Sygn. akt II Ca 1856/15
Dnia 29 stycznia 2016 r.
Sąd Okręgowy we Wrocławiu II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:
Przewodniczący SSO Małgorzata Dasiewicz - Kowalczyk
po rozpoznaniu w dniu 29 stycznia 2016 r. we Wrocławiu
na posiedzeniu niejawnym
sprawy w postępowaniu uproszczonym
z powództwa (...) SA w W.
przeciwko K. Z.
o zapłatę
na skutek apelacji pozwanej
od wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Fabrycznej we Wrocławiu XIV Wydziału Cywilnego
z dnia 6 marca 2015 r.
sygn. akt XIC 3025/14
I. oddala apelację;
II. zasądza od pozwanej na rzecz strony powodowej 300 zł zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.
Sygn. akt II Ca 1856/15
Apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu.
Sąd Okręgowy stosownie do art. 505 13 § 2 k.p.c. uzasadnienie wyroku ograniczył do wyjaśnienia podstawy prawnej orzeczenia z przytoczeniem przepisów prawa.
Sąd II instancji mając nie tylko uprawnienie, ale wręcz obowiązek rozważenia na nowo całego zebranego w sprawie materiału, dokonał jego własnej, samodzielnej i swobodnej oceny, w tym oceny zgromadzonych dowodów w następstwie czego uznał, iż zaskarżone rozstrzygniecie Sądu Rejonowego jest trafne i odpowiada prawu. Sąd Odwoławczy akceptując w całości stan faktyczny ustalony przez Sąd I instancji i przyjął go za własny , podzielając także wyprowadzone przez ten Sąd wnioski oraz ocenę prawną żądania zgłoszonego przez stronę powodową. Sąd Rejonowy poczynił co prawda bardzo krótkie i niepełne rozważania prawne, nie pozbawiało to jednak ich trafności a wymagało jedynie uzupełnienia.
Strona powodowa (...) SA w W. pozwem złożonym 26 lutego 2013r. dochodziła od pozwanej K. Z. zapłaty kwoty 2.048 zł wraz z odsetkami z tytułu brakującej części ceny nabycia (12.647zł) przez pozwaną lokalu mieszkalnego nr (...) przy ul (...) we W.. Zgodnie z umową sprzedaży zawartą w formie aktu notarialnego z 16 lutego 2000r. należność z tytułu ceny w zakresie nie uiszczonym (8648 zł) rozłożono pozwanej na 10 rocznych rat po 864 zł płatnych w okresach rocznych licząc do daty zawarcia umowy. Pozwana nie kwestionowała, iż nie uiściła częściowo raty za 2008r. oraz w całości rat za 2009 i 2010r., łącznie składających się na kwotę dochodzoną pozwem. Jedynym zarzutem wywiedzionym przez skarżącą pozostawał zarzut przedawnienia dochodzonego roszczenia, który to jednak Sąd Rejonowy słusznie uznał za nieuzasadniony, nie naruszając przy tym powołanych w apelacji regulacji tak prawa materialnego (art. 117 kc w zw. z art. 554 kc) jak i procesowego (art. 233§1 kpc w zw. z art. 227 kpc). Według art. 117 kc poza ustawowo przewidzianymi wyjątkami, roszczenia majątkowe ulegają przedawnieniu. Z upływem terminu przedawnienia roszczenia zobowiązany nabywa zarzut, którego podniesienie pozbawia uprawnionego możliwości przymusowego dochodzenia przedawnionego roszczenia. Stosownie zaś do art. 118 kc jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata. Przepis ten określa długość tzw. ogólnych terminów przedawnienia. Wraz z art. 119 kc wyraża zasadę, że terminy te mają charakter bezwzględnie obowiązujący; tylko ustawodawca może zmienić długość terminu przedawnienia przewidzianą dla danego roszczenia.. W związku z tym ustalenie terminu przedawnienia konkretnego roszczenia wymaga w pierwszej kolejności sprawdzenia, czy przepisy statuujące dane roszczenie nie przewidują terminu szczególnego. Istnieje wiele terminów krótszych od podstawowego. Przepisy szczególne przewidują między innymi termin 2-letni dla roszczeń z tytułu sprzedaży dokonanej w zakresie działalności przedsiębiorstwa sprzedawcy (art. 554 kc). Szczególna ta jednak regulacja wbrew ocenie skarżącej nie miała zastosowania w niniejszej sprawie ze względu na charakter podstawowej działalności prowadzonej przez stronę powodową, z którą roszczenie o zapłatę ceny nie pozostawało w związku. Powyższe nie pozwalało także przyjąć możliwości zastosowania 3 letniego terminu przedawnienia przewidzianego w art. 118 kc, skutkując tym samym przyjęciem 10 letniego okresu przedawnienia.
