Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III C 1203/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 marca 2016 r.

Sąd Rejonowy Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie w III Wydziale Cywilnym w składzie (...): SSR Magdalena Głogowska

Protokolant: Patrycja Frątczak

po rozpoznaniu w dniu 07 marca 2016 r. w Szczecinie

na rozprawie

sprawy z powództwa M. W.

przeciwko M. K.

o uznanie czynności prawnej za bezskuteczną

I.  uznaje umowę darowizny z jednoczesnym ustanowieniem przez obdarowaną w § 5 umowy bezpłatnej służebności osobistej mieszkania na rzecz darczyńcy polegającej na prawie dożywotniego korzystania przez uprawnionego z całego budynku oraz z zobowiązaniem obdarowanej ujętym w § 8 umowy, na wypadek odpłatnego zbycia przedmiotu darowizny w całości albo w części, jak również wyodrębnionych lokali, do dokonania na rzecz synów: A. K. (1) i D. K. darowizny kwoty po 250.000 zł (dwieście pięćdziesiąt tysięcy złotych) dla każdego z nich, zawartą w dniu 22 stycznia 2014 r. przed notariuszem w S. A. N. (Rep. (...)), zmienioną aneksem z dnia 10 marca 2014 r. do umowy darowizny zawartym przed notariuszem w S. A. N. (Rep. (...)), sprostowaną protokołem z dnia 12 lutego 2014 r. do umowy darowizny sporządzonym przed notariuszem w S. A. N. (Rep. (...)) oraz protokołem z dnia 14 marca 2014 r. do aneksu do umowy darowizny sporządzonym przed notariuszem w S. A. N. (Rep. (...)), na podstawie której A. K. (2) darował swojej żonie M. K., za jej zgodą i na jej majątek osobisty, nieruchomość stanowiącą prawo użytkowania wieczystego działki gruntu nr (...) o powierzchni 0,0079 ha, zabudowaną budynkiem (kamienicą) stanowiącym odrębny od gruntu przedmiot własności, położoną w S. przy ul. (...). Kardynała S. W. numer (...), obręb ewidencyjny (...) Ś., dla której Sąd Rejonowy Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie X Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą KW nr (...) - za bezskuteczną w stosunku do powoda M. W. , w celu ochrony wierzytelności przysługującej powodowi względem A. K. (2) w wysokości 23.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 16 marca 2004 r. do dnia zapłaty oraz kwotą 2.705 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, objętej prawomocnym nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu upominawczym przez Referendarza sądowego w Sądzie Rejonowym Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie w dniu 15 września 2014 r. w sprawie o sygn. akt III Nc 4774/14;

II.  zasądza od pozwanej M. K. na rzecz powoda M. W. kwotę 3.567 zł (trzech tysięcy pięciuset sześćdziesięciu siedmiu złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt III C 1203/15

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 17 marca 2016 roku wydanego w postępowaniu zwykłym

Pozwem z dnia 28 lipca 2015 roku powód M. W. reprezentowany przez zawodowego pełnomocnika wytoczył przeciwko M. K. powództwo o uznanie za bezskuteczną w stosunku do powoda umowy darowizny obciążonej, zawartej pomiędzy A. K. (2) a jego żoną M. K., dotyczącej nieruchomości (kamienicy) położonej w S. przy ul. (...), dokonanej z pokrzywdzeniem powoda, któremu przysługuje wierzytelność w stosunku do A. K. (2), a egzekucja prowadzona przeciwko temu ostatniemu jest bezskuteczna, jak również o zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kosztów procesu wg norm przepisanych.

Postanowieniem tut. sądu z dnia 14 lipca 2015 r. sygn. akt III Co 467/15 udzielono powodowi (wnioskodawcy) zabezpieczenia roszczenia przed wytoczeniem powództwa poprzez zakazanie pozwanej (uczestniczce) zbywania i obciążania prawa wieczystego użytkowania nieruchomości położonej w S. przy ul. (...), z wyznaczeniem terminu dwóch tygodni na wytoczenie powództwa o uznanie czynności prawnej za bezskuteczną, pod rygorem upadku zabezpieczenia.

W odpowiedzi na pozew pozwana M. K. reprezentowana przez zawodowego pełnomocnika wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów procesu wg norm przepisanych wskazując, że roszczenie jest bezzasadne, gdyż nie zostały spełnione przesłanki skargi pauliańskiej. Nadto podniósł zarzut przedawnienia wierzytelności, której ochrony w niniejszej sprawie domaga się powód.

