Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 803/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 grudnia 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku – Wydział V Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Włodzimierz Gawrylczyk (spr.)

Sędziowie:

SA Jacek Grela

SO del. Anna Daniszewska

Protokolant:

starszy sekretarz sądowy Justyna Stankiewicz

po rozpoznaniu w dniu 8 grudnia 2015 r. w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa A. C.

przeciwko M. C.

o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w B. z dnia 4 czerwca 2014 r.

sygn. akt I C 637/12

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 2.700 (dwa tysiące

siedemset) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Na oryginale właściwe podpisy

V ACa 803/14

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy w B. wyrokiem z 4 czerwca 2014 r. oddalił powództwo A. C.przeciwko M. C. o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego w postaci nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu nakazowym przez Sąd Okręgowy w B. w dniu 3 października 2006 r. w sprawie sygn. akt (...)i zasądził od powoda na rzecz pozwanego koszty procesu.

Zasadnicze motywy wyroku są następujące:

Powód domagał się pozbawienia wykonalności powyższego tytułu wykonawczego, wskazując że przeczy zdarzeniom, na którym oparto wydanie tego nakazu zapłaty, bo w dniu 19 sierpnia 2008 r. po kilku spotkaniach wyjaśniających wzajemne roszczenia stron otrzymał od pozwanego oświadczenie o nieposiadaniu żadnych roszczeń wobec niego i jego żony H. C..

Pozwany wnosił o oddalenie powództwa i o zasądzenie kosztów procesu, bo nie za­chodzi żadna przesłanka powództwa wskazana w art. 840 § 1 k.p.c. Zakwestionował, by pod­pisał wskazane przez powoda oświadczenie z dnia 19 sierpnia 2008 r., o czym informował już w sprawie sygn. akt (...) i zawiadomił organy ścigania o możliwości popełnienia prze­stępstwa sfałszowania jego podpisu.

Sąd Okręgowy ustalił, że w dniu 211ipca 2001 r. powód zawarł z pozwanym umowę pożyczki kwoty 130.269 zł na pokrycie bieżących wydatków związanych z działalnością go­spodarczą, powód miał spłacić pożyczkę z odsetkami do 31 grudnia 2004 r., nie spłacił jej, więc na żądanie wierzyciela Sąd Okręgowy w B. uwzględnił jego powództwo naka­zem zapłaty z 3 października 2006 r. w sprawie sygn. akt (...), nakaz zapłaty uprawo­mocnił się i w dniu 30 października 2006 r. został zaopatrzony w klauzulę wykonalności. W dniu 8 lutego 2007 r. strony zawarły ugodę o spłacie długu w miesięcznych ratach, jednak powód długu nie płacił, więc pozwany skierował do Komornika Sądowego przy Sądzie Rejo­nowym w B. wniosek z 10 maja 2007 r. o egzekucję wierzytelności, a następnie w dniu 29 października 2007 r. skierował do Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Ś. wniosek o egzekucję wierzytelności z nieruchomości stanowiącej własność małżeń­ską powoda i jego żony H. C.. Powód zapłacił pozwanemu kwotę 28.000 zł, nie spłacił pozostałej części długu, więc pozwany złożył wniosek egzekucyjny Komornikowi Sądowemu przy Sądzie Rejonowym w B., który jednak umorzył postępowanie wo­bec bezskuteczności egzekucji. W dniu 24 kwietnia 2008 r. pozwany złożył w Sądzie Okrę­gowym w B. wniosek o nadanie nakazowi zapłaty klauzuli wykonalności także przeciwko małżonce dłużnika H. C.. Postępowanie toczyło się w sprawie sygn. akt (...) do dnia 30 października 2009 r., wierzyciel wnosił w nim o zabezpiecze­nie wierzytelności przez wpis hipoteki przymusowej. Powód wiedział, że toczy się postępo­wanie o nadanie klauzuli wykonalności przeciwko jego małżonce.

