Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 945/09

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 października 2009 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku – Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący

SSA Ewa Giezek

Sędziowie:

SA Andrzej Lewandowski

SA Bogusława Sieruga (spr.)

Protokolant:

sekr. sądowy Katarzyna Cieślicka

po rozpoznaniu w dniu 28 października 2009 r. w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa W.

przeciwko Skarbowi Państwa - Zakładowi Karnemu w (...)

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Bydgoszczy

z dnia 4 maja 2009 r. sygn. akt I C 82/08

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 500 (pięćset) złotych kosztów postępowania apelacyjnego;

III.  zasądza od Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Bydgoszczy na rzecz adwokata A. H. kwotę 3.294 (trzy tysiące dwieście dziewięćdziesiąt cztery) złote obejmującą podatek VAT kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.

Na oryginale właściwe podpisy

Sygn. akt I ACa 945/09

UZASADNIENIE

W pozwie przeciwko Skarbowi Państwa - Zakładowi Karnemu w (...) powód domagał się zasadzenia od pozwanego na swoją rzecz kwoty 150.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 15 lutego 2008 r. do dnia zapłaty tytułem jednorazowego odszkodowania za naruszenie dóbr osobistych powoda. W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że pozwany Zakład (...) dopuścił się naruszenia jego godności, prawa do intymności i prywatności, nie zapewnił bowiem powodowi, jako osadzonemu, humanitarnych warunków bytowych, w szczególności dostatecznej przestrzeni (na jednego osadzonego przypadała powierzchnia poniżej 3 m ) oraz odpowiednio wydzielonych od reszty celi urządzeń sanitarnych. Powód nadmienił też, że pozwany dopuścił się względem niego „nieludzkiego taktowania".

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie na jego rzecz od pozwanego kosztów procesu. W uzasadnieniu pozwany przyznał, że powód przebywał w Zakładzie Karnym w (...) w okresie od (...) r. do dnia (...)., zaprzeczył jednak, by powód w wyniku osadzenia u pozwanego doznał naruszenia jakichkolwiek dóbr osobistych. Pozwany wyjaśnił, że faktycznie boryka się z problemem przeludnienia, w związku z czym zmuszony był do podjęcia decyzji o tymczasowym umieszczeniu osadzonych w celach o powierzchni mniejszej niż 3 m ( 2) na jedną osobę. O decyzji tej poinformował Sędziego Penitencjarnego. Pozwany jednakże stanowczo zaprzeczył, żeby w celach, w których przebywał powód, wymóg powierzchni 3 m w przeliczeniu na jedną osobę nie był zachowany. Pozwany wskazał, że skoro powód podnosi takiej twierdzenie, winien udowodnić, w jakim okresie przebywał w przeludnionej celi. Jednocześnie pozwany podkreślił, iż podejmując decyzję o umieszczaniu osadzonych w celach o powierzchni poniżej norny 3 m , działał zgodnie z obowiązującymi przepisami kodeksu karnego wykonawczego i przepisami wykonawczymi wydanymi na jego podstawie. Powołując się na okoliczność, że żaden przepis prawa nie daje dyrektorowi zakładu karnego możliwości odmowy przyjęcia osadzonego z uwagi na przeludnienie cel, pozwany stwierdził, iż żądanie powoda stanowi nadużycie prawa w świetle art. 5 kc.

Wyrokiem z dnia 4 maja 2009 r. Sąd Okręgów}' w Bydgoszczy oddalił powództwo, nie obciążył powoda kosztami postępowania oraz nakazał pobrać ze Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Bydgoszczy kwotę 4.392 zł na rzecz adwokata A. H. tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu.

