Pełny tekst orzeczenia

339/3/B/2015

POSTANOWIENIE

z dnia 18 marca 2015 r.

Sygn. akt Ts 43/15



Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Marek Kotlinowski,



po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej M.J. w sprawie zgodności:

art. 118 § 5 w związku z art. 118 § 6 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. z 2014 r. poz. 101, ze zm.) oraz w związku z art. 20 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.) z art. 45 ust. 1 w związku z art. 79 ust. 1 i w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,



p o s t a n a w i a:



odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.



UZASADNIENIE



W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 6 lutego 2015 r. M.J. (dalej: skarżący) wystąpił o zbadanie zgodności art. 118 § 5 w związku z art. 118 § 6 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. z 2014 r. poz. 101, ze zm.; dalej: k.p.c.) oraz w związku z art. 20 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) z art. 45 ust. 1 w związku z art. 79 ust. 1 i w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji.

Skargę konstytucyjną wniesiono w związku z następującym stanem faktycznym. Adwokat wyznaczony dla skarżącego na pełnomocnika z urzędu w celu wniesienia skargi konstytucyjnej sporządził opinię o braku podstaw do złożenia takiej skargi. W związku z powyższym skarżący wystąpił z wnioskiem o zmianę pełnomocnika. Wniosek ten został oddalony postanowieniem Sądu Rejonowego w Oświęcimiu – Wydział I Cywilny z 15 maja 2014 r. (sygn. akt I Co 2683/13). Na powyższe postanowienie skarżący wniósł zażalenie, które – jako niedopuszczalne z mocy prawa – zostało odrzucone postanowieniem Sądu Okręgowego w Krakowie, Wydział II Cywilny Odwoławczy z 13 sierpnia 2014 r. (sygn. akt II Cz 2147/14).

Zdaniem skarżącego zakwestionowane przepisy – w zakresie, w jakim uprawniają pełnomocnika ustanowionego z urzędu w celu przygotowania i wniesienia skargi konstytucyjnej do sporządzenia opinii o braku podstaw do złożenia takiej skargi, w szczególności z powodu jej bezzasadności – naruszają prawo do sądu oraz prawo do wniesienia skargi konstytucyjnej. Pozwalają bowiem na merytoryczne rozstrzygnięcie skargi konstytucyjnej przez adwokata lub radcę prawnego wyznaczonego do reprezentowania skarżącego, a więc przez osobę niebędącą sędzią Trybunału Konstytucyjnego i niemającą kompetencji do oceny zasadności takich skarg. Skarżący podkreślił, że takie rozwiązanie w połączeniu z brakiem możliwości skutecznego domagania się zmiany pełnomocnika uniemożliwiają mu złożenie skargi, a tym samym w zbyt dużym stopniu ograniczają prawo gwarantowane w art. 45 ust. 1 i art. 79 ust. 1 Konstytucji. Ponadto skarżący odniósł się do ustaleń poczynionych przez Trybunał Konstytucyjny w innych wniesionych przez niego sprawach (zob. np. postanowienie TK z 15 października 2014 r., Ts 127/14, niepubl.). Wskazał, że w jego przekonaniu ustanowienie pełnomocnika z urzędu przez sąd ma na celu przygotowanie przez tegoż pełnomocnika konkretnego pisma procesowego (w tym wypadku – skargi konstytucyjnej), nie zaś ogólnie udzielenie skarżącemu pomocy prawnej, która może zostać udzielona w formie sporządzenia opinii o braku podstaw do wniesienia takiej skargi. Skarżący stwierdził także, że absurdalne jest twierdzenie, iż w wypadku odmowy sporządzenia skargi przez pełnomocnika z urzędu, skarżący może zwrócić się do pełnomocnika z wyboru. Uzyskanie przez skarżącego pomocy z urzędu oznacza bowiem, że wykazał on, iż nie jest w stanie pozwolić sobie na opłacenie adwokata lub radcy prawnego z wyboru.



Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:



Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji każdy, czyje konstytucyjne wolności lub prawa zostały naruszone, ma prawo, na zasadach określonych w ustawie, zakwestionować zgodność z Konstytucją przepisów ustawy lub innego aktu normatywnego, na podstawie których sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o jego prawach lub wolnościach albo o obowiązkach określonych w Konstytucji. Zasady, na jakich dopuszczalne jest korzystanie z tego środka ochrony wolności i praw, precyzuje ustawa TK. W myśl art. 46 ust. 1 tejże ustawy skarga konstytucyjna może być wniesiona po wyczerpaniu drogi prawnej, o ile droga ta jest przewidziana, w ciągu trzech miesięcy od doręczenia skarżącemu prawomocnego wyroku, ostatecznej decyzji lub innego ostatecznego rozstrzygnięcia. Ponadto zgodnie z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK na skarżącym spoczywa obowiązek wskazania, jakie konstytucyjne wolności i prawa zostały naruszone, oraz uprawdopodobnienia tego naruszenia. Niespełnienie powyższego warunku, podobnie jak oczywista bezzasadność skargi konstytucyjnej, skutkuje odmową nadania jej dalszego biegu.

Analiza rozpatrywanej skargi konstytucyjnej prowadzi do wniosku, że skarga ta została złożona z naruszeniem ustawowego terminu do jej wniesienia.

Określony w art. 46 ust. 1 ustawy o TK termin do złożenia skargi konstytucyjnej biegnie od momentu doręczenia skarżącemu prawomocnego wyroku, ostatecznej decyzji lub innego ostatecznego rozstrzygnięcia o jego konstytucyjnych wolnościach lub prawach. Za ostateczne należy przy tym uznać rozstrzygnięcie, które nie podlega zaskarżeniu za pomocą zwykłych środków zaskarżenia. Bieg terminu ulega zawieszeniu w momencie wystąpienia przez skarżącego z wnioskiem o wyznaczenie pełnomocnika z urzędu w celu sporządzenia skargi konstytucyjnej (art. 48 ust. 2 ustawy o TK). Na upływ terminu do wniesienia skargi nie ma natomiast wpływu podejmowanie przez skarżącego innych działań, w szczególności złożenie niedopuszczalnego z mocy prawa zażalenia.

Jak ustalił, działając z urzędu, Trybunał Konstytucyjny, postanowienie Sądu Rejonowego w Oświęcimiu z 15 maja 2014 r., które skarżący wskazał jako ostateczne rozstrzygnięcie w rozumieniu art. 46 ust. 1 ustawy o TK, zostało mu doręczone 30 maja 2014 r. W tym dniu rozpoczął bieg trzymiesięczny termin do wniesienia skargi konstytucyjnej. Upłynął on 30 sierpnia 2014 r., a więc jeszcze przed złożeniem przez skarżącego wniosku o ustanowienie dla niego pełnomocnika z urzędu w celu sporządzenia skargi konstytucyjnej, co nastąpiło 6 listopada 2014 r. Na bieg tego terminu nie miało wpływu wniesienie przez skarżącego zażalenia na postanowienie Sądu Rejonowego w Oświęcimiu z 15 maja 2014 r., które zostało odrzucone postanowieniem Sądu Okręgowego w Krakowie z 13 sierpnia 2014 r. Jak bowiem wyraźnie wynika z tego rozstrzygnięcia, zażalenie to było niedopuszczalne z mocy prawa. Skarga konstytucyjna została więc złożona z przekroczeniem terminu, o którym mowa w art. 46 ust. 1 ustawy o TK. Zgodnie z art. 49 w związku z art. 36 ust. 3 oraz art. 46 ust. 1 ustawy o TK przesądza to o konieczności odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.

Niezależnie od powyższego Trybunał stwierdza, że wniesiona skarga jest oczywiście bezzasadna.

