Sygn. akt III AUa 1057/15
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 27 listopada 2015 r.
Sąd Apelacyjny - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w G.
w składzie:
Przewodniczący: |
SSA Alicja Podlewska |
Sędziowie: |
SSA Michał Bober SSO del. Maria Ołtarzewska (spr.) |
Protokolant: |
stażysta Anita Musijowska |
po rozpoznaniu w dniu 27 listopada 2015 r. w Gdańsku
sprawy W. Ł.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w E.
o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy
na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w E.
od wyroku Sądu Okręgowego w Elblągu - IV Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 23 kwietnia 2015 r., sygn. akt IV U 235/14
oddala apelację.
SSA Michał Bober SSA Alicja Podlewska SSO del. Maria Ołtarzewska
Sygn. akt III AUa 1057/15
Ubezpieczony W. Ł. odwołał się od decyzji pozwanego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział E. z dnia 28 stycznia 2014 r., odmawiającej mu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. W ocenie ubezpieczonego wydana przez pozwanego decyzja jest wadliwa i krzywdząca z uwagi na jego ogólnie zły zdrowia.
W odpowiedzi na odwołanie pozwany organ rentowy wniósł o jego oddalenie. Pozwany wskazał, że w wyniku przeprowadzonego postępowania orzeczniczego wprawdzie ustalono, że skarżący jest częściowo niezdolny do pracy do 31.12.2015 r. ale jednocześnie ustalono, że niezdolność ta powstała 21 lutego 2009 r. Pozwany podkreślił, że ubezpieczony przed datą powstania niezdolności do pracy udowodnił jedynie okres 3 lat, 1 miesiąca i 2 dni okresu ubezpieczenia zamiast wymaganych 5 lat, dlatego też nie spełnia on wszystkich przesłanek do przyznania mu prawa do renty.
Wyrokiem z dnia 23 kwietnia 2015 r. Sąd Okręgowy w Elblągu IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznał ubezpieczonemu W. Ł. prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy od dnia 30 października 2013 r. do dnia 31 grudnia 2015 r.
Uzasadniając swoje stanowisko Sąd Okręgowy wskazał, że ubezpieczony W. Ł. w dniu 30 października 2013 r. wystąpił do organu rentowego o ustalenie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Orzeczeniem z dnia 11 grudnia 2013 r. Lekarz Orzecznik ZUS, rozpoznając marskość wątroby z powikłaniem, omdlenia w wywiadzie, nadciśnienie tętnicze, ZZA w wywiadzie i anemię, uznał badanego za częściowo niezdolnego do pracy od 01.10.2013 r. do grudnia 2015 r., wskazując jednocześnie na niepewność rokowań. Na skutek zarzutu wadliwości sprawa została przekazana do ponownego rozpoznania Komisji Lekarskiej ZUS, która -po rozpoznaniu: poalkoholowa marskość wątroby z nadciśnieniem wrotnym w okresie względnego wyrównania, nadciśnienie tętnicze i ZZA w wywiadzie - podtrzymała stanowisko Lekarza Orzecznika w przedmiocie częściowej niezdolności do pracy z ustaleniem, że niezdolność powstała od 21 lutego 2009 r. /data pierwszej hospitalizacji/. Pozwany organ rentowy wskazał, iż ubezpieczony udowodnił, że w okresie od października 2003 r. do października 2013 r. okres składkowy i nieskładkowy wynosi 3 lata, 8 miesięcy i 14 dni, zamiast wymaganych 5 lat. W oparciu o powyższe pozwany Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w E. wydał decyzję z dnia 28 stycznia 2014 r., którą odmówiono wnioskodawcy prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Skarżący nie zgodził się z decyzją organu rentowego odmawiającą prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy i wniósł odwołanie.
Przechodząc do rozważań merytorycznych Sąd Okręgowy wskazał, iż stosownie do art. 57 ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych /tekst jedn. Dz. U. z 2013 r., Nr 1440/: renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnił łącznie następujące warunki:
1) jest niezdolny do pracy,
2) ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy,
3) niezdolność do pracy powstała w okresach, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 1 i 2, pkt 3 lit. b), pkt 4, 6, 7 i 9, ust. 2 pkt 1, 3-8 i 9 lit. a), pkt 10 lit. a), pkt 11-12, 13 lit. a), pkt 14 lit a) i pkt 15-17 oraz art. 7 pkt 1-4, 5 lit. a), pkt 6 i 12, albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów.
Następnie Sąd Okręgowy stwierdził, iż pojęcie niezdolności do pracy, ustalenie której jest podstawą przyznania renty precyzuje art. 12 ww. ustawy, zgodnie z którym niezdolną do pracy w rozumieniu ustawy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu (ust. 1). Całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy (ust. 2). Częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji (ust. 3). Stosownie do art. 58. ust. 1 pkt 5, ust. 2 i ust. 4 warunek posiadania wymaganego okresu składkowego i nieskładkowego, w myśl art. 57 ust. 1 pkt 2, uważa się za spełniony, gdy ubezpieczony osiągnął okres składkowy i nieskładkowy wynoszący łącznie co najmniej: 5 lat - jeżeli niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej 30 lat. (Ust. 2.) Okres, o którym mowa w ust. 1 pkt 5, powinien przypadać w ciągu ostatniego dziesięciolecia przed zgłoszeniem wniosku o rentę lub przed dniem powstania niezdolności do pracy; do tego dziesięcioletniego okresu nie wlicza się okresów pobierania renty z tytułu niezdolności do pracy, renty szkoleniowej lub renty rodzinnej (ust. 4). Przepisu ust. 2 nie stosuje się do ubezpieczonego, który udowodnił okres składkowy, o którym mowa w art. 6, wynoszący co najmniej 25 lat dla kobiety i 30 lat dla mężczyzny oraz jest całkowicie niezdolny do pracy. Stosownie do art. 13 ust. 1 ww. ustawy przy ocenie stopnia i trwałości niezdolności do pracy oraz rokowania co do odzyskania zdolności do pracy uwzględnia się:
1/ stopień naruszenia sprawności organizmu oraz możliwość przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji,
2/ możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy oraz celowość przekwalifikowania zawodowego, biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne.