Sąd Okręgowy wskazał, iż powód przebywał w Zakładzie Karnym w (...)w okresie od (...) r, do (...) oraz od (...) do (...). Przebywając w pozwanym zakładzie, powód został umieszczony w okresie od (...) r. do (...) r. w celi nr (...) w Oddziale (...), w okresie od (...) r. do (...) r. w celi 20 w Oddziale III, w okresie od (...) r. do (...) r. w celi nr (...) Oddział II, w okresie od (...) r. do dnia (...) w celi (...) w Oddziale III, w okresie od (...) do dnia (...). w celi nr (...) w Oddziale (...). W okresach tych w pozwanym Zakładzie Karnym panowały warunki przeludnienia, w związku z czym nie była zachowana norma 3 m powierzchni w przeliczeniu na każdego osadzonego. Stopień zaludnienia w tym czasie kształtował się w przedziale od 102,7 % (luty 2006 r.) do 114 % (październik 2006 r.). Mimo ogólnego przeludnienia pozwanego Zakładu, w celach, w których przebywał powód, na jednego osadzonego przypadało co najmniej 3 m ( 2) powierzchni. Powód nigdy nie składał skarg na warunki panujące w celach, w których przebywał. Powód nigdy nie był traktowany przez pracowników pozwanego w sposób okrutny czy poniżający. Nigdy nie składał skarg na sposób traktowania jego osoby. Sąd Okręgowy wskazał, iż powód miał zapewnione w celach, w których przebywał, odpowiedni sprzęt kwaterunkowy, w szczególności łóżko, taboret, stół. Zapewniono mu także odzież i środki higieny. Cele wyposażone były w urządzenia sanitarne, odgrodzone od reszty pomieszczenia kotarami nieprzezroczystymi, co zapewniło osadzonym zachowanie intymności. Powód miał też możliwość korzystania z biblioteki i świetlicy. Nie korzystał natomiast z możliwości spacerowania, gdyż utrudniała mu to okoliczność, że porusza się o kulach.

Sąd I instancji wskazał, iż stan faktyczny ustalił na podstawie całości zebranego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności na podstawie zeznań świadków R. G., S. H., M. M. (1), M. M. (2). Za wiarygodne uznał również zeznania świadka Z. M., gdyż w zasadniczej części pokrywały się one z treścią zeznań w/w świadków. Sąd I instancji wskazał, iż nie dał wiary tej części zeznań świadka Z. M., w której świadek ten podał, że powierzchnia celi m (...), w której przebywał z powodem, była zbyt mała w stosunku do liczby osadzonych. Świadek ten nie potrafił określić całkowitej powierzchni celi. mimo że - jak twierdził - mierzył ją, a przedstawiona przez niego wersja była sprzeczna z wersją świadka M. M. (1), który szczegółowo opisał celę nr (...), podając, iż była to cela o bardzo dobrych warunkach, o powierzchni ponad 3 m na jedną osobę. Twierdzenia swoje w tym przedmiocie świadek M. M. (1) sformułował w sposób bardzo kategoryczny, podając, że jest co do nich pewien. Wiarygodność zeznań świadka Z. M. w zakresie powierzchni cel podważała treść dowodu z dokumentu w postaci wykazu pomieszczeń.

Z jego treści wynikało natomiast, że powierzchnia celi nr (...) wynosi 26 m . Przyjmując wersję świadka Z. M., zgodnie z którą w celi było osadzonych 8 osób (czemu strona przeciwna nie zaprzeczała), Sąd I instancji wskazał, iż na jedną osobę przypadało 3,25 m . Mając na uwadze powyższe, Sąd nie dał wiary świadkowi Z. M. co do okoliczności nadmiernego przeludnienia celi nr (...). Sąd Okręgowy wskazał, iż nie dał wiary zeznaniom powoda, w części, w której pozostawały one w sprzeczności z zeznaniami świadków R. G., S. H., M. M. (1), M. M. (2), jak również w przeważającej części z zeznaniami świadka Z. M.. Wersja przedstawiona przez powoda, zarówno co do okoliczności przeludnienia cel, jak i „nieludzkiego traktowania" i pozbawienia intymności, nie została potwierdzona wiarygodnymi dowodami. Bez znaczenia natomiast dla rozpoznania niniejszego żądania pozwu były zeznania powoda, w których nadmieniał, iż wskutek złego oświetlenia jego wzrok uległ pogorszeniu. Jak bowiem wynikało z treści pozwu oraz dalszych pism procesowych, podstawą faktyczną powództwa były w niniejszej sprawie trzy okoliczności, w których powód dopatrywał się źródła naruszenia jego dóbr osobistych, a mianowicie: okoliczność przeludnienia cel, okoliczność niewystarczającego odgrodzenia urządzeń sanitarnych oraz okoliczność „nieludzkiego traktowania". Tak wskazaną podstawą faktyczną powództwa jako że stanowi ona kryterium indywidualizujące treść żądania pozwu, Sąd był związany w myśl art. 321 § 1 k.p.c. Powód nie powołał się natomiast na dalsze okoliczności, które mogłyby być źródłem naruszenia innych dóbr osobistych, w szczególności na okoliczność stosowania przez pozwanego nieodpowiedniego oświetlenia.

