Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III K 1116/13

UZASADNIENIE

A. R. został oskarżony o to, że w dniu 12 lipca 2011 roku w W. działając w celu udaremnienia wykonania wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 09.10.2008r. o sygn. I C 894/06 i wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 07.04.2009r. o sygn. I ACa 1281/08 oraz postanowienia Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa z dnia 06.10.2008r. o sygn. XV Co 897/08, uszczuplił zaspokojenie swoich wierzycieli M. i M. B. (1), G. G. oraz A. F. w ten sposób, że usunął składniki swojego majątku, mające polegać zajęciu w postępowaniu egzekucyjnym (sygn. (...) oraz (...)), które to składniki majątku na mocy ugody zawartej w dniu 12 lipca 2012r. ze (...) Spółdzielnią Mieszkaniową w W., zostały przez tę Spółdzielnię przelane na jego polecenie na konto wskazanej przez niego osoby trzeciej – J. P., co uniemożliwiło Komornikowi ich zajęcie, tj. o czyn z art. 300 § 2 k.k.

Na podstawie całokształtu okoliczności ujawnionych w toku rozprawy Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

Postanowieniem Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa w Warszawie z dnia 6 października 2008 roku w sprawie o sygn. XVI Co 897/08 nadano klauzulę wykonalności aktowi notarialnemu sporządzonemu w dniu 9 czerwca 2008 roku pod numerem (...) w repertorium A przez notariusza M. S. prowadzącą kancelarię notarialną przy ul. (...) lok. (...) w W., na rzecz wierzycieli A. F. i G. G. przeciwko dłużnikowi A. R. do kwoty 500.000 zł, a także zasądzono od dłużnika na rzecz wierzycieli kwotę 163,60 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.

dowód : akt notarialny (k. 181); postanowienie Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa w Warszawie z dnia 6 października 2008 roku w sprawie o sygn. XVI Co 897/08 (k. 3 akt postępowania egzekucyjnego o sygn. (...))

Wyrokiem z dnia 9 października 2008 roku Sąd Okręgowy w Warszawie zasądził od A. R. na rzecz M. B. (2) i M. B. (1) kwotę 150.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 2 lutego 2008 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 2.000 zł tytułem opłaty sądowej od pozwu, a także nakazał ściągnąć od A. R. na rzecz Skarbu Państwa kwotę 5.500 zł stanowiącej część opłaty od pozwu, od uiszczenia której powodowie byli zwolnieni. Sąd Apelacyjny w Warszawie wyrokiem z dnia 7 kwietnia 2009 roku oddalił apelacje powodów i pozwanego od powyższego wyroku, któremu w dniu 15 kwietnia 2009 roku nadano klauzulę wykonalności. Wyrokiem z dnia 7 kwietnia 2009 roku Sąd Okręgowy w Warszawie zasądził od A. R. na rzecz M. B. (2) 3.617 zł, zaś na rzecz M. B. (1) kwotę 3.617 zł.

dowód : zeznania M. B. (2) (k. 390-392, 75), wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 9 października 2008 r., sygn. akt I C 894/06, wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 7 kwietnia 2009 r., sygn. akt I ACa 1281/08 (k. 8 – 8v); wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 7 kwietnia 2009 r., sygn. akt XXIV C 1629/08 (k. 9)

Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym dla Warszawy Mokotowa A. G. (1) w dniu 6 maja 2009 roku wszczął z wniosku M. B. (1) i M. B. (2) egzekucję komorniczą o sygnaturze akt (...) , przeciwko A. R., na podstawie tytułu wykonawczego wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 9 października 2008 r., sygn. akt I C 894/06 zaopatrzonego w klauzulę wykonalności z dnia 15 kwietnia 2009 r. i wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 7 kwietnia 2009 r., sygn. akt I ACa 1281/08, zaopatrzonego w klauzulę wykonalności z dnia 15 kwietnia 2009 roku.

dowód : zeznania M. B. (2) (k. 390-392, 75), zeznania A. G. (1) (k. 425-426, 129v, 138 – 139), zawiadomienie o wszczęciu egzekucji (k. 7 akt postępowania egzekucyjnego o sygn. (...))

W dniu 26 czerwca 2008 roku A. R. na podstawie umowy sprzedaży, przeniósł na R. W. spółdzielcze własnościowe prawo do domu jednorodzinnego i garażu przy ul. (...) w W.. Następnie, w dniu 15 czerwca 2010 roku na R. W. przeniesione zostało prawo użytkowania wieczystego nieruchomości przy ul. (...) w W., stanowiącej działkę ewidencyjną numer (...) z obrębu ewidencyjnego (...). R. W. uiścił na rzecz Spółdzielni kwotę 590.000 zł tytułem nakładów poczynionych przez A. R. na nieruchomość przy ul. (...).

dowód : akty notarialne (k. 18 – 32, 183, 209 – 210, 224 – 225, 549 – 553), informacja o wpłatach (k. 226)

W dniu 6 października 2009 roku A. R. sprzedał J. P. (swej konkubinie) należące do niego udziały w Spółce Oficyna (...), za kwotę 5.200 zł, stanowiącą 50% ich wartości.

dowód : umowa sprzedaży udziałów (k. 403 – 404)

W dniu 28 maja 2009 roku A. R. tytułem umowy darowizny przeniósł na swego syna L. R. własność nieruchomości we wsi T., gmina W., oznaczonych numerami: 14/2 oraz 13/1, określając wartość darowizny na kwotę 30.000 zł.

dowód : akt notarialny (k. 405 – 406)

Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym dla m.st. Warszawy P. G. w dniu 09 czerwca 2010 roku wszczął z wniosku A. F. i G. G. egzekucję komorniczą o sygnaturze akt (...) , przeciwko A. R. na podstawie: postanowienia Sądu Rejonowego dla Warszawy M. w W. z dnia 6 października 2008 roku, sygn. akt XVI Co 897/08 zaopatrzonego w klauzulę wykonalności z dnia 28 października 2008 r. i aktu notarialnego sporządzonego przed notariuszem M. S. w W. w dniu 9 czerwca 2008 roku, rep. A nr 4346/2008, zaopatrzonym w klauzulę wykonalności z dnia 28 października 2008 r.

