Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII Ka 886/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 lutego 2016r.

Sąd Okręgowy w Białymstoku VIII Wydział Karny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący SSO Ilona Simonowicz

Protokolant Katarzyna Grecka

przy udziale prokuratora Prokuratury Okręgowej w Białymstoku Wiesławy Sawośko-Grębowskiej

po rozpoznaniu w dniu 17.II.2016r.

sprawy M. D.

oskarżonego z art. 288 §1 kk

na skutek apelacji, wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Białymstoku

z dnia 14 października 2015r. sygn. akt VII K 397/15

I.  Utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok.

II.  Zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokata B. K. tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu przed Sądem II instancji opłatę w kwocie 516,60 zł (pięćset szesnaście złotych 60/100), w tym kwota 96,60 zł (dziewięćdziesiąt sześć złotych 60/100) podatku VAT.

III.  Zwalnia oskarżonego od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.

UZASADNIENIE

Wyrokiem Sądu Rejonowego w Białymstoku M. D., oskarżony o czyn z art. 288 §1 kk, został uznany - po zmianie kwalifikacji prawnej zarzucanego mu czynu - za winnego tego, że w dniu 29 marca 2015r. około godziny 16.45 przy ulicy (...), będąc w stanie nietrzeźwości, dokonał uszkodzenia mienia poprzez wybicie dwóch witryn sklepu monopolowego (...) o łącznej wartości 2214 zł na szkodę D. K. i M. K., przy czym zarzucanego czynu dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary za umyślne przestępstwo podobne, tj. czynu z art. 288 §1 kk w zw. z art. 64 §1 kk i za tak przypisany czyn skazany na mocy art. 288 §1 kk w zw. z art. 64 §1 kk w zw. z art. 4 §1 kk na karę 4 miesięcy pozbawienia wolności.

Na mocy art. 46 §1 kk Sąd zasądził od oskarżonego M. D. solidarnie na rzecz pokrzywdzonych D. K. i M. K. kwotę 2214 zł tytułem naprawienia szkody w całości. Zwolnił oskarżonego w całości od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych. Zasądził od Skarbu Państwa na rzecz obrońcy kwotę 752,76 zł tytułem zwrotu kosztów pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu.

Powyższy wyrok w całości zaskarżył obrońca oskarżonego. Na zasadzie art. 439 §1 pkt 9 kpk jako główny zarzut apelacyjny obrońca podniósł naruszenie art. 17 §1 pkt 10 kpk, oznaczające bezwzględną przesłankę odwoławczą, poprzez wszczęcie i nieumorzenie postępowania, pomimo braku wniosku o ściganie pochodzącego od osoby uprawnionej tj. właściciela nieruchomości, w której mieści się sklep monopolowy (...), gdyż wniosek o ściganie został złożony przez najemcę, a powinien być złożony przez wynajmującego, który jest właścicielem lokalu.

Z ostrożności procesowej na zasadzie art. 438 pkt 1-4 kpk obrońca zarzucił wyrokowi:

1.  obrazę prawa materialnego poprzez orzeczenie obowiązku naprawienia szkody na podstawie art. 46 §1 kk w sytuacji, gdy D. K. i M. K. nie ponieśli szkody, ponieważ są najemcami, co oznacza, że nie przysługują im prawa pokrzywdzonych wynikające z w/w przepisu,

2.  obrazę prawa materialnego tj. art. 64 §1 kk w zw. z art. 4 §1 kk poprzez ich błędna wykładnię, polegającą na uznaniu, że oskarżony popełnił czyn zabroniony w ramach recydywy z art. 64 §1 kk w sytuacji, gdy w chwili orzekania wykonana w sprawie XV K 834/11 kara w systemie dozoru elektronicznego nie była już traktowana jako kara pozbawienia wolności, tylko jako kara ograniczenia wolności, co skutkowało błędną zmianą kwalifikacji prawnej czynu z art. 288 §1 kk na art. 288 §1 kk w zw. z art. 64 §1 kk,

3.  obrazę przepisów postępowania, mającą wpływ na treść wyroku tj. art. 6 kpk, art. 16 § 1-2 kpk, art. 321 kpk i art. 337 §1a kpk, poprzez niepoinformowanie obrońcy oskarżonego o terminie końcowego zaznajomienia się z aktami postępowania przygotowawczego, co miało wpływ na treść wyroku, gdyż w znacznym stopniu ograniczyło prawo oskarżonego do obrony, uniemożliwiając uzupełnienie materiału dowodowego przez obrońcę, naruszając tym samym zasadę lojalności procesowej, a także prawa do obrony.

