Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 269/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 września 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku – Wydział V Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Katarzyna Przybylska (spr.)

Sędziowie:

SA Maryla Domel-Jasińska

SA Irma Kul

Protokolant:

starszy sekretarz sądowy Justyna Stankiewicz

po rozpoznaniu w dniu 22 września 2015 r. w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa R. K. (1)

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Okręgowego w T.

z dnia 6 lutego 2015 r. sygn. akt I C 1371/14

I.  zmienia zaskarżony wyrok:

1.  w punkcie 2 (drugim) w ten sposób, że zasądza od pozwanego na rzecz powódki dalszą kwotę 20.000 (dwadzieścia tysięcy) złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 9 czerwca 2014 r. do dnia zapłaty a w pozostałej części powództwo oddala,

2.  w punkcie 3 (trzecim) w ten sposób, że zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 2.233 (dwa tysiące dwieście trzydzieści trzy) złote tytułem zwrotu kosztów procesu,

3.  w punkcie 5 (piątym) w ten sposób, że nakazuje pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w T. kwotę 3.627 (trzy tysiące sześćset dwadzieścia siedem) złotych tytułem części opłaty od pozwu;

II.  w pozostałej części apelację oddala;

III.  zasądza od powódki na rzecz pozwanego kwotę 540 (pięćset czterdzieści) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym;

IV.  koszty sądowe od których powódka była zwolniona przejmuje na rzecz Skarbu Państwa;

V.  nakazuje pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w T. kwotę 1000 (jeden tysiąc) złotych tytułem części opłaty od apelacji.

Na oryginale właściwe podpisy.

V ACa 269/15

UZASADNIENIE

Powódka R. K. (1) wystąpiła z powództwem przeciwko (...) S.A. w W. domagając się zasądzenia od tego pozwanego kwoty łącznej 103 011 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 9 czerwca 2014r. do dnia zapłaty, z tym, że żądała kwoty 100 000 zł tytułem zadośćuczynienia i kwoty 3 011 zł tytułem częściowego zwrotu kosztów pogrzebu. Ponadto domagała się zasądzenia na jej rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.

Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa.

Sąd Okręgowy w T. wyrokiem z 6.02.2015r. zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 53 011 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 9.06.2014r. do dnia zapłaty, oddalił powództwo w pozostałym zakresie oraz orzekł o kosztach postępowania w sprawie.

Swoje rozstrzygnięcie oparł na następujących ustaleniach.

Mąż powódki R. K. (2) zmarł (...)na skutek obrażeń powstałych w następstwie wypadku komunikacyjnego, którego sprawcą był M. N. posiadający na dzień zdarzenia polisę OC wystawioną przez pozwanego. M. N. wyrokiem Sądu Rejonowego w T. z 19.02.2014r. w sprawie sygn. akt(...), został (...)

(...)

(...)

(...)

(...)

(...).

(...)

(...).

Sąd Okręgowy w swoich rozważaniach wskazał, iż stan faktyczny ustalił w oparciu o przedłożone przez strony dokumenty, których treść nie była kwestionowana oraz zeznaniach świadków i powódki.

Sąd Okręgowy dał wiarę przesłuchanym w sprawie świadkom K. R. oraz V. G. na okoliczność obecnej sytuacji życiowej powódki, jej stanu psychicznego po śmierci męża oraz jej bliskiej więzi ze zmarłym. Zeznania świadków były wyczerpujące, zwięzłe i logiczne. Znalazły uzupełnienie w pozostałym materiale dowodowym. Korespondowały z zeznaniami powódki, którym Sąd także nie odmówił waloru wiarygodności.

Sąd Okręgowy oddalił wnioski dowodowe pozwanego zawarte w odpowiedzi na pozew, w których domagał się zobowiązania powódki do złożenia (...).