Sprzedaż lokalu pozwanej dokonana była przez (...) (ustawa dnia 6 lipca 1995 r. o przedsiębiorstwie państwowym (...)), którego przedmiotem działalności był: przewóz osób i rzeczy oraz świadczenie usług związanych z przewozem, budowa, modernizacja, remont i utrzymywanie linii kolejowych, prowadzenie spedycji krajowej i międzynarodowej, udostępnianie linii kolejowych innym przedsiębiorcom, przygotowywanie linii kolejowych i taboru do wykonywania zadań przewozowych wynikających z potrzeb obronnych państwa, na zasadach określonych odrębnymi przepisami, zakładanie i używanie wewnętrznej kolejowej sieci telekomunikacyjnej, na zasadach określonych przepisami o łączności. W przedmiocie działalności nie mieściły się zatem kwestie obrotu nieruchomościami. Co prawda ustawa w odrębnym rozdziale przewidywała działalność w zakresie sprzedaży nieruchomości (własnych budynków mieszkalnych, ustanawiania odrębnej własności samodzielnych lokali mieszkalnych wraz z pomieszczeniami przynależnymi, garażami oraz niezbędnymi do korzystania z nich gruntami), niemniej jednak była to działalność dodatkowa, nadto skierowana do ściśle określonej grupy nabywców, spełniającej warunki określone ustawą. Nadto sprzedaż dokonywana była na warunkach określonych ustawą a więc warunkach preferencyjnych, wobec udzielanej bonifikaty której wysokość uzależniona była od czasu pracy najemcy na rzecz (...) czy tez od czasu najmu mieszkania od (...). Powyższe znalazło powielenie w statucie ( obwieszczenie Ministra Transportu i Gospodarki Moskiej z dnia 29 października 1996 r. w sprawie ogłoszenia statutu przedsiębiorstwa państwowego (...)), w którym wskazano przedmiot działalności Przedsiębiorstwa, nie odnosząc się w tym zakresie w żadnym miejscu do sprzedaży nieruchomości. Nie budziło wątpliwości, iż przedmiotem działalności (...) był transport publiczny. Sprzedaż nieruchomości (...) nie stanowiła głównego przedmiotu działalności przedsiębiorstwa (w świetle ustawy i statutu) a dotyczyła możliwości zbywania posiadanych przez (...) nieruchomości przede wszystkim dla osób związanych z koleją, z czym też związane były daleko idące zniżki w zakresie ceny (nawet do 95%), skutkujące tym samym brakiem określonego zysku ze sprzedaży. Nie można wiec było uznać, iż roszczenie strony powodowej o zapłatę ceny z tytułu sprzedaży lokalu pozwanej, jest roszczeniem z tytułu sprzedaży dokonanej w zakresie działalności przedsiębiorstwa sprzedawcy.
Zauważyć trzeba iż trzon działalności (...) utrzymany został także po dokonanej komercjalizacji ustawą z dnia 8 września 2000 r. o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego (...) (dalej jako ustawa o komercjalizacji). Skutkiem komercjalizacji przedsiębiorstwa państwowego (...), było podzielenie (...) na kilka mniejszych spółek, które tworzą Grupę (...). W efekcie komercjalizacji przedsiębiorstwa państwowego (...), powstała spółka (...) Spółka Akcyjna, wstępując w prawa i obowiązki swojego poprzednika.