Z ostrożności procesowej, w sytuacji nie uwzględnienia powyższych zarzutów, obrońca zarzucił wyrokowi rażącą niewspółmierność kary, nie uwzględniającą opinii sądowo-psychiatrycznej, z której wynika, że oskarżony w czasie dokonywania zarzucanego czynu miał ograniczoną zdolność rozumienia znaczenia czynu i kierowania swoim postępowaniem, pomijając fakt, że oskarżony dopuścił się zarzucanego czynu będąc pod wpływem alkoholu, a jako że oskarżonemu wszyto esperal, zanika prawdopodobieństwo ponownego popełnienia czynu zabronionego, co wskazuje na to, że może on skorzystać z instytucji warunkowego zawieszenia kary pozbawienia wolności.

W konkluzji apelacji obrońca wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez jego uchylenie i umorzenie postępowania, ewentualnie o zmianę wyroku poprzez orzeczenie wobec oskarżonego łagodnej kary z zastosowaniem instytucji warunkowego zawieszenia jej wykonania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Wywiedziona apelacja, jako całkowicie niezasadna, nie zasługuje na uwzględnienie. Sąd Okręgowy nie podzielił żadnego z podniesionych w niej zarzutów, uznając je za całkowicie nietrafne. Tym samym, nie znalazł żadnych podstaw do zmiany lub uchylenia zaskarżonego wyroku, o co obrońca wnosił w konkluzji swojej apelacji.

Ustosunkowując się do sformułowanych w apelacji zarzutów, wskazać należy co następuje.

Kontrola instancyjna nie wykazała, aby zaskarżony wyrok był dotknięty bezwzględną przesłanką odwoławczą z art. 439 §1 pkt 9 kpk. W świetle ujawnionego w sprawie materiału dowodowego oraz poczynionych przez Sąd Rejonowy ustaleń faktycznych, zarzut naruszenia art. 17 §1 pkt 10 kpk jawi się jako całkowicie niezasadny. Zgodzić się wprawdzie należy z wywodami apelacji, iż D. K. i M. K. byli tylko najemcami lokalu, w którym doszło do wybicia szyb, to jednakże konkluzja obrońcy, iż z tego powodu nie byli oni osobami pokrzywdzonymi czynem dokonanym przez oskarżonego, a tym samym nie mogli oni złożyć wniosku o ściganie, jest całkowicie chybiona. Zgodnie z §4 ust.4 umowy najmu z k.72 koszty szkód wyrządzonych w lokalu przez osoby trzecie ponosili oni jako najemcy. Oni też fizycznie zapłacili za wstawienie nowych szyb ( vide zeznania D. K. i M. K. z k.68, faktura z k. 66). Okoliczności te jednoznacznie wykazują, iż to ich dobro prawne zostało bezpośrednio naruszone przestępstwem, a więc zgodnie z art. 49 §1 kpk D. K. i M. K. mają w niniejszej sprawie status osób pokrzywdzonych i tym samym mieli pełne prawo złożyć, zgodnie z wymogiem §4 art. 288 kk, wniosek o ściganie M. D.. W tym miejscu należy wskazać na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 grudnia 2003r. III KK 165/03 (LEX nr 140098), w którym SN zawarł pogląd, iż „przepis art. 288 §1 kk chroni także posiadanie, będące atrybutem własności, które może być faktycznie przekazywane innemu podmiotowi np. użytkownikowi, dzierżawcy, najemcy czy prawnemu posiadaczowi rzeczy. Dlatego też osobą uprawnioną do złożenia wniosku o ściganie, o którym mowa w art. 288 §4 kk , jest nie tylko właściciel rzeczy, lecz także każda inna osoba, której przysługuje inne prawo rzeczowe lub prawo obligacyjne do rzeczy.” (podobnie wyrok SA w Gdańsku z dnia 29.10.2014r. II AKa 358/14, LEX nr 1713034).

