Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV K 55/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 czerwca 2015 roku

Sąd Okręgowy w Gliwicach w IV Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący SSO Adam Chodkiewicz

Protokolant J. P.

w obecności Prokuratora Kamila Rogozińskiego

po rozpoznaniu w dniach: 6.05.2015r., 3.06.2015r. i 26.06.2015r.

sprawy:

A. S. (1) /S./

ur. (...) w T.

syna J. i H. zd. R.

oskarżonego o to, że:

w nieustalonym czasie, między 13 listopada 2014r. a 17 listopada 2014r., w T., poprzez zadawanie uderzeń pięścią po głowie i całym ciele, dokonał uszkodzenia ciała swojej żony K. S., powodując sińce powiek obu oczu, błony śluzowej wargi górnej, na przedniej powierzchni klatki piersiowej i kończynach, intensywne podbiegnięcia krwawe powłok głowy i mięśni w okolicach skroniowej prawej, ciemieniowej prawej i potylicznej, krwiak podtwardówkowy, podpajęczynówkowy, masywny obrzęk mózgu z cechami jego wgłobienia, a także obrzęk płuc i przekrwienie narządów wewnętrznych, czym spowodował u niej ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu, czego następstwem była śmierć K. S.

-tj. o czyn z art. 156 § 3 kk w zw. z art. 156 § 1 pkt 2 kk

1. oskarżonego A. S. (1) uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu czym wyczerpał ustawowe znamiona przestępstwa z art. 156 § 3 kk i za to na mocy ar. 156 § 3 kk skazuję go na karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności;

2. na mocy art. 63 § 1 kk zalicza oskarżonemu na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 17.11.2014 r. do dnia 26.06.2015 r.,

3. na mocy art. 29 ust. 1 ustawy Prawo o adwokaturze zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokata B. M. kwotę 1140 zł + 23% VAT łącznie 1402,20 zł (tysiąc czterysta dwa złote 20/100 groszy) tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu;

4. na mocy art. 624 § 1 kpk i art. 17 ustawy o opłatach w sprawach karnych zwalnia oskarżonego od ponoszenia opłaty i kosztów sądowych, stanowiących wydatki poniesione w sprawie, którymi obciąża Skarb Państwa.

Sygn. akt IV K 55/15

UZASADNIENIE

Oskarżony A. S. (1) wraz z żoną K. S. zamieszkiwał w T. przy ulicy (...). Pomiędzy oskarżonym i jego żoną często dochodziło do konfliktów, najczęściej po spożyciu alkoholu. W związku z obustronnym stosowaniem przemocy wobec oskarżonego i pokrzywdzonej dwukrotnie wszczęto procedurę Niebieskiej Karty. Dowód: wyjaśnienia A. S. (1) /k. 34-35, 39, 153/ - w części w której Sąd dał im wiarę, zeznania B. S. (1) /k. 19-20, 154-155/, I. S. /k.21-22, 155/, K. N. /k. 66-67, 161-162/, S.. G. /k. 70-71/, R. S. /k. 72-73/, G. K. /k. 77-78/, A. B. /k. 23-24/, dokumentacja Niebieskiej Karty /k. 54-65/

Pomiędzy 10 listopada 2014 roku a 17 listopada 2014 roku oskarżony przebywał na zwolnieniu lekarskim. W nieustalonym dniu w okresie od 13 listopada a 17 listopada 2014 roku pomiędzy A. S. (1) a K. S. doszło do kłótni o dokumenty i pieniądze, które pokrzywdzona miała schować mężowi. Pokrzywdzona słowami uznanymi za obraźliwe zwróciła się do oskarżonego. Zaczęli się szarpać i oskarżony uderzał pokrzywdzona pięściami po głowie i po całym ciele. Dowód: wyjaśnienia A. S. (1) /k. 34-35, 39, 105-104, 153/ - w części w której Sąd dał im wiarę, protokół oględzin i otwarcia zwłok /k. 30-31/, opinia sądowo – lekarska z oględzin i sekcji zwłok /k. 44-49/, opinia sądowo – lekarska /k. 99-104/, opinia uzupełniająca /k. 159-161/

Następnie oskarżony udał się do swego pokoju. Nie zainteresował się stanem zdrowa małżonki, ani nie udzielił jej jakiejkolwiek pomocy. Dopiero w dniu 17 listopada 2014 roku około godziny 4:00 rano stwierdził, że żona nie żyje. Dowód: wyjaśnienia A. S. (1) /k. 34-35, 39, 153,/ - w części w której Sąd dał im wiarę,