Sąd Okręgowy wskazał, iż by skarżący mógł nabyć prawo do renty należało ustalić, czy jest on całkowicie czy też częściowo niezdolny do pracy, przy czym w przypadku ustalenia częściowej niezdolności należało ustalić, czy niezdolność ta (zgodnie z wyliczeniem pozwanego) powstała na dzień 12 lutego 2007 r.
Zważywszy na zakres wiadomości specjalistycznych niezbędnych do rozstrzygnięcia Sąd Okręgowy dopuścił dowód z opinii biegłych sądowych: internisty gastrologa, psychiatry i hepatologa jako właściwych dla oceny schorzeń wnioskodawcy. Sąd Okręgowy ustalił, iż z opinii biegłych sądowych internisty gastrologa i psychiatry jednoznacznie wynikało, że skarżący nie jest niezdolny do pracy z powodu rozpoznanych przez tych biegłych schorzeń. W ocenie biegłego psychiatry ubezpieczony cierpi na stosunkowo łagodne zaburzenia depresyjne, które w istotnym stopniu nie wpływają na zdolność do wykonywania pracy zawodowej. Biegły gastrolog, po rozpoznaniu nadciśnienia tętniczego łagodnego, przewlekłego zapalenia żołądka i nadwagi, wskazał, że schorzenia te nie powodują niezdolności do pracy. Jak wskazał biegły choroba żołądka występuje w małym nasileniu objawów i wymaga przestrzegania diety i okresowo przyjmowania typowych leków. W ocenie biegłego nadciśnienie tętnicze ma łagodny przebieg, a ubezpieczony nie przedstawił dokumentacji świadczącej o istnieniu powikłań narządowych. Żadna ze stron nie złożyła zastrzeżeń do opinii biegłych internisty gastrologa i psychiatry. Sąd Okręgowy również nie znalazł podstaw do uzasadnionego zakwestionowania opinii. Zdaniem Sądu Okręgowego biegli przedstawili swoje opinie dokładnie, a wnioski w nich zawarte konsekwentnie wypływały z ich treści. Opinie tych biegłych są spójne i niesprzeczne, wobec czego w pełni zasługują na akceptację tegoż Sądu. Wydane zostały na podstawie badania wnioskodawcy oraz po zapoznaniu się ze znajdującą się w aktach sprawy dokumentacją medyczną. W ocenie Sądu Okręgowego swoje stanowisko biegli jasno przedstawili. Opisy badań przedmiotowych zawarte w opiniach świadczą, że biegli przeprowadzili badanie wnioskodawcy w sposób rzetelny i profesjonalny. Sąd Okręgowy przyjął więc ustalenia tych biegłych za prawidłowe i oparte o wszechstronną ocenę schorzeń skarżącego. W ocenie Sądu Okręgowego z opinii biegłych internisty gastrologa i psychiatry reumatologa jednoznacznie wynikał brak jakichkolwiek podstaw do stwierdzenia u skarżącego niezdolności do pracy z powodu rozpoznanych przez tych biegłych schorzeń. Sąd Okręgowy stwierdził, iż kluczową natomiast dla sprawy była opinia biegłego hepatologa, który jednoznacznie i stanowczo stwierdził niezdolność skarżącego do pracy. Biegły, po rozpoznani: marskości wątroby toksycznej w okresie względnego wyrównania czynności wątroby, żylaków przełyku, małopłytkowości i przewlekłego zapalenia żołądka, wskazał, że ubezpieczony jest częściowo niezdolny do pracy od okresu przed 12 lutego 2007 r. do grudnia 2015 r. z okresem całkowitej niezdolności do pracy od lutego 2009 r. do marca 2011 r. Zdaniem Sądu Okręgowego z opinii biegłego jednoznacznie wynikało, że wyjściową przyczyną niezdolności do pracy była postępująca niewydolność wątroby, której ostre objawy wystąpiły w lutym 2009 r. i były prawdopodobnie poprzedzone krwawieniem z górnego odcinka przewodu pokarmowego pod postacią fusowatych wymiotów. W ocenie biegłego źródłem krwawienia mogły być nadżerki błony śluzowej żołądka, które wykryto badaniem gastroskopowym albo pęknięty żylak przełyku. Ubezpieczony został wówczas z powodu osłabienia, żółtaczki krwawień z nosa przyjęty do szpitala ale - jak zaznaczył biegły- w karcie informacyjnej leczenia nie podano rozpoznania krwawienia z przewodu pokarmowego, rozpoznano wówczas marskość wątroby alkoholową i ewakuowano ponad 6 litrów płynu z jamy brzusznej. W ocenie biegłego przed wystąpieniem u wnioskodawcy w lutym 2009 r. ostrych objawów niewydolności wątroby, które wówczas były przyczyną całkowitej niezdolności do pracy, był okres postępującego obniżania się sprawności organizmu przede wszystkim zdolności do wykonywania pracy fizycznej, a taką (w różnych formach) ubezpieczony kiedyś wykonywał. W ocenie biegłego skarżący nie pracował bo nie miał koniecznej sprawności psychofizycznej. Zdaniem biegłego stan wątroby badanego oraz jego zmniejszona w istotny sposób sprawność organizmu i częściowa niezdolność do pracy istniała już przed 12 lutym 2007 r. W lutym 2009 r. pogorszenie funkcji wątroby aż do jej niewydolności spowodowało całkowitą niezdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy. Całkowita niezdolność do pracy trwała do marca 2011 r. gdy badaniami lekarskimi stwierdzono poprawę stanu wątroby w stopniu, który pozwala stwierdzić częściową niezdolność do pracy od marca 2011 do grudnia 2015 r. Biegły zaznaczył, że zachowanie abstynencji alkoholowej jest warunkiem utrzymania względnej wydolności wątroby. Sąd Okręgowy wskazał, iż z opinią biegłego nie zgodziła się strona pozwana, która kwestionowała przyjętą przez biegłego datę powstania częściowej niezdolności do pracy. Pozwany wskazywał, że we wrześniu 2009 