427/4/B/2015
POSTANOWIENIE
z dnia 31 lipca 2015 r.
Sygn. akt Ts 375/14
Trybunał Konstytucyjny w składzie:
Maria Gintowt-Jankowicz – przewodnicząca
Piotr Tuleja – sprawozdawca
Andrzej Wróbel,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 24 lutego 2015 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej P.J.,
p o s t a n a w i a:
nie uwzględnić zażalenia.
UZASADNIENIE
W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 29 grudnia 2014 r. (data nadania) P.J. (dalej: skarżący) zakwestionował zgodność art. 24 w zw. z art. 25 i w zw. z art. 26, art. 55 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników (Dz. U. z 2015 r. poz. 704) z art. 67 ust. 1 oraz art. 67 ust. 1 w zw. z art. 2 i w zw. z art. 30 Konstytucji.
Postanowieniem z 24 lutego 2015 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania wniesionej skardze dalszego biegu, stwierdziwszy, że została złożona po terminie przewidzianym w art. 46 ust. 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). Jak ustalił Trybunał, skarżący wystąpił do niewłaściwego miejscowo i rzeczowo sądu o ustanowienie dla niego pełnomocnika z urzędu w celu sporządzenia skargi konstytucyjnej i reprezentowania go w postępowaniu przed Trybunałem. Zanim sąd ten uznał się za niewłaściwy i w konsekwencji przekazał wniosek skarżącego do sądu właściwego – upłynął trzymiesięczny termin do złożenia skargi. Jednocześnie Trybunał stwierdził, że zarzut skarżącego jest oczywiście bezzasadny, co – niezależnie od wniesienia skargi po terminie – stanowiło samodzielną podstawę odmowy nadania jej dalszego biegu. Trybunał zaznaczył przy tym, że skarżący nie wykazał związku pomiędzy opisanym przez siebie „pominięciem prawodawczym” a rzekomym naruszeniem jego prawa do zabezpieczenia społecznego. Podkreślił nadto, że ochrony, która umożliwiałaby skarżącemu zaspokojenie potrzeb swojej rodziny, powinien on był poszukiwać wśród przepisów innych niż zaskarżone – w szczególności w ustawie z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej (Dz. U. z 2015 r. poz. 163, ze zm.).
Na powyższe postanowienie skarżący złożył zażalenie, w którym podnosi, że – „przy uwzględnieniu wykładni systemowej i funkcjonalnej [art. 48 ust. 2 ustawy o TK], a w szczególności biorąc pod uwagę funkcję regulacji dotyczących udzielania pomocy prawnej z urzędu” – złożenie wniosku o udzielenie tej pomocy do niewłaściwego sądu powoduje wstrzymanie biegu trzymiesięcznego terminu wyznaczonego do wniesienia skargi konstytucyjnej. Ponadto skarżący wskazuje, że „podstawowym celem świadczenia z tytułu niezdolności do pracy jest zastąpienie dochodów wynikających z aktywności zawodowej i tym samym zapewnienie środków do życia w przypadku braku dalszej aktywności zawodowej, w tym także środków dla osób całkowicie zależnych od ubezpieczonego (żywiciela rodziny)”.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 36 ust. 4 w zw. z art. 49 ustawy o TK skarżącemu przysługuje prawo wniesienia zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. Trybunał, w składzie trzech sędziów, rozpatruje zażalenie na posiedzeniu niejawnym (art. 25 ust. 1 pkt 3 lit. b in fine w zw. z art. 36 ust. 6 i 7 ustawy o TK). Na etapie rozpoznania zażalenia Trybunał bada przede wszystkim, czy w zaskarżonym postanowieniu prawidłowo stwierdził istnienie przesłanek odmowy nadania skardze dalszego biegu.
Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego kwestionowane postanowienie jest prawidłowe, a argumenty przytoczone w zażaleniu nie podważają ustaleń przedstawionych w tym orzeczeniu i dlatego nie zasługują na uwzględnienie.
Skarżący podkreśla, że art. 48 ust. 2 ustawy o TK nie daje podstaw do przyjęcia, że złożenie wniosku do sądu niewłaściwego nie ma wpływu na bieg terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej. Ponownie więc odwołuje się do zawartej we wniesionej skardze argumentacji co do stosowania art. 200 § 3 ustawy z dnia 17 listopada 1964 – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. z 2014 r. poz. 101, ze zm.; dalej: k.p.c. lub kodeks postępowania cywilnego). Jak podkreśla skarżący, „skutek pozostawania w mocy w sądzie niewłaściwym nie ogranicza się wyłącznie do samych tylko czynności procesowych”. Ponadto okolicznością usprawiedliwiającą skarżącego powinno być – w jego przekonaniu – to, że „nie złożył wniosku do sądu niewłaściwego w zamiarze przedłużenia tego postępowania i działał w dobrej wierze, a co więcej wniosek ten został uwzględniony”.