W tym samym dniu około godziny 5:00 rano do mieszkania rodziców przyszedł B. S. (1). Oskarżony, spożywając alkohol w postaci piwa, opowiedział synowi o zdarzeniu. B. S. (1) udał się do przychodni (...). Przybyły na miejsce zdarzenia lekarz stwierdził zgon K. S.. Dowód: wyjaśnienia A. S. (1) /k. 34-35, 39, 153/ - w części w której Sąd dał im wiarę, zeznania B. S. (1) /k. 19-20, 154-155/

W wyniku zdarzenia pokrzywdzona K. S. doznała obrażeń w postaci znajdujących się w fazie przemian barwnikowych sińców w zakresie powiek obu oczu, błony śluzowej wargi górnej, na przedniej powierzchni klatki piersiowej i kończynach, intensywne podbiegnięcia krwawe powłok głowy i mięśni w okolicach skroniowej prawej, ciemieniowej prawej i potylicznej oraz trzonu żuchwy, a także mięśni grzbietu i rąk, krwiak podtwardówkowy, krwotok podpajęczynówkowy, masywny obrzęk mózgu – z cechami jego wgłobienia podpotylicznego. Przyczyną zgonu stały się doznane obrażenia głowy. Dowód: protokół oględzin i otwarcia zwłok /k. 30-31/, opinia sądowo – lekarska z oględzin i sekcji zwłok /k. 44-49/, wyniki badania histopatologicznego /k. 91-93/, opinia sądowo – lekarska /k. 99-104/, opinia uzupełniająca /k. 159-161/

W chwili zgonu K. S. nie posiadała zawartości alkoholu we krwi, natomiast badanie A. S. (1) wykazało w dniu 17 listopada 2014 roku zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu o godz. 7:42 – 0,98 mg/l, zaś o godz. 7:45 – 1:06 mg/l. Dowód: protokół z przebiegu badania stanu trzeźwości /k. 16/, opinia toksykologiczno – sądowa /k. 42 /

A. S. (1) został zatrzymany w dniu 17 listopada 2014 r., a następnie tymczasowo aresztowany.

Sąd ustalił stan faktyczny także na podstawie: protokołu oględzin miejsca /k. 7-9/, protokołu zewnętrznych oględzin zwłok /k. 10-13/, protokołu zatrzymania osoby /k. 14/, zaświadczenia /k. 17/, protokołu oględzin osoby /k. 25-26/, postanowienia o tymczasowym aresztowaniu /k. 40/, zawiadomienia organu dysponującego o przejęciu /k. 41/, wykaz śladów /k. 75/, ślady kryminalistyczne /k. 75a-75d/, informacji z KRK /k. 95-96/, dokumentacji fotograficznej /k. 125/

Oskarżony A. S. (1) przyznał się, iż uderzył pokrzywdzoną w dniu 13 listopada 2014 roku. Wyjaśnił, że uderzył ją dwa razy z otwartej dłoni w lewą i prawą część twarzy. Nie poczuwał się jednak do winy spowodowania śmierci pokrzywdzonej. Równocześnie nie potrafił wytłumaczyć skąd wzięły się u pokrzywdzonej tak liczne obrażenia ciała. Sugerował, że część obrażeń, które stwierdzono podczas sekcji zwłok, mogła powstać przed 13 listopada 2014 roku.

Na wstępie oceny zgromadzonego materiału dowodowego należy wskazać, iż poza wyjaśnieniami oskarżonego, brak jest innych dowodów, które pozwoliłyby ustalić przebieg zdarzenia. Dlatego Sąd w przeważającej mierze dał wiarę wyjaśnieniom oskarżonego, w których opisał okoliczności i przebieg zdarzenia. Sąd nie kwestionuje wiarygodności wyjaśnień oskarżonego, w których wskazuje on na kłótliwy charakter pokrzywdzonej, fakt nadużywania przez nią alkoholu oraz wzajemne stosowanie przemocy. Nie ma też podstaw, aby nie dać wiary oskarżonemu, że przed zdarzeniem został sprowokowany przez żonę, która schowała mu dokumenty i pieniądze, a następnie wszczęła awanturę. Na wiarę nie zasługują natomiast wyjaśnienia, w których oskarżony twierdzi, że tylko dwa razy uderzył żonę otwartą dłonią. Za niewiarygodną z zebranym materiałem dowodowym w sprawie uznać należy tę wersję, bowiem wyniki opinii biegłych sądowych przemawiają za wnioskami zgoła odmiennymi, gdyż doznane obrażenia pokrzywdzonej powstały w krótkim odstępie czasu, w wyniku silnych uderzeń i nie były zadawnione. Sam oskarżony przyznał, że nikt inny nie uderzał pokrzywdzonej, co jednoznacznie dowodzi sprawstwa oskarżonego. W sprawie nie uzyskano co prawda dowodów o charakterze bezpośrednim w postaci zeznań naocznych świadków bo takowych nie było, jednak całość zebranych i omówionych poniżej dowodów wskazuje na to, że sprawcą obrażeń, w następstwie których pokrzywdzona zmarła, był A. S. (2).