Strony podtrzymały swoje stanowiska.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 22 stycznia 2014 r. przed notariuszem w S. A. N. (Rep. (...)) została zawarta umowa darowizny zmieniona następnie aneksem z dnia 10 marca 2014 r. zawartym przed notariuszem w S. A. N. (Rep. A nr (...)), sprostowana protokołem z dnia 12 lutego 2014 r. do umowy darowizny sporządzonym przed notariuszem w S. A. N. (Rep. A nr (...)) oraz protokołem z dnia 14 marca 2014 r. do aneksu do umowy darowizny sporządzonym przed notariuszem w S. A. N. (Rep. A nr (...)). Na jej podstawie A. K. (2) darował swojej żonie M. K. , za jej zgodą i na jej majątek osobisty, nieruchomość stanowiącą prawo użytkowania wieczystego działki gruntu nr (...) o powierzchni 0,0079 ha, zabudowaną budynkiem (kamienicą) stanowiącym odrębny od gruntu przedmiot własności, położoną w S. przy ul. (...). Kardynała S. W. numer 37, obręb ewidencyjny (...) Ś., dla której Sąd Rejonowy Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie X Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą KW nr (...), z jednoczesnym ustanowieniem przez obdarowaną w § 5 umowy bezpłatnej służebności osobistej mieszkania na rzecz darczyńcy polegającej na prawie dożywotniego korzystania przez uprawnionego z całego budynku oraz z zobowiązaniem obdarowanej ujętym w § 8 umowy, na wypadek odpłatnego zbycia przedmiotu darowizny w całości albo w części, jak również wyodrębnionych lokali, do dokonania na rzecz synów: A. K. (1) i D. K. darowizny kwoty po 250.000 zł (dwieście pięćdziesiąt tysięcy złotych) dla każdego z nich.

Dowód: umowa darowizny wraz z aneksem i protokołami k. 34-41, informacja z księgi wieczystej k. 14-29, umowa przeniesienia k. 30-33, odpis aktu małżeństwa k. 58-59, akta księgi wieczystej KW nr (...).

Powodowi M. W. przysługuje względem A. K. (2), z tytułu umowy pożyczki, wierzytelność w wysokości 23.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 16 marca 2004 r. do dnia zapłaty oraz kwotą 2.705 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, stwierdzona prawomocnym nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu upominawczym przez Referendarza sądowego w Sądzie Rejonowym Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie w dniu 15 września 2014 r. w sprawie o sygn. akt III Nc 4774/14.

Dowód: umowa pożyczki k. 46, wezwanie do zapłaty k. 47-48, wniosek o zawezwanie do próby ugodowej k. 49-50, zawiadomienie k. 51, nakaz zapłaty k. 52, odrzucenie sprzeciwu k. 63, nakaz zapłaty z postanowieniem o nadaniu mu klauzuli wykonalności k. 68-68v, akta I Co 657/13 dotyczące zawezwania do próby ugodowej, akta III Nc 4774/14 dotyczące prawomocnie zakończonej sprawy z powództwa M. W. przeciwko A. K. (2) o zapłatę z tytułu umowy pożyczki.

Powód M. W. wystąpił w 2015 r. na drogę postępowania egzekucyjnego w celu wyegzekwowania od A. K. (2) wierzytelności stwierdzonej tytułem wykonawczym – zaopatrzonym w klauzulę wykonalności prawomocnym nakazem zapłaty z dnia 15 września 2014 r. wydanym w postępowaniu upominawczym w sprawie III Nc 4774/14. Dotychczas prowadzona egzekucja jest bezskuteczna. W postępowaniu egzekucyjnym Km (...) podczas czynności terenowych przeprowadzonych w dniu 08 lipca 2015 r. dłużnik A. K. (2) wskazał, że od trzech lat nie prowadzi działalności gospodarczej, pozostaje na utrzymaniu małżonki, mieszka przy ul. (...) i jest to także jego adres do korespondencji. Nie ustalono obecnego majątku dłużnika ani przysługujących mu wierzytelności. Ustalono, że dotychczasowy majątek dłużnika został zbyty. Ustalono, że dłużnik posiada długi także z innych tytułów niż objęte postępowaniem Km (...). Wierzyciel złożył następnie wniosek o wszczęcie egzekucji wobec M. K. z majątku objętego wspólnością ustawową. M. K. oświadczyła, że ma z mężem rozdzielność majątkową i nie posiada z nim majątku wspólnego.

Umowę o rozdzielność majątkową małżonkowie K. zawarli przed notariuszem w dniu 16 września 2009 r.

