Sygn. akt V ACa 482/15
Dnia 24 listopada 2015 r.
Sąd Apelacyjny w Gdańsku – Wydział V Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: |
SSA Włodzimierz Gawrylczyk (spr.) |
Sędziowie: |
SA Irma Kul SA Katarzyna Przybylska |
Protokolant: |
sekretarz sądowy Karolina Petruczenko |
po rozpoznaniu w dniu 24 listopada 2015 r. w Gdańsku na rozprawie
sprawy z powództwa L. K.
przeciwko T. C., A. S. i (...) spółce
z ograniczoną odpowiedzialnością w S.
o zapłatę
na skutek apelacji pozwanych
od wyroku Sądu Okręgowego w S.
z dnia 24 lutego 2015 r. sygn. akt I C 308/10
I. oddala apelację;
II. zasądza od pozwanych solidarnie na rzecz powódki kwotę 1.800 (jeden tysiąc osiemset) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.
Na oryginale właściwe podpisy.
V ACa 482/15
Sąd Okręgowy w S. wyrokiem z 24 lutego 2015 r. zasądził od pozwanych (...) spółki z o.o. w S., T. C. i A. S. solidarnie na rzecz powódki L. K. kwotę 34.388,19 zł z ustawowymi odsetkami od 1 lutego 2011 r. do dnia zapłaty, oddalił powództwo w pozostałej części i pozostawił referendarzowi sądowego szczegółowe rozliczenie kosztów procesu przy ustaleniu, że powódka wygrała proces w 25%.
Zasadnicze motywy wyroku są następujące:
Powódka domagała się zasądzenia od pozwanych solidarnie kwoty 135.745,84 zł z ustawowymi odsetkami od dnia złożenia pozwu tytułem naprawienia szkody wywołanej przez niezgodność towaru z umową, z tego kwoty 17.765,84 zł już poniesionej w celu usunięcia stwierdzonych usterek i kwoty 117.980 zł, jaką powódka będzie musiała ponieść na doprowadzenie instalacji cieplnej do właściwego stanu. Twierdziła, że strony zawarły umowę, na mocy której pozwani byli zobowiązani do zaprojektowania i wykonania instalacji centralnego ogrzewania i produkcji ciepłej wody użytkowej przy zastosowaniu pompy ciepła w domu powódki w P. (...) pozwani wykonali prace niezgodnie z umową, bo budynek jest niedogrzany i występują problemy z podgrzaniem wody, instalacja zawiera wiele wad, do jej wykonania był użyty niewłaściwy materiał, niewłaściwe były parametry instalacji i błędy w projektowaniu.
Pozwani wnosili o oddalenie powództwa, bo ich zdaniem wykonali zobowiązania z należytą starannością, powódka od kwietnia 2006 r. do lutego 2009 r. nie zgłaszała żadnych wad instalacji ani roszczeń, problemy w działaniu instalacji spowodowane są wielokrotnymi ingerencjami w nią i przeróbkami dokonanymi przez powódkę i osobę trzecią, m.in. zamontowaniem nieprawidłowego(...), użyciem niewłaściwych środków do płukania instalacji. Ponadto pozwani podnieśli zarzut przedawnienia roszczenia na podstawie art. 646 k.c.
