Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 489/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 listopada 2015 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Wojciech Wacław

Protokolant:

stażysta Aleksandra Bogusz-Dobrowolska

po rozpoznaniu w dniu 4 listopada 2015 r. w Olsztynie

na rozprawie

sprawy z powództwa D. C.

przeciwko Aresztowi Śledczemu w G.

o zapłatę

I.  powództwo oddala,

II.  nie obciąża powoda kosztami procesu na rzecz pozwanego.

Sygn. akt I C 489/15

UZASADNIENIE

Powód D. C. w dniu 09 maja 2015 roku złożył pozew, w którym domagał się zasądzenia od pozwanego Skarbu Państwa – Dyrektora Aresztu Śledczego w G. kwoty 90000 zł tytułem zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych. W uzasadnieniu pozwu powód podał, że odbywał karę pozbawienia wolności w poniżających warunkach. W celach, w których przebywał znajdowały się bowiem niezabudowane kąciki sanitarne, co z uwagi na wydobywanie się przykrych zapachów utrudniało normalne funkcjonowanie - choćby spożywanie posiłków. Cele były zagrzybione, ponadto na ścianach i stropie łaźni znajdowała się pleśń powstała na skutek wilgoci wynikającej z braku pełnej sprawności otworów wentylacyjnych. Wskazał również, że zarówno brudna jak i czysta pościel wymieniane były w jednym okienku. Zakwestionował także prawidłowość przeprowadzania kontroli osobistych, gdyż dokonywane miały być one w miejscach do tego nieprzystosowanych.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie na jego rzecz zwrotu kosztów procesu. Pozwany zaprzeczył, by powód odbywał karę pobawienia wolności w warunkach przytoczonych w pozwie. Podkreślił, że podczas przeglądów dokonywanych przez niezależne firmy nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości w zakresie wentylacji cel czy łazienek.

W celach w 2006 roku dokonano zaś wymiany okien na plastikowe, umożliwiające stosowanie tzw. mikrowentylacji. W łaźni funkcjonują dwa okna podawcze - jedno na wydawanie bielizny brudnej, drugie zaś do odbioru czystej. Kontrole osobiste osadzonych odbywają się zgodnie z przepisami – przez funkcjonariuszy tej samej płci i bez obecności osób trzecich.

Co do kwestii tzw. kącików sanitarnych pozwany wskazał, że zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa nie stanowią one oddzielnego pomieszczenia, dlatego też nie muszą być całkowicie oddzielone od celi mieszkalnej. Powód w trakcie pobytu w AŚ w G. przebywał w wielu celach – w niektórych z nich kącik sanitarny oddzielony był od celi ścianą w wysokości ok. 2 metrów i zasłoną łazienkową, w innych zaś był zabudowany całkowicie – aż do sufitu, miał też wstawione drzwi zamiast kotary.

Pozwany zaznaczył przy tym, że powód nie przedłożył żadnych dowodów na poparcie swoich twierdzeń i z samej tej przyczyny powództwo powinno podlegać oddaleniu.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powód osadzony był w Areszcie Śledczym w G. w okresach od (...)roku oraz od (...).

(bezsp. informacja o pobytach i orzeczeniach z dnia 17 czerwca 2015 roku – k. 49)

W tym czasie powód przebywał kolejno w 19 celach. W 11-tu z nich kącik sanitarny oddzielony był od celi ścianą w wysokości ok. 2 metrów i zasłoną łazienkową (przybywał w takich warunkach łącznie 94 dni), w 8-miu zaś kącik sanitarny był zabudowany całkowicie – aż do sufitu, miał też wstawione drzwi zamiast kotary (powód był osadzony w takich celach przez łącznie 106 dni). We wszystkich celach od 2006 roku zamontowane są plastikowe okna umożliwiające wietrzenie jak i mikrowentylację.