r. ubezpieczony zgłosił wniosek o rentę i w tamtym okresie dokonano weryfikacji stanu zdrowia ubezpieczonego i stwierdzono, że jest on całkowicie niezdolny do pracy po 21 lutego 2009 r. do października 2011 r. Zdaniem pozwanego nie było podstaw do ustalania wcześniejszej daty powstania niezdolności do pracy, gdyż pacjent nie leczył się i nie korzystał z pomocy lekarskiej, bo schorzenie przebiegało bez klinicznych objawów dekompensacji. Sąd Okręgowy zwrócił uwagę, iż biegły hepatolog w opinii uzupełniającej nie negował, że ubezpieczony do lutego 2009 r. nie leczył się i brak jest dokumentacji lekarskiej. Biegły ponownie wskazał, że w lutym 2009 r. wystąpiły objawy dekompensacji marskości wątroby – wodobrzusze, żylaki przełyku, gastroskopia wrotna. W ocenie biegłego bez udokumentowania lekarskiego przypadku można z absolutną pewnością stwierdzić, że zanim doszło do dekompensacji funkcji wątroby czyli wykorzystania zdolności adaptacyjnych wątroby do jej obciążenia, trwał wiele lat wcześniej okres stopniowej utraty sprawnych komórek wątrobowych. Postępowało też włóknienie, co doprowadziło do marskości wątroby. Biegły nie miał wątpliwości, że ubezpieczony w okresie 2009-2011 był całkowicie niezdolny do pracy. Biegły podkreślił, że oceniając stan ubezpieczonego w październiku 2014 r. mógł na podstawie wiedzy lekarskiej i doświadczenia lekarskiego stwierdzić, że wystąpienie dekompensacji czynności marskiej wątroby i całkowitej niezdolności do pracy było poprzedzone okresem istotnego pogorszenia sprawności organizmu i częściową niezdolnością do pracy. Jak podkreślił biegły marskość wątroby nie jest zdarzeniem nagłym i nie ma dokładnej daty powstania, jest to wieloletni proces patologiczny stopniowo degradujący siły organizmu i brak dokumentacji nie wyklucza istnienia choroby i jej skutków, biegły podtrzymał swoją opinię w całości. Strona pozwana podtrzymała swoje stanowisko, wnosząc o powołanie nowego biegłego diabetologa, specjalisty chorób zakaźnych. Sąd Okręgowy nie podzielił stanowiska prezentowanego w zastrzeżeniach przez stronę pozwaną. Sąd Okręgowy nie miał wątpliwości, że skarżący jest niezdolny do pracy. Szczególne znaczenie dla oceny zdolności skarżącego do pracy miała wyczerpująca opinia biegłego hepatologa i Sąd Okręgowy oparł swoje ustalenia o tę właśnie opinię. W ocenie Sądu Okręgowego opinia ta zasługiwała na pełną akceptację jest jasna, spójna, pełna i niesprzeczna, wobec czego pozwala na przyjęcie ustaleń biegłego za prawidłowe, tym bardziej, że biegły w sposób wystarczający uzasadnił swoje stanowisko. W ocenie Sądu Okręgowego biegły hepatolog szczegółowo przeanalizował dokumentację lekarską oraz wyniki badań przedmiotowych i odniósł prawidłowo stwierdzony stopień zaawansowania zmian chorobowych skarżącego do oceny jego zdolności do pracy. Sąd Okręgowy uznał opinię biegłego hepatologa za przekonywującą, zaś płynące z niej wnioski za logiczne i uzasadnione. Wobec tego - zdaniem Sądu Okręgowego- w sprawie zostały wyjaśnione wszystkie istotne dla sprawy okoliczności dotyczące stanu zdrowia wnioskodawcy oraz jego zdolności do zatrudnienia. Sąd Okręgowego nie miał wątpliwości, że skarżący jest niezdolny do pracy. Sąd Okręgowy w całej rozciągłości przychylił się także do wniosków biegłego hepatologa w przedmiocie przyjętej przez biegłego daty powstania niezdolności skarżącego do pracy. Biegły nie negował, że ustalenia daty początkowej dokonał nie w oparciu o dokumentację medyczną, bo takowej za lata 2007-2009 skarżący nie posiadał, ale w oparciu o wiedzę medyczną, doświadczenie zawodowe i znajomość przebiegu rozwoju choroby. Z opinii biegłego wynikało, że marskość wątroby jest późną fazą przewlekłej choroby wątroby o różnej etiologii. Stopniowy ubytek czynnych komórek wątrobowych doprowadza wreszcie do stanu gdy normalne obciążenie wątroby przerasta jej zdolności czynnościowe. Wykonanie w tym okresie np. cięższej pracy fizycznej, ostra choroba infekcyjna, duże zaburzenia psychiczne prowadzą do niewydolności wątroby. Biegły podkreślił, że zanim dojdzie do wyczerpania rezerwy czynnościowej wątroby i bardzo dużego ograniczenia sprawności organizmu, to występuje wcześniej okres względnej wyrównanej marskości wątroby. Wraz z postępem stopnia marskości zmniejsza się zdolność adaptacyjna wątroby do obciążeń. Następuje upośledzenie zdolności detoksykacyjnych, pogarsza się proces syntezy białek, w tym czynników krzepnięcia krwi, ulega zaburzenia cała regulacja energetyki ustroju – badanie z lipca 2013 r. wykazało wzrost wskaźnika INR 1,39 świadczące o upośledzeniu w wątrobie syntezy protrombiny. Sąd Okręgowy oddalił wnioski pozwanego w przedmiocie dopuszczenia dowodu z opinii nowego biegłego diabetologa, specjalisty chorób zakaźnych. Sąd Okręgowy zauważył, że dowód z opinii biegłego jak i instytutu ma szczególny charakter. Wyraża się on w tym, że korzysta się z niego w wypadkach wymagających wiedzy specjalnej. Nie oznacza to rzecz jasna, że Sąd jest zobowiązany dopuścić dowód z opinii kolejnych biegłych, gdy tylko dotychczasowa opinia jest niekorzystna dla strony. W myśl art. 286 k.p.c. Sąd ma obowiązek