Przeciwko dłużnikowi A. K. (2), poczynając od 2001 r. prowadzono szereg postępowań egzekucyjnych. W części z nich ściągnięto egzekwowane kwoty, a w części egzekucja okazała się bezskuteczna.

Dochody A. K. (2) z lat 2013-2014 oraz przychody z tytułu najmu dotyczące kamienicy przy ul. (...) w S. objęte ryczałtem, jak również straty z lat ubiegłych obrazują zeznania PIT.

W dziale III księgi wieczystej prowadzonej dla nieruchomości objętej księgą wieczystą KW nr (...) wpisywano ostrzeżenia o wszczęciu postępowań egzekucyjnych z nieruchomości (VIII KM (...), V KM (...)), jak również o przyłączeniu się wierzyciela w sprawie V KM (...).

Dowód: wniosek o wszczęcie egzekucji k. 53-55, kopia odpisu nakazu zapłaty z klauzulą wykonalności k. 52, nakaz zapłaty z postanowieniem o nadaniu mu klauzuli wykonalności k. 68-68v, protokół czynności k. 56-57, pismo komornika z dnia 17.02.2015 r. k. 60, zawiadomienie k. 61, wydruk listy spraw egzekucyjnych k. 62, udzielenie informacji k. 67, pismo komornika k. 71, informacja z księgi wieczystej k. 14-29, akta Km (...), akta księgi wieczystej KW nr (...), umowa o rozdzielność majątkową k. 82-82v, zeznania PIT k. 83-92, oświadczenie dłużnika k. 140-141.

A. K. (2), mąż M. K., z zawodu geodeta, w okresie, w którym „rynek nieruchomości siadł całkowicie”, prowadząc działalność gospodarczą na tym ryzykownym rynku, przez jakieś pięć lat przed dokonaniem na rzecz żony darowizny nieruchomości przy ul. (...) w S. nie osiągał dochodów i nie łożył na utrzymanie kamienicy ani zajmowanego przez małżonków mieszkania, jak również na utrzymanie dzieci, z których większość była już pełnoletnia, ale nie wszyscy usamodzielnili się. Wszystkie dzieci są pełnosprawne. Żona pytała męża, dlaczego nie łoży na utrzymanie rodziny. Mówił, że będzie miał większy dochód, ale się przeliczył. Jak przychodziły do domu jakieś zawiadomienia o jego zobowiązaniach, np. z kampanii wyborczej, to mówił żonie, że jest za to osobiście odpowiedzialny. Małżonkowie ustanowili rozdzielność majątkową z uwagi na ryzykowne działania A. K. (2) na rynku nieruchomości. Żona nie prowadziła działalności gospodarczej wspólnie z A. K. (2), ale jak potrzebował jakiejś informacji, np. o wartości nieruchomości, to żonę podpytywał; żona prowadziła własną działalność jako rzeczoznawca majątkowy. A. K. (2) nie posiada obecnie majątku nieruchomego ani wartościowego ruchomego. Mieszkanie, w którym małżonkowie mieszkają przy ul. (...), należy do ich syna. Mieszkanie przy ul. (...) zostało przez A. K. (2) sprzedane na rzecz osoby trzeciej niebędącej członkiem rodziny. Na przełomie 2013/2014 roku A. K. (2) miał problemy finansowe i raczej nie regulował swoich zobowiązań, chyba że osiągnął jakiś dochód z geodezji, to wtedy spłacał swoje długi z kampanii wyborczej. Kamienica na W. ma 270 metrów kwadratowych, posadowiona jest na działce o powierzchni 77 metrów i liczy 4 kondygnacje. Obejmuje lokale usługowe oraz lokal mieszkalny, w którym mieszka syn małżonków K.. I przed darowizną, i po niej, kamienica przynosiła dochody (przychody) z najmu. Gdy A. K. (2) dokonywał darowizny tej kamienicy na rzecz żony, nie posiadał wówczas innego majątku. Wcześniej komornik zabrał mu jeden z samochodów, gdy egzekucja z majątku spółki, której był członkiem zarządu, okazała się bezskuteczna. Komornik próbował prowadzić egzekucję z nieruchomości, ale żona się odwołała i zaniechał. Było tylko ostrzeżenie w księdze wieczystej. Żona znała treść księgi wieczystej przed darowizną i wiedziała, że są wpisane ostrzeżenia, ale też wiedziała, że te ostrzeżenia nie zagrażały nieruchomości, bo zobowiązania ich dotyczące zostały pospłacane np. w ten sposób, że żona dała A. K. (2) pieniądze na spłatę jego długów. W obecnym mieszkaniu przy ul. (...) mieszka od (...) r. Mieszka z żoną, nie mają rozwodu. A. K. (2) nadal prowadzi swoją działalność geodezyjną, za ubiegły rok raczej jest na stracie, żona przypomina mężowi o terminach, A. K. (2) ma mało pozycji do księgowania, nie ma księgowej, wspólnie z żoną wypełnia deklaracje podatkowe.