(okol, niezaprz. notatka służbowa kpt. S. B. z 15.06.2015 r – k. 50; notatka służbowa kpt. K. K. – k. 52; zeznania świadka W. D. – k. 87-87v; )

W trakcie pobytu w AŚ w G. powód nie zgłaszał żadnych zastrzeżeń co do warunków odbywania kary pozbawienia wolności – poza sytuacją, gdy domagał się wymiany niesprawnych jego zadaniem kubka i lusterka. Nie wnosił też żadnych oficjalnych skarg.

(notatka służbowa Dyrektora AŚ w G. z 18.06.2015 r – k. 62; notatka służbowa inspektora AŚ w G. z 15.06.2015 – k. 63)

Stan instalacji służących ochronie środowiska oraz przewodów kominowych, a także przestrzeganie przez pozwanego przepisów określających wymagania higieniczne i zdrowotne co do pomieszczeń AŚ w G. jest sprawdzane podczas corocznych kontroli. W ich toku nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości. Zastrzeżeń nie zgłaszał również wizytujący areszt sędzia penitencjarny.

(dowód: protokół z okresowej kontroli rocznej stanu technicznego obiektu budowlanego z 11.05.2015 r. – k. 55-57; protokół nr (...) z okresowej kontroli przewodów kominowych w obiekcie budowlanym z 12.12.2014 r. – k. 54; protokół kontroli Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego z 15.04.2014 r. – k. 58-61; zeznania świadka W. D. – k. 87-87v; zeznania świadka K. K. – k. 87v-88; zeznania świadka P. W. – k. 88)

Powód w dniach od 24 października 2014 do 7 maja 2015 pracował nieodpłatnie przy wydawaniu posiłków. Został wycofany z zatrudnienia z uwagi na nieprawidłowe zachowanie – kontaktowanie się z osadzonymi z innych cel, używanie słów wulgarnych i obraźliwych w stosunku do przełożonych, odmowę przyjęcia posiłku oraz niepoddanie się kontroli osobistej i badaniu na zawartość środków odurzających. Wymierzane kary dyscyplinarne nie przyczyniły się do poprawy jego zachowania – zniszczył on celę rozbijając kafelki w kąciku sanitarnym, dokonał połknięcia przedmiotów metalowych – maszynki do golenia, skuwki zapalniczki oraz obcinacza do paznokci.

(dowód: opinia o skazanym z 16.06.2015 r.– k. 65; notatka służbowa mł. Inspektora do spraw BHP i zatrudniania osadzonych z 17.06.2015 – k. 66; notatka służbowa do pozwu osadzonego z 18.06.2015 – k. 67; zeznania świadka W. D. – k. 87-87v; zeznania świadka P. W. – k. 88)

Na wniosek powoda w trakcie osadzenia zapewniona została mu dieta muzułmańska.

(dowód: zeznania świadka K. K. – k. 87v-88)

Kontrole osobiste osadzonych w AŚ w G. dokonywane są zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa i skazani traktowani są w sposób humanitarny.

(dowód: raport kierownika działu ochrony AŚ w G. – k. 64; zeznania świadka W. D. – k. 87-87v; zeznania świadka K. K. – k. 87v-88; zeznania świadka P. W. – k. 88)

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo jako bezzasadne podlegało oddaleniu.

Sąd dokonał ustaleń stanu faktycznego w sprawie na podstawie całokształtu zgromadzonego materiału dowodowego, w szczególności dokumentów przedłożonych przez pozwanego. Tak też sąd uznał za wiarygodne ustalenia i wnioski wynikające z poszczególnych protokołów kontroli warunków bytowo-sanitarnych sporządzonych przez zewnętrzne w stosunku pozwanej jednostki organizacyjnej podmioty. Sąd oparł się również na pozostałych dokumentach, dostrzegając, że zostały one podpisane przez osoby będące pracownikami pozwanego Aresztu Śledczego. Tym niemniej powód, któremu doręczono odpowiedź na pozew (k. 72 i 82) nie zakwestionował ich w żaden sposób. Również Sąd nie dopatrzył się jakichkolwiek sprzeczności czy cech niespójności, które nakazywałyby podważać rzetelność tych dokumentów z urzędu.