Sąd uznał, że zaświadczenie o stanie zdrowia powódki złożone przy pozwie oraz oświadczenie powódki o jej stanie zdrowia są wystarczające i nie wymagają uzupełnienia poprzez zebranie dokumentacji medycznej, skoro w tym zakresie innych wniosków dowodowych strona pozwana nie składała np. w postaci wniosku o opinię biegłego. Co do wniosku zawartego w pkt. 4 odpowiedzi na pozew, Sąd uznał ten wniosek za bezprzedmiotowy, skoro podstawą roszczenia powódki był przepis art. 446 § 4 k.c. a nie przepis art. 446 § 3 k.c.

Istota sporu sprowadzała się do wyjaśnienia czy wypłacona powódce przez sprawcę szkody kwota 10 000 zł z tytułu zadośćuczynienia za śmierć męża – była odpowiednią rekompensatą krzywdy, czy też była niewystarczająca.

Powódka domagała się zasądzenia od pozwanego dalszej kwoty 100 000 złotych tytułem zadośćuczynienia.

Dodatkowo zasądzenia kwoty 3 011 zł tytułem szkody majątkowej – poniesionych kosztów pogrzebu męża – jakie nie zostały pokryte przez zasiłek pogrzebowy.

Pozwany kwestionował swoją odpowiedzialność co do zasady. Twierdził, że powódka nie doznała istotnej krzywdy, skutkującej koniecznością dopłaty dalszego zadośćuczynienia ponad to, które zostało zapłacone na podstawie wyroku karnego, a następnie zrefundowane przez pozwanego.

W dalszym toku rozważań Sąd Okręgowy wskazał, że powódka opiera swoje żądanie na art. 446 § 4 k.c. Zadośćuczynienie przewidziane w tym przepisie ma na celu zrekompensowanie krzywdy za naruszenie prawa do życia w rodzinie i ból spowodowany utratą osoby najbliższej, nie jest zależne od pogorszenia sytuacji materialnej osoby uprawnionej i poniesienia szkody majątkowej.

W ocenie Sądu Okręgowego nie ulega wątpliwości, że powódka, jako żona zmarłego, należy do najbliższych członków rodziny i jest osobą uprawnioną do domagania się zadośćuczynienia na podstawie wymienionego powyżej przepisu. Jest także niewątpliwe, że między powódką a mężem istniała szczególna więź, która była silna i wytworzyła się dzięki wspólnemu zamieszkiwaniu pod jednym dachem (...)Zmarły i powódka byli zgodnym i udanym małżeństwem, wspierali się wzajemnie. Mąż był dla powódki znaczną pomocą, zwłaszcza, iż ta, w momencie jego śmierci, opiekowała się także (...). (...)

Zmarły R. K. (2) cieszył się (...) (...)

W rozpoznawanej sprawie krzywda jest tym bardziej dotkliwa, gdyż śmierć męża w zasadzie nastąpiła nagle i nieoczekiwanie. Doszło do niej w wypadku komunikacyjnym, bez jakiegokolwiek przyczynienia się ofiary. W ocenie Sądu I instancji, zgodzić się należy z tezą, iż jeżeli śmierć następuje w wyniku długiej i ciężkiej choroby, człowiek w jakimś stopniu liczy się z odejściem drugiej osoby i psychicznie zaczyna się na nie przygotowywać. Stąd poczucie krzywdy powódki jako żony, wynikające z osobistego żalu, bólu, osamotnienia, cierpienia po niespodziewanej śmierci męża – jest nadal znaczne.

Z drugiej jednak strony w ocenie Sądu Okręgowego śmierć męża nie skutkowała radykalną zmianą dotychczasowego trybu życia powódki, nie zaburzyła w istotny sposób jej dotychczasowego funkcjonowania i nie wywołała wstrząsu psychicznego, który wymagałby podjęcia specjalistycznego leczenia. Powódka nadal opiekowała się swoją matką. Nie podjęła terapii psychologicznej. Należało więc uznać, iż choć powódka nadal przeżywa boleśnie stratę męża, to nie rzutuje to na rytm jej codziennej egzystencji.

