Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IIIC 420/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 marca 2014 roku

Sąd Okręgowy Warszawa Praga w Warszawie Wydział III Cywilny

W składzie:

Przewodniczący: SSO Błażej Domagała

Ławnicy: Zofia Naborowska Wanda Walewska-Koper

Protokolant: apl. adw. Ewelina Krokocka

po rozpoznaniu w dniu 21 marca 2014 roku w Warszawie na rozprawie

sprawy z powództwa (...) S.A. Oddział w Polsce z siedzibą w W.

przeciwko J. Z. (1)

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego J. Z. (1) na rzecz powoda (...) S.A. Oddział w Polsce z siedzibą w W. kwotę 91.564,32 ( dziewięćdziesiąt jeden tysięcy pięćset sześćdziesiąt cztery 32/100) złotych z ustawowymi odsetkami od kwoty 71.367,89 ( siedemdziesiąt jeden tysięcy trzysta sześćdziesiąt siedem 89/100) złotych od dnia 30 listopada 2012 roku do dnia 21 marca 2014 roku;

II.  zasądzoną w punkcie I wyroku kwotę rozkłada na 10 (dziesięć) rat płatnych co roku do dnia 30 czerwca, począwszy od 30 czerwca 2014 roku, dziewięć rat w kwocie po 9.156,43 ( dziewięć tysięcy sto pięćdziesiąt sześć 43/100), dziesiąta w kwocie 9.156,43 ( dziewięć tysięcy sto pięćdziesiąt sześć 43/100) wraz z ustawowymi odsetkami obliczonymi w sposób określony w punkcie I wyroku, z ustawowymi odsetkami w razie uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat;

III.  nie obciąża pozwanego J. Z. (1) kosztami procesu.

UZASADNIENIE

Pozwem w postępowaniu upominawczym elektronicznym, wniesionym dnia 18 grudnia 2012 r. (...) S.A. Oddział w Polsce w W. wniósł o zasądzenie od pozwanego J. Z. (1) kwoty 91.564,32 zł z odsetkami od kwoty 71.367,89 zł od dnia 30.11.2012 r. do dnia zapłaty.

Nakazem zapłaty z dnia 15 stycznia 2013 r. uwzględniono żądanie. Orzeczenie to zaskarżył w całości sprzeciwem pozwany, wnosząc o oddalenie powództwa. W wyniku tej czynności sprawa została przekazana do tutejszego Sądu.

W trakcie postępowania strony podtrzymywały stanowiska, w tym pozwany ponadto wnosił o rozłożenie świadczenia na raty.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny.

14.10.2008 r. strony zawarły umowę kredytu konsolidacyjnego i odnawialnego nr (...). Kredytobiorcami byli J. Z. (1) i jego żona M. Z.. W dniu jej zawarcia łączna kwota kredytu udzielonego pozwanemu wynosiła 74.761,20 zł, strony ustaliły spłatę w 72 równych ratach. Określono zmienne oprocentowanie kredytu, zgodnie z Tabelą Odsetek i Prowizji. Na dzień 30.11.2012 r. Bank wystawił wyciąg z ksiąg bankowych, w których zobowiązanie pozwanego opiewało na kwotę 91.564,32 zł – na co składała się kwota niespłaconego kredytu, odsetek umownych, odsetek za opóźnienie oraz prowizji i opłat. Kwota ta uwzględniała m.in. wpłaty dokonywane w miesiącach grudzień 2008-październik 2010 r., lipiec-listopada 2012 r. Dnia 30.08.2012 r. powód skierował wezwanie do zapłaty do J. Z. kwoty 90.150,37 zł.

(wyciąg z ksiąg bankowych, umowa, historia rachunku, wezwanie – k. 22-30).

Umowa kredytowa została wypowiedziana pozwanemu i jego żonie pismami z dnia 04.11.2009 r. w związku z wystąpieniem opóźnień w terminowych spłatach. Umowa ulegała rozwiązaniu po upływie dni 30 od doręczenia pisma, w trybie art. 75 ust. 1 prawa bankowego.

