III RC 274/15
W. K., pismem z dnia 15 kwietnia 2015 roku wniósł o wygaśnięcie jego obowiązku alimentacyjnego na rzecz pełnoletnich dzieci D. K., K. K. (1) oraz Ł. K.. Nadto wniósł o wygaśnięcie jego obowiązku alimentacyjnego wobec żony M. K.. Swoje stanowisko uzasadniał tym, że pogorszyła się jego sytuacja życiowa, utracił grunty rolne na których gospodarował, w wyniku podziału wspólnego majątku małżeńskiego. Nadto podnosił, że dzieci są dorosłe i nie wie jest mu wiadome czy kontynuują naukę.
Pozwani D. K., K. K. (1) oraz Ł. K., a także M. K. wnieśli o oddalenie powództwa w całości jako niezasadnego.
Sąd zważył co następuje:
D. K., K. K. (1) oraz Ł. K. pochodzą ze związku małżeńskiego. Małżeństwo zostało rozwiązane przez rozwód z winy męża W. K.. Na mocy wyroku Sądu Okręgowego w Radomiu z dnia 26 października 2009 roku, sygn. akt I C 916/08 zostały zasądzone alimenty na rzecz D. K., K. K. (1) i Ł. K. w kwocie po 600 złotych na każde z nich tj. w kwocie łącznej po 1800 złotych miesięcznie. Nadto zostały zasądzone alimenty w kwocie po 800 złotych miesięcznie na rzecz M. K..
Powód W. K. ma obecnie 56 lat, z zawodu jest rolnikiem. Obecnie nadal prowadzi gospodarstwo rolne, ale jego areał zmniejszył się w wyniku podziału majątku małżeńskiego. Sezonowo zatrudnia jedną osobę do pomocy. Jak podaje dochód z gospodarstwa wynosi 1200 złotych miesięcznie. Mieszka sam w swoim własnym domu, siedlisku. Koszt utrzymania nieruchomości to opłata za energię elektryczną 900 złotych na pół roku, podatek gruntowy 1600 złotych na rok. Jak oświadcza na wyżywienie przeznacza kwotę 200 złotych miesięcznie. Dodatkowo podaje, że duże sumy przeznacza na olej napędowy do maszyn. Oświadcza, że cierpi problemy z nogami, sercem oraz nadciśnieniem tętniczym. Na leczenie przeznacza kwotę 40 złotych miesięcznie. Podaje, że jest zadłużony w KRUS na kwotę 900 złotych miesięcznie. Nie posiada żadnych oszczędności. Nie posiada innych osób na utrzymaniu. Ma sporadyczne kontakty z dziećmi, częstsze z synami. Nie przekazuje na ich rzecz żadnych prezentów.
Na datę ostatniego wyrokowania powód pracował już w swoim gospodarstwie, które miało większy areał niż obecnie, o około połowę.
K. K. (1) ma obecnie 23 lata, z zawodu jest technikiem – ekonomistą. Nadto jest studentką pierwszego roku studiów drugiego stopienia. Zajęcia odbywają się w trybie zaocznym. Opłata za naukę to suma 800 złotych miesięcznie. Koszt dojazdu to opłata za zakup karty miejskiej. Pozwana uczęszcza również na kurs języka angielskiego za który opłata wynosi 270 złotych miesięcznie. K. K. (1) także pracuje na umowę zlecenia i z tego tytułu uzyskuje dochód w kwocie 1840 złotych miesięcznie. Oświadcza, że koszt jej miesięcznego wyżywienia to suma około 500 złotych, odzieży 200 złotych, ubezpieczenia 105 złotych, telefonu komórkowego wraz z Internetem 100 złotych. Jest pod opieką neurologa, koszt jej leczenia to kwota około 150 złotych miesięcznie. Nie jest zadłużona, a także nie posiada żadnych oszczędności. Nie ma kontaktu z ojcem. Mieszka wraz z matką i rodzeństwem, dokłada się do utrzymania gospodarstwa domowego na kwotę około 300 złotych miesięcznie.
Ł. K. ma obecnie 18 lata, jest uczniem III klasy publicznego Liceum Ogólnokształcącego. Pracuje tylko dorywczo, w czasie wakacji. Dodatkowo uczęszcza na korepetycje z języka angielskiego i matematyki, których koszt jednej godziny to suma 40 złotych. Oświadcza, że koszt jego miesięcznego wyżywienia to suma około 400 złotych, odzieży 150 złotych. Cierpi na urosepsę, a koszt jego miesięcznego leczenia to suma około 150 złotych. Nie jest zadłużony, a także nie posiada żadnych oszczędności. Ma kontakt z ojcem, ale nie otrzymuje od niego żadnych prezentów. Mieszka wraz z matką i rodzeństwem. Nie dokłada się do utrzymania gospodarstwa domowego ponieważ nie ma stałych dochodów.