Sąd Okręgowy ustalił, że w dniu 4 października 2004 r. powódka zawarła z pozwanymi (osobami fizycznymi prowadzącymi działalność gospodarczą w formie spółki cywilnej) umowę o zaprojektowanie i wykonanie instalacji centralnego ogrzewania i produkcji ciepłej wody użytkowej przy zastosowaniu pomp ciepła w budowanym domu powódki w P., zakres prac został szczegółowo określony w umowie, wartość kontraktu strony ustaliły na 212.123,05 zł brutto. Pozwani udzielili dwuletniej gwarancji. Powódka zapłaciła im wynagrodzenie w kwocie 234.611,49 zł. Projekt instalacji został wykonany przez pracowników pozwanej spółki T. C. i A. S., pod nadzorem (...) spółki z o.o. w G., a projekt węzła cieplnego (kotłowni) został wykonany przez tę spółkę, jako podwykonawcę pozwanych. W dniu 10 grudnia 2004 r. została przeprowadzona próba szczelności instalacji wodnej, a w dniu 15 grudnia 2004 r. próba szczelności centralnego ogrzewania, wynik był pozytywny. W dniu 30 stycznia 2005 r. sporządzony został protokół odbioru końcowego robót, był on potrzebny bankowi kredytującemu to zadanie inwestycyjne powódki. Próby uruchomienia systemu i prace z tym związane trwały przez cały 2005 r., pompa albo nie chciała się włączyć, albo po uruchomieniu wyłączała się w trybie alarmowym. Pozwani wykonywali poprawki i przeróbki węzła cieplnego – wycinali rury, na nowo wykonywali instalację systemu ogrzewczego, wielokrotnie napełniano instalację wodą. W styczniu 2006 r. pozwani poinformowali powódkę o konieczności dokonania korekty węzła cieplnego, zaproponowali, by serwis przejęła (...) spółka z o.o. w G.. Po dokonaniu korekty instalacji, w okresie od lutego do marca 2006 r. próby uruchomienia systemu dokonywane przy udziale i wedle wskazówek przedstawiciela tej spółki nie przynosiły rezultatu, występowały problemy z temperaturą, filtr pompy ciepła zawsze był zapchany, pompa nadal wyłączała się samoczynnie, próba jej uruchomienia po odłączeniu od systemu pierwszego piętra powiodła się na krótko, bo nadal wyłączała się samoczynnie. Wówczas przedstawiciel (...) spółki z o.o. dokonał regulacji pompy przy pomocy komputera stanowiącego element składowy pompy, pompa zaczęła grzać wodę, oprócz piętra. Wobec dalszych zgłoszeń wadliwości jej funkcjonowania, ta spółka zaleciła powódce w 2007 r. przeprowadzenie badania wody.
W 2009 r. wobec ciągłej wadliwości funkcjonowania pompy cieplnej, wyłączania się jej w trybie awaryjnym, powódka podjęła współpracę z J. D. prowadzącym przedsiębiorstwo (...), który w październiku 2009 r. dokonał czterokrotnego płukania instalacji, w tym przy użyciu środka chemicznego marki (...), pobrania próbek wody i wymiany skorodowanego wewnątrz bufora, jednak na filtrach nadal osadzały się stałe elementy stalowe. Te usługi naprawcze zostały zrealizowanie nieprofesjonalnie, bo nie usunęły przyczyny wadliwego funkcjonowania pompy ciepła.
Instalacja centralnego ogrzewania i produkcji ciepłej wody użytkowej przy pomocy pompy ciepła nie była wykonana prawidłowo. Wadliwości polegają na:
a/ połączeniu materiałów niejednorodnych w jednym obiegu wody wodociągowej i w jednym obiegu wody kotłowej,
b/ niezastosowaniu izolacji na rurach grzewczych w kotłowni,
c/ niezabezpieczeniu instalacji wody wodociągowej przed skażeniem wodą kotłową,
d/ niewykonaniu zabezpieczenia przed wzrostem ciśnienia i temperatury instalacji wody wodociągowej,
e/ niewykonaniu zabezpieczenia antykorozyjnego dla instalacji wody kotłowej,
f/ niezabezpieczeniu użytkowników przed skutkami korozji w instalacji wody wodociągowej,
g/ niewykonaniu regulacji ogrzewania podłogowego,
h/ niewykonaniu projektu instalacji ogrzewania podłogowego i instalacji dolnego źródła,
i/ nieuzyskaniu pozwolenia na budowę dolnego źródła,
j/ niezłożeniu dokumentacji powykonawczej dla instalacji dolnego źródła.
