Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II C 1690/10

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 grudnia 2015r.

Sąd Okręgowy w Łodzi II Wydział Cywilny

w składzie :

Przewodniczący : SSO Marek Kruszewski

Protokolant: Julita Sielicka

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 7 grudnia 2015 r ., w Ł.

sprawy z powództwa A. D. (1)

przeciwko Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu z siedzibą w W.

o zapłatę i ustalenie

1/ zasądza od Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego z siedzibą w W. na rzecz A. D. (1):

a/ 30’000,00 zł (trzydzieści tysięcy złotych) tytułem zadośćuczynienia, z ustawowymi odsetkami od 23 lutego 2009r. do dnia zapłaty,

b/ 6’060,19 zł (sześć tysięcy sześćdziesiąt złotych dziewiętnaście groszy) tytułem odszkodowania, z ustawowymi odsetkami od kwoty 370,61 zł (trzysta siedemdziesiąt złotych sześćdziesiąt jeden groszy) od 22 listopada 2010r. do dnia zapłaty;

2/ oddala powództwo w pozostałej części;

3/ zasądza od A. D. (1) na rzecz Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego z siedzibą w (...)’962,90 zł (jeden tysiąc dziewięćset sześćdziesiąt dwa złote dziewięćdziesiąt groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu;

4/ nakazuje pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Łodzi, tytułem nieopłaconych kosztów sądowych:

a/ od A. D. (1), z zasądzonego na jej rzecz roszczenia, 5’298,21 zł (pięć tysięcy dwieście dziewięćdziesiąt osiem złotych dwadzieścia jeden groszy),

b/ od Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego z siedzibą w W. 2’493,27 zł (dwa tysiące czterysta dziewięćdziesiąt trzy złote dwadzieścia siedem groszy)

II C 1690/10

UZASADNIENIE

30 kwietnia 2009r. A. D. (1) wniosła pozew domagając się zasądzenie od Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego w W. na swoją rzecz;

- 50’000,00 zł zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami od 23 lutego 2009r. do dnia zapłaty,

- 2’693, 40 zł odszkodowania obejmującego koszty leczenia, dojazdów do placówek medycznych oraz opieki osób trzecich,

- 9’783,19 zł odszkodowania za utracone zarobki.

Ponadto, powódka wniosła o ustalenie odpowiedzialności pozwanego na przyszłość za mogące ujawnić się w przyszłości skutki zdarzenia, które spowodowało szkodę oraz o zasądzenie kosztów procesu. A. D. (1) wywiodła swoje roszczenia z następstw wypadku komunikacyjnego, do którego doszło 3 października 2008r.

Pozwany, któremu doręczono odpis pozwu 11 sierpnia 2009r. (k 211), nie kwestionując zasady swojej odpowiedzialności wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powódki na swoją rzecz kosztów procesu.

Pismem z 22 listopada 2010r. A. D. (1) rozszerzyła powództwo domagając się zasądzenia od pozwanego na swoją rzecz:

1/ 110’000,00 zł zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami:

- od kwoty 50’000,00 zł od 23 lutego 2009r.,

- od kwoty 50’000,00 zł od dnia rozszerzenia powództwa,

2/ 3’064,01 zł odszkodowania, na które złożyły się koszty leczenia, dojazdów do placówek medycznych oraz opieki osób trzecich, z ustawowymi odsetkami od kwoty 370,61 zł należnej tytułem opieki osób trzecich, od dnia rozszerzenia powództwa,

- 9’783,19 zł odszkodowania za utracone zarobki.

Ponadto, powódka podtrzymała żądanie ustalenia odpowiedzialności pozwanego na przyszłość oraz wniosła o zasądzenie kosztów procesu z uwzględnieniem kosztów zastępstwa procesowego w wysokości podwójnej stawki minimalnej określonej w przepisach.

Pozwany nie uznał powództwa wnosząc o jego oddalenie w całości.

Na ostatniej rozprawie strona powodowa wniosła ponadto o nieobciążanie A. D. (1) kosztami procesu strony przeciwnej od nieuwzględnionej części żądań.

Stan faktyczny:

3 października 2008r. doszło do wypadku komunikacyjnego. A. D. (2) umyślnie naruszyła zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że będąc w stanie nietrzeźwości, kierowała samochodem marki O. (...) o numerze rej. (...) i w trakcie przejeżdżania przez drogę (...) od strony Ł. w kierunku S. nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu kierującemu samochodem marki V. (...) nr rej. (...), jadącemu drogą (...) w kierunku C. lewym pasem ruchu - D. D., w wyniku czego doszło do zderzenia pojazdów, a pasażerka V. (...) A. D. (1) doznała obrażeń ciała, które spowodowały rozstrój zdrowia na okres czasu powyżej dni siedmiu. A. D. (2) została prawomocnie skazana za ten czyn wyrokiem Sądu Rejonowego w Radomsku z 10 kwietnia 2009r.

