Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 360/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 września 2015r.

Sąd Rejonowy w Wodzisławiu Śląskim I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Joanna Heda – Adamczyk

Protokolant:

Katarzyna Brzustewicz

po rozpoznaniu w dniu 25 września 2015r. w Wodzisławiu Śląskim

na rozprawie

sprawy z powództwa N. P.

przeciwko R. H.

o zapłatę

1.  oddala powództwo;

2.  zasądza od powódki na rzecz pozwanego 617,- (sześćset siedemnaście ) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sędzia

…………………..

I C 360/15

UZASADNIENIE

Powódka N. P. wniosła o zasądzenie od pozwanego R. H. 2000,-zł z odsetkami ustawowymi od dnia wytoczenia powództwa oraz kosztów procesu.

Uzasadnieniu podała, że zleciła pozwanemu naprawę komina w swym domu w R. przy ulicy (...). PO dokonaniu oględzin pozwany stwierdził, że właściwym sposobem naprawy jest wprowadzenie wkładu ze stali żaroodpornej. Powódka wyraziła zgodę na taki sposób naprawy, gdyż na technice naprawy nie znała się. Pozwany wykonał prace, powódka zapłaciła zaliczkę 2000,zł.Krótko po wykonaniu robót w lipcu 2012 wezwała mistrza kominiarskiego T. K. w celu dokonania oględzin i stwierdzenia prawidłowości szczelności wkładu. PO dokonaniu oględzin w/w stwierdził, że wkład trzeba będzie czyścić praktycznie co dwa tygodnie w okresie grzewczym i w warunkach takich jak u powódki, należało wykonać uszczelnienie przewodu kominowego przez szlamowanie, gdyż to jest właściwa technologia. O Powyższym powódka zawiadomiła pozwanego pismem z dnia 17.07.2012r. , w którym to odstąpiła od umowy i wezwała do zabrania wkładu. Pozwany na pismo nie zareagował, dlatego powódka zleciła rozmontowanie wkładu i wkład został złożony w nieruchomości powódki i pozostaje do dyspozycji pozwanego. Następnie zleciła innej osobie wykonanie usługi metodą szlamowania ze cenę 2600,-zł. Powódka domaga się zwrotu zaliczki w wysokości 2000,-zł. Powódka wskazała, że pozwany chciał jej „wcisnąć” usługę z wkładem , który był nieodpowiedni dla warunków takich jak w jej budynku. Wniosła w pozwie o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność , że w warunkach jej budynku jedyną właściwą metodą z ekonomicznego punktu widzenia , a także technologicznego było doszczelnienie przewodu metodą szlamowania.

Pozwany R. H. wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powódki kosztów procesu.

Zarzucił pozwany, przede wszystkim, e roszczenie powódki jest przedawnione na mocy art. 646 kc. Wskazał , że brak było podstaw do odstąpienia od umowy i to zarówno na podstawie art. 635 kc , albowiem dzieło zostało wykonane w ustalonym przez strony terminie , odebrane przez powódkę, częściowo zapłacone , jak równie na podstawie art. 636 kc, albowiem dzieło wykonane zostało prawidłowo i zgodnie z umową, powódka nie wezwała pozwanego do zmiany sposobu wykonania dzieła ani nie wyznaczyła mu w tym celu terminu. Brak było też podstaw do odstąpienia na mocy art. 644 kc. Powódka odebrała dzieło, pozwany wystawił fakturę, którą powódka także odebrała i wraz z odbiorem działa i faktury uregulowała część ceny w wysokości 2000,-zł. Nie zostały wiec spełnione przesłanki odstąpienia j.w. Nawet gdyby przyjąć, że roszczenie powódki przedawnione nie jest oraz że skutecznie od umowy odstąpiła, a czemu pozwany przeczy, to na mocy art. 494 kc strony zobowiązane są do zwrotu wszystkiego co otrzymały na podstawie umowy. Powódka odmówiła wydania wkładu pozwanemu i nie wyraziła zgody na jego odebranie. Zarówno z przedłożonej ekspertyzy kominiarskiej, jak i pisma powódki z 17.07.2012r. nie wynika, by pozwany wykonał dzieło wadliwie lub niezgodnie z umową.