D. K. ma obecnie 23 lata, jest studentką pierwszego roku studiów pierwszego stopienia. Zajęcia odbywają się w trybie zaocznym. Opłata za naukę to suma 600 złotych miesięcznie. Koszt dojazdu do szkoły to opłata za zakup karty miejskiej na kwotę 105 złotych miesięcznie. D. K. także pracuje na umowę zlecenia i z tego tytułu uzyskuje dochód w kwocie od 1300 do 1600 złotych miesięcznie. Oświadcza, że koszt jej miesięcznego wyżywienia to suma od 500 do 600 złotych, odzieży 200 złotych, telefonu komórkowego wraz z Internetem 100 złotych, fryzjerka 50 złotych. Jest pod opieką ortopedy, koszt jej leczenia to kwota około 150 złotych miesięcznie. Nie jest zadłużona, a także nie posiada żadnych oszczędności. Nie ma kontaktu z ojcem. Mieszka wraz z matką i rodzeństwem, dokłada się do utrzymania gospodarstwa domowego na kwotę około 250 złotych miesięcznie
M. K. ma obecnie 45 lat, z zawodu jest technikiem – ekonomistą. Obecnie pracuje i z tego tytułu uzyskuje dochód 1800 złotych miesięcznie. Nadto jest właścicielką gospodarstwa rolnego o pow. 8 hektarów, które otrzymała w wyniku podziału majątku wspólnego małżonków. Gospodarstwo prowadzi najstarszy syn pozwanej, ale M. K. uzyskuje z niego dochód około 1000 złotych miesięcznie. Mieszka wraz z dziećmi, matką oraz swoim bratem w domu jej rodziców. Koszt utrzymania nieruchomości to suma około 1000 złotych miesięcznie. Jest zadłużona z tytułu kredytu gotówkowego na kwotę 30 000 złotych, którego miesięczna rata wynosi około 1027 złotych. Nie posiada żadnych oszczędności. Posiada samochód rocznik 1997.
Na datę wyrokowania w kwestii alimentów pracowała jedynie w gospodarstwie rolnym męża. Była pod opieką onkologa, po przebytej operacji.
Powyższy stan faktyczny sąd ustalił na podstawie zeznań stron postępowania, kserokopii porozumienia z dnia 27 stycznia 2012 roku, odpisu skróconego aktu małżeństwa, odpisów skróconych aktów urodzenia, aktu notarialnego Repertorium A nr 499/2012, kserokopii wyroku Sądu Rejonowego w Grójcu, VII Zamiejscowego Wydziału Grodzkiego w B. z dnia 15 stycznia 2008 roku, sygn. akt VII K 323/08 wraz z pisemnym uzasadnieniem, zaświadczeń o nauce oraz zarobkach, akt sprawy Sądu Okręgowego w Radomiu o sygn. I C 916/08. Sąd wziął pod uwagę wszystkie w/w dowody, uznał je za wiarygodne i logicznie łączące się w jedną całość.
Sąd zważył co następuje:
Zgodnie z art. 138 kro w razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego. Przez zmianę stosunków rozumie się istotne zwiększenie się potrzeb uprawnionego do alimentacji lub istotne pogorszenie się możliwości zarobkowych i majątkowych zobowiązanego. W przedmiotowej sprawie zadaniem Sądu było ustalenie czy od czasu ostatniego ustalenie obowiązku alimentacyjnego do chwili obecnej nastąpiła istotna zmiana okoliczności uprawniająca do orzeczenia wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego na rzecz K., Ł. i D. rodzeństwa K.. W mniejszej sprawie od czasu ostatniego wyrokowania w tej sprawie minęło 6 lat. W tym czasie po stronie uprawnionych do alimentacji zaszła znacząca zmiana stosunków. Pozwani są osobami dorosłymi, ale w ocenie Sądu niesamodzielnymi. Faktem jest iż pozwani kontynuują naukę, w miarę możliwości dokładają starań w celu usamodzielnia się. Jednakże w ocenie Sądu zasadnym jest by z uwagi na kontynuowania nauki i związane z tym wysokie koszty utrzymania ojciec dalej wspierał finansowo swoje dzieci.
Zgodnie z art. 135 § 1 kro określa, że zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego. Odnosząc się do pierwszego kryterium należy uznać, iż usprawiedliwione potrzeby to takie, których zaspokojenie pozwala uprawnionemu żyć w warunkach odpowiadających jego wiekowi, stanowi zdrowia. Katalog usprawiedliwionych potrzeb jest rzeczą indywidualną, w przedmiotowej sprawie Sąd wziął pod uwagę, że uprawnieni do alimentacji rodzeństwo K. są osobami uczącymi się, a co za tym idzie ich koszty utrzymania są znaczne. To jest niekwestionowane przez strony postępowania, ani także przez Sąd. Natomiast odnosząc się do drugiej przesłanki, która uzależnia wysokość alimentów od możliwości zarobkowych i majątkowych, w tym wypadku należy wziąć pod uwagę, że możliwości zarobkowe powoda nie uległy diametralnej zmianie. Faktycznie jest on nadal pracującym rolnikiem, posiada grunty pozwalające w dalszym ciągu osiągać dochód z gospodarstwa rolnego. Dodatkowo należy zauważyć iż powód nie ma na utrzymaniu innych osób. W ocenie Sądu kwestie zdrowotne nie obniżają możliwości zarobkowych powoda.
