735/II/B/2014
POSTANOWIENIE
z dnia 26 maja 2009 r.
Sygn. akt Ts 119/07
Trybunał Konstytucyjny w składzie:
Marian Grzybowski,
po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością Przedsiębiorstwo Komunikacyjno Spedycyjne TYCHY o zbadanie zgodności:
1) art. 4244 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.) w zakresie zwrotu „gdy przez jego wydanie została stronie wyrządzona szkoda” i art. 4245 § 1 pkt 4 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.) z art. 2, art. 31 ust. 3, art. 32 ust. 2, art. 45 ust. 1, art. 64 ust. 2, art. 77 ust. 2, art. 174 oraz art. 183 ust. 1 i 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej;
2) art. 4249 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.) z art. 2, art. 45 ust. 1, art. 77 ust. 2, art. 79 ust. 1, art. 174 oraz art. 183 ust. 1 i 2 Konstytucji,
p o s t a n a w i a:
odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.
UZASADNIENIE
W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 1 czerwca 2007 r. skarżąca domaga się uznania art. 4244 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.) w zakresie zwrotu „gdy przez jego wydanie została stronie wyrządzona szkoda” i art. 4245 § 1 pkt 4 k.p.c. za niezgodne z art. 2, art. 31 ust. 3, art. 32 ust. 2, art. 45 ust. 1, art. 64 ust. 2, art. 77 ust. 2, art. 174 oraz art. 183 ust. 1 i 2 Konstytucji oraz art. 4249 k.p.c. za niezgodny z art. 2, art. 45 ust. 1, art. 77 ust. 2, art. 79 ust. 1, art. 174 oraz art. 183 ust. 1 i ust. 2 Konstytucji.
Zaskarżone przepisy regulują zasady wnoszenia do Sądu Najwyższego skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia. Podstawy skargi określa art. 4244 k.p.c. w następujący sposób: „Skargę można oprzeć na podstawie naruszeń prawa materialnego lub przepisów postępowania, które spowodowały niezgodność orzeczenia z prawem, gdy przez jego wydanie stronie została wyrządzona szkoda. Podstawą skargi nie mogą być jednak zarzuty dotyczące ustalenia faktów lub oceny dowodów”. Wśród wymogów formalnych skargi art. 4245 § 1 pkt 4 k.p.c. wymienia uprawdopodobnienie wyrządzenia szkody, spowodowanej przez wydanie orzeczenia, którego skarga dotyczy. Niezgodności tych przepisów z art. 2 Konstytucji i statuowaną w nim zasadą poprawnej legislacji skarżąca upatruje w odmiennym ujęciu przesłanki skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia. Pierwszy z wymienionych przepisów, zdaniem skarżącej, odnosi się bowiem do faktycznego wyrządzenia szkody, podczas gdy drugi z nich jedynie do uprawdopodobnienia, że szkoda została wyrządzona, przy czym pojęcia te nie są tożsame, a strona wnosząca środek pozostaje w niepewności, czy warunkiem wniesienia skargi jest faktyczne wyrządzenie szkody, czy hipotetyczne jej uprawdopodobnienie. Skarżąca podnosi, że regulacja ta narusza także art. 45 ust. 1, art. 77 ust. 2, art. 64 ust. 2, art. 31 ust. 3, art. 174 oraz art. 183 ust. 1 i 2 Konstytucji w ten sposób, że wprowadzając dodatkową, szczególną i nadzwyczajną formę kontroli orzeczeń, ustawodawca ograniczył możliwość skorzystania z niej tylko do przypadków, w których wydanie orzeczenia sprzecznego z prawem może hipotetycznie wiązać się z poniesieniem przez stronę szkody. Skarżąca argumentuje, że w demokratycznym państwie prawa celem sądów jest rozstrzyganie sporów i wydawanie sprawiedliwych orzeczeń, dlatego też nie jest dopuszczalne ustanowienie innych niż absolutnie konieczne obostrzeń uprawniających do korzystania ze środka zaskarżenia. W konsekwencji przepisy te zamykają drogę sądową do uzyskania orzeczenia w rozumieniu art. 174 Konstytucji oraz zawężają prawa Sądu Najwyższego określone w art. 183 ust. 1 i 2 Konstytucji. Zaskarżony art. 4249 k.p.c. przewiduje natomiast, że Sąd Najwyższy odmawia przyjęcia skargi do rozpoznania, jeżeli jest oczywiście bezzasadna. Skarżąca wskazuje, że ze względu na to, że do postanowienia o odmowie przyjęcia skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia stosuje się art. 3989§ 2 zdanie drugie k.p.c., nie wymaga ono pisemnego uzasadnienia. Ustawodawca obowiązany jest nadać tworzonym przez siebie procedurom kształt zgodny z art. 45 ust. 1 Konstytucji, a zawarte w nim standardy wymagają, aby rozstrzygnięcie podjęte przez Sąd Najwyższy zostało uzasadnione.