Sąd Okręgowy nie podzielił również stanowiska obrońcy, aby zaskarżony wyrok był dotknięty względnymi przesłankami odwoławczymi, sformułowanymi w pkt 1-3 apelacji.

I tak, zarzut obrazy przepisu art. 46 §1 kk w połączeniu z powyższymi wywodami dotyczącymi bezwzględnej przesłanki odwoławczej z art. 439 §1 pkt 9 kpk w zw. z art. 17 §1 pkt 10 kpk, jawi się jako całkowicie niezasadny. Skoro D. K. i M. K. przysługiwał status pokrzywdzonych mieli oni pełen prawo uzyskać naprawienie szkody, wyrządzonej czynem oskarżonego, a Sąd zgodnie z art. 46 §1 kk miał obowiązek rozstrzygnąć w tym przedmiocie w sytuacji złożenia stosownego wniosku (k.76v). Z kolei orzeczenie o zasądzeniu od oskarżonego na rzecz D. K. i M. K. kwoty 2214 zł tytułem naprawienia w całości poniesionej przez nich szkody, znajduje pełne oparcie w dowodach w postaci zeznań obu pokrzywdzonych z k. 68 oraz w postaci faktury z k.66.

Za całkowicie chybiony należy uznać zarzut obrazy art. 64 §1 kk. Sąd meriti prawidłowo przeanalizował ujawniony w sprawie materiał dowodowy odnoszący się do poprzednich skazań M. D. oraz odbycia przez niego orzeczonych w poprzednich wyrokach kar i zasadnie przyjął z uwagi na wyrok zapadły w sprawie XV K 834/11, iż oskarżony zarzucanego mu w niniejszej sprawie czynu dopuścił się w warunkach recydywy określonej w art. 64 §1 kk. Jeszcze raz należy wskazać, iż M. D. w sprawie XV K 834/11 został skazany na karę pozbawienia wolności w wymiarze 1 roku m.in. za czyn z art. 13 §1 kk w zw. z art. 286 §1 kk i karę tę odbywał w okresie od 29.11.2011r. do 28.11.2012r (żadna ze stron nie zakwestionowała tych okoliczności, a wynikają one wprost z k. 25 i 103). Okoliczność, iż kara była odbywana w systemie dozoru elektronicznego pod rządami obowiązującej ówcześnie ustawy z dnia 7.09.2007r. (Dz.U. z 2010r., nr 142, poz. 960) nie ma wpływu na ocenę przesłanek z art. 64 §1 kk co do rodzaju kary, którą oskarżony odbył. Odbywanie kary pozbawienia wolności w systemie dozoru elektronicznego nie zmieniło bowiem jej istoty, co oznacza, iż była to nadal kara pozbawienia wolności o charakterze bezwzględnym ( vide wyrok SN z dnia 23.05.2014r. III KK 16/14, KZS 2015/116). Z kolei wywody apelacji, iż karę odbytą przez oskarżonego w sprawie XVK 834/11 należy aktualnie - na czas orzekania w nin. sprawie, z uwagi na zmianę przepisów kodeksu karnego z dniem 1 lipca 2015r., traktować jako karę ograniczenia wolności, są całkowicie chybione i nie znajdują żadnego racjonalnego wytłumaczenia w świetle obowiązujących przepisów kodeksu karnego, w tym wykładni przepisu art. 4 §1 kk. Bliższej argumentacji na ten temat obrońca nie przedstawił w swoim wywodzie. Należy natomiast wskazać, iż żaden przepis znowelizowanego kodeksu karnego nie stanowi, iż uprzednio orzeczona i wykonana w systemie dozoru elektronicznego kara pozbawienia wolności winna być traktowana jako kara ograniczenia wolności. Z kolei okoliczność, iż z dniem 1 lipca 2015r. system dozoru elektronicznego można orzec tylko do kary ograniczenia wolności, nie oznacza, że uprzednio orzeczone kary pozbawienia wolności, a odbyte w systemie dozoru elektronicznego, stają się automatycznie karami ograniczenia wolności. Z takim rozumowaniem nie sposób się zgodzić, nie przemawia za nim także wykładnia art. 4 §1 kk.