dopuszczenia dowodu z kolejnych biegłych, gdy opinia złożona w sprawie zawiera istotne braki, względnie też, gdy nie wyjaśnia wszystkich istotnych okoliczności. Należy przy tym zauważyć, iż zarówno w skutek zgłoszonych zastrzeżeń pozwanego do opinii biegłego hepatologa Sąd Okręgowy dopuścił dowód z opinii uzupełniającej, w której to opinii biegły zajął stanowisko, mając na uwadze zastrzeżenia strony pozwanej. Zatem Sąd Okręgowy, badając prawidłowość sporządzonych opinii, miał także na uwadze stanowisko strony pozwanej i także z urzędu dokonywał oceny ich rzetelności. W świetle powyższego, Sąd Okręgowy, uznając, że opinia sporządzona na potrzeby niniejszego postępowania przez biegłego hepatologa stanowi wyczerpującą podstawę orzekania, stosownie do art. 477 14§ 2 k.p.c., zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał wnioskodawcy prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy od dnia 30 października 2013 r. do 31 grudnia 2015 r. tj. od daty złożenia wniosku.
Apelację od wyroku wywiódł pozwany zaskarżając go w całości, zarzucając mu naruszenie prawa materialnego, w szczególności art. 57 i art. 58 w związku z art. 12 i art. 13 oraz 14 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tj. Dz.U. z 2013 r. poz. 1440 ze zm.) poprzez przyjęcie, iż wnioskodawca jest częściowo niezdolny do pracy, a niezdolność ta powstała przed 12.02.2007 r., a w konsekwencji przyznanie prawa do renty z tytułu częściowej niezdolności od 30 października 2013 r. do 31 grudnia 2015 r. oraz naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 233 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów przejawiające się w ustaleniu w oparciu o opinię biegłego hepatologa bez oparcia się na dokumentacji medycznej, że niezdolność do pracy wnioskodawcy powstała w przed 12.02.2007 r., pomimo że organ rentowy wskazywał na brak możliwości ustalenia wcześniejszej daty powstania niezdolności do pracy niż w oparciu o przedłożoną dokumentacją, brak rozpoznania konkretnej jednostki chorobowej powodującej niezdolność do pracy oraz naruszenie art. 217 § 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. polegające na oddaleniu wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii innych biegłych w sytuacji, gdy materiał dowodowy sprawy nie pozwalał na jednoznaczne ustalenie daty powstania niezdolności do pracy wnioskodawcy, co ma kluczowe znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy.
Wskazując powyższe zarzuty apelacyjne, pozwany organ rentowy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i orzeczenie co do istoty sprawy, a ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania - na zasadzie art. 386 § 4 k.p.c.
W uzasadnieniu apelujący wskazał, iż przy wydaniu orzeczenia Sąd podzielił stanowisko powołanego w sprawie biegłego hepatologa, który po przeprowadzeniu badania uznał, iż stan zdrowia skarżącego świadczy o tym, że jest on częściowo niezdolny do pracy przed 12.02.2007 r. do grudnia 2015 r. z zakresem całkowitej niezdolności do pracy od lutego 2009 r. do marca 2011 r. z powodu rozpoznanej marskości wątroby, która jest późną fazą przewlekłej choroby wątroby o różnej etiologii. Datę powstania niezdolności skarżącego do pracy biegły ustalił w oparciu o wiedzę medyczną, posiadane doświadczenie zawodowe i znajomość przebiegu rozwoju choroby. Sąd uznał, iż opinia biegłego jest jasna, spójna, pełna i niesprzeczna oraz wyczerpująca. Organ rentowy złożył zastrzeżenia wskazując, że w dokumentacji medycznej zgromadzonej w aktach ZUS i odnotowanych w opinii biegłego żadnych dowodów medycznych, które wskazywałyby na występowanie zaostrzeń choroby czy innych objawów klinicznych w przebiegu stwierdzonej marskości wątroby. We wrześniu 2009 r. ubezpieczony złożył wniosek o rentę z tytułu niezdolności do pracy i w tamtym czasie dokonano weryfikacji stanu zdrowia ubezpieczonego, w wyniku której stwierdzono, że stan zdrowia powoduje całkowitą niezdolność do pracy od 21.02.2009 r. do 10/2011 r. W tym okresie brak było podstaw do określenia daty powstania częściowej niezdolności do pracy, ponieważ pacjent wcześniej się nie leczył i nie korzystał z pomocy medycznej, rehabilitacji, ponieważ schorzenie przebiegało bez klinicznych objawów dekompensacji. Wobec powyższych wątpliwości pozwany wniósł o powołanie nowego składu biegłych diabetologa, specjalisty chorób zakaźnych. W ocenie pozwanego wobec powyższych zastrzeżeń powyższe stanowisko jest błędne.
Mając na względzie powyższe pozwany organ wskazał na art. 57 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tj. Dz.U. z 2013r. poz. 1440 ze zm.) renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnił łącznie następujące warunki:
1) jest niezdolny do pracy;
2) ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy;
3) niezdolność do pracy powstała w okresach, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 1 i 2, pkt 3 lit. b, pkt 4, 6, 7 i 9, ust. 2 pkt 1, 3-8 i 9 lit. a, pkt 10 lit. a, pkt 11-12, 13 lit. a, pkt 14 lit. a i pkt 15-17 oraz art. 7 pkt 1-3, 5 lit. a, pkt 6 i 12, albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów.