Dowód: zeznania świadka A. K. (2) k. 143-145, dowody wpłat dotyczących nieruchomości przy ul. (...) w S. dokonywanych przez M. K. w latach 2009-2013 tytułem faktur za gaz, śmieci, faktur (...) za wodę, faktur (...) za odpady, wpłat do Urzędu Miejskiego w S. tytułem podatku od nieruchomości i za użytkowanie wieczyste, polisy ubezpieczeniowej k. 107-139.

A. K. (2) miał zwrócić w kwietniu 2004 r. pożyczkę w kwocie 23.000 zł zaciągniętą u M. W. w 2003r. na spłatę zadłużeń związanych z kampanią wyborczą czy też innych długów. Spłatę przeciągał z miesiąca na miesiąc, z roku na rok. Mówił, że jak sprzeda mieszkanie na Bohaterów W., to się rozliczy. Miał kamienicę na W. przynoszącą dochody z najmu lokali, ale ciągle mu brakowało, bo miał inne długi, które spłacał lub jakoś te pieniądze spożytkował. Nie odpowiedział na zawezwanie do próby ugodowej. M. W. i A. K. (2) znali się z wcześniejszej współpracy, a potem z kontaktów koleżeńskich. A. K. (2) prowadził biuro pośrednictwa nieruchomości, w którym bywała jego żona. Gdy chciał coś zrobić zastrzegał, że musi spytać żonę, czy też dowiedzieć się od niej, bo ona jest biegłym rzeczoznawcą. Często radził się żony. Żona miała więcej do powiedzenia niż on sam. M. W. widywał nieraz żonę A. K. (2) w biurze tego ostatniego. Była obecna przy rozmowie, w której A. K. (2) powiedział, że M. mu pożyczy. Po nadejściu terminu spłaty M. W. nie tylko rozmawiał z dłużnikiem o spłacie, ale także jeździł do jego miejsca zamieszkania na C.. Gdy raz otworzyła mu M. K. powiedział jej, że ma rozliczenie z jej mężem i prosi o kontakt.

Dowód: zeznania powoda k. 161-163.

M. K. zaprzeczyła, aby była świadkiem rozmowy między jej mężem a powodem, w której A. K. (2) miał powiedzieć, że M. im pomoże, jak również zaprzeczyła, aby spotkała M. W. na C..

Dowód: zeznania pozwanej k. 163-164.

M. K. przelotnie widywała M. W. w biurze swojego męża. Korzystała z tego biura dla potrzeb własnej działalności – z zakresu wyceny nieruchomości. Bywały tygodnie, że bywała tam codziennie, np. po kilkanaście minut. Spotykała się tam z maklerami, pobierała materiały. Dowiadywała się o długach męża, powstających w latach 2001-2003, gdy zaczynały się egzekucje, co następowało po 2000 roku. Małżonek wciągnął w te długi i żonę, i ich dzieci, które miały egzekucje komornicze z długów ojca. M. K. starała się pomóc dzieciom w spłacie, bo jej mąż nie miał pieniędzy. O jego problemach dowiedziała się z tytułów egzekucyjnych, bo działalność męża była powiązana z ich synami, którzy byli w tej samej spółce. Gdy rozpoznała, że mąż nie jest z nią szczery i jest zdolny do zaciągania długów bez wiedzy żony, która ciągle musi płaci wszystkie rachunki i wspólne zobowiązania małżonków, bo mąż ciągle mnie ma pieniędzy, to zdecydowała się w 2009 r. na rozdzielność majątkową, by nie obciążać siebie problemami męża. Ta decyzja o rozdzielności dojrzewała. Odkąd mąż zaczął działalność w spółce, było coraz gorzej i mąż nie łożył na dzieci. Tak było od 2000/2001 roku. Żona opłacała samodzielnie wszystkie rachunki za mieszkanie, media, niewykończoną kamienicę na W., z której dochody z tytułu najmu były bardzo niskie, finansowała także zakupy do domu, utrzymywała dzieci. Kamienicę utrzymywała od 1998 r. do chwili obecnej. Z uwagi na to, że mąż nie spełniał swojej roli, zaczęła się dopominać, by przepisał na nią „swój udział” w kamienicy. Wcześniej małżonkowie mieli inny majątek wspólny (działki budowlane na O. i w B.), którego musieli się wyzbyć na pokrycie długów A. K. (2). Musieli sprzedać wspólne mieszkanie na Bohaterów W., żeby uwolnić swoje dzieci od długów. Przed sprzedażą tego mieszkania mąż częściej przebywał na Bohaterów W. niż na C., gdzie mieszkała jego żona. Relacje małżeńskie nie były prawidłowe. Żona niekiedy odbierała korespondencję dla męża, ale jej nie otwierała. Czasem mąż pytał ją o zagadnienia dotyczące nieruchomości i wtedy swoją wiedzą służyła. Może sporadycznie zdarzyło się, że pozwana wypełniła PIT za męża. Były takie sprawy w latach 2004-2005 kiedy egzekucja była skierowana do kamienicy w sprawie przeciwko mężowi. Ostrzeżenia z ksiąg wieczystych dotyczyły zobowiązań, w które zaangażowani zostali synowie małżonków, a które żona A. K. (2) spłaciła sprzedając działki. Przychód z najmu kamienicy w zeszłym roku wyniósł około 40.000 zł.