W dniu 30 czerwca 2010 r. komornik ten został poinformowany przez ZUS, iż ze świadczenia należnego A. R. prowadzona jest już egzekucja przez komornika A. G. (1) i postanowieniem z dnia 05 lipca 2007 r. przekazał sprawę (...) do dalszego prowadzenia Komornikowi Sądowemu przy Sądzie Rejonowym dla Warszawy M. A. G. (1) celem łącznego prowadzenia egzekucji.

W dniu 18 marca 2011 roku dokonał on w przedmiotowym postępowaniu zajęcia wierzytelności przysługującej A. R. względem R. W. w kwocie 500.000 zł.

Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym dla Warszawy Mokotowa A. G. (1) w dniu 17 sierpnia 2010 roku (po przejęciu akt sprawy (...)) wszczął w tej sprawie egzekucję komorniczą o sygnaturze akt (...) . W tym dniu należność główna w tej sprawie wynosiła 245.685,07 złotych.

Komornik A. G. (1) realnie miesięcznie egzekwował do podziału między dłużników kwotę 702,45 złotych z tytułu części emerytury A. R..

W dniu 18 marca 2011 roku komornik dokonał w postępowaniu (...) zajęcia wierzytelności przysługującej A. R. od R. W. z tytułu sprzedaży spółdzielczego własnościowego prawa do domu przy ul. (...) w W..

Pismem z dnia 9 czerwca 2011 roku komornik A. G. (1) powiadomił (...) Spółdzielnię Mieszkaniową w W. o dokonaniu w postępowaniu egzekucyjnym o sygn. akt (...) zajęcia całej wierzytelności przysługującej A. R. od (...) Spółdzielni Mieszkaniowej z tytułu zwrotu nakładów na budynek przy ul. (...) w W.. W piśmie wskazano wysokość długu A. R. względem M. B. (1) i M. B. (2), a także poinformowano, że zajęciu podlega cała suma przypadająca dłużnikowi do wypłaty i obejmuje także wypłaty przyszłe. W piśmie wezwano również do potrącenia zajętej wierzytelności dłużnika, aż do zaspokojenia egzekwowanej należności i kosztów egzekucyjnych, i przekazywania jej komornikowi na podane konto. Pismo to wpłynęło do Spółdzielni w dniu 13 czerwca 2011 r.

Zaś w dniu 07 lipca 2011 roku komornik powiadomił (...) Spółdzielnię Mieszkaniową o dokonaniu zajęcia w postępowaniu egzekucyjnym o sygn. akt (...) całej wierzytelności przysługującej A. R. od (...) Spółdzielni Mieszkaniowej z tytułu zwrotu nakładów na budynek przy ul. (...) w W.. Pismo wpłynęło do Spółdzielni dopiero w dniu 18 lipca 2011 roku.

dowód : zeznania A. G. (1) (k. 425-426, 129, 138-139), zawiadomienie z dnia 9 czerwca 2011 r. (k. 13), plany podziału sumy (k. 38, 49, 51 akt postępowania egzekucyjnego o sygn. (...)), zawiadomienie o wszczęciu egzekucji (k. 6 i 29 akt postępowania egzekucyjnego o sygn. KM 795/10), zawiadomienie (k. 15 akt postępowania egzekucyjnego o sygn. (...)), zajęcie wierzytelności (k. 67, 79 akt postępowania egzekucyjnego o sygn. KM 795/10, k. 146 – 147), zwrotne potwierdzenie odbioru (k. 80 akt postępowania egzekucyjnego o sygn. (...), k. 148)

Tymczasem w dniu 12 lipca 2011 roku (...) Spółdzielnia Mieszkaniowa w W. zawarła z A. R. ugodę w kwestii zwrotu poczynionych przez niego nakładów na budynek mieszkalny przy ul. (...) w W., wyliczając ich wartość na kwotę 552.979 zł i ustalając, że na sumę tę złożyły się: kwota zajęta jako uregulowanie należności na rzecz (...) B., wyliczonej na dzień 12.07.2011 sygn. akt (...) w wysokości 241.419,62 zł oraz kwota przelana na wskazany przez A. R. rachunek bankowy w wysokości 311.559,38 zł. Tego samego dnia (...) Spółdzielnia Mieszkaniowa przelała na konto komornika A. G. kwotę 241.419,62 zł tytułem „ zgodnie z tytułem wykonawczym (...) ”, zaś kwotę 311.559,38 zł przelano na konto wskazane przez A. R., a należące do J. P. – jego konkubiny. Jednakże Komornik A. G. (1), zgodnie z art. 1025 k.p.c. prawidłowo podzielił kwotę przekazaną przez Spółdzielnię pomiędzy wierzycieli A. R.. W wyniku egzekucji udało się całkowicie zaspokoić inne sprawy egzekucyjne o sygnaturach: Kms 490/10, Km 294/40 (wierzyciel M. B. (1) – koszty procesu) oraz (...)(wierzyciel M. B. (2) – koszty procesu). Nie zostały jednak zaspokojone w całości wierzytelności w sprawach: (...) i (...) .

dowód : częściowo wyjaśnienia A. R. (k. 439), zeznania M. B. (2) (k.75, 390 – 392), zeznania M. B. (1) (k. 80, 392-393), zeznania A. F. (k. 84v, 159, 422 – 424), zeznania G. G. (k. 87v, 161, 424), zeznania A. G. (1) (k. 425-426, 129, 138-139)), zeznania J. S. (k. 170-171, 393), zeznania A. C. (k. 203-205, 393), częściowo zeznania J. P. (k. 426-427, 168v), ugoda (k. 33), potwierdzenie przelewu (k.33a, 207), historia rachunku (k. 119), potwierdzenie wykonania przelewu (k. 329), postanowienie z uzasadnieniem (k. 562 – 565), plan podziału sumy (k. 83 akt postępowania egzekucyjnego o

sygn. (...))

A. R. posiadał w dniu 12 lipca 2011 roku własny rachunek bankowy o numerze (...) w A. Banku.

dowód : pismo (k. 447), historia rachunku bankowego (k. 463 – 492).