/ wyrok z 10 kwietnia 2009r. – k 20, postanowienie o sprostowaniu wyroku z 10 kwietnia 2009r. – k 21 /

W wyniku tego wypadku powódka doznała urazów neurologicznych w postaci urazu głowy ze wstrząśnieniem mózgu pod postacią zespołu przedsionkowego, urazu kręgosłupa szyjnego oraz klatki piersiowej. U poszkodowanej nie stwierdzono żadnych objawów uszkodzenia układu nerwowego, w szczególności uszkodzenia struktur mózgu, skutkujących uszczerbkiem na zdrowiu z przyczyn neurologicznych. Stwierdzone zmiany w badaniu EEG oraz VNG świadczą o zaburzeniach czynnościowych i na ich podstawie nie można rozpoznać organicznego uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego. W badaniu EEG nie wystąpiły fale ostre, iglice, które są istotne dla rozpoznania encefalopatii. Dodatnia próba Romberga dotyczy zaburzeń równowagi i jest związana z uszkodzeniem błędnika albo urazem móżdżku. Pojedyncze objawy nie przesądzają o rozpoznaniu organicznego uszkodzenia mózgu, a jedynie mogą wskazywać na takie uszkodzenie. Samo rozpoznanie uszkodzenia byłoby możliwe dopiero w oparciu o zespół objawów, przebieg i stan w trakcie kolejnych badań. Powódka zgłaszała dolegliwości o charakterze czynnościowym, które mogą być podstawą do stawiania rozpoznania tzw. utrwalonej nerwicy po przebytym urazie czaszkowo-mózgowym. Objawy o takim nasileniu powodują 5% trwałego uszczerbku na zdrowiu powódki.

Wspomniany wyżej zespół przedsionkowy dotyczy móżdżku i jego objawy to uszkodzenia ucha wewnętrznego wynikające z zaburzeń krążenia tętnicy móżdżkowej dolnej. Z punktu widzenia psychiatrii, u powódki nie doszło do wstrząśnienia mózgu, ponieważ brak jest klinicznych objawów uszkodzenia struktur mózgu, natomiast doszło do wstrząśnienia móżdżku. Uraz ten jest jednak określany przez neurologów szerszym pojęciem „wstrząśnienia mózgu”. Zespół ten ustąpił przed upływem dwóch lat. Za następstwo w postaci utrwalonych objawów nerwicy odpowiedzialne są struktury poza móżdżkiem. Subiektywne odczucie odejścia wód płodowych w chwili wypadku było jednym z początkowych objawów nerwicy.

Po przebytym urazie kręgosłupa szyjnego nie rozpoznawano u powódki żadnych objawów o charakterze powikłań korzeniowych, a tym samym brak jest podstaw do stwierdzenia uszczerbku na zdrowiu z tego względu.

Zakres cierpień fizycznych i psychicznych poszkodowanej spowodowanej urazami neurologicznymi był umiarkowany. Opieka osób trzecich potrzebna była powódce w czasie noszenia kołnierza na odcinek szyjny kręgosłupa, w czynnościach wymagających dźwigania, schylania się, podnoszenia rąk do góry, w wymiarze około 2 godzin dziennie. Obecnie powódka wymaga doraźnej pomocy w wykonywaniu prac na wysokości np. mycie okien czy wieszanie firanek, ze względu na zawroty głowy. W związku z wymienionymi obrażeniami powódka nie była leczona farmakologicznie z powodu ciąży i późniejszego karmienia. Rokowania na przyszłość co do ustąpienia zespołu przedsionkowego są niepewne, zespół korzonkowy ze strony kręgosłupa szyjnego powinien z czasem ustąpić.

/ opinia pisemna biegłej neurolog J. B. – k 316-317 , opinia pisemna biegłego neurologa J. Z. , opinia pisemna biegłego neuropsychologa L. S. (1) – k 756-757, opinia pisemna biegłego psychiatry L. G. – k 779-786, zeznania biegłego L. G. – k 833, zeznania biegłej J. B. – k 833, zeznania biegłego J. Z. – k 833 /

Wypadek był dla powódki silnym wstrząsem psychicznym, co wynikało przede wszystkim z obawy o nienarodzone dziecko. Z tego względu cierpienia psychiczne powódki do czasu porodu były znaczne, zarówno ze względu na odczuwane dolegliwości bólowe, jak i lęk o dziecko. U poszkodowanej utrzymują się z tego powodu wzmożone reakcje neurotyczne, z dominacją objawów lękowo-depresyjnych. Z tego względu A. D. (1) wymaga pomocy psychologicznej. Wzmożone poczucie doznawanych dolegliwości nie przyjęło postaci bezkrytycyzmu, który występuje w zaburzeniach funkcji poznawczych. Nie było też innych objawów towarzyszących takim zaburzeniom. Powódka nie wymagała leczenia psychiatrycznego, zaś opisane objawy mogą w przyszłości ustąpić samoistnie.

