Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 2645/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

L., dnia 18 lutego 2015 r.

Sąd Rejonowy w Lubinie I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Witold Cieślik

Protokolant: Ewelina Kurdziel

po rozpoznaniu w dniu 18 lutego 2015 r.

na rozprawie

sprawy z powództwa H. W.

przeciwko (...) S.A. w S.

o zapłatę

I.  zasądza od strony pozwanej (...) S.A. w S. na rzecz powódki H. W. kwotę 7.810,00 złotych (siedem tysięcy osiemset dziesięć złotych) wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 25 października 2013 r. do dnia zapłaty,

II.  oddala dalej idące powództwo,

III.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 1.217,00 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu,

IV.  nakazuje stronie pozwanej, aby uiściła na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Lubinie kwotę 913,00 złotych tytułem kosztów procesu.

Sygn. akt I C 2645/13

UZASADNIENIE

Powódka H. W. domagała się zasądzenia od strony pozwanej (...) S.A. w S. na swoją rzecz kwoty 5 000,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 26 września 2013 r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia za doznane krzywdy, wynikające z wypadku komunikacyjnego z dnia 25 czerwca 2013 r., a także zasądzenia kwoty 2 810,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 26 września 2013 r. do dnia zapłaty tytułem odszkodowania za szkody, wynikające z powyższego wypadku komunikacyjnego. Wniosła również o zasądzenie od strony pozwanej na jej rzecz zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych wraz z kosztami opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w kwocie 17,00 zł oraz o zwolnienie jej od kosztów sądowych w całości.

W uzasadnieniu pozwu podała, że w dniu 25 czerwca 2013 r. w L. została potrącona na przejściu dla pieszych przez kierującego pojazdem, który za ten czyn został prawomocnie skazany wyrokiem Sądu Rejonowego w Lubinie w sprawie o sygn. akt II K 1526/13. Wskazała także, iż wskutek powyższego wypadku komunikacyjnego doznała złamania trzech kości śródstopia prawego i przez trzy dni przebywała w szpitalu, gdzie przeszła operację zamknięcia repozycji i stabilizacji prętami, założono jej gips, który nosiła do dnia 30 lipca 2013 r., a następnie kontynuowała leczenie w poradni ortopedycznej, przeszła rehabilitację, przy czym do dnia dzisiejszego porusza się o kulach, zaś proces leczenia nie został zakończony. Argumentowała także, iż w związku z przedmiotowym wypadkiem poniosła koszty w łącznej wysokości 3.888,46 zł (rehabilitacja – 260,00 zł, kule – 60,00 zł, leki – 491,09 zł, wizyta lekarska – 90,00 zł, koszty dojazdu do lekarza – 107,37 zł, koszty opieki – 2 880,00 zł). Uzasadniała poza tym, że strona pozwana, ustalając u niej 8% uszczerbek na zdrowiu, przyznała zadośćuczynienie w wysokości 9 000,00 zł oraz odszkodowanie w łącznej wysokości 1 157,34 zł, na które składały się: kwota 420,00 zł tytułem zwrotu kosztów opieki za 3 tygodnie, kwota 603,32 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia, kwota 107,37 zł tytułem zwrotu kosztów dojazdu oraz kwota 26,65 zł tytułem zwrotu kosztów sporządzenia dokumentacji medycznej. Powódka podniosła nadto, że w związku z doznanymi urazami nie mogła wykonywać samodzielnych czynności i wymagała pomocy innej osoby, zaś pomocy takiej udzielała jej A. Z. przez około 3 godziny dziennie w okresie 12 tygodni. Według powódki, należne koszty opieki powinny wynosić łącznie 2 880,00 zł i stanowić iloczyn 80 dni, 3 godzin oraz stawki za 1 godzinę opieki w kwocie 12,00 zł ustalonej zgodnie z przepisami dotyczącymi pomocy społecznej i specjalistycznych usług opiekuńczych. Argumentowała poza tym, że przysługuje jej zwrot kosztów rehabilitacji oraz prywatnej wizyty, bowiem czas oczekiwania na rehabilitację refundowaną przez NFZ jest bardzo długi i wynosi kilka miesięcy, podobnie jak czas oczekiwania na wizytę u lekarza specjalisty refundowanej przez NFZ, zaś w celu odzyskania sprawności w rozsądnym czasie, nie mogła ona czekać i musiała wykupić prywatną rehabilitację oraz pójść prywatnie na wizytę lekarską. Ponadto według powódki, przyznane przez stronę pozwaną zadośćuczynienie jest zaniżone i nie odpowiada w pełni rozmiarowi doznanej przez nią krzywdy.