Powód darował nieruchomość swemu synowi, pozwany wnosił o uznanie tej czynno­ści za bezskuteczną. Sąd Okręgowy w B. zawiesił postępowanie w tej sprawie

oznaczonej sygnaturą (...) z uwagi na wytoczenie powództwa w niniejszej sprawie. W toku postępowania w sprawie (...) na rozprawie w dniu 16 października 2012 r. pełno­mocnik A. C. przedłożył pismo datowane 19 sierpnia 2008 r. podpisane parafą jakoby przez pozwanego, dotyczące zrzeczenia się wszelkich roszczeń wobec powoda i jego żony, zaś M. C. zaprzeczył, by złożył takie oświadczenie i by podpisał to pismo. Pozwany złożył do Prokuratury Rejonowej (...)zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa podrobienia jego podpisu na tym oświadczeniu. Według opinii wydanej w postępowaniu (...)stwierdzono, że z uwagi na znikomy zasób cech identyfikacyjnych zawartych w „podpisie” nie jest możliwe zweryfikowanie jego autentycz­ności ani też zestawienie go z rękopisami osób trzecich. Opinię podobnej treści wydał w ni­niejszym postępowaniu biegły S. R..

Sąd ustalił ten stan faktyczny na podstawie dowodów z dokumentów, zeznań świad­ków, przesłuchania stron i opinii biegłego sądowego. Dowody te uznał za wiarygodne, z wy­łączeniem zeznań świadków Z. K. (1) i J. K. oraz zeznań powoda, jakoby oświadczenie z 19 sierpnia 2008 r. zostało podpisane przez pozwanego w ich obecności, podając m.in. że nie jest wiarygodne, by powód dysponował tym dokumentem w 2008 r., skoro ujawnił go dopiero w 2012 r., choć był z pozwanym bratem w wieloletnim kon­flikcie.

Sąd stwierdził, że wobec wykluczenia przez biegłego sądowego możliwości zbadania prawdziwości pisemnego oświadczenia z 19 sierpnia 2008 r., to w myśl art. 253 k.p.c. na po­wodzie spoczywa ciężar wykazania okoliczności, z których wywodzi skutki prawne.

W ocenie Sądu Okręgowego powód nie wykazał, że oświadczenie datowane 19 sierp­nia 2008 r., na którym opierał powództwo, zostało podpisane przez pozwanego, a więc nie wykazał żadnej wskazanej w art. 840 § 1 k.p.c. przesłanki roszczenia, więc Sąd oddalił po­wództwo na tej podstawie i zasądził od powoda koszty procesu.

Powód złożył apelację. Zaskarżył wyrok w całości. Domagał się jego zmiany przez uwzględnienie powództwa oraz zasądzenia kosztów postępowania. Zarzucił:

1/ naruszenie art. 253 k.p.c. przez przerzucenie na niego ciężaru dowodu, podczas gdy obalenie domniemania autentyczności dokumentu prywatnego w postaci oświadczenia z 19 sierpnia 2008 r. spoczywa na stronie, która ten dokument podpisała;

2/ naruszenie art. 232 k.p.c. w zw. z art. 3 w zw. z art. 227 k.p.c. w zw. z art. 6 k.c. przez przyjęcie, że powód nie wywiązał się z obowiązku udowodnienia okoliczności, z której wywodził skutki prawne, tj. nie przedstawił dowodu potwierdzającego wywiązanie się z dłu­gu wobec pozwanego, choć przedstawił dokument i dowód w postaci zeznań dwóch świad­ków;

3/ naruszenie art. 233 § 1 i 2 k.p.c. oraz art. 328 § 2 k.p.c. przez pominięcie dowodu z zeznań świadków złożonych na okoliczność przygotowania i podpisania przez pozwanego oświadczenia z 19 sierpnia 2008 r., skutkiem czego było stwierdzenie, że powód nie udowod­nił, iż pozwany przygotował i podpisał to oświadczenie.

Powód twierdził, że nie był świadomy kontynuowania przez pozwanego postępowania egzekucyjnego, więc przez cztery lata nie powoływał się na powyższe oświadczenie z 19 sierpnia 2008 r. o rozliczeniu się z zobowiązania wobec pozwanego.

Pozwany wnosił o oddalenie apelacji i o zasądzenie kosztów postępowania.