/ opinia pisemna biegłego neuropsychologa L. S. (1) – k 756-757, opinia pisemna biegłego psychiatry L. G. – k 779-786, zeznania biegłego L. G. – k 833, zeznania biegłego L. S. (1) – k 833 /

W zakresie narządów ruchu A. D. (1), w wyniku wypadku z 3 października 2008 r. doznała naciągnięcia kręgosłupa szyjnego, ogólnych potłuczeń, zwłaszcza stłuczenia ściany klatki piersiowej i urazu głowy. Po zastosowanym leczeniu zachowawczym pozostał mierny okresowy zespół bólowy kręgosłupa szyjnego i lędźwiowo-krzyżowego. Nie spowodowało to uszczerbku na zdrowiu poszkodowanej z przyczyn ortopedycznych. U powódki nie stwierdzono żadnych ograniczeń ruchomości kręgosłupa. Zgłaszane dolegliwości są niewielkie, mają charakter subiektywny i same w sobie nie stanowią uszczerbku na zdrowiu. Zakres cierpień fizycznych powódki w związku z doznanymi w dniu 3 października 2008 r. obrażeniami narządów ruchu należy określić jako duży. Jest to związane z doznawanym bólem, koniecznością stosowania niewygodnego kołnierza ortopedycznego przez okres trzech tygodni, bandażowaniem klatki piersiowej i ograniczeniami w sprawności. Dolegliwości bólowe, wymagające systematycznego stosowania leków, trwały przez okres około 2 miesięcy po wypadku, przy czym ze względu na ciążę poszkodowana stosowała leki w postaci maści do stosowania miejscowego. Ich koszt wynosił około 30-60 zł miesięcznie przez pierwsze dwa miesiące. U powódki występowała potrzeba częściowej pomocy osób trzecich przez okres ok. 2 miesięcy po wypadku ze względu na doznane w dniu 03 października 2008 r. obrażenia narządów ruchu. Obejmowało to czas pozostawania w kołnierzu ortopedycznym i pierwsze tygodnie po jego zdjęciu. Było związane z nasileniem zespołu bólowego, bandażowaniem klatki piersiowej i ograniczonymi możliwościami wykorzystywania kończyn górnych. Dotyczyło to początkowo wyręczania lub pomocy praktycznie we wszystkich czynnościach związanych z nieco większym wysiłkiem, zwłaszcza z koniecznością jednoczesnego użycia obu kończyn górnych, unoszenia ich wysoko, długotrwałego stania i chodzenia. Pomoc innych osób w tym okresie była powódce potrzebna przeciętnie w ciągu około czterech godzin dziennie. U powódki występowała potrzeba okresowej pomocy osób trzecich przez dalszy jeden miesiąc. Było to związane z utrzymującą się jeszcze w znaczącym zakresie ograniczoną sprawnością kończyn górnych. Pomoc innych osób w tym okresie była powódce potrzebna przeciętnie w ciągu około dwóch godzin dziennie. Powódka ze względu na doznane urazy narządów ruchu obecnie nie wymaga pomocy innych osób. Rokowania na przyszłość w zakresie stanu narządów ruchu powódki są dobre. A. D. (1) odzyskała prawidłowy zakres ruchomości stawów kończyn i kręgosłupa. Zespół bólowy kręgosłupa szyjnego i lędźwiowo-krzyżowego jest niewielki, występuje tylko okresowo i w uchwytnym zakresie nie pogarsza sprawności narządów ruchu. Nie można wykluczyć powstania u powódki w przyszłości zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa szyjnego na skutek odniesionych w dniu 03 października 2008 r. urazów. Prawdopodobieństwo powstania takich zmian u poszkodowanej jest jednak znikome.

/ opinia pisemna biegłego ortopedy A. W. (1) – k 330-331, zeznania biegłego A. W. (1) – k 465 odwrót /

Uraz głowy, którego doznała powódka w wypadku spowodował wstrząśnienie przedsionka lewego, skutkujące zaburzeniami funkcji ucha wewnętrznego z objawami klinicznymi w postaci zawrotów głowy, zaburzeń równowagi, szumu usznego oraz wybiórczego ubytku słuchu w zakresie wysokich częstotliwości tzn. 6000 Hz. Pourazowe wstrząśnięcie błędnika lewego, obecnie wyrównane w procesie kompensacji przedsionkowej, skutkuje uszczerbkiem na zdrowiu w wysokości 10%. Dzięki mechanizmowi kompensacji subiektywne i obiektywne objawy uszkodzenia przedsionka, zwłaszcza zawroty głowy i zachwiania równowagi, stopniowo zanikają. Jednakże w niektórych przypadkach, po przebytym urazie rozwija się pourazowy zespół subiektywny określany jako nerwica pourazowa, której objawami są utrzymujące się bóle i zawroty głowy, bezsenność, drażliwość czy chwiejność emocjonalna. Część z tych objawów zgłaszana jest przez powódkę. Subiektywne zawroty głowy zgłaszane przez poszkodowaną są przeciwwskazaniem do wykonywania prac domowych na wysokości ze względów profilaktycznych. Dotyczy to zajęć takich, jak np. mycie okien. Ze względu na ciążę i późniejsze karmienie piersią, urazy laryngologiczne powódki nie były leczone farmakologicznie. Rokowania na przyszłość odnośnie stanu zdrowia laryngologicznego A. D. (1) są pomyślne; dysfunkcja lewego błędnika została wyrównana w procesie ośrodkowej kompensacji przedsionkowej, zaś zgłaszane przez powódkę dolegliwości mają charakter subiektywny.