Postanowieniem Sądu z dnia 9 stycznia 2014 r. powódka została zwolniona od kosztów sądowych w całości.

Strona pozwana (...) S.A. w S. wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powódki na jej rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz 17,00 zł tytułem zwrotu opłaty skarbowej od pełnomocnictwa..

W uzasadnieniu podała, że jako ubezpieczyciel odpowiedzialności cywilnej sprawcy wypadku komunikacyjnego, uznała co do zasady swoją odpowiedzialność za zaistniały wypadek w dniu 25 czerwca 2013 r. Argumentowała także, iż po rozpatrzeniu przedłożonej dokumentacji medycznej powódki oraz orzeczenia lekarza strony pozwanej, który ustalił uszczerbek powstały u niej wskutek powyższego zdarzenia w wysokości 8%, uwzględniając wszystkie wymagane przesłanki, przyznała i wypłaciła powódce zadośćuczynienie w kwocie 9 000,00 zł. Według strony pozwanej, powyższa wysokość zadośćuczynienia jest adekwatna do rozmiaru krzywdy powódki i w całości wyczerpuje jej roszczenie z tego tytułu, tym bardziej, iż wyrokiem Sadu Rejonowego w Lubinie w sprawie o sygn. akt II K 1526/13 została zasądzona na jej rzecz nawiązka w kwocie 2 000,00 zł. Wskazała również, iż koszty leczenia w kwocie 350,00 zł nie były celowe i ekonomicznie uzasadnione, bowiem powódka miała możliwość korzystania z publicznych zakładów opieki zdrowotnej, w których przeprowadzane badania są refundowane przez NFZ, dlatego nie miała obowiązku ich zwrotu. Odnośnie roszczenia o zwrot kosztów opieki przez osobę trzecią podniosła, że powódka nie udowodniła poniesienia kosztów takiej opieki, a nawet gdyby taka opieka była wykonywana przez osobą trzecią, to tylko taka osoba byłaby legitymowana do dochodzenia roszczenia. Zakwestionowała poza tym wysokość dochodzonych przez powódkę kosztów opieki przez osobę trzecią oraz odsetki dochodzone w pozwie.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 25 czerwca 2013 r. w L. powódka H. W. w trakcie przechodzenia przez przejście dla pieszych na zielonym świetle została potrącona przez kierującego samochodem, który był ubezpieczony w (...) S.A. w S. w zakresie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych.

dowód: kserokopia akt szkody, k. 74,

przesłuchanie powódki H. W., k. 64 – 65.

Wskutek powyższego zdarzenia powódka, licząca wówczas 70 lat, doznała złamania 2, 3, 4 kości śródstopia prawego. Bezpośrednio po wypadku została przewieziona przez sprawcę zdarzenia do szpitala w (...) Sp. z o.o., gdzie przebywała w Oddziale (...) Urazowo – Ortopedycznej do dnia 27 czerwca 2013 r. W trakcie pobytu w szpitalu przeszła zabieg operacyjny zamknięcia repozycji i stabilizacji prętami, a następnie stopę unieruchomiono opatrunkiem gipsowym. Po powrocie do domu powódka kontynuowała leczenie w Poradni (...) Urazowo – Ortopedycznej w L. do końca sierpnia 2013 r., stosowała leki przeciwbólowe, chodziła o kulach. Leczyła się również farmakologicznie. W dniu 30 lipca 2013 r. zdjęto opatrunek gipsowy, zaś w dniu 14 sierpnia 2013 r. usunięto łączniki metalowe. W związku z doznanym urazem na stopie powódki pojawił się krwiak, który przez kilka miesięcy się utrzymywał.

dowód: karta informacyjna z leczenia szpitalnego z dnia 27.06.2013 r., k. 10,

kserokopia historii choroby w Poradni (...) Urazowo – Ortopedycznej,

k. 11 – 16,

kserokopia skierowania do poradni specjalistycznej z dnia 27.06.2013 r., k. 16,

zlecenie na zaopatrzenie w wyroby medyczne, k. 18,

kserokopia akt szkody, k. 74,

przesłuchanie powódki H. W., k. 64 – 65.

