Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XIII Ga 682/15

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 3 marca 2015 r. Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi w sprawie z powództwa A. W. przeciwko Gminie P. o zapłatę 60.112,01 zł; w punkcie 1 - oddalił powództwo; w punkcie 2 – zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 2.400,00 zł z tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

(wyrok k. 141, uzasadnienie k. 142 - 146)

Od wskazanego wyroku apelację złożył powód zaskarżając go w całości. Zaskarżonemu wyrokowi powód zarzucił:

1.  naruszenie przepisów prawa materialnego art. 647 (1) § 1, § 2 k.c. przez jego błędną wykładnię oraz art. 647(1) § 2, § 5, § 6 k.c. w zw. z art. 6 k.c. przez jego błędne zastosowanie i nie zasadzenie od pozwanego na rzecz powoda należności dochodzonej pozwem z tytułu wykonanych przez powoda, jako podwykonawcy prac budowlanych na obiekcie pozwanego, następstwem błędnego przyjęcia przez Sąd, iż powód nie został zgłoszony pozwanemu Gminie P. przez wykonawcę D. K., jako podwykonawca prac na obiekcie, co pozostaje w związku z faktem przesłania pozwanemu zawiadomienia o podwykonawcy pismem z dnia 27 września 2012 r. z dokładnym określeniem podwykonawcy i zakresu prac: „podwykonawcą w zakresie wykonania nawierzchni (...) na zadanie pn. Wykonanie boisk sportowych w ramach budowy kompleksu (...) w miejscowości P. jest firma (...), K. (...), NIP (...) wraz z umową określającą w § 1 zakres zleconych podwykonawcy wskazaniem, iż podwykonawca posiada kwalifikacje w niezbędnym zakresie; powyższy fakt jednoznacznie potwierdził w zeznaniach świadek K. N. pracownik działu technicznego pozwanego zajmujący się inwestycją, a powód zgodnie z art. 6 k.c. zeznaniami świadka wykazał fakt wiedzy pozwanego o zgłoszonym podwykonawcy i zawartej umowie oraz fakt braku zgłoszenie sprzeciwu przez pozwanego; Sąd dokonał błędnej wykładni art. 647(1) § 1, § 5, gdyż powyższe przepisy mają na celu ochronę podwykonawców i nakładają na inwestora obowiązek zapłaty wynagrodzenia na rzecz przez podwykonawców na wypadek nie rozliczenia się przez wykonawcę z podwykonawcą po powiadomieniu inwestora o osobie podwykonawcy i nie zgłoszeniu przez inwestora sprzeciwu, naruszenie art. art. 647(1) § 6 k.c. co do możliwości umownego ograniczenia stron w zakresie zgłaszania inwestorowi podwykonawców i wywodzenie z tego tyłu negatywnych skutków dla powoda;

2.  naruszenie przepisów prawa art. 647(1) § 2 k.c. oraz art. 65 k.c. w związku z błędną wykładnią treści umowy z dnia 19 lipca 2012 r. nr (...) zawartej pomiędzy podwykonawcą - A. W. (...) z siedziba D., a wykonawcą D. K. firmą (...) z siedzibą w K. określającą zakres zleconych podwykonawcy prac do wykonania oraz umowy z dnia 29 czerwca 2012 roku nr (...) zawartej pomiędzy inwestorem - Gminą P., a wykonawcą - D. K., określającej w par 10 umowy procedurę zgłaszania podwykonawców na budowie oraz procedurę odmowy przez inwestora zgody na wykonywanie prac przez podwykonawcę, a pozwany w zastrzeżonym terminie 14 dni nie zgłosił zastrzeżeń, co do osoby podwykonawcy;

3.  naruszenie przepisów prawa procesowego art. 233 § 1 k.p.c. przez zastosowanie powyższego przepisu przez Sąd do oceny materiału dowodowego w tym zeznań świadków i oceny dowodów, który nakłada na Sąd obowiązek oceny wiarogodności dowodów i mocy dowodowej na postawie wszechstronnego rozważenia zebranego dowodu, a Sąd uznając za wiarygodne „zeznania świadka K. N. i ustalając, iż pozwany nie był powiadomiony o podwykonawcy całkowicie pominął treść zeznań świadka z k. 115 - 116, w których świadek jednoznacznie odnosił się do otrzymania przez gminę umowy podwykonawczej od firmy (...), dokonał w zeznaniach interpretacji tej umowy i wskazał, iż gmina nie zgłosiła zastrzeżeń do podwykonawcy; sposób dokonanej przez Sąd oceny dowodów pozostaje w sprzeczności z treścią art. 233 § 1 k.p.c., gdyż Sąd w żadnym zakresie nie odmówi wiarygodności zeznaniom świadka, a treść zeznań świadka przeczy ustaleniom Sądu w zakresie powiadomienia gminy o umowie stron;