Sąd Okręgowy nie podzielił także zarzutu podniesionego w pkt 3 apelacji. Analiza akt sprawy nie wykazuje, aby doszło w niej do obrazy przepisów postępowania w postaci art. 6 kpk, art. 16 §1-2 kpk, art. 321 kpk i art. 337 §1a kpk, która to obraza miałaby wpływ na treść zaskarżonego wyroku. Obraza powyższych przepisów polegać miałaby – według treści zarzutu – na nie poinformowaniu obrońcy oskarżonego o terminie końcowego zaznajomienia się z aktami postępowania przygotowawczego, co miało mieć wpływ na treść wyroku, gdyż w znacznym stopniu ograniczyło prawo oskarżonego do obrony, uniemożliwiając uzupełnienie materiału dowodowego przez obrońcę. Przede wszystkim wskazać należy, iż tak sformułowany zarzut jest nieprecyzyjny, gdyż analiza toku postępowania przygotowawczego wykazuje, iż w jego toku nie był w ogóle wyznaczony termin do zaznajomienia się z aktami, tak więc nie mogło dojść do uchybienia polegającego na nie poinformowaniu obrońcy o takim terminie (tym samym brak w ogóle podstaw do zastosowania w sprawie art. 337 §1a kpk). Należy wskazać, iż zgodnie z art. 321 §1 kpk (zarówno w brzmieniu aktualnym, jak i sprzed 1 lipca 2015r.) organ prowadzący postępowanie przygotowawcze wyznacza termin końcowego zaznajomienia się z aktami na wniosek podejrzanego lub jego obrońcy. W nin. sprawie żadna ze wskazanych stron takiego wniosku nie złożyła (podejrzany pouczony o takim prawie zgodnie z art. 300 §1 kpk, złożył oświadczenie iż nie chce i nie będzie zaznajamiał się z aktami – k. 16v). Rozpatrując natomiast przedmiotowy zarzut apelacji jako nie poinformowanie obrońcy o uprawnieniu do złożenia wniosku o wyznaczenie terminu końcowego zaznajomienia się z aktami, a więc naruszenia wobec niego zasady lojalności procesowej z art. 16 §2 kpk, który statuuje prawo wszystkich uczestników postępowania, a więc i tzw. stron fachowych do otrzymania informacji od organu prowadzącego postępowanie m.in. o przysługujących im uprawnieniach (pominąć należy §1 art. 16 kpk, gdyż – inaczej niż w stosunku do podejrzanego – przepisy k.p.k. nie przewidują obowiązku informowania obrońcy o prawie do złożenia wniosku o wyznaczenie terminu do końcowego zaznajomienia się z aktami), należy uznać, iż do naruszenia tego przepisu wobec obrońcy M. D. nie doszło. Zgodnie z art. 16 §2 kpk organ prowadzący postępowanie powinien w miarę potrzeby udzielać uczestnikom postępowania informacji m.in. o przysługujących im uprawnieniach także wypadkach, gdy ustawa wyraźnie takiego obowiązku nie stanowi, ale pouczenie takie musi być uznane za nieodzowne w