Sąd Okręgowy podkreślił, iż roszczenie powoda stanowiło żądanie zadośćuczynienia za naruszenie jego dóbr osobistych przez osadzenie w zakładzie karnym w warunkach naruszających, zdaniem powoda, godność człowieka i jego intymność, albowiem w celach więziennych liczba metrów przypadająca na jednego osadzonego wynosiła mniej niż 3 m , a warunki były nieodpowiednie, gdyż znajdujące się w celi urządzenia sanitarne były niedostatecznie oddzielone od pozostałej jej części. Nadto powód wskazywał, że był „nieludzko traktowany". W toku postępowania powód sprecyzował, że złego traktowania doświadczył ze strony dwóch wychowawców oraz psychologa, gdyż ci zwracali się do niego bez szacunku i nie uwzględniali jego wniosków i próśb. W związku z powyższym, podstaw ewentualnej odpowiedzialności pozwanego należało upatrywać w art. 24 k.c. w zw. z art. 448 k.c. Zgodnie z ich treścią ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zamechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może również żądać zadośćuczynienia pieniężnego (art.24 § 1 k.c). W razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia (art. 448 k.c). Sąd 1 instancji w rozważaniach prawnych pominął wskazaną przez pełnomocnika powoda podstawę, gdyż to art. 448 k.c, a nie art. 417 k.c, reguluje instytucję zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych, co było przedmiotem żądania powoda.

Sąd Okręgowy podkreślił, iż art. 24 k.c. przewiduje domniemanie bezprawności działania naruszającego dobra osobiste. Aby można było rozważać zasadność tego domniemania, należy najpierw wykazać i udowodnić naruszenie poszczególnych dóbr osobistych. Rozpoznając sprawę w przedmiocie ochrony dóbr osobistych, Sąd powinien bowiem w pierwszej kolejności ustalić, czy doszło do naruszenia dobra osobistego, a dopiero w przypadku pozytywnej odpowiedzi ustalić, czy działanie pozwanego było bezprawne. Wskazane domniemanie niesie ze sobą konsekwencje w zakresie rozkładu ciężaru dowodu w sprawach o ochronę dóbr osobistych. Skutkuje ono mianowicie tym, że dochodzący ochrony nie musi udowadniać przesłanki bezprawności, a na pozwanym spoczywa obowiązek wykazania, że jego działanie było zgodne z prawem i że nie naruszył dobra osobistego powoda. Zakres omawianego domniemania odnosi się jednak wyłącznie do wskazanych elementów i nie obejmuje ustaleń dotyczących kwestii zaistnienia konkretnych okoliczności faktycznych, w których powód upatruje źródła naruszenia jego dóbr osobistych. Ciężar dowodu co do istnienia takich okoliczności spoczywa na dochodzącym ochrony, co oznacza, iż powód zobowiązany był wykazać, że odbywał karę pozbawienia wolności w warunkach przeludnienia, w celach, w których na skazanego przypadało mniej niż 3 m 2 i w których urządzenia sanitarne nie były odgrodzone od pozostałej części pomieszczenia, będąc przy tym „nieludzko traktowany".

Sąd Okręgowy podkreślił, iż w niniejszej sprawie, nie zostały udowodnione twierdzenia powoda odnośnie wymienionego w pozwie „nieludzkiego traktowania". Żaden ze świadków nie potwierdził, by powód, będąc osadzony u pozwanego, spotkał się z niewłaściwym traktowaniem ze strony pracowników pozwanego. Świadek Z. M., który przebywał z powodem w jednej celi, wyraźnie zeznał, iż nigdy nie zaobserwował, by powód był w jakikolwiek sposób obrażany czy źle traktowany. Świadkowie S. H. i M. M. (2) zeznali, że powód nigdy nie składał skarg na nieodpowiednie traktowanie. W tej sytuacji twierdzenia powoda co do „nieludzkiego traktowania" jego osoby uznać należało za gołosłowne i nieprawdziwe.

