Pełny tekst orzeczenia

260/3/B/2015

POSTANOWIENIE
z dnia 13 maja 2015 r.
Sygn. akt Ts 152/14

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Piotr Tuleja – przewodniczący
Marek Zubik – sprawozdawca
Andrzej Wróbel,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 29 stycznia 2015 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej MKS Sp. z o.o. z siedzibą w Tychach,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 11 czerwca 2014 r. MKS Sp. z o.o. z siedzibą w Tychach (dalej: skarżąca) wystąpiła o zbadanie zgodności art. 1262 § 1 oraz art. 370 w zw. z art. 397 § 2 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. z 2014 r. poz. 101, ze zm.; dalej: k.p.c.) z art. 45 ust. 1 w zw. z art. 77 ust. 2 Konstytucji.
Postanowieniem z 29 stycznia 2015 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. Trybunał uznał, że skarżąca wiąże naruszenie swoich wolności i praw konstytucyjnych z wydaniem postanowienia o odrzuceniu apelacji, a skoro tak, to nie dochowała terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej. Zdaniem Trybunału termin ten rozpoczął bowiem bieg od doręczenia skarżącej postanowienia Sądu Okręgowego w Katowicach z 15 listopada 2012 r. (sygn. akt XIX Gz 712/12), które doprowadziło do uprawomocnienia się postanowienia Sądu Rejonowego w Tychach z 19 lipca 2012 r. o odrzuceniu apelacji skarżącej. Jak zaznaczył Trybunał, złożenie przez skarżącą niedopuszczalnego zażalenia na postanowienia Sądu Rejonowego w Tychach z 15 października 2012 r. i 29 stycznia 2013 r. o zwolnieniu jej z opłaty sądowej nie mogło mieć wpływu na bieg terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej.
Niezależnie od powyższego Trybunał stwierdził, że z Konstytucji nie wynika prawo do merytorycznego rozstrzygnięcia sprawy przez sąd bez konieczności uprzedniego ponoszenia kosztów sądowych. W konsekwencji Trybunał ocenił zarzut skarżącej jako oczywiście bezzasadny (art. 36 ust. 3 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym [Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK]). Ponadto Trybunał zwrócił uwagę na to, że art. 1262 § 1 k.p.c. nie był podstawą rozstrzygnięcia, z którego wydaniem skarżąca wiąże naruszenie swoich konstytucyjnych wolności lub praw. Trybunał podkreślił także, że zarzut, jakoby zakwestionowane przepisy mogły prowadzić do „zapętlenia się procedury cywilnej i obstrukcji procesowej” (co wykorzystała skarżąca), został postawiony w interesie ogólnospołecznym. Rozpoznawanie takich zarzutów nie mieści się w obowiązującym w Polsce modelu skargi konstytucyjnej.
W zażaleniu na to postanowienie skarżąca podkreśla, że wiąże naruszenie swoich wolności i praw konstytucyjnych z postanowieniem Sądu Okręgowego w Katowicach z 12 grudnia 2013 r. (sygn. akt XIX Gz 703/13), a stwierdzenie Trybunału, zgodnie z którym powinna wiązać to naruszenie z wydaniem postanowienia Sądu Okręgowego w Katowicach z 15 listopada 2012 r., jest błędne. W przekonaniu skarżącej składanie skargi konstytucyjnej w toku postępowania byłoby niezgodne z art. 46 ust. 1 ustawy o TK. Zdaniem skarżącej działanie Sądu Rejonowego w Tychach, który postanowieniami z 15 października 2012 r. i 29 stycznia 2013 r. zwolnił ją z opłaty sądowej od zażalenia, było niedopuszczalne, ponieważ nie złożyła ona wniosku o zwolnienie z tej opłaty. Skarżąca zaznacza: „meritum skargi jest ta okoliczność, że sąd powszechny, aby zakończyć postępowanie, rozpoznał nieopłacony środek zaskarżenia bez wniosku strony o zwolnienie od kosztów; tym samym – dla zakończenia postepowania sąd musiał złamać prawo; ta zaś okoliczność jednoznacznie – zdaniem skarżącej – oznacza, że normy prawa są wadliwe, bo można »zapętlić« postępowanie”. Ponadto, jak twierdzi skarżąca, orzekanie o dopuszczalności skargi konstytucyjnej w składzie jednoosobowym jest niezgodne z prawem. W myśl bowiem art. 190 ust. 5 Konstytucji orzeczenia Trybunału zapadają większością głosów. Dokonywanie swoistego przedsądu w składzie jednoosobowym jest zatem – jak wywodzi skarżąca – naruszeniem Konstytucji (art. 45 ust. 1 w zw. z art. 190 ust. 5 Konstytucji).