W trakcie leczenia powódka, w związku z długim oczekiwaniem na wizytę u lekarza specjalisty refundowanej przez Narodowy Fundusz Zdrowia, zdecydowała się na wizytę w prywatnym gabinecie ortopedycznym w dniu 13 sierpnia 2013 r., ponosząc z tego tytułu koszty w kwocie 90,00 zł.

dowód: kserokopia paragonu fiskalnego z dnia 13.08.2013 r., k. 20,

przesłuchanie powódki H. W., k. 64 – 65.

Po usunięciu metalowych prętów lekarz zalecił powódce jak najszybszą rehabilitację. W związku z tym, że termin oczekiwania na zabiegi rehabilitacyjne refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia wynosił około 6 miesięcy, powódka zdecydowała się na prywatne zabiegi rehabilitacyjne, tj. jak magnetronik i masaż wirowy nóg. W pierwszej połowie września 2013 r. przeszła 10 cykli powyższych zabiegów fizjoterapeutycznych, ponosząc z tego tytułu koszty w kwocie 260,00 zł.

dowód: skierowanie na zabiegi fizjoterapeutyczne z dnia 28.08.2013 r., k. 17,

kserokopia faktury VAT nr (...) z dnia 02.09.2013 r., k. 19,

przesłuchanie powódki H. W., k. 64 – 65.

W związku z leczeniem skutków powyższego urazu powódka poniosła koszty zakupu leków i środków ortopedycznych w kwocie 603,32 zł. Poniosła również koszty dojazdów do placówek medycznych w kwocie 107,37 zł.

dowód: kserokopia akt szkody, k. 74.

Powódka, która zamieszkiwała sama w L., w pierwszym okresie po wypadku, ze względu na wiek i doznany uraz, miała istotnie ograniczoną sprawność fizyczną i nie mogła samodzielnie wykonywać wielu czynności życia codziennego. W związku z tym do połowy września 2013 r. powódka korzystała z pomocy i opieki sprawowanej za wynagrodzeniem przez A. Z., którą poleciła jej koleżanka. A. Z. codziennie była u powódki i sprzątała mieszkanie, robiła zakupy, gotowała lub przynosiła gotowy posiłek, pomagała jej przy utrzymaniu codziennej higieny, załatwiała różne sprawy administracyjne oraz jeździła z powódka na wizyty lekarskie. Wykonywanie powyższych czynności w ramach pomocy i opieki nad powódką zajmowało A. Z. około 3 godziny dziennie.

dowód: pisemne oświadczenie A. Z., k. 21,

przesłuchanie powódki H. W., k. 64 – 65.

Pełnomocnik powódki pismem z dnia 20 sierpnia 2013 r. zgłosił stronie pozwanej roszczenie o wypłatę na rzecz powódki zadośćuczynienia w kwocie 16 000,00 zł oraz odszkodowania w związku z wypadkiem z dnia 25 czerwca 2013 r. Następnie po uwzględnieniu przez stronę pozwaną części roszczeń, pełnomocnik powódki w piśmie z dnia 18 września 2013 r., domagał się wypłacenia na rzecz powódki kwoty 15 000,00 zł zadośćuczynienia oraz kwoty 3 888,46 zł tytułem odszkodowania w związku z leczeniem w terminie 30 dni od otrzymania pisma. Lekarz orzecznik strony pozwanej ustalił u powódki 8% uszczerbku na zdrowiu w związku z doznanym urazem. Ostatecznie pismem z dnia 23 października 2013 r. strona pozwana przyznała na rzecz powódki następujące świadczenia:

kwotę 9 000,00 zł tytułem zadośćuczynienia,

kwotę 420,00 zł tytułem zwrotu kosztów opieki (za zasadne uznano 30 dni po 2 godziny dziennie),

kwotę 107,37 zł tytułem zwrotu kosztów dojazdów,

kwotę 603,32 zł tytułem zwrotu kosztów zakupu leków i środków ortopedycznych,

kwota 26,65 zł tytułem kosztów sporządzenia dokumentacji medycznej.

dowód: pismo E. Hestia z dnia 23.10.2013 r., k. 7 – 8,

opinia lekarska, k. 9.,

zgłoszenie szkody z wezwaniem do zapłaty z dnia 18.09.2013 r., k. 23 – 24,

kserokopia akt szkody, k. 74.