/ opinia biegłej laryngolog S. k.– k 352-355 /

W chwili wypadku powódka była w piątym miesiącu ciąży. A. D. (1) korzystała ze zwolnień lekarskich, ze względu na ciążę, od 26 czerwca 2008r., przy czym zwolnienie było ciągłe do 7 września 2008r. Było to spowodowane rozpoznaniem ciąży zagrożonej poronieniem. Podczas pierwszej wizyty ginekologicznej po wypadku stwierdzono, że wody płodowe są zachowane, zaś ruchy płodu są w normie, co świadczyło o braku zagrożenia ciąży ze względu na skutki urazów doznanych w wypadku. Przez cały okres od wypadku do rozwiązania ciąży w dniu 4 lutego 2009r. A. D. (1) korzystała ponownie ze zwolnień lekarskich, jednakże brak jest wskazań, że ich przyczyną był stan zagrożenia ciąży. Biorąc pod uwagę wcześniejszy stan zagrożenia ciąży oraz konsekwencje fizyczne i psychiczne wypadku z 3 października 2008r. dla zdrowia poszkodowanej, pomoc osób trzecich przy poruszaniu się, transporcie oraz wsparciu psychicznym powódki była uzasadniona ze względów ginekologicznych.

/ zwolnienia lekarskie – k 38-43, opinia pisemna biegłego ginekologa T. P. – k 381-383, pisemna opinia uzupełniająca biegłego T. P. – k 396, zeznania biegłego T. P. – k 465-465 odwrót /

W chwili wypadku A. D. (1) była zatrudniona na podstawie umowy o pracę jako asystent na Zakładzie (...) w Ł.. Powódka uzyskała tytuł doktora nauk medycznych w czerwcu 2007r.; w następnym roku, w lipcu opublikowała artykuł niezbędny do uzyskania punktacji wymaganej do zatrudnienia na stanowisku adiunkta. Powódka wróciła do pracy po zwolnieniu lekarskim, we wrześniu 2008r. 20 listopada 2008r. przełożony powódki sporządził oświadczenie potwierdzające spełnienie przez A. D. (1) wszystkich wymagań formalnych do przejścia na etat adiunkta. Pismo to zostało sporządzone na potrzeby tego procesu.

/ pismo Kierownika Zakładu (...) – k 35, zeznania powódki – k 833 w zw. z k 301-304 oraz z k 466-466 odwrót /

Awans na stanowisko adiunkta nie następował automatycznie z chwilą spełnienia wymogów formalnych, lecz wymagał decyzji Rady Wydziału. W 2008r. nikt nie wystąpił z wnioskiem o awans powódki; w 2008r. nie było innych osób awansowanych na to stanowisko. Zatrudnienie na stanowisku adiunkta nie było uzależnione od ewentualnych wakatów, zaś ilość adiunktów w Zakładzie (...) nie była limitowana. Dopiero po wykorzystaniu przez powódkę urlopu macierzyńskiego i wychowawczego, i jej powrocie do pracy, w październiku 2009r. został złożony taki wniosek. W efekcie powódka uzyskała stanowisko adiunkta od grudnia 2009r.

/ pismo Kierownika Zakładu (...) – k 255, zeznania świadka A. O. – k 833, zeznania powódki – k 833 w zw. z k 466 /

Od września 2008r. do listopada 2008r. powódka uzyskała w kolejnych miesiącach wynagrodzenie brutto w wysokości: 2’415,00 zł, 2’252,62 zł oraz 1’996,32 zł. Wysokość netto wynagrodzenia w tych miesiącach wyniosła odpowiednio: 1’995,65 zł, 1’721,57 zł oraz 1’626,48 zł.

/ zaświadczenia o wysokości wynagrodzenia – k 252 i 253 /

Wynagrodzenie brutto adiunkta ze stażem pracy dłuższym, niż ten, którym legitymowała się wówczas powódka, zatrudnionego w tym samym okresie w Zakładzie (...) wyniosło: 3’653,60 zł miesięcznie.

