Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XI W 9607/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 listopada 2015 roku

Sąd Rejonowy dla Warszawy – Śródmieścia w Warszawie XI Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSR Barbara Syta

Protokolant: Karolina Kowalczyk

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 16 listopada 2015 roku w W.

w postępowaniu zwyczajnym

sprawy M. Ł.

syna R. i D.

urodzonego dnia (...) w B.

obwinionego o to, że:

w dniu 6 maja 2014 roku o godz. 15:29 w siedzibie Straży Miejskiej na ulicy (...) w W., będąc użytkownikiem pojazdu marki V. o numerze rejestracyjnym (...), wbrew obowiązkowi, nie wskazał na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył w/w pojazd do kierowania w dniu 06.07.2013 r. o godzinie 18:20 na ul. (...) przy ul. (...) w W.,

tj. o wykroczenie z art. 96 § 3 kw,

orzeka:

I.  obwinionego M. Ł. uniewinnia od popełnienia zarzucanego mu czynu;

II.  na podstawie art. 118 § 2 kpw określa, że koszty postępowania ponosi Skarb Państwa.

Sygn. akt XI W 9607/15

UZASADNIENIE

Na podstawie całokształtu materiału dowodowego ujawnionego w toku rozprawy głównej Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 6 lipca 2013 roku o godz. 18:20 w W. przy ul. (...)/ul. (...), za pomocą urządzenia samoczynnie rejestrującego pomiar prędkości pojazdów zostało wykonane zdjęcie pojazdu marki V. o numerze rejestracyjnym (...), którego kierowca nie zastosował się do ograniczenia prędkości określonego ustawą i przekroczył dozwoloną prędkość o 57 km/h, czym dopuścił się popełnienia wykroczenia określonego w art. 92a kw.

Na podstawie Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców Straż Miejska (...). W. ustaliła, że właścicielem w/w pojazdu jest (...) S.A. z siedzibą w Ł.. Następnie do prezesa zarządu wskazanej wyżej spółki - (...) wysłano wezwanie wraz z formularzami oświadczeń o wyrażeniu zgody na ukaranie mandatem karnym za popełnienie wykroczenia z art. 92a kw, bądź do wskazania kierowcy, który prowadził pojazd w dniu popełnienia czynu oraz formularz oświadczenia o wyrażeniu zgody na przyjęcie mandatu karnego w przypadku niewskazania osoby kierującej pojazdem. W odpowiedzi na powyższe pismo właściciel pojazdu wskazał, że jego użytkownikiem na podstawie umowy leasingu jest (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W..

Do ustalonego użytkownika pojazdu, tj. (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. Straż Miejska (...) W. wysłała wezwanie o takiej samej treści, jak do właściciela. W odpowiedzi na powyższe pismo wskazano, że przedmiotowy pojazd w banku (...) S.A. z siedzibą w W. był przypisany do pracownika M. Ł..

Do M. Ł. również zostało wysłane wezwanie wraz z formularzami oświadczeń o wyrażeniu zgody na ukaranie mandatem karnym za popełnienie wykroczenia z art. 92a kw, bądź do wskazania kierowcy, który prowadził pojazd w dniu popełnienia czynu oraz formularz oświadczenia o wyrażeniu zgody na przyjęcie mandatu karnego w przypadku niewskazania osoby kierującej pojazdem. W odpowiedzi na powyższe pismo M. Ł. w dniu 6 maja 2014 r. stawił się w siedzibie Straży Miejskiej (...) W., odmówił przyjęcia mandatu oraz nie wskazał, komu powierzył pojazd w dniu 6 lipca 2013 roku o godz. 18:20.

Pojazd marki V. o numerze rejestracyjnym (...) znajduje się w posiadaniu (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. na podstawie umowy leasingu. Pojazd ten jest przypisany do pracownika banku (...). Poza nim z pojazdu korzysta kilku pracowników banku oraz członkowie rodziny M. Ł..

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie:

wyjaśnień obwinionego złożonych w postępowaniu przed Sądem,

nagrania znajdującego się na płycie CD (k. 78),

notatki urzędowej (k. 1-3, 14, 16),

wezwań (k. 4, 10, 13),

pisma (k. 9);

pisma (k. 12).

