę pomylili Słowenię z Czechami, wniosek C. B. (1) został przekazany do rozpoznania Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w N., wyznaczonemu do rozpoznawania wniosków o świadczenia dla osób, które legitymują się okresami ubezpieczenia w Czechach. Pracownicy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w N. przystąpili do merytorycznego rozpoznawania wniosku.

Niesporne.

C. B. (1) w dniu 17 lutego 2015 roku przesłał do właściwego (zgodnie z obowiązującymi przepisami) do rozpoznania jego sprawy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w T. pismo, do którego dołączył dowody wypłat na swoją rzecz wynagrodzenia przez spółkę (...). W piśmie wskazał ponownie swój numer telefonu (zarówno komórkowego, jak i stacjonarnego) oraz oświadczył, że prosi „ o informację co mam dalej robić, czy dostarczyć mam jeszcze jakieś dokumenty”. Poinformował także, że od grudnia jest bez pracy, tj. przebywa na postojowym, za które zakład nie płaci i pozostaje bez środków do życia.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T. przekazał powyższe pismo ubezpieczonego Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w N. celem załatwienia zgodnie z przynależnością terytorialną”. Do C. B. (1) nie wystosowano natomiast żadnego pisma odpowiadającego na jego pytania.

Dowody:

- pismo C. B. z 16.02.2015r. – k. 125 w aktach ZUS O/N., dołączonych do akt Sądu Okręgowego w Szczecinie sygn. akt VI U 661/15;

- pismo ZUS O/T. z 18.02.2015r. – k. 59 w aktach ZUS O/N., dołączonych do akt Sądu Okręgowego w Szczecinie sygn. akt VI U 661/15.

W dniu 10 marca 2015 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w N. wydał decyzję, na mocy której przyznał C. B. (1) emeryturę od 10 stycznia 2015 roku, tj. od osiągnięcia wieku emerytalnego. W decyzji wskazano, że „ podstawę obliczenia emerytury stanowi kwota składek na ubezpieczenie emerytalne oraz kapitału początkowego z uwzględnieniem waloryzacji składek i kapitału początkowego zewidencjonowanych na koncie do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc, od którego przysługuje wypłata emerytury” oraz, że „ emerytura stanowi równowartość kwoty będącej wynikiem podzielenia podstawy obliczenia emerytury przez średnie dalsze trwanie życia, które ustalono na dzień zgłoszenia wniosku o emeryturę.” W decyzji zamieszczono ponadto informację, iż kwota składek zewidencjonowanych na koncie z uwzględnieniem waloryzacji wynosi 55436,51 zł, kwota zwaloryzowanego kapitału początkowego – 603988,16 złotych, średnie dalsze trwanie życia wynosi 256,40 miesięcy, w związku z czym wyliczona kwota emerytury wynosi 2571,86 złotych. W decyzji nie zamieszczono ani informacji o tym, że wyliczenie emerytury ma charakter zaliczkowy, ani że organ zawiesza wypłatę świadczenia. Wskazano natomiast, iż „ z uwagi na to, że zgodnie z art. 25 ustawy emerytalnej podstawę obliczenia emerytury stanowi kwota składek na ubezpieczenie emerytalne oraz kapitału początkowego z uwzględnieniem waloryzacji składek i kapitału początkowego zewidencjonowanych na koncie do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc, od którego przysługuje wypłata emerytury, wysokość emerytury zostanie ustalona w ostatecznej kwocie z chwilą podjęcia wypłaty emerytury, tj. po rozwiązaniu stosunku pracy i zgłoszeniu wniosku o podjęcie wypłaty emerytury. Średnie dalsze trwanie życia zostanie ustalone na dzień zgłoszenia wniosku o podjęcie wypłaty emerytury.

Dowód: decyzja z 10 marca 2015r. – k. 134 w aktach ZUS O/N., dołączonych do akt Sądu Okręgowego w Szczecinie sygn. akt VI U 661/15.

Wraz z decyzją Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w N. przesłał C. B. (1) pismo, podpisane przez starszą aprobant A. K.. W piśmie poinformowano, że organ przyznał ubezpieczonemu świadczenie od 10 stycznia 2015r., tj. od osiągnięcia wieku emerytalnego. Nadmieniono też, że „ wypłata emerytury ustalonej powyższą decyzją podlega zawieszeniu, gdyż kontynuuje Pan zatrudnienie. W celu podjęcia wypłaty emerytury należy przedłożyć świadectwo pracy lub zaświadczenie potwierdzające fakt rozwiązania stosunku pracy z każdym pracodawcą na rzecz którego praca ta była wykonywana bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury.” Jednocześnie poinformowano, że przekazano do instytucji zagranicznej wniosek C. B. o przyznanie emerytury za okres zatrudnienia w Republice Czeskiej”.

Dowód: pismo z 16 marca 2015 roku – k. 135 w aktach ZUS O/N., dołączonych do akt Sądu Okręgowego w Szczecinie sygn. akt VI U 661/15.