Stosownie do art. 58 ust. 1 pkt 3 i ust. 3 w/w ustawy warunek posiadania wymaganego okresu składkowego i nieskładkowego, w myśl art. 57 ust. 1 pkt 2, uważa się za spełniony, gdy ubezpieczony osiągnął okres składkowy i nieskładkowy wynoszący łącznie co najmniej 3 lata -jeżeli niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej 22 do 25 lat. Jeżeli ubezpieczony nie osiągnął okresu składkowego i nieskładkowego, o którym mowa w ust. 1, warunek posiadania wymaganego okresu uważa się za spełniony, gdy ubezpieczony został zgłoszony do ubezpieczenia przed ukończeniem 18 lat albo w ciągu 6 miesięcy po ukończeniu nauki w szkole ponadpodstawowej, ponadgimnazjalnej lub w szkole wyższej oraz do dnia powstania niezdolności do pracy miał, bez przerwy lub z przerwami nieprzekraczającymi 6 miesięcy, okresy składkowe i nieskładkowe. Natomiast w myśl art. 12 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, za niezdolną do pracy można uznać osobę, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowe z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Stosownie do art. 13 ust. 3 ustawy, częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. Przy ocenie stopnia i trwałości niezdolności do pracy oraz rokowania co do odzyskania zdolności do pracy zgodnie z art. 13 ust. 1 ustawy należy bezwzględnie uwzględniać dwie przesłanki:
1) stopień naruszenia sprawności organizmu oraz możliwość przywrócenia niezbędnej sprawności organizmu w drodze leczenia i rehabilitacji,
2) możliwość wykonywania dotychczasowej pracy (...) biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne.
2. Niezdolność do pracy orzeka się na okres nie dłuższy niż 5 lat, z zastrzeżeniem ust. 3.
3. Niezdolność do pracy orzeka się na okres dłuższy niż 5 lat, jeżeli według wiedzy medycznej nie ma rokowań odzyskania zdolności do pracy przed upływem tego okresu.
Pozwany organ rentowy zaznaczył, iż przy ocenie niezdolności do pracy należy brać pod uwagę nie tylko rodzaj schorzeń powodujących niezdolność do pracy, ale również wiek osoby ubiegającej się o świadczenie, czy też możliwe do przeprowadzenia zabiegi medyczne wpływające na poprawę stanu zdrowia, a także możliwość wykonywania dotychczasowej bądź innej pracy. Dopiero ocena tych wszystkich czynników złoży się na wiedzę medyczną, o której mowa we wskazanym powyżej przepisie. W ocenie pozwanego, ustalenie bowiem daty powstania niezdolności do pracy z datą wsteczną (około 7 lat wstecz) może mieć miejsce tylko w oparciu o wymaganą dokumentację medyczną, której w sytuacji faktycznej rozpoznawanej sprawy nie było. Pozwany organ rentowy zauważył, iż prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy jest świadczeniem, którego skuteczność przyznania jest uzależniona od spełnienia warunków wskazanych w art. 57 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Są nimi: niezdolność do pracy, posiadanie prawem wymaganego okresu składkowego i nieskładkowego (określonego w art. 58 ustawy) oraz powstanie daty ustalonej niezdolności do pracy w okresach podanych w ustawie lub w ciągu osiemnastu miesięcy od ich ustania. Pozwany organ rentowy wskazał, iż pierwszy z podanych warunków został przez ustawodawcę zdefiniowany normami zawartymi w przedmiotowej ustawie. I tak w art. 12 ust. 1 - 3 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ustawodawca określając definicję osoby niezdolnej do pracy stworzył prawne ramy dwóch stopni tej niezdolności. Za osobę niezdolną do pracy - stosownie do treści wskazanych przepisów prawa - rozumie się taką osobę, która całkowicie lub częściowo straciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i jednocześnie nie rokuje odzyskania tej sprawności po jej przekwalifikowaniu. Ponadto za osobę całkowicie niezdolną do pracy rozumie taką, której utrata zdolności do pracy dotyczy jakiejkolwiek pracy, a za częściowo niezdolną do pracy taką w przypadku której jest to utrata w znacznym stopniu zdolności do wykonywania pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. Zdaniem pozwanego organu rentowego analiza treści opinii hepatologa wskazuje, iż biegły nie podał żadnych faktów wskazujących na prawidłowość sugerowanej w opinii dacie powstania niezdolności do pracy. Powyższe powoduje, iż opinia biegłego nie może bez jej dodatkowych i w pełni merytorycznych uzupełnień o materiał dowodowy, będący w posiadaniu Sądu uznana za dowód miarodajny. Zdaniem pozwanego, rzeczą Sądu rozpoznającego odwołanie jest bowiem zadbanie aby wszystkie elementy przekładające się następnie na ustalenia dotyczące spełnienia bądź nie wszystkich warunków ustawowych świadczenia rentowego były ustalone w sposób nie budzący wątpliwości. Tymczasem, w ocenie apelującego, w niniejszej sprawie ustalenie daty powstania niezdolności do pracy nie zawiera żadnego uzasadnienia faktycznego, co musi skutkować uznaniem dowolności w tym względzie. Apelujący dodał, iż wspomniana data - jak to wynika z dokumentacji organu rentowego - nie jest niczym uzasadniona, a samo doświadczenie zawodowe i wiedza medyczna, której pozwany nie kwestionuje, nie daje podstaw do ustalenia wcześniejszej daty istnienia niezdolności niż wynikająca z dowodów leczenia (historii choroby, badań lekarskich itp.). Sąd I Instancji nie podzielił zastrzeżeń organu rentowego, w zakresie iż ubezpieczony nie leczył się na choroby wątroby przed orzeczeniem całkowitej niezdolności do pracy, zatem brak podstaw do stwierdzenia objawów klinicznych choroby u ubezpieczonego przed lutym 2007 r. Wobec powyższych wątpliwości organu rentowego, które w jego ocenie, nie zostały wyjaśnione przez Sąd I instancji, wniósł niniejszą apelację do w/w wyroku. Zdaniem apelującego wyrok przyznający wnioskodawcy prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy pozostaje w sprzeczności ze stanem faktycznym zdrowia ubezpieczonego i standardami orzeczniczymi.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja pozwanego nie zasługuje na uwzględnienie.