W ocenie Sądu I instancji powód nie udowodnił okoliczności przeludnienia cel, w których przebywał. Sąd Okręgowy podkreślił, iż w art. 110 § 2 k.k.w. zawarto wymogi dotyczące warunków bytowych w celach mieszkalnych wskazując, że powierzchnia przypadająca na skazanego nie może wynosić mniej niż 3 m 2, cele muszą być wyposażone w odpowiedni sprzęt zapewniający skazanemu osobne miejsce do spania i odpowiednie warunki higieny, dostateczny dopływ powietrza oraz odpowiednią temperaturę i oświetlenie. Jedynie w szczególnie uzasadnionych wypadkach, określonych w art. 248 k.k.w. i przy zachowaniu trybu postępowania wskazanego w tym przepisie oraz w przewidzianych w nim przepisach wykonawczych, może dojść do ograniczenia wielkości powierzchni celi na jednego skazanego poniżej 3 m 2, jednakże jedynie na czas określony. Zgodnie z tym przepisem w szczególnie uzasadnionych wypadkach dyrektor zakładu karnego lub aresztu śledczego może umieścić osadzonych, na czas określony, w warunkach, w których powierzchnia w celi na jedną osobę wynosi mniej niż 3 m 2. O takim umieszczeniu należy bezzwłocznie powiadomić sędziego penitencjarnego.

Sąd Okręgowy wskazał, iż okoliczność przeludnienia cel nie została przez powoda wykazana. Nie można z okoliczności generalnego przeludnienia pozwanego Zakładu Karnego automatycznie wnioskować, że przeludnione były również cele, w których przebywał powód. Powód tymczasem nie tylko nie przedstawił na wymienioną okoliczność żadnych wiarygodnych dowodów, ale także nie sprecyzował jej w swoich zeznaniach i pismach w sposób przekonywujący, w szczególności nie określił jednoznacznie, których konkretnie cel dotyczył zarzut przeludnienia. Z zeznań powoda złożonych na rozprawie w dniu 20 kwietnia 2009 r. wnioskować można było, że zarzut ten dotyczył tylko jednej z pośród wszystkich cel, w których powód przebywał u pozwanego, tj, celi nr (...) w Oddziale VIII, bowiem tylko w odniesieniu do niej powód wprost się wypowiedział, że była za mała w stosunku do liczby osadzonych. Okoliczności tej jednak nie poparł żadnymi dowodami, do czego - uwzględniając przeciwne twierdzenia strony w tym przedmiocie - był zobowiązany w myśl art. 6 k.c. Bezsporne było, że cela nr (...) ma 33,90 m ( 2), gdyby zatem dać wiarę twierdzeniu powoda, że w celi tej osadzonych było (...) osób, to w konsekwencji stwierdzić należałoby, że faktycznie cela ta zapewniała powierzchnię mniejszą niż 3 m na osobę. Pozwany konsekwentnie temu zaprzeczał, wobec czego powód zobowiązany był przedstawić dowody na okoliczność liczby osób przebywających w celi (...). jak choćby dowody z zeznań osób. które w celi tej z nim przebywał}'. W ocenie Sądu Okręgowego liczby osób umieszczonych w celi nr (...) nie można było ustalić na podstawie zeznań świadka M. M. (1), gdyż ten wskazał jedynie, że w celi na pewno nie było więcej niż (...) osób, a więc nie wskazał żadnej konkretnej liczby. Podobnie, powód nie wykazał, by przeludnienie występowało w celi nr (...) w Oddziale (...). Chociaż świadek Z. M., podał, że jego zdaniem cela ta była za mała, to jednak Sąd nie dał w tym zakresie wiary świadkowi z wyżej już wskazanych względów. Postępowanie dowodowe nie wykazało też przeludnienia celi nr 20 w Oddziale III. Cela ta ma powierzchnię 8,10 m ( 2), i - jak zeznała świadek M. M. (2) - zajmowana była przez dwie osoby, Sąd dał wiarę zeznaniom świadka M. M. (2) w tym zakresie, a powód także nie kwestionował ich wiarygodności.