Organ rentowy przed wydaniem decyzji przyznającej ubezpieczonemu prawa do emerytury nie przeprowadził żadnego dodatkowego postępowania wyjaśniającego; nie zwracał się w szczególności ani do C. B. (1), ani do jakiegokolwiek innego podmiotu o udzielenie jakichkolwiek wyjaśnień, czy przesłanie jakichkolwiek dokumentów dotyczących tego, czy ostatni stosunek pracy C. B. (1) ustał, czy też trwa nadal.

Niesporne.

W dniu 27 marca 2015 roku do (...) Oddziału w N. wpłynęło pismo właściwej instytucji czeskiej zawierające informację o tym, że C. B. (1) nie legitymuje się żadnymi okresami ubezpieczenia przebytymi w Republice Czeskiej i zwracające uwagę na fakt, że z przesłanych dokumentów wynika, iż od roku 2009 pracuje on w Słowenii.

Dowód: pismo (...) (czeskiego ZUS) – k. 197 w aktach ZUS O/N., dołączonych do akt Sądu Okręgowego w Szczecinie sygn. akt VI U 661/15.

W dniu 9 kwietnia 2015 roku do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w N. wpłynęło pismo C. B. (1) o treści: „ W odpowiedzi na pismo o przyznaniu emerytury dosyłam świadectwo jakie otrzymałem z firmy (...), w której pracowałem. Informuję również, że nie pracowałem w Republice Czeskiej (może to tylko pomyłka w pisowni), ale na Słowenii.” Do pisma dołączono zaświadczenie wystawione przez (...) d.o.o. w M., stwierdzające że C. B. (1) był pracownikiem tego przedsiębiorstwa w okresie od 1 stycznia 2010r. do 31 stycznia 2015r.

Dowód: pismo C. B. wraz z załącznikami – k. 211-213 w aktach ZUS O/N., dołączonych do akt Sądu Okręgowego w Szczecinie sygn. akt VI U 661/15.

W dniu 14 kwietnia 2015r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w N. przekazał dokumentację C. B. (1) Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w T.. Także ten organ nie zwracał się do C. B. (1) o udzielenie jakichkolwiek wyjaśnień.

Niesporne, a nadto dowody: dokumenty w pliku akt ZUS O/T. dot. C. B..

Sąd zważył, co następuje:

Odwołanie okazało się w pełni uzasadnione.

I. Data podjęcia wypłaty należnej ubezpieczonemu emerytury:

Zgodnie z przepisem art. 129 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz. U. z 2015r., poz. 748 z późn. zm.) nr 153, poz. 1227 ze zm., dalej jako ustawa emerytalna), świadczenia wypłaca się, poczynając od dnia powstania prawa do tych świadczeń, nie wcześniej jednak niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek lub wydano decyzję z urzędu, z uwzględnieniem ust. 2.

W myśl przepisu art. 103a ustawy emerytalnej prawo do emerytury ulega zawieszeniu bez względu na wysokość przychodu uzyskiwanego przez emeryta z tytułu zatrudnienia kontynuowanego bez uprzedniego rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą, na rzecz którego wykonywał je bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury, ustalonym w decyzji organu rentowego.

Art. 134 ust. 1 pkt 1 ustawy emerytalnej stanowi natomiast, iż wypłatę świadczeń wstrzymuje się, jeżeli powstaną okoliczności uzasadniające zawieszenie prawa do świadczeń lub ustanie tego prawa. Kwestia wznowienia wypłaty świadczenia została z kolei uregulowana w przepisie art. 135 ust. 1 ustawy, w którym wskazano, iż w razie ustania przyczyny powodującej wstrzymanie wypłaty świadczenia, wypłatę wznawia się od miesiąca ustania tej przyczyny, jednak nie wcześniej niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek o wznowienie wypłaty lub wydano z urzędu decyzję o jej wznowieniu, z uwzględnieniem ust. 2.

W niniejszej sprawie organ rentowy twierdził, że skoro doszło do zawieszenia wypłaty przyznanej ubezpieczonemu emerytury, to jej podjęcie mogło nastąpić nie wcześniej niż od pierwszego dnia miesiąca, w którym ubezpieczony złożył o to wniosek, co w jego ocenie nastąpiło dopiero w kwietniu 2015 roku. Oznaczało to pozbawienie C. B. (1) prawa do wypłaty świadczenia za luty i marzec 2015 roku. Pogląd ten okazał się jednak chybiony.

