Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII C 1123/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 grudnia 2015 roku

Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi VIII Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSR Anna Bielecka-Gąszcz

Protokolant: sekr. sąd. Anna Zuchora

po rozpoznaniu w dniu 27 listopada 2015 roku w Łodzi

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki Akcyjnej w W.

przeciwko A. W.

o zapłatę 918,46 zł

oddala powództwo.

Sygn. akt VIII C 1123/15

UZASADNIENIE

W dniu 5 sierpnia 2014 roku powód (...) Spółka Akcyjna w W., reprezentowany przez pełnomocnika będącego radcą prawnym, wytoczył przeciwko pozwanemu A. W., w elektronicznym postępowaniu upominawczym, powództwo o zapłatę kwoty 918,46 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 5 sierpnia 2014 roku do dnia zapłaty oraz wniósł o zasądzenie zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów sądowych w wysokości 30 zł oraz kosztów zastępstwa procesowego w wysokości 180 zł, a także innych kosztów 0,54 zł.

W uzasadnieniu podniósł, że pozwany zawarł z powodem w dniu 24 grudnia 2007 roku umowę o abonament, na mocy której powód zobowiązał się do rozpowszechniania programów telewizyjnych i radiowych oraz dostarczenia pozwanemu sprzętu umożliwiającego ich odkodowanie i odbiór, pozwany zaś obowiązany był do terminowego uiszczania opłat abonamentowych. Pozwany nie wywiązał się z powyższej powinności, na skutek czego powód w dniu 1 września 2012 roku rozwiązał przedmiotową umowę, co konstytuowało po stronie pozwanego obowiązek zwrotu sprzętu w 30-dniowym terminie. A. W. uchybił temu obowiązkowi, co dało powodowi podstawę do naliczenia kary umownej w wysokości wynikającej z Regulaminu. (pozew k. 2-5)

W dniu 26 września 2014 roku Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie wydał w przedmiotowej sprawie nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, którym zasądził od pozwanego na rzecz powoda dochodzoną wierzytelność wraz z kosztami procesu.

Od powyższego nakazu zapłaty sprzeciw złożył pozwany. W uzasadnieniu podniósł, że wypowiedział umowę o abonament z własnej woli, czyniąc to w dniu 11 lipca 2012 roku. Ponadto wskazał, iż zwrócił sprzęt operatorowi, tuż po tym, jak ten wskazał jego numer seryjny.

Postanowieniem z dnia 17 grudnia 2014 roku Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie stwierdził skuteczne wniesienie sprzeciwu i utratę mocy nakazu zapłaty w całości oraz przekazał rozpoznanie przedmiotowej sprawy do Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi . (nakaz zapłaty k. 5v, sprzeciw k. 11-12, postanowienie k. 13v)

Po uzupełnieniu braków pozwu w postępowaniu uproszczonym, powód podtrzymał dotychczasowe stanowisko w sprawie. (pozew k. 18-19)

W piśmie procesowym z dnia 24 kwietnia 2015 roku pozwany także podtrzymał swoje stanowisko w sprawie. (odpowiedź na pozew k. 52-53)

Replikując na sprzeciw pozwanego powód, zajmując stanowisko jak dotychczas, wskazał, że faktycznie umowa o abonament została rozwiązana na skutek jej wypowiedzenia przez pozwanego, niemniej jednak w okresie jej obowiązywania pozwany nie wywiązał się z obowiązku uiszczania opłat abonamentowych, których wysokość była mu znana. Ponadto pozwany nie zwrócił sprzętu w terminie, choć ten jednoznacznie wynikał z postanowień Regulaminu, co uprawniało powoda do naliczenia kary umownej. (pismo procesowe pełnomocnika powoda k. 59-60)

Na rozprawie w dniu 27 listopada 2015 roku w imieniu powoda nikt się nie stawił – pełnomocnik powoda został zawiadomiony o terminie rozprawy. Pozwany podtrzymał swoje wcześniejsze stanowisko w sprawie podnosząc, że powództwo nie zostało udowodnione, tak co do zasady, jak i wysokości. Wskazał, że powód nie załączył umowy, z której wywodzi swoje roszczenie, umowa o abonament była bowiem kilkukrotnie przedłużana, przy czym kolejne umowy różniły się od pierwszej umowy treścią, warunkami umów. Powtórzył, że zwrócił sprzęt operatorowi, przy czym zwrot ten nastąpił dopiero po tym, jak powód wskazał właściwy numer seryjny karty, który w pierwotnym wezwaniu został oznaczony w sposób nieprawidłowy. (protokół rozprawy k. 65)

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 24 grudnia 2007 roku pozwany A. W. zawarł z poprzednikiem prawnym powoda C.+ (...) Spółką z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. umowę o abonament, na mocy której operator zobowiązał się do rozpowszechniania programów telewizyjnych i radiowych oraz dostarczenia pozwanemu sprzętu umożliwiającego ich odkodowanie i odbiór, pozwany zaś obowiązany był do terminowego uiszczania opłat, które zostały oznaczone w załącznikach nr 1, 8, 9 i 10 do umowy. Umowa została zawarta na czas oznaczony – 18 miesięcy.