Sąd Okręgowy wskazał, iż nawet gdyby powód zdołał udowodnić okoliczność przeludnienia cel, w których był osadzony, żądanie pozwu i tak nie zasługiwałoby na uwzględnienie w tym zakresie. Zdaniem Sądu pozwany wykazał, że działania jego jednostki organizacyjnej na omawianym tle nie nosiło cech bezprawności. Istotny jest fakt, że postępowanie pozwanego w tym zakresie było zgodne z przepisami rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 26 sierpnia 2003 r. w sprawie trybu postępowania właściwych organów w wypadku, gdy liczba osadzonych w zakładach karnych i śledczych przekroczy w skali kraju ogólną pojemność tych zakładów oraz z dnia 19 kwietnia 2006 r. w sprawie trybu postępowania właściwych organów w wypadku, gdy liczba osadzonych w zakładach karnych i śledczych przekroczy w skali kraju ogólną pojemność tych zakładów. Pozwany działał też zgodnie z obowiązującymi przepisami kodeksu karnego wykonawczego m.in. o fakcie niezachowania norm powierzchni powiadomiono właściwego terytorialnie sędziego penitencjarnego w myśl art. 248 § 1 k.k.w., a decyzje o umieszczeniu osadzonych w celach, w których powierzchnia na jedną osobę wynosiła mniej niż 3 m była podjęta na ściśle określony czas i stanowiła ona wynik szczególnej sytuacji w postaci znacznej w skali kraju liczby osób skazanych na bezwzględną karę pozbawienia wolności.

Odnosząc się do kwestii naruszenia dóbr osobistych w postaci prawa do intymności i prywatności poprzez niewydzielenie kącików sanitarnych od reszty pomieszczeń, Sąd Okręgowy wskazał, iż postępowanie dowodowe wykazało, że kąciki te były odgrodzone kotarami wykonanymi z nieprzezroczystego materiału. Okoliczność tę zgodnie potwierdzili świadkowie M. M. (2), S. H., Z. M., a nadto w pośredni sposób przyznał powód na rozprawie w dniu 20 kwietnia 2009 r., kiedy to zarzucił, że kotara w celi nr 20 w Oddziale III nie zakrywała zlewu, a tylko toaletę. Sąd I instancji wskazał, iż o ile ciężar udowodnienia okoliczności faktycznych, które były źródłem ewentualnego naruszenia dóbr osobistych, spoczywał na powodzie, o tyle na pozwanym spoczywał ciężar dowodu, że do naruszenia dobra osobistego nie doszło. Pozwany zobowiązany był zatem wykazać, że stosowany w Zakładzie sposób oddzielenia urządzeń sanitarnych od reszty pomieszczeń nie narusza prawa osadzonych do zachowania intymności. W ocenie Sądu, pozwany podołał wymienionemu obowiązkowi. Zawnioskowani przez niego świadkowie M. M. (2) i S. H., w zgodny sposób potwierdzili, że kotary zasłaniające urządzenia sanitarne zapewniają intymność w wystarczającym stopniu. Potwierdził to także świadek Z. M.. Sąd dał wiarę twierdzeniom wskazanych świadków, gdyż byli oni w swoich ocenach zgodni i obiektywni, świadek Z. M., który także przebywał w warunkach, które powód ocenia za uwłaczające, a ocenia je odmiennie. W świetle zeznań wskazanych świadków twierdzenia powoda o naruszeniu jego intymności Sąd Okręgowy uznał jedynie za subiektywne przekonanie powoda. W kwestii oceny, czy doszło do naruszenia dobra osobistego, poszukiwanymi obiektywnymi kryteriami są oceny społeczne, wynikające z istniejącej świadomości prawnej, zasad współżycia społecznego i zasad moralnych, a także element pewnej typowej, przeciętnej reakcji, co uzasadnia ochronę tylko typowego interesu, a nie interesu ujętego indywidualistycznie. W przedmiotowej sprawie takich obiektywnych kryteriów oceny kwestii, czy sposób wydzielenia urządzeń sanitarnych naruszał intymność powoda, dostarczyły zeznania świadków M. M. (2), S. H. i Z. M., w świetle których uznać należało, że do naruszenia wymienionego dobra osobistego nie doszło. Oceniając to zagadnienie, Sąd Okręgowy miał na względzie, że rozwiązania przyjęte w zakładzie karnym co do usytuowania urządzeń sanitarnych w celach siłą rzeczy muszą łączyć się z pewnymi niedogodnościami dla osadzonych w porównaniu do warunków, które występują poza zakładami karnymi. Są to jednak niedogodności obiektywnie uzasadnione, które mają swoje źródło głównie w tym fakcie, że na stosunkowo niewielkiej powierzchni przymusowo przebywają ze sobą osoby dla siebie obce. Odczuwalny przez skazanych, w tym powoda, dyskomfort codziennego życia w izolacji więziennej jest elementem odbywania kary pozbawienia wolności, z którym powód powinien się Uczyć popełniając przestępstwo. W toku przesłuchania powoda podniósł on, że pozwany nie zapewnił mu - jako osobie niepełnosprawnej - odpowiednich udogodnień umożliwiających mu swobodne poruszanie się. Żaden przepis prawa nie przewiduje standardów, jakie zakłady karne powinny zapewniać osobom niepełnosprawnym, w związku z czym nie można pozwanemu postawić w tym miejscu zarzutu działania w sposób bezprawny. Zakłady karne zaopatrują się w urządzenia dostosowujące dla osób niepełnosprawnych w miarę własnych możliwości, co pozwany uczynił, zapewniając powodowi dostęp do oddzielnej kabiny prysznicowej z taboretem i zapewniając mu w celi nr (...) większą ilość misek i większą powierzchnię szafek, jak zeznał świadek M. M. (1). Sąd Okręgów}' wskazał, iż postępowanie dowodowe nie wykazało w mniejszej sprawie naruszenia dóbr osobistych powoda, wobec czego Sąd na podstawie art. 24 k.c. w zw. z art. 448 k.c. a contrario oddalił powództwo.