4.  naruszenie przepisów prawa procesowego art. 233 par. 1 k.p.c. następstwem dokonania przez Sąd sprzecznych ustaleń w oparciu o zebrany w sprawie materiał dowodowy oraz błędną ocenę materiału dowodowego, polegającą na: całkowitym pominięciu zeznań świadka K. N. karty akt 115 - 116 pracownika pozwanego zajmującego się inwestycją, który słuchany na okoliczność „przyczyn nie uwzględnienia powoda, jako podwykonawcy robót budowlanych na obiekcie” w swych zeznaniach jednoznacznie potwierdził fakt, iż umowa została przesłana przez firmę (...), ale nie był w stanie ocenić czy wiązała strony, nadto zeznał iż powyższa umowa była dla świadka bezprzedmiotowa, gdyż umowa między gminą, a firmą (...) nie zakładała takiej sytuacji, a z tej przyczyny uznał, iż nie było takiej umowy, zeznał iż nie było żadnej pisemnej odpowiedzi gminy na temat przesłanej umowy, a D. K. był informowany, iż w ofercie wskazał tylko prace elektryczne, zeznał że zna umowę, która została podpisana z D. K., zeznał, iż gmina nie badała kwalifikacji podwykonawcy i że gmina nie udzieliła odpowiedzi na pismo podwykonawcy, zeznał iż protokół odbioru prac powoda znajduje się w oryginale w dokumentach gminy; pomięcie przez Sąd zeznań świadka stanowiło wyłączną przyczynę uznania przez Sąd, że Gmina P. nie została powiadomiona na piśmie o podwykonawcy, a ustalenia Sądu w świetle zeznań świadka K. N. są wybiórcze, nie mają oparcia w pełnym materiale dowodowym sprawy, a Sąd z naruszeniem art. 233 § 1 k.p.c. dokonał błędnej oceny materiału dowodowego z pominięciem istotnych zeznań świadka, który zgodnie z twierdzeniami pozwanego k. 114 zajmował się całością sprawy; nadto Sąd dokonał błędnej oceny pisma D. K. z dnia 27 września 2012 r. zgłaszającego, jako podwykonawcę powoda wraz z umową, której otrzymanie potwierdził K. N., umów z dnia 19 lipca 2012 r. nr (...) zawartej pomiędzy podwykonawcą – powodem a wykonawcą D. K. określającą zakres zleconych podwykonawcy prac do wykonania oraz umowy z dnia z dnia 29 czerwca 2012 r. nr (...) - § 10 umowy zawartej pomiędzy inwestorem - Gmina P. a wykonawcą D. K. określającej procedurę zgłaszania podwykonawców na budowie oraz procedurę zgłaszania odmowy przez inwestora zgody na wykonywania prac przez podwykonawcę, oceny umowy co ograniczeń wykonawcy w zakresie możliwości zgłaszania inwestorowi podwykonawców jedynie co do prac elektrycznych, przy pominięciu faktu, iż przepisy kodeksu cywilnego i umowa inwestora z wykonawcą określają sposób w jaki następuje zgłoszenie podwykonawcy i sposób w jaki następuje odmowa zgody na wykonywanie prac przez podwykonawcę.

Wskazując na powyższe uchybienia apelujący wnosił o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania ewentualnie zmianę zaskarżonego wyroku przez uwzględnienie w całości należności dochodzonej w pozwie z ustawowymi odsetkami i kosztami procesu, przyznanie zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, według norm przepisanych.

(apelacja k. 154 – 159)

Na rozprawie apelacyjnej pełnomocnik pozwanej Gminy P. wnosił o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

(e – protokół rozprawy z dnia 8 stycznia 2016 r. 00:14:30, k. 228)

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powoda jest w przeważającej mierze zasadna.

W pierwszej kolejności rozważenia wymagają zarzuty dotyczące naruszenia przepisów kodeksu postępowania cywilnego, gdyż poprawność zastosowania przepisów prawa materialnego może być oceniana jedynie w odniesieniu do stanu faktycznego ustalonego zgodnie z zasadami procedury cywilnej (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 2 lipca 2004 r., w sprawie o sygn. akt II CK 409/03, Lex nr 148384).