Skarżąca przedstawiła postanowienie Sądu Najwyższego z 30 marca 2007 r. (sygn. akt V CNP 28/07) o odrzuceniu skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach z 30 października 2006 r. (sygn. akt XIX Ga 451/06) ze względu na nieuprawdopodobnienie wyrządzenia szkody spowodowanej przez wydanie zaskarżonego orzeczenia oraz nieuzasadnione postanowienie Sądu Najwyższego z 10 maja 2007 r. (sygn. akt V CNP 53/07) o odmowie przyjęcia do rozpoznania skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach z 18 lipca 2006 r. (sygn. akt XIX Ga 312/06 [XIX WSC 6/06]).
Do Trybunału wpłynęły nadto pisma skarżącej: z 15 stycznia 2008 r., zatytułowane „Pismo procesowe. Rozszerzenie i wniesienie skargi konstytucyjnej”, wskazujące kolejne przepisy k.p.c., w stosunku do których skarżąca domaga się stwierdzenia niezgodności z Konstytucją, oraz szereg nowych orzeczeń (postanowień o odmowie przyjęcia skargi do rozpoznania) Sądu Najwyższego, z 15 stycznia 2008 r. wraz z postanowieniem Sądu Najwyższego o oddaleniu wniosku o uzasadnienie postanowienia SN o odmowie przyjęcia do rozpoznania skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia oraz z 23 maja 2008 r., w którym skarżąca uzupełnia stan faktyczny podany w skardze.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Skarga konstytucyjna, zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji, stanowi szczególny środek ochrony konstytucyjnych wolności lub praw w sytuacji, gdy doznały one uszczerbku wskutek zastosowania przez sądy lub organy administracji publicznej normy, w stosunku do której skarżący domaga się zbadania zgodności z Konstytucją. Dla sformułowania tak ujętej skargi konstytucyjnej wystarczające jest uzyskanie przez skarżącego jednego orzeczenia; przedmiot zaskarżenia winna wówczas stanowić norma (ewentualnie normy), której zastosowanie doprowadziło do naruszenia konstytucyjnych praw lub wolności skarżącego. Jednocześnie w tej konstrukcji nie mieści się możliwość rozszerzenia skargi konstytucyjnej – każde nowe orzeczenie, oparte w szczególności na innym przepisie, może stanowić samodzielną podstawę skargi konstytucyjnej. Należy przy tym zauważyć, że dla wskazania wszystkich elementów skargi konstytucyjnej określonych w art. 79 ust. 1 Konstytucji i art. 46-48 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) art. 46 ustawy o TK wprowadza trzymiesięczny termin biegnący od dnia doręczenia skarżącemu prawomocnego wyroku, ostatecznej decyzji lub innego ostatecznego rozstrzygnięcia. Przy ocenie skargi konstytucyjnej mogą być zatem brane pod uwagę tylko takie twierdzenia i okoliczności, które zostały przedstawione Trybunałowi przy dochowaniu ustawowego terminu. Nie ulega wątpliwości, że w niniejszej sprawie złożenie pism w dniach 15 stycznia 2008 r. i 23 maja 2008 r. stanowi uchybienie trzymiesięcznemu terminowi biegnącemu od daty doręczenia postanowień Sądu Najwyższego, wskazanych jako ostateczne orzeczenia stanowiące podstawę skargi konstytucyjnej, dlatego też zawarte w nich twierdzenia nie mogły być uwzględniane przy jej ocenie. Dotyczy to także pisma zatytułowanego „Rozszerzenie i wniesienie skargi konstytucyjnej”. Niezależnie bowiem od przekroczenia terminu zakreślonego przez pierwotną treść skargi konstytucyjnej, jak Trybunał wskazał powyżej, nie ma w tym postępowaniu możliwości rozszerzenia skargi konstytucyjnej. Nowe zarzuty w stosunku do innych przepisów oraz uzyskanie kolejnych orzeczeń mogą co najwyżej uzasadniać złożenie nowej skargi konstytucyjnej. Treść analizowanego pisma nie pozwala jednak na wyraźne oddzielenie zawartej w nim argumentacji od pierwotnej skargi konstytucyjnej i dlatego, uwzględniając także wielokrotne podkreślanie przez skarżącą zwrotu „rozszerzenie skargi konstytucyjnej”, nie można było uznać go za nową skargę konstytucyjną, uzasadniającą osobne rozpoznanie pod inną sygnaturą.