Sąd Okręgowy wskazał, iż powód wprawdzie przegrał proces, ale z uwagi na zwolnienie go od kosztów sądowych, charakter sprawy oraz reprezentowanie pozwanej przez własnego radcę prawnego, przyjął zaistnienie wyjątkowych okoliczności, o jakich mowa w art. 102 k.p.c. i nie obciążył powoda obowiązkiem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego pozwanej. O wypłacie ze Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Bydgoszczy kwoty 4.392 zł na rzecz adwokata A. H., który z urzędu świadczył powodowi w niniejszej sprawie pomoc prawną, Sąd orzekł w myśl § 19 pkt 1, § 2 pkt 3 i § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U. z dnia 3 października 2002 r.), powiększając stawkę wynagrodzenia 3.600 zł o 22 % podatku VAT.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł powód i wniósł o jego uchylnie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji oraz przyznanie kosztów zastępstwa procesowego za postępowanie apelacyjne.

Skarżący zarzucił niezgodność ustaleń faktycznych Sądu z materiałem dowodowym zebranym w sprawie, w szczególności tego, ze powód nie udowodnił podstawy faktycznej swojego roszczenia. Zarzucił ponadto naruszenie prawa procesowego w szczególności art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów polegające na całkowitym pominięciu dowodu z przesłuchania powoda oraz art. 328 § 2 k.p.c. poprzez niewskazanie w uzasadnieniu wyroku przyczyn, dla których Sąd I instancji odmówił wiarygodności zeznaniom powoda.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja powoda nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Apelacyjny w całości podziela ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd I instancji i przyjmuje je jako podstawę również własnego rozstrzygnięcia. Na aprobatę zasługuje także ocena materiału dowodowego przedstawiona przez Sąd meriti w pisemnych motywach rozstrzygnięcia, dokonana bez przekroczenia granic określonych w art. 233 § 1 k.p.c.