Zgodnie z art. 60 § 1 kro małżonek rozwiedziony, który nie został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia i który znajduje się w niedostatku, może żądać od drugiego małżonka rozwiedzionego dostarczania środków utrzymania w zakresie odpowiadającym usprawiedliwionym potrzebom uprawnionego oraz możliwościom zarobkowym i majątkowym zobowiązanego. Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 16 grudnia 1987 r., III CZP 91/86, LEX nr 3342, stwierdził, że: "Istnienie obowiązku alimentacyjnego między rozwiedzionymi małżonkami zależy od równoczesnego spełnienia dwóch przesłanek. Pierwsza z nich wiąże się z udzieleniem odpowiedzi na pytanie, czy któryś z małżonków, a jeśli tak, to który z nich, ponosi winę rozkładu pożycia. Drugą przesłanką, od której zależy istnienie obowiązku alimentacyjnego między rozwiedzionymi, jest niedostatek po stronie małżonka żądającego dostarczenia mu środków utrzymania". Zgodnie z tezą drugą uchwały SN z dnia 7 sierpnia 1974 r., III CZP 46/74, LEX nr 1848: "W sprawach o roszczenia alimentacyjne między małżonkami sąd w zasadzie nie bada, czy i który z małżonków ponosi winę rozkładu pożycia. Jednakże w wypadkach szczególnych, np. gdy małżonek, który zerwał pożycie, pozostaje w konkubinacie z inną osobą, sąd może odmówić uwzględnienia roszczenia, jako sprzecznego z zasadami współżycia społecznego". W uzasadnieniu powyższej uchwały SN stwierdził m.in.: "Proces o alimenty bowiem nie może przekształcić się w procesie quasi-rozwodowy, w którym sąd miałby ustalać, czy doszło do rozkładu pożycia małżeńskiego i z czyjej winy". A zatem sąd rozpoznający sprawę na podstawie art. 60 kro jest związany orzeczeniem co do winy, które zawarte zostało w wyroku rozwodowym. W przedmiotowej sprawie należy podkreślić, że rozwiązanie małżeństwa nastąpiło przez rozwód, przy czym sąd nie orzekał, który z małżonków był winny rozkładu pożycia małżeńskiego. Należy zatem uznać, że żaden z małżonków nie jest wyłącznie winien rozkładowi pożycia małżeńskiego. Druga z przesłanek to konieczność wystąpienia stanu niedostatku po stronie małżonka żądającego świadczeń alimentacyjnych. Idąc dalej za orzecznictwem Sądu Najwyższego, trzeba stwierdzić, że pojęcie niedostatku z art. 60 § 1 kro oznacza zarówno brak jakichkolwiek środków utrzymania, jak i sytuację, kiedy uzyskane środki nie wystarczają na pełne zaspokojenie usprawiedliwionych potrzeb (zob. orzeczenie SN z dnia 29 września 1958 r., 2 Cr 817/57, OSPiKA 1959, z. 11, poz. 294; uchwała SN z dnia 16 grudnia 1987 r., III CZP 91/86, LEX nr 3342; wyrok SN z dnia 5 lipca 2000 r., I CKN 226/00, LEX nr 51343; wyrok SN z dnia 19 maja 1975 r., III CRN 55/75, LEX nr 1935). Ponadto podkreśla się, że "małżonek domagający się alimentów winien w pełni wykorzystać wszystkie możliwości w celu uzyskania dochodów niezbędnych do zaspokojenia usprawiedliwionych własnych potrzeb" (wyrok SA w Poznaniu z dnia 10 lutego 2004 r., I ACa 1422/03, LEX nr 143459). W przedmiotowej sprawie uprawniona do alimentów M. K. niewątpliwie wykorzystuje w pełni swoje możliwości zarobkowe. Pozwana pracuje, uzyskuje także dochody z gospodarstwa rolnego. P. przekazane jej w drodze podziału majątku małżeńskiego gospodarstwo rolne i nie można uznać, że jest osobą żyjącą w niedostatku, która nie jest w stanie pokryć swoich elementarnych potrzeb. Zdaniem Sądu obecnie nie zostały spełnione przesłanki postulowane przez art. 60 §1 kro. W tym miejscu należy zaznaczyć, że zasada równej stopy życiowej nie obowiązuje ponieważ małżonkowie są rozwiedzeni.
Mając powyższe na uwadze, na mocy art. 138 kro w zw. z art. 135 § 1 kro oraz na podstawie art. 60 § 1 kro, orzeczono jak w sentencji.
Z/ Odpis doręczyć powodowi wraz z pouczeniem o sposobie i terminie wnoszenia apelacji.