Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI U 1320/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 stycznia 2016 r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący SSO Janusz Madej

Protokolant st. sekr. sądowy Dorota Hańc

po rozpoznaniu w dniu 29 grudnia 2015 r. w Bydgoszczy na rozprawie

odwołań E. K.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w B. :

- z dnia 6 maja 2015 r. znak: (...)

- z dnia 15 czerwca 2015 r. znak: (...)

w sprawie: E. K.

przeciwko: Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w B.

o emeryturę

I zmienia zaskarżone decyzje w ten sposób, iż przyznaje ubezpieczonemu E. K. prawo do emerytury od dnia (...) r.

II nie stwierdza odpowiedzialności Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w B. za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji.

Na oryginale właściwy podpis.

Sygn. akt VI U 1320/15

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 06.05.2015 r., znak: (...), Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B., po rozpatrzeniu wniosku ubezpieczonego E. K. z dnia 24.03.2015 r., odmówił ubezpieczonemu prawa do emerytury, albowiem nie udowodnił on wymaganego okresu 15 lat pracy w szczególnych warunkach, wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Organ rentowy podniósł, iż nie uwzględnił E. K. do stażu pracy w warunkach szczególnych okresów pracy w (...) Zakładach (...) w I. od 16.08.1976 r. do 30.11.1983 r. oraz od 01.03.1990 r. do 31.12.1995 r. ZUS nie dał wiary temu, aby na zajmowanych w tym okresie przez ubezpieczonego stanowiskach pracy, tj. technologa i inspektora nie było wydzielonych pomieszczeń do pracy, a ich zakres obowiązków wykraczał poza osobiste dozorowanie czy kontrolę robotniczych stanowisk pracy. Organ rentowy ZUS zaliczył E. K. do stażu pracy w szczególnych warunkach 4 lata i 2 miesiące.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych wydał w dniu 15.06.2015 r. kolejną decyzję w sprawie - znak:(...). Organ rentowy wydał nową decyzję, w której dokonał korekty uznanego okresu pracy w decyzji z dnia 06.05.2015 r. w szczególnych warunkach na 3 lata, 1 miesiąc i 15 dni, tj. okres od 01.07.1973 r. do 15.08.1976 r., bowiem w okresie od 01.09.1970 r. do 30.06.1973 r. ubezpieczony odbywał praktyczną naukę zawodu.

Odwołania od powyższych decyzji złożył ubezpieczony podnosząc, iż organ rentowy w sposób nieuzasadniony nie zaliczył mu do okresu pracy w szczególnych warunkach okresów jego zatrudnienia od 16.08.1976 r. do 30.11.1983 r. oraz od 01.03.1990 r. do 31.12.1995 r. w (...) Zakładach (...) ( (...) S.A.). Odwołujący wskazał ponadto, iż praca na stanowisku technologa polegała na rozdzielaniu robót w hali obróbki skrawaniem, w hałasie i wyziewach spawalniczych oraz wyziewach z kuźni. Z kolei świadczenie pracy stale i w pełnym wymiarze jako inspektor odbywało się bezpośrednio na oddziałach produkcyjnych (halach produkcyjnych) sody surowej, pieców wapiennych, chlorku wapnia czy także przy kalcynacji. Praca ta polegała na kontroli międzyoperacyjnej, kontroli jakości produkcji i usług oraz nadzór inżynieryjno – techniczny na oddziałach przy stanowisku aparatowym, piecowym w przemyśle chemicznym. Odwołujący ponadto wskazał, iż praca ta była wykonywała w kurzu, zapyleniu, w wysokich temperaturach, w warunkach dużej wilgotności powietrza oraz przy wyziewach amoniaku i innych związków chemicznych.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych w odpowiedzi na odwołania ubezpieczonego wnosił o oddalenie odwołań. Organ rentowy podtrzymał stanowisko zaprezentowane w zaskarżonych decyzjach.

Sąd zarządził połączenie sprawy o sygn. akt VI U 1667/15 ze sprawą niniejszą do wspólnego rozpoznania.

