Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VII U 3004/15

WYROK

W IMIENIU

RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 lutego 2016 roku

Sąd Okręgowy w Poznaniu Wydział VII Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie : Przewodnicząca SSO Sylwia Dembska

Protokolant st. sekr. sąd. Paulina Korcz

po rozpoznaniu w dniu 26 stycznia 2016 roku w Poznaniu

odwołania I. P.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) w P.

z dnia 15 października 2015 r. znak (...)

w sprawie I. P.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych (...) w P.

o wysokość emerytury

1.  zmienia zaskarżoną decyzję o tyle, że zobowiązuje pozwanego do przeliczenia emerytury odwołującej z uwzględnieniem dochodu za rok 1997 w wysokości 12224,07 zł przy przyjęciu wskaźnika wysokości podstawy wymiaru w wysokości 97,11% od 01 września 2012 r.

2.  przekazuje do rozpoznania organowi rentowemu wniosek odwołującej o odsetki zawarty w odwołaniu.

SSO Sylwia Dembska

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 15.10.2015 roku, znak: (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) w P. na podstawie ustawy z dnia 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2015r. poz. 748) po rozpoznaniu wniosku z dnia 2.09.2015r. o zmianę stażu pracy i podstawy wymiaru przeliczył I. P. emeryturę od dnia 1.09.2015r., tj. od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek.

Do ustalenia podstawy wymiaru świadczenia przyjęto przeciętną podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne z 10 lat kalendarzowych tj. od 1.01.1988r. do 31.12.1997r. Wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wyniósł 97,11%. Podstawa wymiaru obliczona przez pomnożenie wskaźnika wysokości podstawy wymiaru przez 2059,92 zł, tj. kwotę bazową wynosi 2000,39 zł. Do ustalenia wysokości emerytury Zakład uwzględnił: 34 lata i 9 miesięcy okresów składkowych oraz 4 lata i 5 miesięcy okresów nieskładkowych (nie więcej niż 1/3 okresów składkowych). Wysokość świadczenia wyniosła 1950,64 zł.

Od powyższej decyzji w przepisanym prawem trybie i terminie odwołała się I. P., wnosząc o zmianę zaskarżonej decyzji poprzez przyznanie odwołującej prawa do wyższych świadczeń emerytalnych za okres 3 lat poprzedzających bezpośrednio miesiąc, w którym zgłoszono wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy, z uwagi na to, że przyznanie niższych świadczeń było następstwem błędu organu rentowego oraz o nakazanie organowi rentowemu wypłaty różnicy między świadczeniami wraz z odsetkami ustawowymi.

W uzasadnieniu odwołania I. P. wskazała, że dopiero po złożeniu wniosku o ponowne ustalenie emerytury organ rentowy dostrzegł rozbieżności między zaświadczeniem o zatrudnieniu i wynagrodzeniu z dnia 6.08.1999r., a kartą zasiłkową. O tym, iż błąd wystąpił po stronie organu rentowego świadczy w szczególności to, że decyzja organu rentowego z dnia 12.02.2008r. przyznająca emeryturę została wydana bez rozstrzygnięcia ww. rozbieżności. Nadto w zaskarżonej decyzji organ rentowy nie rozstrzygnął kwestii ponownego przeliczenia emerytury w związku z wystąpieniem okresów opieki nad dzieckiem.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania, wskazując, że Zakład nie może ponosić odpowiedzialności za to, że pracodawca w swoim zaświadczeniu zaniżył wynagrodzenie osiągnięte przez odwołującą.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Odwołująca I. P. w okresie od 23.07.1991r. do 8.12.1997r. była zatrudniona w (...) Okręgowym Zakładzie Gazownictwa w P..

W dniu 11.08.1999r. odwołująca złożyła wniosek o przyznanie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Do wniosku dołączyła min. zaświadczenie o zatrudnieniu i wynagrodzeniu z dnia 6.08.1999r. wystawione przez (...) Okręgowy Zakład Gazownictwa w P., z którego wynikało, że w roku 1997 uzyskała wynagrodzenie w kwocie 9.646,67 zł (składniki stałe wynagrodzenia). Z zaświadczenia tego wynikało, że w roku 1997 odwołująca nie otrzymała świadczeń pieniężnych z ubezpieczenia społecznego zamiast wynagrodzenia (w kolumnie nr 6 dotyczącej świadczeń z ubezpieczenia społecznego nie poczyniono żadnej adnotacji).

Organ rentowy dysponował także kartą zasiłkową (k. 12-13), z której wynikało, że w 1997 roku odwołująca była niezdolna do pracy i pobierała zasiłek chorobowy.