Sąd pierwszej instancji w sposób prawidłowy ustalił stan faktyczny sprawy w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, zaś w swych ustaleniach i wnioskach nie wykroczył poza ramy swobodnej oceny wiarygodności i mocy dowodów wynikające z przepisu art. 233 k.p.c., nie popełnił też błędów w rozumowaniu w zakresie zarówno ustalonych faktów, jak też ich kwalifikacji prawnej. Sąd Apelacyjny podziela argumenty zawarte w uzasadnieniu Sądu Okręgowego i przyjmuje je za własne nie znajdując tym samym podstawy do ponownego przytaczania dokonanych już ustaleń faktycznych (por. wyrok Sądu Najwyższego z 5 listopada 1998r., sygn. I PKN 339/98, opubl. OSNAPiUS z 1999 r., z. 24, poz. 776).
W kontekście powyższego zważyć należy, że nie zasługiwał na uwzględnienie podniesiony przez organ rentowy w apelacji zarzut sprzeczności istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, tj. naruszenie art. 233 k.p.c. Do naruszenia powyższego przepisu mogłoby dojść tylko wówczas, gdyby pozwany wykazał uchybienie podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów, tj. regułom logicznego myślenia, zasadzie doświadczenia życiowego i właściwego kojarzenia faktów (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 2005 r., III CK 314/05, LEX nr 172176). Zdaniem Sądu Apelacyjnego nie można zarzucić Sądowi I instancji naruszenia powyższych reguł, albowiem jeżeli z określonego materiału dowodowego Sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami, lub gdy wnioskowanie Sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych, to przeprowadzona przez Sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (por. wyrok Sądu Apelacyjnego z dnia 15 grudnia 2005 r., I ACa 513/05, LEX nr 186115).
W przedmiotowej sprawie istota sporu sprowadzała się do ustalenia, czy stan zdrowia W. Ł. kwalifikował go do grupy osób niezdolnych do pracy, a zwłaszcza czy niezdolność do pracy powstała przed 12 lutym 2007 r.
Spór stron należało rozstrzygać w oparciu o przepisy ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz. U. z 2015 r., poz. 748; dalej: ustawa emerytalna), a ściślej rzecz ujmując m. in. w oparciu o treść art. 57 ust. 1 ustawy, zgodnie z którym renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który jest niezdolny do pracy, ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy, a nadto jego niezdolność do pracy powstała we wskazanym w tym przepisie okresie.
W przypadku osób, które stały się niezdolne do pracy po 30 roku życia, wymagany z mocy art. 58 ust. 1 pkt 5 ustawy emerytalnej okres składkowy i nieskładkowy, to 5 lat. Po myśli art. 58 ust. 2 tej ustawy okres, o którym mowa w ust. 1 pkt 5, powinien przypadać w ciągu ostatniego dziesięciolecia przed zgłoszeniem wniosku o rentę lub przed dniem powstania niezdolności do pracy; do tego dziesięcioletniego okresu nie wlicza się okresów pobierania renty z tytułu niezdolności do pracy, renty szkoleniowej lub renty rodzinnej.
Definicję osoby niezdolnej do pracy zawiera przepis art. 12 ust. 1 cytowanej ustawy, który określa ją, jako osobę, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Przy ocenie stopnia i przewidywanego okresu niezdolności do pracy oraz rokowania, co do odzyskania zdolności do pracy należy mieć na uwadze również przepis art. 13 ust. 1 tej ustawy, który nakazuje uwzględnić tu stopień naruszenia sprawności organizmu, możliwości przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji oraz możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy oraz celowość przekwalifikowania zawodowego, biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne.
Niezdolność do pracy jest kategorią prawną, zatem kwalifikacja danego stanu faktycznego ustalonego na podstawie opinii biegłych w zakresie wymagającym wiedzy medycznej należy do Sądu, a nie do biegłych. Dla oceny i stopnia zaawansowania chorób, ich wpływu na stan czynnościowy organizmu uprawnione są osoby posiadające fachową wiedzę medyczną, a zatem okoliczności tych można dowodzić tylko przez dowód z opinii biegłych (art. 278 k.p.c.). Opinia biegłego ma na celu ułatwienie sądowi należytej oceny zebranego materiału dowodowego, wtedy gdy potrzebne są do tego wiadomości specjalne. Dlatego też opinie sądowo-lekarskie sporządzone w sprawie przez lekarzy specjalistów dla oceny schorzeń ubezpieczonego mają zasadniczy walor dowodowy.