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 36 ust. 4 w zw. z art. 49 ustawy o TK skarżącemu przysługuje prawo wniesienia zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. Trybunał, w składzie trzech sędziów, rozpatruje zażalenie na posiedzeniu niejawnym (art. 25 ust. 1 pkt 3 lit. b in fine w zw. z art. 36 ust. 6 i 7 ustawy o TK). Na etapie rozpoznania zażalenia Trybunał Konstytucyjny bada – w zakresie zarzutów sformułowanych w tym środku odwoławczym – czy w wydanym postanowieniu prawidłowo ustalił przesłanki odmowy nadania skardze dalszego biegu.
W ocenie Trybunału kwestionowane postanowienie jest prawidłowe, a skarżący nie przedstawił w zażaleniu argumentów zmierzających do podważenia ustaleń poczynionych w tym orzeczeniu.
We wniesionej skardze skarżąca kwestionowała obowiązek ponoszenia kosztów sądowych przez uczestników postępowania sądowego już na etapie składania pism wszczynających postępowanie przed sądem. Twierdziła, że została pozbawiona możliwości skutecznego wniesienia apelacji. Jej zdaniem wszelkie opłaty powinny być pobierane dopiero po zakończeniu postępowania. Na problem „zapętlenia” procedury (do czego – kosztem swojego przeciwnika procesowego – sama doprowadziła) skarżąca zwróciła uwagę tylko na marginesie, a zarzut ten został uznany przez Trybunał za niedopuszczalny, ponieważ postawiony w interesie ogólnospołecznym. Z tym stwierdzeniem Trybunału skarżąca nie podjęła polemiki w złożonym zażaleniu. Nie przedstawiła tym samym żadnych argumentów, do których Trybunał mógłby się odnieść, a zatem w tym zakresie zażalenia nie można uwzględnić.
Skoro zaś we wniesionej skardze skarżąca kwestionowała obowiązek uprzedniego opłacenia apelacji, która następnie została prawomocnie odrzucona przez sąd, to Trybunał prawidłowo ustalił, że skarżąca powinna wiązać zarzucane w skardze naruszenie wolności i praw konstytucyjnych z wydaniem postanowienia o odrzuceniu apelacji, a termin do złożenia skargi konstytucyjnej powinien być liczony od doręczenia skarżącej postanowienia Sądu Okręgowego w Katowicach z 15 listopada 2012 r. Wydanie właśnie tego postanowienia doprowadziło bowiem do uprawomocnienia się postanowienia Sądu Rejonowego w Tychach z 19 lipca 2012 r. o odrzuceniu apelacji skarżącej i w odniesieniu do niego spowodowało wyczerpanie drogi prawnej – w rozumieniu art. 46 ust. 1 ustawy o TK. Trybunał podkreśla, że o tym, które rozstrzygnięcie jest w konkretnej sprawie ostatecznym orzeczeniem o wolnościach i prawach konstytucyjnych, decydują postawione w skardze zarzuty. Zarzut skarżącej dotyczył zaś konieczności opłacenia apelacji przed jej rozpoznaniem, co miało pozbawić skarżącą możliwości skutecznego wniesienia tego środka zaskarżenia.
W przekonaniu skarżącej zakwestionowane postanowienie jest nieprawidłowe, ponieważ Trybunał wydał je w składzie jednoosobowym zamiast kolegialnym.
Trybunał podkreśla, że zakwestionowane postanowienie zostało wydane w prawidłowym składzie, a stanowisko skarżącej opiera się na nietrafnej interpretacji przepisów Konstytucji. Artykuł 190 ust. 5 Konstytucji nie odnosi się do rozstrzygnięć podejmowanych przez Trybunał na etapie wstępnej kontroli skargi konstytucyjnej, która to kontrola przesądza o dopuszczalności poddania merytorycznej ocenie unormowań zakwestionowanych w skardze. Wskazany przez skarżącą przepis Konstytucji dotyczy orzeczeń co do istoty sprawy − merytorycznych (zob. L. Garlicki, komentarz do art. 190 Konstytucji, [w:] Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz, t. V, red. L. Garlicki, Warszawa 2007, s. 3, 4 i 35). W myśl pominiętego przez skarżącą art. 197 Konstytucji tryb postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym określa ustawa. Zgodnie zaś z art. 49 w zw. z art. 36 ust. 1 ustawy o TK wstępne rozpoznanie skargi odbywa się w składzie jednoosobowym.

Wziąwszy powyższe pod uwagę, Trybunał postanowił jak na wstępie.