Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VII Ka 1068/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 stycznia 2016 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie w VII Wydziale Karnym Odwoławczym

w składzie:

Przewodniczący: SSO Dariusz Firkowski (spr.)

Protokolant: st. sekr. sądowy Marzena Wach

przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej Marka Waśniewskiego

po rozpoznaniu w dniu 12 stycznia 2016r.

sprawy Z. W., syna K. i Z. z domu C., ur. (...) w O.

oskarżonego o przestępstwo z art. 178a§1 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Lidzbarku Warmińskim z dnia 2 września 2015 r. sygn. akt II K 53/15

I zaskarżony wyrok zmienia jedynie w ten sposób, że za podstawę prawną rozstrzygnięć z pkt. I i III sentencji przyjmuje przepisy kodeksu karnego w brzmieniu obowiązującym przed nowelizacją wprowadzoną w dniu 20 marca 2015 r. ( Dz. U. z 2015 r., poz.541 ) oraz uzupełnia ją o art.4§1 kk i w pozostałej części utrzymuje go w mocy,

II zwalnia oskarżonego od kosztów sądowych za II instancję.

Sygn. akt: II K 53/15

UZASADNIENIE

Z. W. został oskarżony o to, że w dniu 31 stycznia 2015 roku na trasie O. - K., gmina O., na drodze publicznej (...), woj. (...), kierował samochodem osobowym marki D. nr rej. (...), znajdując się w stanie nietrzeźwości 2,19 promila alkoholu we krwi

tj. o czyn przewidziany w art. 178a § 1 kk

Sąd Rejonowy w Lidzbarku Warmińskim wyrokiem z dnia 2 września 2015 r. w sprawie II K 53/15

I oskarżonego Z. W. uznał za winnego popełnienia zarzuconego mu czynu i za to z mocy art. 178a § 1 kk skazał go i wymierzył mu karę grzywny w wymiarze 150 (sto pięćdziesiąt) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 10,00 (dziesięć 00/100) złotych;

II na podstawie art. 42 § 2 kk w brzmieniu obowiązującym przed nowelizacją wprowadzoną ustawą z dnia 20 marca 2015r. o zmianie ustawy - Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2015r. poz. 541) w zw. z art. 4 § 1 kk orzekł względem oskarżonego środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 3 (trzech) lat

III na podstawie art. 43 § 3 kk zobowiązał oskarżonego do zwrotu dokumentu uprawniającego do kierowania pojazdami mechanicznymi organowi, który wydał tenże dokument.

Powyższy wyrok zaskarżył obrońca oskarżonego i zarzucił mu:

1/ obrazę przepisów postępowania, tj. naruszenie art. 4, 7, oraz 410 kpk, polegające na naruszeniu zasad obiektywizmu i swobodnej oceny dowodów, poprzez prowadzoną w sposób jednostronny (na niekorzyść oskarżonego) ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego, a w konsekwencji uznanie za niewiarygodne wyjaśnień złożonych przez oskarżonego Z. W. w postępowaniu przygotowawczym a także w części w postępowaniu sądowym, z których to wyjaśnień wynika, że to nie on, lecz inna, nieustalona osoba prowadziła samochód osobowy marki D.w dniu 31 stycznia 2015 r. na trasie O. - K., w sytuacji, gdy z zeznań wszystkich świadków, w szczególności A. Z. złożonych na rozprawie głównej, nie wynika, że to Z. W. był osobą, która tego dnia kierowała samochodem D., konsekwencją czego jest zarzut opisany w punkcie 2 niniejszej apelacji;

2/ błąd w ustaleniach faktycznych, przyjętych za podstawę orzeczenia, polegający na przyjęciu, że oskarżony Z. W. w dniu 31 stycznia 2015 r., kierował samochodem osobowym marki D., o numerze rejestracyjnym (...), znajdując się w stanie nietrzeźwości, posiadając 2,19 promila alkoholu we krwi, w sytuacji gdy prawidłowa analiza zebranego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności wyjaśnień oskarżonego, zeznań świadków A. Z., M. B., K. W. oraz S. G., B. G. oraz A. G.nie pozwala na przyjęcie, iż to oskarżony dopuścił się popełnienia zarzucanego mu czynu

3/ obrazę przepisów postępowania, tj. naruszenie art. 2 § 1 pt. 1 kpk w zw. z art. 5 § 2 kpk, w brzmieniu obowiązującym od 1 lipca 2015 r., polegające na rozstrzygnięciu wątpliwości, których nie usunięto w postępowaniu dowodowym na niekorzyść oskarżonego, w sytuacji, gdy nie przedstawione zostały żadne wiarygodne dowody, świadczące o winie oskarżonego.