Sąd Okręgowy ustalił i rozważył, co następuje :

Ubezpieczony E. K. (ur. (...)) w dniu 24.03.2015 r. złożył wniosek o przyznanie prawa do emerytury. Organ rentowy uznał za udokumentowany staż ubezpieczeniowy ubezpieczonego na dzień 1 stycznia 1999 roku w wymiarze 28 lat, 4 miesięcy i 6 dni, w tym okres pracy w warunkach szczególnych w wymiarze 3 lat, 1 miesiąca i 15 dni. Ubezpieczony nie jest członkiem otwartego funduszu emerytalnego.

- okoliczności bezsporne

Sporną kwestią pozostawało to, czy ubezpieczony przez okres co najmniej 15 lat był zatrudniony w szczególnych warunkach, czy taki charakter miało zatrudnienie powoda w (...) Zakładach (...) (obecnie (...) S.A.) w I. w okresach od 16.08.1976 r. do 30.11.1983 r. oraz od 01.03.1990 r. do 31.12.1995 r.

Ubezpieczony był zatrudniony w (...) Zakładach (...) (obecnie (...) S.A.) w I. w okresie od dnia 01.09.1970 r. do dnia 31.08.2004 r. W okresie pracy od 16.08.1976 r. do 30.11.1983 r. stale i w pełnym wymiarze czasu pracy świadczył pracę w warunkach szczególnych jako technolog. Natomiast od dnia 01.03.1990 r. do 31.12.1995 r. ubezpieczony stale i w pełnym wymiarze czasu wykonywał pracę na stanowisku inspektora jako pracę w warunkach szczególnych.

Ubezpieczony E. K. pracował jako technolog w warsztatach mechanicznych, nazywanych także warsztatami głównymi. Otrzymywał zlecenia z oddziałów produkcyjnych dotyczące wykonania jakiegoś elementu, np. uszkodzonych aparatów chemicznych. Znajdowały się tam dwie hale: hala tokarska służąca do obróbki mechanicznej oraz hala ślusarska, w której znajdowały się 3 kuźnie z młotami. Na hali ślusarskiej znajdowały się też duże suwnice. Nie były to hale, na których produkowana była soda. W hali obróbki mechanicznej toczone były natomiast różne elementy żeliwne na tokarkach czy wiertarkach. Kilkadziesiąt osób obsługiwało tokarki i wiertarki, nie było tam spawaczy. W hali ślusarskiej pracowało kilku spawaczy, była brygada kowali składająca się z około 10 osób. Nadto pracowało kilka brygad ślusarskich, łącznie kilkudziesięciu ślusarzy. Na jednej zmianie pracowało około pięćdziesięciu ślusarzy. Ślusarze obsługiwali prasy, na których wykonywano, np. pierścienie potrzebne jako część urządzeń produkcyjnych. W hali ślusarskiej znajdowała się jedna duża prasa oraz dwie gilotyny, na których cięto blachy różnych grubości. Gilotynę i prasę obsługiwało się pojedynczo, wystarczał do ich obsługi jeden pracownik zatrudniony na stanowisku ślusarza. Czasem jednak do wykonania dużych elementów potrzeba było dwóch pracowników. Nadto przywożono brudne urządzenia z miejsca produkcji i trzeba było je myć gorącą wodą pod dużym ciśnieniem. Z urządzeń tych usuwano przede wszystkim olej. W hali obróbki wydzielone było stanowisko remontu pomp. Na tym stanowisku demontowano pompy, które pracowały na wydziałach produkcyjnych zakładów. Pompy te zawierały resztki szkodliwych dla zdrowia substancji chemicznych: amoniaku, sody czy kredy. Z odlewni zakładowej dostarczane też były części do warsztatów mechanicznych. Detale dostarczane z odlewni obrabiane były dalej na hali obróbki. Obrabiano je przeważnie na tokarkach, następnie przy pomocy wiertarek były trasowane i wiercono otwory na kołnierzach.