Przechodząc do oceny zarzutów skargi konstytucyjnej odnoszących się do art. 4244 i art. 4245 § 1 pkt 4 k.p.c. Trybunał przypomina, że określający przesłanki formalne skargi konstytucyjnej art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK nakłada na skarżącego obowiązek wskazania, jakie konstytucyjne prawa lub wolności i w jaki sposób – jego zdaniem – zostały naruszone. Obowiązek ten służy określeniu granic skargi konstytucyjnej, którymi Trybunał jest związany na podstawie art. 66 ustawy o TK. Rozpoznaniu przez Trybunał, również w postępowaniu w sprawie wstępnej kontroli skargi konstytucyjnej, podlegają tylko zarzuty sformułowane przez skarżącego na podstawie opisanych przez niego okoliczności faktycznych. W sytuacji, gdy zakreślona granicami wskazanymi przez skarżącego skarga konstytucyjna nie spełnia przesłanek wymienionych w art. 79 ust. 1 Konstytucji lub ustawie o TK, Trybunał wydaje postanowienie o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. Dotyczy to w szczególności braku naruszenia konstytucyjnych praw lub wolności. Z taką sytuacją mamy do czynienia w odniesieniu do zarzutów skargi konstytucyjnej obejmujących art. 4244 k.p.c., w zakresie zawężenia podstaw skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia do sytuacji, w której skarżącemu została wyrządzona szkoda, oraz art. 4245 § 1 pkt 4 k.p.c. Skarżąca, formułując powyższe zarzuty, przychyla się do niejednomyślnie prezentowanego w doktrynie poglądu, że skarga o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia stanowi kolejny, jakkolwiek nadzwyczajny, środek zaskarżenia i z tego faktu wywodzi daleko idące konsekwencje. Uznanie tej skargi za środek zaskarżenia pozwala bowiem skarżącej upatrywać w przepisach określających jej przesłanki formalne i materialne naruszenia prawa do sądu i prawa do dochodzenia swoich praw przed sądem. Naruszenie to wynika – zdaniem skarżącej – z powiązania dopuszczalności skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia z wyrządzeniem skarżącemu szkody wskutek niezgodnego z prawem orzeczenia i zawężenia w ten sposób jej zakresu zastosowania. Tymczasem skarga o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia nie ma charakteru środka odwoławczego (por. wyrok TK z 1 kwietnia 2008 r., SK 77/06, OTK ZU nr 3/A/2008, poz. 39), co przejawia się m.in. w tym, że nie narusza ona prawomocności przedmiotowego orzeczenia, nie zostaje ono uchylone ani zmienione (art. 42411 § 2 k.p.c.), poza wyjątkowymi przypadkami, gdy orzeczenie zostało wydane, mimo że sprawa nie podlegała rozpatrzeniu przez sąd (por. art. 42411 § 3 k.p.c.). Jako nieuzasadniona jawi się w tym świetle teza skarżącej, że skarga ta służyć ma ujednoliceniu linii orzecznictwa i wykluczeniu wadliwych orzeczeń, których sprzeczności z prawem w inny sposób usunąć nie można. Postępowanie przed Sądem Najwyższym w sprawie wszczętej wniesieniem omawianej skargi służy w istocie ustaleniu podstaw odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa za niezgodne z prawem działanie władzy publicznej w rozumieniu art. 77 ust. 1 Konstytucji, która to odpowiedzialność w przypadku wydania przez sąd orzeczenia sprzecznego z prawem uregulowana jest szczegółowo w art. 4171 § 2 k.c. Orzeczenie wydawane w tej sprawie przez Sąd Najwyższy ma w konsekwencji charakter prejudycjalny dla późniejszego postępowania, toczącego się przed innym właściwym sądem, o naprawienie szkody wyrządzonej skarżącemu przez prawomocne orzeczenie sądu uznane za niezgodne z prawem przez Sąd Najwyższy. Przez pryzmat takiej funkcji skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia należy oceniać przepisy zaskarżone niniejszą skargą konstytucyjną. Pierwszy z nich, art. 4244 k.p.c., określa materialne przesłanki tej skargi: jej wniesienie jest bowiem dopuszczalne tylko wówczas, gdy – w opinii skarżącego – prawomocne orzeczenie jest niezgodne z prawem, a ponadto wskutek jego wydania została skarżącemu wyrządzona szkoda, której naprawienia będzie się domagał od Skarbu Państwa. W postępowaniu przed Sądem Najwyższym badaniu nie podlega jednakże wysokość szkody ani jej inne przesłanki, a jedynie to, czy