Świadek B. S. (1) /k. 19-20, 154-155/ opisał znalezienie zwłok matki oraz scharakteryzował sytuację rodzinną. Potwierdził, że rodzice nadużywali alkoholu i wzajemnie stosowali przemoc fizyczną. Zeznania B. S. (1) znajdują odzwierciedlenie w zeznaniach świadków I. S. /k.21-22, 155/ i K. N. /k. 66-67, 161-162/, które potwierdziły iż pokrzywdzona często była poobijana. Co prawda świadek I. S. w postępowaniu przygotowawczym zeznała, że oskarżony uderzał pokrzywdzoną, jednak w postępowaniu sadowym nie podtrzymała uprzednio złożonych zeznań, zasłaniając się niepamięcią. Nie była bezpośrednim świadkiem uderzeń pokrzywdzonej, lecz wiedzę o takich zdarzeniach powzięła od B. S. (1). Odmiennie zeznała świadek G. K. /k. 77-78/, która stwierdziła, że oskarżony nie bił pokrzywdzonej, tylko ją szarpał, gdyż faworyzowała syna.

Zeznania świadków S. G. /k. 70-71/ i R. S. /k. 72-73/ przyczyniły się jedynie do ustalenia, że pokrzywdzona często znajdowała się w stanie pod wpływem alkoholu, a w mieszkaniu oskarżonego słychać było częste awantury. W związku z hałasem zgłaszane były liczne zgłoszenia na Policję. Zeznania świadka A. B. /k. 23-24/ sprowadzały się do opisu interwencji i stanu pokrzywdzonej. Zeznania M. G. /k. 68-69/ nie przyczyniły się poczynienia ustaleń faktycznych w sprawie.

Zeznania świadków, korelują ze sobą, są logiczne i spójne. Zgodnie przedstawiają obraz pokrzywdzonej jako osoby nadużywającej alkoholu oraz konfliktowej. Żadne z okoliczności podanych przez świadków nie zostały zakwestionowane przez oskarżonego. Tym samym brak było jakichkolwiek racjonalnych podstaw, by negować wartość dowodową zeznań wymienionych świadków.

Jednakże najistotniejsze znaczenie dla ustalenia sprawstwa oskarżonego miały, oprócz jego wyjaśnień, wyniki badań lekarskich. Opinia sądowo – lekarska /k. 44-49/ wskazuje, że przyczyną zgony K. S. stały się obrażenia głowy. Obrażenia te powstały od wielokrotnych urazów, zadanych narzędziami twardymi, tępymi, tępokrawędzistymi.

Z opinii sądowo - lekarskiej /k. 99-104/ wynika, że pokrzywdzona doznała obrażeń w postaci znajdujących się w fazie przemian barwnikowych sińców w zakresie powiek obu oczu, błony śluzowej wargi górnej, na przedniej powierzchni klatki piersiowej i kończynach, intensywne podbiegnięcia krwawe powłok głowy i mięśni w okolicach skroniowej prawej, ciemieniowej prawej i potylicznej oraz trzonu żuchwy, a także mięśni grzbietu i rąk, krwiak podtwardówkowy, krwotok podpajęczynówkowy, masywny obrzęk mózgu – z cechami jego wgłobienia podpotylicznego. Biegły sądowy dr M. K. stwierdził, że charakter, lokalizacja i rozległość obrażeń ciała pokrzywdzonej przemawia za ich czynnym powstaniem w wyniku więcej niż 2 urazów. Obrażenia w okolicy oczodołów odpowiadają urazom skutków czynnych zadanych ręką, pięścią, itp. Przyczyną zgonu K. S. były uszkodzenia krwotoczne śródczaszkowe, tj. krwiak podtwardówkowy i krwotok podpajęczynówkowy z następowym pourazowym obrzękiem mózgu.