Odwołujący przychodził do pracy najczęściej o godz. 6.00. Po przebraniu się w ubranie robocze, ubezpieczony udawał się bezpośrednio na halę. Do jego obowiązków pracowniczych jako technologa należało:

- opracowanie technologii,

- nadzorowanie wykonania konkretnych zleceń, np. remontu jakiegoś elementu, który był potrzebny do wykonania większego urządzenia (np. aparatu chemicznego).

Ubezpieczony E. K. nadzorował prace brygady remontowej. Ubezpieczony pracował na obu halach warsztatów mechanicznych. Na hali ślusarskiej zajmowano się remontem przenośników ślimakowych służących do przenoszenia sody. Jeżeli pierścienie lub tuleje były zniszczone w procesie produkcji, to wówczas tokarze wykonywali taki element i elementy te przenoszone były na halę ślusarską z hali obróbki. W hali ślusarskiej nakładano te elementy na wały. W hali ślusarskiej nabijano też łożyska.

W obydwu halach znajdowały się szlifierki. W hali obróbki szlifierki służyły do ostrzenia noży i wierteł a także do ostrzenia innych skrawających narzędzi. W hali ślusarskiej znajdowały się duże szlifierki służące m.in. do ostrzenia przecinaków. Na hali obróbki dysponowano 3-4 szlifierkami, a na hali ślusarskiej 2 szlifierkami. Czasami ubezpieczony udawał się na produkcyjne oddziały w celu sprawdzenia czy wszystkie urządzenie remontowane zostały we właściwy sposób zamontowane. Odwołujący najczęściej wykonywał pracę w warsztatach mechanicznych - w halach ślusarskiej i obróbki mechanicznej. Ubezpieczony świadcząc pracę jako technolog nadzorował wykonywanie zleceń przychodzących z wydziałów produkcyjnych. Na warsztaty mechaniczne składały się dwie zamknięte hale. W warsztatach mechanicznych pracowało łącznie na wszystkich zmianach – w szczytowym okresie zatrudnienia - około 300 osób. W hali ślusarskiej pracownicy wykonywali pracę w szczególnych warunkach. Odwołujący pracował cały dzień w warsztatach hali mechanicznych, a czasami pracował na oddziałach produkcyjnych. W niektórych przypadkach na halach, gdzie produkowano sodę, pracowali suwnicowi. Skarżący często przebywał na odlewni, która była odrębną jednostką od warsztatów mechanicznych. Czasem w odlewni pracował przez cały dzień roboczy.

E. K. pracował na stanowisku inspektora normowania w okresie od 01.03.1990 r. do 31.12.1995 r. w następujących jednostkach organizacyjnych Zakładów (...) w I.: na wydziale sody surowej, na wydziale pieców wapiennych, na wydziale kalcynacji oraz na wydziale chlorku wapnia. Na wydziałach produkcyjnych produkowano sodę, kredę, chlorek wapnia. Odwołujący zajmował w tym okresie zatrudnienia stanowisko inspektora normowania w służbie mechanika produkcji oraz stanowisko inspektora normowania w oddziale planowania i realizacji remontów. Praca świadczona na tych stanowiskach była tożsama. Ubezpieczony przychodził rano do pracy, przebierał się w strój roboczy i miał za zadanie obserwowanie pracowników, tj. normowanie. Wykonywał on tak zwaną „fotografię dnia pracy”. Zadaniem skarżącego na oddziałach produkcyjnych było spisywanie poszczególnych czynności wykonywanych przez danego pracownika. Stał przy danym stanowisku pracy, obserwując poszczególne czynności wykonywane przez pracownika. Ubezpieczony robił spis wszystkich czynności danego dnia pracy, od początku do końca dnia pracy. Chodziło o ustalenie czasu potrzebnego do wykonania danej czynności, np. załadunku sody, jak długo trwa proces kalcynacji sody w kalcynatorze. Efektem tego normowania miało być podniesienie wydajności pracy. Chciano opracować normy technologiczne i norm wydajnościowe dla pracowników, aby zlikwidować przestoje w pracy.