Niewątpliwie, mimo że prawo do emerytury przyznano C. B. (1) już od dnia 10 stycznia 2015 roku, z uwagi na nierozwiązanie przez ubezpieczonego w tej dacie stosunku pracy z ostatnim pracodawcą niemożliwe – w świetle treści przepisu art. 103a ustawy emerytalnej - było podjęcie wypłaty świadczenia już od dnia 10 stycznia 2015 roku. Nie można było jednak tracić z pola widzenia tego, że do zawieszenia wypłaty świadczenia nie dochodzi nigdy z urzędu, a może to nastąpić dopiero wskutek wydania przez organ rentowy stosownej decyzji, opartej (w tym przypadku) o przepis art. 134 ust. 1 pkt 1 ustawy emerytalnej (por. wyrok Sądu Najwyższego z 30 czerwca 1999 r., II UKN 19/99). Także sam fakt zaprzestania przez ZUS dokonywania wypłaty świadczenia nie jest równoznaczny z jego wstrzymaniem (tak: wyrok Sądu Najwyższego z 26 maja 1987 r., II URN 102/87). Wstrzymanie wypłaty świadczeń - jeżeli ma spowodować skutki prawne - musi zawsze nastąpić w formie decyzji organu rentowego doręczonej osobie zainteresowanej z podaniem przyczyny wstrzymania i z pouczeniem o terminie i sposobie odwołania (tak: wyrok Sądu Najwyższego z 15 kwietnia 1981 r., II UR 11/81, a także przywołany już wcześniej wyrok z 26 maja 1987 r., II URN 102/87 oraz wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 7.9.1995 r., III AUR 794/95).

Tymczasem w niniejszej sprawie organ rentowy nie wydał żadnej decyzji odnoszącej się do wstrzymania wypłaty należnej C. B. (1) emerytury. Za taką decyzję nie sposób bowiem uznać decyzji z dnia 10 marca 2015 roku, która w żadnym miejscu nie zawiera rozstrzygnięcia o tym, że organ rentowy – poza tym, że przyznaje ubezpieczonemu emeryturę i oblicza jej wysokość – zawiesza wypłatę świadczenia. Jedynym zdaniem w treści decyzji, które odnosi się do kwestii wypłaty emerytury jest zdanie o treści: „ wysokość emerytury zostanie ustalona w ostatecznej kwocie z chwilą podjęcia wypłaty emerytury, tj. po rozwiązaniu stosunku pracy i zgłoszeniu wniosku o podjęcie wypłaty emerytury.” Zdania tego nie można jednak w żadnej mierze traktować jako rozstrzygnięcia o prawie ubezpieczonego do wypłaty świadczenia. Nie można bowiem zapominać o tym, iż stosownie do treści przepisu art. 107 § 1 k.p.a. decyzja administracyjna (w tym także decyzja organu rentowego) powinna zawierać: oznaczenie organu administracji publicznej, datę wydania, oznaczenie strony lub stron, powołanie podstawy prawnej, rozstrzygnięcie, uzasadnienie faktyczne i prawne, pouczenie, czy i w jakim trybie służy od niej odwołanie, podpis z podaniem imienia i nazwiska oraz stanowiska służbowego osoby upoważnionej do wydania decyzji lub, jeżeli decyzja wydana została w formie dokumentu elektronicznego, powinna być opatrzona bezpiecznym podpisem elektronicznym weryfikowanym za pomocą ważnego kwalifikowanego certyfikatu. Decyzja, w stosunku do której może być wniesione powództwo do sądu powszechnego lub skarga do sądu administracyjnego, powinna zawierać ponadto pouczenie o dopuszczalności wniesienia powództwa lub skargi. Ani przepisy Kodeksu postępowania administracyjnego, ani żadne inne przepisy mające zastosowanie w sprawach emerytalnych nie stwarzają przy tym organowi rentowemu możliwości przenoszenia części obligatoryjnej treści decyzji do jakichś odrębnych pism, oznaczonych inaczej niż „decyzja” administracyjna. Przeciwnie, należy zaakcentować, iż przepis § 33 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 11 października 2011 roku w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe (Dz.U. z 2011r., nr 237, poz. 1412) ustanawia dodatkowe wymogi odnośnie decyzji wydawanych dokładnie w takich sprawach jak niniejsza. Przepis ten stanowi bowiem w ustępie pierwszym, iż „decyzja organu rentowego ustalająca prawo do świadczeń, oprócz elementów określonych w art. 107 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2000 r. Nr 98, poz. 1071, z późn. zm.), powinna zawierać:

1) rodzaj świadczenia oraz jego wysokość i sposób obliczenia;

2) datę, od której przysługuje świadczenie;

3) datę rozpoczęcia wypłaty świadczenia i termin płatności;

4) pouczenie, o zaistnieniu jakich okoliczności zainteresowany jest obowiązany zawiadomić organ rentowy.”

Z kolei w ustępie drugim wprost określono, że „ decyzja zawieszająca prawo do świadczenia lub wstrzymująca wypłatę świadczenia, oprócz elementów określonych w art. 107 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego, powinna zawierać informację odpowiednio o dacie zawieszenia prawa do świadczenia lub wstrzymania wypłaty świadczenia.”