Powódka wskutek zdarzenia z dnia 25 czerwca 2013 r. ma wygojone zmiażdżenie prawej stopy ze złamaniem podgłowowym 2, 3 i 4 kości śródstopia z następowym trwałym młoteczkowatym ukształtowaniem się palca 2 – go. W związku z powyższym wypadkiem powódka doznała trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 10%.

Rodzaj doznanych urazów u powódki i proces leczenia wymagał unieruchomienia stopy w opatrunku gipsowym, powódka musiała poruszać się o kulach, co z uwagi na wiek i spodziewaną ograniczoną ogólną sprawność fizyczną, wykluczało samodzielne wykonywanie wielu codziennych prostych czynności. Powódka mogła wykonywać niektóre prace w mieszkaniu i kuchni tylko w pozycji siedzącej. Przez cały okres do chwili usunięcia łączników metalowych w dniu 14 sierpnia 2013 r. powódka wymagała zaangażowanej pomocy innej osoby przez około 3 godziny dziennie. Przez następne tygodnie, do końca sierpnia 2013 r., zakres samodzielności powódki stopniowo się zwiększał, jednak i wówczas wymagała pomocy osoby trzeciej.

Decyzja powódki o skorzystaniu z komercyjnej rehabilitacji w chwili gdy była ona najbardziej konieczna, bez długiego oczekiwana na refundowane zabiegi fizjoterapeutyczne przez NFZ, była słuszna, a poniesione przez nią koszty z tego tytułu nie są wygórowane.

dowód: opinia sądowo – lekarska, k. 104 – 108.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo w przeważającej części zasługiwało na uwzględnienie.

Na wstępie należy zaznaczyć, iż kwestia odpowiedzialności pozwanego towarzystwa ubezpieczeń za skutki wypadku z dnia 25 czerwca 2013 r. z tytułu OC sprawcy wypadku komunikacyjnego pozostawała poza porem stron, zaś powódce zostały wypłacone już określone świadczenia odszkodowawcze. Nadto strona pozwana uznała słuszność co do zasady roszczeń powódki o wypłatę zadośćuczynienia oraz wypłatę wynagrodzenia z tytułu opieki sprawowanej przez osobę trzecią nad powódką w trakcie leczenia urazu, przyznając określone kwoty z powyższych tytułów. Niemniej jednak powódka kwestionowała wysokość otrzymanych świadczeń pieniężnych, uznając, że nie wyczerpują w pełni jej roszczeń i nie odpowiadają poniesionej przez nią krzywdzie i szkodzie, domagając się również zwrotu kosztów prywatnej wizyty lekarskiej i rehabilitacji.

Odnosząc się do kwestii wysokości należnego powódce zadośćuczynienia, należy mieć na względzie charakter powyższego jednorazowego świadczenia pieniężnego.

W świetle art. 444§1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Natomiast stosownie do treści art. 445§1 k.c. w powyższym przypadku sąd może przyznać odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Zadośćuczynienie jest szczególną formą naprawienia niemajątkowej szkody na osobie (krzywdy), stanowiąc rodzaj rekompensaty pieniężnej za doznane przez osobę pokrzywdzoną czynem niedozwolonym cierpienia fizyczne lub psychiczne i powinno ułatwić przezwyciężenie przez nią ujemnych przeżyć psychicznych. Pomimo tego, że przepisy prawa nie określają szczegółowo kryteriów jakimi należy kierować się przy ustalaniu wysokości należnego świadczenia z tytułu zadośćuczynienia, to jednak w dotychczasowym orzecznictwie Sądu Najwyższego, jak i doktrynie prawa zostały wypracowane pomocne wskazówki pozwalające na dokonanie odpowiednich ustaleń. Biorąc pod uwagę niewymierny charakter szkody niemajątkowej, zadośćuczynienie stanowi swoiste wynagrodzenie osobie poszkodowanej przeżytych cierpień psychicznych i fizycznych, przy czym wysokość takiego świadczenia powinna stanowić ekonomicznie odczuwalną wartość, jednakże nie nadmierną w stosunku do rozmiaru doznanej krzywdy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 lutego 2000 r., sygn. akt III CKN 582/98) Decydującym kryterium przy ustalaniu wysokości należnego zadośćuczynienia ma rozmiar doznanej krzywdy i ekonomicznie odczuwalna wartość jednorazowego świadczenia pieniężnego, adekwatna do warunków gospodarki rynkowej (tak właśnie Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 8 sierpnia 2012 r., sygn. akt I CSK 2/12).