W związku z zawartą umową pozwanemu został wydany dekoder wraz z kartą abonencką oraz antena satelitarna, którą – w myśl aneksu do umowy zawartego tego samego dnia – pozwany miał prawo wykupić na własność po rozwiązaniu umowy za kwotę 1 złotego.

Przy zawarciu umowy, pozwany potwierdził, że otrzymał i zapoznał się z treścią Regulaminu umowy o abonament oraz załączników nr 1-10, które stanowiły załącznik do umowy o abonament. (dowód: kserokopia umowy o abonament wraz z aneksem k. 22-24, okoliczności bezsporne)

Strona powodowa, zgodnie z treścią umowy, świadczyła na rzecz pozwanego usługi polegające na udostępnianiu kodowanych programów telewizyjnych oraz radiowych, za które wystawiała faktury VAT.

Pismem z dnia 11 lipca 2012 roku (data nadania w UP) pozwany wypowiedział przedmiotową umowę, na skutek czego uległa ona rozwiązaniu z dniem 31 sierpnia 2012 roku. Pismem opatrzonym datą 13 września 2012 roku powód potwierdził fakt rozwiązania umowy oraz wezwał pozwanego do zwrotu karty do dekodera w terminie 30 dni od daty rozwiązania umowy pod rygorem naliczenia kary umownej w kwocie 300 zł, zgodnie z postanowieniami Regulaminu umowy o abonament. Jednocześnie w piśmie tym powód oznaczył zadłużenie pozwanego z tytułu opłat abonamentowych na kwotę 546,32 zł oraz z tytułu należności za antenę satelitarną na kwotę 1 zł. Ostatnia z w/w należności została naliczona na mocy faktury VAT nr (...).

W dniu 10 października 2012 roku powód wystawił na pozwanego notę księgową nr (...) opiewającą na kwotę 300 zł z tytułu kary umownej za niedotrzymanie terminu zwrotu sprzętu, a następnie pismem z tego samego dnia wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 865,32 z, wskazując w jego treści, że nieterminowy zwrot sprzętu dotyczył karty do dekodera.

W dniu 25 października 2012 roku A. W. zwrócił Autoryzowanemu Dystrybutorowi powodowej Spółki kartę do dekodera, które to urządzenie było w pełni sprawne. (dowód: potwierdzenie nadania przesyłki poleconej k. 7v, formularz zwrotu sprzętu k. 7v, pismo k. 28-29, faktura k. 30, ostateczne wezwanie do zapłaty k. 31, nota księgowa k. 33, okoliczności bezsporne) .

Zgodnie z cennikiem obowiązującym od dnia 12 sierpnia 2009 roku, wysokość kary umownej naliczanej przez operatora z tytułu braku zwrotu sprzętu w terminie wynosiła: 200 zł w przypadku braku zwrotu dekodera cyfrowego oraz 100 zł w przypadku braku zwrotu karty do dekodera. (dowód: kserokopia cennika k. 38)

Do dnia wyrokowania pozwany nie uregulował zadłużenia dochodzonego przedmiotowym powództwem. (okoliczności bezsporne)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił bądź jako bezsporny, bądź na podstawie dowodów z powołanych dokumentów, których prawdziwości nie kwestionowała żadna ze stron.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Powództwo nie było zasadne i nie zasługiwało na uwzględnienie.

W przedmiotowej sprawie powód dochodził od pozwanego zapłaty kwoty 918,46 zł na którą składały się dwie należności: kwota 618,46 zł z tytułu należności wynikających z wystawionych faktur abonamentowych (561,68 zł) powiększona o naliczone odsetki za opóźnienie (56,78 zł) oraz kwota 300 zł z tytułu naliczonej kary umownej.