Zastosowanie niejednorodnych materiałów metalowych (stal czarna, stal ocynkowana, miedź) w instalacji wody kotłowej i równoczesne niezastosowanie inhibitorów korozji lub anody w ich wspólnym obiegu wody kotłowej, wbrew zaleceniom (...), doprowadziło do powstania zjawiska korozji i zanieczyszczenia instalacji osadami. Instalacja nie działa prawidłowo, a główną przyczyną nieprawidłowości jest sposób wykonania instalacji grzewczej kotłowni, powodujący korozję materiałów instalacyjnych. Ta przyczyna powstała na etapie wykonawczym. Aby doprowadzić instalację grzewczą do stanu zgodnego ze sztuką budowlaną należy wykonać określone prace (podane w uzasadnieniu wyroku), których wartość wynosi 31.436,19 zł. Konieczna była wymiana zbiornika buforowego, którego koszt wymiany wynosi 2.400 zł netto, zaś brutto 2.952 zł.
Sąd Okręgowy uznał za bezpodstawny zarzut przedawnienia roszczenia, bo podstawą roszczenia nie są wady dzieła, tylko nienależyte wykonanie zobowiązania (art. 471 k.c.), a w tym przypadku termin przedawnienia roszczenia wynosi 10 lat, co wynika z art. 118 k.c.
Sąd oparł swe ustalenia m.in. na podstawie opinii biegłego sądowego A. P., kompleksowo oceniającego problem, oraz na podstawie zeznań świadka M. K. i częściowo na podstawie zeznań świadka P. J.. Sąd oddalił wniosek pozwanych o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego(...), gdyż wniosek jest spóźniony, albowiem kwestia jakości wody pojawiła się już na pierwszej rozprawie, a ponadto nieprawidłowości funkcjonowania systemu istniały jeszcze przed wpuszczeniem do niego wody, jako że wadliwość powstała wskutek połączenia z sobą różnych, niejednorodnych materiałów instalacyjnych.
Łączenie z sobą niejednorodnych materiałów jest niezgodne ze sztuką budowlaną. Tego zarzutu pozwani nie obalili. Wadliwy był sposób montażu instalacji. Instalacja była płukana w wyniku zarastania osadami. Biegły nie wykluczył, że płukanie przy pomocy środków chemicznych przyczyniło się do dalszej degradacji instalacji grzewczej, ale w ocenie Sądu Okręgowego okoliczność ta nie wyklucza odpowiedzialności pozwanych.
Z tych przyczyn Sąd Okręgowy uwzględnił powództwo w wysokości 34.388,19 zł, a w pozostałej części je oddalił. Odsetki zasądził od 1 lutego 2011 r., tj. od dnia upływu 14 dni od doręczenia odpisu pozwu.
Pozwani złożyli apelację. Zaskarżyli wyrok w części uwzględniającej powództwo. Wnosili o zmianę wyroku przez oddalenie powództwa oraz o zasądzenie kosztów procesu, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.
Pozwani zarzucili:
1/ naruszenie art. 646 k.c. przez jego niezastosowanie oraz naruszenie art. 471 i 118 k.c. przez ich niewłaściwe zastosowanie wskutek błędnego uznania, że roszczenie powódki przedawnia się w okresie 10 lat od dnia wymagalności;
2/ naruszenie art. 321 k.p.c. przez zasądzenie odszkodowania za szkody nie objęte pozwem;
3/ naruszenie art. 217 k.p.c. (bez wskazania §) w brzmieniu obowiązującym do dnia 2 maja 2012 r. przez oddalenie, jako spóźnionego, wniosku pozwanych o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego (...) na okoliczność wpływu wprowadzonych do instalacji substancji określonych w załączniku do pozwu na stan instalacji i przez uznanie, że okoliczności w tym zakresie zostały dostatecznie wyjaśnione, skutkiem czego nie są wyjaśnione okoliczności mające znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy;
4/ sprzeczność ustaleń z zebranymi dowodami, że instalacja zawierała wady, które spowodowały szkodę w majątku powódki uzasadniające zasądzenie odszkodowania,
5/ naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. przez pominięcie bez uzasadnienia części materiału dowodowego, co miało wpływ na wynik sprawy, tj. brak oceny dowodów z zeznań świadków R. O. (prezesa (...)) i P. J. (pracownika (...)), z opinii pozostałych biegłych sądowych.