Mając na względzie powyższe zarzuty skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego Z. W. od popełnienia zarzucanego mu czynu.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja obrońcy oskarżonego nie zasługuje na uwzględnienie.

Na wstępie stwierdzić trzeba, że zgromadzone w sprawie dowody Sąd meriti poddał wszechstronnej analizie i ocenie, zgodnie z dyrektywami określonymi w art. 4 k.p.k. Także przeprowadzone w oparciu o tę analizę wnioskowanie jest logiczne, zgodne z przesłankami wynikającymi z art. 7 kpk i przekonująco uzasadnione w pisemnych motywach skarżonego wyroku. Analiza zebranego w sprawie materiału dowodowego prowadzi do wniosku, że Sąd I instancji wnikliwe zweryfikował tezy aktu oskarżenia w granicach niezbędnych dla ustalenia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia winy i kwalifikacji prawnej zarzucanego oskarżonemu czynu. Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynikają powody rozstrzygnięcia o winie oskarżonego, a Sąd Okręgowy w pełni podziela przedstawioną tam argumentację. W ocenie Sądu Okręgowego Sąd I instancji prawidłowo, w oparciu o zebrany materiał dowodowy ustalił stan faktyczny w niniejszej sprawie, który nie budzi żadnych wątpliwości.

Przede wszystkim zwrócić należy uwagę, iż twierdzenia i wnioski w uzasadnieniu apelacji sprowadzają się do polemiki z dokonanymi przez Sąd Rejonowy ustaleniami. W judykaturze wielokrotnie podkreślano (por. m.in. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 3 września 1998 r., V KKN 104/98, Prok. i Pr. 1999, z. 2, poz. 6 i z dnia 23 lipca 2003 r., V KKN 375/02, Lex nr 80278), że przeprowadzona w sprawie ocena dowodów pozostaje pod ochroną normy art. 7 k.p.k. wówczas, gdy przekonanie sądu jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy, stanowi wyraz rozważenia wszystkich okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego, jest zgodne ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, a nadto zostało wyczerpująco i logicznie umotywowane w uzasadnieniu wyroku. Dokonana przez Sąd odwoławczy analiza oceny dowodów przeprowadzonych przez Sąd I instancji upoważnia do stwierdzenia, iż została ona przeprowadzona przez ten Sąd z uwzględnieniem reguł zawartych w art. 4 k.p.k. i art. 410 k.p.k. - jest ona wszechstronna, nie narusza zasady swobodnej oceny dowodów i nie zawiera błędów faktycznych bądź logicznych. Sąd orzekający, rozstrzygając o winie bądź niewinności obwinionego, kieruje się własnym, wewnętrznym przekonaniem, nieskrępowanym żadnymi ustawowymi regułami dowodowymi, a przekonanie to pozostaje tak długo pod ochroną art. 7 k.p.k., dopóki nie zostanie wykazane, że sąd I instancji oparł swe przekonanie o winie oskarżonego bądź na okolicznościach nieujawnionych w toku przewodu sądowego, bądź też ujawnionych w toku przewodu sądowego, ale ocenionych w sposób sprzeczny ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 1974 r. w sprawie Rw 618/74, OSNKW 3-4/1975, poz. 47, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 listopada 1990 r. w sprawie WRN 149/90, OSNKW 7-99/991, poz. 41, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 lutego 1996 r. w sprawie II KRN 199/95, OSN PiPr 10/1996, poz. 10), co w sprawie niniejszej nie ma miejsca.

Mając na względzie powyższe stwierdzić należy, iż Sąd meriti przeprowadził szczegółową analizę wyjaśnień oskarżonego i zeznań świadków oraz pozostałych dowodów oraz w oparciu o zebrany materiał dowodowy odtworzył przebieg zdarzenia. Wskazać zatem należy, że Sąd I instancji zasadnie dał wiarę jedynie tym wyjaśnieniom oskarżonego, w których przyznał, że w dniu 31 stycznia 2015 r. był w stanie nietrzeźwości. Brak było natomiast podstaw aby uznać za wiarygodne twierdzenia co do okoliczności spożywania alkoholu ale przede wszystkim w zakresie zaprzeczenia, że nie to on ale inny młody mężczyzna kierował pojazdem na trasie z O. do K..