W rozpoznawanej sprawie bezspornym było, że pozwany zawarł z powodem umowę o abonament, na mocy której, powód zobowiązany był do świadczenia na rzecz pozwanego usług polegających na udostępnianiu kodowanych programów telewizyjnych oraz radiowych, natomiast pozwany zobowiązał się uiszczać na rzecz powoda miesięczne opłaty z tytułu świadczonych usług, w terminach wskazanych w dokumentach płatniczych. Poza sporem pozostawało ponadto, że pozwany zwrócił powodowi kartę do dekodera, którą otrzymał przy podpisywaniu umowy, czyniąc to w dniu 25 października 2012 roku. W świetle załączonych przez strony dokumentów Sąd przyjął ponadto, że umowa o abonament była przez strony przedłużana, a także, iż pozwany pismem nadanym w Urzędzie Pocztowym w dniu 11 lipca 2012 roku wypowiedział przedmiotową umowę, na skutek czego uległa ona rozwiązaniu z dniem 31 sierpnia 2012 roku, który to fakt strona powodowa potwierdziła w piśmie opatrzonym datą 13 września 2012 roku (k. 28-29) oraz w odpowiedzi na sprzeciw. W konsekwencji za nieodpowiadające prawdzie należało uznać twierdzenia powoda zawarte w uzasadnieniu pozwu, jakoby umowa o abonament została wypowiedziana z uwagi na zaległości pozwanego w uiszczaniu opłat abonamentowych.

Osią sporu było ustalenie, czy powód miał prawo żądać od pozwanego zapłaty kwot, o których mowa wyżej. Rozpoczynając rozważania od żądania dotyczącego zapłaty należności z tytułu abonamentu wskazać należy, że strona powodowa nie załączyła do akt sprawy żadnych dokumentów, w szczególności wystawionych dokumentów księgowych w postaci faktur VAT, z których wynikałaby kwota rzeczywistej zaległości pozwanego z tytułu tychże opłat. Zaznaczenia wymaga przy tym, że wysokość miesięcznego abonamentu obciążającego pozwanego nie wynika z treści załączonej do akt sprawy umowy oraz aneksu do niej, a jednocześnie powód nie złożył do akt sprawy dokumentów w postaci załączników nr 1, 8, 9 i 10, które w myśl umowy o abonament miały precyzować wysokość tychże należności. Uzasadniając tą część roszczenia pozwu strona powodowa przedstawiła wyłącznie pismo opatrzone datę 13 września 2012 roku, oświadczenie oraz wezwanie do zapłaty z dnia 10 października 2012 roku, w treści których wysokość omawianej zaległości została skonkretyzowana. Tego rodzaju dokumenty nie mogą jednak stanowić i nie stanowią dowodu na istnienie zobowiązania pozwanego (tak co do zasady jak i co do wysokości), w szczególności wobec stanowiska pozwanego kwestionującego zasadność żądania powoda. Są to tzw. dokumenty prywatne, których formalna moc dowodowa, jak stanowi art. 245 k.p.c., ogranicza się do domniemania, że powód złożył oświadczenie nimi objęte. Tylko w takim zakresie dokumenty te nie budzą wątpliwości Sądu. Natomiast materialna moc dowodowa tych dokumentów bez poparcia ich odpowiednimi dokumentami źródłowymi (w szczególności fakturami VAT i dokumentami potwierdzającymi wysokość opłat abonamentowych), wobec stanowiska strony przeciwnej, jest nikła.

Powód nie wykazał zatem, aby zaistniały okoliczności uzasadniające żądanie pozwu w zakresie kwoty 618,46 zł (561,68 zł z tytułu naliczonych opłat abonamentowych oraz 56,78 zł z tytułu naliczonych odsetek za opóźnienie w ich zapłacie). Zgodnie zaś z treścią przepisu art. 6 k.c., ciężar udowodnienia twierdzenia faktycznego spoczywa na tej stronie, która z tego twierdzenia wywodzi skutki prawne. W konsekwencji w przedmiotowej sprawie to powód winien udowodnić, że pozwany powinien zapłacić mu należność w opisanej wysokości wraz z odsetkami od daty wskazanej w pozwie, tj. że pozwany nie wywiązał się ze ściśle określonych obowiązków umownych. Stosownie bowiem do treści art. 232 k.p.c. to strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Oznacza to, że obecnie Sąd nie jest odpowiedzialny za wynik postępowania dowodowego, a ryzyko nieudowodnienia podstawy faktycznej żądania ponosi powód. Sąd orzekający w przedmiotowej sprawie w pełni podziela zaś stanowisko Sądu Najwyższego, wyrażone w wyroku z dnia 17 grudnia 1996 roku (I CKU 45/96, OSNC 1997/6-7/76), że rzeczą sądu nie jest zarządzenie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie ani też sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, w szczególności jeżeli strona jest reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika (art. 232 k.p.c.). Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 k.p.c.), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.) spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne (art. 6 k.c.).

Z opisanych powyżej przyczyn uznać należy, że powód wykazał jedynie, iż pozwany był stroną umowy o abonament, nie udowodnił natomiast, że A. W. ma obowiązek zapłaty na jego rzecz kwoty 618,46 zł.