Trybunał Konstytucyjny zauważa, że Konstytucja nie gwarantuje prawa do bezpłatnego wymiaru sprawiedliwości ani nie zapewnia każdemu w pełni bezpłatnej pomocy prawnej. Zasadą jest przynajmniej częściowe ponoszenie kosztów postępowania sądowego przez strony oraz korzystanie przez nie z pełnomocnika z wyboru. Jedynie w sytuacji, w której strona postępowania wykaże, że nie jest w stanie ponieść kosztów związanych z ustanowieniem takiego pełnomocnika, sąd może ustanowić dla niej pełnomocnika z urzędu. Jego zadaniem nie jest jednak – wbrew twierdzeniom skarżącego – przygotowanie określonego pisma procesowego, lecz udzielenie stronie profesjonalnej pomocy prawnej, która może obejmować zarówno sporządzenie takiego środka, jak i wyjaśnienie przyczyn, które – zdaniem pełnomocnika – przemawiają przeciwko temu.

Przymus adwokacko-radcowski ustanowiony w art. 46 ust. 1 ustawy o TK, choć stanowi formalne ograniczenie prawa do wniesienia skargi konstytucyjnej, pełni funkcję gwarancyjną. Ma zapewnić, że skargi konstytucyjne będą sporządzane przez osoby mające wiedzę i doświadczenie konieczne do ich prawidłowego przygotowania. Jednocześnie ma służyć temu, by skargi nie były formułowane w sprawach, w których nie występują przesłanki ich złożenia. Rygoryzm powyższego wymogu jest łagodzony możliwością wyznaczenia pełnomocnika z urzędu, który zobowiązany jest udzielić stronie pomocy prawnej. Elementem realizacji tego obowiązku jest ocena istnienia podstaw do złożenia skargi konstytucyjnej. Jest on więc wypełniany zarówno przez sporządzenie i wniesienie tego środka prawnego, jak i – wtedy, gdy pełnomocnik nie widzi ku temu podstaw – przez przygotowanie opinii o braku podstaw do jego złożenia. Obie te czynności realizują cel art. 117–118 k.p.c., którym jest zapewnienie stronie profesjonalnej pomocy prawnej z urzędu. Od profesjonalnego pełnomocnika nie można bowiem oczekiwać sporządzenia i wniesienia środka prawnego wtedy, gdy jest on przekonany o jego bezpodstawności. Ponadto zapewnieniu tego, by udzielona stronie pomoc prawna była odpowiedniej jakości, służy art. 118 § 6 k.p.c., który przewiduje wyznaczenie dla skarżącego innego adwokata lub radcy prawnego wtedy, gdy opinia o braku podstaw do złożenia skargi nie została sporządzona z zachowaniem zasad należytej staranności. Sądy mogą więc wyznaczyć kolejnego pełnomocnika z urzędu, jeśli zostanie stwierdzone, że dotychczasowy pełnomocnik dopuścił się zaniedbań w zakresie wykonywania swoich czynności.

Jednocześnie – wbrew twierdzeniom skarżącego – sporządzenie przez pełnomocnika z urzędu opinii o braku podstaw do wniesienia skargi konstytucyjnej nie zamyka ostatecznie drogi do złożenia tego środka prawnego. Skarżący może bowiem – z zachowaniem ustawowego terminu do wniesienia skargi – zwrócić się do pełnomocnika z wyboru, w tym poszukiwać reprezentacji w ramach pomocy prawnej pro bono. Państwo nie ma natomiast obowiązku wyznaczania dla niego kolejnych pełnomocników, jeśli – w przekonaniu sądów – pierwotnie przyznana mu z urzędu pomoc została udzielona w odpowiedni sposób. Skarżący bezzasadnie przyjmuje, że sporządzona przez pełnomocnika z urzędu opinia o braku podstaw do wniesienia skargi jest ostatecznym rozstrzygnięciem o możliwości jej złożenia dokonywane przez pełnomocnika, który nie ma do tego uprawnień. Odmowa przygotowania skargi przez pełnomocnika nie może być bowiem utożsamiana z orzekaniem o dopuszczalności tego środka, podejmowanym przez Trybunał w toku rozpoznawania wniesionej skargi.

Oczywiście bezzasadne jest więc twierdzenie, że zakwestionowana regulacja narusza art. 45 ust. 1 w związku z art. 79 ust. 1 i w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji, co – na podstawie art. 49 w związku z art. 36 ust. 3 ustawy o TK – również uzasadnia odmowę nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.



Wziąwszy pod uwagę powyższe okoliczności, Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.