Analogicznej zresztą oceny Sąd dokonał analizując treść zeznań świadków W. D., K. K. i P. W., uznając je za w pełni wiarygodne.

Przechodząc do szczegółowych rozważań, na wstępie i dla porządku wskazać należy, że powód wywodził swoje roszczenie z faktu naruszenia przez stronę pozwaną dóbr osobistych w postaci prawa do odbywania kary pozbawienia wolności w godnych i humanitarnych warunkach.

Zgodnie z treścią art. 23 k.c., dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach. Osoba, której dobra osobiste zostały naruszone, może, na zasadach przewidzianych w kodeksie, żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny (art. 24 § 1 zd. 3 k.c.). W razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia (art. 448 k.c.).

Na gruncie powołanych wyżej przepisów, ochrona dóbr osobistych uzależniona jest od spełnienia łącznie dwóch przesłanek: zagrożenia lub naruszenia dobra, które przykładowo zostało wymienione w art. 23 k.c. oraz bezprawności tego zagrożenia lub naruszenia. Pierwszą z wymienionych przesłanek udowodnić musi powód dochodzący ochrony przed sądem. Przepis art. 24 k.c. przewiduje natomiast domniemanie bezprawności działania pozwanego, co powoduje, że dochodzący ochrony nie musi tej przesłanki udowadniać. To na stronie pozwanej spoczywa obowiązek wykazania, że jej działanie było zgodne z prawem.

Bezprawność postępowania przy tym, to działanie lub zaniechanie sprzeczne z porządkiem prawnym szeroko rozumianym, obejmującym także zasady współżycia społecznego.

Oczywistym jest, iż samo pozbawienie wolności stanowi oczywisty przejaw naruszenia dobra osobistego, niemniej jednak stanowi konsekwencję wykonania prawomocnego wyroku skazującego, co uchyla bezprawność działania Skarbu Państwa.

W tej sytuacji można co najwyżej upatrywać wypełnienia dyspozycji cytowanych przepisów w niezgodnych z obowiązującym porządkiem prawnym warunkach odbywania prawomocnie orzeczonej kary.

W ocenie Sądu i wbrew stanowisku powoda korzystnych dlań ustaleń w świetle zgromadzonego materiału dowodowego poczynić nie sposób.

W szczególności nie potwierdziły się wskazane w uzasadnieniu pozwu zarzuty co do istnienia w Areszcie Śledczym w G. niewłaściwych czyli niezgodnych z obowiązującym prawem warunków od odbywania kary pozbawienia wolności.

Powód bowiem w niniejszej sprawie ograniczył się jedynie do przytoczenia gołosłownych twierdzeń a właściwie ocen, nie popartych żadnymi dowodami, choćby w postaci zeznań świadków – funkcjonariuszy Służby Więziennej, współosadzonych, czy też osób trzecich mających wiedzę o warunkach przebywania osadzonych w AŚ w G..

Pozwany zaś odpierając skierowane wobec niego zarzuty przedstawił szereg dokumentów, które potwierdzają, że warunki bytowo-sanitarne były zgodne z obowiązującymi w tej mierze przepisami prawa i nie naruszały dóbr osobistych powoda. W szczególności sporządzane przez zewnętrzne podmioty kontrole nie wykazywały żadnych nieprawidłowości w tym zakresie, co nie zostało zaprzeczone przez powoda.

W tym miejscu należało się szerzej odnieść do sygnalizowanych pozwem niewłaściwych warunków sanitarnych panujących w celi, objawiających się np. nieodpowiednim sposobem wydzielenia kącika sanitarnego.

