55
POSTANOWIENIE
z dnia 21 kwietnia 1998 r.
Sygn. Ts 53/98
Trybunał Konstytucyjny w składzie:
Biruta Lewaszkiewicz-Petrykowska
na posiedzeniu niejawnym po wstępnym rozpoznaniu skargi konstytucyjnej Andrzeja S. w sprawie:
zgodności 6 ust. 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 18 lutego 1989 r. w sprawie zasad wynagradzania pracowników urzędów państwowych (Dz.U. Nr 8, poz. 50) w brzmieniu ustalonym przez rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 6 kwietnia 1990 r. zmieniającym rozporządzenie w sprawie zasad wynagradzania pracowników urzędów państwowych (Dz.U. Nr 24, poz. 139) z art. 92 ust. 1 i 2 oraz art. 83 Konstytucji RP, a także art. 21 ust. 3 ustawy z dnia 16 września 1982 r. o pracownikach urzędów państwowych (Dz.U. Nr 31, poz. 214 ze zm.), na podstawie art. 49 w związku z art. 36 ust. 1 i 3 oraz art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz.U. Nr 102, poz. 643)
p o s t a n a w i a:
odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.
Uzasadnienie:
W skardze konstytucyjnej Andrzeja S., sporządzonej 29 marca 1998 r. zarzucono, iż 6 ust. 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 18 lutego 1989 r. w sprawie zasad wynagradzania pracowników urzędów państwowych (Dz.U. Nr 8, poz. 50) w brzmieniu ustalonym przez rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 6 kwietnia 1990 r., zmieniającym rozporządzenie w sprawie zasad wynagradzania pracowników urzędów państwowych (Dz.U. Nr 24, poz. 139) jest niezgodny z art. 92 ust. 1 i 2 oraz art. 83 Konstytucji RP, a także z art. 21 ust. 3 ustawy z dnia 16 września 1982 r. o pracownikach urzędów państwowych (Dz.U. Nr 31, poz. 214 ze zm.). Zdaniem skarżącego, ten ostatni przepis nie przewidywał i nie upoważniał Rady Ministrów do przekazania swoich kompetencji w sprawie określania zasad wynagradzania pracowników urzędów państwowych innym organom państwa, a w szczególności Ministrowi Pracy i Polityki Socjalnej.
Skarżący wskazał, iż stosując zakwestionowany przepis Sąd Rejonowy w M. wyrokiem z 27 czerwca 1997 r. uznał go winnym przestępstwa określonego w art. 246 2 kodeksu karnego i skazał za to przestępstwo na karę jednego roku i sześciu miesięcy pozbawienia wolności, zawieszając warunkowo jej wykonanie na okres próby trzech lat oraz wymierzył grzywnę w wysokości 2000 zł, a także karę dodatkową zakazu wykonywania zawodu na okres trzech lat. Apelacja skarżącego nie została uwzględniona i Sąd Wojewódzki w G.W. wyrokiem z 2 grudnia 1997 r. utrzymał w mocy wyrok Sądu Rejonowego w M. z 27 czerwca 1997 r.
Jak wynika z akt sprawy, skarżący 3 marca 1998 r. złożył kasację od wyroku Sądu Wojewódzkiego i nie została ona jeszcze rozpoznana.
Podobnie skarżący podnosi, iż wyrok Sądu Wojewódzkiego - Sądu Pracy w Z.G. z 22 grudnia 1994 r. w części oddalającej jego powództwo, oparty został na zakwestionowanym przez niego przepisie zarządzenia nr 14 Ministra Pracy i Polityki Społecznej. Sam jednak przyznaje, że proces cywilny nie został zakończony, ponieważ wniesiona od w/w wyroku apelacja do chwili obecnej nie została rozpatrzona.
Trybunał Konstytucyjny zważył co następuje:
Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji RP skarga konstytucyjna może być wniesiona do Trybunału Konstytucyjnego, jeżeli na podstawie zakwestionowanego w skardze aktu normatywnego, sąd lub organ administracji publicznej ostatecznie orzekł o przysługujących skarżącemu prawach lub wolnościach konstytucyjnych. Ów ostateczny charakter orzeczenie organu władzy publicznej nabywa wówczas, gdy skarżącemu nie przysługuje już środek odwoławczy od tego orzeczenia, ani też nie toczy się żadne postępowanie, w ramach którego orzeczenie to może zostać zmienione lub uchylone. Choć w postępowaniu karnym wyrok sądu drugiej instancji ma charakter wyroku prawomocnego i nie przysługuje już od niego środek odwoławczy, tym niemniej złożenie kasacji powoduje, iż toczy się jeszcze postępowanie, w ramach którego ów prawomocny wyrok może zostać uchylony. W takiej sytuacji nie ma on jeszcze waloru ostatecznego orzeczenia w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji RP.
Brak ostatecznego orzeczenia w sprawie cywilnej w sposób oczywisty nie wymaga uzasadnienia.
W rozpoznawanej przez Trybunał Konstytucyjny sprawie skarżący 3 marca 1998 r. złożył kasację od prawomocnego wyroku Sądu Wojewódzkiego w G.W. z 2 grudnia 1997 r. i kasacja ta nie została jeszcze rozpatrzona. Brak jest więc w sprawie ostatecznego rozstrzygnięcia o przysługujących skarżącemu prawach lub wolnościach konstytucyjnych. W tym stanie rzeczy skarga konstytucyjna jako przedwczesna, nie może zostać merytorycznie rozpoznana przez Trybunał Konstytucyjny i należało odmówić jej nadania dalszego biegu.