Sąd ustalił:

Powódka zamierzała przeprowadzić remont przewodu kominowego w swym budynku w R. przy ulicy (...). Nie konsultowała się z innymi osobami co do rodzaju i prawidłowości stosowanych metod uszczelniania przewodów kominowych w budynkach mieszkalnych. Po sprawdzeniu w Internecie wybrała pozwanego, który prowadzi działalność gospodarczą pod firmą (...) . Pozwany w czerwcu 2012 po niedługim czasie od rozmowy z powódką, przyjechał na teren nieruchomości powódki, zobaczył komin, sprawdził odchylenie od pionu przepływ. Stwierdził , ze jedną z metod uszczelnienia przewodu kominowego jest montaż wkładu ze stali żaroodpornej. Wskazał także inny sposób – szlamowanie. Powódka wybrała metodę skuteczniejszą pod względem szczelności – montaż w/w wkładu. Za wykonaną usługę polegającą na montażu stalowego przewodu kominowego wraz z materiałem tj. wkładem wystawił pozwany fakturę w dniu 30. 06,.2012r. na 5400,zł. Powódka zapłaciła pozwanemu jedynie część ceny 2000,-zł, podając, że resztę uiści w niedługim czasie do 4-5 dni. Po montażu wkładu powódka zleciła przeprowadzenie kontroli kamerą kominową przewodu kominowego od kotła CO węglowego mistrzowi kominiarskiemu T. K., który w protokole kontroli stwierdził, że wkład kominowy jest szczelny. Nad dachem nadmiar komina został zabezpieczony blachą nieprofesjonalnie i nierzetelnie. Nadto podał, że na ściankach w/w wkładu przy intensywnym użytkowaniu kotła CO sadza osadza się kilka razy szybciej i w sezonie grzewczym może powstać problem z drożnością komina wskazał, że skuteczniejszą metodą uszczelnienia przewodu kominowego jest szlamowanie na mokro masą (...), gdyż ta metoda nie zawęża przewodu kominowego. Wkład kominowy j.w . w okresie grzewczym podlega częstszemu czyszczeniu. Konieczność częstszego czyszczenia to specyfika wkładów ze stali żaroodpornej Częstotliwość czyszczenia uwarunkowana jest także rodzajem stosowanego opału, a także stopniem czyszczenia i średnicą wkładu. Jeżeli średnica wkładu jest mniejsza od wylewu kotła może dojść do sytuacji polegającej na większej częstotliwości czyszczenia, w sytuacji na odwrót nie zostało to stwierdzone. U powódki średnica wylewu kotła wynosiła Ø160, a wkład Ø 180, zatem na odwrót. Komin w budynku powódki jest dość szeroki i można w nim zastosować obie metody. Metoda polegająca na montażu wkładu jest metodą dopuszczalną. Metoda szlamowania masą (...) to jedna z metod uszczelniania przewodu kominowego. Ta metoda jest jednak mniej trwała.

Powódka w ogóle nie dokonywała sprawdzenia poprawności funkcjonowania przewodu kominowego. Po kontroli dokonanej przez T. K. powódka oświadczyła pozwanemu , że reszty ceny umówionej nie uiści, gdyż jej zdaniem pozwany zastosował niewłaściwą metodę uszczelnienia przewodu kominowego, nadto komin jest nieszczelny. Zgłaszała także zastrzeżenia do obudowy góry komina. Prace pozwanego ograniczały się do zamontowania wkładu i podłączenia z kotłem (wpuszczenie rur do komina i podłączenia). Prace w obrębie cegieł nie były przedmiotem umowy. E. P. prowadzący działalność budowlaną na zlecenie powódki dokonał demontażu wkładu kominowego. Wkład nieuszkodzony został złożony w nieruchomości powódki. Pod koniec lipca 2012r. powódka zleciła innej osobie wykonanie remontu przewodu kominowego metodą szlamowania. Powódka próbowała kontaktować się z pozwanym telefonicznie jednak bezskutecznie.

Pismem z dnia 18.06.2014r. pozwany wezwał powódkę do zapłaty reszty ceny usługi tj 3400,-zł.

Bezspornym jest , że pismem z dnia 17.07.2012r. powódka wskazując na treść ekspertyzy sporządzonej przez T. K. , oświadczyła pozwanemu, że rezygnuje z jego usługi i domaga się usunięcia wkładu kominowego i „rozliczenia pieniężnego”.

Stan faktyczny w sprawie ustalono w oparciu o zeznania świadków, przesłuchanie stron, fakturę VAT wystawioną przez pozwanego, ekspertyzę pisemną kominiarską

Sąd zważył:

Powództwo jest bezzasadne.

W sprawie zastosowanie znajdują przepisy kodeksu cywilnego o umowie o dzieło, tj. art. 627 kc i nast., jednakże według stanu prawnego obowiązującego w dacie zawarcia umowy , a co wynika z art. 51 ustawy z dnia 30.05.2015r. o prawach konsumenta, która uchyliła m.in. art. 627 1 kc (jak i część innych przepisów o umowie o dzieło, lecz dopiero z dniem 25.12.2014r. Nie ulega bowiem wątpliwości, że powódka jest konsumentką w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 27.07.2002r.o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego. Ta bowiem obowiązywała w dacie zawarcia umowy, chociaż w dacie zamknięcia rozprawy obowiązywała już nowa ustawa o Prawach konsumenta, która jednak nie znajduje zastosowanie do umów zawartych przed datą jej wejścia w życie (art. 51 ustawy z dnia 30.05.2014r.o prawach konsumenta). Zgodnie zaś z wówczas obowiązującym art. 627 1 kc do umowy zawartej w zakresie działalności przedsiębiorstwa przyjmującego zamówienie z osobą fizyczną, która zamawia dzieło będące rzeczą ruchomą w celu niezwiązanym z działalnością gospodarczą ani zawodowo, stosuje się odpowiednio przepisy o sprzedaży konsumenckiej.

Nie zależnie więc, czy uznać, ze przedmiotem sporu jest dzieło polegające na montażu zakupionego u pozwanego wkładu, czy też sam zakup/sprzedaż wkładu do umowy stron stosować należy przepisy wyżej powołanej ustawy; także w zakresie stwierdzenia przedawnienia roszczenia wynikającego ze stwierdzenia niegodności towaru z umową. Zauważyć przy tym należy , że roszczenie swe wywodzi powódka z faktu skutecznego – jej zdaniem – odstąpienia od umowy i nie domaga się przy tym jednoczesnego nakazania zwrotu w/w wkładu . Podała przy tym , że w świetle obowiązujących przepisów jest konsumentką. W tym jedynym zakresie twierdzenie jej uznać należy za słuszne.

Pozwany złożył w sprawie dwa zarzuty: przede wszystkim zarzut przedawnienia roszczenia, powołując się jednak na przepisy kodeksu cywilnego o umowie o dzieło, a nadto zarzut zgodności zakupionego od niego towaru z umową. Zgodnie z art. 4 ust. 3 towar jest niezgodny z umową, jeżeli nie nadaje się do celu, do jakiego tego rodzaju towar jest zwykle używany oraz gdy jego właściwości nie odpowiadają właściwościom cechującym towar tego rodzaju. Za niezgodność towaru z umową uważa się również nieprawidłowość jego zamontowaniu i uruchomieniu , jeżeli czynności te zostały wykonane w ramach umowy sprzedaży m.in. przez sprzedawcę (art. 6 w/w ustawy).

Zakres roszczeń przysługujących kupującemu w razie stwierdzenia niezgodności towaru z umową określa przepis art. 8 ustawy, jednakże warunkiem skuteczności wystąpienia z każdym ze wskazanych w przepisie roszczeń jest stwierdzenie wyżej powołanej niezgodności towaru z umową. Powódka stwierdziła, że jej zdanie towar jest niezgodny z umową bezpośrednio praktycznie po wykonaniu dzieła i zapłacie części ceny i po konsultacji T. K. to jest 12.o7.2012r. i konsekwencją tego stwierdzenia było wystosowanie pisma do pozwanego , zawierającego od razu oświadczenie o odstąpieniu od umowy.

Pomijając kwestię zakresu roszczeń przysługujących kupującemu i kolejności ich zgłaszania sprzedawcy, należy stwierdzić, że roszczenie powódki jest w istocie przedawnione. Abstrahować należy przy tym od słuszności twierdzeń co do niezgodności z umową , ponieważ zarzut przedawnienia jest zarzutem prawa materialnego , który rozpoznać należało w pierwszej kolejności. Roszczenia kupującego określone w art. 8 ustawy przedawniają się z upływem roku od stwierdzenia przez niego niezgodności z umową . Przedawnienie nie może skończyć się przed upływem lat dwóch od daty wydania towaru jeżeli po upływie roku, a przed upływem lat dwóch od wydania towaru kupujący stwierdził niezgodność towaru z umową (art. 10 ust. 1 i2). W sprawie jednak ten drugi termin nie ma zastosowania, gdyż powódka – jak sama zeznała – stwierdzenia , że jej zdaniem towar jest niezgodny z umową dokonała w czasie bezpośrednim po zakupie i zamontowaniu wkładu, to jest w pierwszej połowie lipca 2012r. Z powództwem wystąpiła natomiast 24.11.2014r. (k. 27 akt) , zatem znacznie już po upływie terminu przedawnienia roszczenia. Termin przedawnienia roszczenia upłynął bowiem w dniu 12.07.2013r. Powyższe wynika z zebranego w sprawie materiału dowodowego w postaci przesłuchania stron, zeznań świadka T. K. , ekspertyzy T. K., faktury VAT wystawionej przez pozwanego oraz okoliczności nieobjętej dowodzeniem, a przyznanej przez pozwanego – wystosowania do niego pisma przez powódkę w dniu 17.0.2015r. (do akt złożono niepotwierdzone kserokopie tego pisma) . Zastosowanie zatem znajduje roczny termin przedawnienia.

Nawet gdyby uznać , że roszczenie powódki nie jest przedawnione , musiałaby wykazać powódka , że dzieło (towar) jest niezgodne z umową. Tego powódka nie wykazała. Przeciwnie. Z zebranego w sprawie materiału wynika, że wbrew twierdzeniom powódki wkład kominowy jest szczelny, nadto parametrami dostosowany jest do wielkości przewodu kominowego jej budynku. Powódka dokonała zamówienia tego wkładu wraz z montażem , te czynności objęte były umową i zostały od początku do końca przez pozwanego wykonane. Powódka zapłaciła tylko część wynagrodzenia, obiecując do kilku dni uregulować resztę. zastrzeżeń żadnych co do jakości wykonanego dzieła nie składała. Pozwany w związku z tym wystawił fakturę. Powódka dopiero po montażu wkładu skonsultowała się z mistrzem kominiarskim, który w swej ekspertyzie pisemnej (a co potwierdził złożonymi zeznaniami) także nie stwierdził, że dostarczony i zamontowany towar (wkład) jest wadliwy. Przeciwnie wskazał, że wkład jest szczelny. Wskazał jako korzystniejszą metodę szlamowania. Jednocześnie nie oznacza to, a co potwierdza zabrany w sprawie materiał dowodowy, że metoda polegająca na montażu w/w kładu jest niewłaściwa. Jest po prostu jedną z metod i jak każda posiada wady i zalety. Jej wadą może być konieczność częstszego czyszczenia, co jednak uwarunkowane jest rodzajem stosowanego paliwa, jakością czyszczenia, oraz parametrami przewodu i zastosowanego wkładu. Z zebranego w sprawie materiału dowodowego w ogóle nie wynika, że pozwany zastosował wkład kominowy o nieodpowiednich parametrach, a przeciwnie. ani powódka, ani sporządzający na jej zlecenie ekspertyzę T. K. takiej okoliczności nie wskazali. Metoda uszczelniania przewodu kominowego poprzez szlamowanie masą (...) posiada natomiast tę cechę, że jest mniej trwała i po kilku latach od jej zastosowania konieczne może być ponowne uszczelnienie. Nie może więc powódka wywodzić o niezgodności zastosowanego sposobu uszczelnienia z umową. Taka okoliczność w żadnym razie z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie nie wynika. Sytuacja powódki jest raczej taka, jak wskazuje to pozwany. Powódka najpierw chciała by dokonać uszczelnienie przewodu poprzez montaż wkładu ze stali żaroodpornej, po czym po wykonaniu robót rozmyśliła się , wskazując, że jednak chciałaby co innego – szlamowanie. stanowisko takie nie może w ogóle zasługiwać na aprobatę, w szczególności nie może skutkować pociąganiem pozwanego do odpowiedzialności cywilnoprawnej za nieprzemyślane i zmienne decyzje powódki.

Pomijając wszelkie wyżej podane okoliczności w końcu stwierdzić należy, że nawet , jeżeli towar (dzieło) byłoby niezgodne z umową, to powódka nie wyczerpała drogi postepowania reklamacyjnego przewidzianej w treści art. 8 ustawy konsumenckiej. Po pierwsze zgodnie z art. 8 ust. 1 jeżeli towar jest niezgodny z umową , kupujący może zdać doprowadzenia do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy, chyba że te są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów. Powódka z taki żądaniem w ogóle nie wystąpiła. Po prostu po wykonaniu umowy, do której nie zgłosiła zastrzeżeń , oświadczyła, że domaga się innego sposobu uszczelnienia przewodu kominowego. Nie zachodzi więc sytuacja przewidziana w art. 8 ust. 3 ustawy uprawniająca do uznania,, że sprzedawca zgłoszone żądania uznał za uzasadnione, gdyż nie ustosunkował się do żądania w ciągu 14 dni. Dopiero zatem ust. 4 powołanego artykułu przewiduje możliwość odstąpienia od umowy, lecz alternatywnie z żądaniem obniżenia ceny, a nadto w sytuacji, gdy z powodów jak w ust. 1 kupujący nie może żądać naprawy ani wymiany albo sprzedawca nie zdoła uczynić zadość takiemu żądani w odpowiednim czasie lub gdy naprawa albo wymiana narażałyby kupującego na znaczne niedogodności. Powódka całej tej drogi postepowania reklamacyjnego nie wykorzystała, co nadto byłoby skuteczne tylko wtedy, gdy przedmiot umowy byłby niezgodny z umową, a co w sprawie nie miało miejsca.

Na marginesie można jedynie zaznaczyć, że brak było podstawy do uwzględnienia roszczenia powódki także w oparciu o przepis KC o umowie o dzieło, nadto także w oparciu o te przepisy jej roszczenie jest również przedawnione (art. 646 kc)

Dlatego powództwo należało oddalić. Orzeczenie o kosztach procesu – art. 98 kpc.

SSR Joanna Heda – Adamczyk

(...)

(...)

(...)

(...)