Rację ma apelujący, że Sąd Rejonowy dopuścił się naruszenia zasadny swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) przez fakt, że z jednej strony w uzasadnieniu wyraźnie zaznaczono, że daje się wiarę zeznaniom świadka K. N. i czyni ich treść podstawą dokonanych ustaleń faktycznych, zaś z drugiej strony pomija się ten istotny fragment zeznań tego świadka, z którego wynika, że inwestorowi – pozwanej Gminie P. została doręczona przez generalnego wykonawcę robót – D. K. umowa zawarta przez tego ostatniego (zlecającego) w dniu 19 lipca 2012 r. z powodem – A. W. (podwykonawcą) na wykonanie nawierzchni z (...) (zarzut z pkt 3 petitum apelacji). Istotnie z zeznań wskazanego świadka (k. 115 – 116) jasno i wprost wynika, że pozwana otrzymała umowę podwykonawczą zawartą pomiędzy powodem a D. K. w dniu 19 lipca 2012 r. Inną sprawą jest to jakie znaczenie, a raczej jego brak dla relacji pozwany – D. K., wynika z oceny dokonanej przez świadka K. N., przy czym to ostatnie zagadnienie nie ma istotnego znaczenia z tej racji, że należy do sfery oceny stanu faktycznego na gruncie prawa materialnego, której dokonuje sąd orzekający. Nie może być jednak najmniejszych wątpliwości co do tego, że świadek zeznał, iż pozwana otrzymała wskazaną umowę i nie zareagowała w żaden sposób, bowiem uważała ją za bezprzedmiotową dla relacji z generalnym wykonawcą w kontekście tych postanowień umowy głównej z dnia 29 czerwca 2012 r., które zezwalały na powierzenie przez D. K. podwykonawcom jedynie prac w zakresie instalacji elektrycznej. Świadek zeznał również, że pozwany dysponuje protokołem odbioru robót wykonanych przez powoda sporządzonym w dniu 12 listopada 2012 r. (k. 90 – 91) pomiędzy D. K. a powodem.

Nielogicznym jest zatem takie rozumowanie Sądu Rejonowego, które z jednej strony przyznaje walor wiarygodności zeznaniom przywołanego świadka, a z drugiej pomija, bez jakiejkolwiek argumentacji, istotną części jego zeznań i w konsekwencji błędnie przyjmuje, że pozwana nie miała wiedzy co do robót wykonanych przez powoda.

Potwierdzeniem zeznań świadka co do okoliczności otrzymania przez pozwanego umowy podwykonawczej zawartej w dniu 19 lipca 2012 r. pomiędzy A. W. a D. K., są również zeznania wójta pozwanej K. L., który podobnie jak świadek stwierdził, że umowę pozwany otrzymał, ale w jego ocenie nie wywierała ona dla pozwanej Gminy żadnych konsekwencji wobec postanowień § 10 umowy zawartej przez pozwaną z D. K..

Z dziennika korespondencji przyjmowanej w Urzędzie Gminy P., co do którego dowód z urzędu (art. 232 zd. 2 k.p.c.) został dopuszczony przez Sąd Okręgowy w postępowaniu apelacyjnym, celem ustalenia kiedy pismo D. K. z dnia 27 września 2012 r. z załączonym odpisem umowy podwykonawczej (k. 17) zostało doręczone pozwanej Gminie, wynika, iż nastąpiło to w dniu 1 października 2012 r. (k. 233 v – 234).

Konsekwencją naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 233 § 1 k.p.c. przy ocenie dowodu z zeznań świadka K. N. było dokonanie błędnych ustaleń faktycznych w zakresie przyjęcia przez Sąd Rejonowy, że pozwana nie miała wiedzy o pracach wykonanych na przedmiotowej inwestycji przez powoda oraz nie dysponowała umową o podwykonawstwo w zakresie prac brukarskich zawartą pomiędzy powodem a D. K. w dniu 19 lipca 2012 r. (zarzut z pkt 4 petitum apelacji). Co do treści tego ostatniego zarzutu apelacji stwierdzić jedynie należy, że po części jest on wadliwie sformułowany. Otóż Sąd Rejonowy nie tyle błędnie ocenił treść pisma D. K. z dnia 27 września 2012 r. skierowanego do Gminy P., która wszak zdaje się być jasna i o którym to piśmie Sąd I instancji nadmienia na stronie 4 uzasadnienia, co błędnie przyjął, że pismo to nie zostało pozwanej doręczone.