J. Z. (1) i M. Z. pismem z dnia 11.09.2012 r. zwrócili się do banku o zaniechanie czynności prawnych i sądowych, jednocześnie wskazując w nim, że są świadomi istnienia zadłużenia, jego wysokości, wskazując na chęć spłaty zadłużenia w 100%, podnosząc okoliczności wskazujące na możliwość późniejszego jego uregulowania.

Na dzień 13.05.2013 r. zadłużenie pozwanego wynosiło 94.303,692 zł, przy wpłatach po 300 zł miesięcznie.

(wypowiedzenie, dowód nadania, pismo pozwanego i jego żony, historia rachunku – k. 40-46).

Pozwany i jego żona są w trudnej sytuacji materialnej. Mają 68 i 66 lat. W związku ze śmiercią ich córki zostali ustanowieni rodziną zastępczą dla małoletniej wnuczki, ur. (...) M. Z. otrzymuje świadczenie emerytalne w kwocie 998,45 zł netto, J. Z. (1) 1.558,01 zł netto miesięcznie. Nie mają dodatkowych dochodów. Wnuczka pozostaje na ich utrzymaniu, ojciec uczestniczy w jej wychowaniu, jednakże choruje na stwardnienie rozsiane, alimenty jakie przekazywane są na jej rzecz wynoszą 885 zł. Pozwany i żona przedmiotowy kredyt zaciągnęli na leczenie córki. Miesięczne koszty utrzymania rodziny wynoszą ok. 1000 zł. Państwo Z. spłacają ponadto kredyt na mieszkanie.

(akt urodzenia, decyzje ZUS, akt zgonu, postanowienie Sądu Rejonowego w Legionowie – k. 62-67, oświadczenie majątkowe – k. 110-111, okoliczności podniesione w piśmie z dnia 26.11.2013 r. i na rozprawie, co do których powód się nie wypowiedział – uznane za przyznane).

Powyższy stan faktyczny ustalono na podstawie powołanych wyżej dokumentów, ich kopii, oświadczeń, które nie budziły wątpliwości. Brak było dowodów, którym Sąd odmówiłby wiarygodności.

Sąd zważył, co następuje.

W niniejszej sprawie zastosowanie znajdowały art. 69, 75 prawa bankowego.

Zgodnie z oświadczeniem złożonym na rozprawie przez pozwanego, nie kwestionował on ani faktu zaciągnięcia kredytu, ani jego wysokości (protokół rozprawy – k. 82). Podnosił co prawda zastrzeżenia co do ewentualnego obciążenia go dodatkowymi kosztami, jednakże nie przedstawił w tym zakresie żadnych twierdzeń, okoliczności i zarzutów. Nie mogło budzić wątpliwości, że pozwany dokonywał wpłat na poczet przedmiotowego kredytu, wynikało to zarówno z przedstawianych historii rachunku, jak i kopii dowodów wpłaty J. Z.. Poza sporem jednakże musiało być, że wpłaty te nie odpowiadały wielkości rat kredytu, ponadto w pierwszej kolejności zaliczane były przez wierzyciela na poczet odsetek (co wynika z historii rachunku), co za tym idzie nie prowadziło to do zmniejszenia kwoty należności głównej.

Zarzut przedawnienia nie zasługiwał na uwzględnienie. Wypowiedzenie umowy nastąpiło pismami z dnia 04.11.2009 r., zgodnie z art. 75 prawa bankowego przy uwzględnieniu 30 dniowego terminu wypowiedzenia. Wymagalność całej dochodzonej pozwem kwoty nastąpiła więc najwcześniej z dniem 04.12.2009 r. (brak było dowodu doręczenia pism). Pozew wniesiono co prawda dnia 18.12.2012 r., a więc po upływie trzy letniego okresu przedawnienia z art. 118 k.c. w zw. z działalnością gospodarczą banku, nie mogło jednakże budzić wątpliwości, że w związku z pismem pozwanego z dnia 11.09.2012 r. doszło do przerwania biegu przedawnienia. Okoliczności przedstawione w tym piśmie i jego treść, z której wynika uznanie istnienia długu, zwrócenie się o przedłużenie terminu spłaty - stanowiło to niewątpliwie uznanie roszczenia w rozumieniu art. 123 § 1 pkt 2 k.c. Co za tym idzie, od dnia tego pisma przedawnienie, zgodnie z art. 124 § 1 k.c., rozpoczęło bieg od nowa. Wobec tego zarzut przedawnienia nie zasługiwał na uwzględnienie.