Dowód: zeznania pozwanej k. 163-166.

A. K. (2) zeznał, że zdecydował się przekazać na rzecz żony „swój udział w kamienicy”, gdyż miał na względzie wychowanie czterech synów małżonków oraz okoliczność, że w ocenie małżonków udział żony w majątku wspólnym był większy niż A. K. (2).

Dowód: zeznania świadka A. K. (2) k. 143.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo okazało się uzasadnione.

Podstawę roszczenia stanowiła dyspozycja wynikająca z art. 527 k.c.

Zgodnie z treścią art. 527 § 1 k.c., gdy wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową, każdy z wierzycieli może żądać uznania tej czynności za bezskuteczną w stosunku do niego, jeżeli dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli, a osoba trzecia o tym wiedziała lub przy zachowaniu należytej staranności mogła się dowiedzieć.

W myśl przepisu art. 527 § 2 k.c., czynność prawna dłużnika jest dokonana z pokrzywdzeniem wierzycieli, jeśli wskutek tej czynności dłużnik stał się niewypłacalny albo stał się niewypłacalny w wyższym stopniu, niż był przed dokonaniem czynności.

W myśl przepisu art. 527 § 3 k.c., jeżeli wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli uzyskała korzyść majątkową osoba będąca w bliskim z nim stosunku, domniemywa się, że osoba ta wiedziała, iż dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli.

Z przywołanych regulacji wynika, że wierzyciel ma prawo domagać się uznania czynności prawnej dokonanej przez dłużnika za bezskuteczną wobec siebie w razie kumulatywnego spełnienia się następujących przesłanek: istnienie wierzytelności względem dłużnika, dokonanie czynności prawnej przez dłużnika z osobą trzecią, dokonanie tej czynności ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli, uzyskanie w jej następstwie korzyści majątkowej przez osobę trzecią, wiedza osoby trzeciej o działaniu dłużnika ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela lub możliwość dowiedzenia się o tym przy zachowaniu należytej staranności.

Ciężar wykazania, że dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli spoczywa na powodzie, który z kolei korzysta, jeśli beneficjentem korzyści jest osoba pozostająca w bliskim stosunku z dłużnikiem, z domniemania zawartego w art. 527 § 3 kc, a zatem pozwana pozostająca z dłużnikiem w bliskim stosunku musi obalić to domniemanie i wykazać, że nie wiedziała, że dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli.

W ocenie sądu powód wykazał wszystkie okoliczności na nim spoczywające, a pozwana nie zdołała obalić domniemania z art. 527 § 3 k.c.

Dokonanie czynności prawnej przez dłużnika z jego małżonką, wykazane przez powoda, pozostawało poza sporem stron.