Mając na uwadze powyższe okoliczności faktyczne oraz kompensacyjny charakter zadośćuczynienia, Sąd I instancji odszedł do przekonania, że kwota zadośćuczynienia, która będzie odpowiednia dla powódki, to kwota 60 000 zł. Dlatego oprócz kwoty już wypłaconej powódce z tego tytułu przez pozwanego, Sąd Okręgowy zasądził na jej rzecz dodatkowo 50 000 zł. Łączna kwota zadośćuczynienia jest zdaniem Sądu I instancji adekwatna do poniesionej przez nią krzywdy odczuwanej w wyniku bezpowrotnie zerwanej bliskiej więzi ze zmarłym mężem. Sąd oddalił żądanie zadośćuczynienia w pozostałej części, tj. co do kwoty 50 000 zł.

Roszczenie o zasądzenie kwoty 3 011 zł tytułem częściowego zwrotu kosztów pogrzebu Sąd Okręgowy uznał za zasadne w całości.

Obowiązek zwrotu kosztów pogrzebu na podstawie art. 446 § 1 k.c. obejmuje zwrot kosztów bezpośrednio związanych z pogrzebem (jak przewóz zwłok, nabycie trumny, zakup miejsca na cmentarzu i in.), jak również zwrot wydatków, odpowiadających zwyczajom danego środowiska. Do tych wydatków zalicza się koszt postawienia nagrobku (w granicach kosztów przeciętnych, jeżeli nawet koszty rzeczywiste były znaczne, np. z uwagi na materiał lub wystrój nagrobku – wyższe), wydatki na wieńce i kwiaty, koszty zakupu odzieży żałobnej i in.

Wszystkie pozycje wynikające ze znajdującej się w aktach sprawy faktury mieszczą się w powyższym zakresie. Opiewa ona na kwotę 7 011 zł. Jednocześnie powódka wykazała, iż zrefundowano jej jedynie 4 000 zł. Stąd, tytułem powstałej szkody majątkowej, należało zasądzić na jej rzecz różnicę – kwotę 3 011 zł.

O odsetkach Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. zasądzając je od daty wystosowania przez powódkę ostatecznego wezwania do zapłaty, co miało miejsce w dniu 9 czerwca 2014r. tj. tak jak o to wnosiła powódka. Pozwany w dacie tej z pewnością pozostawał już co najmniej w opóźnieniu, gdyż zgodnie z art. 817 § 1 k.c. ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie trzydziestu dni, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku. Zawiadomienie takie nastąpiło zaś w dniu 16 maja 2014r.

Działalność ubezpieczeniowa ma charakter profesjonalny, dlatego należy przyjąć, że zakład ubezpieczeń jest w stanie sprawnie przeprowadzić postępowanie likwidacyjne we własnym zakresie, korzystając z wyspecjalizowanej kadry oraz – w razie potrzeby – z pomocy rzeczoznawców.

W ocenie Sądu Okręgowego pozwany miał możliwość przeprowadzenia postępowania likwidacyjnego, a podnoszone przez niego argumenty nie są przekonywujące. Pozwany nie udowodnił w niniejszej sprawie, iż powódka miała obowiązek przedłożenia oryginalnych dokumentów. Już pobieżna lektura załączonej do akt polisy wskazuje, iż powódka, jako zgłaszająca roszczenie zobowiązana była jedynie do: „niezwłocznego powiadomienia ubezpieczyciela o wypadku, udzielając mu informacji o okolicznościach i rozmiarach szkody” oraz powinna była „przedstawić ubezpieczycielowi posiadane dowody dotyczące wypadku, okoliczności i rozmiaru szkód (…)”. Żaden inny znajdujący się w aktach dokument nie precyzuje dodatkowo obowiązków powódki co do formy przedstawianych dokumentów. Sąd Okręgowy uznał zatem, iż podczas postępowania likwidacyjnego pełnomocnik powódki przedstawił pozwanemu szereg „dowodów”, na podstawie których możliwe było dokonanie stosownych ustaleń. Tego, iż powinny być to oryginały dokumentów, a nie poświadczone przez profesjonalnego pełnomocnika odpisy, pozwany w przedmiotowym procesie nie wykazał, zgodnie ze swoim obowiązkiem wynikającym ze wspomnianego art. 6 k.c.

