Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1806/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 marca 2016 r.

Sąd Apelacyjny - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w G.

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Lucyna Ramlo

Sędziowie:

SSA Alicja Podlewska (spr.)

SSO del. Maria Ołtarzewska

Protokolant:

sekr.sądowy Wioletta Blach

po rozpoznaniu w dniu 4 marca 2016 r. w Gdańsku

sprawy M. S.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o prawo do renty socjalnej

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

od wyroku Sądu Okręgowego w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 24 sierpnia 2015 r. sygn. akt VI U 2626/14

oddala apelację.

SSA Alicja Podlewska SSA Lucyna Ramlo SSO del. Maria Ołtarzewska

Sygn. akt III AUa 1806/15

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 19 września 2014 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B., powołując się na przepisy ustawy z dnia 27 czerwca 2003 r. o rencie socjalnej (Dz. U. z 2013 r., poz. 982 ze zm.), odmówił ustalenia M. S. prawa do renty socjalnej wskazując, że orzeczeniem z dnia 15 września 2014 r. komisja lekarska ZUS ustaliła, że ubezpieczony nie jest całkowicie niezdolny do pracy.

Odwołanie od powyższej decyzji wniósł M. S. kwestionując dokonaną w postępowaniu administracyjnym ocenę wpływu rozpoznanych u niego schorzeń na jego zdolność do pracy zarobkowej.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie, podtrzymując swoje dotychczasowe stanowisko wyrażone w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji.

Wyrokiem z dnia 24 sierpnia 2015 r. w sprawie VI U 2626/14 Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych:

I.  zmienił decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w B. z dnia 19 września 2014 r. znak (...) i ustalił ubezpieczonemu prawo do renty socjalnej na okres od dnia 01 września 2014 r. do dnia 30 kwietnia 2016 r.;

II.  stwierdził odpowiedzialność organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji.

Podstawę tego rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia i rozważania Sądu I instancji:

Zgodnie z art. 4 ustawy o rencie socjalnej - renta socjalna przysługuje osobie pełnoletniej całkowicie niezdolnej do pracy z powodu naruszenia sprawności organizmu, które powstało:

1) przed ukończeniem 18 roku życia,

2) w trakcie nauki w szkole lub w szkole wyższej - przed ukończeniem 25 roku życia,

3) w trakcie studiów doktoranckich lub aspirantury naukowej.

Przy czym całkowicie niezdolną do pracy w myśl art. 12 ust. 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2015 roku, poz. 748 ze zm.) jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy zarobkowej.

Mając na uwadze, że kwestią sporną w przedmiotowej sprawie był stan zdrowia M. S. i jego wpływ na zdolność do pracy, Sąd Okręgowy przeprowadził dowód z opinii biegłych sądowych lekarzy następujących specjalizacji:

- psychiatry,

- psychologa,

- internisty,

- specjalisty medycyny pracy,

którzy rozpoznali u ubezpieczonego schizofrenię paranoidalną.

Zdaniem biegłych sądowych rozpoznane schorzenie powoduje u wnioskodawcy nadal całkowitą niezdolność do pracy od dnia wstrzymania renty socjalnej do kwietnia 2016 r. Biegli podali, że mimo systematycznego leczenia, nie osiągnięto pełnej remisji objawów chorobowych.

Żadna ze stron nie wniosła zastrzeżeń do opinii.

Sąd I instancji pozytywnie ocenił opinię biegłych sądowych. Zauważył, że w skład zespołu biegłych wchodzili specjaliści z zakresu schorzeń, które dolegają ubezpieczonemu, dysponujący zarówno wiedzą specjalistyczną, jak i wieloletnim doświadczeniem. W ocenie tego Sądu wydana przez biegłych sądowych opinia nie tylko była spójna, logiczna i wyczerpująco uzasadniona, ale i przekonująca, a brak zastrzeżeń do opinii pozwala twierdzić, że jest ona przekonująca także dla stron postępowania.

Biorąc powyższe pod uwagę i uznając, że odwołanie ubezpieczonego zasługuje na uwzględnienie, zgodnie z art. 477 14 § 2 k.p.c., Sąd Okręgowy orzekł jak w pkt 1 sentencji wyroku.