Powód nadto wykazał, że jest wierzycielem dłużnika. Wierzytelność istnieje i jest stwierdzona tytułem wykonawczym, w oparciu o który komornik sądowy prowadzi egzekucję z majątku dłużnika, jak dotąd bezskuteczną. Wierzytelność powstała w 2003 r. a wymagalna stała się w 2004 r., przy czym zgodnie z treścią art. 125 § 1 k.c., roszczenie stwierdzone prawomocnym orzeczeniem sądu przedawnia się z upływem lat dziesięciu, chociażby termin przedawnienia roszczeń tego rodzaju był krótszy. Ustawodawca nie wymaga w art. 125kc, by roszczenie w dacie wydania prawomocnego orzeczenia je stwierdzającego było nieprzedawnione. Skoro ustawa nie rozróżnia, i nam nie wolno tego czynić. Dłużnik nie podniósł zarzutu przedawnienia roszczenia w postępowaniu o zapłatę, a przedawnienie sąd uwzględnia wyłącznie na zarzut. Wobec braku stosownego zarzutu (nieskutecznego złożenia sprzeciwu), sąd uwzględnił powództwo o zapłatę wydając nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, który, w wyniku uprawomocnienia się, stanowi orzeczenie sądu stwierdzające roszczenie, o którym mowa w art. 125 §1 k.c. Oznacza to, że zobowiązanie z tytułu umowy pożyczki, które stało się zobowiązaniem naturalnym po upływie terminu przedawnienia, w wyniku prawomocnego orzeczenia sądu na nowo uzyskało zaskarżalność, tym razem dziesięcioletnią. Zarzut przedawnienia roszczenia zgłoszony przez pozwaną okazał się zatem chybiony. Ponadto zwrócić należy uwagę, że zarzut przedawnienia może być zgłoszony przez dłużnika danego zobowiązania albo przez jego następcę prawnego, jak np. przy umowie cesji. Brak jest podstaw do przyjęcia, by zarzut ten przysługiwał małżonce dłużnika, która nie wstąpiła w stosunek prawny na miejsce dłużnika ani obok niego. Ponadto, celem postępowania ze skargi pauliańskiej nie jest zasądzenie roszczenia (świadczenia), od którego zaspokojenia mógłby uwolnić się pozwany w razie zgłoszenia zarzutu przedawnienia. Powództwo o uznanie czynności prawnej za bezskuteczną należy do powództw o ukształtowanie, a nie o roszczenie (świadczenie). Przedawnieniu ulegają roszczenia majątkowe (art. 117 k.c.), a nie roszczenie ze skargi pauliańskiej. Ponieważ w niniejszej sprawie przedmiotem żądania nie jest zasądzenie roszczenia majątkowego, podnoszenie zarzutu przedawnienia takiego roszczenia jawi się jako nieuprawnione niezależnie od tego, że jak już wyżej podniesiono, roszczenie powoda, stwierdzone prawomocnym nakazem zapłaty, zyskało na nowo zaskarżalność.

Dłużnik A. K. (2) wiedział, że jego zobowiązanie wobec powoda nie wygasło. Nawet gdyby twierdzenia dłużnika, przesłuchanego w niniejszej sprawie w charakterze świadka polegały na prawdzie, że częściowo spłacił dług - choć ta okoliczność jest zupełnie niewiarygodna i nie została wykazana w żaden sposób, a każdy przeciętny obywatel i tym bardziej przedsiębiorca zna funkcję pokwitowań oraz potwierdzeń przelewów i ich znaczenie dla wykazania faktu zapłaty (dlatego też sąd tych twierdzeń nie uwzględnił w stanie faktycznym i zbędnym było badanie ich prawdziwości mając na względzie prawomocny nakaz zapłaty objęty powagą rzeczy osądzonej oraz fakt, że po dacie wydania tego orzeczenia dłużnik świadczenia nie spełnił i na to się nie powoływał) – to i tak dłużnik wiedział, że dług wobec M. W. nadal na nim ciąży. Dłużnik nie podnosił, jak również nie czyniła tego strona pozwana, że dłużnik o pożyczce zapomniał.

Oznacza to, że gdy dłużnik dokonywał darowizny na rzecz swojej małżonki, wiedział o niespłaconym zobowiązaniu wobec powoda. Działał ze świadomością, że ma zobowiązanie do spłaty. Biorąc pod uwagę, że już wcześniej wyzbył się innego majątku nieruchomego na spłatę długów wobec innych podmiotów, jak również, że nie dysponuje samochodem, zabranym przez komornika, to nie może budzić wątpliwości, że A. K. (2), zawierając umowę darowizny, działał z pokrzywdzeniem oraz ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli. W jej rezultacie dłużnik wyzbył się składnika majątkowego znacznej wartości popadając w stan niewypłacalności, albowiem nie posiada obecnie żadnego majątku nieruchomego ani wartościowego ruchomego, z którego wierzyciel mógłby uzyskać zaspokojenie. Świadomość pokrzywdzenia wierzyciela nie oznacza, że dłużnik działa w celu pokrzywdzenia wierzyciela. Cel działania dłużnika jest tu obojętny i bez znaczenia pozostaje czy dłużnik, uznając swój udział w majątku małżeńskim za mniejszy od udziału żony, chciał dać temu wyraz przekazując żonie wspólną kamienicę. Znaczenie ma to, że dokonując tej darowizny wiedział o niespłaconym zobowiązaniu i o tym, że w razie wyzbycia się jedynego (ostatniego) wartościowego składnika majątku jego wierzyciel może mieć trudności w wyegzekwowaniu swojego roszczenia.