Decyzją z dnia 19.10.1999r. organ rentowy przyznał odwołującej prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy na okres od 12.08.1999r. do 30.09.2001r. Do ustalenia podstawy wymiaru renty przyjęto wynagrodzenie, które stanowiło podstawę wymiaru składek z 10 lat kalendarzowych (od 1.01.1989r. do 31.12.1998). Wskaźnik podstawy wymiaru wyniósł 90,39%. Za rok 1997 organ rentowy przyjął wynagrodzenie w kwocie 9.646,67 zł tj. zgodnie z zaświadczeniem z dnia 6.08.1999r. - bez uwzględnienia kwot zasiłku chorobowego.

Decyzją z dnia 12.02.2008r., znak: (...) (...) organ rentowy przyznał odwołującej prawo do emerytury od dnia 6.01.2008r. tj. od osiągnięcia wymaganego wieku. Do ustalenia podstawy wymiaru emerytury przyjęto wynagrodzenie, które stanowiło podstawę wymiaru składek z 10 lat kalendarzowych (od 1.01.1988r. do 31.12.1997). Wskaźnik podstawy wymiaru wyniósł 95,09%. Za rok 1997 ponownie przyjęto wynagrodzenie w kwocie 9.646,67 zł.

W dniu 2.09.2015r odwołująca wniosła o ponowne ustalenie prawa do emerytury, z uwagi na nowelizację ustawy o emeryturach i rentach z FUS, wprowadzającą m.in. nowe zasady ustalania kapitału początkowego za okresy opieki nad dzieckiem.

W trakcie analizowania dokumentów organ rentowy powziął wątpliwość co do prawidłowości zaświadczenia o zatrudnieniu i wynagrodzeniu z dnia 6.08.1999r. Pismem z dnia 25.09.2015r. pozwany zwrócił się do pracodawcy o wyjaśnienie, czy w kwocie wynagrodzenia stałego za rok 1997 ujęto również kwotę zasiłku chorobowego. W odpowiedzi (...) sp. z o.o. poinformowała, że w zaświadczeniu tym kwota zasiłku chorobowego nie została wliczona do stałych składników oraz że zaświadczenie powinno zostać skorygowane poprzez doliczenie kwoty zasiłku (kolumna nr 4: 1150 zł, kolumna nr 6: 1.427,40 zł, kolumna nr 7: 12224,07 zł).

Zaskarżoną decyzją z dnia 15.10.2015r. organ rentowy przeliczył I. P. emeryturę od dnia 1.09.2015r., tj. od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek.

Do ustalenia podstawy wymiaru świadczenia przyjęto przeciętną podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne z 10 lat kalendarzowych tj. od 1.01.1988r. do 31.12.1997r. Za rok 1997 organ rentowy przyjął wynagrodzenie w kwocie 12224,07 zł.

Wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wyniósł 97,11%. Podstawa wymiaru obliczona przez pomnożenie wskaźnika wysokości podstawy wymiaru przez 2059,92 zł, tj. kwotę bazową wynosi 2000,39 zł. Do ustalenia wysokości emerytury Zakład uwzględnił: 34 lata i 9 miesięcy okresów składkowych oraz 4 lata i 5 miesięcy okresów nieskładkowych. Wysokość świadczenia wyniosła 1950,64 zł.

Decyzją z dnia 9.10.2015r. pozwany ustalił kapitał początkowy odwołującej, w której okres opieki nad dzieckiem został przeliczony przy zastosowaniu przelicznika 1,3% .

Nadto po rozpoznaniu wniosku I. P. z dnia 2.09.2015r. pozwany organ rentowy w dniu 24.11.2015r. wydał decyzję o przyznaniu odwołującej emerytury na podstawie art. 26 ustawy emerytalnej od dnia 1.09.2015r. Podstawę obliczenia emerytury stanowiła kwota składek na ubezpieczenie emerytalne (77710,51 zł) oraz kapitału początkowego (466048,66 zł) z uwzględnieniem waloryzacji składek i kapitału początkowego zewidencjonowanych na koncie do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc, od którego przysługuje wypłata emerytury. Emerytura wyliczona tym sposobem wyniosła 1675,96 zł i okazała się świadczeniem mniej korzystnym. W związku z powyższym wypłata emerytury na podstawie art. 26 ustawy emerytalnej nie została podjęta. Zakład kontynuował wypłatę wcześniej przyznanej emerytury.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów zawartych w aktach niniejszej sprawy oraz aktach organu rentowego nr (...).