Na rozprawie w uzupełnieniu opinii biegły sadowy M. S. (1) /k. 159-161/ przyznał, że przyczyną zgonu stały się doznane obrażenia głowy, które skutkowały krwotokiem podtwardówkowym, podpajęczynówkowym oraz masywnym obrzękiem mózgu co w konsekwencji doprowadziło do wgłobienia mózgu do otworu wielkiego. Charakter, lokalizacja i mnogość tych obrażeń wyklucza możliwość ich powstania w wyniku jedynie dwóch urazów. Rozległość samego podbiegnięcia krwawego powłok głowy wskazuje, że samo to podbiegnięcie powstało w wyniku co najmniej dwóch urazów. Jako najbardziej prawdopodobny dzień powstania krwiaka biegły wskazał 3 lub 4 dni przed zgonem. Charakter, lokalizacja i rozległość obrażeń, które stwierdzono w trakcie sekcji zwłok przemawia za czynnym ich powstaniem. Mnogość obrażeń wyklucza powstania ich wszystkich w mechanizmie biernym a także lokalizacja niektórych z nich również wyklucza możliwość powstania w mechanizmie biernym. Podniósł także, że nie stwierdzono obecności alkoholu etylowego w krwiaku, co wskazuje na to, że w chwili powstania krwiaka K. S. nie była pod wpływem alkoholu etylowego.

Sąd przyjął w całości wszystkie opinie biegłych sądowych. Wydane opinie zostały poprzedzone wszelkimi niezbędnymi badaniami wykonanymi w warunkach obserwacji psychiatrycznych. Opinie nie zawierają błędów metodologicznych a przy tym są wyczerpujące i jasne. Żadna z opinii nie zawierała sprzeczności, niejasności ani rozbieżności, które nakazywałyby zlecenie kolejnych opinii lub powołanie innych biegłych. Biegli wydali opinie niewykraczające poza zakres ich kompetencji fachowych. Opinie są konsekwentne co do argumentacji i stanowcze we wnioskach. Wszelkie zagadnienia budzące zastrzeżenia stron zostały wyjaśnione podczas przesłuchania biegłych na rozprawie a przeciw ich stanowiskom nie podniesiono żadnych merytorycznych argumentów. Z powołanych względów Sąd przyjął w całości wymienione opinie biegłych.

W ustalonym stanie faktycznym, zdaniem Sądu oskarżony A. S. (1) dopuścił się występku z art. 156 § 3 kk. Sąd uznał, iż zachowanie oskarżonego, polegające na tym, że wielokrotnie zadawał ciosy pokrzywdzonej K. S. w twarz i po całym ciele powodując u niej ciężki uszczerbek na zdrowiu znajdujących się w fazie przemian barwnikowych sińców w zakresie powiek obu oczu, błony śluzowej wargi górnej, na przedniej powierzchni klatki piersiowej i kończynach, intensywne podbiegnięcia krwawe powłok głowy i mięśni w okolicach skroniowej prawej, ciemieniowej prawej i potylicznej oraz trzonu żuchwy, a także mięśni grzbietu i rąk, krwiak podtwardówkowy, krwotok podpajęczynówkowy, masywny obrzęk mózgu – z cechami jego wgłobienia podpotylicznego. w następstwie czego pokrzywdzona zmarła, wyczerpało znamiona przestępstwa z art. 156 § 3 k.k. Wskazać należy, iż przestępstwo z art. 156 § 3 k.k. jest kwalifikowanym typem przestępstwa z art. 156 § 1 k.k. Sprawca, tego czynu umyślnie realizuje znamiona typu zasadniczego określonego w art. 156 § 1 k.k., natomiast skutek w postaci śmierci człowieka nie jest przez sprawcę objęty tymże zamiarem i może on być sprawcy przypisany w warunkach art. 9 § 3 k.k. tzn. objęty jest nieumyślnością.

Charakter doznanych obrażeń, sposób ich powstania oraz przyczyny zgonu pokrzywdzonej wynikają w sposób jasny i czytelny z opinii z sekcji i oględzin zwłok opisanych powyżej. Z opinii sekcyjnej uzupełnionej na rozprawie klarownie wynika, iż przyczyną zgonu pokrzywdzonej był doznany uraz głowy wraz z następstwami, czyli krwotokami śródczaszkowymi. Jednocześnie biegli sądowi wskazali, iż doznane obrażenia wyczerpują znamiona choroby realnie zagrażającej życiu w rozumieniu art. 156 § 1 pkt 2 k.k. i w tym przypadku zakończyły się zgonem pokrzywdzonej. W opinii biegłego sądowego M. S. (1) wykluczona została wersja, ażeby obrażenia powstały w wyniku dwóch uderzeń, a także lokalizacja wyklucza możliwość powstania ich tylko w mechanizmie biernym. Uprzednie upadki pokrzywdzonej miały wpływ na powstanie włóknika, jednakże badania wykazały także świeże erytrocyty, związane z uderzeniami zadanymi przez oskarżonego. Ogólny stan zdrowia pokrzywdzonej nie rzutował na przyczynę jej śmierci poprzez nałożenie się różnych szczególnych okoliczności.