Mając powyższe na uwadze, jeszcze raz trzeba podkreślić, że wydana przez organ rentowy w niniejszej sprawie decyzja nie zawierała wymienionych elementów. Wprawdzie decyzję tę wysłano ubezpieczonemu wraz z pismem przewodnim, w którym „ nadmieniono”, iż „ wypłata emerytury (…) podlega zawieszeniu, gdyż kontynuuje Pan zatrudnienie”, jednak pisma tego nie sposób uznać za decyzję. Organ rentowy ma bowiem obowiązek stosowania się do obowiązujących go przepisów prawa, a nie stosując się do nich, nie może obciążać ubezpieczonych skutkami swojego niewłaściwego działania. W ocenie sądu orzekającego w niniejszej sprawie przyjęcie dopuszczalności podejmowania przez organ działań polegających na zastępowaniu decyzji pismami prowadziłoby do usankcjonowania sytuacji, w której organ rentowy dowolnie kształtuje treść decyzji jako przejawu swojego władczego działania, utrudniając tym samym osobie, której dotyczy rozstrzygnięcie, dokonanie racjonalnej oceny sprawy, w tym także wyprowadzenie prawidłowych wniosków co do tego o czym w ogóle organ ten rozstrzygnął, a co pozostawił poza treścią swojego rozstrzygnięcia. W niniejszej sprawie nie istniał żaden racjonalny powód, dla którego organ rentowy musiałby zamieszczać rozstrzygnięcie o zawieszeniu świadczenia ubezpieczonego w odrębnym piśmie, a nie w samej decyzji. Na marginesie należy zresztą zauważyć, że także i w piśmie nie wyjaśniono od jakiej daty następuje zawieszenie wypłaty należnego ubezpieczonemu świadczenia, a gdy dostrzec także i fakt, że – jak wynika z treści pisma – jednocześnie przesłano C. B. legitymację emeryta-rencisty, nie sposób przyjąć, aby ubezpieczony był w stanie należycie rozeznać się w sytuacji. Nie dysponując bowiem jakimkolwiek wyraźnym stwierdzeniem organu rentowego co do tego od kiedy nastąpiło zawieszenie wypłaty świadczenia i mając świadomość tego, że nie świadczy już pracy dla słoweńskiej spółki, mógł on bowiem pozostawać w – pełni usprawiedliwionym okolicznościami – przekonaniu, że wkrótce otrzyma należne mu świadczenie ( przesłano mu wszak legitymację emeryta).

W powyższej sytuacji, skoro nie doszło do skutecznego wstrzymania wypłaty przyznanej C. B. emerytury, należało w całości uwzględnić wniosek ubezpieczonego o dokonanie jej faktycznej wypłaty już od dnia 1 lutego 2015 roku, tj. od dnia następnego po rozwiązaniu stosunku pracy z jego ostatnim pracodawcą. Wniosek ten w żadnej mierze bowiem nie wykracza poza wynikające z przepisów uprawnienia ubezpieczonego, ani nie prowadzi do wypłacenia świadczeń nienależnych mu z mocy przepisów prawa.

Dodatkowo, dla wzmocnienia argumentacji w omawianym zakresie, koniecznym wydaje się w ocenie sądu zwrócenie uwagi także na inny aspekt niniejszej sprawy.

Nie powinno się bowiem tracić z pola widzenia tego, że ubezpieczony w złożonym przez siebie wniosku wyraźnie zaznaczył, że rozwiązanie stosunku pracy nastąpi z dniem przyznania emerytury, co – w świetle treści przepisu § 29 przywołanego wyżej rozporządzenia z 11 października 2011 roku w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe – wymagało podjęcia przez organ rentowy pewnych działań.

Wskazany przepis stanowi, iż w postępowaniu przed organem rentowym mogą być również dopuszczone dodatkowe dowody, jeżeli są one niezbędne do załatwienia sprawy. W tym przypadku organ rentowy wzywa zainteresowanego lub inny podmiot do przedłożenia tych dodatkowych dowodów, wyznaczając termin nie krótszy niż 14 dni i nie dłuższy niż 60 dni, licząc od dnia doręczenia wezwania. Jeżeli wezwanie do przedłożenia dodatkowych dowodów jest kierowane do innego podmiotu niż zainteresowany, organ rentowy każdorazowo informuje o tym zainteresowanego (ust. 1) oraz, że jeżeli środek dowodowy nie został dostarczony w wyznaczonym terminie, organ rentowy wydaje decyzję w sprawie świadczeń na podstawie posiadanych dowodów, z zastrzeżeniem § 4 ust. 6 (ust. 2).

C. B. (1) w toku postępowania administracyjnego wielokrotnie dawał wyraz temu, że interesuje się sprawą, podawał także swój numer telefonu, odpowiadał na wszelkie pisma. W ocenie sądu nie istniały więc jakiekolwiek powody, które usprawiedliwiały zaniechanie podjęcia przez organ rentowy działań zmierzających do wyjaśnienia tego, czy ubezpieczony rozwiązał stosunek pracy – jak zadeklarował we wniosku o emeryturę, czy też nie. W myśl przywołanego wyżej przepisu rozporządzenia wykonawczego, obowiązkiem ZUS było w okolicznościach niniejszej sprawy co najmniej wystąpienie do ubezpieczonego z żądaniem przedłożenia w zakreślonym terminie świadectwa pracy lub zaświadczenia potwierdzającego rozwiązanie stosunku pracy. Dopiero zaś gdyby C. B. (1) tego nie uczynił, można by obciążyć właśnie jego skutkami tego zaniechania. Zamiast tego doszło jednak do sytuacji, w której to organ rentowy skutkami własnego zaniechania, polegającego na niezastosowaniu jasnych przepisów prawa, w całości obciążył ubezpieczonego. Na marginesie można w tym miejscu zauważyć, że przy takim rozumieniu obowiązków organu rentowego jakie zaprezentowano w niniejszej sprawie i przy takim sposobie jego działania (przejawiającym się m.in. w elementarnym zaniedbaniu przy sprawdzaniu w jakim państwie leży miejscowość M., w której pracował C. B.) bez trudu można by wyobrazić sobie sytuację, w której organ rentowy wydałby zaskarżoną decyzję nie po dwóch, ale po sześciu miesiącach od złożenia wniosku (sąd orzekający w niniejszej sprawie wielokrotnie miał do czynienia z taką sytuacją), pozbawiając w ten sposób ubezpieczonego świadczenia za znacznie dłuższy okres. Jest to sytuacja absolutnie niemożliwa do zaakceptowania.