Zdaniem skarżących roszczenie powódki uległo przedawnieniu na podstawie art. 646 k.c. najpóźniej z końcem 2007 r. Powódka wprawdzie wnosiła o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego na okoliczność ustalenia wad i kosztu ich usunięcia, ale nigdy nie zmodyfikowała i nie sprecyzowała żądania pozwu w oparciu o ten dowód, zaś z opinii biegłego sądowego A. P. nie da się ustalić, czy i jakie prace i materiały podane w opinii biegłego były objęte roszczeniem powódki, w szczególności powódka nie dochodziła odszkodowania za demontaż i montaż rozdzielaczy ogrzewania podłogowego i rur w kotłowni, więc Sąd Okręgowy nie miał podstaw do zasądzenia odszkodowania.
Pozwany zwrócił uwagę na to, że pierwsza biegła I. Ż. (1) podała w opinii, iż przy ustaleniu przyczyn powstania korozji istotna jest ocena częstego płukania instalacji przy użyciu środków chemicznych (k. 197), drugi biegły P. G. wprawdzie stwierdził, że pozwani doprowadzili do wysokiej kwasowości wody w instalacji, ale opinię wydał na podstawie fałszywego założenia, że badanie wody 21 grudnia 2009 r. nastąpiło przed ingerencją świadka J. D. w instalację (a świadek ten płukał instalację przy użyciu środka chemicznego), także biegły A. P. uczynił to fałszywe założenie, a zatem okoliczności sprawy nie zostały dostatecznie wyjaśnione.
Zdaniem skarżących nieuprawnione jest twierdzenie Sądu, za biegłym A. P., że zakazane jest użycie przy budowie instalacji pompy cieplnej niejednorodnych materiałów, bo taki zakaz nie wynika z przepisów prawnych ani z zasad (...). Bezpodstawne jest też zasądzenie odszkodowania za wymianę bufora, gdyż nie zachodziła potrzeby jego wymiany, albowiem nie był on skorodowany ani dziurawy w chwili wymiany, zaś świadek J. D. zeznał, że wymienił go tylko dlatego, bo przypuszczał że bufor może być źródłem korozji, zaś biegli orzekli o stanie bufora po latach od jego demontażu.
Powódka wnosiła o oddalenie apelacji i o zasądzenie kosztów postępowania.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja jest bezpodstawna. Podniesione w niej zarzuty są częściowo nietrafne lub nieistotne dla rozstrzygnięcia sprawy.
Częściowo trafny jest zarzut braku szczegółowej oceny dowodów, poza dokonaną oceną opinii biegłego sądowego A. P. i zeznań świadka M. K.. Jednak ocena ta wynika z treści pisemnych rozważań Sądu Okręgowego (nie dotyczy to opinii biegłych H. R. i opinii P. G. oraz zeznań świadka R. O., których to dowodów Sąd Okręgowy nie powołał jako podstawy ustaleń faktycznych), stanowiących część składową uzasadnienia wyroku, a skarżący nie wskazali jasno, jakie znaczenie dla treści wyroku ma brak oceny zeznań świadków R. O. (prezesa(...)) i szczegółowej oceny zeznań świadka P. J. (pracownika (...)) oraz brak oceny opinii pozostałych biegłych sądowych.
Z zeznań świadka R. O. (k. 158-160v) – których pozwani nie kwestionowali – wynika m.in., że jego spółka (...) we współpracy z pozwanymi sporządziła schemat technologiczny pompy ciepła, dostarczyła pompę ciepła, zasobnik ciepłej wody użytkowej, bufor c.o., kocioł elektryczny i sterownik basenowy, a pozwani dostarczyli pozostałe materiały do budowy systemu ogrzewania domu powódki, relacja między powódką i pozwanymi popsuła się krótko po rozruchu instalacji, o czym świadek wiedział od obu stron, w pompach ciepła szczególnie niebezpieczne jest powietrze oraz brud w układzie wewnętrznym, w systemie ogrzewczym na skutek utleniania się żelaza powstają dwutlenki i trójtlenki żelaza w postaci mazistego osadu stałego, więc po kilku latach trzeba instalację czyścić, bo muły osadzają się na filtrze ciepła, co skutkuje wyłączaniem się pompy ciepła w trybie awaryjnym. Pozostała część zeznań tego świadka odnosi się do budowy pompy ciepła, co nie stanowi podstawy sporu, więc zeznania nie mają znaczenia. W ocenie Sądu Apelacyjnego zeznania tego świadka nie stoją w sprzeczności z ustaleniem Sądu Okręgowego, że pozwani wykonali wadliwie instalację ogrzewczą z uwagi na użycie niejednorodnych materiałów skutkujących nadmiernym wytrącaniem się ich cząstek, zapychaniem filtra ciepła i awaryjnym wyłączaniem się pompy ciepła. W szczególności świadek ten potwierdził, że krótko po rozruchu systemu ogrzewczego występowały problemy z jego funkcjonowaniem. Zeznanie tego świadka potwierdza słuszność zaskarżonego wyroku.