/ zaświadczenie – k 254 /

Z tytułu zatrudnienia w okresie od grudnia 2008r. do maja 2009r. włącznie na stanowisku asystenta posiadającego stopień doktora A. D. (1) uzyskała wynagrodzenie brutto: w grudniu 2008r. – 2’833,68 zł, w styczniu i lutym 2009r. – po 2’415,00 zł miesięcznie, w marcu 2009r. – 2’484,68 zł oraz w kwietniu i maju 2009r. – po 2’484,60 zł miesięcznie.

/ zaświadczenie – k 104 /

W roku akademickim 2007-2008 A. D. (1) była jednym z pracowników Zakładu (...), którzy prowadzili zajęcia dla studentów studiów anglojęzycznych, na podstawie odrębnych umów. Były to zajęcia ponadwymiarowe, za które należne było dodatkowe wynagrodzenie. W przypadku powódki były to zajęcia seminaryjne. Stawka podstawowa za godzinę obliczeniową (45 minut) prowadzenie takich zajęć przez asystenta w roku akademickim 2008-2009 wynosiła 35,00 zł, zaś za zajęcia w soboty i niedziele – 45,00 zł. Warunkiem otrzymania wynagrodzenia było faktyczne przeprowadzenie obowiązujących godzin dydaktycznych w ramach tzw. pensum, które było realizowane w pierwszej kolejności. Powódka miała zaplanowane takie zajęcia w semestrze zimowym roku akademickiego 2008-2009; ich początek przypadał na 6 października 2008r. Z tego tytułu powódka mogła uzyskać dodatkowe wynagrodzenie w kwocie 3’120,00 zł. Powódka nie przeprowadziła tych zajęć ponadwymiarowych ze studentami anglojęzycznymi ze względu na zwolnienie lekarskie po wypadku z 3 października 2008r. A. D. (1) prowadziła takie zajęcia po powrocie do pracy, w roku akademickim 2009-2010.

/ informacja – k 36, wnioski z października 2007r. – k 256, 257 i 258, plan zajęć w roku akademickim 2007-2008 – k 259-261, plan zajęć w roku akademickim 2008-2009 – k 262-263 oraz 266-269, plan zajęć w roku akademickim 2009-2010 – 264-265 oraz 270-273, zarządzenie Rektora UM Nr 11/2009 – k 274, zeznania świadka A. W. (2) – k 833, zeznania powódki – k 833 /

W związku ze zwolnieniem lekarskim, z którego korzystała A. D. (1) od 6 października 2008r. do 31 grudnia 2008r. powódka otrzymała trzynastą pensję za 2008r. pomniejszoną o kwotę 479,89 zł brutto, tj. 334,83 zł netto. Natomiast trzynasta pensja za 2009r. została pomniejszona ze względu na zwolnienie lekarskie o kwotę 471,65 zł brutto, 328,36 zł netto.

/ zaświadczenie – k 37 /

Po opatrzeniu obrażeń w szpitalu, A. D. (1) została odebrana następnego dnia rano przez rodziców i zawieziona do ich mieszkania, gdzie przebywała przez następne dwa tygodnie. W tym okresie powódka odczuwała dolegliwe bóle, większość czasu musiała spędzać leżąc, nie była w stanie samodzielnie przygotować sobie posiłków, wymagała pomocy przy przemieszczaniu się do łazienki, myciu przebieraniu. W tym okresie pomoc powódce świadczyli przede wszystkim rodzice; ojciec woził A. D. (1) na wizyty lekarskie. Po dwóch tygodniach dolegliwości bólowe nieco zelżały, powódka wróciła do domu. Rodzice nadal odwiedzali powódkę codziennie świadcząc pomoc w czynnościach codziennych i dowożeniu do lekarza. Powódka korzystała z kołnierza ortopedycznego przez około trzy tygodnie po wypadku. W okresie leczenia i rekonwalescencji A. D. (1) nie przyjmowała żadnych środków farmakologicznych ze względu na ciążę. Dopiero po upływie około miesiąca od wypadku A. L. (1) zaczęła samodzielnie wychodzić z domu.

/ zeznania świadka A. L. (2) – k 304-305, zeznania świadka M. Ł. – k 306, zeznania świadka D. D. – k 833, zeznania powódki – k 833 w zw. z k 301-304 /

Do chwili obecnej powódka odczuwa dolegliwości w postaci zawrotów głowy i zaburzeń równowagi; miewa koszmary senne i jest podenerwowana.

/ zeznania świadka D. D. – k 833, zeznania powódki – k 833 w zw. z k 301-304 /

Posiadacz pojazdu, którym kierowała sprawczyni wypadku z 3 października 2008r. nie był objęty obowiązkowym ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej.

/ niesporne /

W wyroku skazującym A. D. (2) za popełnienie przestępstwa Sąd obciążył skazaną obowiązkiem wypłaty na rzecz A. D. (1) nawiązki w wysokości 1’000,00 zł. Nawiązka ta nie została dotychczas wypłacona powódce.

/ wyrok – k 20, zeznania powódki – k 833 /

Szkoda została zgłoszona do (...) S.A. 27 listopada 2008r. (...) przekazało zgłoszenie (...) w dniu 12 lutego 2009r.