Ubezpieczony notował, jak długo trwała dana czynność pracownika, określając czas jej trwania w minutach i w godzinach. Najczęściej przekazywał sporządzone notatki przełożonemu kierownikowi normowania albo czasem sam je przetwarzał w domu. Na podstawie tych spisów kierownik opracowywał harmonogram pracy. Pracy biurowej ubezpieczony nie wykonywał, zajmował się tym kierownik E. L.. Kierownik Oddziału Normowania i (...) Remontów posiadał własne biuro w budynku administracji. Normy były opracowywane przez kierownika. Ubezpieczony obserwując pracę pracowników na wydziałach produkcyjnych - w celu opracowania norm - stał w zapyleniu. Pył pochodził z wapna i sody.

E. K. jako technolog nadzorował prace kowali, spawaczy, tokarzy, ślusarzy. Nie sprawował natomiast kontroli czy dozoru - co do zasady - nad aparatowymi, piecowymi zestawiaczami mieszanek i roztworów oraz suwnicowymi przy produkcji sody i innych węglanów, kredy, ługów i wodorotlenków. To samo tyczy się obowiązków pracowniczych ubezpieczonego na stanowisku inspektora normowania, z tym zastrzeżeniem, że wtedy wykonywał on swoją pracę na wydziałach produkcyjnych, nadzorując pracowników brygad remontowych.

Jako inspektor normowania ubezpieczony wykonywał pracę na wydziałach, gdzie produkowano sodę i inne produkty przemysłu chemicznego. Odwołujący pracował stale i w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowiskach technologa i inspektora.

- dowody: świadectwo wykonywania pracy w szczególnych warunkach z dnia 25.11.2014 r. (k. 7 akt sądowych), pismo dot. pracy w warunkach szczególnych ubezpieczonego z 23.04.2015 r. (k. 8 akt sądowych), świadectwo pracy z dnia 25.11.2014 r. (k. 11 akt sądowych), przebieg pracy ubezpieczonego dot. stanowisk technologa i inspektora (k. 9-10 akt sądowych), zeznania świadków B. D., R. G., J. K., W. P. oraz ubezpieczonego E. K. (e-protokół – k. 45 akt sądowych)

Stosownie do treści art. 184 ust.1 i ust. 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2015 r., poz. 748 j.t.) ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy, tj. dnia 1 stycznia 1999 r. osiągnęli:

1) okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat - dla kobiet i 65 lat - dla mężczyzn oraz

2) okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27.

Emerytura, o której mowa w ust. 1, przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa.

Zgodnie z treścią art. 32 ustawy o emeryturach i rentach z FUS w związku z § 3 i § 4 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983, poz. Nr 8, poz. 43), dalej jako rozporządzenie, pracownik który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w wykazie A rozporządzenia, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki:

1)osiągnął wiek emerytalny wynoszący: 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn,

2)ma wymagany okres zatrudnienia wynoszący 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn, liczony łącznie z okresami równorzędnymi i zaliczanymi do okresów zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach.

Natomiast zgodnie z brzmieniem § 2 ust. 1 rozporządzenia okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy.

Należy zauważyć, iż tylko okresy wykonywania zatrudnienia w pełnym wymiarze czasu pracy wypełniają weryfikowalne kryterium uznania pracy o cechach znacznej szkodliwości dla zdrowia lub znacznego stopnia uciążliwości, lub wymagającej wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia. Stałe wykonywanie takich prac oznacza, że krótsze dobowo (nie w pełnym wymiarze obowiązującego czasu pracy na danym stanowisku) lub periodyczne, a nie stałe świadczenie pracy wyklucza dopuszczalność uznania pracy za świadczoną w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wskutek niespełnienia warunku stałej znacznej szkodliwości dla zdrowia lub stałego znacznego stopnia uciążliwości wykonywanego zatrudnienia (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 3 października 2008 r., II UK 133/08 – LEX nr 658191).