Podobnie Sąd Apelacyjny ocenia zeznania świadka P. J. (k. 160v-162v), na którego zeznania powołał się Sąd Okręgowy, ustalając że problemy z funkcjonowaniem systemu ogrzewczego rozpoczęły się krótko po jego rozruchu, bo filtr był ciągle zapchany i pompa ciepła wyłączała się w trybie awaryjnym.
Sąd Okręgowy nie przyjął za podstawę ustaleń faktycznych opinii biegłego sądowego H. R. (złożonej w trybie zabezpieczenia dowodu) i opinii biegłego sądowego P. G. (k. 215 i nast.), uzupełniona opiniami uzupełniającymi (k. 301, 310, 326, 375 i 422) i wyjaśnieniami na rozprawie (k. 430). Trafnie pozwani zwrócili uwagę, że Sąd powinien był uzasadnić swe stanowisko w tej kwestii. Niemniej pozwani nie wskazali, że opinie te przemawiają na ich korzyść. W ocenie Sądu Apelacyjnego współgrają one z ustaleniami faktycznymi dokonanymi przez Sąd Okręgowy. Każdy z tych biegłych wskazał na istotne wady w wykonaniu systemu grzewczego wewnątrz budynku. Z opinii biegłego H. R. (...)także wynika, że instalacja ogrzewcza była wykonana wadliwie, a na miejscach jej połączenia były rdzawe przecieki, zaś zdemontowany zbiornik buforowy miał wewnątrz naloty korozyjne. Wadą jest użycie niejednorodnych materiałów (nieocynkowane, ocynkowane i miedziane).
Pozwani nie wymienili nazwisk biegłych, których opinie nie zostały ocenione przez Sąd Okręgowy, więc dla porządku Sąd Apelacyjny podkreśla, poza powyższymi uwagami, że biegła I. Ż. (2) oświadczyła, że nie ma wiedzy wymaganej do sporządzenia opinii (oświadczenie – k. 197), zaś Z. L. nie można uznać w tej sprawie za biegłego sądowego, bo wydanie opinii zlecił nie Sąd Okręgowy tylko powódka (k.47-49). Złożył on też zeznania jako świadek (k. 153 i nast.), niekorzystne dla pozwanych, jednak pozwani nie zarzucili braku oceny jego zeznań (nie wskazali jego nazwiska).
Sąd Okręgowy słusznie stwierdził, że ustalenie jakości wykonania pompy ciepła i pozostałej instalacji wymaga wiadomości specjalnych biegłego, więc nie można opinii biegłego zastąpić zeznaniami świadków.