W tym miejscu należy także przypomnieć, że zgodnie z treścią art. 87 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej źródłami powszechnie obowiązującego prawa Rzeczypospolitej Polskiej są: Konstytucja, ustawy, ratyfikowane umowy międzynarodowe oraz rozporządzenia.

Jedną z ratyfikowanych przez Polskę umów międzynarodowych jest Konwencja o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności (Dz.U. z 1993r., nr 61, poz. 284). Art. 1 protokołu nr (...) do Konwencji (Dz.U. z 1995r., nr 36, poz. 175) określa prawo każdej jednostki do poszanowania jej mienia, stanowiąc iż:

Każda osoba fizyczna i prawna ma prawo do poszanowania swego mienia. Nikt nie może być pozbawiony swojej własności, chyba że w interesie publicznym i na warunkach przewidzianych przez ustawę oraz zgodnie z ogólnymi zasadami prawa międzynarodowego.

Powyższe postanowienia nie będą jednak w żaden sposób naruszać prawa państwa do stosowania takich ustaw, jakie uzna za konieczne do uregulowania sposobu korzystania z własności zgodnie z interesem powszechnym lub w celu zabezpieczenia uiszczania podatków bądź innych należności lub kar pieniężnych.

Przepis ten był – w kontekście możliwości jego zastosowania także w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych – przedmiotem analizy dokonanej przez Europejski Trybunał Praw Człowieka. W wydanym w dniu 15 września 2009r. w sprawie M. przeciwko Polsce ( (...)) wyroku ETPCz stwierdził naruszenie przez organ rentowy – (...) Oddział w R. właśnie tego przepisu, zwracając uwagę m.in., że podlegające w jego świetle ochronie prawo własności może zostać wygenerowane także wskutek wydania przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych pozytywnej decyzji o przyznaniu danej osobie prawa do świadczenia. Trybunał wskazał również, że artykuł 1 Protokołu Pierwszego wymaga aby pozbawienie własności dla celów wskazanych w jego zdaniu drugim było w interesie publicznym i odbywało się w uzasadnionym celu przy użyciu właściwych środków proporcjonalnych do zamierzonego celu. Podkreślił, że ponadto zasada „dobrego rządzenia” (ang. good governance, co można także tłumaczyć jako zasadę „dobrego administrowania” – dopisek własny) wymaga, aby w sytuacji gdy w grę wchodzi zagadnienie interesu powszechnego, na władzach publicznych spoczywał obowiązek działania z najwyższą starannością, w sposób niezwłoczny i stosowny. Przyjął, iż wymóg „równowagi” nie będzie zachowany w sytuacji gdy osoba zainteresowana ponosi indywidualny i nadmierny ciężar.

Przenosząc to na grunt niniejszej sprawy, trzeba więc zwrócić uwagę, że z chwilą wydania przez (...) Oddział w N. decyzji przyznającej C. B. (1) prawo do emerytury, także i po jego stronie powstało prawo własności chronione przepisami Konwencji. Możliwość choćby czasowego odebrania mu owego prawa należało więc oceniać także w aspekcie zgodności takiego działania z przepisami Konwencji. Trzeba bowiem zwrócić uwagę, że skutki wstrzymania wypłaty świadczeń nie ograniczają się wyłącznie do sfery finansowej, związanej z brakiem możliwości dysponowania przez ubezpieczonego kwotą należnej jej emerytury. W miesiącu, za który wstrzymano by mu wypłatę świadczenia nie był on bowiem chociażby np. objęty ubezpieczeniem zdrowotnym, co oznacza że – jeżeli skorzystał w tym czasie z usług leczniczych w ramach publicznej służby zdrowia – musiałby liczyć się z tym, że mogą zostać do niego skierowane żądania pokrycia kosztów leczenia. Wskazuje to na konieczność dokonania w niniejszej sprawie dogłębnej analizy prawidłowości działania organu rentowego, także w aspekcie zgodności takiego działania z przepisami Konwencji.