Sąd Apelacyjny analizując podniesione przez skarżącego zarzuty naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granicy zasady swobodnej oceny dowodów polegającym na pominięciu zeznań powoda uznał je za niezasadne. W ocenie Sądu Apelacyjnego powyższe zarzuty, z uwagi na ich konstrukcję, stanowią wyłącznie polemikę z prawidłowymi ustaleniami Sądu Okręgowego i prawidłową oceną zebranego w sprawie materiału dowodowego. Kwestionując prawidłowość dokonanej przez Sąd I instancji oceny materiału dowodowego skarżący zobowiązany jest wskazać konkretne okoliczności (konkretne sformułowania), które są sprzeczne z ustaleniami sądu, z uwzględnieniem dokonanej przez ten sąd oceny wiarygodności danego źródła dowodowego. Tego rodzaju uchybień w ocenie dowodów dokonanej przez Sąd I instancji powód nie wykazał - nie jest bowiem wystarczające prezentowane przez powoda samo jego przekonanie o innej niż przyjął Sąd doniosłości dowodów. Powód w apelacji przedstawił wyłącznie swoją negatywną ocenę ustalonego przez Sąd stanu faktycznego nie wywodząc, z jakiego konkretnego uchybienia, wynika wadliwość tych ustaleń. Należy zauważyć, iż całościowa ocena materiału dowodowego należy do Sądu I instancji, który miał bezpośrednią styczność ze źródłem dowodu i mógł w ten sposób wyrobić sobie trafną ocenę, co do jego wiarygodności. Sąd odwoławczy kontroluje wyłącznie prawidłowość wniosków, jakie wywiódł Sąd I instancji, stąd wymagane jest od strony składającej środek zaskarżenia, aby wskazała konkretne sformułowania, które Sąd I instancji błędnie zinterpretował lub pominął.

W ocenie Sądu Apelacyjnego za nieuzasadniony należy uznać zarzut powoda naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. poprzez niewskazanie w uzasadnieniu wyroku przyczyn, dla których Sąd I instancji odmówił wiarygodności zeznaniom powoda. Należy podkreślić, iż Sąd I instancji szeroko wskazał w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, z jakich przyczyn nie dał wiary zeznaniom powoda oraz w jakim zakresie. Sąd Okręgowy również dokładnie uzasadnił, jakie twierdzenia świadków uznał za wiarygodne i z jakich przyczyn.

W ocenie Sądu Apelacyjnego Sąd Okręgowy prawidłowo ustalił, iż okoliczność przeludnienia cel nie została przez powoda wykazana. Należy podkreślić, iż z zeznań powoda złożonych na rozprawie w dniu 20 kwietnia 2009 r. wynika, iż zarzut ten dotyczył tylko celi nr (...) w Oddziale VIII, bowiem tylko w odniesieniu do niej powód wprost się wypowiedział, że była za mała w stosunku do liczby osadzonych. Okoliczności tej jednak nie poparł żadnymi dowodami, do czego był zobowiązany w myśl art. 6 k.c. Powód nie przedstawił żadnego dowodu na potwierdzenie tej okoliczności. Nie wskazał jako dowodu zeznań osób, które przebywały z nim w tej celi. Również zeznania świadka S. H. tego nie potwierdzają bowiem zeznał on jedynie, iż w celi tej na pewno nie było więcej niż (...) osób, jednak nie podał on, ilu dokładnie osadzonych przebywało w tej celi. Z zeznań tego świadka nie wynika ponadto, iż w czasie, gdy w celi przebywało (...) osób, również powód był tam osadzony. Należy bowiem podkreślić, iż cela ta w wykazie pomieszczeń (k. 60) została określona jako cela 11 - osobowa. Prawidłowo również Sąd I instancji ustalił, iż powód nie wykazał, by przeludnienie występowało w celi nr (...) w Oddziale IX. Świadek Z. M., podał jedynie, że jego zdaniem cela ta była za mała. Należy jednak wskazać, iż cela ta miała powierzchnię 26 nr i biorąc pod uwagę fakt. iż. osadzonych tam było 8 osób, jak wskazał świadek Z. M., nie można uznać, iż nie zachowana została norma 3 m ( 2 )przypadających na jedną osobę. Nie wykazane zostało również przeludnienie celi nr 20 w Oddziale III. Cela ta ma powierzchnię 8,10 m , i - jak zeznała świadek M. M. (2) - zajmowana była przez dwie osoby. Nie można więc z okoliczności generalnego przeludnienia pozwanego Zakładu Karnego wnioskować, że przeludnione były również cele, w których przebywał powód, Z zawiadomień kierowanych do sędziego penitencjarnego wynika, iż przeludnienie takie występowało w pozwanym Zakładzie, jednak powód nie wykazał, iż był on osadzony celach, w których takie przeludnienie miało miejsce.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego Sąd I instancji zasadnie oddalił powództwo, bowiem powód nie udowodnił również, iż jego dobro osobiste w postaci godności i prawa do intymności zostało naruszone. Postępowanie dowodowe przeprowadzone w sprawie nie wykazało, iż powód przeżywał, cierpienie i stres bardziej dolegliwe niż związane z samym faktem izolacji, Należy podkreślić, iż wbrew twierdzeniom powoda, kącik sanitarny był prawidłowo wydzielony, zgodnie z obowiązującymi przepisami. Istotne jest przy tym, iż w ciągu pobytu we wskazanych przez niego celach, nie wnosił on żadnych skarg na warunki tam panujące. Również podczas codziennego wizytowania cel przez wychowawcę powód nie zgłaszał żadnych zastrzeżeń. Żadne uwagi nie zostały również przez niego zgłoszone odnośnie traktowania powoda przez funkcjonariuszy pozwanego. Nie stwierdzone zostały naruszenia praw osób odbywających kary pozbawienia wolności. Należy wskazać, iż cele, w jakich powód odbywał karę pozbawienia wolności były wyposażone w podstawowy sprzęt: stoły, taborety, wystarczającą ilość łóżek do spania, wygrodzoną toaletę. Osadzeni mają możliwość korzystania z biblioteki, świetlicy, mają dostęp do telewizji kablowej, radia, prasy, możliwość odbywania codziennie spacerów. Należy więc podkreślić, iż nie doszło do żadnych uchybień w zakresie standardów sanitarnych. Warunki określone w art. 110 § 2 zd. 2 k.k.w. oraz w rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 17 października 2003 r. w sprawie warunków bytowych osób osadzonych w zakładach karnych i aresztach śledczych (Dz.U. z 2003 r., Nr 186, poz. 1820) zostały spełnione. Powodowi zapewniono odpowiednie wyposażenie celi, węzeł sanitarny został oddzielony stosownie do możliwości technicznych od reszty pomieszczenia. Brak jest więc jakichkolwiek podstaw do uznania, iż karę wykonywano sprzecznie z przepisem art. 4 k.k.w. Należy zatem podkreślić, iż powód na uzasadnienie swojego żądania nie powołał żadnych okoliczności związanych z naruszeniem jego godności, czy głębokim cierpieniem psychicznym wywołanym warunkami w celi.