Sąd Okręgowy dokonał ustalenia stanu faktycznego sprawy przede wszystkim na podstawie dowodów z zeznań świadków R. G., J. K., W. P. i B. D. oraz przesłuchania ubezpieczonego E. K., a także na podstawie dokumentów znajdujących się w aktach sprawy, w aktach organu rentowego i w aktach osobowych ubezpieczonego. Sąd uznał zeznania świadków i ubezpieczonego za w pełni wiarygodne. Formułowali oni twierdzenia w sposób jasny, rzeczowy oraz zgodny z zasadami logicznego rozumowania. W wyniku analizy treści zeznań Sąd dokonał ustalenia okoliczności faktycznych, których ustalenie było niezbędne do wydania rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie. Sąd uznał powyższe dowody za wiarygodne, ponieważ nie zawierają sprzeczności, wzajemnie się uzupełniają, tworzą spójną logiczną całość.

Sąd nie dał wiary świadectwu wykonywania pracy w szczególnych warunkach z dnia 25.11.2014 r., wydanemu przez (...) S.A. w I. w części dotyczącej tego, iż ubezpieczony E. K. na stanowiskach technologa oraz inspektora wykonywał pracę w warunkach szczególnych dokonując kontroli międzyoperacyjnej, kontroli jakości produkcji i usług oraz dozoru inżynieryjno – technicznego na oddziałach i wydziałach przy stanowiskach aparatowych, piecowych w przemyśle chemicznym, zestawiaczy mieszanek i roztworów, suwnicowych przy produkcji sody i innych węglanów, kredy, ługów i wodorotlenków. Z materiału dowodowego zebranego w przedmiotowej sprawie wynika bowiem, iż ubezpieczony świadcząc pracę jako technolog a później jako inspektor normowania co do zasady nie sprawował kontroli bądź dozoru pracy aparatowych, piecowych w przemyśle chemicznym, zestawiaczy mieszanek i roztworów, suwnicowych przy produkcji sody i innych węglanów, kredy, ługów i wodorotlenków, lecz pracy kowali, spawaczy, tokarzy i ślusarzy remontowych.

Sąd wskazuje, iż świadectwo wykonywania pracy w szczególnych warunkach nie może stanowić jedynego dowodu w sprawie o przyznanie prawa do emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych. W sytuacji, gdy Sąd poweźmie wątpliwości co do wiarygodności tegoż dowodu, winien dokonać jego weryfikacji poprzez przeprowadzenie kolejnych dowodów w sprawie, w szczególności dowodów z zeznań świadków ( vide wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 11 marca 2015 r., sygn. akt III AUa 961/14; wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 14 kwietnia 2015 r., sygn. akt III AUa 1931/14).

Należy podnieść, iż zgodnie z treścią wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 26 marca 2015 r., III AUa 699/14, o uznaniu danego zatrudnienia za pracę w szczególnych warunkach nie decyduje ani treść dokumentów wystawionych przez pracodawcę, ani też nazwa stanowiska pracy, lecz charakter faktycznie wykonywanych czynności.