Zadłużenie A. R. względem M. B. (2) i M. B. (1) na dzień 29 czerwca 2011 roku wynosiło 150.000 zł plus odsetki w kwocie 57.421,52 zł, zaś względem A. F. i G. G. 244.810,67 zł.

Zadłużenie to na dzień 14 lipca 2011 roku wynosiło odpowiednio: 114.580,07 zł na rzecz M. B. (2) i M. B. (1) oraz 134.686,46 zł na rzecz A. F. i G. G.. Po wpłacie z 12 lipca 2011 roku dalsza egzekucja prowadzona była jedynie ze świadczenia emerytalnego, gdzie miesięczne potrącenia nie wystarczały do uregulowania miesięcznych odsetek od należności głównych.

dowód : zeznania A. G. (3) (k. 425-426, 129, 138-139), zeznania A. F. (k. 422-424, 84v, 159) , pismo komornika (k. 412), zajęcie wierzytelności w sprawie (...) – należność na dzień 07 lipca 2011 (k. 146), zaświadczenie o wpłatach w sprawie (...) z 20 czerwca 2011 r. (k. 12), akta postępowania egzekucyjnego Km 589/09 (k. 294, 295)

W dniu 10 sierpnia 2011 roku A. R. kupił od J. P. nieruchomość we wsi T., gmina W., dla której Sąd Rejonowy w Garwolinie prowadzi księgę wieczystą Kw nr (...) za kwotę 50.000 zł. Następnie, w dniu 13 października 2011 roku A. R. przeniósł własność powyższej nieruchomości na Fundację (...) przy W.” z siedzibą w T., reprezentowaną m.in. przez J. P., będącą prezesem jej zarządu. A. R. pełnił w fundacji funkcję członka Rady Fundacji.

dowód : akt notarialny (k. 409 – 411), odpis z Krajowego Rejestru Sądowego (k. 556 – 561).

Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Garwolinie A. B. prowadzi postępowanie egzekucyjne z wniosku J. P. przeciwko A. R. o zapłatę 160.374 zł., wszczęte na podstawie tytułu wykonawczego nadanego przez Sąd Rejonowy w Garwolinie, sygn. akt I Co 980/14 oświadczeniu o poddaniu się rygorowi egzekucji w formie aktu notarialnego sporządzonego w dniu 4 grudnia 2014 roku przed D. M., notariuszem w W., Rep. A nr 848/2014.

dowód : pismo komornika (k. 446), akt notarialny (k. 495).

A. R. ma 86 lat, nie był karany. Nie leczył się odwykowo ani psychiatrycznie, utrzymuje się z emerytury w wysokości ok. 2.120 złotych miesięcznie.

dowód : oświadczenie A. R. (k. 388), karta karna (k. 600).

A. R. przesłuchiwany w charakterze podejrzanego nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień (k. 231). W toku postępowania sądowego również nie przyznał się (k. 388-389) do popełnienia zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień, wyrażając podczas rozprawy w dniu 15 grudnia 2014 roku zgodę na udzielenie odpowiedzi na pytania zadawane przez jego obrońcę. Wyjaśniając w ten sposób (k. 438-440), wskazał, że w ramach spółdzielni budował na działce domek, na który jednak zabrakło mu funduszy, w związku z czym zawarł ze spółdzielnią ugodę co do wysokości zwrotu nakładów. Oskarżony wyjaśnił, że podczas rozmowy z prezesem spółdzielni został przez niego poinformowany, iż zgłosił się komornik z roszczeniem, pomniejszającym zwrot nakładów o 150.000 zł, na co oskarżony przystał. Następnie wskazał, że w związku z dużą kwotą, której wypłacenie w gotówce byłoby kłopotliwe, prezes zaproponował przelew na konto. Oskarżony podniósł, iż nie posiadał konta, dlatego też skorzystał z konta swej dobrej znajomej – J. P.. W związku z tym, że J. P. pomagała oskarżonemu finansowo, miał się on z nią umówić w ten sposób, że gdy odzyska pieniądze, to zwróci jej nakłady na jego leczenie, utrzymanie i adaptację do zamieszkania domku letniskowego, w którym obecnie mieszka. Na pytanie obrońcy, czy oskarżony w dniu 12 lipca 2011 r. miał wiedzę, że komornik prowadzący egzekucje na rzecz wierzycieli F. i G. dokonał zajęcia wierzytelności wynikającej z ugody zawartej ze spółdzielniąA. R.wskazał wyraźnie, że „Ja o interwencji komornika dowiedziałem się … byłem zaproszony przez prezesa spółdzielni, w tym dniu się dowiedziałem. To, że jestem winy 150 tysięcy złotych państwu B. to nie było dla mnie zaskoczeniem, wiedziałem, że takie zobowiązanie istnieje”. Nadto odnosząc się do tej wierzytelności wskazał „Ta sprawa ma wieloletnie zaszłości, raczej spodziewałbym się pytania, czy moja egzekucja na rzecz państwa F. toczy się i czy jest skuteczna” (k. 438 – 439).