Należy podkreślić, iż przepis art. 24 k.c. jako przesłanki odpowiedzialności za naruszenia dobra osobistego określa istnienie dobra osobistego, jego naruszenie i bezprawność działania sprawcy. Przesłanki te muszą występować łącznie, brak jednej z nich skutkuje brakiem odpowiedzialności obowiązanego. Powód winien wykazać, jakie jego dobra osobiste zostały naruszone i na czym to naruszenie polega, czego nie uczynił.

Należy wskazać, iż zagęszczenie celi może stanowić naruszenie dóbr osobistych powoda, w tym godności i prawa do intymności, jednakże nie przez sam fakt wystąpienia w celi. Ocena, czy przeludnienie stanowi dóbr osobistych osadzonego musi być poprzedzona analizą innych okoliczności przydatnych do oceny obiektywnej, takich jak pozostałe warunki odbywania kary, stopień przeludnienia, czyli konkretnego stanu faktycznego. Zdaniem Sądu Apelacyjnego powód nie wykazał również, by warunki odbywania osadzenia w celi nie odpowiadały obowiązującym normom. Wbrew odmiennym twierdzeniom skarżącego działania podejmowane względem powoda w okresie jego pobytu w pozwanym Zakładzie Karnym były zgodne z obowiązującymi w tym względzie normami, zaś w ocenie Sądu Apelacyjnego brak jest przekonujących i logicznych argumentów przemawiających za słusznością stanowiska prezentowanego w apelacji.

W tym stanie rzeczy Sąd Apelacyjny uznał, iż zarzuty skarżącego są bezzasadne i na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację. Sąd Apelacyjny na podstawie art. 102 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c. zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 500 zł tytułem kosztów postępowania apelacyjnego, a na podstawie myśl § 13 ust. 1 pkt 2 , w zw. z § 2 pkt 3 i § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U. 02.163.1348) zasądził od Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Bydgoszczy kwotę 3.294 zł na rzecz adwokata A. H..