W przedmiocie odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji, Sąd ten orzekł jak w pkt 2 sentencji wyroku uznając, że organ rentowy dysponował takim samym materiałem w postaci wyników badań, jak biegli sądowi, a zatem miał podstawy do prawidłowego wyjaśnienia sprawy i wydania prawidłowej decyzji.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. zaskarżając ten wyrok w części, w zakresie jego pkt 2 i zarzucając mu naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 118 ust. 1 lit. a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2013 r., poz. 1440 ze zm.) oraz prawa procesowego, tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów.

W uzasadnieniu apelacji organ rentowy dokonał streszczenia postępowań: administracyjnego i sądowego-pierwszoinstancyjnego w niniejszej sprawie oraz wskazał, że pomimo stwierdzenia biegłych, iż ustalili u ubezpieczonego całkowitą niezdolność do pracy na podstawie tych samych dowodów, którymi dysponował organ rentowy, w orzeczeniu lekarskim z dnia 24 kwietnia 2015 r. podają, że badany przedkłada dokumentację medyczną.

Ponadto organ ten podniósł, że biegli lekarze sądowi w orzeczeniu z dnia 24 kwietnia 2015 r. wskazują, iż „u badanego stwierdza się aktualnie objawy schizofrenii paranoidalnej o falującym (epizodycznym) przebiegu, z rzadkimi zaostrzeniami objawów psychotycznych (dobrze kontrolowane lekami i remisjami o charakterze częściowym (...)”.

Zdaniem apelującego przy takich ustaleniach nie wydaje się być zasadnym obarczenie ZUS odpowiedzialnością, gdyż ubezpieczony prawdopodobnie w okresie badania przez ZUS był w trakcie reemisji, skoro stwierdzona u niego schizofrenia ma charakter epizodyczny, a zaostrzenia objawów psychotycznych są rzadkie.

W ocenie organu rentowego powyższe potwierdza, że stan zdrowia wnioskodawcy w trakcie postępowania sądowego uległ zmianie i w momencie poddania go badaniu przez komisję lekarską ZUS był inny, niż w momencie badania go przez biegłych lekarzy sądowych.

Organ ten wywodził dalej, że przy tak ustalonym stanie faktycznym nie można mówić o jego błędzie, tj. o opóźnieniu w ustaleniu prawa do świadczenia z ubezpieczenia społecznego, rodzącego jego odpowiedzialność w postaci zapłaty odsetek.

Sąd Apelacyjny w Katowicach w wyroku z dnia 29 maja 2014 r. w sprawie III AUa 2071/13 stwierdził, że jeżeli zmiana decyzji w postępowaniu odwoławczym będzie uzasadniona ustaleniami co do takich okoliczności, które nie były i nie mogły być znane organowi rentowemu, to nie będzie podstaw do uznania, iż opóźnienie jest następstwem okoliczności za które ponosi on odpowiedzialność.

Zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 10 lipca 2013 r. w sprawie III AUa 1516/12 o winie organu rentowego rodzącej odpowiedzialność za nieustalenie prawa do świadczenia (a w zasadzie nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji o przyznaniu świadczenia) można by mówić jedynie wówczas, gdyby już w oparciu o dostępne organowi rentowemu dowody (w szczególności zgromadzone w aktach rentowych) można było jednoznacznie rozstrzygnąć o przysługiwaniu zawnioskowanego świadczenia.

W konkluzji apelacji organ ten wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku w pkt 2 i stwierdzenie, że ZUS nie ponosi odpowiedzialności za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja organu rentowego nie zasługuje na uwzględnienie, ponieważ nie zawiera zarzutów skutkujących uchyleniem lub zmianą wyroku Sądu I instancji.

Z treści apelacji wynika zarzut naruszenia prawa procesowego, tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przyjęcie, że nie ustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji w przedmiocie prawa M. S. do renty socjalnej po dniu 31 sierpnia 2014 r. jest następstwem okoliczności, za które organ ten ponosi odpowiedzialność.

Skuteczne postawienie zarzutu sprzeczności istotnych ustaleń ze zgromadzonymi dowodami lub naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, lub nie uwzględnił wszystkich przeprowadzonych w sprawie dowodów, jedynie to bowiem może być przeciwstawione uprawnieniu do dokonywania swobodnej oceny dowodów (por. wyrok S.N. z dnia 13 października 2004 r., III CK 245/04, LEX 174185). Apelacja tak skonstruowanego zarzutu nie zawiera, stąd zarzut ten nie jest skuteczny.