W celu ustalenia, czy wnioskodawca jest osobą niezdolną do pracy Sąd Okręgowy przeprowadził wyczerpujące postępowanie dowodowe, w ramach którego dopuścił i przeprowadził dowód z opinii biegłych lekarzy sądowych, specjalistów tj. internisty gastrologa, psychiatry i hepatologa. Z opinii biegłych sądowych internisty gastrologa i psychiatry jednoznacznie wynikało, że skarżący nie jest niezdolny do pracy z powodu rozpoznanych przez tych biegłych schorzeń. Sąd Apelacyjny podziela jednak stanowisko Sądu Okręgowego, który uznał, iż kluczową dla sprawy była opinia biegłego hepatologa, który jednoznacznie i stanowczo stwierdził niezdolność skarżącego do pracy. Biegły, po rozpoznaniu: marskości wątroby toksycznej w okresie względnego wyrównania czynności wątroby, żylaków przełyku, małopłytkowości i przewlekłego zapalenia żołądka, wskazał, że ubezpieczony jest częściowo niezdolny do pracy od okresu przed 12 lutego 2007 r. do grudnia 2015 r. z okresem całkowitej niezdolności do pracy od lutego 2009 r. do marca 2011 r. Z opinii biegłego jednoznacznie wynikało, że wyjściową przyczyną niezdolności do pracy była postępująca niewydolność wątroby, której ostre objawy wystąpiły w lutym 2009 r. i były prawdopodobnie poprzedzone krwawieniem z górnego odcinka przewodu pokarmowego pod postacią fusowatych wymiotów. W ocenie biegłego przed wystąpieniem u wnioskodawcy w lutym 2009 r. ostrych objawów niewydolności wątroby, które wówczas były przyczyną całkowitej niezdolności do pracy, był okres postępującego obniżania się sprawności organizmu przede wszystkim zdolności do wykonywania pracy fizycznej, a taką (w różnych formach) ubezpieczony kiedyś wykonywał. W ocenie biegłego skarżący nie pracował bo nie miał koniecznej sprawności psychofizycznej. Zdaniem biegłego stan wątroby badanego oraz jego zmniejszona w istotny sposób sprawność organizmu i częściowa niezdolność do pracy istniała już przed 12 lutym 2007 r. W lutym 2009 r. pogorszenie funkcji wątroby aż do jej niewydolności spowodowało całkowitą niezdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy. Całkowita niezdolność do pracy trwała do marca 2011 r. gdy badaniami lekarskimi stwierdzono poprawę stanu wątroby w stopniu, który pozwala stwierdzić częściową niezdolność do pracy od marca 2011 do grudnia 2015 r.
Zaprezentowanego stanowiska nie zmieniły zgłoszone przez pozwanego zastrzeżenia, albowiem po zapoznaniu się z jego uwagami biegły podtrzymał dotychczasowe stanowisko. Zaznaczyć jednak wymaga, iż biegły hepatolog w opinii uzupełniającej nie negował, że ubezpieczony do lutego 2009 r. nie leczył się i brak jest dokumentacji lekarskiej. Jednakże w ocenie biegłego bez udokumentowania lekarskiego przypadku można z absolutną pewnością stwierdzić, że zanim doszło do dekompensacji funkcji wątroby czyli wykorzystania zdolności adaptacyjnych wątroby do jej obciążenia, trwał wiele lat wcześniej okres stopniowej utraty sprawnych komórek wątrobowych. Postępowało też włóknienie, co doprowadziło do marskości wątroby. Biegły nie miał wątpliwości, że ubezpieczony w okresie 2009-2011 był całkowicie niezdolny do pracy. Biegły podkreślił, że oceniając stan ubezpieczonego w październiku 2014 r. mógł na podstawie wiedzy lekarskiej i doświadczenia lekarskiego stwierdzić, że wystąpienie dekompensacji czynności marskiej wątroby i całkowitej niezdolności do pracy było poprzedzone okresem istotnego pogorszenia sprawności organizmu i częściową niezdolnością do pracy. Jak podkreślił biegły marskość wątroby nie jest zdarzeniem nagłym i nie ma dokładnej daty powstania, jest to wieloletni proces patologiczny stopniowo degradujący siły organizmu i brak dokumentacji nie wyklucza istnienia choroby i jej skutków, biegły podtrzymał swoją opinię w całości. W odpowiedzi na powyższą opinię uzupełniającą strona pozwana podtrzymała swoje stanowisko, wnosząc o powołanie nowego biegłego diabetologa, specjalisty chorób zakaźnych.
W ocenie Sądu Apelacyjnego Sąd Okręgowy słusznie nie podzielił stanowiska prezentowanego w zastrzeżeniach przez stronę pozwaną.
Zdaniem Sądu Odwoławczego dokonana przez biegłego ocena wpływu rozpoznanych u wnioskodawcy schorzeń, na jego zdolność do pracy uwzględnia zarówno definicję częściowej niezdolności do pracy wynikającą z art. 12 ust. 1 i 3 ustawy o emeryturach i rentach z FUS jak i wymienione w art. 13 ust. 1 wskazanej ustawy czynniki (medyczne i zawodowe), które, zgodnie ze wskazaniami ustawodawcy, należy brać pod uwagę przy ocenie stopnia niezdolności. Mało tego biegły w opinii uzupełniającej odniósł się do zastrzeżeń zgłoszonych przez pozwany organ rentowy, wyjaśniając ponad wszelką wątpliwość, iż postępujące zmiany chorobowe doprowadziły do powstanie częściowej niezdolności do pracy przed lutym 2007 r. Odniósł się również do kwalifikacji ubezpieczonego wyjaśniając, z jakiego powodu rozpoznane u niego schorzenie ogranicza możliwość wykonywania przez niego prac fizycznych, podkreślając, że przebieg rozpoznanego u wnioskodawcy schorzenia nie ma charakteru nagłego, a rozwijającego się latami.