Wobec trafnego ustalenia, że pozwani wadliwie wykonali instalację grzewczą w budynku, nie zachodziła potrzeba przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego sądowego(...)w celu ustalenia ewentualnego wpływu użytego środka do płukania instalacji w październiku 2009 r. na wydzielanie się osadów wewnątrz instalacji. Osady wewnątrz instalacji wydzielały się krótko po uruchomieniu pompy ciepła, a więc przyczyna tkwiła w użyciu niejednorodnych materiałów do budowy instalacji. Nietrafny jest więc zarzut pominięcia tego dowodu. Formalnie rzecz biorąc, wadliwe jest uzasadnienie pominięcia dowodu, jako spóźnionego, ale zasadnicze znaczenie ma okoliczność podana na wstępie tego akapitu. Nieistotne jest więc także błędne wskazanie przez biegłego sądowego, że płukanie instalacji środkiem chemicznym nastąpiło po badaniu wody i stwierdzeniu wysokiej jej kwasowości. Z zeznań świadków M. K., Z. L., J. D. i P. J. wynika, że system nie działał należycie od początku, zapychał się filtr, a z zeznań świadków J. D. i Z. L. wynika ponadto, że zbiornik buforowy miał rdzę wewnątrz, nadto z opinii biegłego A. P. wynika, że użycie niejednorodnych materiałów do instalacji powoduje wytrącanie się cząstek metalu i korozję. Do budowy systemu ogrzewczego w budynku mają zastosowanie przepisy prawa budowlanego, m.in. przepisy § 113 ust. 6 i § 133 ust. 4 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Z przepisów tych wynika, że wyroby zastosowane w instalacji wodociągowej powinny być dobrane z uwzględnieniem korozyjności wody, tak aby nie następowało pogarszanie jej jakości oraz trwałości instalacji, a także aby takich skutków nie wywoływało wzajemne oddziaływanie materiałów, z których wykonano te wyroby oraz że materiały zastosowane w instalacji ogrzewczej wodnej powinny być tak dobrane, aby ich wzajemne oddziaływanie umożliwiało spełnienie wymagań Polskiej Normy dotyczącej jakości wody w instalacjach ogrzewania.
Niewadliwe jest ustalenie Sądu Okręgowego, że zbiornik buforowy był wewnątrz skorodowany w chwili jego demontażu w 2009 r. (po pięciu latach użytkowania), a niesporne jest, że korozja powoduje zapychanie się filtra i samoczynne wyłączanie się pompy ciepła. Tak więc nietrafny jest zarzut błędnego zasądzenia odszkodowania obejmującego koszt jego wymiany.
Bezpodstawny jest zarzut zasądzenia świadczenia ponad żądanie. Powódka domagała się odszkodowania obejmującego poniesione już koszty naprawy systemu ogrzewczego i koszty, które musi ponieść w celu doprowadzenia go do należytego stanu wskutek wadliwego wykonania go przez pozwanych. Niewadliwa jest ocena dowodów w tym zakresie, w szczególności ocena opinii biegłego sądowego A. P. wskazującego niezbędne koszty naprawy.
Z powyższych przyczyn nietrafny jest zarzut sprzeczności istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranych dowodów.
Wbrew zarzutowi pozwanych roszczenie powódki nie uległo przedawnieniu. Powódka jest konsumentem w rozumieniu art. 22 1 k.c., a roszczenie swe wywodzi z zarzutu wyrządzenia szkody wskutek nienależytego wykonania umowy. Tak więc jej roszczenie ulega przedawnieniu na podstawie art. 118 k.c. po dziesięciu latach od dnia wymagalności. W ocenie Sądu Apelacyjnego nie ma w tej sprawie zastosowania art. 646 k.c., gdyż strony łączyła umowa o roboty budowlane w rozumieniu art. 647 k.c., a przepis art. 656 § 1 k.c. o odpowiednim zastosowaniu przepisów o umowie o dzieło nie obejmuje kwestii przedawnienia roszczeń. Wykonanie pompy ciepła i instalacji ogrzewczej wewnątrz budynku stanowiło część robót budowlanych polegających na wybudowaniu budynku mieszkalnego i powinno nastąpić przy zastosowaniu wymogów określonych w ustawie z dnia 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane (obecnie tekst jednolity: Dz. U. z 2013 r., poz. 1409). Budynek jest obiektem budowlanym w rozumieniu art. 3 pkt 1 tej ustawy. Słusznie Sąd Okręgowy stwierdził, że powódka domagała się odszkodowania na zasadach ogólnych (art. 471 k.c.).
Mając powyższe argumenty na uwadze, Sąd Apelacyjny oddalił apelację pozwanych na podstawie art. 385 k.p.c. i zasądził od nich na rzecz powódki koszty zastępstwa procesowego na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. i art. 99 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c.