Sąd dał wiarę wyjaśnieniom A. R. jedynie w części, a to w zakresie w jakim wskazał on, iż w ramach spółdzielni budował on przy ul. (...) w W. dom i zawarł ze (...) Spółdzielnią Mieszkaniową ugodę w zakresie uregulowania należności za poniesione nakłady. Nadto wyjaśnienia te potwierdzają, iż oskarżony miał w dniu przelewu kwoty 311.559,38 zł na konto swej konkubiny świadomość istnienia obu istotnych w tej sprawie zobowiązań finansowych. Sąd obdarzył walorem wiarygodności także tę część wyjaśnień, w której oskarżony wskazywał, iż wiedział o swym zobowiązaniu wobec państwa B., jak również, że polecił przelać pozostałą należną mu kwotę na konto J. P.. W tym zakresie wyjaśnienia oskarżonego są logiczne i zgodne z pozostałym materiałem dowodowym zebranym w sprawie. Sąd nie dał natomiast wiary jego wyjaśnieniom w zakresie w jakim oskarżony utrzymywał, iż polecił przelać pieniądze na konto J. P. z uwagi na nieposiadanie konta bankowego. Przeczy temu bowiem treść jego pisma z k. 447, kierowanego w dniu 3 lutego 2011 roku do Zarządu Spółdzielni, w którym roku podał numer swego rachunku, a także uzyskana od A. Banku historia rachunku bankowego o wskazanym przez oskarżonego numerze (k. 463 – 492). Sąd nie dał również wiary twierdzeniom oskarżonego o tym, jakoby przelane przez Spółdzielnię na konto J. P. pieniądze stanowiły jej należność z tytułu rozliczenia za nakłady, jakie J. P. poniosła w wyniku pomocy finansowej, udzielonej oskarżonemu. Ta część wyjaśnień A. R. jest bowiem niespójna z treścią zeznań J. P., która wskazuje, iż ze środków na jej koncie korzystała nie tylko ona, ale również oskarżony, który leczył się wówczas u dentysty w Niemczech (k. 426). Wskazać należy, że gdyby cała przekazana kwota stanowiła rozliczenie oskarżonego z J. P., A. R. by z niej nie korzystał. Za nielogiczne należało jednocześnie uznać, w sytuacji gdy oskarżony dysponował własnym rachunkiem bankowym, przelewanie całej sumy na konto J. P., a następnie korzystanie przez oskarżonego nie z własnego, lecz cudzego rachunku w celu innym, niż uszczuplenie zaspokojenia wierzycieli. Wobec tej sprzeczności z zasadami doświadczenia życiowego i logiki, wyjaśnienia oskarżonego nie zasługiwały na danie im wiary.

Sąd obdarzył walorem wiarygodności całośćzeznań A. G. (1) (k. 425-426, 129, 138-139). Świadek jako komornik prowadzący postępowania egzekucyjne przeciwko A. R., a więc osoba bezpośrednio zajmująca się istotą stosunków, stanowiących przedmiot niniejszego postępowania, miał największą wiedzę na temat prowadzonych czynności egzekucyjnych i realiów przedmiotowych postępowań. Świadek zeznawał spójnie, logicznie i konsekwentnie, a jego depozycje były w pełni zgodne z pozostałym zebranym w sprawie materiałem dowodowym, przede wszystkim dokumentami, ale również zeznaniami innych świadków, w części w jakiej zostały one uznane za wiarygodne. Świadek, jako osoba zajmująca się zawodowo egzekucją należności, nie miał również interesu w fałszywym oskarżaniu A. R. ani w podawaniu nieprawdy lub zatajaniu prawdy. Dlatego też zeznania A. G. (1) uznano za w pełni wiarygodne.

Sąd uznał za wiarygodne takżezeznania M. B. (2) (k. 390-392, 75), M. B. (1) (k. 392-393, 80), A. F. (k. 422-424, 84v, 159) i G. G. (k. 424, 87v, 161). Świadkowie ci potwierdzili istnienie względem nich zobowiązań oskarżonego, a także fakt spłacenia przez niego ich części w wyniku ugody zawartej 12 lipca 2011 roku ze (...) Spółdzielnią Mieszkaniową. Zeznania powyższych świadków były spójne, logiczne i konsekwentne, pozostając również w poprawnej logicznie relacji ze zgromadzoną w sprawie dokumentacją, a także zeznaniami A. G. (1). Świadkowie ci wskazali również na liczne okoliczności, potwierdzone następnie przez Sąd w toku postępowania dowodowego, które dowodzą istnienia porozumienia pomiędzy oskarżonym i J. P.. Zeznania świadków, choć nieprecyzyjne, korespondują zatem w tym zakresie z dokumentami w postaci: umowy sprzedaży udziałów (k. 403 – 404), aktów notarialnych (k. 405 – 406, 409 - 411), odpisu z KRS (k. 556 – 561), a także zeznaniami J. P. (k. 427). Choć świadkowie jako wierzyciele oskarżonego mieli interes w fałszywym oskarżaniu A. R., Sąd nie dopatrzył się w ich zeznaniach żadnych sprzeczności ani niezgodnych z treścią pozostałego materiału dowodowego twierdzeń, które wskazywałyby na próby zeznawania na niekorzyść oskarżonego. Świadkowie pomimo wspomnianego interesu, zachowali zatem, w ocenie Sądu, obiektywizm i zeznawali zgodnie z prawdą.

Sąd uznał za wiarygodne w całościzeznania J. S. - członka zarządu (...) Spółdzielni Mieszkaniowej (k. 170-171, 393) i A. C. księgowej Spółdzielni (k. 203-205, 393), którzy potwierdzili fakt zawarcia z oskarżonym ugody z dnia 12 lipca 2011 roku oraz dyspozycje finansowe, jakie na jej mocy zostały dokonane. Zeznania świadków były spójne, logiczne i konsekwentne, a także zbieżne z pozostałym materiałem dowodowym. Twierdzenie o braku informacji na temat innych postępowań egzekucyjnych, prowadzonych przeciwko oskarżonemu znajduje potwierdzenie w dokumentacji komorniczej, wskazującej, iż informacja o zajęciu należności będącej przedmiotem umowy odebrana została przez Spółdzielnię dopiero 18 lipca 2011 roku (k. 148).