Odnosząc się zaś do strony podmiotowej przestępstwa z art. 156 § 3 k.k. tytułem wstępu wskazać należy, iż oskarżony zaatakował pokrzywdzoną, podobnie jak on znajdującą się w stanie nietrzeźwości. Oskarżony miał pełną świadomość stanu swojej ofiary i ograniczonych w związku z tym jej możliwości obronnych, albowiem orientował się w stanie zdrowia małżonki i posiadał wiedzę o jej problemach z równowagą. Nie budzi zatem wątpliwości umyślność działania oskarżonego wiążącego się ze spowodowaniem obrażeń u pokrzywdzonej, skoro pokrzywdzona mimo początkowo pozycji strony atakującej (atak słowny pokrzywdzonej) nie była w stanie odeprzeć ataku i w konsekwencji zadania jej wielokrotnych ciosów oskarżony doprowadził do spowodowania u niej ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Sąd przyjął, iż oskarżony działał umyślnie, co najmniej w zamiarze ewentualnym, zadania obrażeń, które spowodował. Wskazać przy tym należy, iż dla przypisania takiego zamiaru nie jest konieczna precyzyjna świadomość sprawcy co do postaci powodowanych obrażeń (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 17.09.2009 r., sygn. akt II Aka 232/09). Jako, że oskarżony był strona atakującą, a zdarzenie nie przybrało postaci starcia równorzędnych przeciwników, to będąc dostatecznie doświadczony życiowo nie miał żadnych podstaw, aby liczyć, że ofiara w przypadku licznych ciosów nie dozna poważnych obrażeń, zagrażających jej życiu. W takim kontekście, skoro oskarżony zadał pokrzywdzonej wielokrotne ciosy, godzące w newralgiczne dla życia obszary ciała, tj: głowę, to co najmniej przewidywał i godził się na spowodowanie u pokrzywdzonego obrażeń zagrażających jej życiu, a zatem działał umyślnie.

Jak wskazano powyżej oskarżony przewidywał i co najmniej się godził na wyrządzenie poważnej krzywdy pokrzywdzonej, a zatem spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu K. S., niemniej jednak skutek w postaci śmierci pokrzywdzonej oskarżony spowodował nieumyślnie. W ocenie Sądu śmierć pokrzywdzonej, była następstwem działania oskarżonego, który to skutek oskarżony mógł przewidzieć. Reasumując, oskarżony nie miał zamiaru zabicia pokrzywdzonej jednak spowodował śmierć pokrzywdzonej i w tym zakresie działał nieumyślnie. Oskarżony jest osobą dorosłą, a jego poziom inteligencji plasuje się na poziomie przeciętnym. Zdaniem Sądu każdy dysponujący chociażby elementarnym doświadczeniem życiowym oraz prawidłowo rozwiniętym myśleniem przyczynowo – skutkowym człowiek jest w stanie przewiedzieć, iż gwałtowne i wielokrotne zadawanie ciosów drugiej osoby w krótkim odstępie czasu niesie za sobą ryzyko spowodowania u tej osoby śmiertelnego zejścia. Konkludując, oskarżony mógł przewidzieć, że swoim zachowaniem może doprowadzić do śmierci pokrzywdzonego.

Wymierzając oskarżonemu karę 3 lat pozbawienia wolności sąd uznał, że kara w tym wymiarze jest adekwatna do stopnia społecznej szkodliwości przypisanego przestępstwa oraz stopnia winy oskarżonego. Stopień społecznej szkodliwości popełnionego przestępstwa był znaczny, co wynika z charakteru naruszonego dobra chronionego prawem. Oskarżony godził w najistotniejsze dobra chronione prawem, tj. życie i zdrowie człowieka, przy czym konsekwencją działania oskarżonego był ostatecznie zgon pokrzywdzonej, a zatem najdalszy skutek. Stopień winy oskarżonego jest równy stopniowi społecznej szkodliwości przypisanego przestępstwa, bowiem nie zachodzą w jego przypadku żadne okoliczności limitujące winę. Ustalając wymiar kary sąd wziął pod uwagę sposób działania oskarżonego. Działanie oskarżonego doprowadziło do śmierci najbliższej mu osoby, czyli żony. Co ważkie oskarżony gwałtownie zaatakował pokrzywdzoną – z błahego powodu – będąc pod wpływem alkoholu.