Pozwany przyznał bowiem, ze przez określony czas powód przebywał w celach, w których kącik sanitarny oddzielony był od części mieszkalnej celi jedynie ścianą w wysokości ok. 2 metrów i zasłoną łazienkową. Niewątpliwie z oczywistych względów takie rozwiązanie stanowiło pewną niedogodność dla osadzonych, jednakże nie na tyle istotną, by mogło być uznane za bezprawne.

Powtórzyć w tym miejscu, że pobyt w jednostce penitencjarnej z samej zasady wiąże się z określonego rodzaju oczywistymi niedogodnościami.

Nie negując też konieczności zapewnienia osadzonym minimalnych standardów bytowo-sanitarnych, skonstatować należy, iż poziom ich ochrony musi być adekwatny do miejsca, w którym się znajdują.

Na skutek popełnionego przez siebie i osądzonego następnie przestępstwa, odbywają oni karę, która oprócz spełniania funkcji resocjalizacyjnej ma być z normatywnego założenia również swoistą sprawiedliwą odpłatą za popełniony czyn. Odczuwalny przez powoda dyskomfort codziennego życia w izolacji więziennej był elementem odbywania kary pozbawienia wolności, z którym powód musiał się liczyć popełniając czyn zabroniony skutkujący koniecznością osadzenia go w placówce o charakterze izolacyjnym. Godność skazanego przebywającego w zakładzie karnym nie jest naruszona, jeżeli warunki odbywania kary, pomimo niewątpliwych uciążliwości, odpowiadają uznanym normom poszanowania człowieczeństwa (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 11 października 2012 r. o sygn.. akt I Aca 455/12)

Ponadto zauważyć należy, ze z przepisów prawa karnego wykonawczego oraz przepisów doń wykonawczych nie wynika, aby toalety miały bezwzględnie stanowić oddzielne pomieszczenia.

Przeciwnie, z art. 110 § 3 kkw wynika, że urządzenia sanitarne mogą być usytuowane poza celami mieszkalnymi jedynie w zakładach karnych typu otwartego lub półotwartego. Logicznie rzecz biorąc, w zakładach typu zamkniętego muszą być one umiejscowione w celach. Zgodnie z w § 28 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 25 sierpnia 2003 r. w sprawie regulaminu organizacyjno-porządkowego wykonywania kary pozbawienia wolności urządzenia sanitarne powinny być usytuowane w sposób zapewniający ich niekrępujące użytkowanie. W ocenie Sądu w niniejszej sprawie powyższe standardy zostały wypełnione. O braku konieczności zapewnienia samodzielności pomieszczeń przeznaczonych na toalety ani ich oddzielenia murem od pozostałej części celi wypowiedział się zresztą wprost Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 5 lipca 2012 roku w sprawie o sygn. akt IV CSK 603/11.

Podzielając w pełni wyrażony tam pogląd, Sąd uznał za zbędne przytaczanie szerszej w tej materii argumentacji.

Dość jedynie wskazać, iż nawet oddzielenie wejścia kotarą nie stwarza sytuacji poniżenia skazanych, czy nieludzkich warunków wykonania kary.

Dlatego też działanie pozwanego, nawet przy hipotetycznym założeniu, że dobra osobiste powoda podlegałyby w tej płaszczyźnie naruszeniu, nie zawierałoby cechy bezprawności.

Jedynie na marginesie należy wskazać, że z ustalonego stanu faktycznego wynika, że pozwany starał się uczynić zadość polepszaniu warunków – przez większość okresu pobytu w AŚ w G. powód był osadzony w celach, w których kąciki sanitarne były w pełni zabudowane. Spełniane były również jego prośby co do zapewnienia diety muzułmańskiej. Nie sposób więc uznać, by pozwany w sposób celowy i np. dla szykany utrudniał powodowi codzienne funkcjonowanie w warunkach izolacyjnych.