/ załączone akta likwidacji szkody: k A 42 – zgłoszenie /

Pismem z 23 lutego 2009r. (...) zawiadomił powódkę o przyznaniu jej 10’000,00 zł zadośćuczynienia oraz 410,38 zł zwrotu kosztów dojazdów, informując, iż dalszych roszczeń może dochodzić na drodze sądowej.

/ zawiadomienie – k 34 /

W związku z przedmiotowym zdarzeniem powódka otrzymała od (...) S.A. świadczenie z własnego ubezpieczenia NW, w wysokości 2’880,00 zł.

/ zaświadczenie – k 277 /

A. D. (1) ma 36 lat. Powódka była zatrudniona na Uniwersytecie Medycznym w Ł. do listopada 2014r. Powódka zrezygnowała z pracy ponieważ w jej odczuciu utrzymujące się dolegliwości utrudniały w istotny sposób wykonywanie dotychczasowego zajęcia. Mąż powódki pracuje i zarabia około 9’000,00 zł miesięcznie. Małżonkowie mieszkają we własnym mieszkaniu, mają samochód.

/ zeznania powódki – k 833 /

Sąd odmówił mocy dowodowej opinii biegłej neurolog J. B. (k 316-317) oraz zeznaniom tej biegłej złożonym na rozprawie 15 kwietnia 2011r. (k 464 odwrót) w części, w której biegła określiła uszczerbek na zdrowiu z przyczyn neurologicznych, doznany w wyniku wypadku przez powódkę. Wnioski opinii w tej części zostały negatywnie zweryfikowane przez opinie kolejnych biegłych – neurologa J. Z., neuropsychologa L. S. (2) i psychiatrę L. G.. Ostatecznie sama biegła częściowo zweryfikowała błędne wnioski swojej opinii podczas zeznań złożonych na ostatniej rozprawie.

Sąd odmówił mocy dowodowej pismu zatytułowanemu „Komunikaty. Podwyżki w Uniwersytecie Medycznym” (k 45) ponieważ nie posiada ono żadnego podpisu. Tym samym nie posiada on istotnej cechy powalającej uznać, iż jest to dokument prywatny w rozumieniu art. 245 kpc.

Rozważania prawne:

Zasada odpowiedzialności w tej sprawie nie jest sporna, więc nie wymaga szerszego wyjaśnienia. Wystarczy poprzestać na wskazaniu, że wynika ona z art. 98 ust. 1 punkt 3 litera a ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, w zw. z art. 415 kc i art. 436 § 2 kc.

Przedmiotem sporu były natomiast świadczenia należne A. D. (1) w związku z tym wypadkiem.

Roszczenie o zadośćuczynienie jest usprawiedliwione co do zasady na podstawie art. 445 § 1 kc w zw. z art. 444 § 1 i 2 kc. Z poczynionych ustaleń wynika, że wskutek wypadku z 3 października 2008r. powódka doznała uszczerbku na zdrowiu wymagającego rekompensaty finansowej.

Rozważając wysokość należnego z tego tytułu świadczenia Sąd wziął pod uwagę, że doznane przez poszkodowaną obrażenia ortopedyczne i laryngologiczne spowodowały znaczne cierpienia wynikające z doznawanych dolegliwości bólowych, początkowego ograniczenia możliwości poruszania się, zawrotów głowy, zaburzeń równowagi, z których dwie ostatnie utrzymują się nadal. Mimo, iż są to dolegliwości o charakterze subiektywnym, nie spowodowane zmianami organicznymi, nie ulega wątpliwości, że pozostają w bezpośrednim związku przyczynowym z samym zdarzeniem wywołującym szkodę. Okolicznością zwiększającą cierpienia powódki była ciąża uniemożliwiająca stosowanie środków farmakologicznych, a zwłaszcza przeciwbólowych. Niezwykle istotne znaczenie dla oceny rozmiaru krzywdy poszkodowanej miały jej cierpienia psychiczne związane z uzasadnionymi obawami o stan ciąży oraz zdrowie dziecka. Mimo pomyślnej diagnozy ginekologicznej postawionej dwa tygodnie po wypadku, powódka miała uzasadnione podstawy do takich obaw przez kolejne miesiące, aż do dnia porodu, co skutkowało utrwaleniem się u niej objawów nerwicowych i sygnalizowaną w opinii biegłego potrzebą pomocy psychologicznej. Mimo, iż uszczerbek na zdrowiu spowodowany takimi następstwami, mierzony procentowo, jest stosunkowo niewielki, skutki te utrzymują się do chwili obecnej nie pozostając bez wpływu na funkcjonowanie A. D. (1) w życiu codziennym.