Kolejną istotną dla rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie ratyfikowaną umową międzynarodową jest Traktat lizboński (Dz.U. z 2009r. nr 203, poz. 1569). Jego integralną część stanowi Karta praw podstawowych Unii Europejskiej, która – poprzez ratyfikację Traktatu lizbońskiego została włączona także i do polskiego porządku prawnego, choć z zastrzeżeniami. Zastrzeżenia te nie dotyczą jednak przepisu art. 41 Karty, wprowadzającego – jako jedno z podstawowych praw obywatela UE – prawo do dobrej administracji. Omawiany przepis stanowi, iż:

1. Każdy ma prawo do bezstronnego i sprawiedliwego rozpatrzenia swojej sprawy w rozsądnym terminie przez instytucje, organy i jednostki organizacyjne Unii.

2. Prawo to obejmuje:

a) prawo każdego do bycia wysłuchanym, zanim zostaną podjęte indywidualne środki mogące negatywnie wpłynąć na jego sytuację,

b) prawo każdego do dostępu do akt jego sprawy, przy poszanowaniu uprawnionych interesów poufności oraz tajemnicy zawodowej i handlowej,

c) obowiązek administracji uzasadniania swoich decyzji.

3. Każdy ma prawo domagania się od Unii naprawienia, zgodnie z zasadami ogólnymi wspólnymi dla praw Państw Członkowskich, szkody wyrządzonej przez instytucje lub ich pracowników przy wykonywaniu ich funkcji.

4. Każdy może zwrócić się pisemnie do instytucji Unii w jednym z języków Traktatów i musi otrzymać odpowiedź w tym samym języku.

O podobne założenia jest też oparty (...) Kodeks Dobrej Praktyki Administracyjnej, przyjęty przez Parlament Europejski w 2001 roku. Jest to wprawdzie akt o charakterze niewiążącym, mający charakter zaleceń, jednak może i powinien mieć znaczenie przy dokonywaniu wykładni innych, wiążących przepisów prawa, w tym na przykład przy wykładaniu treści przepisu art. 7 polskiego Kodeksu postępowania administracyjnego, stosownie do którego „ w toku postępowania organy administracji publicznej stoją na straży praworządności, z urzędu lub na wniosek stron podejmują wszelkie czynności niezbędne do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego oraz do załatwienia sprawy, mając na względzie interes społeczny i słuszny interes obywateli.” Naczelny Sąd Administracyjny wielokrotnie dokonywał wykładni art. 7 k.p.a., nakazując organom administracji publicznej (do których należy zaliczyć także ZUS) pozytywne załatwianie „słusznej” sprawy obywatela, jeśli nie koliduje to z interesem społecznym, a nie przekracza możliwości organu wynikających z przysługujących mu kompetencji i środków (por. np. wyrok NSA z 28 kwietnia 2003r., sygn. akt II SA 2486/01). Tylko taki bowiem sposób rozumienia tego przepisu w pełni koreluje z treścią nadrzędnego w tym zakresie przepisu art. 2 Konstytucji RP, w myśl którego przepis art. 2 Konstytucji RP stanowi, iż Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej.

We wstępie do wydanej w roku 2013 przez Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich broszury (...) (http://www.ombudsman.europa.eu/pl/resources/code.faces#/page/1), Rzecznik napisał m.in.: „ Wyzwaniem dla wszystkich instytucji, w tym dla Rzecznika, jest wpojenie wszystkim pracownikom, niezależnie od ich stażu pracy, pozycji i doświadczenia, że kultura świadczenia usług oznacza coś więcej niż tylko przestrzeganie przepisów prawa. Wymaga ona od każdego urzędnika pewnego poziomu autorefleksji i poszukiwania najlepszego sposobu aktywnego wdrażania zasad dobrej administracji na co dzień, a nie tylko unikania błędów niewłaściwego administrowania.

W ocenie sądu orzekającego w niniejszej sprawie powyższy sposób myślenia powinien przyświecać każdemu podmiotowi dokonującemu wykładni przepisów prawa oraz rozgraniczania pomiędzy obowiązkami ciążącymi na obywatelu, a powinnościami urzędników państwowych instytucji, zajmujących się rozstrzyganiem ich konkretnych, indywidualnych spraw. Nie można więc w szczególności zaaprobować takiej sytuacji, w której organ państwa (w tym przypadku organ rentowy) przerzuca w całości na obywatela powinność pamiętania o wszystkim, w tym także składania wszystkich dokumentów bez wezwania, mimo iż przepisy prawa nakładają nań obowiązek zastosowania pewnego mechanizmu wymuszającego ich złożenie. Odnosząc to do realiów niniejszej sprawy trzeba więc tym bardziej uznać, że to obowiązkiem organu rentowego było wezwanie C. B. (1) do złożenia świadectwa pracy z ostatniego miejsca pracy, wobec czego wyłącznie organ rentowy może zostać obecnie obciążony skutkami tego zaniechania.

Mając wszystko powyższe na uwadze, na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. sąd w punkcie I. sentencji wyroku zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznał C. B. (1) dodatkowo prawo do wypłaty emerytury za okres od 1 lutego 2015 roku do 31 marca 2015 roku.