świetle okoliczności sprawy, a ponadto jego brak nie może wywołać ujemnych skutków procesowych dla uczestnika postępowania. Przenosząc te unormowania na grunt niniejszej sprawy nie sposób podzielić stanowiska apelacji, iż pouczenie obrońcy o możliwości złożenia wniosku o wyznaczenie terminu do końcowego zaznajomienia się z aktami postępowania przygotowawczego było nieodzowne w świetle okoliczności niniejszej sprawy, a brak tego pouczenia wywołał ujemne skutki procesowe dla oskarżonego oraz wpłynął też na treść zaskarżonego wyroku, gdyż – jak wywodzi to apelacja – ograniczył prawo do obrony oskarżonego poprzez m.in. uniemożliwienie uzupełnienia materiału dowodowego przez obrońcę i przygotowanie linii obrony w postępowaniu sądowym. Należy zauważyć, iż obrońca został w niniejszej sprawie ustanowiony z urzędu w dniu 14 maja 2015r. (k.360), a więc miesiąc przed zakończeniem postępowania przygotowawczego. O przesłaniu aktu oskarżenia do sądu obrońca został powiadomiony w dniu 16 czerwca 2015r. (k.53 i 590). Do tego czasu, a więc blisko miesiąc, obrońca nie podejmował żadnej inicjatywy dowodowej i nie składał też żadnych wniosków. Trudno z kolei uznać, iż jako strona fachowa nie miał świadomości co do konieczności wystąpienia z wnioskiem o wyznaczenie terminu do zaznajomienia się z aktami. Przyjmując nawet, że takiej świadomości nie posiadał, należy zauważyć, iż na etapie postępowania sądowego, już po otrzymaniu informacji o przesłaniu aktu oskarżenia, mógł tę kwestię poruszyć i zażądać akt do wglądu celem zaznajomienia się z nimi. Etap postępowania sądowego – w tym przebieg procesu – wykazuje, iż obrońca nie podnosił kwestii nieznajomości akt na skutek braku stosownego pouczenia o możliwości zaznajomienia się z nimi na koniec postępowania przygotowawczego. Nadto, podkreślić należy, iż obrońca uczestniczył we wszystkich rozprawach, a więc uczestniczył też w całym toczącym się przed sądem postępowaniu dowodowym i nie wnioskował o przeprowadzenie jakichkolwiek dowodów. Postępowanie dowodowe było uzupełnianie z inicjatywy Sądu. W ocenie Sądu odwoławczego wskazane powyżej okoliczności jednoznacznie świadczą o tym, iż w niniejszej sprawie nie doszło do ograniczenia prawa do obrony oskarżonego, a podnoszony w pkt 3 apelacji zarzut jest całkowicie chybiony. Okoliczność, iż obrońca nie zaznajomił się z aktami sprawy na koniec postępowania przygotowawczego – niezależnie od przyczyn tego stanu rzeczy – nie rodziło żadnych ujemnych skutków dla oskarżonego i nie miało żadnego wpływu na treść zapadłego w sprawie wyroku.