Sąd dał wiarę zeznaniom J. P. (k. 426-427, 168v) jedynie częściowo, to jest w zakresie, w jakim wskazała ona na fakt wpłynięcia na jej konto pieniędzy ze Spółdzielni, a także przekazanie przez oskarżonego na jej rzecz składników swego majątku. Twierdzenia te znajdują bowiem potwierdzenie zarówno w zeznaniach innych świadków, jak i w zalegających w aktach sprawy dokumentach. W pozostałym zakresie zeznaniom J. P. odmówiono jednak wiary ze względu na ich niespójność i wewnętrzną sprzeczność. W pierwszej kolejności J. P. wskazała, że pieniądze przelane zostały na jej konto, gdyż oskarżony nie dysponował własnym rachunkiem. W obliczu wiarygodnych dokumentów (pisma, k. 447 oraz historii rachunku bankowego, k. 463 – 492), przeczących temu twierdzeniu, nie sposób jest dać mu wiary. Podobnie jak w przypadku oceny wyjaśnień A. R., oceniono kwestię rzekomych rozliczeń pomiędzy oskarżonym i świadkiem, których przedmiotem miała być kwota wpłacona na konto J. P.. Tak jak wskazano już uprzednio, gdyby cała przekazana kwota stanowiła rozliczenie oskarżonego z J. P., A. R. by z niej nie korzystał. Świadek wskazuje tymczasem, że to właśnie oskarżony w dużej mierze korzystał z pieniędzy na jej rachunku (k. 426). Gdyby zaś rozliczenie stanowiło jedynie część przelanej sumy, za nielogiczne należałoby uznać przelewanie jej na konto J. P. w całości, a następnie korzystanie przez oskarżonego z własnych środków na obcym rachunku, w sytuacji gdy oskarżony dysponował kontem bankowym, w celu innym niż uszczuplenie zaspokojenia wierzycieli. Dlatego również i w tym wypadku Sąd odmówił zeznaniom świadka przymiotu wiarygodności. Sąd nie dał również wiary tej części zeznań świadka, w której J. P. twierdziła, że oskarżony nie wiedział nic o innych długach i myślał, że wobec spłacenia państwa B., może swobodnie dysponować pozostałą kwotą przekazaną mu przez Spółdzielnię. Twierdzeniom tym przeczą zarówno zeznania A. G. (1), który stanowczo twierdził, iż oskarżony był świadomy istnienia wszystkich kierowanych przeciwko niemu tytułów wykonawczych, a także wszczętych na ich podstawie postępowań egzekucyjnych, jak i zgromadzone w aktach spraw komorniczych dokumenty wskazujące na powiadamianie A. R. o dokonywanych czynnościach komorniczych. Wobec powyższego, a także stwierdzonych w toku postępowania okoliczności dokonywania licznych przesunięć składników majątku oskarżonego do majątku świadka, a także Fundacji, w której świadek pełni rolę prezesa, Sąd nie mógł obdarzyć depozycji J. P. wiarą w pełnym zakresie, ograniczając się w tym względzie jedynie do wskazanych na wstępie kwestii.

Sąd pominął zeznania W. Ś. (k. 163, 393), które nie wniosły nic do niniejszej sprawy, z uwagi na fakt, iż świadek nie miał jakiejkolwiek wiedzy na temat zdarzenia, będącego jej przedmiotem.

Wątpliwości Sądu nie wzbudziły też zgromadzone w sprawie dokumenty. Dokumenty urzędowe zostały sporządzone w przewidzianej prawem formie, przez upoważnione do tego podmioty, zaś treści dokumentów prywatnych nie przeczyła żadna ze stron. Sąd nie dopatrzył się również z urzędu żadnych okoliczności, które miałyby podważać prawdziwość przedłożonych dokumentów.

W świetle powyższego Sąd doszedł do przekonania, iż ujawniony w sprawie materiał dowodowy w sposób jednoznaczny wskazuje, że oskarżony A. R. w dniu 12 lipca 2011 roku w W. działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i udaremnienia wykonania postanowienia Sądu Rejonowego dla Warszawy M. z dnia 06.10.2008 r. o sygn. XVI Co 897/08 uszczuplił zaspokojenie swoich wierzycieli G. G. oraz A. F. w ten sposób, że usunął składniki swojego majątku zagrożone zajęciem w postępowaniu egzekucyjnym o sygn. (...), które to składniki majątku na mocy ugody zawartej w dniu 12 lipca 2011 r. ze (...) Spółdzielnią Mieszkaniową w W. zostały przez tę Spółdzielnię przelane na jego polecenie na konto wskazanej przez niego osoby trzeciej – J. P., co uniemożliwiło komornikowi ich zajęcie, czym wyczerpał znamiona przestępstwa z art. 300 § 2 k.k. Sąd uznał za konieczne wyeliminowanie z opisu czynu zachowanie oskarżonego, mające polegać na działaniu również w celu uszczuplenia zaspokojenia wierzycieli M. B. (1) i M. B. (2), czego przyczyny wskazane zostaną w dalszej części uzasadnienia.

Zgodnie art. 300 § 2 k.k. odpowiedzialności karnej w nim opisanej podlega ten, „kto, w celu udaremnienia wykonania orzeczenia sądu lub innego organu państwowego, udaremnia lub uszczupla zaspokojenie swojego wierzyciela przez to, że usuwa, ukrywa, zbywa, darowuje, niszczy, rzeczywiście lub pozornie obciąża albo uszkadza składniki swojego majątku zajęte lub zagrożone zajęciem, bądź usuwa znaki zajęcia”.

Fakt bezspornym było to, że wobec oskarżonego, jako dłużnika wydano tytuły wykonawcze w postaci: postanowienia Sądu Rejonowego dla Warszawy M. z dnia 06.10.2008 r. o sygn. XVI Co 897/08, a także wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 9 października 2008 r., sygn. akt I C 894/ i wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 7 kwietnia 2009 r., sygn. akt I ACa 1281/08, na podstawie których wszczęto przeciwko niemu postępowania egzekucyjne o sygn. (...) z wniosku M. B. (1) i M. B. (2) oraz (...) z wniosku A. F. i G. G.. Bezspornym jest również okoliczność przysługującej oskarżonemu od (...) Spółdzielni Mieszkaniowej w W. wierzytelności w kwocie 552.979 zł oraz zawarcia z nią przez oskarżonego ugody z dnia 12 lipca 2011 roku, w której A. R. wyraził zgodę na przelanie na konto komornika kwoty 241.419,62 zł, stanowiącej wyliczony na dzień 12 lipca 2011 roku dług oskarżonego wobec państwa B. oraz 311.559,38 zł na wskazane przez niego konto należące do J. P., a także faktyczne wykonanie przez Spółdzielnię powyższych dyspozycji.