II. Sposób obliczenia wysokości należnej ubezpieczonemu emerytury:

Zgodnie z treścią przepisu art. 24 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jednolity Dz. U. z 2015r., poz. 748 z późn. zm., dalej jako: ustawa emerytalna) ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku emerytalnego określonego w ust. 1a i 1b, z zastrzeżeniem art. 46, 47, 50, 50a, 50e i 184. Wiek ten dla mężczyzn urodzonych tak jak C. B. (1) w dniu 10 stycznia 1955r. wynosi 67 lat. Ubezpieczonemu została jednak przyznana emerytura w oparciu o przepis art. 184 ustawy, stosownie do którego wiek emerytalny został (z uwagi na wykonywanie przez C. B. pracy w warunkach szczególnych) obniżony do 60 lat.

W myśl z kolei regulacji art. 25 ust. 1 podstawę obliczenia emerytury, o której mowa w art. 24, stanowi kwota składek na ubezpieczenie emerytalne, z uwzględnieniem waloryzacji składek zewidencjonowanych na koncie ubezpieczonego do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc, od którego przysługuje wypłata emerytury, zwaloryzowanego kapitału początkowego określonego w art. 173-175 oraz kwot środków zewidencjonowanych na subkoncie, o którym mowa w art. 40a ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, z zastrzeżeniem ust. 1a i 1b oraz art. 185.

Wreszcie, stosownie do treści przepisów art. 26 ust. 1-6 ustawy emerytalnej, emerytura stanowi równowartość kwoty będącej wynikiem podzielenia podstawy obliczenia ustalonej w sposób określony w art. 25 przez średnie dalsze trwanie życia dla osób w wieku równym wiekowi przejścia na emeryturę danego ubezpieczonego, z uwzględnieniem ust. 5 i art. 183 (ustęp 1).

2. Wiek ubezpieczonego w dniu przejścia na emeryturę wyraża się w ukończonych latach i miesiącach.

3. Średnie dalsze trwanie życia ustala się wspólnie dla mężczyzn i kobiet oraz wyraża się w miesiącach.

4. Prezes Głównego Urzędu Statystycznego ogłasza w formie komunikatu w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej "Monitor Polski" corocznie w terminie do dnia 31 marca tablice trwania życia, z uwzględnieniem ust. 3, dla wieku ubezpieczonych określonego w myśl ust. 2.

5. Tablice, o których mowa w ust. 4 są podstawą przyznawania emerytur na wnioski zgłoszone od dnia 1 kwietnia do dnia 31 marca następnego roku kalendarzowego, z uwzględnieniem ust. 6.

6. Jeżeli jest to korzystniejsze dla ubezpieczonego, do ustalenia wysokości emerytury zgodnie z ust. 1 stosuje się tablice trwania życia obowiązujące w dniu, w którym ubezpieczony osiągnął wiek emerytalny, o którym mowa w art. 24 ust. 1a i 1b oraz w art. 27 ust. 2 i 3.

W okresie od 1 kwietnia 2014r. do 31 marca 2015r. obowiązywała tablicy średniego dalszego trwania życia kobiet i mężczyzn ogłoszona komunikatem Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego z dnia 26 marca 2014r. (Monitor Polski z 2014r., poz. 245), w której średnie dalsze trwanie życia dla osób w wieku 60 lat i 0 miesięcy określono na 256,4.

Poczynając od 1 kwietnia 2015r. obowiązuje tablica średniego dalszego trwania życia kobiet i mężczyzn ogłoszona komunikatem Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego z dnia 26 marca 2015r. (Monitor Polski z 2015r., poz. 296), w której średnie dalsze trwanie życia dla osób w wieku 60 lat i 3 miesiące określono na 259,2.

Odnosząc powyższe do realiów niniejszej sprawy trzeba wskazać, iż skoro ustalono (patrz punkt I niniejszych rozważań), że C. B. (1) przysługuje wypłata emerytury od dnia 1 lutego 2015 roku, przy ustalaniu jej wysokości konieczne było posłużenie się tabelą dalszego trwania życia także i z tej daty. W tej dacie ubezpieczony miał zaś nadal ukończonych 60 lat i 0 miesięcy, a więc – w myśl obowiązującej wówczas tabeli z 26 marca 2014 roku – średnie dalsze trwanie jego życia na potrzeby obliczenia wysokości należnej mu do wypłaty emerytury musiało zostać ustalone na poziomie 256,40, a nie – jak uczynił to organ rentowy – 259,20. Już więc tylko z tego powodu także i w tym zakresie zaskarżona decyzja została zmieniona w sposób opisany w punkcie I. sentencji wyroku.

Dodatkowo jednak należy podkreślić, że nawet gdyby organ rentowy dokonał prawidłowo zawieszenia świadczenia dla C. B. i sąd doszedłby do przekonania, że wypłata jego emerytury powinna zostać podjęta dopiero od 1 kwietnia 2015 roku, i tak brak byłoby jakichkolwiek podstaw, by uznać, że organ rentowy obliczając wysokość emerytury powinien wziąć pod uwagę wiek ubezpieczonego z daty wydania tej drugiej, nie zaś pierwszej decyzji oraz posłużyć się wówczas obowiązującą tabelą (inną niż tabela obowiązująca w dacie wydania pierwszej decyzji).