Sąd Okręgowy nie podzielił również ostatniego z zarzutów apelacji, podnoszącego rażącą niewspółmierność orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności bez zastosowania dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia jej wykonania. Zarzut ten w świetle okoliczności sprawy, właściwości i warunków osobistych oskarżonego oraz jego uprzedniej karalności, jawi się jako całkowicie nietrafny. Sąd Rejonowy bardzo szczegółowo uzasadnił orzeczoną wobec M. D. karę, w tym prawidłowo wykazał z jakich powodów uznał, iż brak jest wobec oskarżonego przesłanek do zastosowania instytucji warunkowego zawieszenia jej wykonania (str. 3-4 uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Sąd Okręgowy w pełni stanowisko Sądu I instancji podzielił.

Zdaniem Sądu Okręgowego, w świetle ujawnionego materiału dowodowego sprawy oraz ustalonych okoliczności zdarzenia, orzeczoną wobec M. D. karę w wymiarze 4 miesięcy pozbawienia wolności, należy uznać nie tylko za karę sprawiedliwą, ale także za karę łagodną. Okoliczności sprawy wykazują, iż oskarżony przypisanego mu czynu dopuścił się z niskich pobudek. Przyznając się do czynu, nie wyjaśnił co było przyczyną jego zachowania. Na podstawie zeznań świadka D. K. można jedynie domniemywać, iż mogła nim kierować złość za zakaz wstępu do sklepu, którego wcześniej był wielokrotnym klientem. W czasie czynu M. D. znajdował się w stanie nietrzeźwości. Za dokonany czyn nie przeprosił pokrzywdzonych. Nie wyraził też żadnej skruchy. Przypisanego mu czynu dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa. Wcześniej był trzykrotnie karany za przestępstwa przeciwko mieniu na kary pozbawienia wolności, w tym w pierwszym wyroku z 2003r. przy zastosowaniu warunkowego zawieszenia wykonania kary, którego wymogom nie sprostał, gdyż wykonanie kary zostało w efekcie zarządzone. Mając na uwadze powyższe okoliczności, właściwości i warunki oskarżonego, jego dotychczasowy sposób życia i uprzednią karalność, zgodzić się należy ze stanowiskiem Sądu I instancji, iż w niniejszej sprawie brak jest przesłanek do zastosowania wobec oskarżonego dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia kary. Oceny tej w żadnym wypadku nie mogą zmienić dowody przeprowadzone na wniosek obrońcy na etapie postępowania odwoławczego. Okoliczność, iż oskarżony od października 2015r. ma wszyty esperal – wbrew wywodom apelacji – nie jest gwarantem tego i nie może uzasadniać twierdzenia, że od tej pory oskarżony będzie przestrzegał porządku prawnego. Z kolei przedłożona kopia umowy zlecenia wykazuje jedynie, iż oskarżony pracował w okresie od 4 listopada 2015r. do 4 stycznia 2016r. Mimo osiągniętych zarobków, do dnia rozprawy odwoławczej nie wpłacił na rzecz pokrzywdzonym w niniejszej sprawie żadnej kwoty tytułem naprawienia szkody. Należy przy tym zauważyć – wbrew argumentom apelacji – iż odbycie orzeczonej w niniejszej sprawie kary, która jest karą krótko terminową, nie będzie stało na przeszkodzie stosownemu i terminowemu wykonaniu nałożonego wyrokiem obowiązku naprawienia szkody. Za warunkowym zawieszeniem kary nie przemawia w końcu okoliczność, iż konkubina oskarżonego znajduje się aktualnie w ciąży. Należy zauważyć, iż to, że oskarżony żyje w konkubinacie nie wynika z akt sprawy. Na rozprawie przed Sądem Rejonowym oskarżony podawał, iż jest kawalerem i pozostaje na utrzymaniu ojca. Nawet jeśli sytuacja rodzinna oskarżonego uległa aktualnie zmianie i faktycznie oskarżony żyje teraz w konkubinacie a jego konkubina spodziewa się dziecka, nie jest to okoliczność, która w sposób istotny winna decydować o rodzaju orzekanej wobec oskarżonego kary w kontekście zastosowania dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia jej wykonania. Podstawą bowiem zastosowania tej instytucji jest istnienie pozytywnej prognozy kryminologicznej u sprawcy, a takowej wobec oskarżonego nie sposób wywieść, zważywszy na jego dotychczasowy sposób życia i uprzednią karalność.

Mając na uwadze powyższe rozważania, Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji swojego wyroku.

Na mocy art. 624 §1 kpk zwolnił oskarżonego od kosztów sądowych należnych Skarbowi Państwa za postępowanie odwoławcze, uznając iż przemawia za tym obecna sytuacja majątkowa i życiowa M. D. (brak majątku i stałych dochodów, ma zostać ojcem).

O kosztach należnych dla obrońcy z urzędu za jego udział przed Sądem II instancji rozstrzygnął na mocy § 17 ust. 2 pkt 4 w zw. z § 4 ust. 1, 2 i 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz.U. z 5.11.2015r., poz.1801). Opłata należna dla obrońcy z urzędu została ustalona na kwotę 420 zł zgodnie z § 4 ust. 1 w/w Rozporządzenia. Sąd Okręgowy uznał, iż kwota ta jest współmierna do stopnia zawiłości sprawy, obszerności materiału dowodowego oraz nakładu pracy obrońcy przed Sądem II instancji. Zgodnie z §4 ust.3 powyższa opłata została podwyższona o kwotę obowiązującego podatku od towarów i usług.