W wyniku zawartej umowy, małżonka dłużnika uzyskała korzyść majątkową. Okoliczność ta nie budzi wątpliwości, gdyż kamienica jest nieruchomością o znacznej wartości majątkowej. Nie ma znaczenia, że darowizna jest obciążona służebnością osobistą oraz warunkowym zobowiązaniem. Uzyskanie korzyści polega na przysporzeniu składnika majątkowego do masy obdarowanej, co nastąpiło.

Małżonka dłużnika, przez sam fakt zawarcia związku małżeńskiego, jest osobą pozostającą w bliskim stosunku z dłużnikiem. Kreuje to domniemanie, że wiedziała o tym, że dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli.

Nie ma znaczenia czy pozwana wiedziała o zawarciu umowy pożyczki przez jej męża z powodem, choć w niniejszym uzasadnieniu ujęto tę okoliczność w stanie faktycznym przyjmując ją za udowodnioną z uwagi na spójne i logiczne zeznania powoda w powiązaniu z takimi faktami, jak pozostawanie przez pozwaną w regularnym kontakcie z dłużnikiem, wspólne zamieszkiwanie poza okresowymi wyjątkami, radzenie się małżonki w sprawach dotyczących nieruchomości przez dłużnika, przebywanie pozwanej w biurze męża dla potrzeb jej działalności, widywanie przez pozwaną powoda w biurze pozwanego, potwierdzenie przez świadka (dłużnika) koleżeńskich relacji z wierzycielem, dźwiganie przez pozwaną ciężaru spłaty długów męża.

Wiedza pozwanej o tym, że jej mąż jest dłużnikiem powoda nie ma znaczenia o tyle, że przesłanka, którą obalić winna pozwana (art. 527 §3 k.c.), dotyczy wiedzy pozwanej o tym, że dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli, co nie oznacza, że świadomość ta ma odnosić się do konkretnego wierzyciela. Ustawodawca tego nie wymaga. Wystarczy, że beneficjent korzyści ma świadomość, że czynność (w tym przypadku darowizna) zdziałania przez dłużnika może spowodować utrudnienie czy uniemożliwienie zaspokojenia któregokolwiek z wierzycieli dłużnika. Pozwana nie wykazała, że tej świadomości nie miał. Przeciwnie, swoimi zeznaniami potwierdziła, że wiedziała o tym, że mąż od wielu lat nie łoży na rodzinę ani na utrzymanie mieszkania i kamienicy, że ma ciągle długi, którymi żona zostaje obarczona, że trzeba spieniężać majątek wspólny na ich pokrycie, bo w te długi zostały wplątane dzieci małżonków, a wreszcie, że trzeba zrobić rozdzielność, by uchronić pozwaną przed długami męża i w dalszej kolejności doprowadzić do przejęcia „udziału” męża w majątku wspólnym – kamienicy. Ilość zobowiązań ciążących na dłużniku, choćby tylko tych ujawnionych tytułami wykonawczymi, o których pozwana kolejno się dowiadywała oraz objętych ostrzeżeniami w księdze wieczystej w związku z prowadzonymi postępowaniach egzekucyjnymi, w tym skierowanymi do kamienicy, była tak znaczna, że pozwana regularnie się przed nimi broniła w sposób wskazany w jej zeznaniach, gdy już miała dość spłacania długów męża. Zeznania pozwanej obnażyły stan wiedzy pozwanej o tym, że jej mąż ma długi bez względu na to, czy te długi pozwana konkretyzowała do poszczególnych wierzycieli, w tym do powoda.

Nie ma przy tym znaczenia, że nakaz zapłaty zapadł już po dokonaniu darowizny. Po pierwsze, wierzytelność powoda nie powstała przez fakt jego wydania. Orzeczenie zasądzające świadczenie jedynie potwierdziło, w sposób wiążący dla stron, że dochodzona sądownie wierzytelność jest zasadna. Nie można wiązać istnienia wierzytelności z faktem wydania prawomocnego orzeczenia w sprawie, a zatem brak jest podstaw, by świadomość istnienia długu utożsamiać z zapadnięciem orzeczenia. Po drugie, jeszcze przed darowizną, bo w dniu 08 listopada 2013 r. wierzyciel zawezwał dłużnika do próby ugodowej, o czym informację dłużnik uzyskał w dniu 16 stycznia 2014 r. kwitując odbiór wniosku o zawezwanie i zawiadomienia o terminie posiedzenia (akta I Co 657/13 k. 2 i 19), a darowizna została dokonana w dniu 22 stycznia 2014 r., czyli już po tym, jak wierzyciel zgłosił się do dłużnika za pośrednictwem sądu o zwrot pożyczki. W dacie darowizny dłużnik wiedział, że wierzyciel wystąpił przeciwko niemu i domaga się zapłaty w postępowaniu pojednawczym.