Obwiniony w toku czynności wyjaśniających i w trakcie postępowania sądowego nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. W swoich wyjaśnieniach złożonych przed Sądem wskazał, że do siedziby Straży Miejskiej przyszedł w dniu otrzymania wezwania, tj. w dniu 6 maja 2014 r. Zdjęcie okazane przez funkcjonariusza Straży Miejskiej było zupełnie nieczytelne i na jego podstawie nie można było ustalić, kto jechał wskazanym pojazdem. Obwiniony wyjaśnił, że pojazd marki V. jest samochodem służbowym, którego jest opiekunem. Samochodem może jeździć kilka osób z pracy obwinionego oraz cała jego rodzina to jest brat, szwagier, żona. Udostępnianie pojazdu innym pracownikom odbywa się w sposób niesformalizowany, bez prowadzenia rejestru udostępniania, chociaż o udostępnienie tego samochodu w/w osoby zwracają się do obwinionego. Ponadto obwiniony wskazał, że Straż Miejska wezwała go do złożenia oświadczenia po upływie 10 miesięcy od zdarzenia i z uwagi na znaczny upływ czasu nie pamięta, kto wtedy mógł go prowadzić.

Sąd zważył, co następuje:

Sąd w całości dał wiarę wyjaśnieniom obwinionego złożonym w trakcie czynności wyjaśniających. Wskazane wyjaśnienia są spójne i logiczne oraz konsekwentne. Powyższe wyjaśnienia korespondują z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie, w szczególności w postaci pisma Raiffeisen Bank (...) z siedzibą w W. (k. 12), w którym wskazano, że pojazd marki V. o nr rej. (...) był jedynie przypisany do M. Ł., co potwierdzają wyjaśnienia samego obwinionego, z których wynika, że nie był on jedyną osobą w firmie uprawnioną do korzystania z tego pojazdu.

Sąd uznał również za wiarygodne dowody w postaci dokumentów: notatki urzędowej (k. 1-3), wezwań (k. 4, 10, 13), pisma (k. 9), pisma (k. 12), notatki urzędowej (k. 14, 16).
W ocenie Sądu brak było podstaw do podważania wiarygodności tych dowodów, a strony również nie podważały ich autentyczności oraz informacji w nich zawartych.

Sąd uznał za wiarygodne nagranie umieszczone na płycie CD (k. 78). Na nagraniu znajduje się zdjęcie samochodu o numerze rejestracyjnym (...), którego kierowca jest niewidoczny.

Zgodnie z art. 96 § 3 kw karze grzywny podlega, kto wbrew obowiązkowi nie wskaże na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie. Powyższy obowiązek wynika z art. 78 ust. 4 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym, zgodnie z którym właściciel lub posiadacz pojazdu jest obowiązany wskazać, na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, chyba że pojazd został użyty wbrew jego woli i wiedzy przez nieznaną osobą, czemu nie mógł zapobiec. Wskazać również należy, że Straż Miejska zgodnie z art. 129b ust. 3 pkt 7 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym, jest uprawniona do żądania od właściciela lub posiadacza pojazdu wskazania komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie.

Podkreślić należy, że w chwili popełnienia wykroczenia przez kierującego pojazdem marki V. o numerze rejestracyjnym (...), polegającego na przekroczeniu dozwolonej prędkości, M. Ł. był użytkownikiem tego pojazdu, a wezwanie do wskazania osoby, której powierzył on pojazd do kierowania zostało mu skuteczne doręczone (obwiniony w dniu otrzymania wezwania stawił się w siedzibie Straży Miejskiej). W ocenie Sądu, po dokonaniu analizy materiału dowodowego zgromadzonego w niniejszej sprawie, należało dojść do przekonania, że obwinionemu nie można przypisać winy odnośnie popełnienia czynu zarzucanego mu we wniosku o ukaranie.