Sąd przyjął, że dokumenty stanowiące podstawę niniejszego rozstrzygnięcia są prawdziwe i wiarygodne. Nie ma bowiem żadnych podstaw do ich kwestionowania z urzędu, a żadna ze stron nie podniosła zarzutu ich nieprawdziwości.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

W niniejszej sprawie spór sprowadza się do tego, czy pozwany zasadnie przeliczył odwołującej emeryturę od dnia 1.09.2015r.

Odwołująca domagała się przeliczenia tego świadczenia za okres 3 lat poprzedzających miesiąc, w którym złożono wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy z uwagi na to, że przyznanie niższego świadczenia było następstwem błędu organu rentowego.

Zgodnie z art. 133 ust. 1 ustawy dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2015r. poz. 748 ze zm.) w razie ponownego ustalenia przez organ rentowy prawa do świadczeń lub ich wysokości, przyznane lub podwyższone świadczenia wypłaca się, poczynając od miesiąca, w którym powstało prawo do tych świadczeń lub do ich podwyższenia, jednak nie wcześniej niż:

1) od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy lub wydano decyzję z urzędu, z zastrzeżeniem art. 107a ust. 3;

2) za okres 3 lat poprzedzających bezpośrednio miesiąc, o którym mowa w pkt 1, jeżeli odmowa lub przyznanie niższych świadczeń były następstwem błędu organu rentowego lub odwoławczego.

Z cytowanego przepisu wynika, że w razie ponownego ustalenia przez organ rentowy prawa do świadczeń lub ich wysokości obowiązują ogólne zasady wypłaty emerytur i rent, tj. świadczenie przyznane lub podwyższone wypłaca się nie wcześniej niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy lub wydano decyzję z urzędu .Wyjątek stanowi tu sytuacja, w której ponowne ustalenie prawa do świadczeń nastąpiło na skutek błędu organu rentowego lub odwoławczego. Jeżeli w tych warunkach organ rentowy lub odwoławczy przyzna lub podwyższy świadczenie, wypłaca się je od miesiąca złożenia pierwotnego wniosku lub wydania decyzji z urzędu, nie dłużej jednak niż za okres 3 lat wstecz, liczonych od daty zgłoszenia wniosku o ponowne rozpoznanie sprawy .

Pojęcie błędu organu rentowego, o którym mowa w art. 133 ust. 1 pkt. 2 ustawy emerytalnej jest określane jako każda obiektywna wadliwość decyzji, niezależnie od tego, czy jest ona skutkiem zaniedbania, pomyłki, celowego działania samego organu rentowego, czy też niewłaściwych działań pracodawców. Błędem organu rentowego jest także błędna wykładnia obowiązujących przepisów (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 20.01.2015r., sygn. III AUa 366/14, LEX nr 1680004, wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 5.06.2014r., sygn. III AUa 1109/13, LEX nr 1489172, wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 14.02.2013r., sygn. III AUa 1412/12, LEX nr 1289752).

Użyte w art. 133 ust. 1 pkt 2 u.e.r.f.u.s. określenie "błąd organu rentowego" obejmuje sytuacje, w których organ rentowy miał podstawy do przyznania podwyższonego świadczenia, lecz z przyczyn leżących po jego stronie tego nie uczynił. Za takie przyczyny można uznać wszelkie zaniedbania tego organu, w tym także popełnioną na skutek niedbalstwa pracownika omyłkę przy analizowaniu dokumentacji i wydawaniu decyzji (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 15.01.2013r., sygn. III AUa 748/12, LEX nr 1271879).

W przedmiotowej sprawie pozwany przyznając odwołującej w 1999r. prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy, a następnie w 2008r. prawo do emerytury uwzględnił za rok 1997 dochody odwołującej w oparciu o zaświadczenie o zatrudnieniu i wynagrodzeniu z dnia 6.08.1999r. W zaświadczeniu tym pracodawca nie podał, że odwołująca w roku 1997 otrzymywała również zasiłek chorobowy.

Dopiero zaskarżoną decyzją z dnia 15.10.2015r. organ rentowy przeliczył emeryturę odwołującej, uwzględniając dochody odwołującej za rok 1997 w wyższej kwocie, tj. z uwzględnieniem zasiłków chorobowych (12224,07 zł). Pozwany wydając decyzję z dnia 15.10.2015r. potwierdził więc, że zasadne było ustalenie świadczenia odwołującej za rok 1997 w wysokości 12224,07 zł.

Sąd uznał, że w rozpoznawanej sprawie wystąpił błąd organu rentowego w rozumieniu art. 133 ust. 1 pkt. 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, wyrażający się w popełnieniu przez pozwanego omyłki przy ustalaniu wysokości dochodów za rok 1997. Omyłka ta wynikała z nierzetelnej analizy dokumentacji przez pracowników pozwanego obliczających wysokość renty i emerytury odwołującej.

Pozwany już w 1999r. dysponował kartą zasiłkową, z której wynikało, że w 1997 roku odwołująca była niezdolna do pracy i korzystała z zasiłku chorobowego. Konfrontując treść tego dokumentu z zaświadczeniem o zatrudnieniu i wynagrodzeniu pozwany dostrzegłby, że w zaświadczeniu nie ujęto zasiłku chorobowego (kolumna nr 6 była pusta). Ustalając wysokość świadczenia pozwany winien skrupulatnie i rzetelnie analizować dostępną dokumentację. Postępowanie administracyjne powinno być zgodnie z art. 8 kpa prowadzone w taki sposób, aby pogłębiać zaufanie jego uczestników do władczy publicznej. Na organie rentowym ciąży natomiast obowiązek działania na korzyść osób uprawnionych do świadczeń emerytalno-rentowych.

Organ rentowy niezasadnie wyliczył zatem emeryturę odwołującej, nie uwzględniając kwot zasiłku chorobowego za rok 1997, co miało wpływ na wysokość świadczenia.

Pozwany podnosił, że nie może ponosić odpowiedzialności za to, że pracodawca w swoim zaświadczeniu zaniżył wynagrodzenie osiągnięte przez odwołującą w roku 1997.

Akceptując pogląd, że nie w każdym przypadku organ rentowy ponosi odpowiedzialność za niewłaściwe działania pracodawców, należy poczynić zastrzeżenie, że odpowiedzialność ta nie ma miejsca tylko wówczas, jeśli w konkretnym przypadku nie można przypisać organowi rentowemu powinności realizowania swych obowiązków działania z urzędu na korzyść osób ubezpieczonych. Stanowisko takie jest również prezentowane w orzecznictwie (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 12.09.2012r., sygn. III AUa 428/12, LEX nr 1220581).

W niniejszej sprawie organ rentowy nie ponosiłby odpowiedzialności za nieprawidłowe wystawienie przez pracodawcę zaświadczenia o zatrudnieniu i wynagrodzeniu, gdyby nie fakt, że był w posiadaniu karty zasiłkowej, w oparciu o którą mógł wyjaśnić wątpliwości w zakresie dochodu odwołującej za rok 1997.

Reasumując, żądanie odwołującej dotyczące spłaty emerytury okazało się zasadne. Zgodnie z cytowanym powyżej art. 133 ust. 1 pkt. 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS można domagać się wyrównania świadczenia za okres 3 lat poprzedzających bezpośrednio miesiąc, w którym złożono wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy. Z uwagi na to, że wniosek zgłoszono w dniu 2.09.2015r. oraz że od 1.09.2015r. odwołującej przyznano prawo do świadczenia w prawidłowej wysokości zasadne okazało się przeliczenie świadczenia za okres od 1.09 .2012r. a nie dopiero od 1.09.2015r.

Natomiast nawiązując do wątpliwości odwołującej dotyczących rozpoznania wniosku o ustalenie kapitału początkowego według zasad wskazanych w art. 174 ust.2a ustawy emerytalnej, należy wskazać, że został on pozytywnie rozstrzygnięty, jednak emerytura obliczona na podstawie art. 26 ustawy emerytalnej okazała się mniej korzystna od dotychczas pobieranego.

Mając powyższe na uwadze Sąd na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżoną decyzję i zobowiązał pozwanego do przeliczenia emerytury odwołującej z uwzględnieniem dochodu za rok 1997 w wysokości 12224,07 zł, przy przyjęciu wskaźnika wysokości podstawy wymiaru w wysokości 97,11%. od 01 września 2012r.

W pkt 2 wyroku Sąd przekazał organowi rentowemu do rozpoznania wniosek o odsetki zawarty w odwołaniu.

W sprawach z ubezpieczeń społecznych to decyzja wyznacza przedmiot rozpoznania. Zaskarżona decyzja nie zawierała rozstrzygnięcia o odsetkach dlatego, wniosek w tym zakresie należało przekazać pozwanemu. Zgodnie bowiem z art. 477 10 . § 2 k.p.c. jeżeli ubezpieczony zgłosił nowe żądanie, dotychczas nie rozpoznane przez organ rentowy, sąd przyjmuje to żądanie do protokołu i przekazuje go do rozpoznania organowi rentowemu.

SSO Sylwia Dembska

ZARZĄDZENIE

1.odnotować

2.odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć :

3.przedłożyć za 14 dni od doręczenia lub z apelacją.

P., dnia 26.02.2016 r.

SSO Sylwia Dembska