Stan faktyczny w sprawie sąd ustalił podstawie dowodów wskazanych w uzasadnieniu, przyjmując je za zasadniczo wiarygodne. Ta część zeznań pozwanej i świadka, która dotyczyła braku wiedzy pozwanej o długach jej męża, nie znalazła odzwierciedlenia w stanie faktycznym z uwagi na ustalenia odmienne, wynikające zarówno z dowodów z dokumentów, jak i z zeznań pozwanej w pozostałej części.

Sąd oddalił wnioski dowodowe pozwanej z dnia 07 marca 2016r. (k. 166 – 167), jako spóźnione i zmierzające do przedłużenia postępowania. Zawodowy pełnomocnik strony pozwanej miał możliwość zaoferować te wnioski już na etapie przygotowania obrony pozwanej w odpowiedzi na pozew, skoro zamierzał obalać domniemania płynące z przepisów o skardze pauliańskiej. Nadto, zdaniem sądu, powoływanie świadków w osobach pracowników biura nieruchomości dłużnika jest bezprzedmiotowe na okoliczność czy pozwana wiedziała o umowie pożyczki, albowiem żaden dowód przeprowadzony w postępowaniu nie wyświetlił i nie naprowadził okoliczności, aby ktokolwiek z pracowników tegoż biura był obecny przy rozmowach o pożyczce lub przy jej udzieleniu. Skoro pozwana zaprzeczyła, aby była jej świadkiem, a powód jako jedynego świadka wskazał żonę dłużnika, niezrozumiałym byłoby słuchanie wszystkich osób, zatrudnionych ówcześnie u dłużnika, zwłaszcza że nie byli to pracownicy pozwanej, nie wykonywali dla niej żadnych czynności, a ona sama przebywała w biurze męża – jak zeznała - dla potrzeb własnej działalności, nie związanej z działalnością męża. Trudno prognozować, aby posiadali oni wiedzę o stanie świadomości małżonki dłużnika, z którą nie pozostawali – pozwana na to nie wskazywała - w ścisłych relacjach, w szczególności rodzinnych czy przyjacielskich. O tym czy pozwana wiedziała o długach swojego męża zeznała sama pozwana w niniejszej sprawie i dowód ten, w powiązaniu z dowodami z dokumentów i akt komorniczych oraz księgi wieczystej, jest wystarczający dla rozstrzygnięcia sprawy. Z kolei prowadzenie dowodu ze wszystkich spraw windykacyjnych i egzekucyjnych dotyczących dłużnika oraz jego kondycji finansowej jest zbędne w świetle już zgromadzonego, obszernego materiału dowodowego, który wykazał, że dłużnik posiadał szereg zobowiązań objętych postępowaniami egzekucyjnymi. Dowód na tę okoliczność naprowadziła i złożyła strona powodowa, a potwierdziła ją w swoich zeznaniach pozwana, narażana przez wiele lat na spłatę długów męża i spłacająca te długi ze swoich dochodów oraz z majątku wspólnego małżonków. Sąd uznał, że powołane na ostatniej rozprawie dowody zostały zgłoszone jedynie dla zwłoki.

Mając na uwadze powyższe okoliczności, sąd uznał powództwo za uzasadnione, wobec czego orzekł jak w pkt I sentencji.

O kosztach procesu orzeczono w pkt II na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Na poniesione przez powoda koszty procesu składało się zastępstwo procesowe w wysokości 2.400 złotych, wpis od pozwu w kwocie 1150 zł oraz opłata skarbowa od udzielonego pełnomocnictwa w wysokości 17 zł.

Sygn. akt III C 1203/15

ZARZĄDZENIE

1.  odnotować zwrot akt z uzasadnieniem,

2.  przyjąć, że uzasadnienie sporządzono w usprawiedliwionym terminie z uwagi na urlop s. ref. w okres 01-10 kwietnia i powrót do pracy po weekendzie, tj. w dniu 11 kwietnia 2016 r.,

3.  odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi pozwanej,

4.  akta przedstawić z wpływem lub za miesiąc.

14.04.2016 r. M. G.