Wyjaśnienia oskarżonego, faktycznie zmienne i obliczone jedynie na unikniecie odpowiedzialności za popełniony czyn, w tym zakresie w świetle doświadczenia życiowego nie mogą być uznane za wiarygodne albowiem należy odrzucić wersję Z. W., że powierzył on zupełnie przypadkowemu nieznanemu człowiekowi, nie mając przy tym pewności, że jest to osoba trzeźwa, skoro przebywała w pubie, do kierowania własny samochód. Co więcej za niedorzeczną uznać należy wersję, że ten nieznajomy mężczyzna zgodził się zawieźć oskarżonego do K. w sytuacji gdy nie miał zagwarantowanego żadnego powrotnego środka transportu. Słusznie zatem Sąd I instancji podniósł, że taka wersja zdarzeń została „stworzona jedynie na potrzeby toczącego się postępowania, jeśli zważy się, iż Z. W. zaprezentował ją dopiero po upływie 2 miesięcy od zdarzenia, nie wspominając nic na ten temat przybyłym na miejsce policjantom” – k.123.

Co również istotne, to oskarżony przecież policjantom początkowo tłumaczył, że do K. przywiozła go córka, a następnie po dopytywaniu podał, że jednak przyjechał tam sam i był trzeźwy, a alkohol spożył dopiero w miejscu zamieszkania S. G.. Ta ostatnia wersja również została obalona albowiem wskazany świadek oraz B. G. i A. G. temu stanowczo zaprzeczyli.

Wreszcie co do kolejnej wersji jakoby miał on leżeć na tylnym siedzeniu swojego pojazdu, to wskazać należy, że jest ona sprzeczna z wnioskami płynącymi z analizy zeznań świadków A. Z. oraz funkcjonariuszy policji K. W. i M. B., które jako logiczne i bezstronne należało uznać za pomocne dla ustalenia stanu faktycznego w sprawie. Podkreślenia wymaga także i to, że wymienieni byli osobami obcymi dla oskarżonego, a ich związek ze zdarzeniem miał czysto przypadkowy charakter jeśli chodzi o A. Z. lub związany był z wykonywaną pracą przez funkcjonariuszy.

Ci ostatni zgodnie zeznali, że na miejscu zdarzenia zastali jedynie oskarżonego, który spał w pojeździe na miejscu kierowcy ( a zatem nie na tylnym siedzeniu ) i w dłoni trzymał kluczyki od samochodu, przy czym okazało się, że pokrywa silnika była jeszcze ciepła.

Natomiast A. Z. zeznał, że zobaczył stojący lekko w rowie pojazd (amerykański VAN), w którym były szeroko otwarte drzwi od strony kierowcy oraz mężczyznę wychodzącego na czworakach z rowu, który sprawiał wrażenie bardzo pijanego. Wymieniony dodał również, że przyjrzał się pojazdowi i w jego kabinie nie było innych osób a opisywany mężczyzna wsiadł do pojazdu i po chwili zaczął wyprzedzać kierowany przez świadka samochód i jechał lewym poboczem czyniąc to bardzo niebezpiecznie. Te informacje A. Z. podał w zgłoszeniu dyżurnemu KPP w L. oraz podtrzymał je na rozprawie. Trafnie przy tym Sąd Rejonowy w kontekście zaprzeczenia oskarżonego wskazał, że zeznania świadka nie mogą być skutecznie zakwestionowane z uwagi na to, iż w samochodzie oskarżonego są przyciemniane szyby, albowiem jak już wcześniej wskazano świadek przyglądał się pojazdowi, który miał otwarte szeroko drzwi od strony kierującego a ponadto A. Z. zaznaczył, że zwolnił i powoli przejechał obok pojazdu przyglądając się mu - k. 19, k. 86.

Tym samym pomimo tego, że A. Z. nie rozpoznał oskarżonego, to zebrane i prawidłowo ocenione przez Sąd I instancji dowody w pewny i jasny sposób wskazują, że to oskarżony w stanie nietrzeźwości, od chwili gdy po raz pierwszy spostrzegł go wskazany świadek do miejsca, w którym zastali go policjanci, kierował pojazdem D..

Mając powyższe na uwadze zaskarżony wyrok zmieniono jedynie w ten sposób, że za podstawę prawną rozstrzygnięć z pkt. I i III sentencji przyjęto przepisy kodeksu karnego w brzmieniu obowiązującym przed nowelizacją wprowadzoną w dniu 20 marca 2015 r. ( Dz. U. z 2015 r., poz.541 ) oraz uzupełniono ją o art.4§1 kk i w pozostałej części jako prawidłowy utrzymano go w mocy.

Sąd Okręgowy na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwolnił oskarżonego od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze uznając, że przemawiają za tym względy słuszności.