Z dokumentacji lekarskiej powódki i opinii sądowo – lekarskiej sporządzonej przez biegłego sądowego wynika, że wskutek wypadku w dniu 25 czerwca 2013 r. powódka doznała obrażeń ciała w postaci złamania 2,3 i 4 kości śródstopia prawego. Powódka wymagała zabiegu operacyjnego w trakcie trzydniowej hospitalizacji, ustabilizowania stopy dwoma prętami K. przez okres około półtora miesiąca oraz unieruchomienia stopy opatrunkiem gipsowym przez okres około miesiąca. Z całą pewnością odczuwalne dolegliwości bólowe wymagające stosowania środków farmakologicznych i ograniczenia w zdolności samodzielnego poruszania się przez okres ponad dwóch miesięcy stanowiły znaczną niedogodność dla powódki, która musiała poruszać się o kulach. Rozmiar jej cierpień fizycznych i psychicznych musiał być zatem istotny, bowiem przez okres kilkunastu tygodni wymagała stałej opieki osoby trzeciej, która sprawowana była przez A. Z.. Niewątpliwie trudności w samodzielnym poruszaniu się, konieczność pomocy przy najprostszych czynnościach życia codziennego, takich jak: codzienna higiena, sprzątanie mieszkania, robienie zakupów, przyrządzanie posiłków stanowiły dla powódki znaczny dyskomfort. Powódka przed wypadkiem, mimo swojego starszego wieku była osobą zaradną i samodzielną, natomiast doznany uraz spowodował, że w okresie kilkunastu tygodni stała się osobą całkowicie niesamodzielną i wymagającą stałej opieki, co musiało być dla niej bardzo przykre. Nadto z treści opinii sądowo – lekarskiej wynika, że u powódki wskutek przebytego urazu występuje wygojone zmiażdżenie prawej stopy ze złamaniem podgłowowym 2, 3 i 4 kości śródstopia z następowym trwałym młoteczkowatym ukształtowaniem się palca 2 – go, przez co doznała ona trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 10%. Sąd uznał powyższą opinię biegłego sądowego za przydatną w sprawie, gdyż została sporządzona w sposób profesjonalny i rzetelny oraz w całości odpowiadała na stawiane zagadnienia wymagające wiadomości specjalnych. Nadto strony nie kwestionowały treści tej opinii.

Uwzględniając zatem całokształt okoliczności sprawy, rodzaj obrażeń ciała powódki po wypadku, konieczność hospitalizacji i zabiegu operacyjnego, stopień natężenia dolegliwości bólowych, stopień trwałego uszczerbku na zdrowiu powódki, ujemne następstwa dla jej sytuacji życiowej, Sąd uznał, że rozmiar doznanej przez powódkę krzywdy uzasadnia przyznanie jednorazowego świadczenia pieniężnego z tytułu zadośćuczynienia w wysokości 14 000,00 zł. Biorąc pod uwagę, że strona pozwana spełniła już część świadczenia w wysokości 9 000,00 zł, zasądzono od pozwanego towarzystwa ubezpieczeń dalszą kwotę 5 000,00 zł z tytułu zadośćuczynienia.