(...) S.A. pełni w Grupie (...) szczególną rolę. Nadzoruje i koordynuje bowiem działania innych spółek. Restrukturyzacja (...)SA, w rozumieniu ustawy, objęła działania zmieniające strukturę przedsiębiorstwa spółki, polegające na: utworzeniu przez (...) SA spółek przewozowych, spółki zarządzającej liniami kolejowymi oraz innych spółek; gospodarowaniu mieniem, w szczególności poprzez wnoszenie do spółek, sprzedaż, oddawanie do odpłatnego korzystania, a także zbywanie mienia zbędnego, w tym zasobów mieszkaniowych, zmianie poziomu i struktury zatrudnienia, zamianie wierzytelności na akcje i udziały (...) SA w spółkach przez nią utworzonych. Zgodnie z ustawą o komercjalizacji (...) SA gospodaruje mieniem, w szczególności przez wnoszenie do spółek, sprzedaż, oddawanie do odpłatnego korzystania w drodze umów prawa cywilnego, a także przez zbywanie mienia zbędnego, z zastrzeżeniem, że gospodarowanie budynkami mieszkalnymi i lokalami mieszkalnymi regulują przepisy rozdziału 7 oraz przepisy art. 81. Mienie (...) S.A. może być przekazane nieodpłatnie, w drodze umowy, na własność jednostkom samorządu terytorialnego, na cele związane z inwestycjami infrastrukturalnymi służącymi wykonywaniu zadań własnych tych jednostek w dziedzinie transportu. Mienie, którego zagospodarowanie, na zasadach określonych wyżej nie jest możliwe, a względy ekonomiczne nie uzasadniają jego utrzymywania, może zostać zlikwidowane lub przekazane nieodpłatnie Skarbowi Państwa, jednostkom samorządu terytorialnego lub państwowym jednostkom organizacyjnym (art. 39 ustawy). Przepisy rozdziału 7 (art. 41 i n. ustawy) są w istocie częściowo powtórzeniem wcześniejszych regulacji, przewidując konieczność wdrożenia określonego trybu sprzedaży ustawą przewidzianego, konkretne warunki których spełnienie uprawnia do nabycia mieszkania a także co istotne zasady ustalania ceny sprzedaży lokalu mieszkalnego pryz uwzględnieniu bonifikat aż do 95%, których ostateczna wysokość zależna była od czasu pracy najemcy na rzecz (...) czy tez od czasu najmu mieszkania od (...), uwzględniała również znaczne zniżki dla emerytów i rencistów.
Jak już wyżej wskazano komercjalizacja (...) polegała na przekształceniu (...) w spółkę akcyjną, w której Skarb Państwa jest jedynym akcjonariuszem. W ramach restrukturyzacji (...) S.A. utworzyło spółki przewozowe, spółki zarządzającej liniami kolejowymi oraz inne spółki. (...) S.A. co potwierdza odpis z Krajowego Rejestru Sądowego kontroluje i zarządza utworzonymi spółkami, których trzonem jest transport kolejowy. Okoliczność, iż (...) SA w zakresie swej działalności ma kupno i sprzedaż nieruchomości nie oznacza, iż jest to istotą działalności tej spółki. Po pierwsze spółka nabywa przecież nieruchomości pod infrastrukturę kolejowa, co nie zmienia przecież charakteru działalności z przewozowej na obrót nieruchomościami. Nadto (...) zarządza zasobem mieszkaniowym (...), którego w świetle ustawy o komercjalizacji winna w zakresie zbędnym się wyzbyć z zastosowaniem jednak warunków ustawowych, a więc na rzecz określonego krygu nabywców i przy dużych bonifikatach. Celem powyższego są względy ekonomiczne, a mianowicie ograniczenie kosztów utrzymania tych nieruchomości a nie osiągnięcie zysku, co potwierdza wysokość udzielanych bonifikat sięgająca aż do 95%. Również i pozwana nabywając mieszkanie od przedsiębiorstwa Państwowego (...) nabyła mieszkanie na warunkach bardzo preferencyjnych (skoro wartość mieszania rzeczoznawca określił na 126.480 zł a pozwana miała uiścić cenę w wysokości 11.890 zł).