Podsumowując tę część rozważań Sądu Okręgowego, która dotyczy podniesionych w apelacji zarzutów odnoszących się do naruszenia przepisów procedury, stwierdzić należy, że Sąd Okręgowy dokonuje korekty ustaleń faktycznych Sądu Rejonowego. Sąd przyjmuje, iż pozwana Gmina otrzymała w dniu 1 października 2012 r. pismo sporządzone przez D. K. w dniu 27 września 2012 r. i skierowane do niej, zawierające informację co do powierzenia powodowi jako podwykonawcy prac brukarskich na przedmiotowej inwestycji. Wraz z pismem pozwana otrzymała odpis umowy podwykonawczej zawartej pomiędzy powodem a D. K. w dniu 19 lipca 2012 r. Podstawą do wspomnianych ustaleń są zeznania świadka K. N. (k. 115 – 116, pismo z dnia 27 września 2012 r. (k. 17) oraz dziennik korespondencji Urzędu Gminy P. (k. 233 v – 234).

W tej części uzasadnienia Sąd Okręgowy odniesie się do zarzutów dotyczących naruszenia przepisów prawa materialnego. Zasadny jest zarzut podniesiony w pkt 1 petitum apelacji. Poprzez wskazane wyżej błędy w zakresie ustaleń faktycznych doszło do naruszenia przez Sąd Rejonowy przepisów art. 647 (1) § 1, 2 i 5 k.c. w wyniku błędnej ich wykładni na gruncie przedmiotowego wypadku. W umowie głównej zawartej w dniu 29 czerwca 2012 r. pomiędzy pozwaną Gminą i generalnym wykonawcą robót – D. K., przewidziano w § 10 ust. 1, że generalny wykonawca może powierzyć, zgodnie z ofertą generalnego wykonawcy, wykonanie części robót lub usług podwykonawcom. Z kolei oferta wykonawcy z dnia 28 maja 2012 r., stanowiąca stosowanie do § 14 pkt 1 umowy głównej integralną część umowy, przewidywała, iż D. K. zamierza powierzyć podwykonawcom wykonanie instalacji elektrycznych. Obrona pozwanego przed żądaniem pozwu polegała nie tyle na kwestionowaniu faktu otrzymania pisma D. K. z dnia 27 września 2012 r., do którego dołączona została umowa podwykonawcza zawarta pomiędzy powodem a D. K., co na podważaniu skuteczności tej umowy w odniesieniu do pozwanego. Pozwany twierdził, że skoro prace wykonane przez powoda (roboty brukarskie) nie dotyczyły zakresu robót, które D. K. mógł zgodnie z umową główną powierzyć podwykonawcom (prace w zakresie instalacji elektrycznych), to pozwany nie może ponosić solidarnej odpowiedzialności za zapłatę wynagrodzenia za te roboty na rzecz powoda w oparciu o przepis art. 647 (1) § 5 k.c. Nie jest to jednak rozumowanie prawidłowe.

Prawidłowa wykładnia przepisu art. 647(1) § 1 k.c. nie prowadzi do wniosku, iż inwestor oraz wykonawca muszą określić, jaki rzeczowy zakres robót zrealizuje przyjmujący zamówienie a jaki zostanie zlecony podwykonawcom. Gdyby wolą ustawodawcy było narzucenie stronom, już na etapie zawierania umowy o roboty budowlane, ścisłego określenia podziału zadań inwestycyjnych pomiędzy wskazane wyżej podmioty to nie użyto by w przepisie art. 647(1) § 1 k.c. spójnika „lub” (wyrok SA w Warszawie z dnia 31 stycznia 2013 r., VI ACa 1078/12, Legalis).

Sąd Okręgowy w składzie rozpoznającym apelację podziela powyższe zapatrywanie. Okoliczność, że zakres robót wykonanych przez powoda nie dotyczył tych prac, które D. K. mógł zgodnie z postanowieniem § 10 ust. 1 umowy z 29 czerwca 2012 r. powierzyć podwykonawcom nie niweczy solidarnej odpowiedzialności pozwanej za zapłatę wynagrodzenia powodowi.

Pozwany w dniu 1 października 2012 r. otrzymał wraz pismem D. K. odpis umowy podwykonawczej z dnia 19 lipca 2012 r., która w § 1 określała zakres przedmiotowy robót powoda, w § 4 początek robót, w § 6 czas ich trwania, zaś w § 10 parametry do wyliczenia wynagrodzenia. Pozwany zatem najpóźniej w tym dniu znał essentialia negotii umowy zawartej pomiędzy powodem a D. K.. Procedurę zgłaszania podwykonawcy i wyrażania zgody przez inwestora na zawarcie przez D. K. umowy z podwykonawcą przewidywał § 10 umowy w ust. 2 – 5. D. K. spełnił warunki z § 10 ust. 2 tej umowy (przesłanie pisma z dnia 27 września 2012 r. z załączoną umową podwykonawczą). Dla pozwanego jako inwestora w ust. 4 – 5 § 10 umowy głównej przewidziany był mechanizm obronny (zapisy tych ustępów stanowią w praktyce powtórzenie regulacji z art. 647 (1) § 2 zd. 2 k.c.), celem uniknięcia ewentualnej solidarnej odpowiedzialności za zapłatę wynagrodzenia podwykonawcy. Pozwany pomimo otrzymania informacji o treści umowy podwykonawczej w dniu 1 października 2012 r. nie zgłosił w terminie 14 dni na piśmie sprzeciwu lub zastrzeżeń.

Świadome działanie inwestora, który pomimo wprowadzenia ograniczeń podzlecania prac w umowie z wykonawcą akceptuje fakt realizacji części inwestycji przez podwykonawcę oznacza, że zamawiający nie może powoływać się na te ograniczenia w sporze z podwykonawcą zwłaszcza, gdy podwykonawca wykonał całość powierzonych mu prac (wyrok SA w Krakowie z dnia 23 grudnia 2014 r., I ACa 1257/14, Legalis).

Konsekwencją sytuacji, gdy roboty budowlane powierzone zostały podwykonawcy bez wyraźnego zaznaczenia tego w umowie pomiędzy inwestorem a wykonawcą (generalnym wykonawcą), powinno być uznanie, iż zachodzi wykonanie sprzeczne z umową. Zastosowanie winny mieć zatem przepisy art. 636 k.c. w zw. z art. 656 § 1 k.c. (G. Bieniek, H. Ciepła, S. Dmowski Komentarz do Kodeksu cywilnego. Księga trzecia. Zobowiązania. Tom II, Wydanie VII). O ile zatem inwestor nie skorzysta ze wskazanych uprawnień rodzi to jego odpowiedzialność solidarną z wykonawcą, o ile oczywiście spełniona zostanie przesłanka z art. 647 1 § 2 k.c. W rozpatrywanym wypadku pozwany miał możliwość skorzystania z mechanizmu obronnego przewidzianego w umowie z generalnym wykonawcą. Nie skorzystał jednak z niego.

Powiadomienie o podwykonawcy może nastąpić w różnym czasie (jeśli chodzi o odniesienie do chwili zawarcia umowy z podwykonawcą), podobnie jak i zgoda inwestora. Sam przepis w art. 647 (1) w § 2 przewiduje możliwość przedstawienia inwestorowi umowy lub jej projektu, a zatem zarówno wówczas, gdy została już zawarta (następczo), jak i przed jej zawarciem. Momentem zamykającym możliwość zgłoszenia podwykonawcy z punktu widzenia solidarnej odpowiedzialności inwestora umowy lub jej projektu oraz dokumentacji jest chwila zakończenia robót przez podwykonawcę. Przedłożenie dokumentów w terminie późniejszym mijałoby się z celem regulacji, ponieważ chodzi o umożliwienie inwestorowi zapoznania się z dokumentami przed powstaniem obowiązku zapłaty wynagrodzenia (uzasadnienie SA w Krakowie do wyroku z dnia 25 czerwca 2015 r., I ACa 553/15, Legalis).

Odbiór robót faktycznie wykonanych przez powoda nastąpił w dniu 5 listopada 2012 r. (sporządzenie protokołu odbioru końcowego pomiędzy inwestorem a generalnym wykonawcą k. 131 – 132), zaś obiór robót w relacji powód – D. K. w dniu 12 listopada 2012 r. (protokół k. 13 – 14). Pozwany przyznał okoliczność posiadania tego ostatniego protokołu.

Co do zarzutu naruszenia przez Sąd Rejonowy przepisu art. 647 (1) § 6 k.c. to jest on o tyle zasadny, że istotnie zapisy umowy inwestor – generalny wykonawca ograniczające zakres przedmiotowy robót, które ten ostatni mógł zlecać podwykonawcom, nie mogą w okolicznościach rozpatrywanego wypadku wpłynąć na pogorszenie sytuacji powoda.

Zarzut z pkt 2 petitum apelacji jest częściowo zasadny. Sąd Rejonowy przy prawidłowo ustalonym stanie faktycznym winien wziąć pod uwagę zapisy § 10 umowy głównej z 29 czerwca 2012 r. określające procedurę zgłaszania podwykonawcy inwestorowi, procedurę odmowy przez inwestora zgody na wykonanie prac przez podwykonawcę, warunki solidarnej odpowiedzialności inwestora za zapłatę wynagrodzenia podwykonawcy (ust. 8). Sąd I instancji nie tyle zatem dokonał błędnej wykładni oświadczeń woli stron (art. 65 k.c.), co uznał, że nie zaistniały warunki do zastosowania odpowiednich zapisów umowy wobec wadliwego ustalenia, że pozwany nie miał wiedzy o robotach wykonywanych przez powoda.

Bezzasadny jest zarzut błędnej wykładni oświadczeń woli stron umowy podwykonawczej z dnia 19 lipca 2012 r. Apelujący zarzutu tego w żaden sposób nie rozwinął. W ocenie Sądu Okręgowego nie doszło w tym zakresie do żadnych uchybień ze strony Sądu I instancji.

Reasumując pozwany z przytoczonych powodów ponosi solidarną odpowiedzialność względem powoda za zapłatę należnego mu wynagrodzenia w oparciu o przepis art. 647 (1) § 5 k.c. oraz zapisy § 10 ust. 5 i 8 umowy z dnia 29 czerwca 2012 r.

Powód wykonał roboty o wartości określonej w protokole odbioru z dnia 12 listopada 2012 r. na kwotę 65.994,80 zł netto (81.112,10 zł brutto). Z tej kwoty D. K. w dniu 16 listopada 2012 r. zapłacił powodowi kwotę 20.000,00 zł. Do uregulowania pozostała kwota 61.112,10 zł. Powód dochodził pozwem jedynie kwoty 60.112,10 zł (w treści apelacji wartość przedmiotu zaskarżenia określono na kwotę 61.112,10 co pozostaje w sprzeczności z regulacją art. 383 k.p.c., choć we wnioskach apelacji domagano się uwzględnienia powództwa w kwocie 60.112,10 zł – k. 154 – 156).

Powód wezwał pozwaną do zapłaty kwoty 61.112,10 zł w piśmie z dnia 6 października 2013 r. (k. 10 – 11), w terminie 7 dni od dnia doręczenia tego pisma. Nie złożono jednak dowodu doręczenia tego pisma. Zobowiązanie pozwanego ma charakter bezterminowy. Staje się zatem wymagalne niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do jego spełnienia (art. 455 k.c.). Takim wezwaniem będzie w okolicznościach przedmiotowej sprawy doręczenie pozwanemu odpisu pozwu co nastąpiło w dniu 4 lutego 2014 r. (k. 73).

W tych okolicznościach w oparciu o przepis art. 386 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok zasądzając na rzecz powoda kwotę główną 60.112,10 zł oraz odsetki ustawowe od tej kwoty od dnia 5 lutego 2014 r. (art. 481 § 1 i 2 k.c.).

W zakresie odsetek ustawowych od kwoty głównej za okres od dnia 7 października 2013 r. do dnia 4 lutego 2014 r. apelacja była bezzasadna i z mocy art. 385 k.p.c. podległa oddaleniu.

Sąd wobec zmiany orzeczenia Sądu Rejonowego co do zasady, skorygował również rozstrzygnięcie w zakresie kosztów procesu z I instancję. Podstawę orzeczenia o tych kosztach stanowił przepis art. 100 zd. 2 k.p.c., przy założeniu, że powód uległ tylko co do niewielkiej części swego żądania w zakresie odsetek ustawowych i należy mu się zwrot całości poniesionych kosztów. Na zasądzone koszty w kwocie 6.623,00 zł złożyły się: opłata od pozwu – 3.006,00 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa – 17,00 zł, wynagrodzenie pełnomocnika będącego adwokatem – 3.600,00 zł (§ 6 pkt 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu - t.j. Dz.U. z 2013 r., poz. 461).

O kosztach postępowania za postępowanie odwoławcze rozstrzygnięto w oparciu o przepisy art. 100 zd. 2 w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. zasądzając na rzecz powoda kwotę 4.806,00 zł z czego 3.006,00 zł to opłata od apelacji, zaś suma 1.800,00 zł to wynagrodzenie pełnomocnika powoda za postępowanie apelacyjne (§ 13 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 6 pkt 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu - t.j. Dz.U. z 2013 r., poz. 461).