Pełny tekst orzeczenia

153/2/B/2015

POSTANOWIENIE

z dnia 5 marca 2015 r.

Sygn. akt Ts 40/14



Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Stanisław Rymar – przewodniczący

Zbigniew Cieślak – sprawozdawca

Andrzej Rzepliński,



po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 18 listopada 2014 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Przedsiębiorstwa Komunikacyjno-Spedycyjnego Tychy Sp. z o.o.,



p o s t a n a w i a:



nie uwzględnić zażalenia.



UZASADNIENIE



W skardze konstytucyjnej z 14 lutego 2014 r. Przedsiębiorstwo Komunikacyjno-Spedycyjne Tychy Sp. z o.o. (dalej: spółka, skarżąca) zakwestionowała zgodność art. 29 w związku z art. 17 pkt 44 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. z 2014 r. poz. 101, ze zm.; dalej: k.p.c.) z art. 2 oraz art. 45 ust. 1 Konstytucji.

W skardze konstytucyjnej skarżąca zarzuciła, że przepisy k.p.c. ustalają, iż sądem właściwym do rozstrzygnięcia zasadności roszczenia o odszkodowanie za wydanie orzeczenia niezgodnego z prawem jest ten sam sąd, który – w przekonaniu osoby występującej z roszczeniem – wydał takie orzeczenie. W konsekwencji – jak wywodzi skarżąca – sąd oceniający żądania powoda jest zainteresowany wydaniem wyroku oddalającego roszczenie, czyli orzeczenia korzystnego dla pozwanego sądu. W ten sposób dochodzi do naruszenia prawa do rozpoznania sprawy przez bezstronny sąd, o którym mowa w art. 45 ust. 1 Konstytucji.

Postanowieniem z 18 listopada 2014 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. W uzasadnieniu tego orzeczenia Trybunał stwierdził, że zatrzymanie biegu terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej może wynikać jedynie z określonej w art. 48 ust. 2 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) aktywności skarżącego – tj. wystąpienia do sądu rejonowego miejsca zamieszkania z wnioskiem o ustanowienie pełnomocnika z urzędu. Zatem skarżący, po stwierdzeniu, że nie jest w stanie ponieść kosztów pomocy prawnej, musi złożyć wniosek do wskazanego w przepisie właściwego miejscowo sądu powszechnego. Zgodnie z językową wykładnią wskazanego przepisu na bieg terminu określonego w art. 46 ust. 1 ustawy o TK nie mają wpływu żadne inne okoliczności, w tym zwrócenie się o pomoc do organów samorządu adwokackiego czy radcowskiego lub wystąpienie z wnioskiem o pomoc prawną do sądu niewłaściwego. Dlatego w sprawie złożenie wniosku o pomoc prawną z urzędu do Sądu Apelacyjnego w Katowicach nie miało wpływu na bieg terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej.

W zażaleniu na to postanowienie skarżąca nawiązała do treści art. 123 § 1 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2014 r. poz. 121, ze zm.) i wskazała, że bieg terminu przedawnienia zostaje przerwany w wyniku każdej czynności podejmowanej przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw danego rodzaju. Z tego względu, zdaniem skarżącej, wystąpienie z wnioskiem o ustanowienie pełnomocnika z urzędu do niewłaściwego rzeczowo sądu powszechnego prowadzi do skutecznego zatrzymania biegu terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej.



Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:



W myśl art. 49 w związku z art. 36 ust. 4 ustawy o TK skarżącemu przysługuje prawo wniesienia zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. Trybunał, w składzie trzech sędziów, rozpatruje zażalenie na posiedzeniu niejawnym (art. 25 ust. 1 pkt 3 lit. b w związku z art. 36 ust. 6-7 i w związku z art. 49 ustawy o TK). Trybunał Konstytucyjny bada w szczególności, czy w wydanym postanowieniu prawidłowo stwierdził istnienie przesłanek odmowy nadania skardze dalszego biegu. Oznacza to, że na etapie rozpoznania zażalenia Trybunał analizuje przede wszystkim te zarzuty, które mogą podważyć trafność ustaleń przyjętych za podstawę zaskarżonego rozstrzygnięcia.

Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że postanowienie o odmowie nadania rozpatrywanej skardze konstytucyjnej dalszego biegu jest prawidłowe, a zarzuty sformułowane w zażaleniu nie zasługują na uwzględnienie.

Zawieszenie biegu terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej, jak trafnie wskazano w zakwestionowanym postanowieniu, może wynikać jedynie z określonej w art. 48 ust. 2 ustawy o TK aktywności skarżącego, tj. z wystąpienia przez niego o ustanowienie pełnomocnika z urzędu tylko i wyłącznie do sądu rejonowego miejsca zamieszkania. Taka wykładnia tego przepisu wynika z tego, że to na samym skarżącym spoczywa obowiązek zadbania o udzielenie pełnomocnictwa lub złożenie wniosku o ustanowienie pełnomocnika z urzędu do właściwego sądu rejonowego w czasie pozwalającym na terminowe wniesienie skargi konstytucyjnej. Zawieszenie biegu terminu na czas trwania postępowania w sprawie o ustanowienie pełnomocnika z urzędu uzasadnione jest zaś tym, że skarżący nie może ponosić negatywnych konsekwencji niemożności opłacenia zastępstwa procesowego wynikających z upływu czasu koniecznego do rozpatrzenia jego wniosku przez sąd. Nie ma przy tym to, czy skarżący złożył wniosek do sądu właściwego samodzielnie, czy wniosek taki został – w trybie art. 200 § 1 k.p.c. – tam przekazany przez sąd niewłaściwy miejscowo i rzeczowo (zob. postanowienie TK z 16 maja 2012 r., Ts 339/11, OTK ZU nr 3/B/2012, poz. 318).

Trybunał Konstytucyjny podkreśla także, że skarżąca niesłusznie szuka analogii między terminem dochodzenia roszczeń majątkowych a terminem wniesienia skargi konstytucyjnej. Spełnienie roszczenia jest bowiem skutkiem istniejącego wcześniej stosunku zobowiązaniowego i dlatego obowiązek jego spełnienia wpływa na prezentowany przez sądy sposób rozumienia czynności prowadzących do przerwania biegu terminu przedawnienia. Prawo do wniesienia skargi konstytucyjnej ograniczone jest natomiast terminem, który ma charakter materialny i nie może zostać ani przerwany (co skarżąca sugeruje w zażaleniu), ani przywrócony (zob. postanowienie TK z 7 czerwca 2010 r., Ts 239/09, OTK ZU nr 4/B/2010, poz. 297).



W związku z powyższym Trybunał Konstytucyjny, na podstawie art. 49 w związku z art. 36 ust. 7 ustawy o TK, nie uwzględnił zażalenia.