Czynność sprawcza przestępstwa z art. 300 § 2 k.k. polega na uszczupleniu lub udaremnieniu zaspokojenia wierzycieli poprzez usunięcie, ukrycie, zbycie, darowanie, niszczenie, rzeczywiste lub pozorne obciążenie albo uszkodzenie składników swojego majątku zajętych lub zagrożonych zajęciem. Udaremnienie oznacza przy tym całkowite wyłączenie możliwości zaspokojenia, zaś uszczuplenie – zmniejszenie należności. Przestępstwo to ma charakter skutkowy, a jego skutkiem jest właśnie udaremnienie lub uszczuplenie zaspokojenia roszczeń wierzycieli w celu udaremnienia wykonania orzeczenia sądu lub innego organu państwowego.

W przedmiotowej sprawie nie ulega wątpliwości, iż A. R., mając świadomość istnienia obu wskazanych w akcie oskarżenia tytułów wykonawczych, zawierając w dniu 12 lipca 2011 roku ugodę ze (...) Spółdzielnią Mieszkaniową i wskazując jako konto dla przelewu rachunek należący do osoby trzeciej, mimo iż posiadał w tym czasie własny, usunął składnik swojego majątku w postaci części wierzytelności przysługującej mu od wspomnianej Spółdzielni, która to wierzytelność została uprzednio zajęta w postępowaniu egzekucyjnym o sygn. (...) oraz była zagrożona zajęciem w postępowaniu o sygn. (...). Działanie to faktycznie doprowadziło do uszczuplenia zaspokojenia jego wierzycieli A. F. i G. G., ale również – w efekcie podziału przez komornika uzyskanej sumy w trybie art. 1025 k.p.c. - M. B. (2) i M. B. (1), na rzecz uiszczenia wierzytelności których cała kwota została przelana. Przelanie pozostałej kwoty 311.559,38 zł na konto osoby trzeciej, stanowiące usunięcie składników majątku, spowodowało bowiem niemożność wyegzekwowania z przedmiotowej sumy całości dochodzonych przez wierzycieli należności. Jak wskazał w swych zeznaniach komornik A. G. (1), zgodnie z art. 1025 k.p.c. podzielił on kwotę przekazaną mu przez Spółdzielnię pomiędzy wszystkich wierzycieli A. R., w wyniku czego udało się całkowicie zaspokoić sprawy egzekucyjne o sygnaturach: (...),(...)oraz (...), natomiast nie zostały zaspokojone w całości wierzytelności w sprawach: (...) i (...). Gdyby zaś A. R. wskazał do przelewu własne konto, które jak się okazało posiadał, a co za tym idzie nie usunął tego składnika swojego majątku, egzekucja byłaby zapewne w pełni skuteczna i doprowadziłaby do całkowitego zaspokojenia wszystkich wierzycieli. Działaniu oskarżonego w postaci zawarcia ze Spółdzielnią ugody i wskazania jako konta do przelewu numeru rachunku należącego do osoby trzeciej, można zatem przypisać skutek w postaci uszczuplenia zaspokojenia roszczeń wierzycieli, skoro zaspokojenie to nie zostało całkowicie udaremnione, a jedynie pomniejszone. Zachowanie oskarżonego wyczerpało zatem znamiona przedmiotowe zarzucanego mu przestępstwa.

Jednakże w tym miejscu pochylić się należy nad znamionami podmiotowymi czynu z art. 300 § 2 k.k. - przestępstwa tego dopuścić się można jedynie z zamiarem bezpośrednim, kierunkowym, a więc działając w celu udaremnienia wykonania orzeczenia sądu lub innego organu państwowego skutkującego egzekucją z majątku dłużnika. Nie jest przy tym konieczne, by sprawca zmierzał do całkowitego udaremnienia egzekucji, a wystarczy, by działał w celu jej udaremnienia w odniesieniu do niektórych składników majątku lub tylko w określonym czasie i miejscu.

Oskarżony miał świadomość orzeczonych wobec niego tytułów wykonawczych, a także toczących się postępowań egzekucyjnych, co wyklucza możliwość jego nieumyślnego działania, oczywistym jest, iż musiał zdawać sobie sprawę, że usunięty przez niego składnik majątku będzie podlegał zajęciu w postępowaniu o sygn. (...), bez względu na to, który komornik by ją wówczas prowadził. Analiza zarówno okoliczności przedmiotowych, jak i podmiotowych niniejszej sprawy prowadzi do jednoznacznego wniosku, iż oskarżony swym działaniem zmierzał do udaremnienia wykonania postanowienia Sądu Rejonowego dla Warszawy M. z dnia 06.10.2008 r. o sygn. XVI Co 897/08 i uszczuplenia zaspokojenia swoich wierzycieli w osobie A. F. oraz G. G.. Po pierwsze, świadczy o tym przede wszystkim fakt wskazania jako rachunku do przelewu nie własnego konta, którym oskarżony dysponował w czasie zawarcia ugody ze Spółdzielnią, a konta osoby trzeciej. Jak wskazano już przy omówieniu oceny dowodów nie zasługiwały na wiarę wyjaśnienia A. R. oraz zeznania J. P. w zakresie w jakim twierdzili oni, że przelana kwota stanowić miała rozliczenia z tytułu nakładów jakie J. P. poczyniła wobec oskarżonego w obliczu jego problemów finansowych. Gdyby oskarżony rzeczywiście chciał jedynie rozliczyć się z J. P., to nie korzystałby następnie ze środków zgromadzonych na jej koncie. Gdyby natomiast uznać, że kwota ta tylko częściowo stanowiła rozliczenie, to nie da się logicznie wytłumaczyć decyzji o przelaniu jej na konto J. P. w całości, a nie jedynie w odpowiedniej części, przy jednoczesnym przelaniu pozostałych pieniędzy na własne konto. Jedynym logicznym wyjaśnieniem takiej a nie innej decyzji oskarżonego, mógł być zamiar udaremnienia wykonania orzeczenia sądu poprzez uszczuplenie zaspokojenia pozostałych wierzycieli w osobach A. F. i G. G.. Na okoliczność tę wskazują również inne liczne, wcześniejsze i późniejsze, przesunięcia w jego majątku w postaci umów darowizny i sprzedaży z osobami najbliższymi oraz Fundacją (...) przy W.”, w której oskarżony działa w charakterze członka Rady Fundacji, a także prowadzone przeciwko niemu postępowanie egzekucyjne z wniosku J. P. – osoby opiekującej się nim i wspierającej, którego nie można uzasadnić logicznie w inny sposób jak tylko uznając je za postępowanie wszczęte na podstawie pozornej czynności prawnej w celu odzyskiwania części z wyegzekwowanych przez komorników kwot. Działania te można ocenić jednoznacznie jako kontekst dowodzący istnienia ogólnego zamiaru działania z pokrzywdzeniem wierzycieli, w który idealnie wpisuje się zawarcie ugody z dnia 12 lipca 2011 roku. Jednocześnie, jak wskazano wcześniej, nie jest istotne, że A. R. posiadał w czasie zawarcia ugody inne składniki majątku, albowiem dla przypisania mu działania w celu udaremnienia wykonania orzeczenia sądu nie było konieczne, by zmierzał on do całkowitego udaremnienia egzekucji, a jedynie udaremnienia jej w odniesieniu do niektórych składników majątku, w tym przypadku – części wierzytelności przysługującej mu od (...) Spółdzielni Mieszkaniowej (por. M. Kulik, Kom. do art. 300 k.k., Górniok i in, t. 2, s. 463-464). Wskazać należy przy tym, że komornik nie był w stanie kierować egzekucji do innych składników majątku oskarżonego, z uwagi na fakt, iż okoliczność ich posiadania wychodziła na jaw dopiero na skutek ich zbycia przez A. R.. Wierzytelność względem Spółdzielni była zatem jedynym składnikiem majątku, z którego komornik mógł realnie wyegzekwować dochodzone należności.