W toku postępowania apelacyjnego powód złożył do akt dokument datowany 14 mar­ca 2015 r. zawierający oświadczenie podpisane imieniem i nazwiskiem pozwanego, że powód nie ma długu wobec pozwanego (odpis dokumentu - k. 274, oryginał - k. 331), wnosił też o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego w celu stwierdzenia autentyczności podpisu pozwanego na tym oświadczeniu (k. 334). Pozwany wnosił o oddalenie tego wnio­sku, zaprzeczył, by złożył powyższe oświadczenie, w toku przesłuchania zwrócił uwagę na rozbieżność w podpisie na tym oświadczeniu i na nowym dowodzie osobistym, który okazał.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja jest bezpodstawna. Podniesione w niej zarzuty są nietrafne. Sąd Okręgowy niewadliwie ustalił istotne okoliczności stanu faktycznego sprawy i słusznie uznał, że powód nie wykazał zasadności powództwa.

Wbrew zarzutowi skarżącego Sąd Okręgowy nie pominął dowodów z zeznań świad­ków (i przesłuchania powoda) na okoliczność sporządzenia i podpisania oświadczenia z 19 sierpnia 2008 r., tylko ocenił te dowody jako niewiarygodne, podał motywy tej oceny i uznał, że powód nie wykazał przesłanki roszczenia.

Nietrafny jest zarzut naruszenia art. 253 k.p.c. Pozwany zaprzeczył, że sporządził i podpisał przedłożone przez powoda oświadczenie z 19 sierpnia 2008 r. Opinie biegłych wy­dane w postępowaniu przygotowawczym i w postępowaniu cywilnym nie dają podstaw do ustalenia, że pozwany podpisał to oświadczenie. W tej sytuacji trzeba uznać, że powód nie wykazał, aby ten dokument pochodził od pozwanego, więc prawdziwość dokumentu powi­nien udowodnić powód, skoro chce z niego skorzystać (art. 353 zd. 2 k.p.c.).

Powód twierdził, że nie był świadomy kontynuowania przez pozwanego postępowania egzekucyjnego, więc przez cztery lata nie powoływał się na powyższe oświadczenie z 19 sierpnia 2008 r. o rozliczeniu się z zobowiązania wobec pozwanego. To twierdzenie jest nie­wiarygodne z przyczyn podanych przez Sąd Okręgowy i podanych wyżej. Ponadto - jak wy­nika z treści postanowienia o zabezpieczeniu roszczenia (k. 25-27), postępowania egzekucyj­ne toczą się od 2007 r.

Trafna jest dokonana przez Sąd Okręgowy ocena dowodów, w tym także ocena za­chowania się pozwanego, konsekwentnie dążącego do wyegzekwowania wierzytelności od powoda (pozew, wnioski egzekucyjne, wniosek o nadanie wyrokowi klauzuli wykonalności, wniosek o zabezpieczenie roszczenia - składane także po dacie przedłożonego przez powoda oświadczenia z 19 sierpnia 2008 r., jakoby pochodzącego od pozwanego - jak też brak powo­łania się przez powoda na to oświadczenie w postępowaniu klauzulowym (argument SA). Strony były w konflikcie, pozwany konsekwentnie dążył do uzyskania zabezpieczenia rosz­czenia, nadania nakazowi zapłaty klauzuli wykonalności oraz podjął czynności egzekucyjne

po dniu 19 sierpnia 2008 r., a pozwany dopiero w dniu 16 października 2012 r. powołał się na jakoby pochodzące od pozwanego oświadczenie z 19 sierpnia 2008 r. (sprawa (...) o nadanie klauzuli wykonalności i o zabezpieczenie roszczenia skończyła się dopiero 30 paź­dziernika 2009 r.). Powód nawet nie wskazał, w jaki sposób uregulował wobec pozwanego dług w wysokości wskazanej w nakazie zapłaty. Wszak to była duża kwota.