orzeczenie zostało wydane z naruszeniem prawa. Z tego względu przesłanką formalną skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia jest, zgodnie z art. 4245 § 1 pkt 5 k.p.c., jedynie uprawdopodobnienie wystąpienia szkody. Pojęcie uprawdopodobnienia definiuje zaś art. 243 k.p.c., stwierdzając, że ilekroć ustawa przewiduje uprawdopodobnienie, nie jest konieczne zachowanie szczegółowych przepisów o postępowaniu dowodowym. Oznacza to, że ten, na kim ciąży obowiązek uprawdopodobnienia, winien przedstawić okoliczności wskazujące na wysokie prawdopodobieństwo zajścia zdarzenia, z którym wiąże skutki prawne, może tego dokonać co do zasady dowolnie, niekoniecznie przy użyciu środków spełniających wymagania stawiane przez k.p.c. dowodom. Przedstawione okoliczności i użyte środki muszą jednak uzasadniać przypuszczenie, że zdarzenie takie rzeczywiście miało miejsce. Konieczność uprawdopodobnienia wystąpienia szkody związanej z niezgodnością z prawem prawomocnego orzeczenia w postępowaniu przed Sądem Najwyższym stanowi element ekonomiki procesowej: jeżeli z okoliczności wynika, że skarżący w przedstawionych przez siebie okolicznościach nie poniósł szkody, badanie zgodności z prawem prawomocnego orzeczenia pozbawione jest sensu, ponieważ ewentualne późniejsze powództwo o naprawienie szkody przez Skarb Państwa podlegałoby w takiej sytuacji i tak oddaleniu. Skoro zaś z drugiej strony Sąd Najwyższy nie orzeka o odpowiedzialności Skarbu Państwa za szkodę związaną z badanym orzeczeniem, skarżący nie musi udowadniać jej wszystkich przesłanek ani dokładnego rozmiaru, ponieważ będą one podlegały ocenie w innym postępowaniu. Zaskarżone regulacje nie stanowią zatem, wbrew twierdzeniem skarżącej, zawężenia podstaw wniesienia środka zaskarżenia, lecz określenie materialnych i formalnych podstaw środka prawnego o charakterze nadzwyczajnym, którego rozpoznanie nie prowadzi do wydania orzeczenia reformatoryjnego ani kasacyjnego. Powyższe ustalenia odnoszące się do charakteru skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia uzasadniają przekonanie Trybunału, że wskazanie jako jej podstawy sytuacji, w której wskutek wydania orzeczenia strona poniosła szkodę oraz nałożenie na skarżącego wymogu jej uprawdopodobnienia, nie stanowią naruszenia prawa do sądu ani naruszenia prawa dochodzenia swoich praw przed sądem w kształcie przedstawionym przez skarżącą w niniejszej sprawie.
Do uznania, że wydanie przez Sąd Najwyższy postanowienia o odrzuceniu skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia ze względu na nieuprawdopodobnienie szkody naruszyło konstytucyjne prawa skarżącej nie może prowadzić wskazanie w skardze konstytucyjnej jako wzorców kontroli art. 174 i art. 183 ust. 1 i 2 Konstytucji. Artykuł 174 Konstytucji stwierdza jedynie, że Sądy i Trybunały wydają wyroki w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej i nie tworzy po stronie obywateli konstytucyjnego prawa podmiotowego. Tym bardziej prawa podmiotowego nie określa art. 183 ust. 1 i 2 Konstytucji, wskazujący kompetencje Sądu Najwyższego. Jeżeli zaś skarżąca stoi na stanowisku, że opisane powyżej określenie podstaw skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia zamyka jej drogę do rozpoznania sprawy przez Sąd Najwyższy, to Trybunał przypomina, że orzekanie przez ten Sąd zajmuje szczególne miejsce w systemie ochrony praw: Konstytucja nakłada bowiem na ustawodawcę obowiązek wprowadzenia dwuinstancyjnej procedury, a możliwość odwołania się do trzeciej instancji wykracza poza konstytucyjne minimum. Oznacza to, że strona nie ma roszczenia do państwa o takie ukształtowanie obowiązujących przepisów, które zapewniałyby jej rozpoznanie każdej sprawy przez Sąd Najwyższy (por. wyroki TK z: 10 lipca 2000 r., SK 12/99, OTK ZU nr 5/2000, poz. 143; 17 maja 2004 r., SK 32/03, OTK ZU nr 5/A/2004, poz. 44; 6 października 2004 r., SK 23/02, OTK ZU nr 9/A/2004, poz. 89; 31 marca 2005 r., SK 26/02, OTK ZU nr 3/A/2005, poz. 29; 16 stycznia 2006 r., SK 30/05, OTK ZU nr 1/A/2006, poz. 2 i 30 maja 2007 r., SK 68/06, OTK ZU nr 6/A/2007, poz. 53). Przekonanie to podziela Trybunał w niniejszej sprawie.