W ocenie Sądu powód nie wykazał ponadto, że pozwany zobowiązany był do zapłaty na jego rzecz kwoty 300 zł z tytułu kary umownej za niezwrócenie sprzętu. Rozważania w tym zakresie należy rozpocząć od przypomnienia, że podstawą naliczenia tejże kary – zgodnie z twierdzeniami powoda – stanowiły postanowienia Regulaminu umowy o abonament, a konkretnie treść art. 4 § 2 pkt 7, w myśl którego, abonent w terminie jednego miesiąca od daty wygaśnięcia/rozwiązania umowy, zobowiązany był do zwrotu sprzętu (w tym karty) Autoryzowanemu Dystrybutorowi. W przypadku opóźnienia w wykonaniu powyższego obowiązku, abonent zobowiązywał się do uiszczenia na rzecz operatora kary umownej w wysokości 300 zł. Zapłata kary umownej nie zwalniała abonenta od obowiązku zwrotu sprzętu. Strona powodowa nie załączyła jednak do akt sprawy Regulaminu umowy o abonament, z treści którego wynikałoby, że obowiązywał on w okresie łączącego strony stosunku cywilnoprawnego. Załączony przez powoda Regulamin co prawda zawiera omawiane postanowienia dotyczące zasad naliczania kary umownej, jednakże z uwagi na brak oznaczenia w jego treści daty wejścia w życie tego dokumentu, brak jest podstaw do przyjęcia, że właśnie ta wersja Regulaminu została pozwanemu wręczona przy podpisywaniu umowy i była dla niego wiążąca. W tym miejscu powtórzyć należy, że pozwany w toku rozprawy w dniu 27 listopada 2015 roku oświadczył, iż pierwotna umowa zawarta przez niego w dniu 24 grudnia 2007 roku była kilkukrotnie przedłużana, przy czym za każdym razem zmianie ulegały jej postanowienia. W kontekście przytoczonych twierdzeń zasadnym jawi się wniosek, że to na powodzie ciążył obowiązek wykazania (art. 6 k.c., art. 232 k.p.c.), że w dacie wystawienia noty księgowej opiewającej na kwotę 300 zł, obowiązywały postanowienia Regulaminu, które nakładały na pozwanego obowiązek zwrotu sprzętu w terminie 30 dni od daty rozwiązania umowy. Powinności tej, co wykazano wyżej, powód jednak nie sprostał. W konsekwencji Sąd przyjął, że dopiero możliwość zapoznania się przez pozwanego z pismem powoda z dnia 13 września 2012 roku (k. 28-29), konstytuował po jego stronie obowiązek zwrotu sprzętu w określonym w treści tego pisma terminie. I w tym jednak przypadku strona powodowa uchybiła powinności z art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c., nie przedłożyła bowiem dowodu doręczenia pozwanemu w/w pisma. W konsekwencji Sąd uznał, że dokonany przez pozwanego w dniu 25 października 2012 roku zwrot karty do dekodera nastąpił w terminie, co implikuje konstatację, że powód nie był uprawniony do naliczenia kary umownej w kwocie 300 zł. Na marginesie czynionych w powyższym zakresie rozważań Sąd chce zauważyć, że przy hipotetycznym założeniu, że załączony przez powoda Regulamin był dla pozwanego wiążący, wątpliwości budzi wysokość żądanej przez powoda kary umownej. Zgodnie z treścią załączonego regulaminu, abonent był zobowiązany do zwrotu sprzętu, w tym karty, pod rygorem naliczenia kary umownej, przy czym z załączonego przez powoda cennika (k. 38) wynika, że oznaczona w regulaminie kara w wysokości 300 zł była ustalana w oparciu o ten właśnie cennik i składały się na nią 2 kwoty: 200 zł z tytułu braku zwrotu dekodera cyfrowego oraz 100 zł z tytułu braku zwrotu karty do dekodera. Jak wynika z pisma powoda z dnia 13 września 2012 roku, pozwany obowiązany był do zwrotu – w terminie do dnia 30 września 2012 roku – wyłącznie karty do dekodera. Co prawda w treści noty księgowej pozwany został obciążony karą umowną za niezwrócenie sprzętu, to jednak w wezwaniu do zapłaty z dnia 10 października 2012 roku, a więc z dnia wystawienia tejże noty, powód wprost zaznaczył, że zwrot sprzętu dotyczył karty do dekodera. Skoro tak, w świetle załączonego cennika, za właściwy uznać należy wniosek, że powód był uprawniony do nałożenia na pozwanego kary umownej – z tytułu niezwrócenia sprzętu w terminie, która to okoliczność nie została jednak przez powoda udowodniona – w kwocie 100 zł, nie zaś w kwocie 300 zł, jak to w rzeczywistości uczynił.

Mając na uwadze powyższe rozważania, Sąd oddalił powództwo w całości orzekając jak w sentencji wyroku.