Za okoliczność obciążającą Sąd uznał negatywne zachowanie oskarżonego bezpośrednio po zdarzeniu, kiedy nie udzielił pomocy pokrzywdzonej, pozostawiając ją przez kilka dni bez jakiejkolwiek opieki. Nieudzielenie pomocy pokrzywdzonej, która znajdowała się w położeniu zagrażającym życiu i zdrowiu winno rzutować na wymiar kary. Jak wskazuje biegły sądowy M. S. w rezultacie przy takich obrażeniach pokrzywdzona w sprzyjających okolicznościach mogłaby zachować życie.

Za przypisane oskarżonemu przestępstwo grozi kara w wymiarze od 2 do 12 lat pozbawienia wolności. W ocenie sądu w realiach sprawy zachodzą podstawy do wymierzenia kary w dolnych granicach ustawowego zagrożenia. Od początku postępowania oskarżony nie kwestionował zadania ciosów pokrzywdzonej i wykazywał negatywny stosunek do popełnionego czynu.. Te okoliczności sprawiają, że kara nie przekraczająca połowy ustawowego zagrożenia winna spełnić w przypadku oskarżonego wszystkie ustawowo określone cele represji karnej. Jednocześnie z uwagi na wystąpienie w sprawie opisanych wyżej okoliczności obciążających brak było jakichkolwiek podstaw do rozważania w sprawie przesłanek nadzwyczajnego złagodzenia kary, zwłaszcza, że nie zachodziła żadna z ustawowych przesłanek szczególnych dopuszczających takie rozstrzygnięcie.

Zdaniem Sądu wymierzona oskarżonemu kara pozbawienia wolności nie jest karą nadmiernie surową, a karą adekwatną do winy i stopnia społecznej szkodliwości popełnionego czynu. Jest to zdaniem Sądu kara sprawiedliwa, która w przedmiotowym przypadku jest w stanie spełnić wszystkie stawiane prawem cele, tak w zakresie prewencji indywidualnej – zapobiegawcze i poprawcze w stosunku do oskarżonego, jak i w ramach prewencji generalnej – cele w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Orzeczona kara nie stanowi zdaniem Sądu wyrazu nadmiernej represyjności w stosunku do oskarżonego, gdyż nie została orzeczona w maksymalnej wysokości. Równocześnie nie jest też przejawem pobłażliwości wobec sprawcy. Sąd wyraża przekonanie, iż wymierzona oskarżonemu kara uświadomi mu naganność jego postępowania, tak że w przyszłości będzie on przestrzegać porządku prawnego i nie popełni więcej żadnego przestępstwa. Nadto oskarżony musi zrozumieć, że tego rodzaju zachowanie stoi w sprzeczności z zasadami cywilizowanego społeczeństwa i jest naganne.

Na mocy art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności Sąd zaliczył oskarżonemu okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od 17.11.2014 roku do 26.06.2015 roku.

Sąd zasądził na podstawie art. 29 ust. 1 ustawy Prawo o adwokaturze od Skarbu Państwa na rzecz adw. B. M. kwotę 1402,20 zł z VAT tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej obrony udzielonej oskarżonemu z urzędu. Obrońca oskarżonego uczestniczył w trzech terminach rozpraw przed tut. Sądem oraz w fazie postępowania przygotowawczego.

Oskarżonego zwolniono od ponoszenia kosztów sądowych uznając, że nie ma on realnej możliwości ich uiszczenia, zaś ewentualna egzekucja w okresie ściągalności kosztów sądowych (art. 641 k.p.k.) nie miałaby szans powodzenia. Wymiar orzeczonej wobec oskarżonego bezwzględnej kary pozbawienia wolności znacząco ogranicza jego możliwości zarobkowe na najbliższy czas. W tej sytuacji uwzględniając jego dotychczasową sytuacje materialną koniecznym stało się rozstrzygnięcie o zwolnieniu oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych stosownie do art. 624 § 1 k.p.k. oraz art. 17 ust. 1 ustawy o opłatach w sprawach karnych.