Sąd Apelacyjny w pełni podziela poczynione w przedmiotowej sprawie w postępowaniu sądowym-pierwszoinstancyjnym ustalenia faktyczne i przyjmuje je za własne, a zatem nie zachodzi potrzeba ich powtarzania w tym uzasadnieniu (por. wyrok S.N. z dnia 11 czerwca 1999 r., II CKN 391/98, LEX nr 523662).

Spór w przedmiotowej sprawie koncentruje się na kwestii, czy zachodzą w niniejszej sprawie, przesłanki z art. 118 ust. 1 lit. a ustawy o emeryturach i rentach z FUS (dalej: „ustawa emerytalna”) w związku z art. 15 pkt 1 ustawy o rencie socjalnej do stwierdzenia odpowiedzialności organu rentowego za nie ustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji w przedmiocie prawa M. S. do renty socjalnej.

Stosownie do treści art. 118 ust. 1 lit. a zd. 1 ustawy emerytalnej za dzień wyjaśnienia ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji, uznaje się dzień wpływu prawomocnego orzeczenia organu odwoławczego, jeżeli organ rentowy nie ponosi odpowiedzialności za nieustalenie tej okoliczności. Tym samym w przypadku stwierdzenia, że organ rentowy ponosi odpowiedzialność za niewyjaśnienie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania w niniejszej sprawie decyzji zgodnej z prawem, brak byłoby podstaw do przyjęcia za dzień wyjaśnienia ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania tej decyzji dnia wpływu prawomocnego wyroku do organu rentowego.

Z opinii biegłych sądowych: psychiatry, psychologa klinicznego, internisty oraz specjalisty medycyny przemysłowej z dnia 24 kwietnia 2015 r. (k. 17-18v. akt sprawy) wynika, że podstawą stwierdzenia całkowitej niezdolności ubezpieczonego do pracy były te same dowody, którymi dysponował organ rentowy w postępowaniu administracyjnym w niniejszej sprawie, zaś biegli ci dokonali jedynie odmiennej oceny: stanu jego zdrowia psychicznego i wpływu tego stanu na zdolność do pracy.

Nietrafnie pozwany – kwestionując rozstrzygnięcie Sądu I instancji zawarte w punkcie 2 – powołuje się na hipotetyczną remisję objawów schizofrenii paranoidalnej „skoro schorzenie to ma charakter epizodyczny, a zaostrzenia objawów psychotycznych są rzadkie”.

Z opinii biegłych sądowych sporządzonej w postępowaniu sądowym pierwszo-instancyjnym wynika jednoznacznie, że objawy rozpoznanej u M. S. schizofrenii paranoidalnej są dwojakiego rodzaju: wytwórcze, które mają postać omamów i urojeń prześladowczych oraz negatywne (ubytkowe), przejawiających się w: potrzebie izolacji, zobojętnieniu uczuciowym szczególnie w obszarze uczuciowości wyższej i rozszczepieniu osobowości. Biegli wyjaśnili stanowczo i jednoznacznie, że wprawdzie istotnie nastąpiła u ubezpieczonego reemisja objawów wytwórczych schizofrenii paranoidalnej, lecz wyraźnie zaznaczone są u niego wiodące objawy negatywne tej choroby, które nadal pogarszają jego funkcjonowanie psychospołeczne i utrudniają mu efektywną realizację ról społecznych, a w konsekwencji czynią go nadal niezdolnym do wykonywania jakiejkolwiek pracy. Tym samym epizodyczność nie dotyczy wiodących negatywnych objawów rozpoznanej u wnioskodawcy choroby, kluczowych – jak wynika z opinii - dla oceny jego zdolności do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności jego organizmu, które powstało przed ukończeniem 18. roku życia.