Wobec powyższego nie można też było uznać, iż żądanie pozwu jest roszczeniem z tytułu sprzedaży dokonanej w zakresie działalności przedsiębiorstwa sprzedawcy (art. 554 kc), ani też że nie można było przyjąć iż dochodzone pozwem roszczenie związane jest z prowadzeniem działalności gospodarczej (art118 kc). Zróżnicowanie terminów przedawnienia określonych w art. 118 k.c. nie zależy ani od charakteru podmiotu, któremu roszczenie przysługuje, ani od charakteru rozstrzygnięcia sprawy (cywilna czy gospodarcza), a wyłącznie od rodzaju roszczenia z punktu widzenia jego związku z określonym rodzajem działalności. Zawarte w art. 118 k.c. określenie "związane z prowadzeniem działalności gospodarczej" jest określeniem szerokim, budzi więc uzasadnione wątpliwości, zwłaszcza w odniesieniu do roszczeń, których związek z prowadzeniem działalności gospodarczej nie jest oczywisty. W orzecznictwie Sądu Najwyższego udzielono odpowiedzi na pytania koncentrujące się wokół istoty działalności gospodarczej. Stwierdzono, że działalność tę wyróżnia kilka cech charakterystycznych, a mianowicie fachowość, podporządkowanie regułom opłacalności i zysku lub zasadzie racjonalnego gospodarowania, działanie na własny rachunek, powtarzalność działań oraz uczestnictwo w obrocie gospodarczym (por. np. uzasadnienia uchwał składów siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 18 czerwca 1991 r., III CZP 40/91, OSNCP 1992, nr 2, poz. 17 oraz z dnia 6 grudnia 1991 r., III CZP 117/91, OSNCP 1992, nr 5, poz. 65, a także uchwały z dnia 14 marca 1995 r., III CZP 6/95). Podkreślono jednak, że diagnoza co do tego, czy danej działalności można przypisać cechy działalności gospodarczej, zależy od konkretnych okoliczności rozpoznawanej sprawy, a także od kontekstu prawnego . Mając na uwadze, iż zbywanie mieszkań – zarówno przez (...) Przedsiębiorstwo Państwowe jak i następnie przez (...) SA było i jest jedynie uboczną działalnością mającą w istocie na celu wyzbycie się zbędnych w tym zakresie nieruchomości, a także jedynie na rzecz osób spełniających warunki zakreślone ustawą i wedle określonych w nich zasad co do ceny, która podlega znacznym upustom, czyniąc tym samym działalność (...) w tej sferze działalnością nie obliczoną w ogóle na zysk. (...) nie obraca nieruchomościami, a jedynie wyzbywa się tych zbędnych a generujących koszty utrzymania. Nie można zatem mówić, iż prowadzi (czy prowadził poprzednik) w tym zakresie działalność gospodarczą, z tej też przyczyny do roszczeń strony powodowej nie ma zastosowania ani dwuletni (art. 554 kc) ani trzyletni (art. 118 kc in fine) termin przedawnienia, jak słusznie uznał Sąd Rejonowy. Nie sposób było wyprowadzić innej oceny tak ze zgromadzonych w sprawie dowodów, które Sąd ocenił zgodnie z regułą określoną w art. 233§1 kpc, jak i z powołanych regulacji prawnych.
W kontekście powyższego należało przyjąć, iż roszczenie strony powodowej o zapłatę ceny, wynikające z umowy sprzedaży 16 lutego 2000r. ulegało przedawnieniu w terminie dziesięcioletnim (art. 118 k.c.). Niewątpliwym było przy tym iż fakt rozłożenia ceny sprzedaży na 10 rocznych rat nie nadawał świadczeniu pozwanej charakteru okresowego, nie dając tym samym i z tej przyczyny podstaw do przyjęcia trzyletniego okresu przedawnienia. Fakt jednak rozłożenia na raty ceny sprzedaży, ustanawiał terminy wymagalności w odniesieniu do każdej z nich, stanowiące okres od jakiego bieg zaczynał okres przedawnienia. Mając zatem na uwadze, iż pozwana nie uiściła częściowo ósmej raty płatnej 16 lutego 2008r., całej dziewiątej i całej dziesiątej raty płatnych odpowiednio do 16 lutego 2009r. i 16 lutego 2010r., które to daty określały daty wymagalności, uznać należało za nieskuteczny zarzut przedawnienia, wobec wywiedzionego w dniu 26 lutego 2013r. pozwu. Skoro zatem pozwana zgodnie z umową zobowiązana była do zapłaty, a obowiązku tego bezspornie nie zrealizowała, Sąd Rejonowy zasadne powództwo uwzględnił, w tym w zakresie odsetek (art. 481 kc) od dnia następnego po dniu wymagalności poszczególnych rat.
Nie było zatem podstaw do podważenia wydanego w sprawie rozstrzygnięcia. Co za tym idzie apelacja pozwanej jako całkowicie bezzasadna podlegała oddaleniu, co Sąd Okręgowy mając na uwadze orzekł jak w punkcie I sentencji.
Orzeczenie w punkcie II wyroku o kosztach postępowania apelacyjnego oparto na przepisie art. 98 k.p.c. w zw. z §12 i §6 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu.