Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 777/15

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 10 marca 2015 r. Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi oddalił powództwo L. S. C. de S. y (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w M. przeciwko M. K. o zapłatę kwoty 8553,83 złote, a ponadto orzekł o kosztach procesu.

Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 16 listopada 2013 r. pojazd pozwanej M. K. marki N. (...) o numerze rejestracyjnym (...) był zaparkowany obok bloku, wzdłuż ściany z lekkim skosem na ul. (...) na wysokości posesji nr (...) przy ul. (...). Z tyłu samochodu pozwanej zaparkował samochód marki M. (...) o numerze rejestracyjnym (...) koloru czarnego, z przodu pojazdu znajdował się chodnik, który był w remoncie.

Pozwana między godziną 13.46 a godziną 14.33 w Ł. podjęła manewr wyjazdu z miejsca parkingowego samochodem marki N. (...). Z uwagi na to, że M. K. oceniła sytuację jako ciężką, poprosiła przechodzącego młodego człowieka o pomoc podczas wyjeżdżania z miejsca parkingowego. Pozwana wsiadła do samochodu, a przechodzień gestami kierował pozwaną do wyjazdu. Podczas wykonywania manewru pozwana nie zachowała bezpiecznego odstępu od omijanego pojazdu i doprowadziła do zetknięcia z samochodem marki M. (...) i otarcia jego zderzak. Pozwana w chwili zdarzenia nie poczuła żadnego uderzenia. Pozwana po wyjechaniu z miejsca parkingowego, zatrzymała pojazd, mężczyzna który pomagał pozwanej wyjechać podniósł rękę i powiedział, że wszystko jest „ok”. Pozwana nie zauważyła otarcia pojazdu marki M. (...) odjechała. W dniu 26 listopada 2013 r. Ł. D. złożył ustne zawiadomienie o popełnieniu wykroczenia. Pozwana 03 grudnia 2013 r. dostała wezwanie na Komendę Miejską Policji w Ł. do Wydziału Wykroczeń i Przestępstw w Ruchu Drogowym. W toku postępowania w sprawie o wykroczenie pozwana dowiedziała się o przedmiotowym zdarzeniu i przyznała się do zarzucanego jej czynu z art. 97 k.w. W dniu 18 grudnia 2013 r. Komenda Miejska Policji w Ł. złożyła wniosek o ukaranie pozwanej.

Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi XVII Wydział Karny wyrokiem nakazowym z dnia 09 stycznia 2014 r. w sprawie sygn. akt XVII W 6073/13 uznał pozwaną M. K. winną popełnienia czynu, który wypełnił znamiona przepisu art. 97 k.w. Pozwana nie wniosła sprzeciwu od tego wyroku, wskutek czego wyrok ten uprawomocnił się.

Sprawca wypadku ubezpieczony był w powodowym zakładzie ubezpieczeń z tytułu odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych. Poszkodowany w wypadku, Ł. D. zgłosił szkodę do powoda, ubezpieczyciel zlikwidował szkodę na łączną kwotę 8.023,74 zł tytułem odszkodowania, która została poszkodowanemu wypłacona.

Pismem datowanym na 09 maja 2014 r., a następnie 18 kwietnia 2014 r. i na 12 czerwca 2014 r. powód wezwał pozwaną M. K. do zapłaty kwoty 8.023,74 zł.

Pozwana nie zapłaciła żądanej kwoty. Pozwana prowadzi wspólne gospodarstwo domowe z mężem J. K.. Utrzymuje się z emerytury w wysokości 1.400 zł netto oraz emerytury męża w kwocie 1.600 zł. Pozwana nie ma oszczędności. Pozwana pozostaje pod opieką lekarzy, mąż pozwanej pozostaje pod opieką lekarza kardiologa, proktologa i urologa.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał powództwo za bezzasadne. Sąd Rejonowy wskazał, że roszczenie powódki wywodzone jest z przepisu art. 43 pkt 4 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Stosownie do powołanego przepisu, zakładowi ubezpieczeń przysługuje prawo dochodzenia od kierującego pojazdem mechanicznym zwrotu wypłaconego z tytułu ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych odszkodowania, jeżeli kierujący zbiegł z miejsca zdarzenia. Sąd Rejonowy szeroko wywiódł, że całokształt zgromadzonego materiału dowodowego nie dał podstaw do ustalenia, że zachowanie pozwanej stanowiło zbiegnięcie z miejsca zdarzenia.

Apelację od wyroku Sądu Rejonowego wniosła strona powodowa, zarzucając zaskarżonemu wyrokowi:

1. naruszenie przepisów postępowania tj.

- art. 233§1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia zgromadzonego materiału dowodowego, skutkiem czego Sąd I Instancji oparł orzeczenie na ustaleniach niezgodnych ze stanem faktycznym;

2. naruszenie przepisów prawa materialnego, a mianowicie:

- art. 43 pkt 4 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych (...) i (...), poprzez błędną jego wykładnię i przyjęcie, że zachowania pozwanej nie można zakwalifikować jako zbiegnięcie z miejsca zdarzenia,

- art. 6 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że ciężar dowodu w całości winien obciążać powoda.

W oparciu o wskazane zarzuty powódka wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku przez uwzględnienie powództwa w całości a także zasądzenie kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Na rozprawie apelacyjnej pełnomocnik pozwanej wnosił o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna.

Na wstępie koniecznym jest odniesienie się do sformułowanego przez skarżącą zarzutu naruszenia przepisów postępowania, gdyż wnioski w tym zakresie z istoty swej determinują rozważania co do pozostałych zarzutów apelacyjnych, bowiem jedynie nieobarczone błędem ustalenia faktyczne, będące wynikiem należycie przeprowadzonego postępowania mogą być podstawą oceny prawidłowości kwestionowanego rozstrzygnięcia w kontekście twierdzeń o naruszeniu przepisów prawa materialnego.

Stosownie do treści art. 233 § 1 k.p.c., Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Jeżeli z określonego materiału dowodowego Sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie Sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo – skutkowych to przeprowadzona przez Sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona. Dla skutecznego wywiedzenia zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. niezbędne jest zatem wykazanie, że Sąd I instancji dopuścił się tego rodzaju błędów w rozumowaniu. Apelacja będąca przedmiotem oceny w niniejszej sprawie nie sprostała temu ciężarowi.

Skarżący, stawiając zarzut braku wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego nie wskazał, które konkretnie dowody miałaby zostać pominięte czy też nienależycie ocenione i na czym dokładnie miałaby polegać ich nienależyta ocena. Uzasadnienie apelacji zawiera bowiem zreferowanie stanowiska Sądu I instancji, a następnie szereg uwag ogólnych na temat materialnoprawnej podstawy rozstrzygnięcia. Wprawdzie ostatni akapit apelacji wskazuje na to, że pozwana nie powiadomiła Policji o zaistniałym zdarzeniu i nie pozostawiła danych umożliwiających identyfikację, jednak skarżąca całkowicie abstrahuje od tego, że – jak ustalił Sąd I instancji – brak tych czynności wynikał z tego, iż pozwana nie zauważyła, że wyjeżdżając z miejsca parkingowego zarysowała inny samochód. Prawidłowość wskazanego ustalenia Sądu I instancji nie budzi wątpliwości Sądu Okręgowego. Wskazuje na to nie tylko treść zeznań pozwanej, lecz również fotografie obrazujące na bardzo niewielki rozmiar zarysowań (na samochodzie marki N. wręcz trudny do zauważenia – k. 8 – 9 akt XVIII W 6073/13) oraz brak jakiegokolwiek przedstawionego przez powoda dowodu na świadomość pozwanej.

Bezzasadny w stopniu oczywistym jest również zarzut naruszenia art. 6 k.c. Skoro powódka opiera swoje roszczenie na twierdzeniu, że pozwana zbiegła z miejsca zdarzenia, zgodnie z dyspozycją art. 6 k.c. powinna ten fakt udowodnić. Takiemu ciężarowi powódka nie sprostała. Nie ulega przy tym wątpliwości, że aby uznać określony fakt za udowodniony nie jest wystarczający – jak chciałaby powódka – brak możliwości jego wykluczenia. Udowodnienie określonego zdarzenia polega bowiem właśnie na przekonaniu Sądu, za pomocą przedstawionych dowodów, że dany fakt z pewnością – a nie jedynie „być może” – miał miejsce.

Podsumowując, zebrany w niniejszej sprawie materiał dowodowy, oceniony przez Sąd I instancji zgodnie z dyrektywami płynącymi z treści art. 233 § 1 k.p.c. jest jednoznacznie niekorzystny dla strony powodowej. Ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego nie są obarczone błędem, zaś Sąd Okręgowy w całości podziela je i przyjmuje za własne.

W świetle zebranego materiału dowodowego i poczynionych ustaleń faktycznych nietrafny jest zarzut naruszenia art. 43 pkt 4 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych przez dokonanie jego błędnej wykładni. Sąd Okręgowy w całości podziela wywód Sądu I instancji dotyczący utrwalonej już w orzecznictwie interpretacji pojęcia zbiegnięcia z miejsca zdarzenia. Powielanie w całości rozważań Sądu Rejonowego jest zbędne. Wystarczy zatem wskazać, że Sąd Rejonowy trafnie podkreślił, że decydujące jest ustalenie, iż sprawca oddalając się z miejsca zdarzenia, czynił to z zamiarem uniknięcia odpowiedzialności, w szczególności w celu uniemożliwienia identyfikacji, roli, jaką odegrał w zdarzeniu, oraz stanu, w jakim znajdował się w chwili wypadku (podobnie wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 marca 2001 roku, IV KKN 175/00). Jak już podniesiono, wyniki postępowania dowodowego nie dają podstaw by przyjąć, że zachowanie pozwanej nakierowane było na uniknięcie odpowiedzialności. W tym stanie rzeczy Sąd Rejonowy prawidłowo uznał, że nie ma podstaw do zastosowania analizowanego przepisu i z tego względu oddalił powództwo.

Wyrok Sądu Rejonowego odpowiada zatem prawu, zarówno w aspekcie norm procesowych jak i co do zastosowanych norm prawa materialnego. W tym stanie rzeczy, wobec braku uzasadnionych zarzutów i nie występowania uchybień, które Sąd winien uwzględnić z urzędu, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako bezzasadną.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd orzekł zgodnie z wyrażoną w art. 98 §1 i §3 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Na zasądzona kwotę złożyło się wyłącznie wynagrodzenie pełnomocnika procesowego pozwanej w postępowaniu odwoławczym, ustalone w oparciu o §13 ust. 1 pkt 1 w zw. z §6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U.2013.461 j.t.).