Wreszcie wskazać należy, że gdyby nawet bowiem przyjąć, że doszło do bezprawnego naruszenia dóbr osobistych powoda, należałoby rozważyć, czy powód w ogóle mógłby w świetle art. 5 kc domagać się ochrony prawnej w sposób przezeń postulowany, skoro sam postępuje sprzecznie z zasadami współżycia społecznego.

Naganne postępowanie, które prezentował powód podczas osadzenia w Areszcie Śledczym w G. poddaje w oczywistą, daleko idącą wątpliwość zasadność przyznania mu zadośćuczynienia, które zgodnie z art. 448 kc, ma charakter fakultatywny. Ujmując to krócej - w realiach niniejszej sprawy nie może skutecznie powoływać się na zły stan kącików sanitarnych ten, kto dokonuje ich dewastowania (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 29 grudnia 1993 r. I ACr 604/93).

Nie można było jednocześnie tracić z pola widzenia tego, że warunki w jakich powód odbywał karę pozbawienia wolności podyktowane po części trudną sytuacją ekonomiczną istniejącą w polskim systemie więziennictwa, uwarunkowaną możliwościami finansowymi państwa. Oceny warunków izolacji więziennej, w których przebywał powód nie sposób bowiem dokonać w oderwaniu od realiów ekonomicznych występujących w Polsce, np. dotyczących sytuacji osób przebywających w szpitalach, domach dziecka czy placówkach oświatowych, co wynika głównie z ich niedoinwestowania. Państwo może nie być wydolne finansowo na tyle, aby zapewnić tym osobom, jak też osobom skazanym, warunki analogiczne do poziomu i standardów występujących w bardziej zamożnych państwach Europy.

Warunki jakie pozwany zapewnił powodowi miały taki standard, jaki na obecnym etapie obiektywnie można było w sposób optymalny zapewnić. Zasądzenie w takich realiach zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych powoda, które nie wynikało z celowego i nacechowanego złą wolą działania jakiegokolwiek podmiotu odpowiedzialnego za warunki odbywania kary, pozostawałoby w ocenie Sądu w sprzeczności z powszechnym uczuciem sprawiedliwości, od czego nie można abstrahować przy orzekaniu o tymże zadośćuczynieniu. Istotne przy tym jest również to, że powód nie wykazał, ażeby warunki odbywania kary odnoszące się do jego osoby miały różnić się na niekorzyść od warunków, w jakich karę odbywali inni skazani, nie można zatem uznać, że działania pozwanej stanowiło indywidualnie wymierzoną weń represję. Co więcej, powtórzyć wypada, iż powód podczas pobytu w Areszcie Śledczym w G. nie zgłaszał żadnych zastrzeżeń co do panujących tam warunków bytowych.

Mając na uwadze powyższe okoliczności, powództwo podlegało oddaleniu.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 102 k.p.c. Zgodnie z tym przepisem, w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Przepis ten urzeczywistnia zasadę słuszności i nie precyzując wypadków szczególnie uzasadnionych, pozostawia sądowi ocenę, czy w konkretnej sprawie takowe zachodzą. Jakkolwiek w sprawie nie doszło do bezprawnego naruszenia dóbr osobistych powoda, to konieczność przebywania w celach z częściowo jedynie wyodrębnionymi kącikami sanitarnymi z pewnością stanowiła niedogodność, która mogła wzbudzić u powoda subiektywne poczucie krzywdy. Przede wszystkim zaś powód jest osobą nie posiadającą majątku ani żadnego źródła utrzymania, co zostało wskazane w oświadczeniu o stanie rodzinnym, majątku, dochodach i źródłach utrzymania z dnia 25 maja 2015 r. i stanowiło podstawę do zwolnienia go od kosztów sądowych postanowieniem z dnia 8 czerwca 2015 r. W konsekwencji Sąd uznał, że nastąpił szczególny przypadek uzasadniający zastosowanie art. 102 kpc