W odniesieniu do zarzutów naruszenia przez art. 4244 k.p.c. w zakresie przesłanki szkody i art. 4245 § 1 pkt 4 k.p.c. prawa własności (art. 64 ust. 2 Konstytucji), zasady proporcjonalności (art. 31 ust. 3 Konstytucji) i zasady równości (art. 32 ust. 2 Konstytucji), Trybunał stwierdza, że skarga konstytucyjna nie zawiera wskazania jakichkolwiek okoliczności, które wskazywałyby na wystąpienie naruszeń tych praw i zasad. Nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu nie mogą uzasadniać zarzuty wskazujące na niezgodność wymienionych powyżej przepisów z art. 2 Konstytucji. Zasada poprawnej legislacji nie tworzy po stronie obywateli praw podmiotowych ani wolności. Trybunał dopuszcza wprawdzie, że zasada demokratycznego państwa prawnego może stanowić źródło praw i wolności, jednakże dopiero wówczas, gdy nie są one ujęte wprost w innych przepisach Konstytucji, a ze względu na zasadę skargowości (art. 66 ustawy o TK) obowiązkiem skarżącego jest ich wskazanie wraz z uzasadnieniem. Na marginesie Trybunał zauważa w tym miejscu, że opisana przez skarżącą sprzeczność pomiędzy art. 4244 k.p.c. i art. 4245 § 1 pkt 4 k.p.c. ma charakter jedynie pozorny, jak zostało to wyjaśnione powyżej i w tym świetle zarzut ten należy uznać za oczywiście bezzasadny.
Odmienne zarzuty stawia skarżąca w stosunku do art. 4249 k.p.c. Podnosi ona, iż skoro ustawodawca zdecydował się na wprowadzenie do systemu prawnego skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia, to winna ona być rzetelna i sprawiedliwa, skąd wynika, że Sąd Najwyższy wydając orzeczenie powinien je uzasadnić. Ze względu jednak na zastosowanie do niej art. 3899 § 2 zdanie drugie k.p.c. postanowienie o odmowie przyjęcia oczywiście bezzasadnej skargi do rozpoznania nie wymaga uzasadnienia. Tak sformułowany zarzut nie odnosi się jednakże do treści zaskarżonego art. 4249 k.p.c., a opisane naruszenie nie stanowi skutku jego zastosowania. Brak obowiązku uzasadnienia odmowy przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania wynika z art. 42412 w zw. z art. 3989 § 2 zdanie drugie k.p.c., których to przepisów skarżąca nie czyni przedmiotem skargi konstytucyjnej. Zaskarżony art. 4249 k.p.c. stwierdza jedynie, że Sąd Najwyższy może odmówić przyjęcia skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia, jeżeli jest ona oczywiście bezzasadna. Zasady wydawania postanowienia w tym względzie regulują natomiast przepisy dotyczące skargi kasacyjnej, w tym m.in. art. 3989 § 2 zdanie drugie k.p.c., znajdujące zastosowanie na podstawie odesłania zawartego w art. 42412 k.p.c. W odniesieniu do art. 3989 § 2 zdanie drugie k.p.c. Trybunał uznaje za konieczne wskazanie, że został on już uznany za niezgodny z art. 45 ust. 1 w zw. z art. 31 ust. 3 i art. 2 Konstytucji na podstawie wyroku Trybunału z 30 maja 2007 r. (SK 68/06, OTK ZU nr 6/A/2007, poz. 53) oraz nie został uznany za niezgodny z art. 77 ust. 2 Konstytucji i ponowne badanie jego zgodności ze wskazanymi normami konstytucyjnymi byłoby niedopuszczalne w myśl zasady ne bis in idem (por. postanowienia TK z 3 października 2001 r., SK 3/01, OTK ZU nr 7/2001, poz. 218 i 28 lipca 2003 r., P 26/02, OTK ZU nr 6/A/2003, poz. 73).
Biorąc powyższe okoliczności pod uwagę, na podstawie art. 47 ust. 1 pkt 2 oraz art. 36 ust. 3 w zw. z art. 49 ustawy o TK, należało odmówić skardze konstytucyjnej nadania dalszego biegu.