Powyższe ustalenia i wnioski biegłych logicznie korespondują z treścią zaświadczenia o stanie zdrowia dla celów świadczeń z ubezpieczenia społecznego ZUS (N-9) z dnia 16 lipca 2014 r. (k. 6 akt dok. lek. ZUS). Z zaświadczeniu, oprócz rozpoznania jako choroby podstawowej schizofrenii paranoidalnej, wskazano, iż od 16 maja 2012 r. tj. od początku leczenia w danej (...) obserwowano izolowanie się, zachowania autystyczne. „Bał się wychodzić z domu w obawie przed „obserwacjami”. Występowały okresy urojeń prześladowczych – uważał, że jest śledzony (...).

Sąd Apelacyjny stwierdza również, iż ubezpieczony był uprawniony do renty socjalnej w okresie od 09 lutego 2010r. do 31 sierpnia 2014r. Ostatnio tj. w okresie od 01 września 2013r. do 31 sierpnia 2014r. świadczenie to przyznane mu zostało na podstawie prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Bydgoszczy w sprawie VI U 2779/11. (wyrok z dnia 02 października 2012 r. k. 183 akt ren. ZUS). W postepowaniu tym, wobec sporu co do stopnia niezdolności do pracy ubezpieczonego, opinie sporządzały aż trzy składy biegłych: psychiatrów, psychologów klinicznych i specjalistów medycyny przemysłowej (k. 137-140, 159-161, k. 169-171 akt ren. ZUS).

Mając na uwadze dane wynikające z dokumentacji medycznej m.in. z ww. zaświadczenia N-9 oraz trudności w ocenie stanu zdrowia i jego wpływu na zdolność do pracy M. S. w sprawie sygn. VI U 2779/11, prawidłowe orzekanie o niezdolności do pracy ubezpieczonego przez lekarzy ZUS niewątpliwie wymagało od pozwanego postępowania zgodnie z przepisem § 4 ust 3 rozporządzenia Ministra Polityki Społecznej z dnia 14 grudnia 2004r. (Dz.U. z 2004r. poz. 2711 ze zm.) tj. przed wydaniem orzeczenia, uzupełnienia dokumentacji dołączonej do wniosku, w szczególności o opinie lekarza konsultanta lub psychologa albo o wyniki badań dodatkowych lub obserwacji szpitalnej. W powyższej sytuacji ocena: stanu zdrowia psychicznego wnioskodawcy i wpływu tego stanu na zdolność do pracy zarobkowej przez lekarzy orzeczników ZUS winna być szczególnie wnikliwa i uważna.

Tymczasem stwierdzić należy, że w postępowaniu administracyjnym w niniejszej sprawie ani lekarz orzecznik ani komisja lekarska nie skorzystała z pomocy konsultanta psychiatry czy psychologa, zaś uzasadnienia orzeczeń ich lekarskich (lekarza orzecznika ZUS z dnia 18 sierpnia 2014 r. - k. 8 akt dok. lek. ZUS i komisji lekarskiej ZUS z dnia 15 września 2014 roku -k. 12 akt dok. lek. ZUS) są bardzo lakoniczne. Orzeczenia te eksponują wynikającą z dokumentacji leczenia psychiatrycznego od dnia 15 stycznia 2014 r. do dnia 16 lipca 2014 r. (k. 7 akt dok. lek. ZUS) remisję objawów wytwórczych (pozytywnych) – wywodząc z tego znaczącą poprawę stanu zdrowia, pomijając niezasadnie wynikające także z dokumentacji istotne objawy negatywne.

Tym samym zasadne jest stwierdzenie, że nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji w przedmiocie prawa M. S. do renty socjalnej po dniu 31 sierpnia 2014 r. jest następstwem okoliczności, za które organ ponosi odpowiedzialność. Prawidłowo zatem Sąd I instancji uznał, że w niniejszej sprawie zachodzą podstawy prawne z art. 118 ust. 1 lit. a ustawy emerytalnej w zw. z art. 15 pkt 1 ustawy o rencie socjalnej do stwierdzenia odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji we wskazanym przedmiocie.

Sąd ten dokonał prawidłowej, zgodnej z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, oceny całego zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i prawidłowo zastosował przepisy prawa materialnego. Apelacja ZUS/Oddziału w B. nie zdołała podważyć tej oceny.

Uznając apelację za bezzasadną, na mocy art. 385 k.p.c., Sąd Apelacyjny orzekł jak w sentencji wyroku.

SSA Alicja Podlewska SSA Lucyna Ramlo SSO del. Maria Ołtarzewska