Ustawodawca w przepisach art. 25 ust. 1 (odnoszącym się do zasad obliczania – na potrzeby ustalania wysokości emerytury - wysokości składek zewidencjonowanych na koncie ubezpieczonego) oraz art. 26 ust. 1 ustawy emerytalnej (odnoszącym się do ustalania – na potrzeby ustalania wysokości emerytury – długości średniego dalszego trwania życia ubezpieczonego) posłużył się dwoma całkiem różnymi pojęciami. O ile bowiem w pierwszym z tych przepisów mowa jest o „ miesiącu, od którego przysługuje wypłata emerytury”, o tyle w drugim z nich mowa jest już o średnim dalszym trwaniu życia „ dla osób w wieku równym wiekowi przejścia na emeryturę danego ubezpieczonego”. Zgodnie z elementarnymi zasadami wykładni prawa niemożliwym jest więc uznanie, że mimo iż ustawodawca posłużył się różnymi zwrotami, miał na myśli to samo. Przeciwnie, z użycia przez niego dwóch różnych zwrotów należy wyprowadzić wniosek, że każdemu z nich nadał różne znaczenia.

W niniejszej sprawie organ rentowy uznał, że średnie dalsze trwanie życia powinno być ustalane przy wzięciu pod uwagę momentu, od którego przysługuje wypłata emerytury, co doprowadziło do obniżenia wysokości świadczenia należnego C. B. w porównaniu z pierwotnie ustaloną jego wysokością. Tymczasem, gdyby organ rentowy prawidłowo zastosował przepis art. 26 ust. 1 ustawy emerytalnej (dokonał jego prawidłowej wykładni), wziąłby pod uwagę wiek ubezpieczonego w momencie jego „ przejścia na emeryturę”, tj. w momencie nabycia prawa do tego świadczenia. C. B. (1) przeszedł zaś na emeryturę z dniem 10 stycznia 2015 roku, w wieku 60 lat i 0 miesięcy. Należy podkreślić, iż w ocenie sądu „ przejście na emeryturę” w rozumieniu omawianego przepisu może nastąpić wyłącznie jeden raz, nie zaś wiele razy (bo tylko jeden raz ubezpieczony może nabyć prawo do emerytury o jakiej mowa w przepisie art. 24 ustawy emerytalnej). Ustawodawca w ustawie emerytalnej posłużył się tym pojęciem jeszcze m.in. w art. 29 ust. 1, stanowiącym, iż „ ubezpieczeni urodzeni przed dniem 1 stycznia 1949 r., którzy nie osiągnęli wieku emerytalnego określonego w art. 27 ust. 2 i 3, mogą przejść na emeryturę : 1) kobieta - po osiągnięciu wieku 55 lat, jeżeli ma co najmniej 30-letni okres składkowy i nieskładkowy albo jeżeli ma co najmniej 20-letni okres składkowy i nieskładkowy oraz została uznana za całkowicie niezdolną do pracy; 2) mężczyzna - po osiągnięciu wieku 60 lat, jeżeli ma co najmniej 35-letni okres składkowy i nieskładkowy albo jeżeli ma co najmniej 25-letni okres składkowy i nieskładkowy oraz został uznany za całkowicie niezdolnego do pracy.” Wyraźnie widać więc na tym przykładzie, iż używając omawianego pojęcia ustawodawca nie miał na myśli momentu, od którego ma nastąpić wypłata świadczenia lecz moment, w którym danej osobie zostaje przyznane prawo do tego świadczenia.

W takich okolicznościach dokonanie zmiany zaskarżonej decyzji było tym bardziej konieczne.

W punkcie II. sentencji wyroku umorzono postępowanie w części, w jakiej dotyczyło ono żądania podjęcia wypłaty emerytury za okres od 1 do 30 kwietnia 2015 roku.

Stosownie do treści przepisu art. 477 13 § 1 k.p.c. zmiana przez organ rentowy zaskarżonej decyzji lub wojewódzki zespół do spraw orzekania o niepełnosprawności zaskarżonego orzeczenia przed rozstrzygnięciem sprawy przez sąd - przez wydanie decyzji lub orzeczenia uwzględniającego w całości lub w części żądanie strony - powoduje umorzenie postępowania w całości lub w części. Poza tym zmiana lub wykonanie decyzji lub orzeczenia nie ma wpływu na bieg sprawy.

W niniejszej sprawie po wydaniu zaskarżonej decyzji i złożeniu przez ubezpieczonego odwołania do sądu organ rentowy wydał – w dniu 8 lipca 2015 roku – decyzję, którą podjął wypłatę świadczenia od 1 kwietnia 2015r., zamiast – jak uczynił to wcześniej – od 1 maja 2015r. W powyższym zakresie wydanie wyroku stało się więc zbędne, wobec czego orzeczono o umorzeniu postępowania.