W tym miejscu wyraźnie wskazać należy, iż, zdaniem Sądu, oskarżony, pomimo świadomości toczących się przeciwko niemu postępowań egzekucyjnych, nie obejmował swym zamiarem pokrzywdzenia wierzycieli w osobach M. i M. B. (2) . Bezspornym jest, iż oskarżony zgodził się na przelanie przez Spółdzielnię na konto komornika sumy odpowiadającej jego zadłużeniu w sprawie o sygn. (...) (to jest kwoty odpowiadającej należności głównej z odsetkami oraz wszystkich opłat i wydatków). Zostało to wyraźnie wskazane zarówno w treści ugody – , kwota zajęta jako uregulowanie należności na rzecz (...) B., wyliczonej na dzień 12.07.2011 sygn. akt (...), jak i w poleceniu przelewu kwoty 241.419,62 zł „ zgodnie z tytułem wykonawczym (...) ”. Zlecenie zatem przelania pozostałej kwoty na konto J. P. nie było ukierunkowane na uszczuplenie zaspokojenia wierzycieli w osobie państwa B., a jedynie A. F. i G. G.. Nie można bowiem wymagać od oskarżonego szczegółowej znajomości przepisów postępowania cywilnego, w tym wypadku art. 1025 k.p.c. nakazującego komornikowi stosunkowy podział środków uzyskanych z egzekucji pomiędzy wszystkich wierzycieli. Oskarżony pozostawał w tym względzie w zaufaniu do treści przesłanego pisma z dnia 9 czerwca 2011 roku, w którym wezwano Spółdzielnię do potrącenia zajętej wierzytelności dłużnika, aż do zaspokojenia egzekwowanej należności i kosztów egzekucyjnych, i przekazywania jej komornikowi na podane konto. Wobec wykonania pouczenia, oskarżony miał prawo uważać, iż jego zobowiązanie wobec państwa B. zostało zaspokojone, a działanie w postaci usunięcia pozostałej części wierzytelności skutkować będzie jedynie uszczupleniem zaspokojenia pozostałych wierzycieli. Dlatego też oskarżony, pomimo faktycznego uszczuplenia zaspokojenia M. i M. B. (2), nie może odpowiadać za ten skutek swego działania, wobec stwierdzenia jego nieumyślności, w sytuacji gdy przestępstwo z art. 300 § 2 k.k. może być popełnione jedynie umyślnie, z zamiarem kierunkowym. Oskarżony wypełnił zatem znamiona podmiotowe zarzucanego mu czynu jedynie w zakresie działania w celu udaremnienia wykonania postanowienia Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa z dnia 06.10.2008 r. o sygn. XVI Co 897/08, lecz już nie wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 9 października 2008 r., sygn. akt I C 894/ oraz wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 7 kwietnia 2009 r., sygn. akt I ACa 1281/08, gdyż nie działał on w tym zakresie w zamiarze kierunkowym. Poza zakresem wyeliminowania z opisu przypisanego oskarżonemu czynu działania w celu udaremnienia wykonania wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 9 października 2008 r., sygn. akt I C 894/ oraz wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 7 kwietnia 2009 r., sygn. akt I ACa 1281/08 poprzez uszczuplenie zaspokojenia wierzycieli: M. B. (1) i M. B. (2), przypisany oskarżonemu czyn wypełnił znamiona przestępstwa z art. 300 § 2 k.k.

Oskarżony jest osobą dojrzałą, zdrową psychicznie i nieleczoną odwykowo. W związku z tym, w niniejszym postępowaniu nie zaszły żadne okoliczności, które wskazywałyby na możliwość wyłączenia jego winy. Oskarżony był bowiem świadomy realizacji znamion przestępstwa i pomimo możliwości zachowania zgodnego z prawem, zdecydował się naruszyć jego normy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, poprzez uszczuplenie zaspokojenia swych wierzycieli.

Wymierzając oskarżonemu karę Sąd kierował się wskazaniami art. 53 kk.

Sąd uznał stopień społecznej szkodliwości zarzuconego oskarżonemu czynu za znaczny – działanie oskarżonego wymierzone było przeciwko roszczeniu uprawnionego wierzyciela, zmierzając do uszczuplenia zaspokojenia tego roszczenia.