Z drugiej strony, Sąd miał na względzie, iż wypadek nie spowodował istotnych następstw w sferze zdrowia fizycznego poszkodowanej, zaś sumaryczny uszczerbek na zdrowiu nie przekracza 15%. Rokowania co do stanu zdrowia ortopedycznego, laryngologicznego, a nawet psychicznego powódki są pomyślne. Powódka była co prawda uzależniona od pomocy osób trzecich po wypadku, ale stan ten był stosunkowo krótkotrwały. Pamiętać przy tym należy, że z upływem czasu, powódka doznawałaby i tak naturalnych ograniczeń, jeżeli chodzi o możliwość podejmowania cięższych prac domowych, ze względu na ciążę. Nie bez znaczenia jest też okoliczność, że obrażenia doznane w wypadku nie wymagały skomplikowanego, ani długotrwałego leczenia, czy rehabilitacji. W związku z tym potrzeby poszkodowanej zwiększyły się jedynie w zakresie opieki ze strony osób trzecich, zaś powódka nie była narażona na kolejne cierpienia i niedogodności wynikające z konieczności pobytu w szpitalach, czy poddawania się zabiegom medycznym lub rehabilitacyjnym. W sprawie nie udowodniono również, aby następstwa wypadku skutkowały trwałą niezdolnością do wykonywania pracy zawodowej, czy zmniejszeniem widoków na przyszłość. Przyczyny rozwiązania stosunku pracy na Uniwersytecie Medycznym podane przez powódkę w zeznaniach są jej subiektywnym odczuciem, jednakże nie znajdują potwierdzenia w żadnej z licznych opinii biegłych lekarzy, sporządzonych w tej sprawie.

Przy ustalaniu wysokości należnego zadośćuczynienia nie sposób też pominąć tego, że świadczenie to nie może mieć wymiaru symbolicznego, musi stanowić realną wartość ekonomiczną kompensującą szkody, których ze względu na charakter nie da się arytmetycznie wyliczyć. Z drugiej strony, świadczenie to nie może być oderwane od realiów ekonomicznych społeczeństwa, stanowiąc źródło nieuzasadnionego wzbogacenia.

Mając na względzie przytoczone argumenty, Sąd uznał, że odpowiednią sumą zadośćuczynienia jest kwota 40’000,00 zł.

Świadczenie to należało pomniejszyć o 10’000,00 zł wypłacone z tego tytułu przez pozwanego, natomiast bez znaczenia jest fakt zasądzenia od sprawcy wypadku nawiązki w wysokości 1’000,00 zł zwłaszcza, że nie została ona zapłacona. Na wysokość należnego zadośćuczynienia nie ma też wpływu świadczenie wypłacone powódce z ubezpieczenia następstw nieszczęśliwych wypadków.

Wobec powyższego Sąd orzekł, jak w punkcie 1 litera a. Odsetki żądane przez powódkę od tego świadczenia są należne na podstawie art. 481 § 1 kc w brzmieniu pierwotnym.

Żądanie odszkodowania obejmującego koszty leków, dojazdów i opieki osób trzecich jest usprawiedliwione co do zasady na podstawie art. 444 § 1 i 2 kc. W tym zakresie strona powodowa udowodniła:

- koszty leków obejmujące wyłącznie maści, czyli według opinii biegłego ortopedy około 45,00 zł miesięcznie przez dwa miesiące,

- koszty opieki w wymiarze 4 godzin dziennie przez dwa miesiące i 2 godzin dziennie przez kolejny miesiąc, co przy stawce opiekuna (...), która jest powszechnie akceptowanym w orzecznictwie punktem odniesienia do ustalania wartości świadczeń osobistych rodziny, wynoszącej 7,29 zł za godzinę daje w sumie 2’187,00 zł.

Łącznie z tego tytułu powódce należy się zatem 2’277,00 zł. Powódka nie udowodniła natomiast, aby poniosła większe koszty leczenia, ani aby wymagała opieki w większym zakresie, niż wynikało to z opinii biegłych. Za nieudowodnione należało też uznać koszty przejazdów – ponad kwotę wypłaconą z tego tytułu przez pozwanego, zwłaszcza, że sama powódka nie potrafiła wskazać ile razy i gdzie była wożona w związku z następstwami wypadku. Uniemożliwia to przeprowadzenie jakiegokolwiek wyliczenia, które chociażby w przybliżeniu pozwalało ustalić wydatki z tego tytułu.

Sąd zasądził odsetki jedynie od części tego świadczenia na podstawie art. 481 § 1 kc, tzn. od kwoty 370,61 zł z tytułu opieki osób trzecich, ponieważ ani w pozwie, ani później strona powodowa nie żądał odsetek od tego odszkodowania, zaś Sąd nie może zasądzać ponad żądanie – art. 321 § 1 kpc. Wyjątek stanowiła wspomniana kwota 370,61 zł, o którą powództwo zostało rozszerzone w piśmie z 22 listopada 201or., i co do której żądanie zasądzenia odsetek zostało wyartykułowane (k 414).