Zajmując stanowisko w przedmiocie apelacji pozwanego wskazać należy, iż podniesione przez niego zarzuty nie zasługują na uwzględnienie i sprowadzają się de facto do polemiki z opinią biegłego hepatologa. Wskazanie bowiem przez skarżącego, że brak jest możliwości ustalenia w oparciu o opinię hepatologa bez oparcia dokumentacji medycznej, że niezdolność do pracy powstała przed 12 lutym 2007 r. z uwagi na jej brak nie jest wystarczającym argumentem, w oparciu o który zasadnym byłoby uznanie opinii biegłego za błędną. Podkreślić raz jeszcze należy, że biegły szczegółowo opisał, w czym upatruje niezdolność ubezpieczonego do zatrudnienia wskazując jednocześnie, jakie ograniczenia niosą za sobą rozpoznane u niego schorzenia w wykonywaniu pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji oraz jednoznacznie wskazał i uzasadnił, kiedy powstała niezdolność do pracy ubezpieczonego. Biegły słusznie podkreślił, iż istotnie ubezpieczony do lutego 2009 r. nie leczył się, nie mógł więc posiadać dokumentacji. Zajmował się piciem. Pozwany zaś nie przedstawił żadnych argumentów, które mogłyby powodować wątpliwości w zakresie logicznych wywodów biegłego. Biegły hepatolog dysponował wynikami badań dodatkowych i opisem stanu zdrowia ubezpieczonego na luty 2009r. Wtedy to rozpoznano między innymi marskość wątroby z wodobrzuszem, co potwierdził lekarz orzecznik ZUS w orzeczeniu z dnia 19 października 2009r., a czego nie uwzględnili ani lekarz orzecznik, ani też komisja lekarska w orzeczeniach z dnia 11 grudnia 2013r. i z 14 stycznia 2014r.
Powyższe, w ocenie Sądu Apelacyjnego potwierdza, że stan zdrowia wnioskodawcy w sposób znaczny ograniczał jego możliwości zarobkowe już przed dniem 12 lutego 2007r., czyniąc tym samym zasadnym przyznanie mu prawa do renty. W konsekwencji Sąd Apelacyjny nie dopatrzył się naruszenia art. 233 k.p.c. oraz art. 57 i art. 58 w związku z art. 12, 13 oraz 14 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, opinie biegłych przeprowadzone w toku postępowania przed Sądem Okręgowym są wiarygodne. Biegli, sporządzający przedmiotowe opinię posiadali bezsprzecznie właściwe kwalifikacje do oceny schorzeń wnioskodawcy, a same opinie są jasne, spójne i logiczne. Wiarygodności opinii biegłego hepatologa nie podważają zastrzeżenia organu rentowego, jako że nie mogą ono zastąpić obiektywnej oceny dokonanej przez specjalistę, który jednoznacznie stwierdził, że wnioskodawca jest nadal częściowo okresowo niezdolny do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. Opinia biegłego odnosi się zresztą do zarzutów podniesionych przez pozwanego w toku postępowania przed Sądem Okręgowym. Wnioski wyprowadzone przez specjalistę, nie pozostają w sprzeczności z przeprowadzonymi badaniami, a logicznie z nich wynikają, apelacja organu rentowego stanowi zaś, zdaniem Sądu Odwoławczego, niczym nie popartą polemikę ze stanowiskiem biegłego i jako taka nie może wywołać skutku w postaci zmiany zaskarżonego wyroku, bądź też jego uchylenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.
Nie zasługuje również na uwzględnienie zarzut art. 217 § 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. polegający na oddaleniu wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii innych biegłych w sytuacji, gdy materiał dowodowy sprawy pozwalał na jednoznaczne ustalenie daty powstania niezdolności do pracy wnioskodawcy.
W świetle art. 286 k.p.c. sąd ma bowiem obowiązek dopuszczenia dowodu z dalszych biegłych lub z opinii instytutu, gdy zachodzi potrzeba, a zatem wówczas, gdy opinia złożona do sprawy zawiera istotne braki, względnie też nie wyjaśnia istotnych okoliczności (por. uzasadnienie wyroku S.N. z dnia 15 lutego 1974 r. w sprawie II CR 817/73, publik. LEX nr 7404). W konsekwencji nie sposób przyjąć, że sąd obowiązany jest dopuścić dowód z opinii kolejnych biegłych w każdym przypadku, gdy złożona opinia jest niekorzystna dla strony (por. uzasadnienie wyroku S.N. z dnia 05 listopada 1974 r. w sprawie I CR 562/74, publik. LEX nr 7607). Odmienne stanowisko oznaczałoby bowiem przyjęcie, że należy przeprowadzić dowód z wszelkich możliwych biegłych, by się upewnić, czy niektórzy z nich nie byliby takiego samego zdania, co strona (por. uzasadnienie wyroku S.N. z dnia 18 lutego 1974 r. w sprawie II CR 5/74, publik. LEX nr 7407). Zdaniem Sądu Apelacyjnego, ponieważ sporządzona w postępowaniu pierwszo-instancyjnym opinia biegłego sądowego hepatologa wraz z jej uzupełnieniem jest przekonująca nie zachodziła w przedmiotowej sprawie potrzeba dopuszczenia dowodu z kolejnych biegłych sądowych na okoliczność zastrzeżeń, podniesionych w piśmie procesowym organu rentowego z dnia 6 marca 2015 r. (k. 98 akt sprawy), a zatem zasadnie Sąd I instancji uznał, że powołany przez ten organ środek dowodowy, jako powołany jedynie dla zwłoki podlegał pominięciu na mocy art. 217 § 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c.
Wskazać też należy, iż w realiach niniejszej sprawy niezrozumiałym jest powoływanie się przez organ rentowy w apelacji na treść art. 58 ust. 1 pkt 3 i ust. 3 ustawy emerytalnej.
Mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny doszedł do przekonania, iż Sąd I instancji przeprowadził wystarczające do rozstrzygnięcia sporu postępowanie dowodowe, dochodząc ostatecznie do wniosku, że W. Ł. spełnił wszystkie prawem przewidziane warunki wymagane do uzyskania prawa do renty, a w konsekwencji orzekł o prawie ubezpieczonego do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy na okres wskazany w zaskarżonym wyroku.
W tym stanie rzeczy, na podstawie art. 385 k.p.c., Sąd Apelacyjny orzekł, jak w sentencji.
SSA Michał Bober SSA Alicja Podlewska SSO del. Maria Ołtarzewska