W ocenie Sądu nie ma wątpliwości, że ubezpieczony legitymuje się 15 – letnim stażem pracy w warunkach szczególnych. Z treści zeznań świadków i zeznań odwołującego oraz z treści dokumentacji zgromadzonej w sprawie wynika, iż E. K. wykonywał stale i w pełnym wymiarze pracę w (...) Zakładach (...) (obecnie (...) S.A.) w I. w okresach od 16.08.1976 r. do 30.11.1983 r. na stanowisku technologa oraz od 01.03.1990 r. do 31.12.1995 r. na stanowisku inspektora, wykonując pracę wymienioną w wykazie A, w dziale XIV, pozycja 24 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, tj. kontrolę międzyoperacyjną, kontrolę jakości produkcji i usług oraz dozór inżynieryjno-techniczny na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie. Z treści świadectwa pracy w warunkach szczególnych z dnia 25.11.2014 r. wynika, iż ubezpieczony na stanowiskach technologa oraz inspektora wykonywał pracę w warunkach szczególnych dokonując kontroli i dozoru inżynieryjno – technicznego na oddziałach i wydziałach przy w których jako podstawowe wykonywane były prace wymienione w wykazie A. Z treści zgromadzonego materiału w toku postępowania dowodowego wynika jednoznacznie, iż odwołujący świadcząc pracę na w/wym. stanowiskach, dokonywał kontroli i dozoru inżynieryjno – technicznego pracy kowali, spawaczy, tokarzy i ślusarzy. Wspomniani kowale, spawacze, tokarze i ślusarze w okresie pracy ubezpieczonego na stanowisku technologa w warsztatach mechanicznych wykonywali pracę w warunkach szczególnych, gdyż świadczyli pracę polegającą na oczyszczaniu albo naprawianiu aparatów lub pojemników (np. cystern, zbiorników itp.) po produktach toksycznych, żrących i parzących oraz prace wewnątrz cystern, kotłów, zbiorników, aparatów i kanałów technologicznych (wykaz A, dział IV, pozycja 39 rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze oraz wykaz A, dział IV, pozycja 39, pkt 6,7,8,19 zarządzenia nr 7 Ministra Przemysłu Chemicznego i Lekkiego z dnia 07.07.1987 r. w sprawie prac wykonywanych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze w zakładach pracy resortu przemysłu chemicznego i lekkiego, Dziennik Urzędowy Ministerstwa Przemysłu Chemicznego i Lekkiego z 1987 r., nr 4).

Natomiast w okresie zatrudnienia na stanowisku inspektora normowania ubezpieczony wykonywał pracę na oddziałach produkcyjnych, nadzorując pracę brygad remontowych, w których pracowali: spawacze i ślusarze świadczący pracę oddziałach będących w ruchu. Pracownicy ci wykonywali pracę w szczególnych warunkach polegającą bieżącej konserwacji agregatów i urządzeń oraz prace budowlano – montażowe i budowlano remontowe na oddziałach będących w ruchu, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie (pozycja 25, działu XIV wykazu A stanowiącego załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze oraz punkty: 6, 7, 8 pozycja 39 działu IV wykazu A załącznika do zarządzenia nr 7 Ministra Przemysłu Chemicznego i Lekkiego z dnia 07.07.1987 r. w sprawie prac wykonywanych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze w zakładach pracy resortu przemysłu chemicznego i lekkiego).

Ubezpieczony E. K. pracował jako technolog w warsztatach mechanicznych. Otrzymywał zlecenia z oddziałów produkcyjnych dotyczące wykonania jakiegoś elementu, np. uszkodzonych elementów aparatów chemicznych. Warsztaty mechaniczne obejmowały dwie hale, tj. halę tokarską służącą do obróbki mechanicznej oraz halę ślusarską, w której znajdowały się trzy kuźnie z młotami. Nie były to hale, na których produkowana była soda. W hali obróbki mechanicznej toczone były różne elementy żeliwne na tokarkach czy wiertarkach. Kilkadziesiąt osób obsługiwało tokarki i wiertarki, nie było tam spawaczy. W hali ślusarskiej pracowało kilku spawaczy, była brygada kowali składająca się z około dziesięciu osób. Nadto pracowało kilka brygad ślusarskich, łącznie kilkudziesięciu ślusarzy. Ślusarze obsługiwali prasy, na których wykonywano, np. pierścienie potrzebne jako części maszyn i urządzeń funkcjonujących na oddziałach produkcyjnych. W hali ślusarskiej znajdowała się jedna duża prasa oraz dwie gilotyny, na których cięto blachy różnych grubości. W hali obróbki wydzielone było stanowisko remontu pomp. Na tym stanowisku demontowano pompy, które pracowały na wydziałach produkcyjnych Zakładów (...). Pompy te zawierały resztki substancji chemicznych: amoniaku, sody czy kredy. Do obowiązków pracowniczych ubezpieczonego jako technologa należało:

- opracowanie technologii,

- nadzorowanie wykonania konkretnych zleceń, przykładowo remontu jakiegoś elementu, który był potrzebny do wykonania większego urządzenia (np. aparatu chemicznego).