Trybunał zwraca uwagę na to, że termin określony w art. 46 ust. 1 ustawy o TK jest terminem wyznaczonym do dochodzenia prawa do skargi wynikającego z art. 79 ust. 1 Konstytucji. Upływ tego terminu powoduje więc wygaśnięcie prawa do skargi. Skarżący nie ma przy tym możliwości przywrócenia tego terminu, choćby uchybił mu wskutek okoliczności, za które nie ponosi odpowiedzialności. Termin ten nie ma bowiem charakteru procesowego.
Zgodnie z art. 48 ust. 2 ustawy o TK termin do złożenia skargi wyjątkowo nie biegnie, tj. ulega zawieszeniu, w sytuacji, gdy skarżący zwrócił się do sądu rejonowego jego miejsca zamieszkania o ustanowienie dla niego adwokata lub radcy prawnego z urzędu w celu sporządzenia skargi konstytucyjnej. Stosownie zaś do art. 48 ust. 1 ustawy o TK co do zasady skargę i zażalenie na postanowienie o odmowie nadania skardze dalszego biegu sporządzają adwokat lub radca prawny. Trzeba przy tym podkreślić, że art. 48 ustawy o TK jest adresowany do skarżących. Jego brzmienie – przynajmniej w zakresie, w jakim dotyczy właściwości sądu, do którego ma wpłynąć wniosek skarżącego o pomoc prawną z urzędu – nie może budzić żadnych wątpliwości. Wniosek skarżącego powinien przy tym zostać złożony przed upływem terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej, wynoszącego – o czym należy pamiętać – 90 dni, zgodnie z art. 20 ustawy o TK w zw. z art. 165 § 1 k.p.c. w zw. z art. 114 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2014 r. poz. 121, ze zm.). Skorzystanie z pomocy prawnej z urzędu powoduje bowiem, że termin określony w art. 46 ust. 1 ustawy o TK staje się terminem niewymagającym ciągłości (złożenie wniosku powoduje zawieszenie tego terminu).
Jednocześnie Trybunał zauważa, że art. 200 § 3 k.p.c. nie określa skutków, jakie pociąga za sobą złożenie pisma procesowego w niewłaściwym sądzie. Stanowi jedynie o tym, że „czynności dokonane w sądzie niewłaściwym pozostają w mocy”. Z tego nie można jednak wnosić o wywołaniu skutków określonych w art. 48 ust. 2 zdanie drugie ustawy o TK. Potwierdza to – wbrew odmiennemu stanowisku skarżącego – właśnie art. 369 § 3 k.p.c., obowiązujący od 3 maja 2012 r., a określający skutki wniesienia apelacji bezpośrednio do sądu drugiej instancji zamiast do sądu pierwszej instancji (zob. postanowienie SN z 20 marca 2014 r., sygn. akt II CZ 107/13, LEX nr 1444625, w którym Sąd Najwyższy uznał art. 369 § 3 k.p.c. za wyjątkowy i niepodlegający rozszerzającej wykładni, a zatem nieznajdujący zastosowania do skargi kasacyjnej złożonej bezpośrednio do Sądu Najwyższego). Skoro zaś w ustawie o TK i kodeksie postępowania cywilnego brak jest przepisu, który określałby skutki złożenia wniosku, o którym mowa w art. 48 ust. 2 ustawy o TK, do niewłaściwego sądu, to należy podkreślić, że termin ten zostaje zachowany dopiero w razie przekazania sprawy sądowi właściwemu. Wtedy też termin do wniesienia skargi konstytucyjnej ulega zawieszeniu, o ile wcześniej nie wygasł (jeśli bowiem wygasł, nie ma już czego zawieszać).
Wobec powyższego Trybunał stwierdza, że z uwagi na złożenie do niewłaściwego sądu wniosku o udzielenie pomocy prawnej z urzędu w celu sporządzenia skargi konstytucyjnej bezpowrotnie upłynął termin wyznaczony do skargi konstytucyjnej, a zatem skardze należało odmówić nadania dalszego biegu (art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK).
Skarżący powtarza, że potrzeby jego rodziny „pozostają w ścisłym związku i mają istotny wpływ na zakres jego własnych potrzeb bytowych”. Skarżący zaznacza, że jest „głową rodziny, jej żywicielem, a w związku z tym wszelkie osoby pozostające pod jego opieką, pozostają także na jego utrzymaniu”.
Trybunał ponownie zauważa, że skarżący nie wykazał naruszenia przysługującego mu prawa, wywodzonego przez niego z art. 67 ust. 1 Konstytucji. Nadaje mu przy tym – w sposób nieuprawniony – szerszą treść, obejmując nim osoby trzecie (zabezpieczenie społeczne jednostki miałoby, jak chce skarżący, uwzględniać jej obowiązki względem innych osób). W związku z tym Trybunał jeszcze raz podkreśla, że ochronę interesów majątkowych rodziny skarżącego, pozostającej pod jego opieką, gwarantują – zgodnie z art. 71 ust. 1 Konstytucji – inne środki, z których skarżący powinien był skorzystać.
Z tych przyczyn Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.