W przypadku kosztów opieki sprawowanej przez osobę trzecią nad powódką w okresie leczenia doznanego urazu zdaniem Sądu strona pozwana w niedostatecznym zakresie pokryła te koszty, do kwoty 420,00 zł wypłaconego jej z tego tytułu odszkodowania. Jak wynika z opinii sądowo – lekarskiej sporządzonej przez biegłego sądowego, powódka wymagała od dnia wypadku stałej opieki i pomocy osoby trzeciej przy najdrobniejszych czynnościach życia codziennego przez okres około dwóch miesięcy po 3 godziny dziennie. Z zebranego w sprawie materiału dowodowego w postaci przesłuchania powódki i pisemnego oświadczenia A. Z. wynika, że sprawowała ona faktycznie nad powódka opiekę i udzielała jej pomocy przez dwa i pół miesiąca od dnia 29 czerwca 2013 r. Sąd uznał zatem, że okres koniecznej pomocy powódce przez osobę trzecią w trakcie leczenia skutków urazu wynosił 80 dni przez trzy godziny dziennie, zgodnie ze stanowiskiem powódki. We wskazanych okolicznościach w ocenie Sądu uzasadnione było żądanie zwrotu kosztów opieki osoby trzeciej w kwocie 2 880,00 zł.

Nadto według Sądu, strona pozwana obowiązana jest do zwrotu powódce kosztów prywatnej wizyty lekarskiej w dniu 13 sierpnia 2013 r. w kwocie 90,00 zł oraz kosztów prywatnej rehabilitacji w pierwszej połowie września 2013 r. w kwocie 260,00 zł. Powyższe koszty, potwierdzone przedłożonymi dokumentami, należało uznać za celowe i uzasadnione. Wprawdzie zarówno wizyty u lekarzy specjalistów oraz zabiegi rehabilitacyjne są refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia, to jednak kilkumiesięczny okres oczekiwania na refundowaną rehabilitację w sytuacji, gdy jest ona potrzebna niezwłocznie po zaleceniu lekarskim w tym względzie, uzasadnia skorzystanie przez powódkę z komercyjnej rehabilitacji. Biegły sądowy, uznał decyzję powódki o skorzystaniu z prywatnej rehabilitacji za słuszną, zaś poniesione przez nią z tego tytułu koszty za niewygórowane.

Reasumując, zgromadzony w sprawie materiał dowodowy uzasadnia przyznanie powódce dalszych świadczeń odszkodowawczych w łącznej kwocie 7 810,00 zł, na którą składają się: kwota 5 000,00 zł tytułem dopłaty do zadośćuczynienia oraz łączna kwota 2 810,00 zł tytułem odszkodowania w zakresie zwrotu kosztów leczenia i rehabilitacji oraz kosztów opieki osoby trzeciej.

Odsetki ustawowe zostały zasądzone, na podstawie art. 481§1 i §2 k.c., od dnia 25 października 2013 r. , bowiem roszczenie o zapłatę zadośćuczynienia i odszkodowania, zgodnie z art. 455 k.c., staje się wymagalne z chwilą wezwania do zapłaty określonej kwoty w konkretnym terminie. Należało przyjąć ,że 30 – dniowy termin do spełnienia świadczenia, wyznaczony stronie pozwanej w piśmie z dnia 18 września 2013 r. , nadanym w placówce pocztowej w dniu 19 września 2013r. przy uwzględnieniu koniecznego okresu doręczenia upłynął w dniu 24 października 2013 r., skutkując wymagalnością roszczenia odsetkowego od dnia następnego. Dlatego też roszczenie dotyczące odsetek za okres wcześniejszy podlegało oddaleniu.

Rozstrzygnięcie Sądu w przedmiocie kosztów procesu zapadło na podstawie art. 100k.p.c. oraz na podstawie przepisów rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu. Sąd uznał, że w niniejszej sprawie zaszły przesłanki uzasadniające całkowite obciążenie strony pozwanej , która przegrała sprawę poza niewielką częścią roszczenia odsetkowego , obowiązkiem zwrotu kosztów procesu powódce. Strona pozwana powinna zwrócić zatem powódce kwotę 1.217,00 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego i opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

Na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych strona pozwana powinna pokryć koszty sądowe , od których powódka była zwolniona . Zatem strona pozwana jest zobowiązana do uiszczenia na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Lubinie, po zaokrągleniu do pełnego złotego, łącznej kwoty 913,00 zł tytułem kosztów procesu, na które składały się: kwota 390,50 zł tytułem opłaty od pozwu oraz kwota 522,44 zł tytułem wynagrodzenia biegłego sądowego, pokrytego z wydatków budżetowych tutejszego Sądu.

Mając powyższe na uwadze orzeczono, jak w sentencji.