Ubezpieczony E. K. nadzorował prace brygad remontowych. Odwołujący pracował na obu halach warsztatów mechanicznych. Na hali ślusarskiej zajmowano się remontem przenośników ślimakowych służących do przenoszenia sody. Jeżeli pierścienie lub tuleje były zniszczone w procesie produkcji, to wówczas tokarze wykonywali taki element i elementy te przenoszone były na halę ślusarską z hali obróbki. W hali ślusarskiej nakładano te elementy na wały, a także nabijano łożyska.

E. K. pracował na stanowisku inspektora normowania w okresie od 01.03.1990 r. do 31.12.1995 r. w następujących jednostkach organizacyjnych Zakładów (...): wydziale sody surowej, wydziale pieców wapiennych, wydziale kalcynacji oraz wydziale chlorku wapnia. Ubezpieczony robił spis wszystkich czynności danego dnia, od początku do końca dnia pracy. Chodziło o ustalenie czasu potrzebnego do wykonania danej czynności. Efektem tego normowania miało być podniesienie wydajności pracy. Dążono do opracowania norm technologicznych i norm wydajnościowych dla pracowników, co miało pomóc zlikwidować przestoje w pracy. Jako inspektor normowania ubezpieczony wykonywał pracę na wydziałach, gdzie produkowano sodę i inne produkty przemysłu chemicznego.

W niniejszej sprawie warto przytoczyć wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 21 listopada 2006 r., sygn. akt III AUa 1076/2005. Sąd ten złagodził wymogi dotyczące uznania za pracę w warunkach szczególnych pracy określonej w wykazie A, w dziale XIV, pozycja 24 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, tj. kontrolę międzyoperacyjną, kontrolę jakości produkcji i usług oraz dozór inżynieryjno-techniczny na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie. Sąd Apelacyjny w Katowicach nie podzielił stanowiska, że uznanie za wykonywanie pracy w warunkach szczególnych na tym stanowisku wymaga nadzorowania stale pracowników zatrudnionych wyłącznie w warunkach szczególnych. Sąd podkreślił, że wymienione stanowisko określa pracę w dozorze inżynieryjno – technicznym na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie.

Odwołanie ubezpieczonego zasługiwało na uwzględnienie. Sąd Okręgowy w oparciu o zebrany w toku postępowania materiał dowodowy ustalił, iż ubezpieczony E. K. spełnia łącznie wszystkie przesłanki do przyznania mu prawa do emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych.

Z uwagi na powyższe, Sąd na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. w związku z art. 184 i art. 32 ustawy o emeryturach i rentach z FUS oraz z § 3 i § 4 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, zmienił zaskarżoną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w B. w ten sposób, iż przyznał ubezpieczonemu E. K. prawo do emerytury od dnia (...)r., to jest od osiągnięcia przez ubezpieczonego wieku 60 lat.

W punkcie 2 wyroku Sąd zgodnie z treścią przepisu art. 118 ust. 1a ustawy o emeryturach i rentach z FUS z urzędu orzekł w przedmiocie odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji. Zdaniem Sądu, biorąc pod uwagę całokształt okoliczności przedmiotowej sprawy nie zaistniały podstawy do stwierdzenia odpowiedzialności organu rentowego, pomimo uwzględnienia odwołania ubezpieczonego. Sąd wziął pod uwagę sformalizowany przebieg postępowania przed organem rentowym, jak również występujące ograniczenia dowodowe do przyznania ubezpieczonemu prawa do żądanego świadczenia. Istotnych dla rozstrzygnięcia sporu ustaleń dokonano bowiem na podstawie dowodów, którymi nie dysponował organ rentowy (zeznania świadków i przesłuchanie ubezpieczonego oraz dokumenty z akt osobowych).

SSO Janusz Madej