Także za znaczny Sąd poczytał stopień winy oskarżonego – przestępstwo zarzucone oskarżonemu, z samej swojej istoty, jest przestępstwem umyślnym, popełnianym z zamiarem bezpośrednim. Sąd w realiach niniejszej sprawy nie dopatrzył się jakichkolwiek okoliczności, wyłączających winę oskarżonego bądź bezprawność działania, podobnie jak nie stwierdził wystąpienia tego typu okoliczności, które mogłyby wpłynąć na obniżenie stopnia zawinienia oskarżonego. Działanie oskarżonego miało charakter przemyślany i zmierzało do osiągnięcia korzyści majątkowej kosztem wierzyciela. W efekcie Sąd nie znalazł podstaw, by stopień winy oskarżonego ocenić odmiennie od stopnia społecznej szkodliwości zarzuconego mu czynu.

Znaczny stopień winy i znaczny stopień społecznej szkodliwości zarzuconego czynu Sąd poczytał za okoliczności obciążające oskarżonego. Za okoliczność łagodzącą Sąd poczytał dotychczasową niekaralność oskarżonego (k. 600).

W tym stanie rzeczy Sąd stanął na stanowisku, że oskarżonemu winna zostać wymierzona kara 1 roku pozbawienia wolności. Sąd stanął na stanowisku, że wskazany powyżej wymiar kary będzie dla oskarżonego z jednej strony wymiernie dolegliwy, a tym samym uświadomi oskarżonemu, że czyn jego spotkał się z wymiernym potępieniem ze strony wymiaru sprawiedliwości, osiągając w ten sposób wobec oskarżonego cele wychowawcze i zapobiegawcze, a w efekcie powstrzyma oskarżonego od naruszenia prawa w przyszłości, z drugiej zaś strony nie przekroczy stopnia zawinienia oskarżonego i stopnia społecznej szkodliwości zarzuconego mu czynu. Sąd uznał też, że orzeczona w powyższym wymiarze kara będzie stanowiła czytelny sygnał dla innych potencjalnych sprawców przestępstw, że działania sprzeczne z prawem pozostają nieopłacalne i każdorazowo spotkają się z wymierną reakcją ze strony wymiaru sprawiedliwości, osiągając tym samym cele stawiane wymiarowi kary w zakresie prewencji ogólnej i wpływając na kształtowanie świadomości prawnej społeczeństwa.

Uwzględniając jednakże dotychczasową niekaralność oskarżonego, Sąd doszedł do przekonania, że w sprawie niniejszej możliwe jest sformułowanie wobec oskarżonego pozytywnej prognozy kryminologicznej, umożliwiającej warunkowe zawieszenie wykonania orzeczonej kary. Sąd w powyższym kontekście uwzględnił, że oskarżony dotychczas przestrzegał porządku prawnego, co jasno wynika z danych o karalności (k. 600). W tym stanie rzeczy Sąd wykonanie orzeczonej kary warunkowo zawiesił na okres lat 3. Sąd stanął na stanowisku, że tak wyznaczony okres próby będzie wystarczający dla rzeczywistej weryfikacji sformułowanej wobec oskarżonego pozytywnej prognozy, w tym również dla weryfikacji, czy oskarżony faktycznie zrozumiał naganność swego postępowania i w przyszłości będzie w dalszym ciągu postępował zgodnie z prawem.

Mając jednak na uwadze fakt popełnienia przypisanego oskarżonemu czynu w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, a także konieczność uświadomienia mu, że jego czyn spotkał się z wymiernym potępieniem ze strony wymiaru sprawiedliwości oraz kierując się potrzebą osiągnięcia wobec oskarżonego względów wychowawczych i zapobiegawczych, w tym uświadomienia oskarżonemu nieopłacalności popełniania przestępstw, w szczególności wobec warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności, Sąd uznał za celowe orzeczenie wobec oskarżonego także kary grzywny w wysokości 200 stawek dziennych po 10 złotych, co będzie z jednej strony dla oskarżonego karą realnie odczuwalną, z drugiej zaś strony – nieprzekraczającą jego możliwości zarobkowych.

Sąd stanął na stanowisku, że całość orzeczenia o karze, ukształtowana w powyższy sposób, czyni zadość dyrektywom wymiaru kary, pozwalając na uświadomienie oskarżonemu naganności jego postępowania i powstrzymanie go od podjęcia analogicznych działań w przyszłości, osiągając w konsekwencji cele stawiane wymiarowi kary w zakresie prewencji szczególnej. Nadto, zdaniem Sądu, ukształtowane w powyższy sposób orzeczenie o karze będzie stanowiło także czytelny sygnał dla członków społeczeństwa, iż popełnianie przestępstw, w tym przestępstw przeciwko mieniu, jest nieopłacalne i każdorazowo spotka się z nieuchronną karą. Sąd uznał, że ukształtowana w powyższy sposób kara pozostaje karą adekwatną do stopnia winy oskarżonego i stopnia społecznej szkodliwości zarzuconego mu czynu, nie przekraczając żadnego z nich, a nadto, że uwzględnia ona całość dyrektyw stawianych jej wymiarowi, pozostając karą sprawiedliwą i zgodną ze społecznym poczuciem sprawiedliwości, nie będąc karą ani rażąco łagodną, ani też rażąco niewspółmiernie surową.

Sąd nie znalazł podstaw, by zwolnić oskarżonego od kosztów sądowych. Sąd w pełni podzielił stanowisko, że regułą winno być obciążenie skazanych kosztami procesu, zaś czymś wyjątkowym zwolnienie od ponoszenia tych kosztów. Zwolnienie takie może nastąpić jedynie przy zaistnieniu przesłanek wskazanych w art. 624 §1 k.p.k., gdy istnieją podstawy do uznania, że uiszczenie tych kosztów byłoby zbyt uciążliwe ze względu na sytuację rodzinną, majątkową i wysokość dochodów, jak również wtedy, gdy przemawiają za tym względy słuszności (vide wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dn. 28.06.2012r. o sygn. I AKa 98/12, LEX nr 1217813). W realiach niniejszej sprawy Sąd okoliczności takich nie stwierdził.

SSR Agnieszka Jaźwińska