Dodatkowo – co do wspomnianej powyżej faktury za pogrzeb, znajdującej się w aktach w postaci kserokopii poświadczonej za zgodność z oryginałem przez adwokata powódki – należy stwierdzić, iż w niniejszym procesie z pewnością stanowi ona dowód poniesienia przez powódkę opisanych w niej wydatków (art. 129 § 2 i 3 k.p.c.).

O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c.

Apelację od powyższego orzeczenia złożyła powódka zaskarżając wyrok w części oddalającej powództwo ponad kwotę 53 011 zł.

Zarzuciła:

1.  naruszenie prawa materialnego tj. art. 446 § 4 k.c. przez jego błędną wykładnię i w konsekwencji uznanie, że łączna kwota w wysokości
53 011 zł jest adekwatnym, zadośćuczynieniem za krzywdę poniesioną przez powódkę R. K. (1),

2.  naruszenie prawa procesowego tj. art. 233 § 1 k.p.c. przez brak wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału poprzez uznanie, że rozmiar krzywdy wynikłej ze śmierci męża powódki R. K. (2), nie uzasadnia zasądzenia na rzecz powódki zadośćuczynienia w wysokości żądanej pozwem, zaś śmierć męża nie skutkowała radykalną zmianą dotychczasowego trybu życia powódki, nie zaburzyła w istotny sposób jej dotychczasowego funkcjonowania i nie wywołała wstrząsu psychicznego, który wymagałby podjęcia specjalistycznego leczenia, (...)

Wskazując na powyższe zarzuty, wniosła:

1.  o zmianę wyroku w zaskarżonej części poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki dalszej kwoty 50 000 zł, ponad zasądzoną kwotę 53 011 zł, tytułem zadośćuczynienia wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 9 czerwca 2014r., do dnia zapłaty,

2.  o zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Pozwany w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja jest częściowo zasadna.

Sąd Apelacyjny w pełni podziela ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Okręgowy i przyjmuje je za własne.

Zarzuty apelacji w ocenie Sądu Apelacyjnego zasługują częściowo na aprobatę. Kwota zadośćuczynienia zasądzona przez Sąd Okręgowy łącznie z kwotą zasądzoną wyrokiem karnym od sprawcy wypadku tj. 60 000 zł tytułem zadośćuczynienia jest kwotą zbyt niską. Mając na uwadze okoliczności sprawy w ocenie Sądu II instancji należało ją podwyższyć o kwotę 20 000 zł.

Cierpienie i krzywda jakiej doznała powódka nie dadzą się z całą pewnością przeliczyć na żadną kwotę pieniężną. Jednakże zadośćuczynienie finansowe ma na celu złagodzenie doznanych cierpień. Jego wysokość nie może być wygórowana, jednakże nie może być również zbyt niska. Z jednej strony należało mieć na uwadze fakt, iż śmierć męża powódki miała charakter nagły. Nastąpiła w chwili kiedy małżonkowie rozpoczynali kolejny „nowy rozdział życia” (...). Małżeństwo R. K. (1) było bardzo zgodne.(...)

Wszystkie te okoliczności w ocenie Sądu II instancji uzasadniają podniesienie kwoty zasądzonego zadośćuczynienia, jednakże nie w kwocie w jakiej żądała w swej apelacji powódka.

Trafnie zauważył Sąd Okręgowy, że wprawdzie podjęcie terapii psychologicznej czy psychiatrycznej nie świadczy o rozmiarze cierpień doznanych na skutek śmierci osoby bliskiej, jednakże okoliczność, (...)Nie jest zatem osobą zupełnie samotną. Zatem w ocenie Sądu II instancji, łącznie zasądzona kwota 80 000 zł stanowi odpowiednią rekompensatę za krzywdę doznaną z powodu utraty osoby bliskiej.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny na mocy art. 386 § 1 k.p.c. zmienił częściowo zaskarżony wyrok zasądzając dodatkowo kwotę 20 000 zł zadośćuczynienia, a w pozostałej części na mocy art. 385 k.p.c. apelację oddalił.

O kosztach orzeczono na mocy art. 98 k.p.c.