W ocenie Sądu osoba wezwana do wskazania, komu powierzyła pojazd w określonym czasie, musi mieć realną możliwość wywiązania się z ciążącego na niej obowiązku. Jednym z aspektów tej możliwości jest zwrócenie się przez uprawniony organ z takim żądaniem w czasie, który daje osobie wezwanej rzeczywistą możliwość ustalenia, komu powierzyła swój pojazd do kierowania. W ocenie Sądu, oczywiście biorąc pod uwagę okoliczności konkretnej sprawy, może wystąpić taka sytuacja, że osoba wezwana nie będzie ponosiła winy nawet nieumyślnej za niewskazanie, komu powierzyła pojazd do kierowania, gdy organ uprawniony wystąpi z żądaniem po upływie zbyt długiego czasu od chwili ujawnienia wykroczenia, które stanowiło podstawę do wystąpienia z takim wezwaniem. Nie można bowiem żądać, po upływie dłuższego czasu, aby osoba wezwana mogła pamiętać lub miała obowiązek pamiętać, kto w tym konkretnym dniu był kierującym pojazdem, którego jest posiadaczem bądź właścicielem. W ocenie Sądu sytuacja taka może zaistnieć przede wszystkim w przypadku, gdy z samochodu korzysta wiele osób, a nie jedynie sam obwiniony. Mając na względzie zasady doświadczenia życiowego oraz zakładając, że z pojazdu korzysta kilka osób w sposób nieudokumentowany, realnym terminem, aby przeciętna osoba mogła rzeczywiście wiedzieć bądź ustalić, kto kierował pojazdem, a co za tym idzie, można było przypisać jej winę za niewskazanie osoby, której powierzono pojazd, jest w ocenie Sądu termin około 2 miesięcy od zaistnienia wykroczenia, będącego podstawą wezwania. Po upływie tego terminu, oczywiście w okolicznościach konkretnej sprawy, usprawiedliwionym ze względu na charakterystykę ludzkiej pamięci jest brak możliwości rzeczywistego ustalenia osoby prowadzącej w tym czasie pojazd, w szczególności w sytuacji, gdy zobowiązany do udzielenia odpowiedzi nie miał żadnej świadomości pierwotnego wykroczenia.

Podkreślić także należy, że nawet w sytuacji udostępniania samochodu w sposób kontrolowany przez właściciela lub posiadacza, tj. na podstawie rejestru udostępniania, przepisy ustawy prawo o ruchu drogowym nie wskazują, przez jaki okres czasu osoba prowadząca taki rejestr powinna go przechowywać. Z całą pewnością nie można wymagać od takiej osoby, aby prowadzony przez siebie rejestr przechowywała przez nieustalony bądź też długi okres czasu, na wypadek ewentualnego wezwania w bliżej nieokreślonej przyszłości do wskazania, komu powierzyła pojazd w określonym czasie.

Wobec powyższego, w ocenie Sądu, aby osobie zobowiązanej można było przypisać winę za popełnienie wykroczenia z art. 96 § 3 kw, powinna być ona wezwana w terminie pozwalającym na realną możliwość wywiązania się z obowiązku wskazania komu powierzyło się pojazd do kierowania. Jak wskazano wyżej, zdaniem Sądu, terminem takim jest termin około 2 miesięcy od daty zdarzenia, w związku z którym wezwano osobę zobowiązaną do wskazania, komu powierzyła pojazd.

Przenosząc te uwagi na grunt niniejszej sprawy podnieść należy, iż z samochodu marki V. o numerze rejestracyjnym (...), którego obwiniony był opiekunem, w zależności od potrzeb, korzystało wiele osób, zarówno w celach służbowych (współpracownicy), jak również prywatnych (członkowie rodziny). Wystąpienie więc do obwinionego z żądaniem wskazania, komu powierzył pojazd do kierowania po upływie 10 miesięcy od daty wykroczenia będącego podstawą takiego żądania, spowodowało, że obwinionemu nie można przypisać winy za niewskazanie. Okoliczności niniejszej sprawy wskazują bowiem, że nie miał on rzeczywistej możliwości wywiązać się z nałożonego na niego obowiązku. Stąd nie można było pociągać go do odpowiedzialności, albowiem wykroczeniem jest tylko czyn zawiniony przez sprawcę. Zgodnie bowiem z treścią art. 1 § 2 kw nie popełnia wykroczenia sprawca czynu zabronionego, jeżeli nie można mu przypisać winy w czasie czynu.

Mając powyższe na względzie Sąd uniewinnił obwinionego od popełnienia zarzucanego mu czynu.

Sąd kosztami postępowania obciążył Skarb Państwa, zgodnie bowiem z treścią art. 118 § 2 kpw, w razie uniewinnienia obwinionego w sprawie, w której wniosek złożył oskarżyciel publiczny, koszty postępowania ponosi Skarb Państwa.