Odnośnie odszkodowania za utracone zarobki należnego na podstawie art. 444 § 1 kc Sąd uznał je udowodnione jedynie w części obejmującej wynagrodzenie za zajęcia ze studentami anglojęzycznymi. Przebieg pracy zawodowej powódki oraz sporządzony już plan zajęć uwzględniał prowadzenie takich seminariów w semestrze zimowym roku akademickiego 2008-2009, zaś ich niepodjęcie było bezpośrednim następstwem pobytu A. D. (1) na zwolnieniu lekarskim ze względu na skutki zdrowotne wypadku. Warto w tym miejscu podkreślić, że sugestia strony pozwanej, jakoby powódka nie mogła prowadzić tych zajęć ze względu na ciążę zagrożoną, która i tak uzasadniałaby jej zwolnienia lekarskie, nie znalazła potwierdzenia w opinii i zeznaniach biegłego ginekologa.

Skutkiem wypadku z 3 października 2008r. było też zmniejszenie trzynastej pensji należnej powódce za 2008r. i 2009r. o łączną kwotę netto 663,19 zł.

Łączna szkoda powódki wynikająca z utraty dochodów w związku z następstwami przedmiotowego zdarzenia, którą Sąd uznał za udowodnioną zamyka się więc kwotą 3’783,19 zł. Roszczenie to zostało uwzględnione również bez odsetek, ponieważ powódka nie zgłosiła takiego żądania ani w pozwie, ani później.

Sąd nie uwzględnił natomiast żądania zasądzenia kwoty stanowiącej różnicę miedzy wynagrodzeniem faktycznie pobieranym przez powódkę po wypadku, a hipotetycznym wynagrodzeniem adiunkta w tym samym okresie uznając, że strona powodowa nie udowodniła istnienia adekwatnego związku przyczynowego, w rozumieniu art. 361 kc, między faktem nieuzyskania przez A. D. (1) stanowiska adiunkta w 2008r. a wypadkiem z 3 października 2008r. Z dokonanych ustaleń nie wynika bowiem, aby wypadek i spowodowana nim nieobecność w pracy były przeszkodą w uzyskaniu takiego awansu; nie przedstawiono w szczególności żadnego dowodu wskazującego na zamiar złożenia stosownego wniosku do Rady Wydziału w 2008r. Pismo Kierownika Zakładu (...) z 20 listopada 2008r. potwierdza jedynie spełnienie wymagań formalnych dla takiego awansu i, jak sama powódka przyznała to w swoich wyjaśnieniach (k 466-466 odwrót), zostało sporządzone na potrzeby tego procesu. Nawet jednak, gdyby przyjąć, że wniosek Kierownika Zakładu (...) zostałby złożony jeszcze w 2008r. to nie da się przewidzieć, czy byłby on uwzględniony przez Radę Wydziału, a tym bardziej nie sposób ustalić daty początkowej zmiany stanowiska.

Niezależnie od powyższego, strona powodowa nie przedstawiła dowodu pozwalającego na ustalenie wysokości wynagrodzenia, które powódka mogłaby uzyskiwać jako adiunkt, gdyby jej awans nastąpił w 2008r. „Komunikat” dotyczący podwyżek nie miał waloru dowodowego, z przyczyn wskazanych przy ocenie dowodów, natomiast zaświadczenie dotyczące wynagrodzenia, które jako adiunkt pobierała inna osoba w tym samym Zakładzie trudno uznać za miarodajne wobec faktu, że osoba ta miała o wiele dłuższy staż pracy, niż ten, którym legitymowała się wówczas powódka.

Mając na uwadze powyższe Sąd orzekł, jak w punkcie 1 litera b, oddalając powództwo w pozostałej części. Żądanie ustalenia odpowiedzialności na przyszłość nie spełniało podstawowej przesłanki z art. 189 kpc w postaci istnienia interesu prawnego w uzyskaniu takiego rozstrzygnięcia, a to ze względu na aktualnie obowiązujące przepisy o przedawnieniu roszczeń wynikających z czynów niedozwolonych – art. 442 1 kpc.

O kosztach procesu Sąd postanowił na podstawie art. 100 kpc zdanie pierwsze, rozliczając je proporcjonalnie do stopnia, w jakim powództwo zostało uwzględnione (32 %), biorąc pod uwagę wydatki poczynione przez strony na wynagrodzenia pełnomocników profesjonalnych wraz z opłatami od pełnomocnictw, uiszczone przez powódkę opłaty, oraz poniesione przez strony zaliczki na biegłych. Sąd nie uwzględnił przy tym wniosku strony powodowej o przyznanie wynagrodzenia pełnomocnika w podwyższonej wysokości uznając, że sprawa nie była zawiła ani pod względem prawnym, ani faktycznym i nie wymagała ze strony pełnomocnika dodatkowego nakładu ponad miarę wymaganą w tego rodzaju procesach.

O kosztach sądowych Sąd orzekł na podstawie art. 113 ust. 1 i 2 uksc w zw. z art. 100 kpc zdanie pierwsze.