Według świadka Z. K. powód na spotkaniu w obecności świadków dał pozwanemu 20.000 zł, a pozwany wyjął sporządzone na komputerze pokwitowanie, podpisał je parafką i wręczył powodowi, oświadczenie to czytali później, tj. po wyjściu pozwanego od powoda. Sąd Apelacyjny zauważa, iż zeznanie tego świadka nie stanowi dowodu, że powód zapłacił dług wynikający z nakazu zapłaty, wynosił ponad 130.000 zł. Tak więc zeznanie świadka jest wiarygodne co do wręczenia pozwanemu przez powoda kwoty 20.000 zł, a nie stanowi dowodu, że zapłacił cały dług. Świadek zeznał, że „na jego pamięć” okazane oświad­czenie z 19 sierpnia 2008r. pozwany wręczył powodowi. Pamięć jest zawodna. Ponadto oświadczenie nie było odczytane w obecności pozwanego, lecz po jego wyjściu, więc nie wiadomo czy chodzi o ten sam dokument. A świadek nie czytał wówczas (w obecności po­zwanego) tego oświadczenia.

Podobnie i świadek J. K. nie czytał w czasie spotkania powyższego dokumentu, stąd wątpliwe jest, by mógł wiarygodnie zeznać, że okazany mu dokument to ten, który pozwany wręczył powodowi w czasie spotkania (zeznał, że powód wręczył pozwanemu dwie paczki pieniędzy z banderolą, jego zdaniem mogło to być około 20.000 zł; że pozwany mówił coś chaotycznie, mówił że coś tam nie chce płacić do fiskusa, oświadczenie przyniósł z sobą, podpisał przy świadkach, oświadczenie było odczytywane (inaczej zeznał św. K.). Wątpliwe, by świadkowie po 5 latach od daty oświadczenia mogli dokładnie zapamiętać, że w czasie spotkania u powoda widzieli akurat to oświadczenie. Inne dowody przeczą tezie powoda, że pozwany wręczył wówczas powodowi ten dokument. Według zeznań świadków strony nie rozmawiały wówczas o sposobie rozliczenia się powoda z długu.

Zamiarem Sądu Apelacyjnego było rozpoznanie wniosku powoda o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego w celu oceny podpisu złożonego na oświadczeniu z dnia 14 marca 2015 r. dopiero po przesłuchaniu stron na okoliczność uzyskania przez powoda tego dokumentu. Jednak pozwany notorycznie nie stawiał się na rozprawę w celu przesłuchania, przedkładając zaświadczenia od lekarza sądowego. Pozwany wyjaśnił, że widuje powoda, więc niewiarygodne jest, by nie mógł stawić się na rozprawę. Sąd Apelacyjny uznał, że po­wód uchyla się od złożenia zeznań, więc nie uwzględnił jego wniosku o odroczenie rozprawy i przesłuchał pozwanego na okoliczność tego dokumentu. Zeznanie pozwanego, iż nie złożył on powodowi oświadczenia datowanego 14 marca 2015 r., nie podpisał tego dokumentu, jest wiarygodne. Pozwany słusznie zwrócił uwagę, że w czasie, na który datowane jest to oświad­czenie, pozwany miał już nowy dowód osobisty o innym symbolu i innym numerze niż wska­zany w tym pisemnym oświadczeniu, co już wskazuje na podrobienie tego oświadczenia. Wskazał też na różnicę między podpisami złożonymi na tym oświadczeniu i na dowodzie osobistym. Postępowanie pozwanego w sprawie ściągnięcia długu od powoda jest konse­kwentne, a powyższy dokument zawierający treść oświadczenia pozostaje w rażącej sprzecz­ności z tym konsekwentnym zachowaniem się pozwanego. W tych okolicznościach Sąd

uznał, że niecelowe jest przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego (art. 217 § 3 k.p.c.). Sąd podkreśla, że powód nie próbował nawet na piśmie wyjaśnić okoliczności uzy­skania powyższego dokumentu datowanego 14 marca 2015 r.

Mając powyższe argumenty na uwadze. Sąd Apelacyjny oddalił apelację powoda na podstawie art. 385 k.p.c. i zasądził od powoda na rzecz pozwanego koszty zastępstwa proce­sowego na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. i art. 99 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c.