Innych zarzutów dotyczących wysokości czy istnienia zobowiązania pozwany nie podniósł. Odpowiedzialność solidarna kredytobiorców jako małżonków była poza sporem, co za tym idzie Bank mógł skierować żądanie zapłaty całego długu do jednego z dłużników, według swojego wyboru (art. 366 § 1 k.c.).

Mając powyższe na uwadze, na podstawie art. 69 ust. 1 prawa bankowego należało zasądzić od pozwanego dochodzoną pozwem kwotę.

O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 § 1 i 2 w zw. z art. 359 § 1 i 2 k.c. Bank dochodził odsetek ustawowych od niespłaconej kwoty należność głównej kredytu (kapitału). W związku z wypowiedzeniem umowy już w 2009 r., zaliczeniem dokonywanych wpłat na odsetki, powyższe nie mogło budzić wątpliwości tak co do zasadności żądania odsetek za opóźnienie, jak i daty rozpoczęcia ich naliczania.

Pozwany wnosił o rozłożenie dochodzonej kwoty na raty. Zgodnie z art. 320 k.p.c. może to nastąpić w szczególnie uzasadnionych wypadkach. W ocenie Sądu taka sytuacja miała miejsce w niniejszej sprawie. Okoliczności związane z wiekiem pozwanego i jego żony, wysokością otrzymywanych przez nich świadczeń z ubezpieczenia społecznego, konieczność sprawowania przez nich pieczy nad małoletnią wnuczką z racji bycia rodziną zastępczą, spłata kredytu na mieszkanie, cel zaciągniętego kredytu będącego przedmiotem rozpoznania, te wszystko powodowało, że w sprawie zachodził niewątpliwie szczególnie uzasadniony wypadek w rozumieniu powołanego powyżej przepisu.

Rozkładając jednakże zasądzone świadczenie na raty Sąd jest zobligowany nie tylko do rozważenia interesów pozwanego, lecz również powoda, a to w szczególności z punktu widzenia konieczności zabezpieczenia jego interesów i nie narażenia go na szkodę. Uwzględniając to, wniosek pozwanego o rozłożenia świadczenia na raty w wysokości ok. 500-600 zł miesięcznie prowadziłby do tego, że spłata dochodzonej kwoty rozciągnęłaby się w czasie w okresie ok. 15 lat. Uwzględniając wiek pozwanego, to że wnuczka będzie na jego utrzymaniu jeszcze przez ok. 4 lata, zaś spłata kredytu za mieszkanie będzie trwać jeszcze ok. 5 lat, taki okres spłaty dochodzonej kwoty naruszałby interesy wierzyciela. W ocenie Sądu sytuacja pozwanego uzasadniała rozłożenie zadłużenia na 10 rocznych rat, płatnych co roku, co pozwoli mu na poczynienie oszczędności niezbędnych do dokonania spłaty raty nieznacznie przekraczającej kwotę 9.000 zł w ciągu roku (ok. 750 zł miesięcznie). Taki sposób zapłaty uwzględnia z jednej strony sytuację J. Z. i jego rodziny, z drugiej zaś nie pozbawia wierzyciela spłaty należnej mu kwoty i umożliwia mu zaspokojenie jego należności w rozsądnych terminach. Mając to na uwadze orzeczono jak w pkt II wyroku na podstawie art. 320 k.c.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 102 k.p.c. Te same względy, które przemawiały za rozłożeniem dochodzonego świadczenia na raty spowodowały, iż w ocenie Sądu należało nie obciążać pozwanego kosztami procesu poniesionymi przez powoda, z uwagi na zasadę słuszności.